Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[201608160903]

dzień dobry

pozdrawiam z pracusi, dziś ambitny plan: pójść poćwiczyć a wieczorem kino, popijam sobie koktajl szpinakowy. co u was?

[Ilsa Lund]

Muszę wreszcie chłopa zagonić do kupna płyt CD - nagramy filmy i zdjęcia dla gości, wyślemy też kartki z podziękowaniami.
Wczoraj jak co poniedziałek oglądaliśmy Top Model i rozenkową. Najbardziej nas śmieszy ten dziewczęcy Mateusz. A u rozenkowej był super sposób z zawijaniem bieżnika na rolkę po ręcznikach kuchennych

[lucyohlucy]

Hej

U mnie dzis zakupowo Zamowilam sobie 20 probek roznych koreanskich kremow BB, bo nie wiem, ktory kupic. Jest jeden z 50SPF, mam nadzieje, ze bedzie mi pasowal, bylby idealny na lato.

Wybralam sie tez na polowanie po moich ukochanych second handach, kupilam nowy skorzany portfel, skorzane etui na karte komunikacji miejskiej (wreszcie tu taka wprowadzili...) i troche ciuchow

[kamisha]

Napisane przez ParoleParole

ja też nie


Na co idziiecie?

Na Zaginiona Dziewczyne

Napisane przez kashmirka

dzień dobry ale ciężko się wstawało, od rana ciemno i pada

Kamisha my może jutro korzystając z wolnego Tż też się wybierzemy na "Bogowie" bo bardzo chciałabym zobaczyć

My chcielismy ale bylo na 15.30 a to dla nas za wczesnie a tak to wszystko zarezerwowane ale Tz stwierdzil ze Bogowie na dvd sobie kupi hehe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[wampir]

Cześć! Czy można do Was dołączyć?

[Arya90]

Widzę, że tutaj dużo fanek rozenkowej. A mnie osobiście czasem śmieszą te jej porady, test białej rękawiczki itp. Co innego, że nie rozumiem jak można mieć w domu taki syf jak uczestniczki tego programu :P

[201604250957]

Napisane przez wampir

Cześć! Czy można do Was dołączyć?

można napisz coś o sobie/ o Was i podziel się sprawdzonym przepisem na coś smacznego

Napisane przez Arya90

Widzę, że tutaj dużo fanek rozenkowej. A mnie osobiście czasem śmieszą te jej porady, test białej rękawiczki itp. Co innego, że nie rozumiem jak można mieć w domu taki syf jak uczestniczki tego programu :P

Piona! ja już kiedyś to pisałam chyba, że nie rozumiem fenomenu tego programu, jej rady mnie śmieszą i zwykle zastanawiam się czy to ludzie są tacy niepełnosprytni czy to ja jestem może geniuszem sprzątania

Rise miałam Ci pisać, że przed urlopem, z Twojego polecenia, zaczęliśmy oglądać Peaky Blinders i bardzo nam się spodobał, mimo że widzieliśmy dopiero 2 odcinki (szkoda że cały sezon ma tylko 6 ) ale Thomas i jego stylówka miodzio! i te kołnierzyki bardzo mi się podoba

[ParoleParole]

Napisane przez Arya90

Widzę, że tutaj dużo fanek rozenkowej. A mnie osobiście czasem śmieszą te jej porady, test białej rękawiczki itp. Co innego, że nie rozumiem jak można mieć w domu taki syf jak uczestniczki tego programu :P

Do dziś pamiętam odcinek jak babka trzymała za łózkiem brudne rzeczy swoje i męża. Bo najważniejsze, żeby dziecka ubrania prać. A swoich nie musi. i tak kilkanaście worów stało.

[Ilsa Lund]

Ja pamiętam jak na dywanie leżała kupa i każdy się brzydził sprzątnąć więc sobie tak leżała

[ParoleParole]

Lol co kupa robi na dywanie

[Arya90]

Napisane przez Ilsa Lund

Ja pamiętam jak na dywanie leżała kupa i każdy się brzydził sprzątnąć więc sobie tak leżała

ło ha ha! To chyba nie widziałam tego odcinka. Zresztą przyznam, że nie oglądam tego uważnie. Po prostu oglądamy z Tż Top model, a potem jak sprzątamy po kolacji czy rozkładamy łóżko do spania i szykujemy rzeczy na drugi dzień do pracy, to sobie to w tle gdzieś tam leci

[lucyohlucy]

Napisane przez Ilsa Lund

Ja pamiętam jak na dywanie leżała kupa i każdy się brzydził sprzątnąć więc sobie tak leżała

U mnie tak jest jak jakis wielki karaluch sie przyplacze, ja go zaatakuje sprayem ale juz nie podniose i nie wyrzuce, bo sie brzydze niesamowicie Tz musi wyniesc

[Ilsa Lund]

Napisane przez ParoleParole

Lol co kupa robi na dywanie

Chyba mieli psy i zapomnieli wyprowadzić na spacer

[Madzia9999]

Napisane przez fiolek7317

Ja biorę od roku Vibin i jestem bardzo zadowolona, zero skutków ubocznych.

