Pielęgnacja loków, loczków i fal - wszystkie części - niech się kręcą!

[syrenka]

Analiza i skład Aloevitu jest w tym wątku.
Szukajcie poprzez aloevit i aleovit, bo w nazwie może być błąd.

Malgosia, znacząca różnica w skręcie

[yesterday1111]

Ja juz nie mam siły na moje włosy;//
Zrobiły się bardzoo oklapłe;/ A chciałabym żeby były takie pełne objętości jak kiedyś.
Aktualnie używam jako wcierke jantar ,a szmpon z apteczki babuni oraz odżywkę z tej samej serii. Próbowałam wsyzstkiego i nic;// Nie dość ,że mniej sie kręcą to jeszcze są starsznie oklapłe i ulizane;/
Co zrobić żeby nabrały objętości?? W poniedziałek ide do fryzjera ,dam tylko podciąć bo ostatnio jak cieniowałam to jeszcze mniej sie kręciły;/

[Klarnecistka]

Witam.
Również jestem posiadaczką kręconej czuprynki, już od jakiegoś (dłuższego ) czasu Was śledzę i sukcesywnie wpajałam nowe zasady w życie. Przeczytałam poprzedni wątek (drugi) i ten od początku. Na bieżąco czytam Pigułkę i FAQ, doszkalając się
Na dzień dzisiejszy myję włosy odżywką, co bardzo mi odpowiada. Do mycia stosuję balsamy Mrs. Potter's. Zdarzył się również epizod z Hegronem. Mam też całą półkę odżywek Joanny (miód i cytryna, len i rumianek, mak i bawełna i Balsam z Apteczki Babuni). Uwielbiam żel lniany, jest moim jedynym stylizatorem. Aktualnie siedzę z mieszanką oleju sezamowego i rycynowego na głowie Oczywiście nie czeszę włosów szczotką, przeczesuję je raz po myciu grzebieniem, gdy mają na sobie odżywkę. Włosy skręcone długości do łopatek, proste do połowy pleców. To tyle wstępu
Na bieżąco czytam wątek, lecz natłok zajęć, dwie szkoły pewnie sprawią, że nie będę w stanie się za często wypowiadać. Z góry za to przepraszam
Pozdrawiam

[malgosia86]

Napisane przez fallen_apple

Malgosia86 chyba zadowolona z ostatecznego efektu?
Bo włoski wyglądają super.

Właśnie miałam opisywać moją wizytę u fryzjera
Byłam w salonie Luisse (Łódź, ul. Kilińskiego 25), obcinał mnie p. Łukasz (o salonie wyczytałam na Wizażu).
Włosy mniej więcej do ramion, cena 70 zł.
post ze zdjęciami

Plusy:
- widać, że fryzjer znał się na włosach i ma do nich pewną rękę
- ma swoją wizję, ale nie forsuje jej na siłę
- słuchał mnie i widział, że nie chcę radykalnej zmiany, więc takowej nie było
- obciął na dokładnie taką długość jak chciałam mieć, kiedy wyschną
- najpierw obciął mniej, potem zdecydowałam, że chcę jeszcze i bez problemu "poprawił"
- odpowiadał na wszystkie moje pytania (np. pytałam się, czy coś zrobimy z grzywką - na moją prośbę, pocieniował)
- dość szybko to trwało (mycie, obcięcie suszenie, nie więcej jak 30 min.)
- wyszłam z salonu z takim cięciem, jakim chciałam; zdecydowanie jestem zadowolona

Minusy:
- włosy były trochę szarpane podczas mycia (nie, żeby mnie bolało, ale nie lubię jak ktoś "miętoli" moje mokre włosy; mam nadzieję, że wiecie, o co chodzi)
- za dużo niższą cenę, miałam bardziej "profesjonalnie" umyte włosy, tj. z masażem skalpu, delikatniej; tutaj było jakby tak trochę na szybko
- po tym, jak wytłumaczyłam, jak chcę być obcięta (nauczona doświadczeniem u innych fryzjerów, że nie wiedzą, co to znaczy, że ktoś nie chce mieć krótkich włosów), mam wrażenie, że fryzjer dość zachowawczo mnie ciął, tzn.
* bardzo mało obciął moją grzywkę - dopiero na moje zwrócenie uwagi, czy grzywka zostanie tak, jak jest, powiedział, że on by ją wycieniował (i oczywiście została wycieniowana)
* po obcięciu, powiedział mi, jaką on by miał wizję fryzury (sądząc, że się na nią nie zgodzę) i rzeczywiście nie chciałam tak;
chodzi mi jednak o to, że od tego powinno się zacząć, tzn. chciałabym usłyszeć to przed cięciem, a nie po jego zakończeniu (chociaż gdybym chciała, to jeszcze ciągle mógłby mnie tak obciąć)

