2017-09-20, 17:50 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 230
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Ehhh... chyba mam dziś baby bluesa... Teściowa doprowadziła mnie do płaczu, nie mogę się opanować, same mi łzy z oczu lecą... Mąż dziś pierwszy dzień po porodzie poszedł do pracy a Antoś od godziny 8:30 do 13 prawie bez przerwy wisiał mi na piersi. Gdyby R. nie zrobił mi przed wyjściem z domu kanapek to miałabym problem ze zjedzeniem śniadania (kuchnia na dole, sypialnia z łóżeczkiem na górze). Przyszła do mnie na górę teściowa i od razu zaczęła: czy ja nie mam zamiaru dziś nic jeść?! Mówię jak jest że mały ciągle głodny a ona na to że może pokarmu mało, mówię że płynie szerokim strumieniem a ona ze pewnie g...wno wart i mu nie wystarcza. Potem żebym go nie nosiła bo go przyzwyczaję i potem nawet do łazienki nie da mi pójść i on już to wyczuł ze dobrze jest na rękach (nosz ku...wa to jak mam go karmić bez dotykania?! Telepatycznie?!) Dalej że w złej pozycji karmię (na leżąco źle na siedząco na łóżku źle, powinnam sobie przynieść krzesło i stołek pod nogi do tego zwykłą poduszkę a nie rogala bo co to w ogóle jest i tak go karmić - nie dotarło że w takiej pozycji mocno mi plecy cierpną i po prostu mi niewygodnie, wiem bo próbowałam w szpitalu). Do tego kosz na śmieci stoi w złym miejscu bo za bardzo go widać i nie pasuje, to nic że jest pod ręką i nam tak dobrze, źle małego kładę, za ciepło w pokoju (22 stopnie więc idealnie) no i kocyk za ciepły. Do tego na pewno pępek"zagnoiłam" bo ona tak z pierwszym dzieckiem miała. Lustra w szafie mam brudne i generalnie bałagan nam. Do tego telewizor włączony, no kto to widział! Nawet pieluchy źle powieszone były bo mocno pomięte, to nic że R. je wieszał i jak to facet - nieważne jak byleby wychły. Wszystko źle, nie rozumie że dopiero się uczę, że dziecko nie ma swojego rytmu jeszcze, że karmię na żądanie bo przecież nie zostawię dziecka płaczącego a mam go dopiero tydzień!!! Nie wiem wszystkiego i sama nie jestem pewna czy dobrze robię a takie chamskie podkopywanie mojej zachwianej pewności siebie sprawia że boję się własnego dziecka dotykać!
Sorry ale musiałam wylać z siebie tą żółć bo już nie dałam rady. Macierzyństwo naprawdę mi się zaczyna podobać, nie oczekuję że będzie łatwo ale wierzę że dam radę! Gorsi ludzie z mojego otoczenia mają dzieci i jakoś ich nie potopili więc czemu ja miałabym sobie nie poradzić?! |
2017-09-20, 17:51 | #122 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 643
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Miłosz przyszedł na świat o godz. 11, 20.09. Waga 3450 i 55 cm. Punktów 10/10. Ma czarne kręcone włoski. 😍
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-20, 17:57 | #123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Aniołek nasza lekarka kazała w ciągu 2-3 tygodni po urodzeniu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
AMELKA 02.02.2014 NATALKA 04.09.2017 |
2017-09-20, 18:13 | #124 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Blekitnams gratulacje 😊 Pokaz przystojniaka😃
Ostatni dzień lata.Długo musicie mieszkać z teściową?To przejsciowa sytuacja czy na stale?Postaraj się nią nie przejmować..Bo zniszczy Ci całą radość z macierzyństwa.Logiczne że musicie się siebie nauczyć.Przecież synio malutki to masz go nie karmić wtedy kiedy chce?Stosujesz się do wytycznych.Wszędzie mówią że dziecko po prostu nie ogarnia ze jest poza brzuchem.Jest mu ciężko wiec przy mamie najlepiej..A że lustra brudne?Ciekawe czy ona tak czysto miała.A po drugie czy to takie ważne?W tej chwili synio najważniejszy.Nie daj sobie wmówić że cos robisz źle.Robisz wszystko najlepiej tak jak potrafisz. |
2017-09-20, 18:33 | #125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Ostatni dzień lata współczuję strasznie teściowa się zachowała :/
Błękitna gratulacje :róża: Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
AMELKA 02.02.2014 NATALKA 04.09.2017 |
2017-09-20, 18:44 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 230
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Juka niestety na stałe, mąż jest właścicielem domu a teściowie mają dożywotnie użytkowanie dołu. Ja rozumiem, że może ona chce dobrze ale nie potrafi inaczej tego powiedzieć po prostu ale po co od razu tak z grubej rury?! Według niej nikt oprócz nielicznych sytuacji dotyczących jej najstarszego syna i jedynej córki nigdy nie zrobił nic dobrze. Zawsze jest jakieś "ale". A my z mężem to już w ogóle chyba najgorsi jesteśmy. Nikt nie widzi ile robimy, nikt nie doceni ani dobrego słowa nie powie. Ehhh... przykre to jest. Mi tam uwielbienie teściów do szczęścia nie potrzebne ale szkoda mi męża bo widzę że go to boli. Ja w swoim domu mam podobnie więc go rozumiem.
