Kłótnia o samochód ... - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-01, 14:28   #121
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Ja w tym związku nie widzę "związku". Ty autorko podchodzisz do tego wszystkiego strasznie materialistycznie, traktujesz swojego partnera jak niedojrzałego dzieciaka, który tylko czyha żeby rozwalić Ci jakże potrzebny samochód. Nie masz do niego za grosz zaufania. No ale to twoje zasady, twoje życie i twój związek. Skoro uwazasz, ze tak ma byc to niech tak bedzie. Ja pożyczałam samochód (duzo lepszy niz jego) swojemu chłopakowi (teraz mezowi) jak mu się zepsuł jego.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:31   #122
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
Dot.: Kłótnia o samochód ...

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;81805136]Fakty są takie jakie funkcjonują w danym związku i są zależne od ustaleń danej pary. Ja uznaje wspólnotę finansowo gdzie nie ma rozliczania się z pieniędzy, a za naprawę wszelkiego sprzętu płaci ten kto ma ku temu większą możliwość a nie ten kto coś w danej chwili popsuł. Łatwiej się żyje gdy ma się poukładane tego.typu sprawy w związku.[/QUOTE]

ja tez uznaje wspolnote ale jesli ktos rozbilby mi samochod to oczekiwalabym ze zaplaci z tego za swoje a nie stwierdzil ze ja mam wiecej kas to moge za to zaplacic ,zabilabym smiechem
kiedys moj syn zalal mi woda komputer mimo ze wtedy jeszcze byl w szkole i pracowal tylko w weekendy nie wyobrazam sobie ze przez jego durne zachowanie ja mialabym ze swoich pieniedzy placic za naprawe
placic ma ten kto popsul a nie ten kto wiecej zarabia dla mnie takie podejscie jest niedorzeczne kompletnie nie uczy szacunku do czyjejs wlasnosci
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:32   #123
luna2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 22
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Ale jesteś pełnosprawna. To wiele zmienia. Jeśli trzeba, pojedziesz autobusem, pójdziesz na piechotę. Ja nie.
luna2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:32   #124
Dianubishi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 13
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
@Dianubishi: Coraz częściej też tak myślę. Kiedyś mi nawet powiedział, że gdyby nie ja, to by takim nigdy w życiu nie jechał nawet jako pasażer, bo nikt z jego znajomych takiego auta nie ma. Mówi się trudno, ja też w życiu nie mam wszystkiego, a na to co mam musiałam pracować z wielkim trudem. Jak u Ciebie się to skończyło? Bo wydaje mi się, że u mnie rozwiązanie póki co jest chyba tylko jedno ... Chyba, że on się zmieni ..
My jesteśmy dalej razem, ale samochodu mu oczywiście nie pożyczyłam wtedy. Staram się ustalić jasne granice. Ja i mój chłopak mamy niestety bardzo różne podejście do samochodów. On o swoje auta nie dba. Ostatni samochód rozbił (przez kiepskie opony, których nie wymienił na nowe, z zaniedbania/braku kasy). Liczę się z tym, że jak pożyczam mu auto, to może do mnie nie wrócić w jednym kawałku. Jeśli Twój facet jest pod tym względem podobny do mojego, to będąc na Twoim miejscu nie pożyczałabym mu samochodu, doskonale Cię rozumiem. Ilu jest facetów, którzy mają dopieszczone fury, których nie chcą dać nikomu prowadzić. Mam koleżankę, która też by nikomu nie dała auta poprowadzić.
Powiedz swojemu facetowi - "jak dbasz tak masz".
Nawiązując do innych rzeczy, które napisałaś - mój facet się interesuje tym co się dzieje ze mną i z moim zdrowiem. Myślę, że Ty musisz na poważnie pogadać ze swoim partnerem. Nie jest źle, skoro Ci pomaga i nawet nie musisz go o to prosić, ale niektóre kwestie chyba musicie jeszcze przegadać. Jeśli nie uda się nic wskórać, wtedy - wiadomo.

