Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XXII)

[nancykenator]

Napisane przez pstryczek84

[/B]

:cich o:
fryzurke mam od piatku, ponoc fajnie wygladam ale z racji absolutnie niefotogenicznego ryjca (little-kocham Cie za to okreslenie ) to chyba Wam sie nie pokaze jednak

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

no i w koncu nadrabiam allegrowe zaleglosci

nie gadaj tylko wrzucaj

Napisane przez litllesweetangel

Ja co prawda nie zasypiam z mala( mamy swoj sposob, ona zasypia obok mnie ale musi byc przykryta naszym kocykiem ) za to moj tz zawsze! z nia zasypia i pozniej nie moge go dobudzic, zeby ja odlozyl i wstal :P



Chcialam wam napisac, ze moja corka wczoraj pierwszy raz gwizdnela/pisnela za chlopakiem tak, ze sie obrocil Ale mi glupio bylo, az sie obejrzal a tu 2 latka zarywa haha. A dzisiaj stawala na srodku chodnika i spiewala o szczoteczce, na rowni z wyciem i fochami





Ogladacie Ugotowanych? Ale Najsztub ma chate!

a chociaż było na co gwizdać?

Napisane przez insolito

Hej, my już w domu dziękuję Wam bardzo za gratulacje i przepraszam, że sie martwilyscie o nas. Bardzo mnie wyruszyły Wasze wiad. Narazie sie ogarniamy, wrócilismy do domu o 20. Mały to cycocholik , Piotruś zazdrosny, ale bardzo delikatny dla braciszka. Z kompa napiszę więcej , póki co idę sie myć i spać (mam taka nadzieję) Buzki Kochane
O

witajcie w domu
śpijcie dobrze



Ale u nas dziś piękna pogoda
U mnie w sumie niewiele, Kuba też się fajnie rozgaduje, tzn duuuużo powtarza ale nie umie tego wykorzystać. Za to mnie rozczula bardzo.
Pokazuje na brzuch i mówi "dzidzi", pokazuje, gdzie dzidzi będzie spało, gdzie będą Jego ubranka, pokazuje w czym dzidzi będzie chodziło na spacer do tego jak to musi stać przy mnie, co trochę mnie przytula, głaszcze i całuje...
Z jest kiepsko, bo wymiotuję cały dzień i po wszystkim, dziś nawet po wodzie i soku :/ ogólnie nie mam na nic ochoty, jedynie na te durne rogale z czekoladą, których i tak nie ma sensu jeść. Mam nadzieję, że to minie bo nie daję już rady nawet patrzenie na jedzenie/gotowanie/przyrządzanie powoduje mdłości
ehhh....

[nafiyqa]

Kurcze nancy, przekichana sprawa....
Trzymam kciuki, by jak najszybciej sie unormowalo!

Ejj, od jutra promo w Rossie

[sylwietta1988]

Hej,nie wiem czy moge jeszcze zaglądnac po takiej nieobecnosci.... Az mi głupio... Ale powiem szczerze, nie wyrabiam na zakretach...... Wracam przed 17, potem korki jeszcze (mam dziewczyne, która mature teraz zdaje i przychodzi do mnie co drugi dzien) , potem młody do 22 ekspolatuje mnie do granic mozliwosci (on chyba nigdy nie pojdzie spac przed ogłoszeniem ciszy nocnej...) i albo zasypiam z nim w opakowaniu (budze sie np koło pólnocy, 1 czy 2, ogarniam i spac do 6) )albo dopiero biore sie za cokolwiek związanego z domem,zeby brudem nie zarosnąc.... Marze o kilku dniach odpoczynku (najlepiej bez nikogo...).
W gratisie mam zapalenie gardła i kaczor donald przy mnie wymieka.