|
2017-09-20, 19:28 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Ostatni dzień lata - to nie jest może pocieszenie, ale zauważyłam że Ci którzy mają wyrąbane na rodziców są najbardziej chwalenini doceniani i im rodzice wchodzą w cztery litery, a niestety Ci którzy sobie sami radzą i nawet pomogą to obrywają. Dlatego olej gadanie, macie swoją rodzinę i Wam ma być dobrze
Ja od mamy słuchałam o przyzwyczajaniu do noszenia, skoro mała ciągle je to mam nietreściwy pokarm (teraz im pewnie wstyd skoro tyle przytyła), dzisiaj słuchałam rad że powinnam już ją herbatkami dopajać skoro tyle przybiera Moja mama wprost śmieje się z kobiet i facetów gdzie mężczyzna nie ma codziennie podanego obiadu, albo umyje podłogę. No bo co to za kobieta? Jak facet może to robić? U mnie od porodu głownie mąż sprząta, dziś zrobił obiad. Teściowa była u nas pierwszy raz w życiu, nic nie pochwaliła i jedyne pytanie jakie zadała 'czemu lodówka stoi w tym miejscu, a nie tam?' wciska mi ciąvle jakieś stare ciuszki ze strychu lub z lumpa z tekstami że takie bylejakie też muszę mieć bo mała nie musi tylko ladbie chodzkć ubrana. skoro mam tyle ładnych że mi starcza to wolę je zużyć niż trzymać aż wyrośnie. Ja je pakuje w reklamówke i czekam aż mała wyrośnie i oddam jej na strych Musicie się poznać i wierz w swoje racje! A jak nie chcesz kłotni z teściową to ją ignoruj Ja też ignoruje wszystkie zlote rady
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤ |
2017-09-20, 19:29 | #128 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Błękitna gratulacje!!! 😘
Aniołek no jak skurcze co 3 minuty by były to też bym się nie zastanawiała czy jechać na porodówkę wiadomo że tak, a próg i odczuwanie bólu każda ma inny. Super że już jesteście w domu! Kciuki za przyrost wagi! I spokojnej pierwszej nocy. Ostatni_dzien_ lata bardzo mi przykro jak to czytam.. ech teściowa zamiast pomóc i np obiad zrobić w tych pierwszych dniach to pieprzy głupoty i robi Ci mega krzywdę! Nie wiem jak było między wami przedtem ale teraz radzę jak najszybciej ustalić granicę. Chyba że jestes na tyle silna że będziesz słuchać jej głupot jednym uchem a drugim wypuszczać, inaczej cię zamęczy. Zawsze możesz grzecznie odpowiedziec że szanujesz jej zdaniem ale ty masz inne i że ona już swoje dzieci wychowała a teraz jest twoja kolej. I będzie to robić zgodnie z swoją intuicja i zgodnie z aktualnymi zaleceniami a.nie tymi sprzed 30 lat. Jak wróci mąż to porozmawiajcie i ustalcie wspólny front działania. Pamiętaj że dla Twojego Synka jesteś najwspanialszą mama na świecie!!! Będzie dobrze kochana! A co sprzątania to luzuj totalnie, co do jedzenia i picia to masz osobna kuchnie? Bo jak wspólna to staraj się przygotować jak najwięcej podręcznego prowiantu i picia na czas nieobecności męża. Trzymam kciuki za was i za Ciebie!!! Wierz w siebie i w swój pokarm!!! I pamiętaj że płacz nie jest zły, czasem po prostu trzeba się wyryczec. |
2017-09-20, 19:35 | #129 | |||
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
U nas w 3 dobie też był spadek, wtedy pytalam pediatry już czy dokarmiac, bo miałam doła, a ona powiedziala że mały dobrze wygląda i nie wydaje się być glodny i Powiedziała, żeby przeczekać. Kolejnego dnia był już wzrost 😊 a teraz ponad 600 g przez 12 dni, ale u mnie cyc non stop 😜 Cytat:
Cytat:
