XX część rozważań o wymarzonym pierścionku i nie tylko

[ButterBear]

Napisane przez lemoorka

Madzia - a rodzice w razie czego Wam nie pomogą?

Ja ide teraz na l-4i wątpie,że wróćę do starej pracy, bo chyba nastąpi zmiana zarządu i jakoś mi to teraz lotto Nasz dochód z TZ też nie nalezy do super wysokich, raz sięuda zaoszczędzić, raz wyciągamy zaskórniki
A prywatna opieka też kosztuje - wizyta, leki, na miesiąc teraz na mnie idzie prawie 500 zł.

Butter pytałaś się o lekarza, tak mam zaufanego, jakbyś potrzebowałą mogę CI podać namiary.

Lemoorko, pytałam o lekarza ze względu na Twoje dobro Ja mam swojego świetnego lekarza

Lemoorko, a gdzie Ty teraz pracujesz??

[miskowa]

cześć

[lemoorka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kochana moi rodzice tak samo jak moja babcia z dziadkiem marzą o tym abyśmy mieli dziecko, już nawet wspominają, ze kochają dzieci, więc z chęcią mogą z nim siedzieć jak bym wróciła z macierzyńskiego. A ja tylko kręcę głową, bo to bez sensu, nawet jeszcze nie planuję dziecka a tu już dyżury sobie ktoś układa. wrrrr

Na razie to nie mój czas na dziecko. Najpierw muszę zrobić wszystko, aby potem temu dziecku nic nie zabrakło. Więc... kilka lat jeszcze sobie poczekam

Też tak mówiłam

Napisane przez ButterBear

Lemoorko, pytałam o lekarza ze względu na Twoje dobro Ja mam swojego świetnego lekarza

Lemoorko, a gdzie Ty teraz pracujesz??

Od dwóch lat pracuje w pewnej firmie, ale mam już jej dość. To nie ejst rozmowa na forum

[stokrotka_to_ja]

Lemoorko jak samopoczucie?

[Madzialenka12344321]

Lemoorko a jak pomyślę, ze przez ciążę bym jeszcze mogła pracę stracić to już w ogóle

Zresztą i ja i moje myślenie się zmieniło o 180 stopni jak się przeprowadziłam. Kiedyś to ja mogłam mieć dziecko bez pracy, bo przecież mieszkam z rodzicami. A teraz?? Pewna praca, dobre zarobki i wtedy dopiero pomyślę o dziecku. Przez moją pracę ja nawet mój styl zmieniłam. Kiedyś tylko jeansy i sweterek a teraz sukienki, spódnice, eleganckie spodnie, obcasy tak się czuję najlepiej

[lemoorka]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Lemoorko jak samopoczucie?

Mdłości, mdłości i jeszcze raz mdłości

A Ty kochana w którym tc jesteś? Jak się czujesz?

Napisane przez Madzialenka12344321

Lemoorko a jak pomyślę, ze przez ciążę bym jeszcze mogła pracę stracić to już w ogóle

Zresztą i ja i moje myślenie się zmieniło o 180 stopni jak się przeprowadziłam. Kiedyś to ja mogłam mieć dziecko bez pracy, bo przecież mieszkam z rodzicami. A teraz?? Pewna praca, dobre zarobki i wtedy dopiero pomyślę o dziecku. Przez moją pracę ja nawet mój styl zmieniłam. Kiedyś tylko jeansy i sweterek a teraz sukienki, spódnice, eleganckie spodnie, obcasy tak się czuję najlepiej

Ja taki strój preferowałam jedynie na spotkania, a tak pełen luz, nawet z plecakiem do pracy chodziłam

[Madzialenka12344321]

Napisane przez lemoorka

Ja taki strój preferowałam jedynie na spotkania, a tak pełen luz, nawet z plecakiem do pracy chodziłam

ja to nawet na zajęciach jestem na obcasach. mam w pracy szpileczki i jak przychodzę to się przebieram, bo jest tak gorąco, że w kozakach bym nie wyrobiła.

[lemoorka]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja to nawet na zajęciach jestem na obcasach. mam w pracy szpileczki i jak przychodzę to się przebieram, bo jest tak gorąco, że w kozakach bym nie wyrobiła.

Ja miałąm baleriny Sportowe badź dziewczęce

[Madzialenka12344321]

Napisane przez lemoorka

Ja miałąm baleriny Sportowe badź dziewczęce

Moja baleriny też jeszcze leżą w szkole miałam je przez pierwszy miesiąc pracy

Jejku a w piątek mam te Jasełka. Ma byc ponad 700 osób, mam stresa

[lemoorka]

Trzymam kciukasy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez lemoorka

Trzymam kciukasy

(nie) dziękuje. Boję się bo:
- to moje pierwsze wystąpienie
- jestem w tyle z dekoracją
- dzieci jeszcze strasznie się mylą.

