"nie musze wstydzic sie bo to nie jest zaden wstyd"

[lalesia]

Napisane przez zuziunia13

- nie wstydze się że nie uznaję kościoła, nie sram w majtki na wieść o przyjeździe Papieża i nie obejrzałam filmu o Papieżu (media wywołują taką presję, że wypadałoby żeby każdy Polak to robił)
- nie wstydze się że boję się wszystkich owadów
- i że mam zajoba na punkcie zapachów (uwielbiam zapach zwierząt zwłaszcza psiego futra, i wącham każde żarcie przed zjedzeniem bo inaczej nie zjem).

zuziuniu, jakbym siebie slyszala

- nie wstydze sie, ze jestem niewierzaca, mam gdzies papieza a kosciol mnie niemilosiernie irytuje, uznaje ich za zlodziei i naciagaczy. No i nie wstydze sie, ze cala wiare uwazam za najdoskonalsze i najbardziej dochodowe klamstwo wszech czasow

- nie wstydze sie, ze na widok pajaka/cmy/robaka obojetnie gdzie bym nie byla zaczynam krzyczek, trzasc sie, mdleje a nastepnie spierprzam gdzie popadnie, daje nura pod dywan lub pod stol w koncu nie moja wina, tylko, ze ludzie mysla zawsze, ze sie wyglupiam

- rowniez mam zapachowa obsesje kazde zarcie obwachuje 10 razy zanim zjem, nie wejde do publicznej toalety, jesli jest brudno i smierdzi (oczywiscie zwykle tylko mnie smierdzi ), jak mialam tak z 8 lat to nawet zlalam sie w pociagu w majtki, bo brzydzilam sie wejsc do tej pociagowej toalety (wtedy sie akurat wstydzilam )

a dodatkowo jeszcze nie wstydze sie, ze przegladam zadne jedzenie od kazdej strony, kazdy kawalek miesa zanim wsadze do buzi musze 10 razy skontrolowac, czy aby na pewno nie ma jakiejsc zyly, a jak juz sie takowa trafi, to wypluwam wszystko, co mam w buzi i tego tez sie nie wstydze, w koncu brzydliwosc tez ludzka rzecz

nie wstydze sie tez, ze wbrew towarzystwu przyjaciol zwierzat jem mieso, i nawet je lubie

[mav]

nie wstydzę się że mnie nie ruszył przyjazd Nowego Papieża, nie wstydze się łez i mojego śmiechu mimo że czasami nie potrafie złapać oddechu

[Lovisa]

Nie wstydzę się, że lubię gdy od wilgoci puszą mi się włosy, bo zawsze chciałam mieć kręcone, a gdy pada, to robią mi się pod spodem i na końcach loczki

[Madzia14]

Napisane przez lalesia

a dodatkowo jeszcze nie wstydze sie, ze przegladam zadne jedzenie od kazdej strony, kazdy kawalek miesa zanim wsadze do buzi musze 10 razy skontrolowac, czy aby na pewno nie ma jakiejsc zyly, a jak juz sie takowa trafi, to wypluwam wszystko, co mam w buzi i tego tez sie nie wstydze, w koncu brzydliwosc tez ludzka rzecz

jakbym siebie słyszała (tj. czytała )
jak w kotlecie trafi sie jakiś "tłuszcz"- oczywiście TYLKO ja go widze Musze odkroić pół kotleta

[Impersona]

Nie wstydze się, że moje ukochane trampko-adidasy kupiłam sobie w supermarkecie
Nie wstydze się, że studiuję zaocznie, chociaż wiele osób uważa to za powód do wstydu...

[isa666]

Napisane przez Madzia14

jakbym siebie słyszała (tj. czytała )
jak w kotlecie trafi sie jakiś "tłuszcz"- oczywiście TYLKO ja go widze Musze odkroić pół kotleta

Ja też tak robię
Nienawidzę w jedzeniu żyłek, kości i tłuszczu bleee Muszę zawsze każdy kawałek jedzenia dokładnie obejrzeć czy, aby nie ma tam czegoś niejadalnego

A rodzice tylko na mnie krzyczą, że kotleta wykrawam w środku(tam jest najmniej tłuszczu ) a brzegi zostawiam(tam jest zawsze tłuszcz )

[lullaby22]

Napisane przez Lovisa

Nie wstydzę się, że lubię gdy od wilgoci puszą mi się włosy, bo zawsze chciałam mieć kręcone, a gdy pada, to robią mi się pod spodem i na końcach loczki

Mnie też, mnie też się tak kręcą
I bardzo to lubię

[Madzia14]