- zaproponowane przez fryzjera cięcie, wydało mi się niezbyt trafione (mogłabym to ocenić na 100%, gdybym zobaczyła je na moich włosach): chciał skrócić tył (dużo), tak, żeby włosy schodził co raz dłuższe do twarzy;
przy moich włosach, które lepiej kręcą się z tyłu niż z przodu, mam wrażenie, że wyglądałoby to źle; włosy z tyłu były skręcone i krótkie, z przodu luźne loki i dłuższe (ale wiadomo - nie mam tego na włosach, więc może się mylę, że to by źle wyglądało)
- pomijając cięcie, fryzjer niestety nie umie za bardzo obchodzić się z kręconymi włosami (co chyba widać na zdjęciach); jakoś je tak roztrzepał przy nakładaniu kosmetyku po cięciu
- fryzjer nałożył zbyt dużo lakieru; miałam posklejane strąki włosów
- największy minus: po wyjściu z salonu zorientowałam się,że mam niedosuszone włosy! pod lakierem i innymi tego typu rzeczami, czułam wilgotne włosy; jak najszybciej założyłam beret, ale mogło się to źle skończyć

Podsumowując - cięcie fajne i inne niż jakiekolwiek, które dotychczas miałam, ale tak naprawdę to nie wiem, czy warto aż tyle za nie płacić, tzn. uważam, że warto jeśli nie chodzi się zbyt często do fryzjera, ale jeżeli miałabym chodzić co 2 - 3 miesiące (a tak z reguły chodzę), to chyba jednak trochę za drogo.
Muszę jeszcze potestować włosy, wtedy ocena będzie bardziej obiektywna (chodzi mi o stosunek ceny do jakości)

Mam nadzieję, że nie będziecie (pani Moderator) krzyczeć, że opisuję w wątku pielęgnacyjnym.
Do fryzjerskiego tez się wpiszę, ale tam bez zbędnych szczegółów Tutaj opisałam wszystko, co przyszło mi do głowy.
I tu możemy podyskutować. Bo może niepotrzebnie zwracam na coś uwagę? Albo pominęłam coś istotnego?

[poison.iv]

Napisane przez fallen_apple

Nie wiem czy widziałaś ale syrenka zanalizowała już Inecto, Pure Coconut Oil Hair Repair. Może się na nią skuszę (500 ml kosztowało 19 zł).



Przynajmniej Ty jesteś dziś zadowolona.
Większość tu dzisiaj trochę narzekała na swoje włosy.

Analizę widziałam, może kiedyś przy okazji kupie, ale raczej nie w najbliższym czasie.
Miło, że chodź raz moje włosy wybiły się przed szereg i nie musiałam na nie narzekać Szkoda, że w zadowalającym stanie wytrzymują tylko 1 dzień po myciu, potem już muszę spinać. Najlepiej wyglądają zaraz po wyschnięciu, ale teraz przeważnie muszę myć włosy wieczorem, więc z nienaganna fryzurą chodzę tylko spać

Skończyłam odwyk i teraz zaczęłam nadrabiać. W ciągu kilki ostatnich dni kupiłam kurację Yung Asia, Yunga wygładzającego do mycia, a dziś idąc w ślady Ani*Aneczki przygarnęłam 2 waxy: L'Biotice do wypadających i Beauty Formulas z miodem (tylko taki się na półce ostał). Czuję się jednak usprawiedliwiona, bo podczas miesięcznego odwyku mocno uszczupliłam moje zapasy i zaczęłam się dokopywać do dna w większości moich odżywek d/s.
Możecie być ze mnie dumne, bo odwyk wytrzymałam twardo (byłoby pewnie gorzej gdybym miała czas na zakupy ), kupiłam tylko 2 żele do włosów - pierwszy Joanny nabłyszczający, bo nie miałam już grama żelu, a drugi różowy z rossmana, bo pierwszy okazał się totalną klapą

Eloe gdzie kupiłaś takie fajne spineczki do podpinania włosów? Poluję na podobne od jakiegoś czasu.

