Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

[Alillah]

Napisane przez GrumpyCat

Składacie się z mężem po połowie na czynsz?

Tak, jakoś tak naturalnie wyszło nie ma to też większego znaczenia, bo i tak pieniądze są wspólne, on oszczędza niewiele, bo zarabia mniej, ja oszczędzam całkiem sporo. Proporcjonalnie on ma znacznie większe koszty niż ja, bo utrzymuje auto.

[Futbolowa]

Napisane przez tamtaglista

Kurczę, mi wygodnie trzymać w portfelach i kopertach, chyba jestem dziwna

Dla mnie taka portfelowa kasa zbyt łatwo się rozchodzi Tej na oszczędnościowych nie widzę, więc nie kusi

[GrumpyCat]

I co z tymi kopertami robić? Przy sobie nosić strach, z domu wyjechać i zostawić też...

[Futbolowa]

Napisane przez GrumpyCat

I co z tymi kopertami robić? Przy sobie nosić strach, z domu wyjechać i zostawić też...

No i jeszcze inflacja je zżera

[tamtaglista]

Napisane przez GrumpyCat

I co z tymi kopertami robić? Przy sobie nosić strach, z domu wyjechać i zostawić też...

Nie wpadłabym na to, by nosić przy sobie Mieszkam w domu, więc jakoś się nie obawiam, że ktoś mi wejdzie i zabierze, są w różnych miejscach, więc nawet jeśli ktoś by coś znalazł to nie całość a w każdej kopercie inny cel powoli muszę posprzątać swoje życie i domknąć wiele spraw, więc nie chcę kolejnych kont otwierać póki co, no chyba że byłoby to intratne na tyle, by mnie skusić

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

A no i ja nie mam oszczędności z pięcioma zerami :P Raczej są to odłożone pieniądze na dane cele typu "wakacje 2015" "dentysta" "ubrania"

[GrumpyCat]

Ale w razie (odpukać) pożaru już wszędzie dotrze... a pieniadze chyba nie są pokryte materiałem niepalnym, ale co kto lubi :P Ja bym się bała.

[xxxescapismxxx]

Ja mam w mbanku konto zalozylam pare dni temu, oprocentowanie 4% i maja fajna apke mobilna

[ojp]

Napisane przez GrumpyCat

[/COLOR]Może ktoś podpowie jakimi liniami najtaniej wychodzi lecieć do UK i kiedy najlepiej zarezerwować bilet? Nigdy nie latałam ani ja ani tż :P Póki co wiem, że wystarczą nam bagaże podręczne więc opłata za ten duży chyba odejdzie :P[COLOR="Silver"]

Ja latam Wizzairem. Nigdy nie miałam problemów, chyba raz czy dwa na 3 lata opóźnił mi się lot, a tak to wszystko w porządku.

Napisane przez tamtaglista

Nie wpadłabym na to, by nosić przy sobie Mieszkam w domu, więc jakoś się nie obawiam, że ktoś mi wejdzie i zabierze, są w różnych miejscach, więc nawet jeśli ktoś by coś znalazł to nie całość a w każdej kopercie inny cel powoli muszę posprzątać swoje życie i domknąć wiele spraw, więc nie chcę kolejnych kont otwierać póki co, no chyba że byłoby to intratne na tyle, by mnie skusić

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

A no i ja nie mam oszczędności z pięcioma zerami :P Raczej są to odłożone pieniądze na dane cele typu "wakacje 2015" "dentysta" "ubrania"

Ja też trzymam jakąś gotówkę w kopercie, już od 3 lat. No, ale większość oszczędności mam na koncie. Jak teraz będę w Polsce to pójdę do ING założyć specjalne oszczędnościowe i tam będę sobie przelewać wszystko.

[tamtaglista]

Napisane przez GrumpyCat

Ale w razie (odpukać) pożaru już wszędzie dotrze... a pieniadze chyba nie są pokryte materiałem niepalnym, ale co kto lubi :P Ja bym się bała.

