Wypadające włosy cz. IV - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-13, 19:18   #121
WarOfWorlds
Zadomowienie
 
Avatar WarOfWorlds
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 270
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

jejku dziewczyny wy jesteście na wątku dla wypadających włosów i macie tyle w kucyku co ja a mi nie wypadają to jest dopiero przykre... A ja myślałam, że mam w miarę w normie te włosy...
__________________
Zapuszczam włosy cel: do dooopy
włosomaniaczka od 18.11.2011

ZUZKA
WarOfWorlds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 19:45   #122
lulaluna
Rozeznanie
 
Avatar lulaluna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 630
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Dziewczyny jak wy mierzycie te obwody? Związujecie włosy gumką i mierzycie obwód pod gumką? Ściskacie mocno?
lulaluna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:09   #123
claudiiin
Zadomowienie
 
Avatar claudiiin
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 1 005
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez natalcia250 Pokaż wiadomość
miałam Seboradin i mi niestety nie pomógł

ogólnie używałam już wielu wcierek i żadna nie zmieniła ilości traconych włosów - Seboradin, Jantar, Garnier Neril... dopiero wizyta u dermatologa i przepisanie specjalnej wcierki (nie sklepowej, tylko robionej w aptece) powstrzymało wypadanie

jak miałam 12-13 lat strasznie wypadały mi włosy, przez jakiś rok? coś koło tego. zaczęło się od tego, że zafarbowałam włosy szamponetką z Palette od tego czasu mam awersję do tej firmy i nic więcej nigdy od nich nie kupię straciłam wtedy w sumie ok. 50 % włosów (kiedyś wszyscy mówili, że mam taakie gęste włosy...), które odrastają mi do dziś (mam 15 lat). po tym wypadaniu moja kitka miała grubość ok. 5-6 cm, a przed wypadaniem, hmm nie mierzyłam ale podejrzewam, że 9-10? ostatnio nie mierzyłam, ale strzelam na jakieś 7 cm lepsze to niż nic. także dziewczyny, radzę iść z tym do lekarza niedawno u mnie pojawiło się wzmożone wypadanie, ale już tydzień po zauważeniu tego, byłam już u dermy i miałam receptę na wcierkę no i problem został zażegnany
Kochana, pamietam to zdjecie tej kartki ze skladnikami wcierki ktore wrzucalas na zakreconym. Jestem prawie na 100% pewna, ze ten pierwszy skladnik to prednizolon - steryd, ktory jest tez skladnikiem tego Alpicortu E, ktory mi z kolei derma przepisala (tylko ze to juz gotowy preparat). Tez mowila ze szybko zauwaze efekty i bede zachwycona. Niestety zniecheca mnie wlasnie fakt, ze to steryd, co niesie przeciez ze soba ryzyko mnostwa dzialan niepozadanych dla calego organizmu, i jeszcze to, ze dermatolog powiedziala, ze bede musiala go stosowac praktycznie juz ciągle, poczatkowo codziennie, potem moge to ograniczyc do np. 3x w tygodniu, ale nie mam go odstawiac zupelnie. Masakra. Czy moglabys prosze napisac, jak stosowalas ta Twoja wcierke? Jak czesto, jak dlugo? Czy byly jakies problemy w trakcie stosowania i co sie dzialo po odstawieniu?

Cytat:
Napisane przez lulaluna Pokaż wiadomość
Ja bym poczekała na efekty odstawienia tej Furaginy i nie wprowadzała tego Alpicortu, to środek na łysienie tak? Ty chyba nie łysiejesz? Bo mi się wydaje że co innego wypadanie, co innego łysienie.
No nie wiem w sumie, a jak rozpoznac roznice?

Cytat:
Może się okazać że przyczyną był ten lek, a jak zaczniesz używać tego nowego środka to nie będziesz wiedziała czy Furagina była przyczyną.
Racja. Nie wiem tylko czy efekty beda szybko widoczne po odstawieniu, a nie przezyje utraty kolejnego chocby 0,5 cm bo juz teraz czuje ze z cienkimi wlosami strace cala pewnosc siebie... Wlosy to jeden z wiekszych moich atutow (gdy maja dobry dzien )

Cytat:
I nie bardzo rozumiem co na liście robi szampon do tłustej skóry głowy, skoro twoja taka nie jest? Czym myjesz teraz włosy?
Ona stwierdzila ze skoro na 3 dzien po myciu wlosy sa tluste to mam wlasnie taka skore glowy Myslalam ze tlusta to jak trzeba myc codziennie...
Teraz myje skalp tym: http://www .do z.pl/apteka/p5862-Sebamed_szampon_do_codzie nnej_pielegnacji_wlosow_2 00_ml (usun spacje po www i w doz)
Myje sie nim przyjemnie bo mocno sie pieni a jest lagodny tylko nie mam pewnosci czy to: Hydroxypropyl Oxidized Starch PG-Trimonium Chloride sie nie nabudowuje (to tak w kwestii zgodnosci z CG). Ale sporo kombinuje i czasem myje Alterra bezzapachowa albo szamponem lub zelem BD, a w sumie chyba powinnam przez jakis czas stosowac jeden szampon i obserwowac efekty, jak myslisz?
Wprowadzilam tez jedna zmiane, mianowicie co 3 mycie myje skalp SLSem, konkretnie TYM, zeby sprawdzic, czy moze kłaki leca mi dlatego, ze skalp potrzebuje konkretnego oczyszczenia czesciej niz co pare tygodni. Ale poki co nie potrafie nic powiedziec czy jest lepiej czy nie, chyba raczej bez zmian...