Ale... aby do piątku. Choć jak pomyślę, jak mało czasu zostało to....

[miskowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

(nie) dziękuje. Boję się bo:
- to moje pierwsze wystąpienie
- jestem w tyle z dekoracją
- dzieci jeszcze strasznie się mylą.

Ale... aby do piątku. Choć jak pomyślę, jak mało czasu zostało to....

nie musi być perfekt, właśnie taka niedoskonałość dziecięca jest super. Może być śmiesznie, jak się będą mylić

[Madzialenka12344321]

Napisane przez miskowa

nie musi być perfekt, właśnie taka niedoskonałość dziecięca jest super. Może być śmiesznie, jak się będą mylić

tak, tak tym akurat się najmniej przejmuję Najfajniej to wychodzi jak się mylą przy układach choreograficznych do kolęd Występ trwa 40 minut i będzie w piątek 2 razy przedstawiany ech... abym się z tą dekoracją uporała tylko na czas

A ile ja za suflera robię tylko co chwila się jakieś dziecko zawiesi

[emi_lka]

Cześć Dziewczyny!

Popijam kawę i próbuję się dobrze nastroić na ten dzień.

Zastanawiam się gdzie się podziała Dorinka...

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez lemoorka

Mdłości, mdłości i jeszcze raz mdłości

A Ty kochana w którym tc jesteś? Jak się czujesz ?

Czyli norma

Ja wlasnie w niedzielę zaczęlam 16 tc Czuje się juz znacznie lepiej ,na Twoim etapie zyłam w łazience przy kibelku

[asiuk]

Cześć!

Napisane przez L_V

Asiuk, rewelacja. Znowu siedzę jak idiotów w tramwaju i śmieje sie sama do siebie.

Napisane przez goosia207

Pomału zaczynam robić się przerażona.Nie mam ani jednego prezentu co gorsza nie mam czasu na zakupy.Dzisiaj wyszłam z domu o 6.30, a wróciłam ok.21.30 musiałabym nie spać w nocy żeby wszystko załatwić

Ja mam prezent dla brata TŻ i jego żony I tyle. Musimy się zmobilizować i pojechać do Ikei, bo tam chciałabym się zaopatrzyć w inne prezenty.
Jeszcze moja siostra ma 21.12. urodziny

Napisane przez lemoorka

Kotek - wilgość w domu pojawia się przy złej wentylacji, miej przez większość dnia mikrowentylację i grzej w pokoju. Najlepiej to czymś spryskać, jednak przy zimie i małym dziecku może być szkodliwe, bo trzeba to wietrzyć. Ja bym na twoim miescu przetarła to papierem ściernym, żeby zszedł grzyb i nie robiłabym żandym środkiem przy małym dziecku.
U mnie pojawił się grzyb jak wymieniliśmy okna na plastiki, zamontowaliśmy wywietrzniki w oknach i problem znikł.

Dokładnie

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć Praca w szkole - rewelacja moja ukochana i wymarzona praca. Aby mi tylko umowę przedłużyli A co do dziecka, to nie Mąż chce i to bardzo ale ja ze względu na niepewność pracy nie chcę. Zresztą mój instynkt macierzyński to od kilku miesięcy jest na poziomie 0 Nie wiem... może za kilka lat.

Akurat

Napisane przez ButterBear

Cześć Dziewczyny...

P.S. Klikajcie w mój bannerek... nie wiem dokładnie co można wygrać, ale chętnie wygram

Ależ ja klikam Ci codziennie, odkąd go zauważyłam

Napisane przez Madzialenka12344321

Nie, nie tu chodzi o kwestię finansową. Jakoś nie mogę myśleć o dziecku jeśli nie wiem czy od wakacji będę miała jeszcze pracę, jeśli wiem, że nie zawsze nam starcza do 1-go. Za to mój mąż już świruje i chce dziecka. A najlepiej to mówi, żebym urodziła jeszcze w następnym roku taaaaak jasne Juz mi nawet powiedział, że mu swoje półki na ubrania odda

Ad. pogrubionego - to rzeczywiście warto się nad tym zastanowić, mając taki argument "za"
Nam ostatnio w ogóle nie starcza do "pierwszego" Jedyny plus jest taki, że TŻ może zrobić debet na koncie, bo byłoby kiepsko
Nas też chyba nie stać na dziecko (a będą np. szczepienia...), ale już chyba za późno

Napisane przez Madzialenka12344321

Jejku a w piątek mam te Jasełka. Ma byc ponad 700 osób, mam stresa

Trzymam kciuki

Napisane przez lemoorka

Mdłości, mdłości i jeszcze raz mdłości

Napisane przez stokrotka_to_ja

Czuje się juz znacznie lepiej ,na Twoim etapie zyłam w łazience przy kibelku

Współczuję Wam, dziewczyny. Ja, na szczęście, w ogóle nie miałam takich przykrych dolegliwości. Ale teraz zaczynam się sypać

TŻ przyjechał w nocy, już jestem spokojna Byłam dziś po raz kolejny na badaniu moczu. Mam nadzieję, że poziom leukocytów już będzie ok
Nie wyspałam się.

