|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1411 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cześć Wam wszystkim
Ja dzisiaj bede robić pączki z tego przepisu http://www.wielkiezarcie.com/recipe6192.html ,są pyszne |
|
|
|
#1412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
|
|
|
#1413 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Ja też nie miałam żadnych takich "typowych" oznak ciąży. W ogóle nie wymiotowałam, nie miałam mdłości itp. Tylko piersi mnie bolały i podbrzusze jak na @. To, że się nie ma typowych oznak, na pewno nie świadczy o niczym złym Ja też się na początku przejęłam, że nie wymiotuję, ale poczytałam sobie trochę i wytczytałam, że nie każda kobieta tak ma A jedna znajoma to mi powiedziała, że gdzieś czytała, że te kobiety które nie wymiotują, bardzo chcą dziecka i akceptują je od samego początku, nie boją się tych wszystkich konsekwencji z nim związanych (pieluchy, nie przespane noce itp). Ciekawa teoria i jak pocieszająca ![]() Na pewno dzidzia sobie spokojnie rośnie
__________________
|
|
|
|
|
#1414 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
__________________
Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
|
|
|
|
#1415 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Wierz mi ja też chcę już wiosne, ale chyba się nie zapowiada u nas od rana sypie i tak ma być przez dwa dni a wszystko już w miarę ładnie zaczęło topnieć. Wiadomo, że to zima i śnieg musi być, ale bez przesady w takich ilościach...to tylko powodziami grozi i już w sumie nimi straszą...Pączek ![]() Cytat:
Cytat:
ale nie wiem czy uda mi się wytrwać w postanowieniu ![]() Mam nadzieję, że tak właśnie będzie ja po tej wersji się uspokoiłam bo wersje innych koleżanek nie były już tak optymistyczneWrócisz wróciz, zobaczysz Cytat:
na żonkach gastronomicznych znalazłam przepis i myślę, że nie da się go zmaścić No coś Ty żadna siara Cytat:
Cytat:
![]() Daysy w sumie będąc w takim stanie nie powinnaś się złościć, ale nie reagować też nie dobrze. Następnym razem jak mąż będzie przydługo grał na konsoli wstań i wyłącz ja tak raz zrobiłam Pracuje tak długo bo pewnie chciałby i Tobie i maleństwu zapewnić wszystko co potrzeba, porozmawiaj z nim bo rzeczywiście Twoim kosztem sie to odbywać nie może Katuniu tak jak napisała Rossette, skoro gin przepisywał Ci tabsy bez badania to wiej od niego. Ja swego czasu chodziłam do faceta, barierę wstydu trzeba było przełamać i nie żałuję, będąc co 2 miesiące u niego na wizycie miałam badanie gin, cytologię i badanie piersi. Ktoś może pomyśleć, że facet jakiś zbok bo co dwa miechy badać?? ale on ma córkę w moim wieku i jej koleżanka zmaga się z rakiem szyjki macicy tylko dlatego, że jej lekarce nie chciało się robić cytologii. Dziewczyna walczy z chorobą... nie wiem jak się skończyło, bo Pan doktor zrezygnował w pracy w naszej przychodni. To on wysłał mnie na zbadanie guzka w piersi, dał skierowanie opierdzielił, że czemu zwlekałam tak długo. Ja staram się badać regularnie i chyba nawet w tym miesiącu wybiorę się na wizytę Dziewczynki wiecie co wczoraj szperałam trochę na wizażu i natknęłam się na wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403015 Można kupić butki, ze zdjęć wynika, ze fajne i z tego co wczoraj czytałam to w przystępnych cenach bo zamawiane są hurtowo. Poczytajcie sobie, ja już mam jedną parę, ale się waham czy zamówić
__________________
05.09.2009
|
||||||
|
|
|
#1416 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Hej, witam w ten "pączkowy" dzień
![]()
|
|
|
|
#1417 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
dzien dobry dziewczynki
ubrałam kurtałkę i pomaszerowałam przez zaspy do piekarni po paczki wrociłam wcinam paczka i zadzwonił małż ze gdzie ja z ta reka na temblaku latam po wsi ze niby ktos mnie widził jak obładowana paczkami wracałam zjadlam jednego ![]() smacznego wam zycze juz mi sie mierzi siedzenie w domu poszla bym gdzies
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#1418 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
okazało się że z Dominikiem wszystko w porządku , czyli jestem przewrażliwiona , ale lepiej dmuchać na zimne. Nie sypiał mi od dwóch dni noce przespał całe a dnie nic kompletnie, cały czas jadł cyca i płakał , spinał się tak jakby nie mógł zrobić kupki, do tego wymiotował z kazdym razem jak zjadł i znowu cyca chciał , i nie podobał mi sie jego oddech, tak jakby sie przyduszał , ale to tak dziwnie brzmiało, a jak zasnął w nocy to jeczał tak jakby go coś bolała. Okazało się że wszystko ok , tzn . wymiotuje ale dlatego że sie przejada a potem znowu czuje głód , muszę go dokarmiać bo nie wystarcza mu już cyc , dlatego nie śpi i płaczę, oddech w porządku zbadała go całego i wszystko ok podobno ładnie przybrał na wadze i urósł , czyli wszystko ok ufff ... na szczęście ale powiem wam ze jestem zmęczona fizycznie bo nie dosypiam i psychicznie bo jak płaczę to ja się denerwuje , ostatnio oberwało się za to tż ale już w miarę dobrze