Cytat:
Mi kiedyś pomagał Pharmaceris i kuracja ampułkami z rzepą (ja miałam joanny ale działała tylko stara wersja w ampułkach), lubiłam też szampon z rzepą joanny. Tylko albo była rzepa albo pharmaceris, nie łączyłam tego. Natomiast seboradiny (w tym ich rzepowa kuracja) i szampony ze skrzypem chyba farmony przynosiły zawsze opłakane skutki. Myślę że jeśli ktoś nie widział efektów po seboradinach, może spróbować właśnie rzepy i szamponu pharmaceris. Nie jest powiedziane że jeden szampon czy wcierka podziała na wszystkich.
Mowisz o TYM? i o TYM? Chyba zaczne od Dermeny bo jest zgodna z CG, a to plus

Cytat:
Wiadomo szampon/ wcierka może pomóc ale nie zlikwiduje przyczyny, przyczynę trzeba znaleźć
Jesli u mnie okaze sie ze to nie furagina, nie farba i nie hormony to przyczyny chyba nie znajde juz nigdy, bo mozliwosci sie wyczerpia... No chyba ze to stres ale jesli tak to niedlugo bede mogla sie przerzucic na wątek dla calkiem bezwlosych, jesli taki istnieje ;/

Cytat:
Napisane przez WarOfWorlds Pokaż wiadomość
jejku dziewczyny wy jesteście na wątku dla wypadających włosów i macie tyle w kucyku co ja a mi nie wypadają to jest dopiero przykre... A ja myślałam, że mam w miarę w normie te włosy...
To moze jak najbardziej byc Twoja norma. Jesli nie zauwazylas nadmiernego wypadania wlosow i obwod Twojej kitki nie zmienia sie i zawsze byl mniej wiecej taki jak teraz to nie ma sie czym przejmowac - taka Twoja uroda Moje troche ponad 7 cm to jest norma (5-10cm jest okreslane jako norma a powyzej 10 jako geste), ale wlosy mi lecą i przede wszystkim stracilam centymetr w ciagu ostatnich miesiecy dlatego tu jestem.

EDIT lulaluna, zwiazuje wlosy gumka na czubku, tak, zeby weszla tez grzywka, zwiazuje przewaznie na 3x (nie frotka tylko taka zwykla gumka, taka jak są te z metalowymi czesciami). Biore miare krawiecka i mierze tuz nad gumka. Sciskam w miare mocno zeby wlosy do siebie przylegaly bo wiadomo ze krecone nie sa takie "zbite" jak proste i trzeba troche scisnac, ale kwestia czy sciskam za kazdym razem tak samo pozostaje dyskusyjna...
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery

CG i olejowanie od listopada 2011 + walka z wypadaniem, zapuszczanie grzywy, powrót do naturalek...

Edytowane przez claudiiin
Czas edycji: 2012-06-13 o 20:16
claudiiin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:37   #124
nombre
Zadomowienie
 
Avatar nombre
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez WarOfWorlds Pokaż wiadomość
jejku dziewczyny wy jesteście na wątku dla wypadających włosów i macie tyle w kucyku co ja a mi nie wypadają to jest dopiero przykre... A ja myślałam, że mam w miarę w normie te włosy...
Przykre to jest to,że musimy walczyc o każdy włos, a nie to że sie ma włosy w normalnej ilość i ich nie ubawa

Cytat:
Napisane przez claudiiin Pokaż wiadomość
Kochana, pamietam to zdjecie tej kartki ze skladnikami wcierki ktore wrzucalas na zakreconym. Jestem prawie na 100% pewna, ze ten pierwszy skladnik to prednizolon - steryd, ktory jest tez skladnikiem tego Alpicortu E, ktory mi z kolei derma przepisala (tylko ze to juz gotowy preparat). Tez mowila ze szybko zauwaze efekty i bede zachwycona. Niestety zniecheca mnie wlasnie fakt, ze to steryd, co niesie przeciez ze soba ryzyko mnostwa dzialan niepozadanych dla calego organizmu, i jeszcze to, ze dermatolog powiedziala, ze bede musiala go stosowac praktycznie juz ciągle, poczatkowo codziennie, potem moge to ograniczyc do np. 3x w tygodniu, ale nie mam go odstawiac zupelnie. Masakra. Czy moglabys prosze napisac, jak stosowalas ta Twoja wcierke? Jak czesto, jak dlugo? Czy byly jakies problemy w trakcie stosowania i co sie dzialo po odstawieniu?



No nie wiem w sumie, a jak rozpoznac roznice?

To moze jak najbardziej byc Twoja norma. Jesli nie zauwazylas nadmiernego wypadania wlosow i obwod Twojej kitki nie zmienia sie i zawsze byl mniej wiecej taki jak teraz to nie ma sie czym przejmowac - taka Twoja uroda Moje troche ponad 7 cm to jest norma (5-10cm jest okreslane jako norma a powyzej 10 jako geste), ale wlosy mi lecą i przede wszystkim stracilam centymetr w ciagu ostatnich miesiecy dlatego tu jestem.

EDIT lulaluna, zwiazuje wlosy gumka na czubku, tak, zeby weszla tez grzywka, zwiazuje przewaznie na 3x (nie frotka tylko taka zwykla gumka, taka jak są te z metalowymi czesciami). Biore miare krawiecka i mierze tuz nad gumka. Sciskam w miare mocno zeby wlosy do siebie przylegaly bo wiadomo ze krecone nie sa takie "zbite" jak proste i trzeba troche scisnac, ale kwestia czy sciskam za kazdym razem tak samo pozostaje dyskusyjna...
łysienie chyba roznicuje od wypadania to, że włosy nie odrastają
nombre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:41   #125
Cleopatraaa1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 130
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Ja juz po wizycie... mam zapalenie lekkie skóry głowy dostałam specjalną wcierke którą wcieram w głowe na 15 minut zostawiam i potem mocze włosy i myje jak szamponem bo sie pieni potem pokrzywowym moge jeszcze przemyc bo mam długie.

Hormonalnie dobrze czekam na wyniki DHEA bo też moze przyczyniac sie do wypadania.

Do wcierania alpricot E , dalej mam kontynuowac łykanie revalidu,
plus kwas foliowy i verospinol przez półtora miesiaca potem mam przyjsc na kontrole.

Odrazu sie lepiej czuje widac ze ktos sie zna na rzeczy, jak zobaczyla moja skore to powiedziala ze loxon sie na nia nie nadaje ze nie rozumie jak mozna nie bylo zauwazyc ze mam podraznioną itp...

Naprawde miła i sympatyczna Pani doktor widac ze sie zna na rzeczy!
Wszystko mi tłumaczyła i wogole...

Acha i zapytałam o co chodzi z tym lnieniem po loxonie otóż wcieranie loxonu jak i innych wcierek powoduje ze włosy słabe wypadaja robiac miejsce nowym które na skutek zadziałania loxonu czy np eplicort E zaczna rosnąć. a te włosy tak czy siak by wypadły.
__________________
NaDzIeJa Jest GłUpia ...
Cleopatraaa1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:53   #126
lulaluna
Rozeznanie
 
Avatar lulaluna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 630
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Claudiiin!

Ja miałam ten PHARMACERIS H Keratineum, który wkleiłaś i on u mnie się sprawdził.
Rzepa też się sprawdzała, tylko nie ta w butelce- dla mnie ta wersja była okropna.
Ja miałam ampułki:https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wypadania.html

Tylko wydaje mi się że kiedyś te ampułki miały inne większe opakowanie, nie jestem pewna,ale potem kupowałam te z linka i coś mi się wydaje że myślałam że ta wcześniejsza wersja była lepsza- nie pamiętam bo to było dawno. Dla mnie ampułki były lepsze niż "buteleczka".