Nie wiem kompletnie co u Was, zle mi z tym niesamowicie, ale nie mam nawet jak właczyc komputera z braku czasu, a chocbym znalazła minute to młody zaraz chce bajke ogladac i tak sie konczy moje komputerowanie.... W pracy na okrągło zasuwamy,dyrektor jest nowy, nie ma minuty siedzenia (niestety), nawet przerwa sniadaniowa jest megaekspresowa a co tu o wizazingu mówic.... W busie bym mogła z tel ale przyznam szczerze,najczesciej po prostu przysypiam...

Echh, jak tak dlaej pojdzie to wróce do Was w pazdzierniku....

Bartulo rozgaał sie na maksa uwielbiam go jak mi opowiada co robił w ciągu dnia,a najabardziej jak cos mówi a potem stwierdza "oszukuje!" łobuz mały

Kochane, mam nadzieje,ze miejsce wsród Was jeszcze mam , postaram sie jakos ogarnąc, jakos czas wynalezc, ale nadziei na stałe zameldowanie raczej nie widze.....

Buziaki dla Was

[s i l v e r]

Napisane przez insolito

Hej, my już w domu dziękuję Wam bardzo za gratulacje i przepraszam, że sie martwilyscie o nas. Bardzo mnie wyruszyły Wasze wiad. Narazie sie ogarniamy, wrócilismy do domu o 20. Mały to cycocholik , Piotruś zazdrosny, ale bardzo delikatny dla braciszka. Z kompa napiszę więcej , póki co idę sie myć i spać (mam taka nadzieję) Buzki Kochane
O

Fajnie,że już w domku
Życzę spokojnej nocki



Nawijko, mam prośbę. Moje włosy są bardzo zniszczone. Czy pomoże olej kokosowy? Możesz jakiś fajny, niedrogi polecić??

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez litllesweetangel

Chcialam wam napisac, ze moja corka wczoraj pierwszy raz gwizdnela/pisnela za chlopakiem tak, ze sie obrocil Ale mi glupio bylo, az sie obejrzal a tu 2 latka zarywa haha. A dzisiaj stawala na srodku chodnika i spiewala o szczoteczce, na rowni z wyciem i fochami

Napisane przez nafiyqa

Ejj, od jutra promo w Rossie

noooo
ja mam zamiar kupić sobie podkład Max Factor Lasting Performance. Używała któraś? Black, może Ty??

[nafiyqa]

Napisane przez s i l v e r

Nawijko, mam prośbę. Moje włosy są bardzo zniszczone. Czy pomoże olej kokosowy? Możesz jakiś fajny, niedrogi polecić??

noooo
ja mam zamiar kupić sobie podkład Max Factor Lasting Performance. Używała któraś? Black, może Ty??

Sam olej srednio, bo olej zatrzymuje nawilzenie we wlosie.
Wiec najpierw trzeba by bylo zadbac o to nawilzenie.
Czyli jakbys polaczyla stosowanie oleju z regularnym stosowaniem odzywek/masek to z pewnoscia byloby lepiej
Inna sprawa, ze nie wszystkim wlosowm ten olej pasuje.
Ale to juz trzeba sprawdzic na sobie, inaczej sie nie dowiesz

Najtanszy kokosowy jest chyba ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-kokosowy.html
mialam, fajny
Ja placilam ok 16zł.


Ja wlasnie nie wiem co by tu kupic.
Na pewno roz, a moze i by jakis podklad sie przydal...
Poza tym czaje sie na tusze, ale to musze jeszcze troche poczekac
Od kiedy one?

[s i l v e r]

Napisane przez nafiyqa

Sam olej srednio, bo olej zatrzymuje nawilzenie we wlosie.
Wiec najpierw trzeba by bylo zadbac o to nawilzenie.
Czyli jakbys polaczyla stosowanie oleju z regularnym stosowaniem odzywek/masek to z pewnoscia byloby lepiej
Inna sprawa, ze nie wszystkim wlosowm ten olej pasuje.
Ale to juz trzeba sprawdzic na sobie, inaczej sie nie dowiesz

Najtanszy kokosowy jest chyba ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-kokosowy.html
mialam, fajny
Ja placilam ok 16zł.


