Wrześniówki 2017 ❤ cz. 3

[lilka_vanilka]

WRZEŚNIÓWKI 2017 cz. II

Mamusie rozpakowane:

Neocleo- druga ciąża, TP 16.09, Paulinka(2700g,50cm), ur. 10.08.2017, CC
Maluchna30 - 36 l., druga ciąża, TP 10.09, Hania(2800g,51cm), ur. 19.08.2017, CC
marttb - 24l., pierwsza ciąża, TP 5.09, Zosia(2980g,53cm), ur.19.08.2017, CC opis
Leslye - 29 l., pierwsza ciąża, TP 04.09, chłopiec (3400g,56cm), ur. 22.08.2017, SN
Pawie - pierwsza ciąża, TP 07.09.2017, ur. 25.08.2017 Antoś (3100g, 56cm), CC
BLOND_PRINCESSKA -26 l., pierwsza ciąża, TP 05.09, chłopiec Oliwier (3400g, 53cm) ur.03.09.0217, SN
Asik1604 - 30l., druga ciąża, TP 02.09, dziewczynka Natalia (2970g, 53cm) ur.04.09.2017, SN
Oto_jest_kasia - 27 l., druga ciąża (pierwsze dziecko), TP 20.09 - chłopiec Aleksander (3020g,51cm), ur.08.09.02017, SN
ostatni_dzien_lata 28l., pierwsza ciąża, TP 12.09, chłopiec Antoś (3320g,54cm), ur.13.09.2017, SN
aniolekKB, 32 lata, druga ciąża, OM 24.12 TP 30.09, córka Emilia (3640 g i 60 cm), ur. 17.09.2017 SN
Ania_mała 30l., OM 02.12, TP 12.09, dziewczynka Zuzia ( 3440g i 54cm), ur. 17.09.2017 SN
Rudaska, starszy syn Igor, ur. 25.12.2015 a teraz urodził się Olgierd 3820, 58cm 17.09.2017,sn
Madzialenka12344321 - 33 l., druga ciąża TP 16.09 - chłopiec Jaś (3910 g i 58cm), ur. 19.09.2017 SN
Schmetterling - 23 lata, OM 7.12. TP 15.09 chłopiec Adaś,(3600g, 55 cm) ur. 19.09.2017, SN
blekitnams - 28 l., pierwsza ciąża, OM 7.12, TP 18.09 chłopiec Miłosz (3450 i 55 cm), ur. 20.09.2017 SN
poli230 - 26l., pierwsza ciąża, OM 27.11, TP 14.09, chłopiec Staś (3320g i 55cm), ur. 20.09.2017 SN
Migotka889, Szymon (3730, dł.57cm), ur.21.09.2017 CC
rojku - 33l., trzecia ciąża, OM 16.12, TP 23.09, chłopiec Leon, CC
Kornelia_ - 28 l., OM 6.12, TP 12.09, chłopiec
Czbasia 37l., OM 16.12, TP 23.09, chlopiec Michał, (2700g, 52 cm) ur. 23.09.2017 SN


Lista mam w dwupaku:


Juka_juka - 27 l., OM 17.12, TP 24.09 dziewczynka
Ciri89 - 28 l., pierwsza ciąża, OM 28.11, TP 06.09 - dziewczynka
NaamaH6669 - 29 l., druga ciąża (pierwszy synek Staś ur. 25.12.2014) OM 16.12, TP 21.09 - chłopiec Jaś
madzieeek - 36 l., pierwsza ciąża, OM 16.12, TP 22.09, chłopiec Jerzy
lilka_vanilka - 32l, tp 31.09. druga ciąża, chłopiec Leon

[BLOND_PRINCESSKA]

Jestem 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maluchna30]

Nie mogłam znaleźć odchowalni, ale już jestem.