Kurcze ja jeszcze nie mogę spiąć wszystkich włosów na czubku głowy,bo są za krótkie:-(, ale moja kitka ma pewnie między 1 a 2, albo 2 a 3, spróbuje zmierzyć ze ściśnięciem tyle ile się złapie. Mierzy się suche włosy tak?Cienkie włosy to koszmar:-(

Jeszcze co do łysienia- to wtedy robią się podobno łyse placki na głowie. Tak mi mówiła fryzjerka- że coraz więcej młodych dziewczyn ma takie placki i to jest dopiero problem! Mówiła też że to od farbowania...czyli trochę tak jak twój dermatolog. Z drugiej strony proponowała mi farbowanie, bo akurat wracałam do naturalnych i miałam odrost i siwiaki, ale się nie dałam namówić- powrót się udał Teraz jeśli już to henna.

Edytowane przez lulaluna
Czas edycji: 2012-06-13 o 20:58
lulaluna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:58   #127
Blackbejbe
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

kurcze no dobrze mierze , przepraszam 2 cm ma niewiele wiecej naprwde stracil mnostwo wosow , zwaszcza po ciazy do tej pory eca a minelo juz 3,5 roku W tych miejscach co wypadly wlosy niestety nic nie odrasta specjalnie popatrzylam mam biale puste miejsce gdzie powinien byc wlos a nie ma ;( a skore mi widac z daleka juz niewiem co mam robic jakie badania ?? robie co 6 miesiecy na hormony ae wszytsko niby perfect . Ehhhh...sa jeszcze jakies dodtakowe badania zwiazane z hormonami ?? Za 2 yg mam wizyte w szptalu z ginekologiem i chcialabym mu powiedziec o moim problemie .
Blackbejbe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-14, 08:27   #128
nombre
Zadomowienie
 
Avatar nombre
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez lulaluna Pokaż wiadomość
Claudiiin!


Jeszcze co do łysienia- to wtedy robią się podobno łyse placki na głowie. Tak mi mówiła fryzjerka- że coraz więcej młodych dziewczyn ma takie placki i to jest dopiero problem! Mówiła też że to od farbowania...czyli trochę tak jak twój dermatolog. Z drugiej strony proponowała mi farbowanie, bo akurat wracałam do naturalnych i miałam odrost i siwiaki, ale się nie dałam namówić- powrót się udał Teraz jeśli już to henna.

Lyse placki oznaczaja łysienie plackowate, a nie każdy rodzaj łysienia. Łysienie to wypadanie+ brak odrostu, nie wazne w jaki sposob i gdzie wypadają.



Cytat:
Napisane przez Blackbejbe Pokaż wiadomość
kurcze no dobrze mierze , przepraszam 2 cm ma niewiele wiecej naprwde stracil mnostwo wosow , zwaszcza po ciazy do tej pory eca a minelo juz 3,5 roku W tych miejscach co wypadly wlosy niestety nic nie odrasta specjalnie popatrzylam mam biale puste miejsce gdzie powinien byc wlos a nie ma ;( a skore mi widac z daleka juz niewiem co mam robic jakie badania ?? robie co 6 miesiecy na hormony ae wszytsko niby perfect . Ehhhh...sa jeszcze jakies dodtakowe badania zwiazane z hormonami ?? Za 2 yg mam wizyte w szptalu z ginekologiem i chcialabym mu powiedziec o moim problemie .
Ale czytalam że okres miewasz nawet co 6 miesiecy?Moze warto zmienic ginekologa-endokrynologa.
nombre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 10:51   #129
lulaluna
Rozeznanie
 
Avatar lulaluna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 630
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez nombre Pokaż wiadomość
Lyse placki oznaczaja łysienie plackowate, a nie każdy rodzaj łysienia. Łysienie to wypadanie+ brak odrostu, nie wazne w jaki sposob i gdzie wypadają.

.
No ale z tego wypadania i braku odrostu też prędzej czy później zrobi się łysy placek- nawet wielki placek w postaci łysej głowy. Chodziło mi o to, że nie każde wypadanie oznacza łysienie i moim zdaniem zwykłego wypadania, które nie jest łysieniem nie powinno się leczyć środkami na łysienie żeby sobie nie zaszkodzić.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Blackbejbe Pokaż wiadomość
kurcze no dobrze mierze , przepraszam 2 cm ma niewiele wiecej naprwde stracil mnostwo wosow , zwaszcza po ciazy do tej pory eca a minelo juz 3,5 roku W tych miejscach co wypadly wlosy niestety nic nie odrasta specjalnie popatrzylam mam biale puste miejsce gdzie powinien byc wlos a nie ma ;( a skore mi widac z daleka juz niewiem co mam robic jakie badania ?? robie co 6 miesiecy na hormony ae wszytsko niby perfect . Ehhhh...sa jeszcze jakies dodtakowe badania zwiazane z hormonami ?? Za 2 yg mam wizyte w szptalu z ginekologiem i chcialabym mu powiedziec o moim problemie .
Powiedz mu o tym koniecznie.
Czy wy dostawałyście od lekarza skierowanie na badanie hormonów czy badałyście to zupełnie prywatnie?
Bo tak pomyślałam, że ja nigdy takiego skierowania nie dostałam, ani żaden lekarz mi tego nie sugerował, ani się o to nie pytał. Muszę je sobie zbadać.
lulaluna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 11:45   #130
Cleopatraaa1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 130
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez lulaluna Pokaż wiadomość
No ale z tego wypadania i braku odrostu też prędzej czy później zrobi się łysy placek- nawet wielki placek w postaci łysej głowy. Chodziło mi o to, że nie każde wypadanie oznacza łysienie i moim zdaniem zwykłego wypadania, które nie jest łysieniem nie powinno się leczyć środkami na łysienie żeby sobie nie zaszkodzić.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



Powiedz mu o tym koniecznie.
Czy wy dostawałyście od lekarza skierowanie na badanie hormonów czy badałyście to zupełnie prywatnie?
Bo tak pomyślałam, że ja nigdy takiego skierowania nie dostałam, ani żaden lekarz mi tego nie sugerował, ani się o to nie pytał. Muszę je sobie zbadać.
Dziwne że nie dostałaś zmieniłabym lekarza :/ ja od 1 dermatolog dostalam na tarczyce testosteron i prolaktyne a to i tak mało :/ wiec poszlam do innej ktora byla zdziwiona jak mozna nie zlecic pelnych badan hormonalnych przy problemie jakim sa wypadajace włosy.