Ja wlasnie nie wiem co by tu kupic.
Na pewno roz, a moze i by jakis podklad sie przydal...
Poza tym czaje sie na tusze, ale to musze jeszcze troche poczekac
Od kiedy one?

Dziękuję za odp

Tusze w rossie od 30 kwietnia

[fewcia]

Mam nadzieję że mogę. Szalały dwie Blanki. Pragnę zauważyć jak swobodnie moje dziecko czuje się u Lenovy,w samych majtkach :-P

https://youtu.be/FCxUkAWk0Jk

Blagam niech ktoś mi rozciągnie dobę!!!

[Aga8484]

Napisane przez fewcia

Mam nadzieję że mogę. Szalały dwie Blanki. Pragnę zauważyć jak swobodnie moje dziecko czuje się u Lenovy,w samych majtkach :-P

https://youtu.be/FCxUkAWk0Jk

Blagam niech ktoś mi rozciągnie dobę!!!

Urocze są

[gojka24]

Napisane przez Lenova

Strasznie mi się spodobał ten tekst

Insolito -gratuluję !!!!!!!!!!!


Moja córka raczej ostrożna aczkolwiek ostatnio ciekawa coraz bardziej, skacze po łóżkach , wchodzi na drzewa ,ale staam się nie ograniczać, mówię jej by była ostrożna bo ja się o nią martwię .
Fewcia ma filmik jak nasze Blanki skakały z łózka

Dziewczyny mam dołaaaaaa,jutro kończę praktyki i.... zakochałam się w tych dzieciakach, nie wiem jak ja będę dalej żyła. A z jedną dziewczynką mamy taki świetny kontakt, że nie wyobrażam sobie tej rozłąki.
Nie nadaję się na psychologa, za bardzo przeżywam

To może jakiś wolontariat tam? Później może praca?

Napisane przez s i l v e r

Stękniłam się Wami. Tak mnie mało tu ostatnio

Jutro wreszcie jeden dzień wolnego mam. Muszę jechać rano do przedszkola potwierdzić że chcę żeby Daria tam chodziła.

Co do mieszkania ... okna mamy wstawione jest ślicznie
I już wiemy na 100% że komisja przyjdzie 11 maja.


Idę poczytać co u Was

Fajnie,że już coraz bliżej do wprowadzki

Napisane przez nafiyqa

Kurcze nancy, przekichana sprawa....
Trzymam kciuki, by jak najszybciej sie unormowalo!

Ejj, od jutra promo w Rossie

tak

Napisane przez sylwietta1988

Hej,nie wiem czy moge jeszcze zaglądnac po takiej nieobecnosci.... Az mi głupio... Ale powiem szczerze, nie wyrabiam na zakretach...... Wracam przed 17, potem korki jeszcze (mam dziewczyne, która mature teraz zdaje i przychodzi do mnie co drugi dzien) , potem młody do 22 ekspolatuje mnie do granic mozliwosci (on chyba nigdy nie pojdzie spac przed ogłoszeniem ciszy nocnej...) i albo zasypiam z nim w opakowaniu (budze sie np koło pólnocy, 1 czy 2, ogarniam i spac do 6) )albo dopiero biore sie za cokolwiek związanego z domem,zeby brudem nie zarosnąc.... Marze o kilku dniach odpoczynku (najlepiej bez nikogo...).
W gratisie mam zapalenie gardła i kaczor donald przy mnie wymieka.

Nie wiem kompletnie co u Was, zle mi z tym niesamowicie, ale nie mam nawet jak właczyc komputera z braku czasu, a chocbym znalazła minute to młody zaraz chce bajke ogladac i tak sie konczy moje komputerowanie.... W pracy na okrągło zasuwamy,dyrektor jest nowy, nie ma minuty siedzenia (niestety), nawet przerwa sniadaniowa jest megaekspresowa a co tu o wizazingu mówic.... W busie bym mogła z tel ale przyznam szczerze,najczesciej po prostu przysypiam...