Ania mała zazdroszczę porodu 😀 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2017-09-20, 19:37 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
A wiecie co jest najgorsze? Że moja mama sama przyznaje że jak nas urodziła i miała takie poczucie zadowolenia wszystkich - czysta, codziennie obiad itp. to depresji dostała i lekarka kazala jej wyluzować. U niej dziecko mogło płakać aż padło bo ona nie miała czasu na noszenie go na rekach no czysto musiało być, obiad zrobiony. Ja np. stawiam swoje dobro ponad czyste lusro.
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤ |
2017-09-20, 19:53 | #131 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 390
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Błękitna - GRARULACJE!!!
Ostatni dzień lata - nie zazdroszczę sytuacji... A z drugiej strony ciekawa jestem, jak będzie u mnie. Z tym że my mieszkamy z moimi rodzicami, to wydaje mi się, że jednak dla mnie łatwiej - swojej mamie to więcej i bardziej bezpośrednio można powiedzieć, czy nawet popyskować Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...:::bez planów życie - to cały mój plan:::... byłam kiedyś "aparatką"! https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1168 |
2017-09-20, 19:55 | #132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
|
|
2017-09-20, 20:15 | #133 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 309
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
|
|
2017-09-20, 20:20 | #134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Oj i ja sie boję tych złotych rad..Wiecie co usłyszałam od szwagierki jak nalałam sobie wody gazowanej?Nie pij bo dziecko bedzie miało kolki😃 Dziewczyna jest w moim wieku..Szok.Moja mama zawsze powtarza że kiedys się inaczej wychowywało.Teraz inne zalecenia.Ale wiem że będę musiała z nią walczyć o niedawanie słodyczy..
|
2017-09-20, 20:41 | #135 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Ostatni, tak jak dziewczyny piszą. Olej ciepłym moczem. Ty jesteś matką i Ty najlepiej wiesz co jest dobre dla Twojego dziecka. Sprzątaniem się nie przejmuj. Skup się na tym kto jest najważniejszy teraz 😉 Mam dzisiaj nawał laktacyjny od rana. Cycki twarde i tkliwe. Ściągnęłam trochę z jednej piersi, to mleko żółte jak ajerkoniak 😉 Do mamusiek karmiących mm/dokarmiajacych. Jakie mleko macie. Kasia, Ty chyba na Hipp postawiłaś? Chce kupić w razie W i się zastanawiam czy Hipp, Nan czy jeszcze coś innego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-20, 21:03 | #136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Aniołek, kup sobie saszetki małe w rossmanie. Ostatni dzien lata Ty się szybko ogarnij, bo Cię zje ta baba nie daj się i broń się. Jestes u siebie, ona weszła na Twój teren i truje. Wypros ją następnym razem. Nie życzysz sobie jej odwiedzin, jesli chce Ci tylko zepsuć humor. A jeśli chce pomóc, to niech Ci zrobi obiad. Niestety, ale musisz się wziąć w garść i zawalczyć o swoj i dziecka spokój. To nie jest tylko Twój problem, bo chyba każda młoda matka spotkała się z krytyką starszyzny Będzie dobrze kupcie sobie chustę, albo jakis lezaczek. Chociaż nawet w foteliku samochodowym mozesz Antosia zabierać na dół. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
2017-09-20, 21:17 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Asik Jaś też juz miał pobieraną krew kilka razy. Aż mi szkoda takich maluszków.