Ten szampon co dostałam to Clobex wczoraj zapomnialam nazwy napisac
__________________
NaDzIeJa Jest GłUpia ...
Cleopatraaa1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 12:56   #131
lulaluna
Rozeznanie
 
Avatar lulaluna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 630
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Cleopatraaa1822 Pokaż wiadomość
Dziwne że nie dostałaś zmieniłabym lekarza :/ ja od 1 dermatolog dostalam na tarczyce testosteron i prolaktyne a to i tak mało :/ wiec poszlam do innej ktora byla zdziwiona jak mozna nie zlecic pelnych badan hormonalnych przy problemie jakim sa wypadajace włosy.
Od dłuższego czasu nie chodzę do lekarza i nie mam "swojego", ale to dziwne że żaden z "moich ex" lekarzy nigdy nie wysyłał mnie na takie badania, mam na myśli dermatologów i ginekologów. Ale mówili też że hormony reguluje się tylko antykoncepcją-tabletkami, to prawda?
lulaluna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-14, 14:26   #132
Blackbejbe
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez nombre Pokaż wiadomość
Lyse placki oznaczaja łysienie plackowate, a nie każdy rodzaj łysienia. Łysienie to wypadanie+ brak odrostu, nie wazne w jaki sposob i gdzie wypadają.





Ale czytalam że okres miewasz nawet co 6 miesiecy?Moze warto zmienic ginekologa-endokrynologa.

Dokladnie tak jest , nieraz okres potrafie dostac 2 x w miesiacu . Cos jest napewno z hormonami ale lekarze tu gdzie mieszkam ( Irlandia ) przy kazdym wyniku krwi na hormony mowiono mi ze jest ok . TEraz jak bede w szpitalu powiem lekarzowi o moim problemie bo to nie jest normalne zeby miec okres co pol roku.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez lulaluna Pokaż wiadomość
No ale z tego wypadania i braku odrostu też prędzej czy później zrobi się łysy placek- nawet wielki placek w postaci łysej głowy. Chodziło mi o to, że nie każde wypadanie oznacza łysienie i moim zdaniem zwykłego wypadania, które nie jest łysieniem nie powinno się leczyć środkami na łysienie żeby sobie nie zaszkodzić.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



Powiedz mu o tym koniecznie.
Czy wy dostawałyście od lekarza skierowanie na badanie hormonów czy badałyście to zupełnie prywatnie?
Bo tak pomyślałam, że ja nigdy takiego skierowania nie dostałam, ani żaden lekarz mi tego nie sugerował, ani się o to nie pytał. Muszę je sobie zbadać.
Ja takie badania robie sama ide poprostu do lekarki i mowie jej ze chce takie i takie badania i robia mi. ja mam to wszystko bezplatne .
Blackbejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 14:49   #133
natalcia250
sentimental animal
 
Avatar natalcia250
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 287
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez claudiiin Pokaż wiadomość
Kochana, pamietam to zdjecie tej kartki ze skladnikami wcierki ktore wrzucalas na zakreconym. Jestem prawie na 100% pewna, ze ten pierwszy skladnik to prednizolon - steryd, ktory jest tez skladnikiem tego Alpicortu E, ktory mi z kolei derma przepisala (tylko ze to juz gotowy preparat). Tez mowila ze szybko zauwaze efekty i bede zachwycona. Niestety zniecheca mnie wlasnie fakt, ze to steryd, co niesie przeciez ze soba ryzyko mnostwa dzialan niepozadanych dla calego organizmu, i jeszcze to, ze dermatolog powiedziala, ze bede musiala go stosowac praktycznie juz ciągle, poczatkowo codziennie, potem moge to ograniczyc do np. 3x w tygodniu, ale nie mam go odstawiac zupelnie. Masakra. Czy moglabys prosze napisac, jak stosowalas ta Twoja wcierke? Jak czesto, jak dlugo? Czy byly jakies problemy w trakcie stosowania i co sie dzialo po odstawieniu?



No nie wiem w sumie, a jak rozpoznac roznice?

Racja. Nie wiem tylko czy efekty beda szybko widoczne po odstawieniu, a nie przezyje utraty kolejnego chocby 0,5 cm bo juz teraz czuje ze z cienkimi wlosami strace cala pewnosc siebie... Wlosy to jeden z wiekszych moich atutow (gdy maja dobry dzien )


Ona stwierdzila ze skoro na 3 dzien po myciu wlosy sa tluste to mam wlasnie taka skore glowy Myslalam ze tlusta to jak trzeba myc codziennie...
Teraz myje skalp tym: http://www .do z.pl/apteka/p5862-Sebamed_szampon_do_codzie nnej_pielegnacji_wlosow_2 00_ml (usun spacje po www i w doz)
Myje sie nim przyjemnie bo mocno sie pieni a jest lagodny tylko nie mam pewnosci czy to: Hydroxypropyl Oxidized Starch PG-Trimonium Chloride sie nie nabudowuje (to tak w kwestii zgodnosci z CG). Ale sporo kombinuje i czasem myje Alterra bezzapachowa albo szamponem lub zelem BD, a w sumie chyba powinnam przez jakis czas stosowac jeden szampon i obserwowac efekty, jak myslisz?
Wprowadzilam tez jedna zmiane, mianowicie co 3 mycie myje skalp SLSem, konkretnie TYM, zeby sprawdzic, czy moze kłaki leca mi dlatego, ze skalp potrzebuje konkretnego oczyszczenia czesciej niz co pare tygodni. Ale poki co nie potrafie nic powiedziec czy jest lepiej czy nie, chyba raczej bez zmian...

Mowisz o TYM? i o TYM? Chyba zaczne od Dermeny bo jest zgodna z CG, a to plus

Jesli u mnie okaze sie ze to nie furagina, nie farba i nie hormony to przyczyny chyba nie znajde juz nigdy, bo mozliwosci sie wyczerpia... No chyba ze to stres ale jesli tak to niedlugo bede mogla sie przerzucic na wątek dla calkiem bezwlosych, jesli taki istnieje ;/



To moze jak najbardziej byc Twoja norma. Jesli nie zauwazylas nadmiernego wypadania wlosow i obwod Twojej kitki nie zmienia sie i zawsze byl mniej wiecej taki jak teraz to nie ma sie czym przejmowac - taka Twoja uroda Moje troche ponad 7 cm to jest norma (5-10cm jest okreslane jako norma a powyzej 10 jako geste), ale wlosy mi lecą i przede wszystkim stracilam centymetr w ciagu ostatnich miesiecy dlatego tu jestem.