Echh, jak tak dlaej pojdzie to wróce do Was w pazdzierniku....

Bartulo rozgaał sie na maksa uwielbiam go jak mi opowiada co robił w ciągu dnia,a najabardziej jak cos mówi a potem stwierdza "oszukuje!" łobuz mały

Kochane, mam nadzieje,ze miejsce wsród Was jeszcze mam , postaram sie jakos ogarnąc, jakos czas wynalezc, ale nadziei na stałe zameldowanie raczej nie widze.....

-Buziaki dla Was

Nie gadaj głupot, penwie, że możesz zaglądać. Tęsknimy tu za Tobą

Napisane przez s i l v e r

Fajnie,że już w domku
Życzę spokojnej nocki



Nawijko, mam prośbę. Moje włosy są bardzo zniszczone. Czy pomoże olej kokosowy? Możesz jakiś fajny, niedrogi polecić??

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------





noooo
ja mam zamiar kupić sobie podkład Max Factor Lasting Performance. Używała któraś? Black, może Ty??

Próbuj olej, ja od sibie mogę dodać siemie lniane. Moje włosy je uwielbiają. Do tego jakaś odżywka.

Napisane przez Aga8484

Urocze są

Dokładnie, słodkie dziewuchy.

Moja P ciągle nago chodzi, nie ma mowy żeby ją ubrać- rozbiera się szybciej niż ją ubieram A najlepiej jak dorwie swój ręcznik z kapturkiem- królikiem. Chodzi z tym kapturkien na głowie. Nie mam pomysłu jak ją tego oduczyć. Ale to chyba w genach ma, bo ja jak byłam mała też nie lubiałam w ubraniach chodzić.

Nadal mam dylemat z telefonem. MAm do wyboru xperie e4 (3zł) i lumie 635 LTE (99zł). Chciałam lumie, ale jesteśmy tak strasznie spłukani, że nie mam tych 100zł na telefon teraz. A nie chcę pożyczać. Umówiłam się z konsultantką na poniedziałek. I teraz nie wiem co zrobić. Mogę pożyczyć kasę od rodziców, ale nie lubię tak. inaczej jak pożycza się na coś niezbędnego do życia, a to tylko telefon. No i nie wiem co robić. Wiem, że macie ważniejsze prblemy- ja zresztą też, ale chciałabym aby telefon posłużył mi ze 4 lata przynajmniej, żebym choć raz przedłużyła umowę bez telefonu.

Mogę chyba już powiedzieć, że połowa odpieluchowania za nami. JEszcze spacery i sen w pampersie. Choć często pampers suchy, czasem w nocy się obudzi, że chce siku i rano wstaje z suchym pampersem, ale i tak daleko z tym jeszcze.

Do tego dopadła mnie angina, ledwo żyję. Gdyby było mnie mniej, to przez chorobę

[mala_19kw]

Hej

[marsi11]

Napisane przez s i l v e r

F
ja mam zamiar kupić sobie podkład Max Factor Lasting Performance. Używała któraś? Black, może Ty??

odpuść go sobie to już nie ten lasting co 10 lat temu
każdy inny będzie lepszy
a true match ? loreal

[Debrah]

Napisane przez marsi11

odpuść go sobie to już nie ten lasting co 10 lat temu
każdy inny będzie lepszy
a true match ? loreal

Używam i lubię tylko słabiej kryje, zależy jaka cera.

