Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[Rockyyy]

Mykam,przyjechał samochód z kuchenką i lodówką.Bd pozniej.Pa

[karolajn1987]

Co do kaszy manny to ja daje pol łyżeczki ugotowanej w ramach ekspozycji na gluten. To źle?

Dotka- a będziesz ta marchewką butla podawać?

Wysłane z mojego GT-I9300

[surka]

Napisane przez karolajn1987

Surka- o te zabawki z lamaze chodzi mi czy capia chińskim szajsem

Siade do was chyba wieczorem jak dziecko postanowi isc spac

Wysłane z mojego GT-I9300

aż udałam się do łóżeczka obwąchać Emilkę . Nie śmierdzi


oto jak Lilka walczy że snem, nie chce się poddać objęciom Morfeusza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eveewe]

perse Tobie wybaczam, ale czytasz duzo - bo czytam Twoje posty choc rzadko sie do nich odnosze, wiec wiesz o czym mowimy. Ja zauwazylam tendencje na naszym watku, ze cokolwiek napisze Oliath jesli nawet ktoras sie z tym nie zgadza, nie zwroci "uwagi" ani sie nie wypowie w tej kwestii. To nie jest "kolko wzajemnej adoracji" a forum na ktorym sie dyskutuje i uwazam, ze skoro umiemy obiektywnie patrzec na posty innych, to czemu nie dotyczy to wszystkich. Jest gro osob ktore maja pierwsze dziecko i kazda informacja dla nich jest na wage zlota.

margos ty madra dziewczynka jestes i wiesz jakie maslo jest dobre, bo wiesz maslo a maslo to roznica.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez mela1234

Eveewe jestesmy dwie. Uff ulzylo mi, myslalam, ze tylko ja taka restrykcyjna.
Co do masla to zwroccie uwage ze to maslo co jest teraz to co innego niz maslo, ktore bylo jak my bylysmy male. Teraz to szajs straszny.
.

Napisane przez eveewe

Nie, ja tez akurat w tej kwestii jestem restrykcyjna. I mnie tez ulzylo, bo poczatkowo mialam jakies zastrzezenia do siebie, ze tylko Ja widze, "nieprawidlowosc" w tym co napisala Oliath. Ale, widze ze i ty to dostrzeglas i ulzylo mi ze nie tylko ja mam jakies "ale" do kaszy manny u takich maluszkow.

To ja dołączam do grona restrykcyjnych mamusiek

Starszaka karmionego kp plus raz dziennie butla poszerzanie menu zaczelam w 5 miesiacu od marchewki... Potem na spokojnie jabluszko, kaszka manna, ziemniak... Pozniej do picia wode, czasem rozcienczony soczek, do dzisiaj w wiekszosci pije wode, slodyczy nie podawalam zadnych baaardzo dlugo.. Potem przedszkole to zweryfikowalo
Dzis chlopak zdrowy jak rydz, bez alergii, je wszystko, ostatnio nawet zasmakowala mu brukselka !! no w szoku bylam bo ja sama do dzisiaj nie przepadam oby tak dalej

Malizna dostanie cos nowego w 6 mc

[eveewe]

Napisane przez karolajn1987

Co do kaszy manny to ja daje pol łyżeczki ugotowanej w ramach ekspozycji na gluten. To źle?

wg mnie nie.

Rockyy pochwal sie pozniej lodowka i kuchenka

[AgaPlast]

kurcze mam wrazenie ze moja mała ma jakas niedowage jak czytam ile wasze waza. moja w niecałym 10 tyg wazy 4600 im 58,5 cm

[surka]

Ja się nie wypowiadam na temat rozszerzania diety.
Po 1 jeszcze nie rozpoczęłam u córki. Po 2 to moje pierwsze dziecko i jeszcze biję się z myślami, jak to rozszerzenie diety ma wyglądać.

Dlatego nie mogę ani nikomu przyklasnąć, ani nikogo zjechać.

Po 3 każdy robi tak, jak uważa i mimo, że np. ja w danej sytuacji bym tak nie zrobiła, to nie zamierzam nikogo krytykować

[mela1234]

Napisane przez karolajn1987

Co do kaszy manny to ja daje pol łyżeczki ugotowanej w ramach ekspozycji na gluten. To źle?