Myślałam, że jestem największym czarnowidzem Zawsze jest ktoś w budynku, także do tej pory byłam spokojna, ale jak te kilka lat dało radę to i pół roku dociągnie. Nie ma sensu wpłacać kasy na konto, skoro np. za dwa tygodnie idę na zakupy bieliźniane, potem wyjeżdżam (a na to odkładałam) a kilka dni po powrocie idę do dentysty U mnie się ten system sprawdza, jak się spali to wszystko, łącznie z moimi drogimi przedmiotami, więc jakbym tak miała myśleć to bym na podłodze spała i nic nie kupowała bo mogę stracić. Możliwe, że jak już się wyniosę stąd zorganizuję to inaczej. Mam nadzieję, że będę mogła mieć te 2000 na koncie chociaż, ale z 300 zł nie opłaca mi się biegać do wpłatomatu by potem je wydać u dentysty :P
Się rozpisałam, sorry

[Dorotti666]

Napisane przez Wooden_Pints

Też kupiłam kilka tacek - razem około 2 kg. Zamrozimy i starczy na jakieś 2 tygodnie 😊. Bardzo dobra promocja. My też jemy malutko, także na długo starcza.

Kurczę byłam w biedronce i nie zauważyłam tej promocji

[scarlett26]

Leciałam wizzairem w celu zakupowym do Londynu rok temu - nie wiem jak jest teraz, ale wtedy dzielili bagaż podręczny na mały i duży - mały typu malutka damska torebka gratis, duży to standardowy wymiar bagażu podręcznego był płatny 10 euro chyba. Nie wiem ile zwykły, bo nie brałam, ale musiałam sie zakupowo ograniczać - hmmm czy to sie jeszcze zmieści??? Leciałam jednego dnia rano, wracałam następnego wieczorem - gdyby nie to, ze wyjazd był prezentem od brata i nie płaciłam za lot, hotel, i jazdę z lotniska do luton i z luton do Londynu to mocno liczyłabym czy mi sie to opłaca - w sensie ile kasy mogę poświecić na taki wyjazd. Mąż zaproponował mi dosc liberalna kwotę w stosunku do długości pobytu, wiec było fajnie.

[201607111632]

Napisane przez dorotti66

Kurczę byłam w biedronce i nie zauważyłam tej promocji

Promocja jest dla niedzieli

[Dorotti666]

Napisane przez amelsss

Promocja jest dla niedzieli

Oo dzięki
To jutro TŻ wyślę

[GrumpyCat]

Napisane przez scarlett26

Leciałam wizzairem w celu zakupowym do Londynu rok temu - nie wiem jak jest teraz, ale wtedy dzielili bagaż podręczny na mały i duży - mały typu malutka damska torebka gratis, duży to standardowy wymiar bagażu podręcznego był płatny 10 euro chyba. Nie wiem ile zwykły, bo nie brałam, ale musiałam sie zakupowo ograniczać - hmmm czy to sie jeszcze zmieści??? Leciałam jednego dnia rano, wracałam następnego wieczorem - gdyby nie to, ze wyjazd był prezentem od brata i nie płaciłam za lot, hotel, i jazdę z lotniska do luton i z luton do Londynu to mocno liczyłabym czy mi sie to opłaca - w sensie ile kasy mogę poświecić na taki wyjazd. Mąż zaproponował mi dosc liberalna kwotę w stosunku do długości pobytu, wiec było fajnie.

To ja nie wiedziałam, że za podręczny też się płaci :/ ciemna jestem w tym temacie
A ewentualne zakupy wyślemy do polski kurierem albo pocztą :P Taniej wyjdzie niż zabieranie ze sobą do samolotu, przynajmniej tak mi się wydaje.

[scarlett26]

Poczta droga jak cholera, raczej sie nie opłaca, kurier nie wiem.

[Futbolowa]

Napisane przez tamtaglista

Nie wpadłabym na to, by nosić przy sobie Mieszkam w domu, więc jakoś się nie obawiam, że ktoś mi wejdzie i zabierze, są w różnych miejscach, więc nawet jeśli ktoś by coś znalazł to nie całość a w każdej kopercie inny cel powoli muszę posprzątać swoje życie i domknąć wiele spraw, więc nie chcę kolejnych kont otwierać póki co, no chyba że byłoby to intratne na tyle, by mnie skusić

Ja to w ogóle sobie myślę, że przypadkowi ludzie raczej rzadko padają ofiarami złodziei. Ci muszą mieć upatrzony cel [najlepiej odpowiednio nadziany] i wiedzieć, po co i dokąd idą. Nie histeryzuję np. tak, jak rodzina mojego M. - w domu siedzi kilka osób, kilka na podwórku [w dodatku przy schodach prowadzących do drzwi wejściowych], a i tak zamykają drzwi na wszystkie zamki