[Aga8484]

Gojka z tel nie pomoce bo mi tel wybrał maz i kupił. Nawet mi wybrał abonament. Ja nie mam do takich rzeczy kompletnie głowy

[gojka24]

Napisane przez Aga8484

Gojka z tel nie pomoce bo mi tel wybrał maz i kupił. Nawet mi wybrał abonament. Ja nie mam do takich rzeczy kompletnie głowy

Ja właśnie też, ale mój tż jeszcze mniej się w tym orientuje. On ma w play a ja w plus. I siedze od rana w tych dwóch sieciach i szukam znowu. Teraz fajną ofertę znalazłam w play dla firm. Tylko, że mój tż jakoś nie bardzo chce na firme brać umowe, nie wiem czemu. Ale może go przekonam Wtedy znowu problem z telefonami. Ale jeśli w plusie zostane to te 2 co podałam biore pod uwagę.No i on tylko w play chce, nie chce innej sieci. No i regulaminy muszę porządnie przestudiowac Bardzo ostrożna przy podpisywaniu jestem i nie podpisze dopuki nie będę pewna, że jakieś kwiatki potem nie wyjdą

[mala_19kw]

Napisane przez marsi11

odpuść go sobie to już nie ten lasting co 10 lat temu
każdy inny będzie lepszy
a true match ? loreal

Ja ze swojej strony mogę polecić właśnie True Match-mam N2 Vanilla i 123 CC Cream z Bourjois.
A mam zamiar kupić True Match D1-W1 i Bourjois Healthy Mix. Nie wiem czy akurat na tej promocji mi się uda czy kupię online ale kiedyś dokupie. Póki co mam zapasy ale...

[Debrah]

Gojka nie rozumiem oporów twojego tz. Biorąc tel na firmę masz tańszy telefon przy jednocześnie atrakcyjnym abonamencie. Ja bym się nie zastanawiała.

Dzień dobry! Wiecie co? Wczoraj siedzialysmy długo w piaskownicy, zdjelam baleriny i Ami też chciała! Pamiętacie jakie miałyśmy kłopoty. Biegała boso po piasku, potem chciała wszędzie ( bardzo ciepło było ), na placu zabaw dzieci w kurtkach i dość grubych butach...spojrzenia bezcenne. A ja byłam szczerze zachwycona.
Mama potem jak jej to Ami opowiedziała to szok i bulwers, że dopiero kwiecień, że ona ma tylko 2 lAta i inne dzieci na pewno wszystkie poubierane.
Zatem jestem z kosmosu.
Nie mogłam zmarnować okazji jak po raz pierwszy w życiu z entuzjazmem zdjęła buty i skarpetki i miała z tego mega fun! Co prawda potem ubrać nie bardzo ale od razu o Yae pomyślałam.

[meneq]

Napisane przez Debrah

Gojka nie rozumiem oporów twojego tz. Biorąc tel na firmę masz tańszy telefon przy jednocześnie atrakcyjnym abonamencie. Ja bym się nie zastanawiała.

Dzień dobry! Wiecie co? Wczoraj siedzialysmy długo w piaskownicy, zdjelam baleriny i Ami też chciała! Pamiętacie jakie miałyśmy kłopoty. Biegała boso po piasku, potem chciała wszędzie ( bardzo ciepło było ), na placu zabaw dzieci w kurtkach i dość grubych butach...spojrzenia bezcenne. A ja byłam szczerze zachwycona.
Mama potem jak jej to Ami opowiedziała to szok i bulwers, że dopiero kwiecień, że ona ma tylko 2 lAta i inne dzieci na pewno wszystkie poubierane.
Zatem jestem z kosmosu.
Nie mogłam zmarnować okazji jak po raz pierwszy w życiu z entuzjazmem zdjęła buty i skarpetki i miała z tego mega fun! Co prawda potem ubrać nie bardzo ale od razu o Yae pomyślałam.

Yae najchetniej bez butow chodzilaby. Wczoraj na placu zabaw pierwszy raz tylko w pielusCe biegala, bo sie pomoczyla woda. Tez radosc byla

[Debrah]

Napisane przez meneq

Yae najchetniej bez butow chodzilaby. Wczoraj na placu zabaw pierwszy raz tylko w pielusCe biegala, bo sie pomoczyla woda. Tez radosc byla

A jaka pogoda była?

[meneq]

Napisane przez Debrah

A jaka pogoda była?