EDIT lulaluna, zwiazuje wlosy gumka na czubku, tak, zeby weszla tez grzywka, zwiazuje przewaznie na 3x (nie frotka tylko taka zwykla gumka, taka jak są te z metalowymi czesciami). Biore miare krawiecka i mierze tuz nad gumka. Sciskam w miare mocno zeby wlosy do siebie przylegaly bo wiadomo ze krecone nie sa takie "zbite" jak proste i trzeba troche scisnac, ale kwestia czy sciskam za kazdym razem tak samo pozostaje dyskusyjna...
wcierkę stosowałam jakoś krótko, ok. 1o dni (codziennie) bo szybko się skończyła. nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych, po odstawieniu wypadanie nie nasiliło się z powrotem. przez pół roku problemu nie było w sumie teraz podejrzewam, że to ostatnie wypadanie było powodem tego, że bardzo długo trzymałam włosy pod folią (16h) i jak ją zdjęłam to strasznie mi włosy poleciały przy myciu, może się przegrzały cebulki czy coś no i teraz mam jeszcze dużo tego specyfiku, wcieram jak mi się przypomni, ale już w sumie tego nie potrzebuję, bo znowu jest ok.

co do pogrubionego to taak, włosy mają znaczenie a kręcone rzucaja się w oczy, usłyszałam już parę opinii, że powinnam zapuszczać włosy na bardzo długie, bo będą wyglądać bardzo efektownie jak mam fajny włosowy dzień i wszyscy zachwycają się moimi włosami to mam +100 do pewności siebie.
__________________
You may think he's a sleepy-type guy
Always takes his time
Soon I know you'll be changing your mind
When you've seen him use a gun, boy
When you've seen him use a gun
natalcia250 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 11:02   #134
Antuanetta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Postanowiłam po raz pierwszy coś napisać, choć nie ukrywam, że podczytuję was od dawna.

Mam krótkie włosy, tak siegaja lekko za ucho, dłuższych nigdy nie udało mi sie wyhodować

Włosy sa delikatne, cieniutkie i rzadziutkie, skłonne do wypadania i reaguja gwałtownie na wszelkie mozliwe czynniki zewnetrzne.

Włosów nie farbuję, nie suszę suszarką, nie prostuję.

Używałam wielu suplementów, w zasadzie chyba jestem od nich uzalezniona
Teraz mam skrzyp z pokrzywą firmy bioogrody
wczesniej 3-miesięczna kuracja inneov
vitapil-4 miesiace
h-pantoten optimum - 3 miesiace
silica, dromin, humavit,belissa, skrzypovita
teraz w kolejce czeka merz specjal

Z wcierek stosowałam capitavit, seboradin, radical, jantar

Do rzeczy, zauwazyłam, że cokolwiek stosuje wypadanie wlosów nadal jest problemem. Mam juz przeswity gdzieniegdzie.
Jedynie po jantarze mam super piękne włosy, bujne, puszyste, jak nie moje i co z tego jak lecą jak szalone????
Mam juz nawyk obierania bluzek, swetrów z włosów

Mam takie wrażenie, ze im bardziej dbam, tym gorzej.

Maelaine miałam szampon i maseczke seboradin na wypadajace włosy, efekt: wypadały przy myciu i nakładaniu w sporych ilościach.Zuzyłam juz całe opakowanie i dobrze, bo sporo włosów mnie to kosztowało.
Antuanetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 17:34   #135
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Ja już nie wiem co mam zrobić
Nic kompletnie mi nie pomaga.
Myłam dzisiaj głowę i wypadło 25 włosów,
Osuszyłam ręcznikiem i tak chciałam zobaczyć czy wypadają więc pociagnełam
I wyszła cała garść włosów;/;/ Ponad 50;/;/ I to w jednym miejscu;/ Na tyle głowy;/

Zapłaciłam tyle za dermatologa i nic ;/
Nie wiem czy to przez to ,że miałam niedawno anemię .
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 18:06   #136
Maflok
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 93
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Pytanie z gatunku 'ale to już było', więc proszę o wyrozumiałość. Chcę sobie (ponownie) przebadać estrogeny i androgeny przed wizytą u lekarza. W kilku miejscach znalazłam różne wersje dotyczące terminów badań. Czy według Was mogę zrobić wszystkie badania po 20 dniu cyklu, czy lepiej to jakoś podzielić - testosteron, androstendion, DHEAS na początek, potem estradiol (12-14 dzień cyklu), na koniec progesteron i prolaktyna? Cykle mam w miarę regularne (co 28-30 dni).
Maflok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 19:10   #137
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez lulaluna Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak wy mierzycie te obwody? Związujecie włosy gumką i mierzycie obwód pod gumką? Ściskacie mocno?
Zmierzyłam i wyszło mi 11cm
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 20:17   #138
nombre
Zadomowienie
 
Avatar nombre
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Zmierzyłam i wyszło mi 11cm
11 cm, to mialabym jakbym sobie wlosy doczepila a 50 włosów mniej w dzien mycia to kazda by tutaj chciala miec.

Maflok ja bym zrobila wszystko do 6 dnia cyklu, rano.

Edytowane przez nombre
Czas edycji: 2012-06-15 o 20:20
nombre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 21:54   #139
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez nombre Pokaż wiadomość
11 cm, to mialabym jakbym sobie wlosy doczepila a 50 włosów mniej w dzien mycia to kazda by tutaj chciala miec.