Dziewczyny znacie jakies przepisy na krewetki? Ale bez szpinaku, bagirtki czosnkowej i sosu sweet chilli. Tż nie toleruje pierwszego, a ja nie mam dość już tego sosu sweet chilli, albo gotowania na dwie patelnie.

Ja robie na masle z czosnkiem, pietruszką, pastą green curry i zalewam jogurtem naturalnym Fajny sosik powstaje

Napisane przez Arya90

Widzę, że tutaj dużo fanek rozenkowej. A mnie osobiście czasem śmieszą te jej porady, test białej rękawiczki itp. Co innego, że nie rozumiem jak można mieć w domu taki syf jak uczestniczki tego programu :P

Czasem mi się wydaje, że ten syf trochę pod publikę jest :P

Napisane przez ParoleParole

Do dziś pamiętam odcinek jak babka trzymała za łózkiem brudne rzeczy swoje i męża. Bo najważniejsze, żeby dziecka ubrania prać. A swoich nie musi. i tak kilkanaście worów stało.

Oglądałam ten odcinek, dla tej kobitki córcia była najważniejsza.

Muszę się zdecydować na internet mobilny, tylko tak dumam czy 25G na dwie osoby w miesiącu wystaczy?

[201604250957]

Napisane przez Madzia9999

Czasem mi się wydaje, że ten syf trochę pod publikę jest :P

Muszę się zdecydować na internet mobilny, tylko tak dumam czy 25G na dwie osoby w miesiącu wystaczy?

ja jestem przekonana, że tak jest

my mamy 2 karty play, na jednej 4gb i tą mam w tablecie z którego głównie ja korzystam a na drugiej 8gb i ta jest w laptopie z którego zwykle korzysta Tż i w zupełności nam to wystarcza myślę że 25GB to bardzo dużo

ale mam nieogar kondycyjny pogoda nie działa na moją korzyść a jeszcze tyle roboty zaległej, że już na samym starcie się odechciewa do tego miałam pourlopowe postanowienie by wcześniej kłaść się spać ale póki co guzik mi z tego wychodzi

kładę się koło 23.30, zasypiam przed północą a wstaję 6.20 więc wychodzi że śpię jakieś 6,5h zazwyczaj odsypiam to w weekend śpiąc po 8-9h ale ogólnie w tygodniu czuję brak tego snu tylko naprawdę ciężko mi położyć się wcześniej jak Tż wraca z pracy dopiero przed 21, zje obiad, obejrzymy coś, wykąpię się i już się robi po 23

Dziewczyny a Wy po ile godzin śpicie? dla mnie optymalnie byłoby chyba tak 7-8h dziennie

[Madzia9999]

Napisane przez kashmirka

ja jestem przekonana, że tak jest

my mamy 2 karty play, na jednej 4gb i tą mam w tablecie z którego głównie ja korzystam a na drugiej 8gb i ta jest w laptopie z którego zwykle korzysta Tż i w zupełności nam to wystarcza myślę że 25GB to bardzo dużo

ale mam nieogar kondycyjny pogoda nie działa na moją korzyść a jeszcze tyle roboty zaległej, że już na samym starcie się odechciewa do tego miałam pourlopowe postanowienie by wcześniej kłaść się spać ale póki co guzik mi z tego wychodzi

kładę się koło 23.30, zasypiam przed północą a wstaję 6.20 więc wychodzi że śpię jakieś 6,5h zazwyczaj odsypiam to w weekend śpiąc po 8-9h ale ogólnie w tygodniu czuję brak tego snu tylko naprawdę ciężko mi położyć się wcześniej jak Tż wraca z pracy dopiero przed 21, zje obiad, obejrzymy coś, wykąpię się i już się robi po 23

Dziewczyny a Wy po ile godzin śpicie? dla mnie optymalnie byłoby chyba tak 7-8h dziennie

Staram się spać co najmniej 7 godz wolę jak 8 godz śpię. Nie zawsze mam taką możliwość, jednak sen to dla mnie świętość

OMG mam w pracy myszkę pod szafą, nie to, że się jej boję. Bardziej obawiam się coby kabli nie pogryzła

[scarlett26]

Ja spie ostatnio 3-4 godziny jak dobrze pójdzie....

