Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Pojechałam do Rossmana co CH no i zepsuł się centralny. Zostawiłam otwarte auto. No i stwierdziłam, że poczekam na TŻ ale pójdę zobaczyć co z zamkiem no i poszłam i tak chciałam naprawić, że zepsułam jeszcze gorzej. Wcisnęłam jakiś bolec z boku i drzwi w ogóle nie chciały się zamknąć, więc wpadłam w panikę, histerię, płacz, później taki kaszel, że aż się pojszczałam i siedziałam w aucie 45 minut czekając na TŻ jak skończy pracę. Zmarzłam. Cholernie zmarzłam. TŻ tez nie zrobił, więc uwaga uwaga, przywiązałam drzwi na kabel do rozruchu i tak je trzymałam. Jechaliśmy 5 km tak. Ja z duszą na ramieniu, zajszczana, zapłakana, wpadam do domu mówię co i jak, tata wyszedł nacisnął klamkę od środka i się naprawiło

Gówno chłopu nie zegarek!
Dobranoc!

wybacz motyl, ale muuuusze

Chlopa musisz wyslac do tatusia na jakis przyspieszony kurs "zlotej raczki". jak sie to czyta to jest zabawne, ale bedac tam na miejscu i w Twojej skorce to huh, musialo byc ostro :P ja pewnie wkurzylabym sie, zostawila auto i poszla do galerii siku biedulko Ty moja! ale spoko nic sie nie przejmuj, podobno w ciazy wszystkie zwieracze sa luzne pozniej wszystko wroci do normy! mnie tez czasem sie wydaje, ze jak kichne to sle zleje wiec mysle, ze wszystko z Toba w porzadku :P glowa do gory!

[gosiulka22]

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

to jeszcze nie gratuluję dziewczynki

[diabli]

Napisane przez gold-fish

a TERAZ RELACJA Z WIZYT
w poniedziałek byliśmy sprawdzić echo serca i dopplera. Mega kosmiczne badanie! Zobaczyć jak kraży krew w dziecku- bezcenne. Jeszcze to wszytko na kolorowo. No czad. Trochę drogo bo ponad 300 zł zapłąciliśmy, ale jestem uspokojona. Lekarz cały czas powtarzał ,,super", a na końcu stwierdził, że ,,dziecko mu się podoba" zabawne stwierdzenie
Powiedział że będzie synek! Tak jak czułam od początku. W piatek byliśmy u mojego prowadzącego lekrza i ten też wszystko pomierzył i potwierdził ze będzie synek! Interes ma całe 8 mm, a dżunior waży 410 g!

życze Wam najpiękniejszych Świąt. Niech atmosfera przy stole będzie wyjątkowa!
My już mamy najpiękniejszy prezent na te święta, więc tego nie trzeba życzyć A zdrowia dla Was wszystkich i spokoju !
Buziaki
lecę sie ogarnąć

gratulacje zdrowego synka, lubie takie relacje konkretne na temat,a nie pitu pitu i na wszystko za wczesnie

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez lonely_lady

Ogólnie ślub udany, było bardzo sympatycznie i mimo wszystko tak jak chcieliśmy-kameralnie
Wieczorkiem do Was wpadnę buziakiiiii

Droga Pani Zono czekamy na relacje i fotki!

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez axella

ciuszki mi zabrali i spakowali pod choinkę

AAAA,jutro 21tydzień

no to siedz w majciorach i wypatruj jutro pierwszej gwiazdki a pozniej ladnie zjedz kolacje i po niej mozesz sie wystroic

juz teraz gratki 21 tygodnia, bo nie wiem czy jutro zajrze . przypomnialas mi zebym zerknela na swoj suwak...u nas dzisiaj 18 tydzien! wiec zaczynam 19 ale to zasuwa. a ja nie znam plci, nikt mnie nie kopie albo nie wiem, ze to to. ehhh oporna ze mnie mamuska

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

Muszę Wam powiedzieć, że kurcze uwielbiam sprzątać łazienkę Tak serio serio...

Ja nie bardzo, za to ostatnio nabieram wprawy w prasowaniu, może mała wymianka ?

Gosiulka za wizytę.

Jeszcze chwila i nastawiam ciacho, nie lubię tak czekać i wypatrywać kiedy wystarczająco urośnie, bo nie wiem ile to jest to wystarczająco ...

[diabli]

Napisane przez axella

ja też!
myślałam,że tylko ja jestem gamoniem
uwielbiam,tak idealnie widać różnicę, tak pachnie i w ogóle..
uwielbiam
właśnie skończyłąm

ja tez, z tz zawsze dzielimy sie po polowie, jeden sprzata kuchnie i sypialnie, drugi lazienke i pokoj i tez wole opcje z lazienka...tylko teraz wymiekam przy domestosach i innych takich, wiec jednak wybieram kuchnie

[szprotka_mada]

Napisane przez gold-fish

Cześć Mamuśki
za parę godzin wyjeżdżamy do teściów na święta, a ja jeszcze nie spakowana i na wizażu buszuję, a co! mąż śpi więc czuje sie usprawiedliwiona piernik upiekłam, ale zapomniałam wrzucić do srodka suszonych moreli i śliwek i zaraz będe kombinować jakąś masę do przełozenia ciasta bo za suchy choć pyszny

a TERAZ RELACJA Z WIZYT
w poniedziałek byliśmy sprawdzić echo serca i dopplera. Mega kosmiczne badanie! Zobaczyć jak kraży krew w dziecku- bezcenne. Jeszcze to wszytko na kolorowo. No czad. Trochę drogo bo ponad 300 zł zapłąciliśmy, ale jestem uspokojona. Lekarz cały czas powtarzał ,,super", a na końcu stwierdził, że ,,dziecko mu się podoba" zabawne stwierdzenie
Powiedział że będzie synek! Tak jak czułam od początku. W piatek byliśmy u mojego prowadzącego lekrza i ten też wszystko pomierzył i potwierdził ze będzie synek! Interes ma całe 8 mm, a dżunior waży 410 g!