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Zgadłaś.
.
Ej, ja pierwsza zgadłam. No niestety, stereotypy też znikąd się nie biorą.
Dianubishi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:34   #125
hazey
Raczkowanie
 
Avatar hazey
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 114
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Według mnie to swojemu facetowi matkujesz, a nie traktujesz jak równego sobie partnera. Z tego co piszesz to nie spełnia on zbytnio Twoich oczekiwań zarówno jeśli chodzi o dojrzałość, jak chyba również o finanse, więc warto się zastanowić czy warto ciagnąc ten związek tak naprawdę chyba tylko ze strachu przed samotnością.

Ale chyba wchodząc w związek z niezbyt ogarniętym życiowo (bo tak go przedstawia Autorka) 23 latkiem trzeba się było liczyć z tym, że młody chłopak tak poważnie jak 30 letnia kobieta myśleć nie będzie i chociażby głupie przyszpanowanie BMW przed kolegami sprawi mu radość.
hazey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:35   #126
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Ale jesteś pełnosprawna. To wiele zmienia. Jeśli trzeba, pojedziesz autobusem, pójdziesz na piechotę. Ja nie.
tu nie chodzi nawet o to ze jestes niepelnosprawna ,masz prawo nie pozyczac swojego samochodu to nie jest dlugopis za 2 zl
wpelni opieram twoja decyzje uwazam ze zachowalas sie slusznie a twoj chlopak to rozwydrzony gowniarz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:37   #127
luna2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 22
Dot.: Kłótnia o samochód ...

@Dianubishi: Czasami myślę, że może jestem dla niego zbyt surowa. Dla niego to pierwszy związek z osobą niepełnosprawną. Dużo rzeczy muszę go uczyć, czy to w kuchni (ostatnio sam zrobił mielone :P) czy to jak zrobić pranie (23 letni facet nie potrafi, wszystko robiła mamusia).

Mimo to, nie złoszczę się na niego, a tłumaczę, wiele rozumiem i toleruję. Ale od drugiej strony też czegoś oczekuję. Wiem, że może np. nie wiedzieć, jak pomóc mi z pewną rzeczą, ale jak wie, że idę do lekarza, to chyba naturalnym powinno być pytanie po moim powrocie, "jak tam?".

Fakt, zgadłaś pierwsza; nie zauważyłam

@hazey: To co według Ciebie powinnam zrobić? I nie pytam tu tylko o sytuację z samochodem, ale o to, jak według Ciebie powinnam się zachowywać? Szpan czyimś samochodem dla mnie nie jest w ogóle szpanem.

Edytowane przez luna2018
Czas edycji: 2018-03-01 o 14:39
luna2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:41   #128
hazey
Raczkowanie
 
Avatar hazey
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 114
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
@Dianubishi: Czasami myślę, że może jestem dla niego zbyt surowa. Dla niego to pierwszy związek z osobą niepełnosprawną. Dużo rzeczy muszę go uczyć, czy to w kuchni (ostatnio sam zrobił mielone :P) czy to jak zrobić pranie (23 letni facet nie potrafi, wszystko robiła mamusia).

Mimo to, nie złoszczę się na niego, a tłumaczę, wiele rozumiem i toleruję. Ale od drugiej strony też czegoś oczekuję. Wiem, że może np. nie wiedzieć, jak pomóc mi z pewną rzeczą, ale jak wie, że idę do lekarza, to chyba naturalnym powinno być pytanie po moim powrocie, "jak tam?".