[lilka_vanilka]

Blond Princesska przepraszam, że tak bez pytania Cię wyręczyłam z tym wątkiem, ale uznałam, że nie ma Ci co głowy zawracać teraz. A ja będę miała pretekst, żeby włączyć czasem komputer

A propos bielizny, to chyba najlepiej poszukać czegoś w bielizniarskich. Ja już mam upatrzone z Gaia i Unikat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czbasia]

Melduje sie!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Witam się w nowym wątku
Co do biustonoszy to ja też mam upatrzone - też Gaia, Gorsenia i Lupoline - bardzo mi się podobają i plan mam taki, że kiedy laktacja się ustabilizuje, to tam sobie coś wybiorę bo rozmiarówki mają niezłe. Z tymi sieciówkowymi mam problem z obwodami - jak jest duża miska to obwód 80. A takim to ja się mogę dwa razy owinąć Przed ciążą nosiłam obwód 65, teraz ciut więcej mam ale i tak 70 to jest max.

Wiecie co...Wczoraj się przeraziłam stając na wadze i lekarza - wychodzi na to, że mam już prawie 20 kg na plusie! To jest dramat Ale sprawdza się to, co czytałam na początku ciąży - więcej tyją kobiety, które przed ciążą mają niedowagę, te po 30-stce i te, które rzuciły palenie ze względu na ciążę - czyli wszystko, co mnie dotyczy
Co prawda wszyscy mi mówią, że tak ładnie w ciąży wyglądam, też mi się zresztą wydaje, że ten brzuch wcale nie jest taki wielki (choć ostatnio z dnia na dzień jakoś tak coraz ciężej mi się robi...) i jakoś za bardzo nie widzę tych kilogramów (może dzięki temu, że jestem wysoką....?). Ale kurde gdzieś są i liczba pokazana przez wagę zdziwiła mnie mocno! Cóż...jak się za przeproszeniem żarło na potęgę na poczatku ciąży to tak jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czbasia]

Napisane przez madzieeek

Witam się w nowym wątku
Co do biustonoszy to ja też mam upatrzone - też Gaia, Gorsenia i Lupoline - bardzo mi się podobają i plan mam taki, że kiedy laktacja się ustabilizuje, to tam sobie coś wybiorę bo rozmiarówki mają niezłe. Z tymi sieciówkowymi mam problem z obwodami - jak jest duża miska to obwód 80. A takim to ja się mogę dwa razy owinąć Przed ciążą nosiłam obwód 65, teraz ciut więcej mam ale i tak 70 to jest max.

Wiecie co...Wczoraj się przeraziłam stając na wadze i lekarza - wychodzi na to, że mam już prawie 20 kg na plusie! To jest dramat Ale sprawdza się to, co czytałam na początku ciąży - więcej tyją kobiety, które przed ciążą mają niedowagę, te po 30-stce i te, które rzuciły palenie ze względu na ciążę - czyli wszystko, co mnie dotyczy
Co prawda wszyscy mi mówią, że tak ładnie w ciąży wyglądam, też mi się zresztą wydaje, że ten brzuch wcale nie jest taki wielki (choć ostatnio z dnia na dzień jakoś tak coraz ciężej mi się robi...) i jakoś za bardzo nie widzę tych kilogramów (może dzięki temu, że jestem wysoką....?). Ale kurde gdzieś są i liczba pokazana przez wagę zdziwiła mnie mocno! Cóż...jak się za przeproszeniem żarło na potęgę na poczatku ciąży to tak jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kilogramami sie nie przejmuj. Zreszta jak mialas niedowage to nawet jak kilka zostanie to tragedii nie będzie chyba. Ja na starcie miałam 8kg nadprogramowo do mojej wymarzomej wagi. Teraz przytylam już 13kg. W ost miesiacu tyje 1kg na tydzien a naprawde nie opycham sie. Wiec bedzie do zrzucenia ok 20kg a naprawde z wiekiem trudniej. A zblizam sie wielkimi krokami do czterdziechy.. Szok!!!! Ale byle z maluchami bylonw porządku. Damy radę! !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Wczoraj tz jednak zbalamucilam. Ale tak na zimno, wyrachowanie. Bez buziakow nawet😂😂 maz przeziebiony i balam sie coś zlapac. I byly 3 podejścia. Hahah. Jak juz zaczęliśmy zlapal mnie skurcz lydki..przeszlo..to poznien zachcialo mi sie siku i brzuch jak kamień. No i za trzecim podejściem jakoś do finału doszlismy. Masakra...juz powtorki w tej ciąży nie będzie. Wole okna umyc😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Czbasia - masz rację! Najważniejsze są zdrowe, silne maluchy! Kilogramami będziemy przejmować się później (albo wcale :p). Ale wynik na wadze mnie lekko zszokował, musiałam się wygadać