Maflok ja bym zrobila wszystko do 6 dnia cyklu, rano.
Mi wyłazi 50+ jeszcze jedno zero na końcu

Dzamatasi, jeśli miałaś anemię, to tak szybko nie zobaczysz rezultatów. Najpierw muszą "wyjść" te włosy, które i tak wyjdą, bo ich już nie uratujesz - są pewnikiem martwe i muszą zrobić miejsce tym nowym

A tak ok. 80-100 włosów dziennie to jest norma.
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 23:31   #140
claudiiin
Zadomowienie
 
Avatar claudiiin
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 1 005
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Blackbejbe Pokaż wiadomość
kurcze no dobrze mierze , przepraszam 2 cm ma niewiele wiecej naprwde stracil mnostwo wosow , zwaszcza po ciazy do tej pory eca a minelo juz 3,5 roku W tych miejscach co wypadly wlosy niestety nic nie odrasta specjalnie popatrzylam mam biale puste miejsce gdzie powinien byc wlos a nie ma ;( a skore mi widac z daleka juz niewiem co mam robic jakie badania ?? robie co 6 miesiecy na hormony ae wszytsko niby perfect . Ehhhh...sa jeszcze jakies dodtakowe badania zwiazane z hormonami ?? Za 2 yg mam wizyte w szptalu z ginekologiem i chcialabym mu powiedziec o moim problemie .
To zalezy jakie badania robilas, hormonow w ludzkim ciele jest cale mnostwo Płciowe, nadnerczowe, tarczycowe (plus przeciwciala anty-TG i anty-TPO przy chorobie Hashimoto)... To takie najczestsze zwiazane z wypadaniem wlosow. Ponadto trzeba robic morfologie, a przy podejrzeniu anemii - badania w tym kierunku (m.in. zelazo, ferrytyna, TIBC, a gdy w morfologii wychodzi anemia makrocytarna - oznacza sie poziom wit. B12 i kwasu foliowego). Morfologia jest w ogole podstawowym badaniem ktore kazdy, nawet bez zadnych dolegliwosci powinien sobie wykonywac co jakis czas, wraz z bad. ogolnym moczu i OB. To ostatnie to tani marker stanu zapalnego, ktory to stan tez mysle moze przyczyniac sie do oslabienia wlosow.
Jesli masz takie nieregularne miesiaczki to na Twoim miejscu jak najszybciej znalazlabym dobrego specjaliste ginekologa-endokrynologa, ktory powaznie potraktuje takze Twoj włosowy problem i Ci pomoze! Dopiero po wykluczeniu wszystkich przyczyn jakie sie tu moga nasunac mozna zalamac rece, a nie teraz. Nie poddawaj sie, mysle ze na pewno jest jakis sposob, zeby Ci pomoc, tylko trzeba wiedziec co tu jest winowajca.
A do tej pory zadbaj o to, by swojej skorze glowy niczym dodatkowo nie szkodzic, to tez jest wazne. Jesli masz jakies problemy ze skalpem - idz do dermatologa, jesli nie - sprobuj mycia lagodnymi szamponami (np. niektore dzieciece lub szampony ekologiczne), zainwestuj w dobra wcierke, łykaj suplementy. Zadnego suszenia goracym nawiewem, prostownicy, farb. Na pewno Ci to nie zaszkodzi, a moze uratuje troche wlosow dopoki nie zaczniesz leczenia przyczynowego.

Cytat:
Napisane przez lulaluna Pokaż wiadomość
Czy wy dostawałyście od lekarza skierowanie na badanie hormonów czy badałyście to zupełnie prywatnie?
Bo tak pomyślałam, że ja nigdy takiego skierowania nie dostałam, ani żaden lekarz mi tego nie sugerował, ani się o to nie pytał. Muszę je sobie zbadać.
Ja robilam prywatnie ale w kwestii badan doradzila mi moja Babcia ktora jest lekarzem. Nic w nich nie wyszlo (no i dobrze w sumie ). A teraz dermatolog skierowala mnie na konsultacje do gin-endo i zrobie takie badania, jakie on zleci, poza tymi, ktore juz wczesniej zrobilam.
Sądzę, ze jak sie juz pojdzie do takiego ginekologa-endo z tym konkretnym problemem to chyba nie ma opcji zeby nie zlecil badan, a z takim dermatologiem czy tym bardziej rodzinnym to juz moze byc roznie, zwlaszcza, jak nie ma zadnych innych objawow ktore wskazywalyby na problemy z hormonami.

Cytat:
Napisane przez natalcia250 Pokaż wiadomość
wcierkę stosowałam jakoś krótko, ok. 1o dni (codziennie) bo szybko się skończyła. nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych, po odstawieniu wypadanie nie nasiliło się z powrotem. przez pół roku problemu nie było w sumie teraz podejrzewam, że to ostatnie wypadanie było powodem tego, że bardzo długo trzymałam włosy pod folią (16h) i jak ją zdjęłam to strasznie mi włosy poleciały przy myciu, może się przegrzały cebulki czy coś no i teraz mam jeszcze dużo tego specyfiku, wcieram jak mi się przypomni, ale już w sumie tego nie potrzebuję, bo znowu jest ok.
Troche mnie przekonalas do tej wcierki, ale na razie jeszcze sprobuje sie jakos ratowac bez niej, moze sie uda... Bo kurcze mi derma powiedziala wyraznie ze mam zaczac to wcierac i potem juz nie przestawac A to raz ze niezdrowe a dwa ze kosztowne (choc to drugie powoli przestaje sie dla mnie liczyc jak patrze na swoje skronie)

Cytat:
Napisane przez Antuanetta Pokaż wiadomość
Postanowiłam po raz pierwszy coś napisać, choć nie ukrywam, że podczytuję was od dawna.

Mam krótkie włosy, tak siegaja lekko za ucho, dłuższych nigdy nie udało mi sie wyhodować

Włosy sa delikatne, cieniutkie i rzadziutkie, skłonne do wypadania i reaguja gwałtownie na wszelkie mozliwe czynniki zewnetrzne.

Włosów nie farbuję, nie suszę suszarką, nie prostuję.

Używałam wielu suplementów, w zasadzie chyba jestem od nich uzalezniona
Teraz mam skrzyp z pokrzywą firmy bioogrody
wczesniej 3-miesięczna kuracja inneov
vitapil-4 miesiace
h-pantoten optimum - 3 miesiace
silica, dromin, humavit,belissa, skrzypovita
teraz w kolejce czeka merz specjal

Z wcierek stosowałam capitavit, seboradin, radical, jantar

Do rzeczy, zauwazyłam, że cokolwiek stosuje wypadanie wlosów nadal jest problemem. Mam juz przeswity gdzieniegdzie.
Jedynie po jantarze mam super piękne włosy, bujne, puszyste, jak nie moje i co z tego jak lecą jak szalone????
Mam juz nawyk obierania bluzek, swetrów z włosów

