W Nowy Rok wkraczamy i offtopowo o włosy nadal dbamy - cz. XXIX

[izaa29]

Napisane przez deszczowypies

Ej, to mamy tego samego chyba, ten od strasznego kolokwium u mnie na początku mówił to samo + kazał podpisać lojalkę dotyczącą zapoznania się z zasadami zaliczania ćwiczeń .

Aaaa to u nas nie było szczególnego zapoznania z zasadami

[miranda122]

Napisane przez halbtrocken

Jaaaki przyrost! Też chcę.


Phi, ściema, całe życie to robię, a ostatnio nawet intensywnie, odkąd co mycie wcieram olej w skalp. Głową w dół naturalnie. Włosy też głową w dół myję.

No właśnie!


Ale mam senny dzień, jeszcze tyle rzeczy się dowiedziałam..

[halbtrocken]

Napisane przez izaa29

To tak jak u nas na dzień dobry podczas pierwszych zajęć powiedział z tym "szczerym" uśmiechem że za pierwszym razem zalicza tylko 30% roku

U mnie ze 102 osób, które podeszły pierwszy raz w poprzednim semestrze 87 od marca będzie powtarzać przedmiot. 30% roku byłoby marzeniem przy tym gościu.
Tak czy inaczej, trzymam kciuki, żebyś zdała. Kiedy egzamin?

[kwrobel2]

Napisane przez deszczowypies

Proteinowe i mi osobiście bardzo służy .

Hahaha, ale sny .

Gratuluję i zazdroszczę zaliczenia! Czyli już nie muszę Cię pilnować, za to sama odsyłam się do książek .

Jak proteinowe, to testy będą w sobotę

Ja właśnie uciekam na lekcje, ale jak wrócę, to będę okupować laptopa i czytać o hennie, więc będę Ciebie pilnować

[izaa29]

Napisane przez halbtrocken

U mnie ze 102 osób, które podeszły pierwszy raz w poprzednim semestrze 87 od marca będzie powtarzać przedmiot. 30% roku byłoby marzeniem przy tym gościu.
Tak czy inaczej, trzymam kciuki, żebyś zdała. Kiedy egzamin?

4 lutego



Właśnie dołożyłam na BDFM bingacza

[Scarrabeo]

Napisane przez halbtrocken

Współczuję, mam podobnie - prowadzący co roku zbiera dla wydziału taką kasę za powtarzanie przedmiotów, że hoho.

Hoho, ja jestem ciekawa jak skończy się moja sesja, skoro remont mojego rektoratu wciąż nieskończony, a plany są, że do końca roku akademickiego skończyć się ma. Uczelnia niby ekonomiczna, a oni wiecznie kasy nie majo. Za to za moje poprawki z pierwszego roku studiów takiego gmacha postawili. Swoim wnukom kiedyś pokażę i powiem: "Paczcie, bachory, to babci krwawica, to wszystko dzięki babci!".


Mam GHD, a jedyne, co dzisiaj zrobiłam to wyrypałam i zabezpieczyłam końcówki arganowym Marionem. Nawet Pan Wąs się nie ujawnił, a wiało mi śniegiem centralnie w mordę jak szłam na uczelnię.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez halbtrocken

U mnie ze 102 osób, które podeszły pierwszy raz w poprzednim semestrze 87 od marca będzie powtarzać przedmiot. 30% roku byłoby marzeniem przy tym gościu.
Tak czy inaczej, trzymam kciuki, żebyś zdała. Kiedy egzamin?

u mnie w tamtym roku taki pogrom był na kpa na 230 osób z mojego roku w pierwszym terminie zdało ok 20 osób, a w poprawce ok 35-45

Napisane przez Scarrabeo

Hoho, ja jestem ciekawa jak skończy się moja sesja, skoro remont mojego rektoratu wciąż nieskończony, a plany są, że do końca roku akademickiego skończyć się ma. Uczelnia niby ekonomiczna, a oni wiecznie kasy nie majo. Za to za moje poprawki z pierwszego roku studiów takiego gmacha postawili. Swoim wnukom kiedyś pokażę i powiem: "Paczcie, bachory, to babci krwawica, to wszystko dzięki babci!".