życze Wam najpiękniejszych Świąt. Niech atmosfera przy stole będzie wyjątkowa!
My już mamy najpiękniejszy prezent na te święta, więc tego nie trzeba życzyć A zdrowia dla Was wszystkich i spokoju !
Buziaki
lecę sie ogarnąć

Super! Gratuluję siurka!

Napisane przez colorblue

Witam się i ja ze śniadankiem i w 17tc

za 17 tc!

Napisane przez lonely_lady

Cześć kochane. Wczoraj nie miałam nawet chwilki żeby Was poczytać.. wieczorkiem już się zalogowałam, myślałam że mi się uda... ale jednak nie.
Mam całą sobotę do nadrobienia, nie wiem kiedy to zrobię. Ale na pewno nie teraz. Zaraz wyciągam ciasto z piekarnika i pędzimy do Kościoła, potem do Teściów na obiadek
Ogólnie ślub udany, było bardzo sympatycznie i mimo wszystko tak jak chcieliśmy-kameralnie
Wieczorkiem do Was wpadnę buziakiiiii

Super, że wyszło tak jak chcieliście
Jak znajdziesz chwilkę, to wrzuć jakieś foto

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

Gratuluję córci!
A 14.06 to piękna data urodzenia
(sama jestem z tego dnia, pierwszy termin miałam na 12.06 i kombinowałam już żeby przenosić i mieć z dzidzią urodzinki, ale z wizyty na wizytę termin leci do przodu, teraz mamy 8.06, więc może nie wyjść mi mój nikczemny plan )

[diabli]

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

gratulacje coraz wiekszego dzidziusia 9cm to juz brzmi dumnie nie? ja ostatnio uslyszalam, ze moj ma 10cm i czulam sie jakbym tam nosila jakiegos guliwera u mnie tez lekarz zawsze mowi o tydzien, a czasem i dwa mniej niz wynika z suwaczka. mysle, ze ma na to wplyw wielkosc dziecka, ale tez oni zawsze podaja skonczone tygodnie. tym nie ma sie co martwic. termin porodu raczej sie nie zmienia, jest ten ustalony pierwotnie, a te wahania na plus i minus beda co wizyte trzymam kciuki za potwierdzenie dziewczynki, bo malo ich tu u nas. sama po cichu tez licze na coreczke... najwazniejsze, ze wszystko ok i przed swietami moglas maluszka poogladac.

[cloche]

Napisane przez xal

A na polskich to nie?

jakie polskie autostrady???
nie no, akurat jak przez Ostravę pojechaliśmy, to kawałeczek nowym kawałkiem A1 pojechaliśmy. ale to parę km tylko... i trzeba było zjechać na Jastrzębie i się jakimiś krzywiznami tłuc ale to nie te prędkości, więc nie wytrzęsło.

Napisane przez colorblue

A ja tylko na miłe zakończenie dnia wpadam zameldować,że właśnie doczekałam się pierwszego kopniaczka:ju pi:
Dostałam go po samym środku brzucha i dość nisko. Jestem pewna,że to maluszek i nic innego!!!

Jutro zaczynamy 17tc

cudowny prezent od (miejmy nadzieję) córeczki na święta

Napisane przez banka26

nom idz lezakowac... ja nie lubie jezdzic w trasy dalekie autem , mielismy na sylwestra do rodziny w HH jechac jak co roku ale nie wypalilo :P ehhe troche sie ciesze bo teraz z brzuchem , ja bez brzucha mam nerwa podczas jazdy autostrada 180 / h a co dopiero teraz , ale maz i mlody mecza i na ferie chca chca jechac a ja nie za bardzo
zobaczymy jak to bedzie

eee, 180 to ja nie pozwalam za duża bezwładność auta, no a wariatów na drogach pod dostatkiem. my to tak 130-140 sobie jedziemy, jak są warunki. tak się czuję bezpiecznie. może z większym samochodem byłoby inaczej, zupełnie inne wrażenie. a tak to wolę bezstresowo

napłodziłyście jednak parę stron... nic to, trza nadrabiać

[gosiulka22]

Napisane przez szprotka_mada

Gratuluję córci!
A 14.06 to piękna data urodzenia
(sama jestem z tego dnia, pierwszy termin miałam na 12.06 i kombinowałam już żeby przenosić i mieć z dzidzią urodzinki, ale z wizyty na wizytę termin leci do przodu, teraz mamy 8.06, więc może nie wyjść mi mój nikczemny plan )

to może się zamienimy??
mój pierwotny termin był na 8.06 a mój maz urodził się tego dnia i miałby super prezent w postaci córeczki (?) A tak to go trochę zamartwiło że dzidzia sie tak ociąga i chce się później urodzić
14.06 też piękna data

[diabli]

Na koniec chcialabym Wam zlozyc zyczenia swiateczne, bo wiele juz pewnie nie zagladnie tu przed swietami
Zycze Wam i Waszym rodzinkom wiele szczescia i milosci, sukcesow i pomyslnosci, niech Wam zdrowie dopisuje, a gotowki nie brakuje.
Takie ladne zyczenia juz na Nowy Rok przesylamy i pamietajcie, ze w tym roku szampana nie popijamy … :P Wesolych!