[ButterBear]

Napisane przez asiuk

Ależ ja klikam Ci codziennie, odkąd go zauważyłam

Oh, dziękuję Ci bardzo

Nie umiem sprawdzić ile mam kliknięć. Próbowałam to zrobić klikając w swój banerek, to mi napisało, że jestem nieuczciwa

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Oh, dziękuję Ci bardzo

Nie umiem sprawdzić ile mam kliknięć. Próbowałam to zrobić klikając w swój banerek, to mi napisało, że jestem nieuczciwa

był już jakiś konkurs z klikaniem.
Pamiętam, że wtedy trafiłam na wizażu na jakieś wątki wzajemnej adoracji i te osoby na czele listy miały masę kliknięć. Stwierdziłam wtedy, że nie ma sensu w tym w ogóle brać udziału, bo i tak nie mam szans

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez emi_lka

Cześć Dziewczyny!

Popijam kawę i próbuję się dobrze nastroić na ten dzień.

Zastanawiam się gdzie się podziała Dorinka...

obstawiam, że tak się wkręciła w działalność polityczną, że jest tam na maksa zaangażowana i nie ma już czasu na wizaż

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

był już jakiś konkurs z klikaniem.
Pamiętam, że wtedy trafiłam na wizażu na jakieś wątki wzajemnej adoracji i te osoby na czele listy miały masę kliknięć. Stwierdziłam wtedy, że nie ma sensu w tym w ogóle brać udziału, bo i tak nie mam szans

No właśnie, weszłam na tę listę...dziewczyna, która jest na ostatnim miejscu, 124. , ma chyba 140 kliknięć...ja mam pewnie z 4

[emi_lka]

Napisane przez miskowa

obstawiam, że tak się wkręciła w działalność polityczną, że jest tam na maksa zaangażowana i nie ma już czasu na wizaż

też tak pomyślałam...

Butter, na pewno masz więcej niż 4;-) Ja też klikam

[kotekk81]

Czesc

jestem chora i dzis ide do lekarza

Butter kliknelam a sprawdzisz ile masz klikow jak wejdziesz w ranking to powinno pisac

Lemoorko dzieki za rady ale juz popsikalismy i zamalowalismy specjalna farba a Mala dostala eksmisje do babci a co to za wywietrzniki zamontowaliscie

a czy i ja bym mogla prosic i klikacze podobno mozna co 5 minut klikac i zaraz wyprobuje na Butter

haaa sprawdzilam i dziala Butter juz Ci dwa razy kliknelam i bede klikac dalej

[ButterBear]

Napisane przez kotekk81

Czesc

jestem chora i dzis ide do lekarza

Butter kliknelam a sprawdzisz ile masz klikow jak wejdziesz w ranking to powinno pisac

Lemoorko dzieki za rady ale juz popsikalismy i zamalowalismy specjalna farba a Mala dostala eksmisje do babci a co to za wywietrzniki zamontowaliscie

a czy i ja bym mogla prosic i klikacze podobno mozna co 5 minut klikac i zaraz wyprobuje na Butter

haaa sprawdzilam i dziala Butter juz Ci dwa razy kliknelam i bede klikac dalej

To ja będę klikać na Ciebie cały dzień
Z resztą wcześniej już też w Ciebie klikałam

[kotekk81]

Napisane przez ButterBear

To ja będę klikać na Ciebie cały dzień
Z resztą wcześniej już też w Ciebie klikałam

i znowu kliknelam jeszcze wygramy ten konkurs

[ButterBear]

Napisane przez kotekk81

i znowu kliknelam jeszcze wygramy ten konkurs

A co!!!
Ja już Ci kliknęłam 4 razy dziś

[lemoorka]

Napisane przez miskowa

nie musi być perfekt, właśnie taka niedoskonałość dziecięca jest super. Może być śmiesznie, jak się będą mylić

I przezabawna

Napisane przez emi_lka

Cześć Dziewczyny!

Popijam kawę i próbuję się dobrze nastroić na ten dzień.

Zastanawiam się gdzie się podziała Dorinka...