[kostka19]

Napisane przez Eloe77

Do 144


.


A co do łysinki - moim zdaniem ona nie istnieje, tylko włosy układają się w ten sposób. Spróbuj uregulować to ich podpinaniem.

dzieki ze próbujesz mnie pocieszyćale ja wszedzie znajduje włosy. Spróbuje z tymi wcierkami, i tak musze wybrac sie na zakupy i uzupełnic kosmetyki. Umyłam dzisiaj Hegronem, spłukałam zimnąwodą. Wprawdzie nie nałozylam zaadnej odzywki b/s tylko waxa. Puch jak był tak został . Dam im trochę czasu, i dopracuje moja metode pielegnacji. Mam jeszce jedno pytanie- na włosy farbowane można nakładac olejki podgrzewane?
małgosia 86 śliczne włosy patrzac na wasze zdjecia po pielegnacji z CG , nabieram przekonania ze musze s ie uzbroic w cierpliwosc, bo efekty sa tego warte

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

wiedziałam ze o czyms zapomne;/ znalazłam w szafce odzywke Pantene prov loki i fale, która kupiłam zanim jeszce trafiłam na ten wątek na wizazu myslicie ze jest warta uwagi?

[mhm_]

Napisane przez anka.d

ja o tę lepkość spytać chciałam. lepi włosy, czy wlosy z rękami. to dla mnie bardzo ważne, bo kosmetyki, ktore zlepiają mi wlosy z rekami to moja zmora i powód frustracji i puchu ;P

no ale wlasnie te spineczki do podpinania przy suszeniu to nie maja byc zabki.

ja bym z nim na wlosy poczekala do pelniejszej wiosny. poki co - mozna na skalp

nie lepi rąk do włosów, przynajmniej póki co nie zwróciłam na to uwagi (pamiętam, że pianka do loków z fructisa dawała takie okropne uczucie lepkości rąk) ale jako jedyny żel, który używałam w trakcie nakładania zbija włosy w grube pasma, a nie drobne loczki przez co są fajnie zdefiniowane (inne żele których używałam to: lniany, różowy z rossmanna, joanna rzepa, radical)

[poison.iv]

Napisane przez kostka19

dzieki ze próbujesz mnie pocieszyćale ja wszedzie znajduje włosy. Spróbuje z tymi wcierkami, i tak musze wybrac sie na zakupy i uzupełnic kosmetyki. Umyłam dzisiaj Hegronem, spłukałam zimnąwodą. Wprawdzie nie nałozylam zaadnej odzywki b/s tylko waxa. Puch jak był tak został . Dam im trochę czasu, i dopracuje moja metode pielegnacji. Mam jeszce jedno pytanie- na włosy farbowane można nakładac olejki podgrzewane?

Spokojnie, na wszystko trzeba czasu. Trzeba być tylko cierpliwym i wytrwałym, a niedługo zauważysz efekty. U mnie puch zniknął, gdy zaczęłam używać odżywki b/s i przestałam dotykać włosów, gdy schną. Po wgnieceniu żelu nie ruszam ich aż będą suche, dopiero potem ugniatam chwile suchymi dłońmi, żeby żel odpuścił, a włosy odzyskały sprężystość.

Mam farbowane włosy, nakładam na nie oleje (trochę podgrzane, żeby się wszystko dobrze rozpuściło i połączyło) i nie zauważyłam, żeby negatywnie wpływały na kolor.

wiedziałam ze o czyms zapomne;/ znalazłam w szafce odzywke Pantene prov loki i fale, która kupiłam zanim jeszce trafiłam na ten wątek na wizazu myslicie ze jest warta uwagi?

Nie znam jej składu, ale chyba wszystkie Pantene mają silikony, więc przy jej używaniu trzeba zaprzyjaźnić się z szamponem

[kostka19]

Napisane przez poison.iv

Mam farbowane włosy, nakładam na nie oleje (trochę podgrzane, żeby się wszystko dobrze rozpuściło i połączyło) i nie zauważyłam, żeby negatywnie wpływały na kolor.

a fasrbowałas ostatnio czy niedawno? bo ja odswiezyłam kolor w zeszłym tygodniu.
Mozecie mi jeszcze dziewczyny powiedziec czy z rozczesywaniem mokrych włosów z odzywka ma znaczenie czy robie to z d/s czy dopiero z b/s? Ciezko bedzie mi sie powstrzymac zeby w ogole nie dotykac mokrych włosówale postaram sie