Napisane przez isa666

Ja też tak robię
Nienawidzę w jedzeniu żyłek, kości i tłuszczu bleee Muszę zawsze każdy kawałek jedzenia dokładnie obejrzeć czy, aby nie ma tam czegoś niejadalnego

A rodzice tylko na mnie krzyczą, że kotleta wykrawam w środku(tam jest najmniej tłuszczu ) a brzegi zostawiam(tam jest zawsze tłuszcz )

ooooooo tak
ale co ja zrobie że ja sie tego po prostu BRZYDZE! A jak coś przypadkiem trafi do mnie do buzi to samoistnie z niej wypada
kiedyś miałam taką "przygode" na inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem poszłam po kurczaka z grilla a tam... ŻYŁA Z KRWIĄ jak można coś takiego sprzedawać??!! Od tej pory wyostrzył mi sie wzrok

[freedka]

Nie wstydzę się tego ze razem z koleżanką zachowujemy się jak dzieci, w szkole robimy zamęt i spustoszenie (wszędzie nas słychać ) potrafimy przynieść dużą dmuchaną piłkę (jak na plażę ) i na podwórzu szkoły sobie odbijac (co z tego ze pół szkoły sie na nas gapi, my sobie gramy i już ). W mieście ludzie sie za nami ogladają Nie przeszkadza mi to ze nie miałam faceta tak "na własność" i jak narazie niechcę mieć Nie wsydzę się swoich poglądów na temat naszego kraju, mówie otwarcie ze go nie cierpie i jestem totalną ANTYpatriotką.


aha UWIELBIAM huśtawki. NAwet mama swoją w ogródku I bujam się ile wlezie. A jak idziemy z kolezanką i jest plac zabaw to musimy isc i sie pobujać. Na osiedlu nie siadamy na ławeczkach tylko na hustawkach w otoczeniu kilku latków
hustawki sa the best. otwórzmy fan klub

[izabella1991]

JUz Ciebie lubie!!!!
Dodam jeszcze od Siebie
-nie wstydze sie,ze popieram prawo do aborcji,eutanazji(wlasnie dlatego,ze cenie obie JAKOSC ludzkiej egzystencji),
-uwazam,ze KOBIETY nie powinny rodzic dzieci uposledzonych,kalekich,bo to sensu nie ma najmniejszego;
-lubie kolor np. rozowy i nie pojmuje dlaczego w Polsce jest on tak negatywnie odbierany(czyzby przez solarniane pannice?);
-lubie czasami pobyc troche sama;
-nie lubie rodzin wielodzietnych(to jest dla mnie po prostu chore,szczegolnie ,gdy BIEDA AZ PISZCZY);
Ale tu sie na mnie gromy posypia)))Iza

[allicjaa]

Nie wstydzę się wydurniać jak szalona na imprezach, rzucać tortem, pluć wodą lub szampanem na kolegę

Nie wstydzę się powiedzieć, że chce mi się siusiu w większym gronie Normalna potrzeba fizjologiczna

Nie wstydzę się tego, że mam arachnofobię

Nie wstydzę się swojego imienia, gdyż mnie bardzo się podoba

Nie wstydzę się swoich Rodziców, Oni dla mnie są najlepsi, a moja Mama to najlepsza przyjaciółka i tego też się nie wstydzę !

[lalesia]

zapomnialam o jeszcze jednej rzeczy, za ktora ludzie chca mnie zlinczowac, a ja sie jej bynajmniej nie wstydze NIE LUBIE DZIECI male, szczegolnie ryczace, piszczace, wymuszajace bachory doprowadzaja mnie do bialej goraczki

[Nymphetamina]

Nie wstydzę się, że śpię z moim ukochanym i jedynym w świecie misiem. No.

[Kasia_gnr]

Ostatnio jeden z moich "znajomych" powiedział mi, że wstydem jest to, ze chodzę do Kościoła i angażuję się w to, co tam się dzieje. Było mi przykro, bo ja nie mówię tak o ludziach, którzy nie chodzą.
Poza tym, kumpela mówi, że wstydem jest to, że lubię nosić czarne koszulki z bawełny i że w moim wieku (19 lat) nie pofarbowałam sobie włosów.
To, co inni uważają za wstyd, ja uważam za moje zalety.
Dziekuję za ten wątek Jest bardzo potrzebny

[freedka]