Cieplo bylo, w tshircie bylo za goraco. No i madry meneq spalil sobie rece

[Debrah]

I chyba wyrasta też z niektórych wstrętów jedzeniowych - np zje orzeszka, zamiast pogryzionego wyjąc z buzi bo ma specyficzną konsystencję.
Mnóstwo nadal jest be, ale jakąś zmianę niewielką widzę.

Mamy kp - jaką macie częstotliwość karmień?

[meneq]

Napisane przez Debrah

I chyba wyrasta też z niektórych wstrętów jedzeniowych - np zje orzeszka, zamiast pogryzionego wyjąc z buzi bo ma specyficzną konsystencję.
Mnóstwo nadal jest be, ale jakąś zmianę niewielką widzę.

Mamy kp - jaką macie częstotliwość karmień?

Przyszedl jej czas!
Minimum raz do spania na noc, przewaznie 3-4 drzemka+to co w nocy, max sie nie potrafie doliczyc

[Debrah]

Pytam się bo u nas nadal nieosiągalne jest np jedno karmienie na dzień
Dużo tego.

[meneq]

Napisane przez Debrah

Pytam się bo u nas nadal nieosiągalne jest np jedno karmienie na dzień
Dużo tego.

Przyjdzie i na Was pora. Ile macie dziennie?
Jak Wasze dzieci radza sobie na hustawkach? Potrafia same rozhustac? Yae na stojaco tak, ale na siedzaco nie.

[Debrah]

Ami nie lubi huśtawki, huśtała się z zadowoleniem ze 2 razy w życiu. Huśta tylko lalę, sama od razu chce wychodzić.
Karuzela ok, ale huśtawka nie. Może dlatego, że u nas są takie dla dzieci z których maluch nie wyjdzie sam ani nie wejdzie, i płytkie jakieś, że mam wrażenie, że ona czuje, że zjeżdża i wisi na kroczu. Zawsze mi to tak wygląda. Więc jak huśta to się chwieje i pewnie ma uczucie, że wypadnie bo mina jej rzednie.

Ile mamy dziennie? No ciężko zliczyć mi jest, ale ze 4 na pewno + noc.
Także ten
Nie karmię jej gdy jesteśmy poza domem, chyba, żeby nas bardzo długo nie było i było bardzo źle. Mam coś zawsze do jedzenia i do picia, już nawet nie chodzi o to czy mnie to krępuje czy nie - tylko chcę właśnie, żeby w tym czasie potrafiła powoli odroczyć sobie to karmienie, zjeść coś innego zamiast, automatycznie wydłużyć przerwę.
Więc poza domem może i nie pić z 5 godzin - ale w domu to nie przejdzie.

[meneq]

Napisane przez Debrah

Ami nie lubi huśtawki, huśtała się z zadowoleniem ze 2 razy w życiu. Huśta tylko lalę, sama od razu chce wychodzić.
Karuzela ok, ale huśtawka nie. Może dlatego, że u nas są takie dla dzieci z których maluch nie wyjdzie sam ani nie wejdzie, i płytkie jakieś, że mam wrażenie, że ona czuje, że zjeżdża i wisi na kroczu. Zawsze mi to tak wygląda. Więc jak huśta to się chwieje i pewnie ma uczucie, że wypadnie bo mina jej rzednie.

Ile mamy dziennie? No ciężko zliczyć mi jest, ale ze 4 na pewno + noc.
Także ten
Nie karmię jej gdy jesteśmy poza domem, chyba, żeby nas bardzo długo nie było i było bardzo źle. Mam coś zawsze do jedzenia i do picia, już nawet nie chodzi o to czy mnie to krępuje czy nie - tylko chcę właśnie, żeby w tym czasie potrafiła powoli odroczyć sobie to karmienie, zjeść coś innego zamiast, automatycznie wydłużyć przerwę.
Więc poza domem może i nie pić z 5 godzin - ale w domu to nie przejdzie.