Fakt, zgadłaś pierwsza; nie zauważyłam

@hazey: To co według Ciebie powinnam zrobić?
Co ja bym zrobiła na Twoim miejscu? Poszukała innego faceta, z priorytetami podobnymi do moich. Ten Twój to chyba mentalnie jest jeszcze dużym dzieckiem i będziesz się z nim męczyć.
hazey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:46   #129
Dianubishi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 13
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
@Dianubishi: Czasami myślę, że może jestem dla niego zbyt surowa. Dla niego to pierwszy związek z osobą niepełnosprawną. Dużo rzeczy muszę go uczyć, czy to w kuchni (ostatnio sam zrobił mielone :P) czy to jak zrobić pranie (23 letni facet nie potrafi, wszystko robiła mamusia).

Mimo to, nie złoszczę się na niego, a tłumaczę, wiele rozumiem i toleruję. Ale od drugiej strony też czegoś oczekuję. Wiem, że może np. nie wiedzieć, jak pomóc mi z pewną rzeczą, ale jak wie, że idę do lekarza, to chyba naturalnym powinno być pytanie po moim powrocie, "jak tam?".
Może i powinno. Uważam na pewno, że najpierw szczera rozmowa, potem radykalne kroki. Jak widzisz niektóre jego zachowania to kwestia wychowania, nie do końca jego wina, ale wszystko można zmienić, tylko trzeba chcieć.
Tak na marginesie, odnośnie bmw - ostatnio w jednym programie gdzie zostawiają okamerowane samochody w warsztatach podstawili beemkę. Ładnie ją mechanik upalał (i to niesprawny samochód), prawie ją rozbił. Skończyło się jednak tylko na porysowanym zderzaku. Ale strach komuś kluczyki do beemki dać.
Dianubishi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:49   #130
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
@Dianubishi: Czasami myślę, że może jestem dla niego zbyt surowa. Dla niego to pierwszy związek z osobą niepełnosprawną. Dużo rzeczy muszę go uczyć, czy to w kuchni (ostatnio sam zrobił mielone :P) czy to jak zrobić pranie (23 letni facet nie potrafi, wszystko robiła mamusia).

Mimo to, nie złoszczę się na niego, a tłumaczę, wiele rozumiem i toleruję. Ale od drugiej strony też czegoś oczekuję. Wiem, że może np. nie wiedzieć, jak pomóc mi z pewną rzeczą, ale jak wie, że idę do lekarza, to chyba naturalnym powinno być pytanie po moim powrocie, "jak tam?".

Fakt, zgadłaś pierwsza; nie zauważyłam

@hazey: To co według Ciebie powinnam zrobić? I nie pytam tu tylko o sytuację z samochodem, ale o to, jak według Ciebie powinnam się zachowywać? Szpan czyimś samochodem dla mnie nie jest w ogóle szpanem.
moja koleżanka miała podobnie, tzn wzięła sobie życiowego nieogara będącego na dodatek na bakier z higieną osobistą. wyprowadziła go na ludzi, nauczyła, do czego służy mydło i facet odszedł od niej do innej, która niczego nie musiała go uczyć, bo wszystko już umiał.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:55   #131
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Kłótnia o samochód ...

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;81796121]Jak dla mnie to Twoja postawa jest dziwna. Rozumiem ze Twoje auto jest dla Ciebie ważne i boisz się ze coś może mu się stać ale Twój partner chyba będąc ostrożnym go nie uszkodzi?Po zatym miałabyś podwozic do pracy dorosłego chłopa? Trochę obciach nie sądzisz.?



Ja sobie osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w której facet zabrania mi dotknąć jakieś swojej rzeczy ze strachu ze ja popsuje? czy uszkodze?[/QUOTE]Myślę dokładnie tak samo.

Jeśli nawet go uszkodzi, to go wymieni.

Czułabym się jak 12-latka, gdyby "mamusia" mnie miała podwozić do pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Też bym dała, ale rozumiem że ktoś może nie chcieć i nie widzę w tym problemu.
Ja w tym nie widzę problemu. Względem obcej osoby.

Ale takiego partnera to ja nie chcę.