[colorblue]

Napisane przez lonely_lady

Zdążyłam tylko zauważyć mnóstwo życzeń z okazji Naszego Ślubu

Dziękuję Wam serdecznie, jesteście kochane. Dziękuję Wam Wszystkim i każdej z osobna

Napisane przez MoTyleKsw

No ja właśnie też zakończyłam
Niektórzy lubią siedzieć w kuchni, a ja w łazience



aaa gold_fish GRATULUJĘ syna!

Ja też wolę sprzątać łazienkę

Napisane przez humpback

dziękuję Motylku jesteś wielka że ci się tak chciało dziękuję najpiękniej

color za 17t

cloche cudnie że dojechaliście cali i zdrowi

i to najważniejsze

tak! i niech ci chłop wyzdrowieje prędziutko, bo z chorym to masakra

gratuluję wizyty i synka

lonely super że wszytsko sie wam udało tak jak chcieliście to teraz czekam na zdjęcie w sukience i relację

no i zaczynamy dziś 14t!

za 14 tydzień

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

Brawo za wizytę!!!! I oby dziewczynka była

Napisane przez diabli

gratulacje zdrowego synka, lubie takie relacje konkretne na temat,a nie pitu pitu i na wszystko za wczesnie

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------



Droga Pani Zono czekamy na relacje i fotki!

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------



no to siedz w majciorach i wypatruj jutro pierwszej gwiazdki a pozniej ladnie zjedz kolacje i po niej mozesz sie wystroic

juz teraz gratki 21 tygodnia, bo nie wiem czy jutro zajrze . przypomnialas mi zebym zerknela na swoj suwak...u nas dzisiaj 18 tydzien! wiec zaczynam 19 ale to zasuwa. a ja nie znam plci, nikt mnie nie kopie albo nie wiem, ze to to. ehhh oporna ze mnie mamuska

za 19 tydzień

[gosiulka22]

Napisane przez diabli

gratulacje coraz wiekszego dzidziusia 9cm to juz brzmi dumnie nie? ja ostatnio uslyszalam, ze moj ma 10cm i czulam sie jakbym tam nosila jakiegos guliwera u mnie tez lekarz zawsze mowi o tydzien, a czasem i dwa mniej niz wynika z suwaczka. mysle, ze ma na to wplyw wielkosc dziecka, ale tez oni zawsze podaja skonczone tygodnie. tym nie ma sie co martwic. termin porodu raczej sie nie zmienia, jest ten ustalony pierwotnie, a te wahania na plus i minus beda co wizyte trzymam kciuki za potwierdzenie dziewczynki, bo malo ich tu u nas. sama po cichu tez licze na coreczke... najwazniejsze, ze wszystko ok i przed swietami moglas maluszka poogladac.

dziękuje dokładnie tak samo się czułam jak Ty Dumna jestem z mojej dzidzi jak wróciłam z wizyty to odrazu skoczyłam po linijkę i patrzyłam ile to 9cm i porównywałam do różnych rzeczy heh
Ja od początku czułam że mam tam córeczkę i mysle że to się zmieni bo ja tam odrazu widziałam czarno na białym dziewuszkę Ale wiem że gin nie chciał mi nic obiecywac żeby potem rozczarowania nie było bo to jeszcze doscyc wcześnie.
Myślę że też będziesz miała córeczkę jak się bardzo w to wierzy to jakos się spełnia i tego Ci życze na nadchodzace święta

[antoinettee]

Dziewczyny chciałam Wam z całego serca życzyć zdrowych, wesołych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Za rok będziemy już ze swoimi pociechami ))

[xal]

Napisane przez cloche

jakie polskie autostrady???

eee, 180 to ja nie pozwalam za duża bezwładność auta, no a wariatów na drogach pod dostatkiem. my to tak 130-140 sobie jedziemy, jak są warunki. tak się czuję bezpiecznie. może z większym samochodem byłoby inaczej, zupełnie inne wrażenie. a tak to wolę bezstresowo

Są czasami kawałki dróg co noszą miano autostrad w tym kraju.

180 chyba bym padła, ostatnio już koło 100 mam stres, ale to na fotelu pasażera. Za długo nie jeździłam jako pasażer tylko kierowca i muszę przywyknąć, bo inaczej wydeptam dziurę w wycieraczce od hamowania

[Ag_nes]

hej dziewczyny

podczytuje Was co chwilkę, między sprzątaniem i garami. Ale już sie wyrobiłam z 3 ciastami, posprzątane z grubsza jest, jutro mąż dokończy

Jestem już strasznie podekscytowana Świętami, wzruszają mnie jak nigdy chyba przez te hormony ciążowe. Pamiętam jak w zeszłe święta marzyłam, aby te spędzić z brzuchem

Jutrzejszy dzień spędzę w pracy i pewnie już nie dam rady do Was zajrzeć ale wszystkim Wam życzę spokojnych, radosnych Świąt w gronie tych, których kochacie najbardziej.