[poison.iv]

Napisane przez kostka19

a fasrbowałas ostatnio czy niedawno? bo ja odswiezyłam kolor w zeszłym tygodniu.
Mozecie mi jeszcze dziewczyny powiedziec czy z rozczesywaniem mokrych włosów z odzywka ma znaczenie czy robie to z d/s czy dopiero z b/s? Ciezko bedzie mi sie powstrzymac zeby w ogole nie dotykac mokrych włosówale postaram sie

Hmm ostatnio chyba ze 3 tygodnie temu. Nigdy nie zwracałam uwagi na to kiedy farbuje włosy, a kiedy nakładam oleje Szczerze powiedziawszy ogólnie nie zauważyłam u siebie jakiegoś wypłukiwania koloru. tylko te odrosty (wyjątek to farba safira, która wypłukała sie po kilku myciach)

[polelavendove]

No to mam dziś pierwszą randkę z olejem kokosowym...
Pierwszy raz się widzimy i od razu zostaje na całą noc...

[poison.iv]

Napisane przez polelavendove

No to mam dziś pierwszą randkę z olejem kokosowym...
Pierwszy raz się widzimy i od razu zostaje na całą noc...

Też zaplanowałam dziś nocną schadzkę z kokosem Tylko u nas to już długa znajomość, niestety przez moje wrodzone lenistwo nie za często się spotykamy. Czasem dołączają do nas jojoba, rycyna, karite, z oliwą i lanoliną

[polelavendove]

Napisane przez poison.iv

Też zaplanowałam dziś nocną schadzkę z kokosem Tylko u nas to już długa znajomość, niestety przez moje wrodzone lenistwo nie za często się spotykamy. Czasem dołączają do nas jojoba, rycyna, karite, z oliwą i lanoliną

Jednym słowem schadzka grupowa...a to już zakrawa na patologię

[syrenka]

Napisane przez polelavendove

Jednym słowem schadzka grupowa...a to już zakrawa na patologię

E tam patologia
Jeśli wszyscy to lubią to czemu nie? Nie wszyscy żyją w monogamii

[polelavendove]

Napisane przez syrenka

E tam patologia
Jeśli wszyscy to lubią to czemu nie? Nie wszyscy żyją w monogamii

Też prawda.
KK w takich wypadkach mówi,że jeżeli wszyscy uczestnicy zajścia byli dorośli i odbywało się za ich zgodą to...hulaj dusza piekła nie ma
Ja w każdym razie muszę się swojego absztyfikanta pozbyć...w końcu już po śniadaniu...

[Indios Bravos]

Siedzę właśnie z olejami na głowie
I mam jakieś dobre przeczucia xD

A tak w ogóle przypomniało mi się, że kiedyś w zimie gdy miałam długie i bardzo suche włosy to na noc kładłam zwykły krem Nivea (na całe włosy, ale nie wcierałam w skalp) i po umyciu, jak wyschły- brałam troszeczkę i używałam jak żelu...wiecie jak mi się kondycja włosów po tym poprawiła?
Po tygodniu (czyli nałożyłam to na włosy jakieś 2 razy-na noc i potem na dzień) kilka dziewczyn się mnie spytało co zrobiłam z włosami
Tak mi się teraz przypomniało...i zaczyna mnie kusić czy nie spróbować tego czasem na noc lub przed myciem (zamiast olei) Nie wiem tylko jak ze składem

A przeczytałam o tej metodzie...nie wiem czy nie tutaj gdzieś

[Edith3F]

W takim razie ja też dziś w nocy miałam schadzkę grupowa
Musiałam zmyc szamponem .Potem umyłam jeszcze raz balsamem aloesowym Potters Teraz schną sobie.
Będę musiała zakupic olejek migdałowy bo mi się kończy

[syrenka]

Napisane przez polelavendove

Też prawda.
KK w takich wypadkach mówi,że jeżeli wszyscy uczestnicy zajścia byli dorośli i odbywało się za ich zgodą to...hulaj dusza piekła nie ma
Ja w każdym razie muszę się swojego absztyfikanta pozbyć...w końcu już po śniadaniu...

KK?
Mieszasz Kościół Katolicki do olejów?