Napisane przez lalesia

zapomnialam o jeszcze jednej rzeczy, za ktora ludzie chca mnie zlinczowac, a ja sie jej bynajmniej nie wstydze NIE LUBIE DZIECI male, szczegolnie ryczace, piszczace, wymuszajace bachory doprowadzaja mnie do bialej goraczki

ja tesz NIE lubie dzieci Jak to mówie to sie ludzie dziwnie na mnie patrzą, bo wszyscy uwarzają ze dzieciaczki takie kochane... I wcale sie tego nie wstydze. Hmm teraz tak sie zastanawiam ze to moze byc spowodowane przez moją młodszą siostre (teraz ma 9 lat) od urodzenia mnie wkurzała, a im bardziej starsza to tym bardziej mam ochote jej jakieś hasiu-masiu zrobic

[aga21087]

No a wiec pracuje sobie ładnie w hipremarkecie i dla wiekszosci mojich znajomych to opciach "No bo jak mozna pracowac w hipermarkecie"???
dlamnie to zaden wstyd pracuje zarabiam uczciwie na szkołe i własne wydatki wiec niemam sie czego wstydzic

[Madzia14]

Napisane przez aga21087

No a wiec pracuje sobie ładnie w hipremarkecie i dla wiekszosci mojich znajomych to opciach "No bo jak mozna pracowac w hipermarkecie"???
dlamnie to zaden wstyd pracuje zarabiam uczciwie na szkołe i własne wydatki wiec niemam sie czego wstydzic

i brawo tak trzymaj

[Rosario]

Napisane przez lalesia

zapomnialam o jeszcze jednej rzeczy, za ktora ludzie chca mnie zlinczowac, a ja sie jej bynajmniej nie wstydze NIE LUBIE DZIECI male, szczegolnie ryczace, piszczace, wymuszajace bachory doprowadzaja mnie do bialej goraczki

Moge się pod tym podpisac też nie lubię
Ale może nie wszystkie oczywiście...tylko takie rozpieszczone,którym wszystko wolno.A mamy siedzą obok i się jeszcze z tego śmieją...
Nie wstydzę się bujać na huśtawce...kazdemu wolno...nie zależnie od wieku
Nie wstydzę sie powiedziec komuś prawdy...nawet gdyby była najgorsza
Nie wstydzę sie głośno śmiać...w końcu śmiech to zdrowie

[wariatka_20]

nie wstydzę się:
*małego biustu
*mojego aparatu orto
*tego że mieszkam na wsi (chociaż niektórzy znajomi ze "stolycy" robią sobie z tego niezłą polewkę czasem)
*tego że nie chodze na dyskoteki bo nie przepadam za takimi imprezami(wole "domówki")
*moich bardzo wyzywających spodenek(prawie majtek ) i króciutkich spódniczek (wiele koleżanek mówi że by takich nie założyło)
*tego że nie chodze do kościoła...

jak sobie przypomne to jeszcze dopisze


EDIT: przypomniałam sobie

*nie wstydze się tego ze mój TŻ pracuje na stacji lpg a nie jest np. komputerowcem itp.

[wariatka_20]

i jeszcze nie wstydze się tego że bardzo często robie zakupy w secondhad'ach

[maniutek-mania]

Napisane przez izabella1991

-uwazam,ze KOBIETY nie powinny rodzic dzieci uposledzonych,kalekich,bo to sensu nie ma najmniejszego;

OT:
Przepraszam, a co zawiniły takie dzieci, że nie mają prawa do życia?

[wariatka_20]

nawiązując do tego wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=1#post1962647

oświadczam że nie wstydze się,że nie rozumiem postu założycielki

[lalesia]

Napisane przez maniutek-mania

OT:
Przepraszam, a co zawiniły takie dzieci, że nie mają prawa do życia?

jeszcze inna kwestia jest, czy mamy prawo kogokolwiek swiadomie skazywac na zycie z ciezkim kalectwem/uposledzeniem to bardzo dyskusyjna i kontrowersyjna kwestia, chyba raczej na osobny watek

[cytrynowo_piaskowa]

Aaa nie wstydze się jeszcze że nie jestem praktykującą katoliczką i że irytują mnie dzieci do lat 5...Brr;/

[izabella1991]

Do wariatki_20-nawet nie wiesz,jak bardzo mi sie Twoj post spodobal!
Swoim pozal sie Boze znajomym ,,ze Stolycy"oswiadcz,ze ok.80 % ludnosci Polski ma wiejskie pochodzenie w pierwszym,drugim badz goooora trzecim pokoleniu!Na Chiny nie rozumiem co jest wstydliwego w mieszkaniu na wsi!
Szanownym miastowym nawoz brzydko pachnie????To niech im dziadkowie badz rodzice opowiedza,jak to sie swojego czasy gnoj widlami przewracalo badz kapuste nogami udeptywalo...
Co do dzieci uposledzonych-to nie ,one ABSOLUTNIE NIC NIKOMU NIE ZAWINILY!Ale cierpia...czasami meki dla nas niewyobrazalne!Wyja z bolu prawie 24h ....Gdzie jest sens ich cierpienia?Ja go nie widze!Aha ,znam sie dosc dobrze na genetyce....zeby nie bylo zem nieuk....