A wieczór mieliście "romantyczny" na maksa!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilka_vanilka]

Haha czbasia niezłe numerki ja już bym po skurczu zrezygnowała z finału. Szacun za wytrwałość

To ja też po 30, rzuciłam palenie i przytyłam 17kg. No i z tej okazji przedwczoraj siegłam po książkę na drugim końcu łóżka i cały ciezar ciała był na kolanie. Bach trach! Pękła deska w stelażu... ale wstyd..mąż będzie dziś wymieniał. Pocieszyłam go, że niedługo schudnę i to się nie powtórzy

Madzialenka rodzisz? Bo nic nie piszesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Po ciężkim porodzie Jaś jest już z nami to była ciężka noc i poranek. 3910 kg i 58 długi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania_mala]

Duży chłopczyk! Gratulacje Maszialenka. Duzo zdrówka dla Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Aniu dziękuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asik1604]

Madzialenka ogromne gratulacje
Duży chłopczyk

[Madzialenka12344321]

Oj tak, duży. Nawet już zaczęłam prosić o CC. Ale udało się naturalnie. Dzięki mojej kochanej położnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Wotam sie i ja😊

Madzialenka gratulacje😃 Mówiłam że synio sam wyjdzie.Zdrówka.

Madziek u Ciebie tych kg nie widać w ogóle.Nie masz się czym przejmować nawet.Ja nawet 10 nie przytyłam ale przy moim wzroście metr w kapeluszu to wyglądam jakbym przytyla trzy razy tyle.

Czbasia a jednak😃 Najważniejsze że misja wykonana.

U mnie noc spokojna.Brzuch pobolewa.Jakoś nie mam humoru.Spać mi się chce.Mąż mnie denerwuje bo ciągle gada kiedy rodzę.I zaczyna przeżywać że przenoszę.Już mam go dość.Termin mam na niedziele wie chyba nie ma co panikować jeszcze.

[madzieeek]

Madzialenka GRATULACJE!!! Kawał chłopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maluchna30]

Napisane przez Madzialenka12344321

Po ciężkim porodzie Jaś jest już z nami to była ciężka noc i poranek. 3910 kg i 58 długi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kawał chłopa😊 Gratuluję i zdrówka życzę i oczywiście przespanych nocy.😘

[czbasia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Po ciężkim porodzie Jaś jest już z nami to była ciężka noc i poranek. 3910 kg i 58 długi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje!! Zazdroszcze. Teraz juz tylk lepiej. Zdrowka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez lilka_vanilka

Haha czbasia niezłe numerki ja już bym po skurczu zrezygnowała z finału. Szacun za wytrwałość

To ja też po 30, rzuciłam palenie i przytyłam 17kg. No i z tej okazji przedwczoraj siegłam po książkę na drugim końcu łóżka i cały ciezar ciała był na kolanie. Bach trach! Pękła deska w stelażu... ale wstyd..mąż będzie dziś wymieniał. Pocieszyłam go, że niedługo schudnę i to się nie powtórzy

Madzialenka rodzisz? Bo nic nie piszesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czego sie bie robi zeby juniora wywolac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maluchna30]

Przytykam P

Napisane przez madzieeek

Witam się w nowym wątku
Co do biustonoszy to ja też mam upatrzone - też Gaia, Gorsenia i Lupoline - bardzo mi się podobają i plan mam taki, że kiedy laktacja się ustabilizuje, to tam sobie coś wybiorę bo rozmiarówki mają niezłe. Z tymi sieciówkowymi mam problem z obwodami - jak jest duża miska to obwód 80. A takim to ja się mogę dwa razy owinąć Przed ciążą nosiłam obwód 65, teraz ciut więcej mam ale i tak 70 to jest max.