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b5888ef3d0.png 06.06.2009 17:00 http://www.suwaczek.pl/cache/dbd2ccbc25.png |
||||
|
|
|
#1419 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Czeeeeść
pączek zjedzony ![]() Cytat:
wstaję tak jak wszyscy i zaczynam codzienną litanię: sprzątanie, jak jest coś do prania to piorę, gotuję obiad, "wydaję" obiad i sprzątam po obiedzie...można ześwirować ![]() Cytat:
Nie dziwię się, że jesteś zmęczona w końcu bycie mamą to etat 24/h przez 7 dni w tygodniu dziewczynki korcą mnie te butki, żeby zamówić, ale problem tkwi w tym, że nie wiem jaki rozmiar, niby mam 39, ale czasem się zdarza, że pasuje i 38 :/ i nie wiem co robić. Niby będą kosztować w granicach 50zł razem z przesyłką, zdjęcia nie moge skopiować niestety, ale gdyby ktoś chciał kuknąć to ten link powyżej strona 9 aukcja moderatorki virtual_reality, czarne koturny
__________________
05.09.2009
|
||
|
|
|
#1420 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Ania84 - pączki dopiero sie robią
__________________
Edytowane przez myszka_maj Czas edycji: 2010-02-11 o 12:05 |
|
|
|
|
#1421 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() Cytat:
moze po prostu mam mega grzeczne dziecko-oby mu juz tak zostalo ![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#1422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
kasiaher dobrze, że z Dominikiem wszystko OK
Maggie1983 też jestem ciekawa jak będzie wyglądał mój synek. Myślę, że będzie podobny do mamuni
__________________
|
|
|
|
#1423 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
maggie ty się ciesz kobitko że nie masz żadnych dolegliwośći związanych z ciążą
Dlatego ciesz się, chociaż mogą się dopiero u ciebie zacząć wszystkie dolegliwości , moje mniej więcej zaczeły się około 8 tygodnia i trwały do końca czwartego miesiąca
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b5888ef3d0.png 06.06.2009 17:00 http://www.suwaczek.pl/cache/dbd2ccbc25.png |
|
|
|
#1424 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
hej dziewczyny
Cytat:
pączusie są pychotki, ja na razie tylko 2 zjadłam, ale to nie koniec dnia Cytat:
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
||
|
|
|
#1425 | |||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
"chodź mi pomóż"Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|||||||||
|
|
|
#1426 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() a co może być lepszego od prostego i konkretnego powiedzenia czego się chce? ![]() jestem po drugim i chyba trzeciego na razie nie zmieszczę
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
|
|
|
#1427 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Dzień dobry
![]() Katunia gratuluje maleństwa Cytat:
Co będziesz mogła gdzieś wyjść
__________________
...synek Michaś... |
|
|
|
|
#1428 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
dzis mialo byc spaghetti, ale zadzwonila tesciowa, ze mam duzo nauki to ona ugotuje.... schabowe a ja nie chce schabowego na sobote u mamci sobie zazyczylam kapusniaczek |
|||
|
|
|
#1429 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() A ja bym też zjadła pysznego pączusia a tu dupa - u mnie wyroby paczkopodobne tylko są
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|
|
|
|
#1430 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cześć
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia Nasz Ślub 30.05.2009 |
|
|
|
#1431 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
wracam do zywych.. mam juz stale lacze wkoncuuu
a do tego skonczylam wieksza czesc pracy... zostal mi rozdzial teoretyczny no i wstep i zakonczenie.. ale przeebrnelam juz prez cala metodologie i nalize badan.. wlacznie ponad 50 stron.. jestem bogiem ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
bardzo bardzo bardzo duzo nam pomaga zwlaszcza z metodologia wszytkie wskazniki zmienne itd robilysmy wspolnie.. a co mnie moblilizuje.. a no to ze sie umoila z nami ze na zaliczenie tego semestru jest to a nastepnego to... i sama piszesz jak chcesz od ciebie zalezy czy zaliczysz semestr po miesiacu od jego rozpoczecia.. czy na 3 dni przed koncowym terminem sesji![]() no wlasnie jest opcja zolto turkusowa... najbardziej dla nas pasujaca o tego te lekkoczekoladowe meble i sredniej ciemnosci panele ![]() aaaa 20 mam egzam z siekiera i wiesz co teraz jest.. teraz jest tak ze masz miec opracowane przez siebie 2 techniki pracy z dzieckiem plus losujesz dwa pytania... jak napiszesz dobrze (tzn slowo slowa z ksiazki Kaji) te dwie swoje techniki to masz juz 3 aaaaa jak i tak oblejesz to na poprawce obowiazuje cie tylko to co wylosowalas (te dwa pytania plus te dwie opracowane techniki...) wiec albo sama zluzowala albo jej kazali..jaaaaaaaaaaaaaaa a ja niejeadlam jeszcze... dopiero ja maz wroci..Cytat:
aaaa no i choc do nas mamus wrzesniowych nooo![]() Cytat:
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
||||
|
|
|
#1432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cześć
![]() mam do Was wszystkich pytanie- czy brałybyście kredyt na mieszkanie razem ze swoim mężem, gdzie jako właściciel mieszkania będzie wpisany ktoś z rodziców męża? Czy wogóle tak można? W sensie ja biorę kredyt i tak jakby kupuję mieszkanie np. dla teściowej? Edytowane przez gold-fish Czas edycji: 2010-02-11 o 14:31 |
|
|
|
#1433 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
czego nie zycze... krotka historia.. dziewczynka ktora sie opiekowalam Ola mieszkala sobie z mama i tata.. az pwniego dnia tata stal sie nieobliczalny i zaczal lać mame.. no i wzieli rozwod - ja bylam swiadkiem na sprawie jako ze walczyli takze o prawa do Oli... na szczescie dziecko zostala z mama... pech byl taki ze mieszkanie ktore razem splacali i splacili calosc (kredyt brali jakies 7 lat temu, jeszcze ceny mieszkan byly bardzo niskie) bylo przy kupnie zapisane na rodzicow owego pana - jakoze oni dawali wklad wlasny.... wtedy nikomu to nie przeszkadzalo.. przy rozwodzie.. no coz mieskzanie zostalo dla niego (jego rodzicow przecie formalnie..) mimo ze one mogly tam mieszkac bo byly zameldowane... tatus jednak skuteczie uprzykrzyl im zycie i znalazly cos swojego... ot... nie zycze.. ale wiem ze mozna
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#1434 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Uffff...zjadłam drugiego pączka i na dzisiaj basta...zasłodziłam się na maxa...
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!
♥ Jesteśmy zaręczeni !!! ♥ http://s8.suwaczek.com/201102120926.png ♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011 http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png |
|
|
|
#1435 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cześć
![]() Zjadałam już 3 pączki, takie kupione, no i ze 3 mniejsze domowej roboty, ale bez dżemu. I to na pewno nie koniec, ale jak tłusty czwartek to musi byc tłusto i słodko ![]() Cytat:
za tą sprawęCytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#1436 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Iwaka ja wiem, ze faceci nie czytają w myślach, ale czy to jest takie trudne pomyśleć"ona robi coś w kuchni - ja nic nie robię- może bym jej pomógł- tak właśnie zrobię pomogę"
|
|
|
|
#1437 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Tak w ogole czesc. Qpadam tylko na chwilke. pogoda mnie dobija. niskie cisnienie i potworny ból głowy. zreszta ide nadrabiac dobre relacje z męzem, bo statnio cos sie popsuło ![]() zjadłam juz 3 paczki, ale to chyba jeszcze nie koniec.
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
|
|
|
|
#1438 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
Kochanie chcialabym zebys mi pomogl. Komunikat jasny i prosty. Albo byloby mi bardzo milo gdybys mi pomogl. Niby slodkopiedzaca prosba ale dziala. A co do obiadow. To musicie porozmawiac jakie sa priorytety w domu. Ja dzis zjadlam 3 paczki i ide jeszcze do tesciow
|
|
|
|
|
#1439 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() no ni chybi telepatki jakieś
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2010-02-11 o 16:32 |
|
|
|
|
#1440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
ja dzisiaj smażyłam faworki
mniam i jeszcze kupiłam po pączku dla siebie i tż żeby się nie spaść za bardzo
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.






czasem mnie mdli, ale to tak delikatnie, ze normalnie pewnie bym na to wogole nie zwrocila uwagi, a o
narazie wogole nie ma mowy
ale chyba bym wolala wymiotowac itp, bo tak to sie tylko denerwuje czy ze mna aby na pewno wszystko ok i mam schizy, ze dzidzia nie rosnie-piersi bola mnie tylko czasem w nocy, podbrzusze rzadko
tlumacze sobie, ze przez ostatnie wydarzenia nie moglam sie skupic na sobie i pewnie dlatego nic poza smiercia taty do mnie nie dochodzilo 


a wszystko już w miarę ładnie zaczęło topnieć. Wiadomo, że to zima i śnieg musi być, ale bez przesady w takich ilościach...to tylko powodziami grozi i już w sumie nimi straszą...
ladna siara, nie 





za Dominika, żeby wszystko było ok 



się będzie działo... 


