Kiedy dzielą Nas kilometry...-ZNO cz.11

[Jego]

asme ja też Cię otaczam z całych sił

[talkshit]

Napisane przez asmenaa

wiem
najgorsze, ze nie otaczają mnie tacy ludzie

mnie masz tylko 100km od siebie

[karolca]

Napisane przez Jego

karolca dziękuję
jak spojrzę na to na ,,trzeźwo" to wiem, że nie były warte mojej przyjaźni (może trochę zbyt egoistycznie brzmi, ale to ja zawsze starałam się, by było dobrze, wszystko ja, ja, ja, ja i ja )

To opowiem Tobie, co ja przeżyłam...

Wszystko zaczęło się niewinnie. Klasa była dość zgrana, szczególnie na te 12 osób, które ją tworzyło. Poznałam mojego TŻ i niby nic. Zaczęłam bardziej przykładac się w szkole, poprawiałam oceny, robiłam dodatkowe rzeczy, oczywiście miejsce dla "przyjaciół" (piszę tak, bo okazało się, że do przyjaciół nie dorośli) było zawsze. Niby wszystko ok, aż pewnego dnia nie miałam do kogo otworzyć ust. W szkole zaczęły się jakieś plotki na mój temat. Zniosłam miesiąc do wakacji... Chociaż było cholernie ciężko.
W wakacje spotkał się ze mną kolega, który wczesniej był takim przyjacielem, który mówił do mnie siostra... i co usłyszałam? Że to moja wina, że wszyscy mnie tak traktowali i powinnam ich przeprosić
Tylko nie wiedziałam za co...

Po wakacjach w szkole zachowywałam się tak, jakby nic się nie stało, co dwie dziewczyny doprowadzało do białej gorączki A potem zarzuciły mi, że nie integruję się z klasą (tutaj w mojej obronie stanęła wychowawczyni mówiąc, że integracja to nie jest odpisywanie, ściąganie i podpowiadanie...).

[oto_ ja]

Jego ja niestety też przeżywałam takie akcje i najgorsze co może być według mnie to przyjaźń między 3 dziewczynami bo jedna zawsze zostaje na uboczu... Ale nie masz się co przejmować zaraz koniec szkoły, matura, studia i poznasz nowych ludzi

[Babcia Jaga]

Napisane przez 12 Stonka

Dobry wieczór


Ale mam na głowie ostatnio, padam z nóg .
A Wy jak zwykle post za postem .

hej

Napisane przez Jego

babcia ja nie zignorowałam

cześć wampir

noo chociaż jedna

Napisane przez Tyna7

a co pisałaś?

fajnie, że czujesz się już lepiej
zjadłaś pomarańczkę?

Napisane przez Areti

cześć Babcia, fajnie, że wiedziałaś tyle z PO i że lepiej się czujesz i nie szkodzi że się spóźniłaś na opijanie

kocham was

Napisane przez karolca

To opowiem Tobie, co ja przeżyłam...

Wszystko zaczęło się niewinnie. Klasa była dość zgrana, szczególnie na te 12 osób, które ją tworzyło. Poznałam mojego TŻ i niby nic. Zaczęłam bardziej przykładac się w szkole, poprawiałam oceny, robiłam dodatkowe rzeczy, oczywiście miejsce dla "przyjaciół" (piszę tak, bo okazało się, że do przyjaciół nie dorośli) było zawsze. Niby wszystko ok, aż pewnego dnia nie miałam do kogo otworzyć ust. W szkole zaczęły się jakieś plotki na mój temat. Zniosłam miesiąc do wakacji... Chociaż było cholernie ciężko.
W wakacje spotkał się ze mną kolega, który wczesniej był takim przyjacielem, który mówił do mnie siostra... i co usłyszałam? Że to moja wina, że wszyscy mnie tak traktowali i powinnam ich przeprosić
Tylko nie wiedziałam za co...

Po wakacjach w szkole zachowywałam się tak, jakby nic się nie stało, co dwie dziewczyny doprowadzało do białej gorączki A potem zarzuciły mi, że nie integruję się z klasą (tutaj w mojej obronie stanęła wychowawczyni mówiąc, że integracja to nie jest odpisywanie, ściąganie i podpowiadanie...).

o jaaa

[Jego]

karolca to może śmiesznie zabrzmi, ale ja dopiero się uczę, że ludzie są okrutni... jedni mniej, drudzy bardziej...
ja zawsze wierzyłam, że każdy jest dobry, że nie chce skrzywdzić drugiego człowieka itd. z czasem zaczęłam odrywać, że jest inaczej. I każda taka sytuacja=rozczarowanie, a rozczarowanie=ból i smutek

najgorsze, że ja przeżywam to już drugi raz.
W gimnazjum miałam to samo. Wszystko było ok, do czasu, aż nie chwaliłam się ile to wypiłam w sobotę i czego to ja nie pamiętam z imprezy
A potem plotki na mój temat itd...

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Dziewczyny dziękuję Wam

[dusiek_pusiek]

ja miałam przyjaciółkę
w sumie od hmm może 5 roku życia
poszła do gimnazjum, kontakt był coraz słabszy aż w końcu przestała mi mówić "cześć", rodzice chcieli, żebyśmy się kumplowały dalej, ale ja nie chciałam wyciągnąć ręki
po 2-3 latach ona do mnie zagdała. Pogadałyśmy trochę, ale ja nie miałam już ochoty na przyjaźń i tak to się skończyło...

