Lipiec miesiąc odlotowy, będzie dzidziuś duży, zdrowy! MAMUSIE LIPIEC 2014 cz.III

[malwiska]

ale mi się chce spać .... byłam dzisiaj w banku i w lumpku i oczywiście kupiłam pare rzeczy, ja już jestem chora na tym punkcie, ale wszystkie juz 62 rozmiary no i sobie kupiłam dwie bluzeczki ale to chyba pisałam, jedna tak że nawet nie widać pod nią brzucha i bardzo elegancka

[svelta]

Napisane przez mamaya

Ja jestem panną I nie planujemy z TŻ przez kilka lat ślubu Dobrze jest tak, jak jest

ufff... już myślałam, że jakoś odstaję bez tego ślubu.

[mamaya]

svelta, na szczęście czasy naszych prababek minęły, kiedy panna z dzieckiem była jak trędowata

malwiska, syndrom Joanny
Ja nie mam takiego szału A myślałam, że tak będzie... Ale mnie się niewiele podoba Te ciuszki, które są dostępne w sklepach, nie przemawiają do mnie w 100%

[Celebrinfea]

Napisane przez mamaya

Ja jestem panną I nie planujemy z TŻ przez kilka lat ślubu Dobrze jest tak, jak jest

Celebrinfea, dawaj trochę biustu!

Ja jeszcze jestem panną Ale ślub bierzemy raczej z chęci załatwienia kwestii formalnych.

Mamaya ile chcesz? mam do oddania 4 rozmiary... A kiedyś miałam takie slodkie D....

[mamaya]

Napisane przez Celebrinfea

Ja jeszcze jestem panną Ale ślub bierzemy raczej z chęci załatwienia kwestii formalnych.

Mamaya ile chcesz? mam do oddania 4 rozmiary... A kiedyś miałam takie slodkie D....

Tak właśnie zastanawiałam się czy Wy z TŻ po ślubie, bo wydawało mi się, że coś mi kiedyś mignęło przed oczami, że nie Ale pewna nie byłam

Oj nie, 4 rozmiarów to nie chcę Całe życie mam bezcyce to jakbym nagle miała D to bym zgarbaciała Tak mi wszystkie chcecie oddawać, a ja tylko B chciałam, to mogę od każdej, która chce oddać wziąć po jednym rozmiarze Najwyżej jak będzie za mało to doślecie

[rybka13]

Napisane przez mamaya

eskrina, jak przystojny to u mnie odpada Mam syndrom białego fartucha, a jakbym jeszcze przed obcym, przystojnym facetem miała gacie zdjąć to

W tamtym tygodniu w DDTVN byla mowa o lekarzach, czy to lepiej jak przystojny, pytano panie na ulicy, wiekszosc odpowiedziala ze tak, tylko nikt im nie powiedzial ze chodzi o ginekologa, potem byly troche zmieszane

[Celebrinfea]

Napisane przez mamaya

Tak właśnie zastanawiałam się czy Wy z TŻ po ślubie, bo wydawało mi się, że coś mi kiedyś mignęło przed oczami, że nie Ale pewna nie byłam

Formalną żona będę 05.04 w samo południe hehe. Czekam tylko aż urzędnika nam wyznaczą. Jak się uda to nasza sucz nam obrączki poda

[dusia_tcv]

U nas ślub to był spontan

[mamaya]

Napisane przez Celebrinfea

Formalną żona będę 05.04 w samo południe hehe. Czekam tylko aż urzędnika nam wyznaczą. Jak się uda to nasza sucz nam obrączki poda

Super pomysł!

[Celebrinfea]

Napisane przez mamaya

Super pomysł!

Z racji zawodu hehe

[malwiska]

Napisane przez mamaya

svelta, na szczęście czasy naszych prababek minęły, kiedy panna z dzieckiem była jak trędowata

malwiska, syndrom Joanny
Ja nie mam takiego szału A myślałam, że tak będzie... Ale mnie się niewiele podoba Te ciuszki, które są dostępne w sklepach, nie przemawiają do mnie w 100%

dokładnie mam syndrom joanny powiem tak - mi też mało co sie podoba. Tylko jak mam zapłacić np 2 zl za bluze która jest ładna ale gdyby kosztowała 50zł to bym się zastanawiała

[wisienka1000]

Napisane przez Agata0606

Witajcie Brzuchatki. Czy są jakieś przyszłe Mamusie z Dolnośląskiego ???

a są i jeszcze Yuza

Napisane przez svelta

Czy ja tu jestm jedyną panną? Bo tu czytam to chyba każda ma męża, albo za chwile ślub

ja też

Asia udanej imprezki, buziaki dla córci
I like it udanej wizyty
Fame nie rozwalcie wyrka
i już nie wiem co chciałam komu pisać

A co do zzo to ja chcę bardzo ale ponoć ciężko u nas w szpitalach o to... trzeba mieć wcześniej umówionego anestezjologa (wtf? ) itp. albo Ci mówią, że już za późno i weź się męcz... stracham się i nie wiem czy nie pojadę rodzić gdzieś pod Wrocław bo o tamtych szpitalach są lepsze opinie