[kobietasukcesu]

kashmirka: ja polecam orphan black, wciagnelam sie na maksa

Co do snu- 6 minimum(chyba, ze naprawde mi sie zasiedzi do rana) 7,5 zwykle, a dobra ilosc to 9
Tak wyliczam, zeby liczba godz sie dzielila przez 1,5 zeby sie budzic w plytkiej fazie snu. Kiedys to popadlam w jakas obsesje bo potrafilam zasyczec-nie dotykaj mnie, bo mi zepsujesz moje fazy snu

Co do perfekcyjnej- dla mnie ten program powinien sie nazywac- urzekla mnie Twoja historia I jakies teksty jak wysprzatana chata zmienia zycie, no spoko zyje sie lepiej, ale nie przesadzajmy, ze to jakas wielka magia.

[ijaa]

Napisane przez rise_against

ja na przykład już zaplanowałam prezenty i zamiast wydawać kasę w grudniu, rozkładamy to na 3 miesiące. szaleństwo

żadne szaleństwo.
o ile nie kupijesz rzeczy typowo świątecznych jak podobizna bałwana, albo czapki mikołaja, to wszelkie inne prezenty cały rok są dostępne. można i w lutym kupować.

Napisane przez rise_against

ja też tak miałam po starej robocie, full kolorówki - od tego czasu kupuję tylko nowe tusze i nic, a stare jakoś nie chcą się zużyć.

hehe, po starej robocie też to miałam - dwie duuuuuuuuże szuflady rajstop!
od zakończenia pracy w tej firmie minęło jakieś 2,5 roku, a zapas (zwłaszcza jesiennych, zimowych i 'specjalistycznych') nadal mam solidny.

Napisane przez Molise

Ja kupuję na zapas szampony i żele pod prysznic. Kupuję wtedy, gdy jest jakaś promocja. Mam 1 szafkę w przedpokoju na takie zapasy kosmetyczno-chemiczne

Też będę taką niedługo mieć.
Może Was dziwić moja radość - rechotać z szafki w przedpokoju, ale.. do tej pory w ogóle nie posiadałam tego pomieszczenia, więc cieszę się jak dziecko.

Napisane przez lucyohlucy

Wybralam sie tez na polowanie po moich ukochanych second handach, kupilam nowy skorzany portfel, skorzane etui na karte komunikacji miejskiej (wreszcie tu taka wprowadzili...) i troche ciuchow

Kurcze, też w muszę w końcu iść. Nie byłam wieki, bo wiecznie coś ważniejszego - jedynie w sobotę mogłabym się udać.

Napisane przez wampir

Cześć! Czy można do Was dołączyć?

witaj

Napisane przez kashmirka

mPiona! ja już kiedyś to pisałam chyba, że nie rozumiem fenomenu tego programu, jej rady mnie śmieszą i zwykle zastanawiam się czy to ludzie są tacy niepełnosprytni czy to ja jestem może geniuszem sprzątania

amen!

Napisane przez Ilsa Lund

Ja pamiętam jak na dywanie leżała kupa i każdy się brzydził sprzątnąć więc sobie tak leżała

ale już chodzić koło niej i oddychać tym smrodem to nikt się nie brzydził.

Napisane przez kashmirka

kładę się koło 23.30, zasypiam przed północą a wstaję 6.20 więc wychodzi że śpię jakieś 6,5h zazwyczaj odsypiam to w weekend śpiąc po 8-9h ale ogólnie w tygodniu czuję brak tego snu tylko naprawdę ciężko mi położyć się wcześniej jak Tż wraca z pracy dopiero przed 21, zje obiad, obejrzymy coś, wykąpię się i już się robi po 23

Dziewczyny a Wy po ile godzin śpicie? dla mnie optymalnie byłoby chyba tak 7-8h dziennie

Ja się kładę miedzy 23, a 24, a wstaję.. 6:20. Średnio też więc wychodzi jakieś 6,5 do 7h.
W weekend podobnie - odsypiamy trochę i śpimy 9 czy nawet 10h.
Na co dzień taka ilość snu mi wystarcza. Czasem jak się mocno zmęczę/wyeksploatuję to padam w tygodniu np. o 22, ale to zdarza się raz na jakis czas i w jeden wieczór, a później znów wracam do trybu 6,5.