Cześć:Cmok:

Napisane przez stokrotka_to_ja

Czyli norma

Ja wlasnie w niedzielę zaczęlam 16 tc Czuje się juz znacznie lepiej ,na Twoim etapie zyłam w łazience przy kibelku

16 tc to rodzisz w maju? Gratuluje jeszcze raz i życzę zdrowego bobaska

Napisane przez ButterBear

Oh, dziękuję Ci bardzo

Nie umiem sprawdzić ile mam kliknięć. Próbowałam to zrobić klikając w swój banerek, to mi napisało, że jestem nieuczciwa

Kliknęłam

Napisane przez miskowa

był już jakiś konkurs z klikaniem.
Pamiętam, że wtedy trafiłam na wizażu na jakieś wątki wzajemnej adoracji i te osoby na czele listy miały masę kliknięć. Stwierdziłam wtedy, że nie ma sensu w tym w ogóle brać udziału, bo i tak nie mam szans



---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------



obstawiam, że tak się wkręciła w działalność polityczną, że jest tam na maksa zaangażowana i nie ma już czasu na wizaż

Tak był, Vichy

Dorinka robi kariere polityczną?

Napisane przez kotekk81

Czesc

jestem chora i dzis ide do lekarza

Butter kliknelam a sprawdzisz ile masz klikow jak wejdziesz w ranking to powinno pisac

Lemoorko dzieki za rady ale juz popsikalismy i zamalowalismy specjalna farba a Mala dostala eksmisje do babci a co to za wywietrzniki zamontowaliscie

a czy i ja bym mogla prosic i klikacze podobno mozna co 5 minut klikac i zaraz wyprobuje na Butter

haaa sprawdzilam i dziala Butter juz Ci dwa razy kliknelam i bede klikac dalej

Kotek:

http://www.przepisnadom.pl/nawiewniki-okienne/

Ale jezeli sie kupuje jak sie ma juz okna to przyjemnośc droga- okolo 250 zł.

[kotekk81]

Napisane przez lemoorka

Kotek:

http://www.przepisnadom.pl/nawiewniki-okienne/

Ale jezeli sie kupuje jak sie ma juz okna to przyjemnośc droga- okolo 250 zł.

dzieki no wiesz niby drogo ale jak ma mi pozniej dziecie chorowac to naprawde cena sie nie liczy

Butter maz to ma ze mnie niezla polewke z tym klikaniem bo co 5 minut go zganiam z kompa bo musze kolezanke kliknac ehh co ta goraczka robi ludziowi w glowie

[sanetka]

Napisane przez kotekk81

Czesc

jestem chora i dzis ide do lekarza

Butter kliknelam a sprawdzisz ile masz klikow jak wejdziesz w ranking to powinno pisac

Lemoorko dzieki za rady ale juz popsikalismy i zamalowalismy specjalna farba a Mala dostala eksmisje do babci a co to za wywietrzniki zamontowaliscie

a czy i ja bym mogla prosic i klikacze podobno mozna co 5 minut klikac i zaraz wyprobuje na Butter

haaa sprawdzilam i dziala Butter juz Ci dwa razy kliknelam i bede klikac dalej

Kotku tak sobie przypomniałam (bo u nas na ścianie też wilgoć i ogromny grzyb) że ostatnio rozmawiałam z mamą i ona powiedziała że trzeba wyczyścić sciany a potem przetrzeć je octem, że to niby pomaga (zrobiła tak w łazience i faktycznie grzyba nie ma już długo)

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez lemoorka

16 tc to rodzisz w maju? Gratuluje jeszcze raz i życzę zdrowego bobaska

w końcówce maja ,albo na początku czerwca ,zobaczymy jak młode zdecyduje

[kotekk81]

Napisane przez sanetka

Kotku tak sobie przypomniałam (bo u nas na ścianie też wilgoć i ogromny grzyb) że ostatnio rozmawiałam z mamą i ona powiedziała że trzeba wyczyścić sciany a potem przetrzeć je octem, że to niby pomaga (zrobiła tak w łazience i faktycznie grzyba nie ma już długo)

oo widzisz dobrze znac takie domowe sposoby chociaz po cichu licze ze na jakis czas pozegnalismy sie z grzybem

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

był już jakiś konkurs z klikaniem.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------
obstawiam, że tak się wkręciła w działalność polityczną, że jest tam na maksa zaangażowana i nie ma już czasu na wizaż

Napisane przez emi_lka

też tak pomyślałam...

Cześć , jak Wy mnie znacie

Oczywiście, wkręciłam się na maksa, mamy aktualnie wybory, zgłosiłam się na delegata i w ogóle powiem Wam- że jest super

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Tyle, że skutkiem tego zaniedbuje wiżaż, bo nie wyrabiam się czasowo, jednak praca w polityce jest bardzo absorbująca. Pracujemy zarówno on line jak i na spotkaniach, więc naprawdę mam napięty grafik, ale czuję że żyję i jestem szczęśliwa.

Co u Was ?