Dotka- a będziesz ta marchewką butla podawać?

Wysłane z mojego GT-I9300

Wg mnie bardzo dobrze.





[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43411412]To ja dołączam do grona restrykcyjnych mamusiek

Starszaka karmionego kp plus raz dziennie butla poszerzanie menu zaczelam w 5 miesiacu od marchewki... Potem na spokojnie jabluszko, kaszka manna, ziemniak... Dzis chlopak zdrowy jak rydz, bez alergii, je wszystko, ostatnio nawet zasmakowala mu brukselka !! no w szoku bylam bo ja sama do dzisiaj nie przepadam oby tak dalej

Malizna dostanie cos nowego w 6 mc [/QUOTE]

Tez tak robilam, i mam zamiar tym razem tak samo robic.

Co do Oliath to tak naprawde pierwszy raz sie z nia nie zgadzam (sorry sister). Chyba ze cos przegapilam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lachryma]

Napisane przez taribari

I tego doświadczyłam na własnej skórze w ciąży, gdy miałam cukrzycę- po razowym chlebie na zakwasie cukier skakał mi w kosmos

noo, czyli z czystym sumieniem mogę wciągnąć snickersa na śniadanie zamiast kanapki z razowym chlebem
takie wiadomości to lubię

[eveewe]

Napisane przez AgaPlast

kurcze mam wrazenie ze moja mała ma jakas niedowage jak czytam ile wasze waza. moja w niecałym 10 tyg wazy 4600 im 58,5 cm

no wiesz co - nawet tak nie mysl. Waga i wzrost jest w porzadku.

[lachryma]

Napisane przez karolajn1987

Dotka- a będziesz ta marchewką butla podawać?

[eveewe]

a piszac o mannie gotowanej na mleku zwyklym chodzilo mi tylko, aby dziewczyny wiedzialy jakie moga byc konsekwencje takiego sposobu i ilosci podania. To co Oliath zrobi ze swoim dzieckiem to jej prywatna sprawa. Nawet jak za miesiac by chciala jej dac rosolek - nie moj "broszka". Napisalam tylko o tym, aby dziewczyny poczytaly, dowiedzialy sie z netu lub od pediatry i same zdecydowaly czy i jak podac manne.

[lachryma]

to ja też chyba będę z tych restrykcyjnych coś czuję

ogólnie chcę nauczyć małą, że słodką przekąską może być owoc, a nie koniecznie ciacha, lody czy batony.
i że jeśli chcemy nawodnić organizm, chce nam się pić, to pijemy wodę mineralną.

a rozszerzanie diety będę zaczynała od ziemniaczka i dyni, potem ta cichociemna marchew. potem dopiero jabłko.

[surka]

Napisane przez yevele

Cześć
Kari kończy dzisiaj 3 miesiące
z tej okazji postaram się trochę nadrobić jeśli będzie mi dane

Napisane przez ona8686

A teraz pytanie - czy 1 listopada macie zamiar być z dziećmi na cmentarzu? Tzn. na mszy? Ja chyba odpuszczę, chociaż troszkę mi tak dziwnie, bo do brata zawsze chodziłam...

NIe wiem czy uda mi się wybrać na mszę, ale 3 cmentrze chciałabym odwiedzić, z czego 1 w innym mieście.

Napisane przez tysia222

My jutro tzn dziś idziemy na usg brzuszka żeby sprawdzic jak tam nerki więc prosimy o kciuki. Drugie karmienie.[COLOR="Silver"]

Napisane przez domciatko

Jesteśmy po wazeniu.
Sara w 13 tygodniu waży 5960kg .

I jesteśmy na spacerze i ładnie śpimy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez strawberry162

Mamy kupę!!! Co prawda trzeba wietrzyc pokoj ale i tak sie cieszymy
Szkoda ze kazalam tz ja przebrac przed kupa bo bomba radiologiczna ja musialam sie zajac

Napisane przez AgaPlast

kurcze mam wrazenie ze moja mała ma jakas niedowage jak czytam ile wasze waza. moja w niecałym 10 tyg wazy 4600 im 58,5 cm

Moja w 9 ważyła 4 kg., w 15 tyg. już 5065 gram.