[mamaya]

Napisane przez Celebrinfea

Z racji zawodu hehe

Ciekawe czy udałoby mi się tak moją kicię wytresować... Po drodze by pewnie z tymi obrączkami szalała i by je pogryzła

[rybka13]

Napisane przez dusia_tcv

mamaya to ja ci odradzam pobyt w szpitalu klinicznym jak przy twoim badaniu stoją młodzi studenci hehe

Ale chyba mozna sie na to nie zgodzic? Mnie w ciazy polozna pytala czy zgadzam sie na studentow przy porodzie. Zgodzilan sie, ale rodzilam akurat w niedziele, a teraz chyba sie nie zgodze... nie chodzi nawet o to ze faceci, bo wtedy to wszystko mi jedno, tylko o pelny pokoj obcych ludzi, po co mi to

Napisane przez Celebrinfea

Formalną żona będę 05.04 w samo południe hehe. Czekam tylko aż urzędnika nam wyznaczą. Jak się uda to nasza sucz nam obrączki poda

Ze co, ze jak??

[dusia_tcv]

rybka niby tak ale ja smarkula byłam 20lat miałam to wszystko podpisałam przy przyjęciu i nie dość że na obchodzie 20osób to przy badaniu 6 się patrzy a przy porodzie zamieszanie jak nie wiem hehe i ja już bym nie chciała tego przejść

[sunfire]

u nas na ślubie już po wszystkim kot proboszcza wszedł na ołtarz a dzień wcześniej jak byłam zobaczyć jak będzie wyglądał kościół to zapytałam się czy można kota jako dodatkową atrakcję poprosić mam nagrane, jak mi się uda to później wrzucę link

[mamaya]

rybka, jak najbardziej można się nie zgodzić na obecność studentów podczas badania/porodu
Będąc w szpitalu z zupełnie innego powodu również miałam taką sytuację, gdzie lekarz zapytał mnie czy wyrażam zgodę na obecność jednego studenta podczas badania, ale ja czułam się wtedy akurat tak źle, że nie wyraziłam zgody.

[rybka13]

Napisane przez wisienka1000

A co do zzo to ja chcę bardzo ale ponoć ciężko u nas w szpitalach o to... trzeba mieć wcześniej umówionego anestezjologa (wtf? ) itp. albo Ci mówią, że już za późno i weź się męcz... stracham się i nie wiem czy nie pojadę rodzić gdzieś pod Wrocław bo o tamtych szpitalach są lepsze opinie

No wlasnie jak czytam czasem opisy porodow, to dziewczyny pisza ze mialy odradzane zzo, bo "juz sie nie oplaca", bo "dasz rade bez", bo trzeba czekac na anestezjologa a pozniej juz za pozno, tak jakby to jakies zlo bylo
Skoro mozna sobie ulzyc w bolu to czemu nie

[dusia_tcv]

Napisane przez mamaya

rybka, jak najbardziej można się nie zgodzić na obecność studentów podczas badania/porodu
Będąc w szpitalu z zupełnie innego powodu również miałam taką sytuację, gdzie lekarz zapytał mnie czy wyrażam zgodę na obecność jednego studenta podczas badania, ale ja czułam się wtedy akurat tak źle, że nie wyraziłam zgody.

W gdańsku w 2009r przy przyjęciu podpisywało się zgodę

[wisienka1000]

Napisane przez rybka13

Ale chyba mozna sie na to nie zgodzic? Mnie w ciazy polozna pytala czy zgadzam sie na studentow przy porodzie. Zgodzilan sie, ale rodzilam akurat w niedziele, a teraz chyba sie nie zgodze... nie chodzi nawet o to ze faceci, bo wtedy to wszystko mi jedno, tylko o pelny pokoj obcych ludzi, po co mi to

z tego, co wyczytałam w opiniach wrocławskich porodówkach: odmówili ciężarnej przyjęcia na oddział bo nie chciała podpisać zgody na studentów i mimo kłótni i przytoczenia przepisów nic to nie dało i musiała jechać do innego szpitala... W głowie mi się to nie mieści, przerąbane

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez rybka13

No wlasnie jak czytam czasem opisy porodow, to dziewczyny pisza ze mialy odradzane zzo, bo "juz sie nie oplaca", bo "dasz rade bez", bo trzeba czekac na anestezjologa a pozniej juz za pozno, tak jakby to jakies zlo bylo
Skoro mozna sobie ulzyc w bolu to czemu nie

też tego nie rozumiem i jak nie będę miała 100% pewności, że je dostanę we Wrocławiu jak pojadę rodzić to jadę za Wrocław. Zamierzam zwiedzić porodówki i wypatać o wszystko, co związane z zzo.