Marta to pewnie faktycznie był skok. Bylam z nim na tym echo sercs. Pani doktor powiedziała, że to wada serduszka, ale w takim miejscu, że nie wpływa na układ krążenia. Cos tam się nie domyka. Ma jeszcze czas aby się zamknąć i pewnie tak będzie, ale trzeba kontrolować. Za 2 miesiące do kontroli. Potem go zabrali na EKG serca i tam wszystko już wyszło prawidłowo. Była położna moja, zawołała panią doktor, która się Jasiem zajmuje tu w szpitalu. Omówiła mi wszystko. Powiedziała, że miał 10 pkt przy porodzie. Jedyne co, to miał niższe pH. Ale mało mniejsze niż norma. I z położna stwierdziły, że może jeszcze jutro zrobić mu USG przezciemiaczkowe. Można je zrobić tylko do 6 tygodnia. Maja też miala. Niech sprawdzają Co do ulewania wodami płodowymi to dziś była powtórka. Akurat mąż był. Ale udało mi się samej opanować sytuację. Choć mąż wezwał lekarza. Na szczęście to głównie w 1 i 2 dobie występuje a potem już nie. Choć boję się dziś zasnąć. Wyobraźcie sobie, że jestem w sali z 2 innymi dziewczynami i u nich to samo z tymi ulewaniami wodami płodowymi. Masakra. Jedno dziecko urodziło się wczoraj , ale nie oddychało i dostało 3 pkt i cały dzień było na OIOMie dopiero dziś jej dali. To jak zaczęło się mu tymi wodami zwracać to od razu na saturację zabrali. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ---------- Błękitna gratulacje. Opowiadaj Ostatni dzień lata co za baba. Wrrrr. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 03:02 | #138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Melduję, że Staś przyszedł na świat 20.09 około 22 3320g i 55cm
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 04:25 | #139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Poli gratulacje. Opowiadaj jak było.
Migotka kciuki za dziś Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 04:59 | #140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Poli, blekitnams gratuluję !!! 😃
---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ---------- Msdzialenka spać nie możesz??? ---------- Dopisano o 05:59 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ---------- Ostatni dzień lata co za wredna baba z tej twojej teściowej. Mam ochotę sama jej nawtykać.😈 Madzialenka dobrze że serduszko w porządku. Współczuję z tymi wodami. Oby szybko przeszło to krztuszenie. Hania była odsluxowywana i nie miała na szczęście takich problemów.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
2017-09-21, 06:35 | #141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Madzialenka, a u Was tez jest podobnie z sercem? Dzwonili tesciowie? Maja już Was odwiedzała? Aniołek, a Marta jak zareagowała? Ja w nocy tez nie mogę spać, a rano wstajemy o 7. Dobrze, że nie potrzebuję dużo snu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
2017-09-21, 06:53 | #142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Maluchna o 5.30 miałam mierzenie gorączki i cisnienie
Dziś z wodami spokój całą noc. Oby to faktycznie max do doby trwało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 07:32 | #143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 608
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Gratuluję Poli!
Zamówiłam te wkładki laktacyjne co ktoś linkowal z aliexpress, dzięki za link. Jednorazowe szybko mi schodzą, spróbuję z wielorazowymi jak dojdą. Czy na Ali można kupić kokon albo podobny ogranicznik dla dziecka? Albo jakiś kosz wiklinowy dla małej wiercipiety? Patrzyłam tu w sklepach chcą 54 euro. Uważam, że to przesada... Czy wasze dzieci też tyle gadają i skrzecza przez sen? Dziś o 3:30 zaspany mąż mi przyniosl córkę, że chce jeść, a ta śpi. I skrzeczy. Jak już przyniósł to ja obudzilismy, a tak mogła była spać dłużej, stracona okazja. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 07:43 | #144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Ciekawe czy już coś jej się sni
To ja linkowałam te wkładki. Na jednorazowe wydałam na pewno koło stówy, więc te się bardzo opłacają. Do mnie szły 3 tygodnie. Kokonów nie widziałam, jedynie takie maty do łóżeczka jak z babymoov z oparciem na nóżki. Są jeszcze super hamaki! Kokony jednak są, ale też drogie. A na ebayu nie ma? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') Edytowane przez lilka_vanilka Czas edycji: 2017-09-21 o 07:53 |
2017-09-21, 07:55 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Ja jeszcze nie mam nawału więc wkładki nawet nie użyte. Za to sporo mi podkładów idzie bo leci mi krew. Nawet dostaje leki krwiotwórcze. Po wyjściu mam brać żelazo.