[tamtaglista]

Napisane przez Futbolowa

Ja to w ogóle sobie myślę, że przypadkowi ludzie raczej rzadko padają ofiarami złodziei. Ci muszą mieć upatrzony cel [najlepiej odpowiednio nadziany] i wiedzieć, po co i dokąd idą. Nie histeryzuję np. tak, jak rodzina mojego M. - w domu siedzi kilka osób, kilka na podwórku [w dodatku przy schodach prowadzących do drzwi wejściowych], a i tak zamykają drzwi na wszystkie zamki

Już się rzucają na moje trzy stówy, w końcu taki szmal wiecznej studentki musi być warty krocie

[201607111632]

Napisane przez Ilsa Lund

Ojej, a dlaczego, popadli potem w jakieś kłopoty finansowe ?
Mi co prawda Rodzice zapłacili za kurs prawa jazdy ale nie zdałam go 3 razy a potem miałam z Mamą wypadek samochodowy z winy innej kobiety i zrezygnowałam. Minęły 3 lata i kiedy zechciałam mieć to prawo jazdy to sama opłaciłam jazdy i egzamin

Niestety tak, kłopoty finansowe, które się ciągną i ciągną do dziś.
Staram się im pomagać, jak tylko mogę. Ja kurs wzawiałam po 3 latach i wykupiłam sobie jazdy i egzamin, oraz kupiłam auto z pieniędzy zarobionych w wakacje, jako jedna z nielicznych wśród moich znajomych, każdy z nich dostał auto od rodziców lub jeździ na uczelnię audicą taty; ) Ja jestem dumna ze swojego małego autka.

Napisane przez DobraDusza88

Dobrze rozumiem, że musiałaś oddać swój prezent?

Pomysł ze zbieraniem pieniędzy dla dziecka moim zdaniem bardzo udany Jeśli będziemy kiedyś mieć potomstwo to będziemy się starać zrobić dokładnie tak samo.

Musialam, ponieważ rodzicom brakowało pieniędzy, a ja zarobiłam w wakacje za granicą, także oddałam całość za prawko.

[aassiiaa1988]

dzień dobry

powiedzcie mi gdzie warto założyć takie konto oszczędnościowe? ja mam konto w wbk to <30, drugie mam w pko, ale prawie z niego nie korzystam TŻ ma w pko i docelowo oboje chcemy mieć w jednym banku konto, czyli raczej pko.. czy konto oszczędnościowe lepiej mieć w tym samym banku czy w innym? kompletnie się na tym nie znam

[Futbolowa]

Napisane przez tamtaglista

Już się rzucają na moje trzy stówy, w końcu taki szmal wiecznej studentki musi być warty krocie

No, Ty się pilnuj

aassiiaa1988, ja mam w ING i jestem o tyle zadowolona, że wszystko mam darmowe i wygodnie się to konto prowadzi. Podejrzewam jednak, że inne banki mają wyższe oprocentowanie, bo takie 1,5% to jest naprawdę żenada.


A, któraś z Was pytała o Wizz Air. Tutaj info o promocji u nich: http://wyjadaczewisienek.blogspot.co...ty-z-wizz.html

Tutaj z kolei aktualne zestawienie kont i lokat: http://appfunds.blogspot.com/2015/02...luty-2015.html

[Ciocia_Andzia]

Hej

A czy któraś z Was korzysta w mBanku z mSaver? Nie wiem, czy warto z tego skorzystać i np. wybrać tę opcję z zaokrągleniami, czy konkretną kwotą w miesiącu... Przy tych zaokrągleniach boję się, że połowę kasy zeżre mi oszczędnościówka, bo ja praktycznie nie używam gotówki

[GrumpyCat]

Napisane przez Ciocia_Andzia

Hej

A czy któraś z Was korzysta w mBanku z mSaver? Nie wiem, czy warto z tego skorzystać i np. wybrać tę opcję z zaokrągleniami, czy konkretną kwotą w miesiącu... Przy tych zaokrągleniach boję się, że połowę kasy zeżre mi oszczędnościówka, bo ja praktycznie nie używam gotówki

Nie;p chociaż myśleliśmy o tym ale chyba na razie nie chcemy:P Cała kasa która zostaje na koniec miesiąca idzie przelewem własnym na oszczędnościowe i nie ma zmiłuj

[Ciocia_Andzia]

Czyli jak? Zostaje Ci np. 31 stycznia 100 zł i od razu wrzucasz to na oszczędnościowe? Musisz w takim razie szybko dostawać wypłatę - zazdroooo Ja muszę troszkę czekać na przelew, więc zwykle te 100 zł ratuje mnie na początku miesiąca.