Wiecie co...Wczoraj się przeraziłam stając na wadze i lekarza - wychodzi na to, że mam już prawie 20 kg na plusie! To jest dramat Ale sprawdza się to, co czytałam na początku ciąży - więcej tyją kobiety, które przed ciążą mają niedowagę, te po 30-stce i te, które rzuciły palenie ze względu na ciążę - czyli wszystko, co mnie dotyczy
Co prawda wszyscy mi mówią, że tak ładnie w ciąży wyglądam, też mi się zresztą wydaje, że ten brzuch wcale nie jest taki wielki (choć ostatnio z dnia na dzień jakoś tak coraz ciężej mi się robi...) i jakoś za bardzo nie widzę tych kilogramów (może dzięki temu, że jestem wysoką....?). Ale kurde gdzieś są i liczba pokazana przez wagę zdziwiła mnie mocno! Cóż...jak się za przeproszeniem żarło na potęgę na poczatku ciąży to tak jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przytyłam 17 kg. Do porodu poszłam z wagą 67 kg. Teraz ważę 56,6.😉 Waga leci stopniowo, a że dziecko kolkowe i trza nosić, to i zjeść nie ma kiedy i kilometrów po salonie się narobi.😉 Mimo wszystko staram się dobrze odżywiać. Ze słodyczami trochę ciężko i coś tam czasem skubnę, ale bez przesady.

[czbasia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Oj tak, duży. Nawet już zaczęłam prosić o CC. Ale udało się naturalnie. Dzięki mojej kochanej położnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie kawal chlopa. Fajnie, ze udalo sie sn jak juz tyle wymeczylo. Jak sie zaczelo, ile trwal porod? Ja wypatruje objawow ale nic a nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maluchna30]

Dziewczyny może podajcie linka do tej części w poprzednim wątku bo ciężko było znaleźć obecny.

[lilka_vanilka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Po ciężkim porodzie Jaś jest już z nami to była ciężka noc i poranek. 3910 kg i 58 długi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

brawo gratuluję! i jednak Jaś

[czbasia]

Napisane przez maluchna30

Dziewczyny może podajcie linka do tej części w poprzednim wątku bo ciężko było znaleźć obecny.

Dodany w ostatnim poscie. Przynajmniej ja przeszlam z tamtego tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilka_vanilka]

Moderacja chyba przespała niedzielę, bo długo się wątek nie wyświetlał

Rojku czy na awatarze to malczewski czy co to?

Kasiu, a Twój synek to Alex, czy Aleksander?

[rudaska]

To i ja się witam na odchwalni MADZIALENKA gratulacje! I piona dzielna mamo za urodzenie dużego chłopca

[BLOND_PRINCESSKA]

Lilka dobrze, że założyłaś nowy wątek, ja teraz rzadko siadam na kompa

Madzialenka wow gratulacje, w końcu masz Jasia przy sobie jak dojdziesz do siebie to napisz coś więcej

Maadziek u mnie też 19 kg na plus, niedowagi nie miałam, ale palenie rzuciłam powiem Ci, że po pobycie w szpitalu zeszło 11, większość to była woda, dopiero później zobaczyłam jaka byłam spuchnięta. W domu spadły kolejne 3 kg, powoli każda z nas dojdzie do swojej figury. Załamały mnie tylko rozstępy, których w ciąży nie miałam

Czbasia ciekawie u Was

Dziewczyny nie wiem czy u mnie są takie firmy ze stanikami kiedyś widziałam na pasażu handlowym i wczoraj tam byliśmy, ale nic nie było do karmienia. Zaraz pojedziemy jeszcze do hurtowni bielizny i tam zobaczymy.

Mały od 3 śpi po 15 minut, a później płacze. Czuję się jak zombie

[blekitnams]

Napisane przez Madzialenka12344321

Po ciężkim porodzie Jaś jest już z nami to była ciężka noc i poranek. 3910 kg i 58 długi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje. Kawał chłopa i udało się sn, brawo.