Po obchodzie ginekologicznym jestem. Wszystko super ze mną. Jeszcze aby noworodkowy był dobrze, to będę mogła dziś wyjść Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 08:16 | #146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
poli, blekitnams - gratulacje! napiszcie coś więcej jak odpoczniecie
madzialenka ' właśnie jak z teściową?
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤ |
2017-09-21, 08:30 | #147 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Cytat:
Cytat:
Mi podkładów też sporo poszło, bo leciało ze mnie i dostałam w szpitalu żelazo 2 razy dziennie w tabletkach. My po pierwszej nocce w domu. Scenariusz się powtórzył ze szpitala i pobudka ok. 24 na szamanie, potem druga pobudka ok. 2.30 i tak do 5 karmienie naprzemian z kimaniem. Potem już o 8 musiałam ją obudzić, bo cycki by mi eksplodowały. Co do Marty to w siostrę zapatrzona jak w obrazek. Chciałaby ja non stop głaskać i przytulać. Aż czasami za bardzo. Za to w stosunku do nas się mocno zmieniła 😞 Niestety na gorsze. Zawsze była dosyć grzeczna, a teraz próbuje na każdym kroku, nie słucha poleceń itd. Ja próbuję z nią rozmawiać o tej zmianie, ale mój mąż nie ma cierpliwości i co chwilę jakiś zgrzyt... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-09-21, 08:42 | #148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 608
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Lilka, dzięki. Ta mata do łóżeczka jest chyba za malutka, ma tylko 55cm długości. Zanim dojdzie to mi córka wyrośnie Mnie potrzeba czegoś do położenia na sofę w salonie, i już poważnie zastanawiam się nad kartonowym pudelkiem wyłożonym kocykiem. Tak ala Finnish baby box.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-21, 08:43 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
O rety, mam nadzieję, że Marcie szybko minie. Tak jak pies Blond musi się oswoić z sytuacją Dobrze, że chociaż jest zachwycona siostrą.
Ja teraz z Kostkiem duużo rozmawiam o "wszystkim", przytulamy się, a mąż go zasypuje prezentami (a Leosiowi jeszcze nic nie kupił ). I bawimy się zabawkowym Leosiem, wozi go w wózku, kołysze w kołysce i udaje, że Leos zrobił dużą kupkę na łóżku (ha ha haa.... ;/ faceci...) Kostek jak zwykle dopiero pod koniec tygodnia chętnie idzie do przedszkola. Teraz ma takie smieszne dla nas fazy płaczu z głupich powodów. Np. dziś nie zdążył pani odpowiedzieć dzien dobry , albo za mało pasty do zębów mu nałożyłam.. małe dramaty
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2017-09-21, 08:44 | #150 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3
Poli ale zaskoczenie😃 Gratulacje😊
Aniołek a ile córcia ma lat?Bo gdzieś mi umknęło.Będzie dobrze,potrzebuje trochę czasu napewno.Dla dorosłego to trudna sytuacja a co mówiąc dla dziecka.Mój bratanek miał 10 lat jak pojawiła się siostra.Mimo że taki duży i mądry to i tak była wielka zazdrość.Dajcie sobie czas i będzie ok.Madzialenka kciuki żebyście wyszli dzisiaj. Wczoraj wieczorem jakieś bóle mnie złapały że aż jęknęłam.Z tym że to trwało może z 10 sekund.Mąż stanął na równe nogi z pytaniem zaczęło sie?Myślałam że padnę jak powiedziałam że nie i zobaczyłam jego zawiedzioną minę 😃 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:01.