[mela1234]

Napisane przez lachryma

to ja też chyba będę z tych restrykcyjnych coś czuję

ogólnie chcę nauczyć małą, że słodką przekąską może być owoc, a nie koniecznie ciacha, lody czy batony.
i że jeśli chcemy nawodnić organizm, chce nam się pić, to pijemy wodę mineralną.
.

To powodzenia. Tez tak chcialam, ale pomojajac babcie i prababcie to dziecko poszlo do przedszkola a tam podwieczorek skladajacy sie z jablka i wafelka "grzes" bez czekolady. Wiadomo, dzieci wafelka tak, jablko juz nie.

Ja wpoilam Malgosi ze duzo slodyczy, to robaki w brzuszku. W sklepie ona dulczy o jogurt i picie z czego picie to zwykle kubus (ble) lub woda mineralna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Agrafka86]

Mela i tak dobrze, że lodówkę umylas. Ja dzisiaj mam lenia

Domi brawo za wagę.

Ja już sama nie wiem jak z tą dietą u Maluszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eveewe]

Napisane przez mela1234

To powodzenia. Tez tak chcialam, ale pomojajac babcie i prababcie to dziecko poszlo do przedszkola a tam podwieczorek skladajacy sie z jablka i wafelka "grzes" bez czekolady. Wiadomo, dzieci wafelka tak, jablko juz nie.

Ja wpoilam Malgosi ze duzo slodyczy, to robaki w brzuszku. W sklepie ona dulczy o jogurt i picie z czego picie to zwykle kubus (ble) lub woda mineralna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a no wlasnie babcie ciocie - i co?? odwiedziny to kinder niespodzianka lub kinderki. A doszlo do tego ze jak widzi tesciowa to ciagnie ja za torebke i mowi ze chce lizaka. W domu dostanie jednego slodycza a pozniej mowy nie ma. A co wysepi u babc - nie mam na to wplywu.

[AgaPlast]

jak wspominałam moje dziecko zasypiało dzisiaj tylko przy karmieniu na fasolce. wiec teraz odczekałam i udało mi sie przeniesc dziecia do kołyski.
tessogratuluje zaciecia. Mi wszystkie słoiki szlag trafił. Dodajesz oleju do sosu?

[lachryma]

Napisane przez mela1234

To powodzenia. Tez tak chcialam, ale pomojajac babcie i prababcie to dziecko poszlo do przedszkola a tam podwieczorek skladajacy sie z jablka i wafelka "grzes" bez czekolady. Wiadomo, dzieci wafelka tak, jablko juz nie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No na pewno nie będzie łatwo. Nie chcę całkowicie unikać słodyczy, ale pokazać zdrowe odżywianie. Żeby nie było pustego zapychania się.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Chcialam wstawic zdjecie a nie moge
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

I odnosnie podawania maluchom warzyw i owocow to uwazajcie na nie bo np w jablkach i marchewkach najwiecej magazynuje sie chemii no chyba ze ktos ma swoje, to cudnie !!

Co do podawania mleka krowiego to coraz wiecej jest badan ze czlowiek w ogole nie powienien go pic, bo wiecej szkody z niego niz pozytku... Zreszta i tak wiekszosc kupuje uht a to szit nie mleko..
A podawac takim maluchom mleko to juz w ogole kosmos!!!
Ale wolnoc tomku w swoim domku kazdy robi jak uwaza

[mela1234]

Napisane przez lachryma

No na pewno nie będzie łatwo. Nie chcę całkowicie unikać słodyczy, ale pokazać zdrowe odżywianie. Żeby nie było pustego zapychania się.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie jest pelna hipokryzja. Malgosi tlumacze ze slodycze sa be po czym sama wciagam ogromne ilosci. Ale walcze z tym. Wiem ze terazniejsze ssanie na slodkie to kandydoza i musze sie za nia wziac, tylko jak skoro maz przyniosl mi powiekszone pudelko ptasiego mleczka?????