[banka26]

Napisane przez humpback

dziękuję Motylku jesteś wielka że ci się tak chciało dziękuję najpiękniej

color za 17t

cloche cudnie że dojechaliście cali i zdrowi

i to najważniejsze

tak! i niech ci chłop wyzdrowieje prędziutko, bo z chorym to masakra

gratuluję wizyty i synka

lonely super że wszytsko sie wam udało tak jak chcieliście to teraz czekam na zdjęcie w sukience i relację

no i zaczynamy dziś 14t!

brawoza 14 tc

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

brawoo oby wiecej dziewczynek

Napisane przez cloche

jakie polskie autostrady???
nie no, akurat jak przez Ostravę pojechaliśmy, to kawałeczek nowym kawałkiem A1 pojechaliśmy. ale to parę km tylko... i trzeba było zjechać na Jastrzębie i się jakimiś krzywiznami tłuc ale to nie te prędkości, więc nie wytrzęsło.

cudowny prezent od (miejmy nadzieję) córeczki na święta

eee, 180 to ja nie pozwalam za duża bezwładność auta, no a wariatów na drogach pod dostatkiem. my to tak 130-140 sobie jedziemy, jak są warunki. tak się czuję bezpiecznie. może z większym samochodem byłoby inaczej, zupełnie inne wrażenie. a tak to wolę bezstresowo

napłodziłyście jednak parę stron... nic to, trza nadrabiać

no zawsze jezdimy meza autem combi i po niemieckich autostradach to taka norma, ale ja mam stresa , najbardziej czuje sie bezpiecznie jak ja prowadze i nawet jak on prowadzi po szczecinie to wszystko mi sie jezy nawet jak to jest 60 hehehe

Napisane przez xal

Są czasami kawałki dróg co noszą miano autostrad w tym kraju.

180 chyba bym padła, ostatnio już koło 100 mam stres, ale to na fotelu pasażera. Za długo nie jeździłam jako pasażer tylko kierowca i muszę przywyknąć, bo inaczej wydeptam dziurę w wycieraczce od hamowania

no wlasnie syndrom kierowcy heheh

[Ashyshqa]

Napisane przez Magiusa

WESOŁYCH i SZCZĘŚLIWYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, BYŚCIE ZAJADAŁY SIĘ SMAKOŁYKAMI, DUŻO ŚMIAŁY I NIE MIAŁY ABSOLUTNIE ŻADNYCH DOLEGLIWOŚCI I STRESÓW.
ZDROWIA DLA WAS I DLA MALEŃSTW.
BUZIAAKI

Napisane przez Kinga_20

Dziewczynki życzę Wam wszystkiego dobrego w te Święta!!! Dbajcie o siebie i o dzieciaczki!!! Ja pozostaję bez odbioru, pewnie dopiero w czwartek napiszę jak będziemy po usg Buzialki dla Was !!!

Napisane przez MoTyleKsw

Korzystając z wolnej chwili

Życzę Wam

......

Ashyshqa własnego kawałka na Ziemii byście mogli osiąść na stałe, no chyba, że nie chcecie to wielu wielu podróży


Kązdej z osobna i wszystkim razem (bo wiem, że o niektórych zapomniałam) życzę zdrowych, spokojnych Świąt. Niewielu spięć z rodziną, łez radości i szczęścia i żeby nadchodzący rok dla każdej z Nas okazał się najpiękniejszy w życiu.

Kochana, jestem pod wrażeniem, że tak o nas pamiętałaś Dziękuję Swoje miejsce na ziemi znajdziemy, bardzo tego pragniemy. Będzie naszą bazą wypadową do podróży wszelakich

Napisane przez colorblue

A ja tylko na miłe zakończenie dnia wpadam zameldować,że właśnie doczekałam się pierwszego kopniaczka:ju pi:
Dostałam go po samym środku brzucha i dość nisko. Jestem pewna,że to maluszek i nic innego!!!

Jutro zaczynamy 17tc

Gratulacje

Napisane przez becik_4

wpadlam na chwilke zeby zlozyc wam zyczenia

ZDROWYCH POGODNYCH RADOSNYCH I SZCZESLIWYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA ZEBY WASZE WSZYSTKIE MARZENIA SPELNILY SIE W NADCHODZACYM NOWYM ROKU

Napisane przez gold-fish

Cześć Mamuśki
za parę godzin wyjeżdżamy do teściów na święta, a ja jeszcze nie spakowana i na wizażu buszuję, a co! mąż śpi więc czuje sie usprawiedliwiona piernik upiekłam, ale zapomniałam wrzucić do srodka suszonych moreli i śliwek i zaraz będe kombinować jakąś masę do przełozenia ciasta bo za suchy choć pyszny

a TERAZ RELACJA Z WIZYT
w poniedziałek byliśmy sprawdzić echo serca i dopplera. Mega kosmiczne badanie! Zobaczyć jak kraży krew w dziecku- bezcenne. Jeszcze to wszytko na kolorowo. No czad. Trochę drogo bo ponad 300 zł zapłąciliśmy, ale jestem uspokojona. Lekarz cały czas powtarzał ,,super", a na końcu stwierdził, że ,,dziecko mu się podoba" zabawne stwierdzenie
Powiedział że będzie synek! Tak jak czułam od początku. W piatek byliśmy u mojego prowadzącego lekrza i ten też wszystko pomierzył i potwierdził ze będzie synek! Interes ma całe 8 mm, a dżunior waży 410 g!