[maniutek-mania]

Napisane przez izabella1991

Co do dzieci uposledzonych-to nie ,one ABSOLUTNIE NIC NIKOMU NIE ZAWINILY!Ale cierpia...czasami meki dla nas niewyobrazalne!Wyja z bolu prawie 24h ....Gdzie jest sens ich cierpienia?Ja go nie widze!Aha ,znam sie dosc dobrze na genetyce....zeby nie bylo zem nieuk....

Fakt, takich ludzi mocno upośledzonych bardzo mi szkoda bo i tak ich życie zaczyna się i kończy w jednym łóżku.
No i tak samo z eutanazją, ale tylko jeśli chce jej sam "zainteresowany".

Na początku żle zrozumiałam twój post, myślałam, że "uśmiercałabyś" wszystkie chore noworodki.

[wariatka_20]

Napisane przez izabella1991

Do wariatki_20-nawet nie wiesz,jak bardzo mi sie Twoj post spodobal!
Swoim pozal sie Boze znajomym ,,ze Stolycy"oswiadcz,ze ok.80 % ludnosci Polski ma wiejskie pochodzenie w pierwszym,drugim badz goooora trzecim pokoleniu!Na Chiny nie rozumiem co jest wstydliwego w mieszkaniu na wsi!
Szanownym miastowym nawoz brzydko pachnie????To niech im dziadkowie badz rodzice opowiedza,jak to sie swojego czasy gnoj widlami przewracalo badz kapuste nogami udeptywalo...

ochhh... dziękuję za poparcie
nawet nie wiesz jak mnie denerwują takie wredne czasem uwagi, mimo że już to olewam bo na początku (czyli 4 lata temu jak się przeniosłam do nowej szkoły) było mi nawet troche przykro, że robią sobie jakieś uszczypliwe uwagi ale teraz leje na to . ja nie wiem wogóle na jakich ludzi trafiłam. mieszkam na wsi ale mam bardzo dużo znajomych "z miasta" i jakoś nikomu nie przeszkadza to gdzie mieszkam, wręcz mi zazdroszczą bo mam duży ogródek, blisko las itp, natomiast ci "ze stolycy", ze szkoły to ło jezu....fakt że wszyscy (ci co robią głupie uwagi) są rok odemnie młodsi to może nie dorośli jeszcze do jakiegoś logicznego i mądrego myślenia (bez urazy, nie wszystkich młodszych uważam za mało rozumnych )
ciesze sie ze już skończyłam szkołe przynajmniej nie będzie głupich uwag(i to nie tylko do mnie ale też do innych spoza Wawy). mam nadzieje ze na studium trafie na NORMALYCH ludzi.

No!

[prowokacja17]

Nie wstydze się wejsc w rozowej bluzce do rockowego pubu
Nie wstydze się ze nie chce mi się chodzic do kosciola
Nie wstydze się ze czasami zachowuje się jak dziecko
Nie wstydze się że ogladam jeszcze kreskowki
Nie wstydze się ze czsami lubie posluchac sobie disco z pola
Nie wstydze się pocalowac kolezanki na do widzenia
Nie wstydze sie ze uzywam czasami slow ktorych znaczenia nie znam
Nie wstydze se uzywac wymyslonych slow

[cytrynowo_piaskowa]

Jak wcześniej pisałam nie lubie małych dzieci. Jakoś niedawno powiadomiłam o tym kolegę z pracy, to spojrzał na mnie jak na totalnie szurniętą, obłąkaną...Bleh, ludzie to jednak są....

[MaRtUhA]

nie wstydzę się że czasem włączam sobie disco polo i wygłupiam się w rytm "jesteś szalona" lub "ciało do ciała"
nie wstydzę się że na każdej praktycznie imprezie pierwsza wychodzę na parkiet
nie wstydzę się że piję tylko tanie wina: wiśniówki, komandoski jabłkowe-inne alkohole nie dla mnie i nie wstydzę sie tego że inni mogą wziąć mnie w tym momencie za menela