[karolca]

Jego, niestety, ja takie rozczarowanie przeżywam z każdym nowym miejscem, w którym jestem na dłużej. Pierwsze rozczarowanie przyniosła podstawówka i gimnazjum, w międzyczasie kolonie i sanatoria, potem liceum, staż, praca...
Brakuje mi takiej przyjaciółki, z którą mogłabym wyjść, posiedzieć czy pomilczeć razem. Bo przyjaźń na odległość też jest trudna...

[Tyna7]

my też mieliśmy akcję w klasie... powstały VIP-y - tak się sami nazwali i jechali po moim koledze i mojej przyjaciółce...
i była jedna lekcja wychowawcza, na której chcieliśmy rozwiązać ten problem, takie wyzwiska i przekleństwa leciały po klasie, że szkoda gadać a później pół klasy się popłakało, po monologu kolegi, który był przez nich tak źle traktowany...

oskarżyli go np. że składaliśmy się na wieniec (umarł jego tata) i na mundurek szkolny dla niego, a On tak naprawdę ma pełno kasy, bo ma markowe ubrania i Oni chcą zwrotu pieniędzy, także z wieńca- 5 zł

[Areti]

Napisane przez Areti

A TERAZ WIELKA PROŚBA!

Która dobra istota streści mi, co tu się działo?

Nie ma tu dobrych istot A ja tak się namęczyłam, żeby to pokolorować

[12 Stonka]

Babcia- hejo!

Kto za mnie wkuje słówka z angola?

[CeglAnka]

Napisane przez Areti

Nie ma tu dobrych istot A ja tak się namęczyłam, żeby to pokolorować

i ja się dołączam

[karolca]

Napisane przez Areti

Nie ma tu dobrych istot A ja tak się namęczyłam, żeby to pokolorować

ej, a o czym my możemy gadać? o żarciu!!

[Tyna7]

Napisane przez Areti

Nie ma tu dobrych istot A ja tak się namęczyłam, żeby to pokolorować

może każda napiszę coś od siebie, co u niej się działo

u mnie niiiic

[oto_ ja]

Napisane przez karolca

Jego, niestety, ja takie rozczarowanie przeżywam z każdym nowym miejscem, w którym jestem na dłużej. Pierwsze rozczarowanie przyniosła podstawówka i gimnazjum, w międzyczasie kolonie i sanatoria, potem liceum, staż, praca...
Brakuje mi takiej przyjaciółki, z którą mogłabym wyjść, posiedzieć czy pomilczeć razem. Bo przyjaźń na odległość też jest trudna...

Mi też brakuje takiej osoby z którą mogłabym pogadać, wyjść na spacer itp.

Napisane przez Tyna7

my też mieliśmy akcję w klasie... powstały VIP-y - tak się sami nazwali i jechali po moim koledze i mojej przyjaciółce...
i była jedna lekcja wychowawcza, na której chcieliśmy rozwiązać ten problem, takie wyzwiska i przekleństwa leciały po klasie, że szkoda gadać a później pół klasy się popłakało, po monologu kolegi, który był przez nich tak źle traktowany...

oskarżyli go np. że składaliśmy się na wieniec (umarł jego tata) i na mundurek szkolny dla niego, a On tak naprawdę ma pełno kasy, bo ma markowe ubrania i Oni chcą zwrotu pieniędzy, także z wieńca- 5 zł

[12 Stonka]

Ja na szczęście nie miałam takich akcji jak Tyna w szkole. Może w podstawówce trochę była napięta atmosfera i klasa się podzieliła, ale w gimnazjum i w liceum już ok. Zawsze miałam w miarę zgraną klasę.

[Babcia Jaga]

Napisane przez Tyna7

może każda napiszę coś od siebie, co u niej się działo

u mnie niiiic

u mnie nic też !

[CeglAnka]

a ja pisałam sprośne smsy z TŻ o!

[dusiek_pusiek]

ale mam kutasowy nastrój

[CeglAnka]

Napisane przez dusiek_pusiek

ale mam kutasowy nastrój

ja też

[talkshit]

a mnie boli gardlo

[karolca]

idę już spać xD

Jutro robię pomidory z cebulką w śmietanie dzięki CeglAnka...

[dusiek_pusiek]

Napisane przez talkshit

a mnie boli gardlo

polecam tantum verde

[Babcia Jaga]

Napisane przez talkshit

a mnie boli gardlo

mówiłam, ze t plaga
ja jem cholinex

Napisane przez karolca

idę już spać xD

Jutro robię pomidory z cebulką w śmietanie dzięki CeglAnka...

ja też uciekam spać bo mam ujowy humor
buziaki

[CeglAnka]

Napisane przez karolca

idę już spać xD

Jutro robię pomidory z cebulką w śmietanie dzięki CeglAnka...

haha proszę kochana smacznego!

ja smaruję antycellulitem pupencję i też idę.
Dobrej nocki dziewczyny do zobaczenia jutro

[talkshit]

Napisane przez dusiek_pusiek

polecam tantum verde

Napisane przez Babcia Jaga

mówiłam, ze t plaga
ja jem cholinex

ja też uciekam spać bo mam ujowy humor
buziaki

jutro na pewno cos kupie

[dusiek_pusiek]

Napisane przez Babcia Jaga

ja też uciekam spać bo mam ujowy humor
buziaki

czemu?

[Tyna7]

ej zostańcie jeszcze

[dusiek_pusiek]

ja zostaje

[Areti]

ja też jeszcze jestem.