To chyba oczywiste, że będę uważać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 14:59   #132
hazey
Raczkowanie
 
Avatar hazey
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 114
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
moja koleżanka miała podobnie, tzn wzięła sobie życiowego nieogara będącego na dodatek na bakier z higieną osobistą. wyprowadziła go na ludzi, nauczyła, do czego służy mydło i facet odszedł od niej do innej, która niczego nie musiała go uczyć, bo wszystko już umiał.
Serio zastanawia mnie po co kobiety wiążą się z takimi facetami? Po co im taki dorosły syn do wychowania?
hazey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:00   #133
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Jeśli masz takie podejście to Twoja sprawa. Ludzie którzy są w związku a przy okazji nie mają równych zarobków a duża rozbieżność finansów jakoś muszą się dogadać

Ja bym z facetem o takim podejściu nie była a tym bardziej bym.z nim nie zamieszkała

Wszystko się może popsuć, nawet bardzo drogi sprzed, czasem po prostu niechcący, takie rzeczy się zdarzają. A jak.ktos ma drogo urządzone mieszkanie albo samochód i miałabym ciągle żyć w strachu czy coś się przypadkiem nie zniszczy bo wtedy będę musiała.oddac swoje wszelkie oszczędność na życie aby to naprawić.. No bez sensu.



Odpuscilabym sobie związek na który nie byłaby mnie stać.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:01   #134
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez hazey Pokaż wiadomość
Serio zastanawia mnie po co kobiety wiążą się z takimi facetami? Po co im taki dorosły syn do wychowania?
nie wiem, ale ta moja koleżanka ma niestety misję zbawienia całego świata i uwielbia czuć się potrzebna. plus nie miała najlepszej samooceny, jak związywała się z jegomościem.

biedna mocno odchorowała, jak od niej odszedł, bo jednak tyle czasu i pracy w niego włożyła.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:02   #135
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Autorko, przepraszam za to pytanie, jeśli nie chcesz nie odpowiadaj.

Ale co to za niepełnosprawność, że nie jesteś w stanie jechać autobusem, ale chodzisz i prowadzisz?

Nie próbuję się czepiać, jestem bardzo ciekawa, bo nic mi nie przychodzi do głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:03   #136
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Zgadłaś.

Jak może być partnerski, skoro on zachowuje się tak, jak pisałam wyżej? Nie zapytałby o to, co u lekarza, gdybym nie zwróciła mu uwagi, że go to nie interesuje. Nie wymagam od niego nie wiadomo czego, ale troska o najbliższą osobę jest czymś, przynajmniej dla mnie, naturalnym. Jak mogę go traktować inaczej?

Poza tym, stety niestety jestem w gorszej sytuacji życiowej niż on, i muszę myśleć przede wszystkim o sobie. Nie wiem, czy na starość nie będę gorzej niesprawna, co wtedy? Muszę mieć coś odłożone na taką okoliczność. Dla mnie samochód to nie zabawka i nie służy do szpanowania.
No to po grzyba z nim jesteś jak Ci nie pasuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:15   #137
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Zgadzam sie. Moja sasiadka miala identyczna sytuacje. Jej corka wymusila na matce pozyczenie dopiero co kupionego przez nia auta. Nie bylo to dla niej latwe, bo odkladala dlugo a bardzo chciala takie miec i cieszyla sie nim, jak dziecko. Niestety corka miala wypadek. Na szczescie nic jej sie nie stalo ale samochod do kasacji.
Matka poprosila o zwrot kasy a corka sie obrazila.
Nie zaprosila na slub i zerwala z matka kontakt.
Tym bardziej poczułabym się urażona, gdyby mój partner z góry założył, że skasuję samochód i ucieknę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Widzę, że niektórzy dalej nie rozumieją. Tak, samochód jest mi NIEZBĘDNY do samodzielnego funkcjonowania - dojazdów do pracy czy lekarza. Tu nie chodzi o to, że ja nie chcę mu go pożyczyć; przecież, powtarzam, nie zostawiłam go samego z problemem, a zaproponowałam, że zawiozę i będę wozić, jeśli będzie taka potrzeba.
Moja mama też ma drogi samochód, potrzebuje go do pracy, codziennie.