Mam GHD, a jedyne, co dzisiaj zrobiłam to wyrypałam i zabezpieczyłam końcówki arganowym Marionem. Nawet Pan Wąs się nie ujawnił, a wiało mi śniegiem centralnie w mordę jak szłam na uczelnię.

u mnie w tym roku remontują w jednym budynku windę- wymieniają na nowszą za naszą kasę a na drugim roku robili parking podziemny a jak wpiszesz wydział prawa uwr to zobaczysz najnowszy budynek i wiadomo za czyją kasę

iza trzymam kciuki

zaraz planuję rozdziewiczyć ostatni lakier z hm jako top, a bazą będzie wibo extreme nails 51

[Kathinna]

pomalowałaam pazury tym i się zastanawiam czy je zmatowić czy nie, a może tylko kilka, a może całość, a może jednak zostawić jak jest

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Kathinna

pomalowałaam pazury tym i się zastanawiam czy je zmatowić czy nie, a może tylko kilka, a może całość, a może jednak zostawić jak jest

ja bym zmatowiła całość

[dilula]

Napisane przez Kathinna

nie znoszę pietruszki od dziecka, jak mialam do rozołu wrzucone chociaż troszkę natki (bo zdrowe, bo ładnie wygląda itp) to każdy kawałeczek na brzeg wyciągałam

Ale jeść jej nie będziesz

Napisane przez izaa29

To tak jak u nas na dzień dobry podczas pierwszych zajęć powiedział z tym "szczerym" uśmiechem że za pierwszym razem zalicza tylko 30% roku

U mnie niektórzy tez tak straszyli. I czasami byli nawet przewidujący, z tymże mnie to latało, bo wiedziałam, że będę w tych 30%

Napisane przez Scarrabeo

Hoho, ja jestem ciekawa jak skończy się moja sesja, skoro remont mojego rektoratu wciąż nieskończony, a plany są, że do końca roku akademickiego skończyć się ma. Uczelnia niby ekonomiczna, a oni wiecznie kasy nie majo. Za to za moje poprawki z pierwszego roku studiów takiego gmacha postawili. Swoim wnukom kiedyś pokażę i powiem: "Paczcie, bachory, to babci krwawica, to wszystko dzięki babci!".


Mam GHD, a jedyne, co dzisiaj zrobiłam to wyrypałam i zabezpieczyłam końcówki arganowym Marionem. Nawet Pan Wąs się nie ujawnił, a wiało mi śniegiem centralnie w mordę jak szłam na uczelnię.

Wyrypałaś je i zrobiłaś im dobrze

[Kathinna]

Napisane przez dilula

Ale jeść jej nie będziesz

U mnie niektórzy tez tak straszyli. I czasami byli nawet przewidujący, z tymże mnie to latało, bo wiedziałam, że będę w tych 30%



Wyrypałaś je i zrobiłaś im dobrze

ale ona śmierdzi
papryki też nie jem, bo śmiedzi

[M4rt3czk4_92]

[kascysko]

Napisane przez M4rt3czk4_92

"Niedawno spytałeś mnie, czemu twierdzę, że odczuwam przed Tobą lęk. Jak zwykle nie wiedziałem, co Ci odpowiedzieć, częściowo właśnie z lęku, który odczuwam wobec Ciebie, a częściowo dlatego, że na uzasadnienie owego lęku musiałbym przytoczyć zbyt wiele szczegółów, zanim bym go w połowie uargumentował. I jeżeli nawet próbuję obecnie odpowiedzieć Ci pisemnie, to i tak nie uczynię tego w pełni, ponieważ podczas pisania też paraliżuje mnie strach przed Tobą i jego konsekwencje, a moja pamięć nie ogarnia ogromu sprawy, która dalece przekracza zdolności mojego rozumu."

Ja chyba nie mam poczucia humoru, ale... co tu zabawnego?