życze Wam najpiękniejszych Świąt. Niech atmosfera przy stole będzie wyjątkowa!
My już mamy najpiękniejszy prezent na te święta, więc tego nie trzeba życzyć A zdrowia dla Was wszystkich i spokoju !
Buziaki
lecę sie ogarnąć

No i cudownie! KOlejny chłopak! Gratulacje

Napisane przez humpback

nie nadrabiam bo zaczynam pieczenie żeby zdążyć przed kościółkiem

ale chcę wszystkim wam i całym waszym rodzinom życzyć najweselszych Świąt Bożego Narodzenia - pachnących, ciepłych i spokojnych

Napisane przez lonely_lady

Cześć kochane. Wczoraj nie miałam nawet chwilki żeby Was poczytać.. wieczorkiem już się zalogowałam, myślałam że mi się uda... ale jednak nie.
Mam całą sobotę do nadrobienia, nie wiem kiedy to zrobię. Ale na pewno nie teraz. Zaraz wyciągam ciasto z piekarnika i pędzimy do Kościoła, potem do Teściów na obiadek
Ogólnie ślub udany, było bardzo sympatycznie i mimo wszystko tak jak chcieliśmy-kameralnie
Wieczorkiem do Was wpadnę buziakiiiii

No świrtnie, że wszystko się udało, Żonko Czekamy na relacje!

Napisane przez happy blue

Dziewczyny Merry Christmas! Magicznych, śnieżnych, spokojnych i leniwych świąt, zdrowych! W gronie rodzinnym i w dobrych humorach, radości z każdej minuty spędzonej przy stole, na rozmowach, żartach, głaskaniu brzuszka i nuceniu kolęd!!!

Napisane przez Ag_nes

hej dziewczyny

podczytuje Was co chwilkę, między sprzątaniem i garami. Ale już sie wyrobiłam z 3 ciastami, posprzątane z grubsza jest, jutro mąż dokończy

Jestem już strasznie podekscytowana Świętami, wzruszają mnie jak nigdy chyba przez te hormony ciążowe. Pamiętam jak w zeszłe święta marzyłam, aby te spędzić z brzuchem

Jutrzejszy dzień spędzę w pracy i pewnie już nie dam rady do Was zajrzeć ale wszystkim Wam życzę spokojnych, radosnych Świąt w gronie tych, których kochacie najbardziej.

Ja już od wczoraj jestem u rodziców i tu pełne ręce roboty. Upiekłam wczoraj sernik i marchewkowe (zamiast philadelphii użyłam piątnicy, jak mówiła Lublana i polewa wyszla superowska), pomoglam mamie z bigosem itd. No i tak się w tym młynie załatwiłam, że straciłam głos... I generalnie poczułam nawrót choroby, więc dziś daje na wstrzymanie. Wieczorem tylko zrobie salatkę i śledzie z ananasem i wsio. Do porządków się nie włączam, nie mam sily. Jutro dojedzie do nas mój mąż i będę szczęśliwa.

Jeszcze do Was zajrzę dziś, więc przyjdzie czas na zyczenia

[potterka]

Napisane przez MoTyleKsw

Pojechałam do Rossmana co CH no i zepsuł się centralny. Zostawiłam otwarte auto. No i stwierdziłam, że poczekam na TŻ ale pójdę zobaczyć co z zamkiem no i poszłam i tak chciałam naprawić, że zepsułam jeszcze gorzej. Wcisnęłam jakiś bolec z boku i drzwi w ogóle nie chciały się zamknąć, więc wpadłam w panikę, histerię, płacz, później taki kaszel, że aż się pojszczałam i siedziałam w aucie 45 minut czekając na TŻ jak skończy pracę. Zmarzłam. Cholernie zmarzłam. TŻ tez nie zrobił, więc uwaga uwaga, przywiązałam drzwi na kabel do rozruchu i tak je trzymałam. Jechaliśmy 5 km tak. Ja z duszą na ramieniu, zajszczana, zapłakana, wpadam do domu mówię co i jak, tata wyszedł nacisnął klamkę od środka i się naprawiło

Gówno chłopu nie zegarek!
Dobranoc!

Napisane przez Kanula

Ufffff wszystko ok wyszło Spanikowałam strasznie wczoraj bo najpierw tygodniami słuchałam: "Ale duży ten brzuch", zaczął maleć to każdy naokoło "Ooooo co Ci tak maleje ten brzuch"? A że to moja pierwsza ciąża to nie wiem za bardzo co jest normą a co nie. Nie dość że to moja pierwsza ciąża to w rodzinie najbliższej jestem najstarsza wnuczką, pierwszą synową, pierwszą mężatką i pierwszą ciężarną nazwijmy to z tego pokolenia. Każdy tak bacznie mi się przygląda, że każdego dnia słyszę jakieś nowe spostrzeżenia i zalecenia. Prawdę mówiąc to właśnie rodzina taką uwagę przywiązywała do tego brzucha na czele z teściową, która mi codziennie biadoliła o malejącym brzuchu i o tym jakie to straszne. Więc jak zobaczyłam rano ten płaski brzuch to aż mi serce zamarło na chwile i wpadłam w popłoch. Ale racja- lepiej panikować niż coś przeoczyć. Z drugiej strony muszę przemówić wszystkim do rozsądku, że po prostu mnie stresują tą "opieką" nade mną i moim brzuchem.