Mam takie wrażenie, ze im bardziej dbam, tym gorzej.
Witaj! Jak dlugo to juz trwa? Kiedy sie zaczelo? Moze chorujesz na cos lub przebylas jakies choroby (nawet grype), zabiegi, ciążę, bralas jakies leki w szczegolnosci antybiotyki, odstawialas antykoncepcje, mialas niedokrwistosc (anemie), przezylas wiekszy stres? Masz jakies jeszcze inne dolegliwosci?
Jesli juz tak dlugo bierzesz suplementy i stosujesz wcierki bez skutku to mysle ze czas najwyzszy isc z tym do lekarza i zrobic badania, a jakie - patrz wyzej Zycze powodzenia i wytrwalosci z tym okropnym problemem z jakim wszystkie sie niestety zmagamy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Ja już nie wiem co mam zrobić
Nic kompletnie mi nie pomaga.
Myłam dzisiaj głowę i wypadło 25 włosów,
Osuszyłam ręcznikiem i tak chciałam zobaczyć czy wypadają więc pociagnełam
I wyszła cała garść włosów;/;/ Ponad 50;/;/ I to w jednym miejscu;/ Na tyle głowy;/

Zapłaciłam tyle za dermatologa i nic ;/
Nie wiem czy to przez to ,że miałam niedawno anemię .
Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Zmierzyłam i wyszło mi 11cm
Wiesz co, przy tak gestych wlosach taka ilosc wydaje sie normalna, ale pewnie Ty wiesz najlepiej, czy wypadaja Ci teraz mocniej czy nie.
Anemia jak najbardziej moze byc przyczyna, w tym ukladzie jednak za wiele nie zrobisz - masz juz prawdopodobna przyczyne, pewnie jestes juz po leczeniu skoro piszesz "mialam", pozostaje czekac. Mozesz stosowac w miedzyczasie wcierki i suplementy. Pozytyw jest taki, ze u Ciebie problem niedlugo powinien sam zniknac

To ze ktos ma geste wlosy nie znaczy, ze nie moga mu sie z czasem przerzedzic przez taki stan rzeczy! Jesli Dzamatsi dotychczas wlosow wypadalo 20 a teraz wypada 75 to ma prawo byc zaniepokojona i sie wcale nie dziwie, choc gestosci zazdroszcze...

Moja mama jutro kupi mi szampon Pharmaceris polecony przez Lulalune, ma lepsze opinie w KWC niz Dermena wiec zaczne od niego. A z Dermeny dostane zel do wcierania, jak skoncze Jantar to sie za niego zabiore. Jesli to nie przyniesie poprawy (odpukac, odpukac, odpukac...) to wtedy zdam sie calkowicie na derme i kupie ten Alpicort E i Stieprox.
Myslicie ze dobrze robie czy jednak powinnam posluchac juz teraz lekarza?

Zapomnialam dodac, ze dzis umylam wlosy (a raczej sam skalp bo na wlosy to tylko poszla odzywka, bo wczoraj tez mylam) i po tym jednym dniu naliczylam 50 wlosow. Plus to co zgubilam w ciagu dnia i to czego nie policzylam na poczatku przy moczeniu wlosow i splukiwaniu szamponu (liczylam dopiero od splukania odzywki d/s), to pewnie bedzie z 60-70. Nie jest fajnie, tyle wlosow to chcialabym zeby wypadalo mi przy myciu co 2 dni... A teraz jak myje co 2 dni to wypada wlasnie 2x tyle co dzis. Wciąż.
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery

CG i olejowanie od listopada 2011 + walka z wypadaniem, zapuszczanie grzywy, powrót do naturalek...

Edytowane przez claudiiin
Czas edycji: 2012-06-15 o 23:35
claudiiin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-16, 08:10   #141
pinacolada93
Raczkowanie
 
Avatar pinacolada93
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Dziewczyny, melduję się ponownie.
Odstawiłam Radical, bo tak jak pisałam, zauważyłam po nim wzmożone wypadanie... Przez dwa dni było super (to nie był dni mycia!), wypadało mi ok. 30 włosów! Nosiłam je co prawda związane w luźny warkocz przez cały dzień i czesałam tylko rano i wieczorem...

Ale dzisiaj jest dzień mycia, wstałam rano, umyłam włosy i przy myciu i pierwszym czesaniu wyleciało mi już ponad 100... A zobaczcie która jest godzina.

Chyba za wcześnie się cieszyłam.
Zazdroszczę wszystkim, którym przy myciu wypada 25, tak jak pisała któraś z Was wyżej. Jestem załamana!

Czemu znowu taka drastyczna zmiana? Wrócić do ampułek? Dodam jeszcze, że wczoraj dostałam okres. Może to ma jakiś wpływ?
pinacolada93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-16, 13:29   #142
Antuanetta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Na nic nie choruję, leków nigdy w życiu nie brałam, jestem okazem zdrowia, zeby nie te włosy. Nie pale nie pije, zdrowo sie odzywiam, wysypiam.

Problemy z włosami mam całe życie, włosy nigdy nie były bujne, zawsze cienkie jak u dziecka i ich ilość, jakbym zwiazała w kitkę to nie wiem czy osiagnełabym szerokośc 1 cm.

Sytuację pogłębiły 2 ciąże, najmłodszy synek ma 2 lata, to chyba już nie powinno mieć związku???Córka ma 11 lat.

Po porodzie córki włosy leciały jak szalone, na własna reke zastosowałam loxon 2% i to był błąd stulecia w moim wykonaniu. Po miesiącu nie widząc zmiejszenia wypadania odstawiłam go i dopiero wówczas poznałam co to jest wypadanie włosów pękami
Później wszystko ustało i do kolejnej ciązy włosy były marne ale wypadały w granicach przyzwoitości.

Macie rację z tymi badaniami, chyba zrobię je prywatnie, zwłaszcza ta tarczyca mnie interesuje, choć objawów u siebie nie wykryłam ani niedoczynnosci ani nadczynnosci.

Miesiączkuje regularnie, więc hormony chyba ok, owłosienia dodatkowego na ciele nie mam.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Pinacolada, mi radikal tez nie pomógł, sporo włosów leciało przy wcieraniu.

Nie wiem dlaczego najwięcej kłaków gubie gdy rozczesuję juz suche włosy po ich umyciu. Wtedy na raz jest 100.Mają długośc 3-4 cm więc to młode włosiska, nie stare.Póxniej znów sporo leci z rana przy czesaniu, wieczorem juz 3-4 sztuki na grzebieniu o rzadkich zebach.

Kupilam kurację vichy dercos, jak przyjdzie wypróbuje i zdam relacje, czy mi pomogło. Jak nie to, to pewnie dermatolog będzie moją ostateczną wyrocznią.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

A czarę goryczy przelała fryzjerka, która podczas czesania zapytała mnie, czy jestem po chemioterapii, bo tak wyglądają moje włosy
Antuanetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-16, 14:56   #143
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Antuanetta Pokaż wiadomość
jestem okazem zdrowia
Nie chcę być złym prorokiem, ale skoro się nie badałaś, to nie wiesz tego na pewno. Sporo osób dopiero po badaniach "dowiaduje się" o swoich chorobach. A skoro włosy ciągle ci lecą, to jest to niepokojący objaw. Zbadaj się i jeśli nie znajdziesz konkretnej przyczyny, to chociaż wykluczysz sporo.