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

ja jestem przekonana, że tak jest

my mamy 2 karty play, na jednej 4gb i tą mam w tablecie z którego głównie ja korzystam a na drugiej 8gb i ta jest w laptopie z którego zwykle korzysta Tż i w zupełności nam to wystarcza myślę że 25GB to bardzo dużo

ale mam nieogar kondycyjny pogoda nie działa na moją korzyść a jeszcze tyle roboty zaległej, że już na samym starcie się odechciewa do tego miałam pourlopowe postanowienie by wcześniej kłaść się spać ale póki co guzik mi z tego wychodzi

kładę się koło 23.30, zasypiam przed północą a wstaję 6.20 więc wychodzi że śpię jakieś 6,5h zazwyczaj odsypiam to w weekend śpiąc po 8-9h ale ogólnie w tygodniu czuję brak tego snu tylko naprawdę ciężko mi położyć się wcześniej jak Tż wraca z pracy dopiero przed 21, zje obiad, obejrzymy coś, wykąpię się i już się robi po 23

Dziewczyny a Wy po ile godzin śpicie? dla mnie optymalnie byłoby chyba tak 7-8h dziennie

Napisane przez kobietasukcesu

kashmirka: ja polecam orphan black, wciagnelam sie na maksa

Co do snu- 6 minimum(chyba, ze naprawde mi sie zasiedzi do rana) 7,5 zwykle, a dobra ilosc to 9
Tak wyliczam, zeby liczba godz sie dzielila przez 1,5 zeby sie budzic w plytkiej fazie snu. Kiedys to popadlam w jakas obsesje bo potrafilam zasyczec-nie dotykaj mnie, bo mi zepsujesz moje fazy snu

Co do perfekcyjnej- dla mnie ten program powinien sie nazywac- urzekla mnie Twoja historia I jakies teksty jak wysprzatana chata zmienia zycie, no spoko zyje sie lepiej, ale nie przesadzajmy, ze to jakas wielka magia.

Hehehe, znam to i też stosuję. Dla mnie optymalne jest 7,5, 6 też daje radę, 9 to już za dużo. Ale wiadomo, na całość poświęcam 8h, bo przecież rzadko kiedy zasypia się od razu.


Ufff, jutro już pracam do Polski... Chociaż o 20 to jeszcze będę koczować na lotnisku...

[Dotka90]

Napisane przez kashmirka

Dziewczyny a Wy po ile godzin śpicie? dla mnie optymalnie byłoby chyba tak 7-8h dziennie

Mi jest najlepiej, jak się kładę o 23 - zanim się umoszczę, zasnę, to jest 23:30, wstaję o 7:30 i jest super
Ale często kładę się spać później i wtedy juz jestem niewyspana

Za to w weekendy kładę się spać o północy, czy o 1 i wstaję ok 8:00-9:00, baaardzo rzadko śpię dłużej - tylko jak się źle czuję lub bylam mega zmęczona.
Wstawanie o 10:30 jest dla mnie teraz koszmarem, jak tak późno wstanę, to od razu jestem zła na cały dzień

[201604250957]

Napisane przez kobietasukcesu

kashmirka: ja polecam orphan black, wciagnelam sie na maksa

też polecam! obejrzeliśmy go parę miesięcy temu, czekam z niecierpliwością na nowy sezon choć coś czuję że przekombinują ale Tatiana Maslany mistrzostwo kreacji moimi ulubionymi postaciami są Felix i Helena "siestra" chociaż w sumie Cosima i Alison też super

[ijaa]

Napisane przez Dotka90

Mi jest najlepiej, jak się kładę o 23 - zanim się umoszczę, zasnę, to jest 23:30, wstaję o 7:30 i jest super
Ale często kładę się spać później i wtedy juz jestem niewyspana

Ach, marzenie.
Niby tylko godzina różnicy, a to jednak tak wiele.

Też tak mam, że jak za długo śpię to później jestem zła. Raz, że się średnio czuje, a dwa, że zmarnowała kawał dnia.