[agison]

Napisane przez syrenka

KK?
Mieszasz Kościół Katolicki do olejów?

a może Kodex Karny? bo Kościół taki tolerancyjny to chyba nie jest, niestety

witam Was Kochane, wróciłam widzę że do nadrabiania mam ho-ho-ho thx God że chociaz zdążyłam przed kolejnym wątkiem

przy okazji informuję że mam na zbyciu jeszcze ok. 4 bootsów i jeśli ktoś/ktosia jest zainteresowany to proszę o końtakt na PW

wpiszę się chyba też do Dziennika ... i od poniedziałku szukam fryzjera bo wytrzymałam swoje i to co mam na głowie niezmiernie mnie już irytuje

[polelavendove]

Napisane przez syrenka

KK?
Mieszasz Kościół Katolicki do olejów?

Przepraszam wszystkich Świadków Jehowy,Protestantów,Prawo sławnych,Ekstremistów Palestyńskich i moją sąsiadkę spod 7 że nie dostrzegłam ich dobroczynnego wpływu polegającego na mieszaniu się...

[moooniaaaa]

Chyba w tygodniu i ja zaproszę olej ze słodkich migdałów na noc A co!



Dziewczyny,za każdym razem próbuję Was nadrobić,ale nie mam szans. Czuję,że wypadam z obiegu Kiedy Wy tyle produkujecie?

[polelavendove]

Napisane przez agison

a może Kodex Karny? bo Kościół taki tolerancyjny to chyba nie jest, niestety

witam Was Kochane, wróciłam widzę że do nadrabiania mam ho-ho-ho thx God że chociaz zdążyłam przed kolejnym wątkiem

przy okazji informuję że mam na zbyciu jeszcze ok. 4 bootsów i jeśli ktoś/ktosia jest zainteresowany to proszę o końtakt na PW

wpiszę się chyba też do Dziennika ... i od poniedziałku szukam fryzjera bo wytrzymałam swoje i to co mam na głowie niezmiernie mnie już irytuje

Witamy pięknie!
Bo Gdansk to Cię śniegiem przywitał,prawda

To ja od razu piszę się na jedną buteleczkę przywiezioną z zagranicy.

no tak KK to też nie Kasia Kowalska...tylko właśnie kodeks karny

[agison]

Napisane przez polelavendove

Witamy pięknie!
Bo Gdansk to Cię śniegiem przywitał,prawda

o tak, niestety ... wichura śnieżna prawie powaliła mnie na płytę lotniska i ten nasz polski DP, buuuu ... znów zaczęłam na poważnie rozważać przeprowadzkę do Anglii bo moje włosy kochają tamtejszą pogodę
tylko woda okropna, brrrr

Napisane przez polelavendove

To ja od razu piszę się na jedną buteleczkę przywiezioną z zagranicy.

ok to może jakoś stacjonarnie się umówimy bo pamiętam że Ty tez z 3miasta oszczędziłybyśmy sobie tortur z wysyłką
tylko może w przyszłym tygodniu, ok? na razie dochodzę do siebie, urlopy zawsze mnie wykańczają

[poison.iv]

Napisane przez polelavendove

Też prawda.
KK w takich wypadkach mówi,że jeżeli wszyscy uczestnicy zajścia byli dorośli i odbywało się za ich zgodą to...hulaj dusza piekła nie ma
Ja w każdym razie muszę się swojego absztyfikanta pozbyć...w końcu już po śniadaniu...

Nikt nie protestował, tylko czy oleje były pełnoletnie? Na pewno nikt nie był przeterminowany
Nie dobra jestem, odprawiłam kokosa przed śniadaniem

Napisane przez Edith3F

W takim razie ja też dziś w nocy miałam schadzkę grupowa
Musiałam zmyc szamponem .Potem umyłam jeszcze raz balsamem aloesowym Potters Teraz schną sobie.
Będę musiała zakupic olejek migdałowy bo mi się kończy

Mój kokos też się już kończy, jeszcze jedna schadzka i będzie po nim

Napisane przez agison

witam Was Kochane, wróciłam widzę że do nadrabiania mam ho-ho-ho thx God że chociaz zdążyłam przed kolejnym wątkiem

przy okazji informuję że mam na zbyciu jeszcze ok. 4 bootsów i jeśli ktoś/ktosia jest zainteresowany to proszę o końtakt na PW

wpiszę się chyba też do Dziennika ... i od poniedziałku szukam fryzjera bo wytrzymałam swoje i to co mam na głowie niezmiernie mnie już irytuje

Witamy Jak się urlop udał?
Czekamy na zdjęcia w dzienniku i relacje po wizycie u fryzjera

[moooniaaaa]

Napisane przez poison.iv

Mój kokos też się już kończy, jeszcze jedna schadzka i będzie po nim

Znajdziesz se nowego

[Eloe77]

Napisane przez fallen_apple

Podpinam a przynajmniej próbuję tak jak na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=HaoviG3Jw5c.