[GrumpyCat]

Napisane przez Ciocia_Andzia

Czyli jak? Zostaje Ci np. 31 stycznia 100 zł i od razu wrzucasz to na oszczędnościowe? Musisz w takim razie szybko dostawać wypłatę - zazdroooo Ja muszę troszkę czekać na przelew, więc zwykle te 100 zł ratuje mnie na początku miesiąca.

Ja nie pracuję tylko trzymam kasę a mąż ma wypłatę ostatniego dnia miesiąca dlatego taki system

[201608010929]

Napisane przez Antii89

Cześć Powodzenia w dalszym oszczędzaniu.
Jakie produkty polecasz z Biedronki, które nie mają paskudnego składu?

konserwy rybne, ser biały, czekolady gorzkie, mrożonki

Napisane przez DobraDusza88

A ja jakoś nie ufam mięsu z biedry Chociaż promo kusi...

Ja ufam. Juz dwa razy kupiłam mięso w Almie, które po powrocie do domu śmierdziało i nadawało się do wyrzucenia. Poza tym siostra mojego kolegi z pracy pracuje w zakładzie, który robi garmażerkę dla Biedronki i kiedyś mu powiedziała, że ze wszystkich marketów, do których oni dostarczają swoje produktu, właśnie Biedronka ma największe wymogi jeśli chodzi o skład i produkcję.

Napisane przez GrumpyCat

Składacie się z mężem po połowie na czynsz?

My się składamy z Tż po połowie. Czy jest w tym coś złego?

[GrumpyCat]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

My się składamy z Tż po połowie. Czy jest w tym coś złego?

Nie napisałam że to źle ;P Wyraziłam tylko zdziwienie :P

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Ja w almie też kupiłam wędlinę która śmierdziała i raz ser który na drugi dzień pokazał zieloną pleśń, też z almy Nie kupuję tam wędlin ani serów na wagę Do jakości biedronki nic nie mam.

[Futbolowa]

Znajoma osoba pracowała w Almie na mięsie i wędlinach. Ilekroć tam przychodziłam i chciałam coś wziąć, podpowiadała mi góra 2-3 rzeczy, bo to, co zwykle kupowałam okazywało się stare lub zepsute.

[ana761]

Napisane przez Futbolowa

Znajoma osoba pracowała w Almie na mięsie i wędlinach. Ilekroć tam przychodziłam i chciałam coś wziąć, podpowiadała mi góra 2-3 rzeczy, bo to, co zwykle kupowałam okazywało się stare lub zepsute.

O matko a ceny mają takie że.....

A wchodzicie na forum http://forum.gazeta.pl/forum/f,20012,Oszczedzamy.html ?

[201608010929]

Jeśli chodzi o świeżość owoców i warzyw to w Almie i w Biedronce, Lidlu nie mam zastrzeżeń. Najwięcej złych doświadczeń mam z Realem - kiwi, które po dojrzeniu okazywało się zgnite, marchewki z pleśnią, mandarynki które w środku w ogóle nie mialy miąższu. Od ostatnich zakupów, które tam zrobiłam i w domu okazało się, ża cały kilogram pomarańczy w siatce, który kupiłam, w środku miał splesniałe, białe kropki w KAŻDYM owocu, powiedziałam sobie, ze już więcej tam nie zrobię zakupów.

Tak samo jak w piekarni Aviteks. W Krakowie jest ich mnóstwo, ostatnio nie miałam czasu iść do mojej ulubionej piekarni i kupiłam w Aviteksie chleb żytni z ziarnami. W domu przy krojeniu okazało się, że koło mąki żytniej nawet nie stał, a poza tym był tak obrzydliwie barwiony karmelem, że także sobie powiedziałam - nigdy więcej!

[mycha9393]

ja to się zastanawiam czy sobie budżetu na tygodnie nie podzielic. Kazda nawyzkę z tygodnia przelewać na oszczednosciowke. robi tak ktos?