Od lekarza usłyszałam w sumie logiczne wyjaśnienie: że mój dotychczasowy brzuch nie był wynikiem tego że dziecko jest tam takie duże i mi go wypycha, tylko na początku ciąży mamy ciut inne hormony, które powodują, senność, mdłości, puchnięcie jelit i zatrzymywanie wody w organizmie. Poza tym macica na początku baaardzo się może rozszerzać, a potem znowu obkurczać do prawidłowych rozmiarów. I najważniejsze- że wszystko jest ok

tyo super, ze wsyztsko ok

mnie wczoraj teściowa spytała czy czuję ruchy... to mówię, ze nie i niepotrzebnie dodałam, ze koleżanka już czuje.. na co teściwoa w panice, że t\powinnam ejchać do lekarza, że może coś jest nie tak
a tydzień wcześniej moja mama stwierdziła, że coś za nisko brzuch mam

niech się patrza na siebie

miał być dziś lepszy dzień, a wcale nie jest
Nie lubię świąt.. to chyba przez nie jestem nie w humorze

[xal]

Napisane przez Ag_nes

Jestem już strasznie podekscytowana Świętami, wzruszają mnie jak nigdy chyba przez te hormony ciążowe. Pamiętam jak w zeszłe święta marzyłam, aby te spędzić z brzuchem

Ja marzyłam o tym, żeby na te święta już być w 3, no cóż, połowicznie się spełniło, jest nas 2 i pół

Napisane przez potterka

miał być dziś lepszy dzień, a wcale nie jest
Nie lubię świąt.. to chyba przez nie jestem nie w humorze

Co się stało? Dlaczego nie lubisz Świąt?
Ja mam wrażenie, że kiedyś Święta były lepsze i nie wiem czy dlatego, że byłam dzieckiem i inaczej to odbierałam, czy dlatego, że jakaś taka mniejsza komercja na Święta była. Teraz już od Wszystkich Świętych choinki w sklepach, kolędy, to już się człowiek zdąży znudzić tą atmosferą zanim Święta nadejdą.

Ciasto upiekłam, ale jeszcze nie sprawdzałam czy wyszło. Upiekłam 2, jeden poświęcę na testowanie
Czekam jeszcze na pralkę, rozwieszę pranie, bo do jutra musi wyschnąć (wczoraj o nim zapomniałam) i jadę do teściowej po ciasta.

[potterka]

Napisane przez lonely_lady

Cześć kochane. Wczoraj nie miałam nawet chwilki żeby Was poczytać.. wieczorkiem już się zalogowałam, myślałam że mi się uda... ale jednak nie.
Mam całą sobotę do nadrobienia, nie wiem kiedy to zrobię. Ale na pewno nie teraz. Zaraz wyciągam ciasto z piekarnika i pędzimy do Kościoła, potem do Teściów na obiadek
Ogólnie ślub udany, było bardzo sympatycznie i mimo wszystko tak jak chcieliśmy-kameralnie
Wieczorkiem do Was wpadnę buziakiiiii

jeszcze raz wszytskiego najlepszego

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

myślicie, że za morderstwo męża na długo wsadzą mnie do więzienia? Biorąc pod uwagę ciążę i iego okropne zachowanie w dniu dzisiejszym?

[xal]

Napisane przez potterka

myślicie, że za morderstwo męża na długo wsadzą mnie do więzienia? Biorąc pod uwagę ciążę i iego okropne zachowanie w dniu dzisiejszym?

Będziesz mieć a afekcie i jeszcze okoliczności łagodzące

[potterka]

Xal dla mnie święta to czas udawania.. wielce siada się przy stole, udaje kochająca się rodzinkę, bez rpoblemów i skaz

Ja w ogóle średnio rodzinna jestem i nie lubię takiego głupiego przesiadywania przy stole.. tym bardziej jak co chwilę słyszę "czemu nie jesz... no zjedz coś... spróbuj tego, tamtego.. jak to nie lubisz?! itp. itd."
Będe głodna to zjem.. a że np. teściowa stawia 99% potraw, któych ja nie jadam, to co się potem dziwi, ze nie jem

noo.. starałam się to kulturalnie ująć, bo normalnie dodałabym kilka ****

[nuna2]

kochane ja na sekundę
Z okazji zbliżających się świat Bożego Narodzenia życzę Wam samych radosnych szczęśliwych chwil. Błogosławieństwa Bożego i Świętej rodziny... Dbajcie o siebie i o dzieciaczki

[cloche]

Napisane przez anoxee

1) Piękne krajobrazy - prześlij miiiii.

2) Jeśli chodzi o body, to trzeba uważać, przyjaciółka połowy bodziaków nawet nie ubrała ze względu na to, że były wąskie! Co z tego, że z pupki wisiały, jak ledwo je szło ubrać. Drugim utrapieniem były wąskie przejścia na główkę. I pamiętam, że swego czasu nigdzie nie mogła dostać dobrych body.