A to takie z zabudowanym siedzeniem to jest mega fun, ale niestety rzadko takie sie trafia. Do tej pory dwa razy zaledwie. Wiec husta sie na takiej najzwyklejszej - jedna deska, na ktorej sie siedzi i koniec.
To rzeczywiscie duzo, ale juz jest postep z kp poza domem. Ja jestem ciekawa jak to u nas sie potoczy, czasami w nocy na spiocha tylko przytulenie wystarczy, wiec moze moze zmierza ku odstawieniu, chociaz sie nie nastawiam, bo znow sie rozczaruje

[Debrah]

Napisane przez meneq

A to takie z zabudowanym siedzeniem to jest mega fun, ale niestety rzadko takie sie trafia. Do tej pory dwa razy zaledwie. Wiec husta sie na takiej najzwyklejszej - jedna deska, na ktorej sie siedzi i koniec.
To rzeczywiscie duzo, ale juz jest postep z kp poza domem. Ja jestem ciekawa jak to u nas sie potoczy, czasami w nocy na spiocha tylko przytulenie wystarczy, wiec moze moze zmierza ku odstawieniu, chociaz sie nie nastawiam, bo znow sie rozczaruje

Dużo. Ostatnio rozmawiamy na zasadzie ze piersi mamy muszą odpocząć i karmienie będzie wtedy i wtedy ale na efekt muszę pewnie dłużej poczekać.
Takie karmienie 1- 2 razy na dobę to już w ogóle musi być lajt i sensu odstawienia już wtedy w ogóle nie widzę.

Yae jest rzeczywiście sprawna, takiej zwykłej deski moja nie ogarnia przy hustaniu
Zastanawia mnie czy odstaje ruchowo niejako dlatego że jest dużo że mną i ma mniej okazji ćwiczyć...
Często chodzimy na plac zabaw czy kulki z tz ale może za mało..

[meneq]

Napisane przez Debrah

Dużo. Ostatnio rozmawiamy na zasadzie ze piersi mamy muszą odpocząć i karmienie będzie wtedy i wtedy ale na efekt muszę pewnie dłużej poczekać.
Takie karmienie 1- 2 razy na dobę to już w ogóle musi być lajt i sensu odstawienia już wtedy w ogóle nie widzę.

Yae jest rzeczywiście sprawna, takiej zwykłej deski moja nie ogarnia przy hustaniu
Zastanawia mnie czy odstaje ruchowo niejako dlatego że jest dużo że mną i ma mniej okazji ćwiczyć...
Często chodzimy na plac zabaw czy kulki z tz ale może za mało..

Ja mysle, ze na sprawnosc to nie ma wplywu, jesli ma szanse bawic sie w rozmaitym terenie. Natomiast tak sobie mysle, ze moze na jedzenie ma

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

Dużo. Ostatnio rozmawiamy na zasadzie ze piersi mamy muszą odpocząć i karmienie będzie wtedy i wtedy ale na efekt muszę pewnie dłużej poczekać.
Takie karmienie 1- 2 razy na dobę to już w ogóle musi być lajt i sensu odstawienia już wtedy w ogóle nie widzę.

Yae jest rzeczywiście sprawna, takiej zwykłej deski moja nie ogarnia przy hustaniu
Zastanawia mnie czy odstaje ruchowo niejako dlatego że jest dużo że mną i ma mniej okazji ćwiczyć...
Często chodzimy na plac zabaw czy kulki z tz ale może za mało..

Myślę ze nie ma.
My chodzimy dużo a huśtawki nie ogarnia. Trzeba ja hustac.

[litllesweetangel]

Jaram sie, kupilam malej 3 pary butow za 110 zl Oby byly dobre

[Delicjanka]

Hejooo trzeci dzien grabir ogrodek.... masakra jakas amela spi, biedba jet z tymi oczami na drugie pszlo ;//. Rozlozylismy trampoline jest szal hop hop ))