Cytat:
Napisane przez Antuanetta Pokaż wiadomość
Sytuację pogłębiły 2 ciąże, najmłodszy synek ma 2 lata, to chyba już nie powinno mieć związku???Córka ma 11 lat.
Ale co nie ma związku? Ciąże? Oczywiście, że jak najbardziej mają, zazwyczaj po ciąży lecą włosy.

Aha. Jak z dietą? Niekoniecznie musi chodzić o anemię, ale zdrowo się odżywiasz?
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-16, 18:33   #144
pinacolada93
Raczkowanie
 
Avatar pinacolada93
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Rano mi wypadło jeszcze myślę z około 50, potem już trochę mniej. Ale i tak dzisiejszy dzień to była jedna wielka tragedia.
Wracam chyba do ampułek, ale nie będę ich już wcierać (może robię to za mocno?), tylko delikatnie wklepywać w skórę głowy.

Moje chyba też niedługo zaczną wyglądać jak po chemioterapii jak tak dalej pójdzie.
Objętości kucyka nawet nie mierzę, bo jest tak cienki jak palec...
pinacolada93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-16, 21:45   #145
Antuanetta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Od porodu mineły już 2 lata, to chyba sytuacja hormonalna powinna sie wyregulować do tego czasu??? Karmiłam piersia do 8 miesiaca.

Anemii nie mam, lubie mięsko, w ciąży miałam hemoglobinę 14, co wprawiało w zdumienie moją ginekolog.

A może to geny??? moja mama ma tez słabiutkie włoski?? Ale wówczas co mi pozostaje???
Antuanetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 13:30   #146
pinacolada93
Raczkowanie
 
Avatar pinacolada93
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Antuanetta, słabiutkie włoski to i ja mam, zawsze miałam, ale nigdy tak nie wypadały. Także między słabiutkimi, a wypadającymi nagminnie to jest niestety niesamowita różnica.
pinacolada93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 15:28   #147
Antuanetta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Pinacolada, własnie słabiutkie miałam od urodzenia, teraz mi dodatkowo wypadają Mam przysłowiowe 2 włosy na krzyż i prawie dosłownie tyle na głowie. Prawie goła skóra.Jeszcze po umyciu sa puszyste to tak nie widac ale na drugi dzień masakra przyklejone do głowy. Gdyby nie mąż ściełabym na łyso i czekała na lepszy odrost
Antuanetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 15:32   #148
Roksana3
Rozeznanie
 
Avatar Roksana3
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 523
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Dziewczyny,mam gigantyczny problem! Bardzo wypadają mi włosy i to odkąd pamiętam! Praktycznie od urodzenia już miałam operacje i zabiegi,a co za tym idzie,miałam podawaną narkoze. Dziś mam 17 lat i jeśli podliczyć to miałam ok. 12-13 razy podawaną narkoze. Nie wspomnę o lekach,które miałam podawane po operacjach. Mam również anemie. Moje włosy są bardzo cienkie i rzadkie,kilka razy napotkałam siwe włosy ;/ Brałam już chyba dosłownie wszystko! Belisse, Skrztpowite,Revalid,Vitap ol,Inneov, Oenobiol...i jeszcze kilka innych. Nie będę wspominać o różnych ampułkach,szamponach i odżywkach. Nic nie pomaga,wciąż wypadają,a ja jestem załamana,bo z tylu głowy widać lekkie prześwity. Ostatnio zdecydowałam się ściąć włosy,które miałam do pasa. Nie chciałam tego robić,ale pomyślałam,że może to coś da. Włosy ściełam po łopatki,zażywam Silice,wcieram wcierke Jantar,myje włosy szamponem Dove-przeciw wypadaniu i stosuje olejek rycynowy. Co mogę jeszcze zrobić? Jestem już zmęczona przez te włosy i płakać mi się chce,gdy patrzę na dziewczyny z pięknymi włosami.
Roksana3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 15:38   #149
Blackbejbe
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Antuanetta Pokaż wiadomość
Od porodu mineły już 2 lata, to chyba sytuacja hormonalna powinna sie wyregulować do tego czasu??? Karmiłam piersia do 8 miesiaca.

Anemii nie mam, lubie mięsko, w ciąży miałam hemoglobinę 14, co wprawiało w zdumienie moją ginekolog.

A może to geny??? moja mama ma tez słabiutkie włoski?? Ale wówczas co mi pozostaje???
Mam identyczna sytuacje jak Ty . Od mojego porodu minelo 3,5 roku karmilam do 9 miesiaca . Wlosy jak zaczely wypadac od 5-ego miesiaca po porodzie tak leca do tej pory Jestem praktycznie łysa Ale ja na stowe mam cos z hormonami bo okres mam strasznie nieregularny chociaz testy na hormony robie co pare miesiecy i niby sa ok na tarczyce tez bo Moja mama ma i wczesniej podejrzewalam ale tez niby ok Ja niewiem co sie dzieje A takie mialam piekne grube geste i dłuuuugie wlosy ze sie w pale nie miesci

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Antuanetta Pokaż wiadomość
Pinacolada, własnie słabiutkie miałam od urodzenia, teraz mi dodatkowo wypadają Mam przysłowiowe 2 włosy na krzyż i prawie dosłownie tyle na głowie. Prawie goła skóra.Jeszcze po umyciu sa puszyste to tak nie widac ale na drugi dzień masakra przyklejone do głowy. Gdyby nie mąż ściełabym na łyso i czekała na lepszy odrost
Ja tak zrobilam 2 lata temu odrosly super mocne ale co ztego jak po 8-9 miesiacach znowu zaczely wypadac nagminnie i kolo sie zamknelo
Blackbejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 17:13   #150
Antuanetta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Tak tez myśle, że to nie ma sensu z tym ścinaniem na zapałkę. Mam krótkie włosy i śmiem twierdzić, że przez to, że są rozpuszczone dodatkowo je osłabiam narażajac na wpływ wiatru, ciągłego poprawiania.Gdyby ich było dużo "w ilości siła" nie byłoby pewnie problemu.

Mi po wszystkich miksturach typu nafta, oleje, rycyna, jajko, wax włosy wypadaja jeszcze bardziej niz normalnie, więc chyba to nie dla mnie
Antuanetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.