1) kurczaki, aż żałuję, że zdjęć nie robiłam, chociaż aparat pod ręką pewnie by nie uchwycił zbyt wiele w tych ciemnościach... no i stracha miałam na tych serpentynach, więc skupienie było ogromne, nie pomyślałam
2) no dokładnie! takie chuderlaczki jak na lalki z wyciąganą głową! bez sensu to... ale z tego co widziałam, to dziewczyny kupują takie pojemne bodziaki z zatrzaskami przy szyji, więc nie będzie problemu ubrać nasze maluchy

Napisane przez axella

u mnie to norma od 13go roku życia.. gin wie na szczescie

u mnie jakoś od 11go roku życia
oczywiście w ciąży się pogorszyło. rano polecam jeszcze w łóżku podnieść nogi i stopami trochę "dopompować" krew - kółeczka czy zadzieranie stóp, cokolwiek pasi. i po chwili dopiero nogi powoli w dół i w stajemy.
a w sklepach nie kucać albo jak już musimy, to wstajemy z tych kucków na raty, a nie od razu do prostego. może trochę głupio wygląda, jak się najpierw wyprostuje nogi wypinając dupcię, ale potem powili prostując plecy nie odpłynie nam tyle krwi z mózgu

Napisane przez gold-fish

a TERAZ RELACJA Z WIZYT
w poniedziałek byliśmy sprawdzić echo serca i dopplera. Mega kosmiczne badanie! Zobaczyć jak kraży krew w dziecku- bezcenne. Jeszcze to wszytko na kolorowo. No czad. Trochę drogo bo ponad 300 zł zapłąciliśmy, ale jestem uspokojona. Lekarz cały czas powtarzał ,,super", a na końcu stwierdził, że ,,dziecko mu się podoba" zabawne stwierdzenie
Powiedział że będzie synek! Tak jak czułam od początku. W piatek byliśmy u mojego prowadzącego lekrza i ten też wszystko pomierzył i potwierdził ze będzie synek! Interes ma całe 8 mm, a dżunior waży 410 g!

życze Wam najpiękniejszych Świąt. Niech atmosfera przy stole będzie wyjątkowa!
My już mamy najpiękniejszy prezent na te święta, więc tego nie trzeba życzyć A zdrowia dla Was wszystkich i spokoju !
Buziaki
lecę sie ogarnąć

aaahahaha no i znów chłopak! gratulacje!!!

Napisane przez lonely_lady

Cześć kochane. Wczoraj nie miałam nawet chwilki żeby Was poczytać.. wieczorkiem już się zalogowałam, myślałam że mi się uda... ale jednak nie.
Mam całą sobotę do nadrobienia, nie wiem kiedy to zrobię. Ale na pewno nie teraz. Zaraz wyciągam ciasto z piekarnika i pędzimy do Kościoła, potem do Teściów na obiadek
Ogólnie ślub udany, było bardzo sympatycznie i mimo wszystko tak jak chcieliśmy-kameralnie
Wieczorkiem do Was wpadnę buziakiiiii

najważniejsze, że ślub się wam udał tak jak planowaliście pani żonko

Napisane przez Mysia mysz

właśnie mi tak raz puknęło jakby bąbelek powietrza i to pod pępkiem, nie czułam tak nigdy wcześniej i nie przypomina to jelit, było jedno pojedyncze tydzien 16ty leci

bardzo możliwe! ciężko poznać na początku, ale ogólnie maluchy już tam nieźle nas smyrają!

Napisane przez MoTyleKsw

Muszę Wam powiedzieć, że kurcze uwielbiam sprzątać łazienkę Tak serio serio...

ja może nie uwielbiam, ale jakoś często mnie zbiera na szorowanie, kiedy jestem goła... i dzisiaj u teściów po kąpieli i nasmarowaniu się oliwką stwierdziłam, że wyszoruję wannę. teściowa niby myła, ale mi to wyglądało, jakby tylko kurze spłukane były... więc zmaltretowałam gąbkę syrenkę (której pewnie teściowa nie używa i tak) i zaczęłam szorować z wypiętą, gołą dupcią osad taki stary, szary i wżarty, bez ostrej strony syrenki by się nie obeszło! tak to jest, jak się wannę smyra a nie szoruje!
oczywiście nikt nie zauważy nawet, że tą wanną się zajęłam, i będę byle jaką synową...

[humpback]

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

za wizytę

diabli za 19t

Napisane przez xal

Jeszcze chwila i nastawiam ciacho, nie lubię tak czekać i wypatrywać kiedy wystarczająco urośnie, bo nie wiem ile to jest to wystarczająco ...

też mam z tym problem

Napisane przez poterka

miał być dziś lepszy dzień, a wcale nie jest

jeszcze ma czas żeby byc lepszym i oby takim sie stał

[MoTyleKsw]

Napisane przez diabli

wybacz motyl, ale muuuusze

Chlopa musisz wyslac do tatusia na jakis przyspieszony kurs "zlotej raczki". jak sie to czyta to jest zabawne, ale bedac tam na miejscu i w Twojej skorce to huh, musialo byc ostro :P ja pewnie wkurzylabym sie, zostawila auto i poszla do galerii siku biedulko Ty moja! ale spoko nic sie nie przejmuj, podobno w ciazy wszystkie zwieracze sa luzne pozniej wszystko wroci do normy! mnie tez czasem sie wydaje, ze jak kichne to sle zleje wiec mysle, ze wszystko z Toba w porzadku :P glowa do gory!