Osobiście znam co najmniej jedną osobę, która tak na mnie działa

[Kathinna]

Napisane przez kascysko

Ja chyba nie mam poczucia humoru, ale... co tu zabawnego?

Osobiście znam co najmniej jedną osobę, która tak na mnie działa

ja to musiałam dwa razy przeczytać, żeby ogarnąć o co chodzi

[M4rt3czk4_92]

[edytah10]

Napisane przez dilula

Ja Cię bardzo błagam, pokazuj częściej swoje włosy

Rany rany, daj spokój, one jeszcze ładniejsze chcą być

Napisane przez Kathinna

nie znoszę pietruszki od dziecka, jak mialam do rozołu wrzucone chociaż troszkę natki (bo zdrowe, bo ładnie wygląda itp) to każdy kawałeczek na brzeg wyciągałam

Jakbym widziała siebie i moich 3 braci

Napisane przez M4rt3czk4_92

"Niedawno spytałeś mnie, czemu twierdzę, że odczuwam przed Tobą lęk. Jak zwykle nie wiedziałem, co Ci odpowiedzieć, częściowo właśnie z lęku, który odczuwam wobec Ciebie, a częściowo dlatego, że na uzasadnienie owego lęku musiałbym przytoczyć zbyt wiele szczegółów, zanim bym go w połowie uargumentował. I jeżeli nawet próbuję obecnie odpowiedzieć Ci pisemnie, to i tak nie uczynię tego w pełni, ponieważ podczas pisania też paraliżuje mnie strach przed Tobą i jego konsekwencje, a moja pamięć nie ogarnia ogromu sprawy, która dalece przekracza zdolności mojego rozumu."

E tam, ja lubię taką paplaninę - szczególnie jak za pierwszym razem nie zrozumiem, robię minę: WTF? i czytam jeszcze raz. Nagle włącza mi się zapłon i ogarniam blond umysłem

[kascysko]

Idę zaraz do kina, wrócę jak dobrze pójdzie około północy i zamierzam wtedy przeczytać dwie publikacje. Przespałam dziś pół popołudnia, mam problemy ze snem w nocy...

Boże dopomóż

[Kaveri]

Kascysko, zakładając, że po trzech dniach prób uczuleniowych toniku salicylowego (na przedramieniu, na przedramieniu i za uchem, za uchem, na czole i policzku) nic nie wyskoczy, mogę bez obaw nakładać na ryjek?
Etanol może mnie na początku lekko podrażniać, tj. piec, prawda?

[kascysko]

A tak w ogóle włosy Sharon z Within Temptation to mój cel długościowy, i chyba w zasadzie cel, ale ja tak długich nie mam.

Duet z Rogucem: KLIK!

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez Kaveri

Kascysko, zakładając, że po trzech dniach prób uczuleniowych toniku salicylowego (na przedramieniu, na przedramieniu i za uchem, za uchem, na czole i policzku) nic nie wyskoczy, mogę bez obaw nakładać na ryjek?
Etanol może mnie na początku lekko podrażniać, tj. piec, prawda?

Nałóż na ryjek, i oby nic się nie wydarzyło. Może piec, może podsuszyć.

[meeedzik]

Napisane przez dilula

Moje miały tak liche końce, że bez podcinania by się nie obyło. Teraz jako tako to już wygląda, więc mogę spokojnie zapuszczać

A ja miesiąc temu ściełam w lekkie V teraz końce na środku oczywiście najszybciej urosły i V zrobiło się większe i już mniej mi się podoba chciałabym znowu ciachnąć w lekkie U ale to za dużo z długości by poszło i mi szkoda dlatego do wakacji muszę wytrzymać

Napisane przez Kathinna

nie znoszę pietruszki od dziecka, jak mialam do rozołu wrzucone chociaż troszkę natki (bo zdrowe, bo ładnie wygląda itp) to każdy kawałeczek na brzeg wyciągałam

Ja też to samo mam z selerem, wyczuje go wszędzie, a wtedy mam już po jedzeniu

Napisane przez miranda122

Ale mam senny dzień, jeszcze tyle rzeczy się dowiedziałam..