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43411973]I odnosnie podawania maluchom warzyw i owocow to uwazajcie na nie bo np w jablkach i marchewkach najwiecej magazynuje sie chemii no chyba ze ktos ma swoje, to cudnie !!

Co do podawania mleka krowiego to coraz wiecej jest badan ze czlowiek w ogole nie powienien go pic, bo wiecej szkody z niego niz pozytku... Zreszta i tak wiekszosc kupuje uht a to szit nie mleko..
A podawac takim maluchom mleko to juz w ogole kosmos!!!
Ale wolnoc tomku w swoim domku kazdy robi jak uwaza[/QUOTE]

Zdroowsze kozie tyle ze do roczku nie powinno sie koziego podawac.
Moja ciotka ostatnio stwierdzila, ze krowie mleko jest dla cielat, kozie dla kozlat, a kobiece dla dzieci. Tak to natura stworzyla i czemu to zmieniac. Choc jak ma pic to tylko kozie mleko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lachryma]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43411973]
Co do podawania mleka krowiego to coraz wiecej jest badan ze czlowiek w ogole nie powienien go pic, bo wiecej szkody z niego niz pozytku... Zreszta i tak wiekszosc kupuje uht a to szit nie mleko..
A podawac takim maluchom mleko to juz w ogole kosmos!!!
Ale wolnoc tomku w swoim domku kazdy robi jak uwaza[/QUOTE]

Dlatego u mnie na uczelni pewien prof zawsze powtarzal "pij mleko- będziesz kaleka"

Ja pije tylko sojowe.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez AgaPlast

jak wspominałam moje dziecko zasypiało dzisiaj tylko przy karmieniu na fasolce. wiec teraz odczekałam i udało mi sie przeniesc dziecia do kołyski.
tessogratuluje zaciecia. Mi wszystkie słoiki szlag trafił. Dodajesz oleju do sosu?

Niee, smaze na masle cebulke potem dorzucam pokrojone pomidory, ziola trche czosnku, gotuje i wsio, a potem pasteruzuje w piekarniku. Cala zeszla zime jechalismy na moich sosach

Napisane przez eveewe

a no wlasnie babcie ciocie - i co?? odwiedziny to kinder niespodzianka lub kinderki. A doszlo do tego ze jak widzi tesciowa to ciagnie ja za torebke i mowi ze chce lizaka. W domu dostanie jednego slodycza a pozniej mowy nie ma. A co wysepi u babc - nie mam na to wplywu.

No wlasnie dlatego od kiedy sie starszak urodzil jestem na wojennej sciezce z moimi tesciami co uwazaja mnie za dziwadlo bo nie chcialam dziecku podawac slodzonej wody mineralnej lub czekoladek... I nie pozwalalam im tego robic... I do dzisiaj nie zalapali o co nam chodzi niestety
I teraz starszak jak dostaje kinderniespodzianke to dla zabawki bo wie ze syfiasta czekolade ma wyrzucic.

Dobra ide na spacer bo malizna mnie opieprza z maty

Potem jeszcze cos napisze

[lachryma]

Napisane przez mela1234

U mnie jest pelna hipokryzja. Malgosi tlumacze ze slodycze sa be po czym sama wciagam ogromne ilosci. Ale walcze z tym. Wiem ze terazniejsze ssanie na slodkie to kandydoza i musze sie za nia wziac, tylko jak skoro maz przyniosl mi powiekszone pudelko ptasiego mleczka?????

Skąd ja to znam? Jak będzie dorosła niech sobie jada jak chce. Wiem, że będziemy musieli z mężem przystopować że słodkim przy małej. Co w sumie na pewno nam nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez mela1234

U mnie jest pelna hipokryzja. Malgosi tlumacze ze slodycze sa be po czym sama wciagam ogromne ilosci. Ale walcze z tym. Wiem ze terazniejsze ssanie na slodkie to kandydoza i musze sie za nia wziac, tylko jak skoro maz przyniosl mi powiekszone pudelko ptasiego mleczka?????