I mi pozwala nim jeździć, bo mi ufa. A ja bardzo na niego uważam.

Ty swojemu facetowi nie i ok, nie musisz. Ale nie dziw się, że jemu się to może nie podobać i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Nic takiego mu nie powiedziałam. Powiedziałam tylko, że za każdym razem, gdy bierze samochód (pozwoliłam mu 2 razy dosć dawno), to ja się zwyczajnie boję, bo jeśli się coś stanie, nie będę miała środka transportu.
Gdybyś była moja partnerką i zepsulby ci się samochód, to niezależnie od tego, czy mi go pożyczałaś czy nie, to bym zrobiła wszystko, żeby ci pomóc w takiej sytuacji.

To, że uważasz, że twój partner Cię zostawi na lodzie źle świadczy o tym związku. Już kij, czy masz słuszne podejrzenia czy nie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:16   #138
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość

Moja mama też ma drogi samochód, potrzebuje go do pracy, codziennie.

I mi pozwala nim jeździć, bo mi ufa. A ja bardzo na niego uważam.

Ty swojemu facetowi nie i ok, nie musisz. Ale nie dziw się, że jemu się to może nie podobać i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
owszem, może mu się nie podobać, ale skoro Autorka już na początku mu zapowiedziała, że samochodu nie pożycza, on powiedział OK, zaczęli ze sobą być, a on strzelił foszka, bo Autorka nie chciała mu pożyczyć auta, to coś z jego dojrzałością jest jednak nie teges
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:18   #139
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Tez dziwne mi sie to podejscie wydaje, bedac w zwiazku trzymac cokolwiek z dala od partnera, z ktorym sie mieszka (!). Z tego co piszesz masz poukladane w glowie i logicznie argumentujesz, ale sam fakt, ze masz takie rozkminy swiadczy chyba o tym, ze jako partnera nie traktujesz go powaznie. Po swoim facecie spodziewalabym sie odpowiedzialnosci i zrozumienia, ze ten samochod jest dla tak wazny. Nisko go cenisz jesli uwazasz, ze zaraz Ci ten samochod rozwali. Po co Ci facet, do ktorego nie masz ani szacunku ani zaufania?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:19   #140
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość

Ja w tym nie widzę problemu. Względem obcej osoby.
Ja dość pobłażliwie podchodzę do wielu dziwactw
Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość

Ale takiego partnera to ja nie chcę.
No i masz prawo. Luby autorki też ma, nie wiem dlaczego z niego nie korzysta. Przecież wie od początku, że autorka nie chce pożyczać samochodu, że jak już to robi to z wielkim bólem serca.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:21   #141
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Zaufaniem nie dojadę do pracy ani do lekarza, nie zarobię też na swoje utrzymanie, gdy ewentualnie się rozstaniemy. Czasami miłość to nie wszystko niestety.
Ale wiesz, że Ty też możesz wziąć udział w wypadku i zostać bez samochodu, bo to się zdarza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
jeśli ten chłopiec jest biedny jak mysz kościelna, to ciekawe z czego by jej oddał.


-----------


Autorko, czy Twój boj kiedykolwiek zaproponował, że dostosujecie wspólnie jego auto do Ciebie, żebyś mogła nim też jeździć?
Obiecał, że jak kupi nowe to tak zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:22   #142
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Gdyby mój chłopak miał specjalnie przystosowane auto tak jak autorka i pieniądze na styk, tak jak autorka, a to byłby jego jedyny środek lokomocji to serio, ale wolałabym wziąć zwolnienie w pracy albo dojechać taksówką ale auta bym nie tknęła. Właśnie ze strachu, że uszkodzę i zrobię mu duży problem. Luudzie, przecież to nie jest traktowanie kogoś jak dziecko, raczej żądanie tego auta jest mocno dziecinne. Każdy może coś zepsuć nawet niekoniecznie z własnej winy, a jednak właściciel auta jeździ nim najwięcej, najlepiej zna auto i szansa zniszczenia jest najmniejsza. Chłopakowi ewidentnie brakuje wyobraźni, pewnie z uwagi na wiek.