Ciekawy sposób... Musze dziś wypróbować. Dziękuję za namiar na film - podczepię do FAQ (napisałam już o podpinaniu).
A może próbowałaś juz podpinać w ten sposób, czyli prostopadle do czoła? Poza tym, skoro bez podpinania było fajnie, może wcale nie jest Ci to potrzebne?
Na długość i skręt to mam pomysł raptem na kilka rzeczy:
- ręcznikowanie,
- hinduskie ziółka,
- keratynę,
- skręcanie pasm w ślimaki i przypinanie ich spinką (może być tukan). W tym przypadku możesz nawet zmodyfikować skręt.
Trudno mi pisać o długich, bo sama mam ledwo za żuchwę, więc w większości zgaduję, przypominam sobie to, co robią inne dziewczyny.
Ostatnim z możliwych pomysłów jest cienowanie. To fakt, że włosy mają jakąś swoją optymalna długość i później nie wyglądają już dobrze. Mogłas juz osiągnąć ten etap. Nie musiałas jednak wcale - mamy niski DP, mogą reagować nienajlepiej na te niskie wartości. Czasem więc trzeba przeczekać i szukać sposobów.
Ach - jeszcze jedno - a kryzys włosowy po zmianie pielęgnacji już miałaś?

A co ew. można dodać z takich domowych składników do tej odżywki?

Wszystko, co sobie umyślisz - kilka kropli olejku, algi (mam spirulinę z ZSK), koenzymy (mam Q10, ale wówczas nie dajesz olejku), proteiny - jedwab, keratyna, hinduskie ziółka, żel hialuronowy (mam z BU), miód, ???????? Zależy od inwencji własnych i posiadanych półproduktów.

Napisane przez Indios Bravos

Eloe- znalazłam kilka olejów na ☠☠☠☠☠☠☠ Np. olejek różany, sandałowy, herbaciany, (ale z innej firmy niż ta, którą podałaś), lawendowy, cynamonowy, marchewkowy... -nadają się?

Możliwe, patrz jednak, czy są to olejki eteryczne, czy też nie. Większośc z tego, jednak tak. Marchwekowego nie znam, ale testowała Paulownia, może ma juz jakieś dane.
Patrz też na pojemność - czasem płacisz 5 zł, a masz 15 ml - to nie starczy nawet na jedną porcję (chyba że z czymś rozrobisz).
Na pewno warto herbaciany - jest antybakteryjny, więc nawet kilka kropli do odżywki nie zawadzi (sama tak robię, ale mam nieco bardziej złożony olejek herbaciany ). Sama kupuję w ☠☠☠☠☠☠☠ olejek ze słodkich migdałów i zaczaiłam się na olejek lawendowy, ale jeszcze nie mam pewności czy akurat ten, celem przygotowania mgiełki lawendowej.
a marchwekowy to ten? Skład ciekawy, ale na końcu sztuczyzna. Myślę, że jednak nie zrobi problemów. Zerknij jeszcze na jojobę . Też może się fajnie sprawdzić.

Znalazłam też coś takiego- http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p3253-Aloev..._wlosow_100_ml
Co o tym myślisz?

Wygląda ciekawie. Nie znamy jednak pełnego składu , a musi być jakiś emulgator i może coś jeszcze Nawet jeśli pojawi się denat, to można bedzie wcierać. zastosowanie się znajdzie.

Napisane przez malgosia86

Zdecydowałam się jednak wrzucić zdjęcia. Będzie porównanie.

Zgadzam się z dziewczynami - świetnie wyglądają Twoje włosy na 6 zdjęciu jestem pod wrażeniem Kłóciłabym się, że nie wyglądają teraz dobrze. I jak ci urosły!
Moje wyglądają podobnie po nałożeniu silikonów u fryzjera. A może po prostu po ingerencji obcych rąk? łosami szłam do fryzjera

Napisane przez nataaaalia18

ja mam loczki z natury ale codzinnie siedze z prostowanica i prostuje zadko kiedy nosze loczki wiem ze to strasznie niszczy ale o wiele lepiej czuje sie w prostych wlosach ;P

Twój własny wybór. Każdy robi to, co mu pasuje. Gdybyś zdecydowała się na loczki, zajrzyj. Zapraszamy.