Co jest maleńka ?




Skoro Wasze kciuki są naprawdę takie magiczne to i ja poproszę o trzymanie jutro od 14.00
Jadę zająć się moim maluszkiem od kuzyna, a mamusia ma trzecie podejście do prawa jazdy, także byłoby super gdyby udało jej się zdać

[izaa29]

Napisane przez M4rt3czk4_92

ja mam tego samego dnia filozofię to będzie pogrom, na pierwszym roku oblał ponad połowę, na szczęście wtedy zdałam i mam nadzieję, że tym razem też pójdzie mi dobrze właśnie skończyłam czytać dwie książki, które kazał nam przeczytać jeszcze do egzaminu i mam taki misz masz, że aż głowa boli po przeczytaniu pierwszych pięciu wersów jednej z nich nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać, ale dotrwałam i doczytałam do końca pozwolicie, że zacytuję:

W takim razie tego samego dnia będziemy wylewać z siebie siódme poty
Gratuluję
Co do filozofii miałam na pierwszym roku i również jak czytałam te poglądy sama nie wiedziałam co czytam

Napisane przez dilula

U mnie niektórzy tez tak straszyli. I czasami byli nawet przewidujący, z tymże mnie to latało, bo wiedziałam, że będę w tych 30%

Mam nadzieję że i ja załapię się do tych 30%



Zrobiłam plunking użyłam nowego żelu ii aż boję się co zastanę po ściągnięciu tej pieluchy

[delightful_]

Napisane przez halbtrocken

Zdarza się najlepszym.
Nie przejmuj się, ja do poniedziałku nie wytrzymam z wytrzymałością materiałów i też umrę.

I od razu jest mi raźniej

Napisane przez kascysko

Widocznie mam szczęście do Butika, bo wiele ciuchów mam stamtąd

Ilu ludzi, tyle opinii

Napisane przez izaa29

Ja padnę razem z wami ale na przepsychopatologizowanie materiału pogrom podzieliłam to sobie na mniejsze części i powoli ruszam do przodu aleee ile jeszcze przede mną Podobno kolokwium jest ciężkie i sposób oceniania także niezbyt korzystny więc poza wiedza przyda się jakiś cud

Będzie dobrze Uda Ci się, z pewnością


Nic mi nie chce wejść do głowy .

Umyłam włosy dwukrotnie, po był Biovax do ciemnych, a kłaki dalej walą sezamowym

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez meeedzik

Skoro Wasze kciuki są naprawdę takie magiczne to i ja poproszę o trzymanie jutro od 14.00
Jadę zająć się moim maluszkiem od kuzyna, a mamusia ma trzecie podejście do prawa jazdy, także byłoby super gdyby udało jej się zdać

Będę zaciskać

[miranda122]

Napisane przez kascysko

A tak w ogóle włosy Sharon z Within Temptation to mój cel długościowy, i chyba w zasadzie cel, ale ja tak długich nie mam.

Duet z Rogucem: KLIK!

Uwielbiam Within Temptation

Napisane przez meeedzik

Co jest maleńka ?




Skoro Wasze kciuki są naprawdę takie magiczne to i ja poproszę o trzymanie jutro od 14.00
Jadę zająć się moim maluszkiem od kuzyna, a mamusia ma trzecie podejście do prawa jazdy, także byłoby super gdyby udało jej się zdać

Dowiedziałam się, że taka koleżanka, która ma hmm.. jakby to powiedzieć 'duże doświadczenie' w całowaniu z facetami (zaliczyła 19 i jeszcze się tym chwali), obecnie ma chłopaka, ale powiedziała że długo z nim nie pobędzie, a to jest kolega tego chłopaka o którym Wam ostatnio pisałam, że chcę się do niego zbliżyć, zaprosić na te urodziny itp. No i ona chce dowiedzieć się o nim trochę rzeczy i później się za niego wziąć..... Jak to usłyszałam to się podłamałam. Chociaż sądzę, że nie jest w jego typie, ale i tak chciałabym coś zrobić, by mu ją odradzić.