[Dotka90]

Właśnie mnie najbardziej boli to zmarnowanie dnia wtedy
Bo wstaję 10:30, zanim zjem, umyję się, umaluję, ubiorę, to jest średnio z 13-14, bo wszystko robię 3x dlużej, bo przez to spanie jestem taka 'rozlazła'/. Zazwyczaj wtedy jak mam nastepny dzien wolny, to nie myje włosów wieczorem, tylko rano. A że mam długie, to to trochę zajmuje.
No i niby człowiek ma wolne, a dopiro o 14 gdzieś się zbiera, koszmar

[ijaa]

Napisane przez Dotka90

Właśnie mnie najbardziej boli to zmarnowanie dnia wtedy
Bo wstaję 10:30, zanim zjem, umyję się, umaluję, ubiorę, to jest średnio z 13-14, bo wszystko robię 3x dlużej, bo przez to spanie jestem taka 'rozlazła'/. Zazwyczaj wtedy jak mam nastepny dzien wolny, to nie myje włosów wieczorem, tylko rano. A że mam długie, to to trochę zajmuje.
No i niby człowiek ma wolne, a dopiro o 14 gdzieś się zbiera, koszmar

Skąd ja to znam.

My staramy się z TŻ działać na zasadzie, że z dwóch wolnych dni sobota jest 'robocza'. Wstajemy w miarę - 8-9 i działamy, żeby jak najbardziej wykorzystać wolny dzień.
A na relaks i leniwe przedpołudnie pozwalamy sobie w niedzielę.

[201604250957]

mój Tż jest właśnie z tych co w weekend i dzień wolny mogliby spać do oporu ale ja go zawsze wyciągam bo mi właśnie szkoda zmarnowanego dnia lubię się wyspać ale co za dużo to niezdrowo

ugotowałam właśnie zupę krem z marchewki z orzechami nerkowca i jest przepyszna nie mogłam sama siebie odpędzić od gara a to na jutro

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

ugotowałam właśnie zupę krem z marchewki z orzechami nerkowca i jest przepyszna nie mogłam sama siebie odpędzić od gara a to na jutro

daj przepis!
a u mnie 'robi się' leczo. tak pachnie, że mam ochotę zanurkować w garnku.



z innej beczki: co używacie do mycia twarzy?

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

GOL!

[201604250957]

Napisane przez ijaa

daj przepis!
a u mnie 'robi się' leczo. tak pachnie, że mam ochotę zanurkować w garnku.

z innej beczki: co używacie do mycia twarzy?

wrzucę Ci rano bo linka mam w zakładkach na kompie w pracy a przez google nie znajduje generalnie przepis jest z programu "Smakuj świat z Pascalem" i daje świetne połączenie smakowe

leczo też bym zjadła

Ja do mycia buzi używam pianki oczyszczającej plus raz w tygodniu pasta z ziaji liście manuki a do demakijażu oczu płyn micelarny

Dziewczyny grzeją już u Was? u nas jeszcze nie co mi nie na rękę o tyle, że sterta prania czeka a to wyprane słabo schnie ale jutro 15 więc teoretycznie powinni zacząć sezon grzewczy u nas

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

wrzucę Ci rano bo linka mam w zakładkach na kompie w pracy a przez google nie znajduje generalnie przepis jest z programu "Smakuj świat z Pascalem" i daje świetne połączenie smakowe

Napisane przez kashmirka

Ja do mycia buzi używam pianki oczyszczającej plus raz w tygodniu pasta z ziaji liście manuki a do demakijażu oczu płyn micelarny

jakiej?

drugiej i trzeciej pozycji też używam, ale właśnie do codziennego oczyszczania skóry czegoś szukam.
używałam jednego żelu - kilku opakowań, ale coś przestał mi służyć, później kupiłam coś z tołpy, niby ok. ale.. szały nie ma i teraz czas na poszukiwania.

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

wrzucę Ci rano bo linka mam w zakładkach na kompie w pracy a przez google nie znajduje generalnie przepis jest z programu "Smakuj świat z Pascalem" i daje świetne połączenie smakowe

leczo też bym zjadła

Ja do mycia buzi używam pianki oczyszczającej plus raz w tygodniu pasta z ziaji liście manuki a do demakijażu oczu płyn micelarny

Dziewczyny grzeją już u Was? u nas jeszcze nie co mi nie na rękę o tyle, że sterta prania czeka a to wyprane słabo schnie ale jutro 15 więc teoretycznie powinni zacząć sezon grzewczy u nas :prosi:

Ja mam wlasne grzanie, więc grzeję sobie kiedy chcę. Ale w praktyce grzaliśmy do tej pory tylko kilka razy, wieczorem przed kąpielą...