[malwiska]

Napisane przez sunfire

u nas na ślubie już po wszystkim kot proboszcza wszedł na ołtarz a dzień wcześniej jak byłam zobaczyć jak będzie wyglądał kościół to zapytałam się czy można kota jako dodatkową atrakcję poprosić mam nagrane, jak mi się uda to później wrzucę link

hehe to nudno nie było

[rybka13]

dusia, mamaya ja to wlasnie rozumiem, ze nie zawsze sie chce pokazywac komu popadnie wtedy sie zgodzilam, ale potem cieszylam sie ze nikogo nie bylo, jednak porod nieczesto sie zdarza i te chwile chce sie zapamietac jak najlepiej. Pza tym ci studenci niekoniecznie by tylko patrzyli, bo kiedys tez musza cwiczyc

[Agata0606]

[QUOTE=wisienka1000;453754 33] a są i jeszcze Yuza


A jakie regiony. Ja bardziej zachodnia część województwa.

[wisienka1000]

Napisane przez Agata0606

A jakie regiony. Ja bardziej zachodnia część województwa.

my obie Wrocław

[rybka13]

O kurcze takie przymuszanie do obecnosci studentow to moze tylko jakies zasady konkretnych szpitali i naduzycia? ale skoro nie przyjeli na oddzial to raczej by sie bali takich numerow

sunfire czy ksiadz to widzial?

[malwiska]

Napisane przez rybka13

dusia, mamaya ja to wlasnie rozumiem, ze nie zawsze sie chce pokazywac komu popadnie wtedy sie zgodzilam, ale potem cieszylam sie ze nikogo nie bylo, jednak porod nieczesto sie zdarza i te chwile chce sie zapamietac jak najlepiej. Pza tym ci studenci niekoniecznie by tylko patrzyli, bo kiedys tez musza cwiczyc

ja się nad tym nie zastanawiałam, ale wydaje mi się że będzie mi to obojętne ktoś musi się zgodzić aby ludzie się kształcili bo później takie ciaptaki wyrastają oczywiscie porodu bym im nie pozwoliła odbierać :P niech patrzą tylko

[Celebrinfea]

Napisane przez rybka13

Ze co, ze jak??

Ano jak termin rezerwowaliśmy to TŻ ni z gruszki ni z pietruszki się spytał. I jeśli trafimy ną tę urzędniczkę (1/3 szans) to psina nam na grzbiecie przyniesie. W pysku by zmiażdżyła pewnie albo wypluła bo ona z tych delikatnych ...

[rybka13]

Napisane przez Celebrinfea

Ano jak termin rezerwowaliśmy to TŻ ni z gruszki ni z pietruszki się spytał. I jeśli trafimy ną tę urzędniczkę (1/3 szans) to psina nam na grzbiecie przyniesie. W pysku by zmiażdżyła pewnie albo wypluła bo ona z tych delikatnych ...

Ja cieeee nagrajcie to albo chociaz zdjecia zrobcie i do klubiku potem , chce to zobaczyc

[sunfire]

Napisane przez rybka13

O kurcze takie przymuszanie do obecnosci studentow to moze tylko jakies zasady konkretnych szpitali i naduzycia? ale skoro nie przyjeli na oddzial to raczej by sie bali takich numerow

sunfire czy ksiadz to widzial?

widział tylko, że akurat ślubu udzielał nam mój kuzyn więc się wszyscy pośmialiśmy

[Eydrith]

Napisane przez rybka13

No wlasnie jak czytam czasem opisy porodow, to dziewczyny pisza ze mialy odradzane zzo, bo "juz sie nie oplaca", bo "dasz rade bez", bo trzeba czekac na anestezjologa a pozniej juz za pozno, tak jakby to jakies zlo bylo
Skoro mozna sobie ulzyc w bolu to czemu nie

kasa misiu, kasa to kosztuje, dlatego szpitale często przeciągają i zwlekają żeby nie podać znieczulenia. Tak miała moja kumpela, jechała do porodu pewna że będzie znieczulenie, a zagrali jej na nosie bo "zaraz będzie, za 5 minut", a potem było "już za późno". Wspomina to jako największe rozczarowanie jej życia, bo poród miała koszmarny, wyła z bólu ...

ale skoro jest przyzwolenie - przecież sama Kopacz stwierdziła że kobiety mają rodzić w bólach bo tak było kiedyś tylko czemu np. przy amputacji kończyn znieczulają? kiedyś tego nie było

w UK i IRL jest duuuużo lepiej przy porodach, ale jak sama pisałaś coś za coś ...

wróciłam
mamaya colę podano!!!

svelta, też jestem panną, i nie zamierzam tego zmieniać - chyba że życie mnie zmusi

Nautiz i jak tam chopaki, fajne? yyyyy, znaczy mam na myśli czy zamontowali szafę
tak, skoczyłam też do lumpka rano, ale tak w biegu, wiele nie wyhaczyłam dla dziecia tylko słodką ciepłą bluzę czy tam kurteczkę, i bodziaka - ale już większego

agnes - faktycznie, zapomniałam że tam u Was "ciąża to nie choroba" u nas dużo lepiej z tym jest ... mam nadzieję że Twój plan wypali tyrać do samego końca ciąży to nawet mi już się odechciało

ok, lecę dalej do potem