[anitaxas]

Witam się i ja
w tym wątku to już myślę, że wszystkie doczekamy naszych Skarbów

ANIA_MALA, ANIOŁEK, RUDASKA, MADZIALENKA gratulacje dla Was mamusie !!! klask i:i całuski dla dzieciątek

Jak sie dzisiaj czujecie dziewczyny?

Rudaska kciuki!!! Najpóźniej jutro będziesz miała synka już po tej stronie

Migotka jakieś plany na ostatni dzień przed porodem?

Rudaska i Migotka pamiętam że po moim cc najbardziej bolało, tak jak pisała Marta rozchodzenie, no i wiadomo pionizacja też nie przyjemna, ale trzeba wstać i to najszybciej jak tylko pozwolą, i pomalutku się ruszać. Mimo że może boleć momentami mocno. PAMIĘTAJCIE ŻEBY NIE RUSZAĆ GŁOWĄ JUŻ PO OPERACJI! Nie ma chyba gorszego bólu niż ten popunkcyjny! Ja po podaniu znieczulenia, już na sali operacyjnej i potem też - długo nie mogłam opanować drżenia rąk, ogólnie takich dreszczo-drgawek.

A już po wstaniu to najgorzej wspominam podnoszenie się z łóżka i schodzenie z niego - teraz jakby co to zaopatrzę się w jakiś sznurek/pasek żeby się podciągać i podnóżek (bo u mnie są wysoko łóżka). No i każde kichnięcie lub kaszel to też nie ciekawe uczucie. Ale 2-3 doba to już powinno być naprawdę lepiej. No i krwawienie po cc jest raczej mniejsze niż po porodzie sn.
Polecam brać przeciwbólowe, nie zaszkodzą a po co się męczyć.
Co do ubrań to ja długo nosiłam "babcine" majty czyli takie prawie do pępka, żeby nie ugniatać rany po cięciu.

Powodzenia Rudska i Migotka - będzie dobrze !!!

Czbasia to mieliście "ciekawie" a jakieś efekty odczuwasz?

Lilka czy mi się wydaje czy tylko Ty cierpliwie czekasz na swój tp? i nie odczuwasz żadnych objawów przedporodowych?

Madzieek kg naprawdę się nie przejmuj! Pięknie wyglądasz na każdym zdjęciu!

Schmett co u Ciebie???


A ja dzisiaj stwierdzam, że skoro nie rodzę to zrobię coś pożytecznego i upiekę drożdżowe ciasto z truskawkami Zaczyn już rośnie więc jak coś to za 2-3godziny zapraszam

[lilka_vanilka]

Blond u mnie takie firmy są tylko w małych butikach gdzieś na miescie. Zamawiam przez internet. Gwarantuję Ci, że jak się zmierzysz i w ostateczności zamówisz Gaię, to będzie ok. Te biustonosze są dosyć elastyczne.

Przyszła częśc moich zakupów z aliexpress IMG_20170919_114536.jpg

Na wkładki wydałam 40zł (jedną parę bambusowych, tych płaskich w lokalnym dziecięcym za 10zł..i są takie same jak te chińskie). Moczyłam je pod kranem i nie przeciekają! wewnątrz mokre, na zewnątrz suche. Super!
Pieluszka 120x120
I poduszka z pianki termoelastycznej (na ali 13zł, a w dzieciecym 55zł)

Zamawiam jeszcze takie gryzaki

i śliniaczki https://pl.aliexpress.com/item/10-St...800983553.html


Anita ooo, ciasto! a gdzie mieszkasz? ja dziś robię szare kluski śląskie

W sumie to tak, grzecznie sobie czekam Jestem w 38 tc. W sobotę jadę na oddział i w niedzielę pewnie cc.

[migotka889]

Napisane przez Madzialenka12344321

Po ciężkim porodzie Jaś jest już z nami to była ciężka noc i poranek. 3910 kg i 58 długi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!😊