Mnie również nie stać na naprawę auta, więc nie jeździłam autem TŻ które ma droższe koszty naprawy, bo po co mam sobie robić problemy? On też nigdy nie chciał pojechać moim. Rozumiem jak mamy dużo kasy albo długi związek, małżeństwo - można się wymieniać autami. Ale tak, to bym się zwyczajnie bała.

Poza tym sorry, ale tak jak nie każdy lubi wymieniać się z TŻ majtkami, skarpetkami, a wiele dziewczyn też nie byłoby szczęśliwe, jakby im TŻ grzebał w torebce, tak samo można mieć swoje prywatne auto/komputer/inny drogi sprzęt i tyle. Ktoś wcześniej podał przykładową sytuacje, gdzie na komputerze partnera są ważne dokumenty - ja bym w życiu się za taki komputer nie brała. Mam swój, który lubię, ma całkiem inne parametry niż TŻ i się nimi nie wymieniamy. Nie rozumiem skąd potrzeba użytkowania koniecznie wszystkiego wspólnie.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:22   #143
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
No przecież ludzie widują ich publicznie, jak jadą coś razem załatwić.
Jego niekoniecznie jest wspólne, bo nie jest przystosowane. Akurat tu bym się nie czepiała.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:25   #144
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Dokładnie tak, planuje sprzedać ten samochód i dostosować nowy do mnie, ale ile prawdy w jego słowach to już sama nie wiem ...
No i właśnie tu leży problem tego związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:25   #145
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość


Obiecał, że jak kupi nowe to tak zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
już mi dziewczyny przypomniały.

swoją drogą ciekawe od kiedy na wizażu tak bardzo wierzy się w czyjeś obietnice. ja też mogę Autorce obiecać, że jak kupię auto, to je dostosuję, żeby mogła jeździć. i co z tego. pytanie brzmi - czy chłopak zaczął robić cokolwiek w tym kierunku, tzn. czy dowiadywał się, jakie marki samochodów wchodzą w grę, ile kosztują przeróbki, jakie parametry musi mieć auto albo czy chociaż orientował się, za ile sprzeda swoje obecne auto.


cóż, Autorka z jakiegoś powodu uważa go za szpanera i nie wierzy, że jeździłby jej autem wystarczająco bezpiecznie. jej intuicja podpowiada jej, żeby nie pożyczać mu auta. ja w intuicję wierzę i zachęcam ją, żeby słuchała swojej. lepiej dmuchać na zimne, niż zostać potem więźniem własnego domu.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:27   #146
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Kłótnia o samochód ...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;81806166]ja tez uznaje wspolnote ale jesli ktos rozbilby mi samochod to oczekiwalabym ze zaplaci z tego za swoje a nie stwierdzil ze ja mam wiecej kas to moge za to zaplacic ,zabilabym smiechem
[/QUOTE]

No i fajnie.

Ale facet nigdzie nie powiedział, że w razie czego nie zapłaci, więc trochę z tyłka wniosek.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:28   #147
luna2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 22
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Nie obiecał, a powiedział, że to zrobi. Dla mnie to różnica.

Niepełnosprawność ruchowa, chodzę o kuli. Nie wsiądę do autobusu, mam problem z równowagą, nie podniosę tak wysoko nogi.

Zrobiłam błąd, bo 2 razy dałam mu samochód; złamałam się. Nie chciałam, żeby pomyślał, jak niektórzy tutaj, że mu "żałuję". Jednak kosztowało mnie to za dużo nerwów. Na początku to rozumiał, teraz robi się coraz bardziej roszczeniowy :/

Ja nie zostawiłam go na lodzie, powtarzam po raz setny. Zaproponowałam mu, że będę go nawet codziennie wozić, dopóki będzie taka potrzeba. To jest różnica.
luna2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:30   #148
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Nie obiecał, a powiedział, że to zrobi. Dla mnie to różnica.