Napisane przez Strongmenka

a macie może jakąś sprawdzoną metodę żeby w zimie włosy kręcone pod ściagnieciu czapki nie były takie przyklapnięte? Dodam że mam dość długie włosy, może lepiej je ściąć, wtedy bardziej bedą się ukladały…

Pokażesz nam zdjęcia swoich włosów?
Sposoby krótkowłosej: spora czapka/kaszkiet nakładana z głowa pochyloną w dół od karku (wkładam wszystkie włosy), ręcznikowanie na sucho (postępujesz jak przy norelanym ręcznikowaniu, ale zawijasz suche włosy w śliską chustkę i nakładasz na to kaptur), nałożenie żelu na tyle wcześnie, by włosy zdążyły wyschnąć i wyjście w czapce bez ugniatania ich (ugniatam na miejscu, jesli jest jeszcze jakikolwiek sklejony strączek, bo zwykle odpuszczają pod czapką), plus sposób Kosmarki - podaje go też Lorraine w CG - masaż skalpu z pochylona głową już po zdjęciu czapki. Możesz też, jak pisze Msk spryskać włosy psikadłem wymieszanym z żelem i ugnieść (głowa w dół).

Napisane przez malgosia86

Zrobiłam analizę żelu z Rossmanna:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...3&postcount=56
Może coś trzeba poprawić albo dopisać?

A używałaś już? Może kilka słów po teście?
A ja zakupiłam Garniera (ale diabelsko drogi! Choć nie tak, jak aloesowy Herbalife ) i dziś będą testy

Napisane przez kosmarka

Dziś zamówiłam 1 l

Mój się kończy Ale pobiegnę do EPI i już będe miała w łapkach

[polelavendove]

Napisane przez agison

ok to może jakoś stacjonarnie się umówimy bo pamiętam że Ty tez z 3miasta oszczędziłybyśmy sobie tortur z wysyłką
tylko może w przyszłym tygodniu, ok? na razie dochodzę do siebie, urlopy zawsze mnie wykańczają

No ja myślę,że nie będziemy aż tak wspierać PP tudzież innych instytucji wysyłkowych

A i PP to Poczta Polska,bo znowu się z tego jakaś Popularna Perwersja zrobi

[agison]

Napisane przez poison.iv

Witamy Jak się urlop udał?
Czekamy na zdjęcia w dzienniku i relacje po wizycie u fryzjera

dziękuję, było super tylko na szoping miałam za mało czasu, a już zwłaszcza kosmetyczny - w każdej drogerii stała nade mną ekipa z
a szkoda bo wybór rzeczywiście duży, w porównaniu do naszego

nie udało mi się znaleźć też nic hinduskiego

Napisane przez polelavendove

No ja myślę,że nie będziemy aż tak wspierać PP tudzież innych instytucji wysyłkowych

A i PP to Poczta Polska,bo znowu się z tego jakaś Popularna Perwersja zrobi

no to fajnie, jakoś się w przyszłym tyg spotkamy w dogodnym terminie
np. PP (Po Pracy)

[polelavendove]

Napisane przez poison.iv

Nikt nie protestował, tylko czy oleje były pełnoletnie? Na pewno nikt nie był przeterminowany
Nie dobra jestem, odprawiłam kokosa przed śniadaniem

Nie za miłe tak chłopaka bez kawy nawet wypuszczać...
Czy olej są pełnoletnie...?to już tylko prokurator nam powie...

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez agison

no to fajnie, jakoś się w przyszłym tyg spotkamy w dogodnym terminie
np. PP (Po Pracy)

Ok PP
I zdaje się bez ciasteczka i lodówjak na to wskazuje wpisik w stopce...

[agison]

Napisane przez polelavendove

Ok PP
I zdaje się bez ciasteczka i lodówjak na to wskazuje wpisik w stopce...

no niestety nie kuś mnie bo nie wytrwam, a i tak brak mi silnej woli

polelavendove, tak przy okazji - jakbyś miała namiary na jakiegoś dobrego fryzjera do kręconych to podziel się plizz na razie waham się między manhatanem a witawą, i bardzo się boję