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------



Zdroowsze kozie tyle ze do roczku nie powinno sie koziego podawac.
Moja ciotka ostatnio stwierdzila, ze krowie mleko jest dla cielat, kozie dla kozlat, a kobiece dla dzieci. Tak to natura stworzyla i czemu to zmieniac. Choc jak ma pic to tylko kozie mleko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kozim wiem, ale jakos mi smierdzi i nie moge go pic.. a szkoda..
Do kawy pije mleko krowie ale pasteryzowane.. Starszak pije mleko z miodem, albo robimy mu kakao z tym ze lyzka gorzkiego kakao do tego lyzeczka ksylitolu i gotowe

[mela1234]

Wlasnie xylitol zamiast cukru to jest to.
Ja mam koze w sumie tylko po to zeby Malgos mleko pila, one je uwielbia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lachryma]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43412076]
I teraz starszak jak dostaje kinderniespodzianke to dla zabawki bo wie ze syfiasta czekolade ma wyrzucic. [/QUOTE]

Pełen szacun. Ja tak nie potrafię

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malaczarnakejt]

Napisane przez elaine-blath

aaa i Igi dzisiaj pierwszy raz przerzucił sie z brzuszka na plecki)))) musiałam się pochwalić

Tari: ale fotka małego "karczka" :PPP

Ona: jeszcze wracając do Franka i filmiku, Igi wędruje dookoła własnej osi na brzuszku a Twój to już do czołgania widzę gotowy

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

misiaczka: byłam autem.. ale dlatego że mamy kawałek. a potem normalnie na spacer wyszłam.. a za pierwszym razem Igi pojechał ze mna po południu do fryzjera.. mężowi zajęcia na aplikacji sie przedłużyły więc Mały podrywał panią Olę

o własnie muszę sie na szczepienie kolejne umówic

dla Igiego!

Napisane przez d0tkaaa

kejt mialam pytac czy Fi przejezdzi zime w gondoli?bo moja sie ledwo miesci klocus...

Margos hehe fajnie bylo wczorwj musimy to powtorzyc
niopp dzis tata ja na chwile wziol ...chodzi dumny jak paw z wozkiem hihi.

Ja mialam do ch jechac ale ppgoda kijowa strasznie...

Pozniej odp reszte bo Zuzia sie obudzila...

Uczę go siadać a tak serio to nie mam pojęcia... trochę by mógł... Najwyżej z podgiętymi nóżkami będzie jeździł
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43410897]Dzisiaj dzien walczenia z ciemieniuchą i robienia sosu pomidorowego na zime.. Musze sie czyms zajac bo zwariuje od myslenia o raku...

Sposob na ciemieniuche:
Mlodego polozylam sobie na kolanach, ogladal hansa klossa, ja mu posmarowalam łepek olejkiem z migdałów i wyczesałam wszystko szczoteczką .. Teraz glowe ma czerwoną jakbym mu caly dzien beny hilla robila, ale ciemieniuchy sie pozbylismy

W miedzy czasie zrobilam 20 dwulitrowych sloikow sosu pomidorowego z malinowek... caly dom pachnie toskania: pomidorami, czosnkiem, ziolami i cebula

Mlody kima na tarasie, potem moze rusze tylek gdzies na spacer...[/QUOTE]
za walkę i sosy

Napisane przez domciatko

Jesteśmy po wazeniu.
Sara w 13 tygodniu waży 5960kg .

I jesteśmy na spacerze i ładnie śpimy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

masz co nosić

Napisane przez lachryma

noo, czyli z czystym sumieniem mogę wciągnąć snickersa na śniadanie zamiast kanapki z razowym chlebem
takie wiadomości to lubię

Napisane przez AgaPlast

jak wspominałam moje dziecko zasypiało dzisiaj tylko przy karmieniu na fasolce. wiec teraz odczekałam i udało mi sie przeniesc dziecia do kołyski.
tessogratuluje zaciecia. Mi wszystkie słoiki szlag trafił. Dodajesz oleju do sosu?

dobry myk

My po kontroli u ortopedy, z bioderkami wszystko ok, ale mam w razie czego pieluchować szeroko. Już lecę :P

Druga nowina - konkurs na blogu www.280dni.com zapraszam