Niepełnosprawność ruchowa, chodzę o kuli. Nie wsiądę do autobusu, mam problem z równowagą, nie podniosę tak wysoko nogi.

Zrobiłam błąd, bo 2 razy dałam mu samochód; złamałam się. Nie chciałam, żeby pomyślał, jak niektórzy tutaj, że mu "żałuję". Jednak kosztowało mnie to za dużo nerwów. Na początku to rozumiał, teraz robi się coraz bardziej roszczeniowy :/

Ja nie zostawiłam go na lodzie, powtarzam po raz setny. Zaproponowałam mu, że będę go nawet codziennie wozić, dopóki będzie taka potrzeba. To jest różnica.

wiesz, może być trochę tak, że on czuje, jak bardzo mu matkujesz i choć z jednej strony to dla niego wygodne, to jednak z drugiej nie czuje się z tym do końca komfortowo. być może jakbyś odwoziła go do pracy to czułby się jak przedszkolak, którego mama podwozi do przedszkola.
może w domu matka ciągle wokół niego latała i zamienił ją na Ciebie.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:33   #149
luna2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 22
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No i fajnie.

Ale facet nigdzie nie powiedział, że w razie czego nie zapłaci, więc trochę z tyłka wniosek.
Zapytam przy najbliższej rozmowie jak on to widzi.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
już mi dziewczyny przypomniały.

swoją drogą ciekawe od kiedy na wizażu tak bardzo wierzy się w czyjeś obietnice. ja też mogę Autorce obiecać, że jak kupię auto, to je dostosuję, żeby mogła jeździć. i co z tego. pytanie brzmi - czy chłopak zaczął robić cokolwiek w tym kierunku, tzn. czy dowiadywał się, jakie marki samochodów wchodzą w grę, ile kosztują przeróbki, jakie parametry musi mieć auto albo czy chociaż orientował się, za ile sprzeda swoje obecne auto.


cóż, Autorka z jakiegoś powodu uważa go za szpanera i nie wierzy, że jeździłby jej autem wystarczająco bezpiecznie. jej intuicja podpowiada jej, żeby nie pożyczać mu auta. ja w intuicję wierzę i zachęcam ją, żeby słuchała swojej. lepiej dmuchać na zimne, niż zostać potem więźniem własnego domu.
Nie dowiadywał się, nie pytał nawet mnie (gdzie ja mam o tym pojęcie). To było tylko według mnie luźne rzucenie, że jak kupi, to dostosuje.

Staram się nie matkować, a pomagać; zresztą on sam często mnie prosi o pomoc. Ostatnio jednak się postawiłam i postanowiłam nauczyć go samodzielności. Miał zapisać się do przychodni i do 2 lekarzy. Sam. Z moim przypominaniem codziennie zajęło mu to 3 tygodnie, bo "nie miał czasu" (gdzie zajmuje to góra 10 minut). Ale oczywiście łatwiej byłoby, gdybym ja to za niego zrobiła (co również zasugerowała jego matka - na szczęście mieszka dosyć daleko od nas).
luna2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-01, 15:33   #150
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Kłótnia o samochód ...

Cytat:
Napisane przez luna2018 Pokaż wiadomość
Zapytam przy najbliższej rozmowie jak on to widzi.
Autorko, naprawdę, przemyśl sobie czy ten "samochodowy" problem jest jedynym, czy jednak masz więcej powodów dla tego braku komfortu w związku.
Żeby z tego nie wyszła przypadkiem dyskusja chwilowo przykrywająca to, że czujesz się w tym związku nie tak, jak się czuć powinnaś.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-05 07:55:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.