[meeedzik]

Napisane przez miranda122

Dowiedziałam się, że taka koleżanka, która ma hmm.. jakby to powiedzieć 'duże doświadczenie' w całowaniu z facetami (zaliczyła 19 i jeszcze się tym chwali), obecnie ma chłopaka, ale powiedziała że długo z nim nie pobędzie, a to jest kolega tego chłopaka o którym Wam ostatnio pisałam, że chcę się do niego zbliżyć, zaprosić na te urodziny itp. No i ona chce dowiedzieć się o nim trochę rzeczy i później się za niego wziąć..... Jak to usłyszałam to się podłamałam. Chociaż sądzę, że nie jest w jego typie, ale i tak chciałabym coś zrobić, by mu ją odradzić.

to tez się ma czym dziewczyna chwalić, brak mi słów. Ale skoro ten chłopak zwróci na nią uwagę, to będziesz widziała, że nie warto sobie nim głowę zawracać
A z resztą nie masz co gdybać, zobaczysz jak rozwinie się sytuacja na urodzinach.

[izaa29]

Napisane przez miranda122

Dowiedziałam się, że taka koleżanka, która ma hmm.. jakby to powiedzieć 'duże doświadczenie' w całowaniu z facetami (zaliczyła 19 i jeszcze się tym chwali), obecnie ma chłopaka, ale powiedziała że długo z nim nie pobędzie, a to jest kolega tego chłopaka o którym Wam ostatnio pisałam, że chcę się do niego zbliżyć, zaprosić na te urodziny itp. No i ona chce dowiedzieć się o nim trochę rzeczy i później się za niego wziąć..... Jak to usłyszałam to się podłamałam. Chociaż sądzę, że nie jest w jego typie, ale i tak chciałabym coś zrobić, by mu ją odradzić.

Mam wrażenie, że bierzesz wszystko zbyt do siebie. Kiedy zaczyna Ci się podobać chłopak to z przeświadczeniem, że to ten jedyny i zbyt szybko się wkręcasz. Zanim historia się dobrze rozkręci to już się kończy, później ty się podłamujesz i się obwiniasz niepotrzebnie. Może się mylę ale coś takiego wynika z Twoich postów. Jeżeli dziewczyna, która po prostu zmienia facetów jak rękawiczki chce się za niego wziąć a on ma pełno zdjęć z "przyjaciółkami" to oboje są siebie warci

[meeedzik]

Doliczyłam się w moich zbiorach kosmetycznych, że mam jeszcze 2 oleje i szampon do zdenkowania

[201703240903]

Hej!

Co tam u was?

Ja właśnie robię placki ziemniaczane w piekarniku

[Kaveri]

Napisane przez kascysko

Nałóż na ryjek, i oby nic się nie wydarzyło. Może piec, może podsuszyć.

Jeszcze jutro rzucę go na policzek oraz czoło i w czwartek nałożę na cały ryjek, na 3-5 min. ale jak znam swoją skóra, i po niecałej minucie jest parzona przez sodę, tak myślę, że 3 min. będą w sam raz

Swoją drogą, moje stężenie jest aż śmieszne. Inni 2% mogą do nosa lać i nic im nie ma, a ja mam stres, jakbym miała co najmniej dzieci rodzić

[Aleksandriiia]

Napisane przez kascysko

A tak w ogóle włosy Sharon z Within Temptation to mój cel długościowy, i chyba w zasadzie cel, ale ja tak długich nie mam.

Duet z Rogucem: KLIK!

Lubięęęęę
chociaż teledysk i całość szczególnie nie powala, szkoda, że to tylko na Pl ale i tak pogratulować Rogucowi

[Kathinna]

Napisane przez Aleksandriiia

Lubięęęęę
chociaż teledysk i całość szczególnie nie powala, szkoda, że to tylko na Pl ale i tak pogratulować Rogucowi

ja nie widziałam co prawda tej drugiej wersji, ale ponoć gorsza, więc pewnie w jakimś stopniu i tak się rozejdzie