A daj spokój, miałam katastrofalne wizje, że zginiemy, albo się urwą drzwi. A posikałam się jak kaszlałam nie to że mi się chciało
No fakt faktem tata większa złota rączka od mojego ale taty minusy są plusami mojego TŻ

Napisane przez gosiulka22

Witam wszystkie mamuśki
Wpadłam tylko opowiedzieć o wizycie bo od piątku nie miałam czasu
Z dzidziusiem wszystko w porządku, ze mna też Dzidzia ma 9cm i 118g ale lekarz powiedział że jest to narazie mało istotne. Z początkowych ustaleń wynika że to 16 tydzień ale na usg stwierdził że 15tydzień termin porodu wychodziłby na 14 czerwca więc sama już nie wiem. Mówił że te 2 tygodnie to sie może wachać i to jest normalne.
No i najważniejsze po długim wpatrywaniu sie w ekran monitora powiedział że wygląda mu na DZIEWCZYNKĘ ale nie na 100%. Dlatego też do następnego usg nie będę sie przyzwyczajać raczej

Gratuluję już na zaś

Napisane przez xal

Ja nie bardzo, za to ostatnio nabieram wprawy w prasowaniu, może mała wymianka ?

Gosiulka za wizytę.

Jeszcze chwila i nastawiam ciacho, nie lubię tak czekać i wypatrywać kiedy wystarczająco urośnie, bo nie wiem ile to jest to wystarczająco ...

Łojesos z miłą chęcią. Nie prasuje już od 2 lat. Ale to tak ze skrajności w skrajność, bo kiedyś nawet skarpetki prasowałam. Teraz tylko na bieżąco jak coś jest bardzo wygięte a zakładam to.

Napisane przez cloche

1) kurczaki, aż żałuję, że zdjęć nie robiłam, chociaż aparat pod ręką pewnie by nie uchwycił zbyt wiele w tych ciemnościach... no i stracha miałam na tych serpentynach, więc skupienie było ogromne, nie pomyślałam
2) no dokładnie! takie chuderlaczki jak na lalki z wyciąganą głową! bez sensu to... ale z tego co widziałam, to dziewczyny kupują takie pojemne bodziaki z zatrzaskami przy szyji, więc nie będzie problemu ubrać nasze maluchy

u mnie jakoś od 11go roku życia
oczywiście w ciąży się pogorszyło. rano polecam jeszcze w łóżku podnieść nogi i stopami trochę "dopompować" krew - kółeczka czy zadzieranie stóp, cokolwiek pasi. i po chwili dopiero nogi powoli w dół i w stajemy.
a w sklepach nie kucać albo jak już musimy, to wstajemy z tych kucków na raty, a nie od razu do prostego. może trochę głupio wygląda, jak się najpierw wyprostuje nogi wypinając dupcię, ale potem powili prostując plecy nie odpłynie nam tyle krwi z mózgu

aaahahaha no i znów chłopak! gratulacje!!!

najważniejsze, że ślub się wam udał tak jak planowaliście pani żonko

bardzo możliwe! ciężko poznać na początku, ale ogólnie maluchy już tam nieźle nas smyrają!

ja może nie uwielbiam, ale jakoś często mnie zbiera na szorowanie, kiedy jestem goła... i dzisiaj u teściów po kąpieli i nasmarowaniu się oliwką stwierdziłam, że wyszoruję wannę. teściowa niby myła, ale mi to wyglądało, jakby tylko kurze spłukane były... więc zmaltretowałam gąbkę syrenkę (której pewnie teściowa nie używa i tak) i zaczęłam szorować z wypiętą, gołą dupcią osad taki stary, szary i wżarty, bez ostrej strony syrenki by się nie obeszło! tak to jest, jak się wannę smyra a nie szoruje!
oczywiście nikt nie zauważy nawet, że tą wanną się zajęłam, i będę byle jaką synową...

Kurcze a ja czekałam na kulminację, że ktoś wszedł i zobaczył Twoją dupę

[Ag_nes]

kurczee ciasto mi jedno nie wyszło , no cóż będą dwa z trzech.

Napisane przez xal

Ja marzyłam o tym, żeby na te święta już być w 3, no cóż, połowicznie się spełniło, jest nas 2 i pół

no co Ty, dwie ręce są ? dwie nogi są ? to jest cały człowiek

idę dalej szaleć w kuchni będziemy gościć w święta teściową a przy teściowej Perfekcyjna Pani Domu może się schować. Trzeba stanąc na wysokości zadania

[Katate]

Cześć Mamuśki
Mam rodzinkę z Holandii więc nie mam jak teraz z Wami gadać, ale jak tylko wyjadą to nadrobię straty

Życzę Wam spokojnych i magicznych Świąt a pod choinkę dużo kopniaczków

[vil84]

gratki z powodu udanych wizyt !!!

ja też bardzo lubię sprzątać, i troszkę niepocieszona jestem, że z powodu tego brzuszka teraz mam przykazane zaś leżeć, no ale maleństwo najważniejsze. mąż tylko pościera kurze, odkurzy i podłogę umyje. zawsze robiłam generalne porządki każdego zakamarka, i nie tylko przed świętami, tak czasem mi się włączało, no ale trudno
nie pieczemy i nie gotujemy też w tym roku. wigilia będzie u mojej babci w gliwicach, teściowie z siostrą męża też przyjadą więc na szczęście nie będzie dwóch wigilii jak w zeszłym roku.

coraz mocniejsze kopniaczki czuje, już czasem takie naprawdę silne