2018-09-08, 15:57 | #121 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-09-08, 17:03 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;85842642]Wydawało mi się że jasno napisałam ale spróbuję jeszcze raz. Dla mnie ważniejsze jest dobre samopoczucie mojego partnera i jeżeli zauważyłabym taką dysproporcję, która nie wynika z jego winy (to nie jest wina autorki że jej rodziny nie stać na przyjazd) to starałabym się ją zatrzeć bo tak postrzegam wspólność. Kiepskie myślenie że mi się farteło i moja rodzina poniesie koszty swojej podróży a ty jak chcesz swoich więcej to dopłacaj ale równoczesnie płać za moich gości połowę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] O czym Ty piszesz? Nigdzie nie było powiedziane, że facet oczekuje połowy za swoich gości, a o resztę niech się dziewczyna martwi sama, tylko żeby podzielić wszystkie koszta na pół. Autorka napisała, że uważa za niesprawiedliwe dokładanie się do gości faceta. Ok. Jednocześnie nawet się nie zająknęła, że tą kasę, którą zaoszczędzi na swoich gościach ma zamiar zainwestować w podróż kilku dodatkowych. To skoro autorce nie zależy na ludziach tylko na kasie, to czemu facetowi ma zależeć? Skoro facet obecnie musi wydać na swoją dolę np. 20.000, a autorka 5.000 i tych 15,000, które przecież zaoszczędzi, nie chce przeznaczyć na podróż i dodatkowe miejsca dla bliskich, to uważasz, że sprawiedliwe jest żeby facet rezygnował ze swoich gości, bo jej będzie przykro? Bo to też nie jego wina, że jego rodzinę stać i ma przez to więcej miejsc przy stole do opłacenia. Uważam, że skoro dziewczyna nie chce się dokładać do jego gości, to niech się dołoży do swoich i wyliczy to tak, żeby zapłacili ostatecznie po równo, skoro tak oczekuje sprawiedliwości. |
2018-09-08, 18:32 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85840926]Tak szczerze to ja nie ogarniam o co ten cały krzyk ze wspólnotą majątkowa. Mam osobne konta z tz, po ślubie nie jesteśmy i też nikt nikomu niczego nie wylicza. To że kasa nie jest wspolna, to wcale nie znaczy że rozliczamy się jak znajomi i rozkminiamy co jest czyje.
Jak będziemy po ślubie i dla przykładu podpiszemy intercyzę, to przecież nie przestaniemy nagle wspólnie zarządzać kasa. Jak dla mnie sprawa z rozdzielnościa lub jej brakiem ma największe znaczenie przy rozwodzie. Tak to zupełnie bez różnicy. No, moze jeszcze większy kłopot z darowiznami- trzeba zgłaszać do urzędu [/QUOTE] Nie ograną tego. Szkoda tylko, że najczęściej ta wspólnota to tylko na pozór, bo zawsze są dysproporcje, zawsze ktoś ma więcej majątku sprzed ślubu ktoś mniej, potem awantury czemu ciągle zarabiasz "za mało".. do tego nikt swojego panieńskiego majątku jakoś do tej mitycznej wspólnoty nie włącza Ale krzyk, że wszystko niby zero-jedynkowo, albo wszystko wspólne, albo dzielenie listków srajtaśmy no, ale nie wytłumaczysz, że modeli finansowych jest wiele. Co kto lubi. Autorka to już w ogóle materialistka, nie ma prawa nie chcieć płacić za jego gości, mimo że mogła by powiedzieć, że on ma opłacić przyjazd całej jej rodziny (powiedzmy 70 osób), no przecież wspólnota jest, to On powinien jak ona zacisnąć zęby i szczęśliwie za całość zapłacić... nie dziwię się, że autorka już nic tu nie pisze. Z tych komentarzy można by już pół telenoweli argentyńskiej napisać Edytowane przez Kmee Czas edycji: 2018-09-08 o 18:36 |
2018-09-08, 18:46 | #124 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
z tego co zrozumiałam to młodzi nie opłacają przejazdów, a raczej rozbija się o wartość "talerzyka".
__________________
-27,9 kg |
2018-09-08, 21:49 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Chcialam podziekowac za wszystkie opinie,rowniez te krytyczne,dalo mi to duzo do myslenia.
Tz jest Anglikiem, oboje mieszkamy w Anglii i mamy praktycznie identyczne pensje. To my oplacamy wesele, nie rodzice; placimy gotowka i nie bierzemy zadnych kredytow. Rozmawialam z reszta rodziny i kilka osob zdeklarowalo sie,ze przyjada (zrobia sobie przy okazji tygodniowy urlop w Grecji), wiec w tej chwili wyglada na to ze bedzie 8 osob z mojej strony oraz 35 ze strony TZ. Z jednej strony macie racje - razem organizujemy ten slub wiec tez razem powinnismy wszystko oplacic - to tez nie jego wina,ze jego rodzina moze sobie pozwolic na przyjazd. Jednak z drugiej strony mam uczucie,iz powinnam zaplacic troche mniej niz pol/pol - napewno nie tylko za moich gosci, to uwazam za niesprawiedliwe, ale moze 60/40 procent ? W tej chwili nie mamy wspolnego konta, zawsze wszystko placimy na pol - po slubie rowniez nie planujemy wspolnoty majatkowej. Dziekuje za pomysl aby oplacic przyjazd kilku dodatkowym osobom z mojej strony, jesli zaplace mniej za jego gosci - nie pomyslalam o tym wczesniej. Edytowane przez Aniasas Czas edycji: 2018-09-08 o 21:54 |
2018-09-09, 03:33 | #126 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Juz wiesz, ze kwestie finansowe powinniscie omowic przed decyzja, lub najpozniej teraz, gdy jeszcze mozna zmienic decyzje. Moje osobiste zdanie jest niestety takie, jak wiekszosci, czyli jest to wasza wspolna impreza i powinniscie dzielic sie kosztami po polowie, choc moze ujme to inaczej: wylozyc taka sama kwote z kazdej strony i z tego oplacic dj, fotografa, 'talerzyk' i jakas czesc pobytu Twoich gosci. To jest wszystko do dogadania i przegadania wspolnie z narzeczonym, warto nad tym siasc przy tej okazji, bo to dopiero poczatek, za chwile bedziecie byc moze kupowac dom, pojawia sie dzieci i widomo ze lepiej by bylo wiedziec jakie sa zapatrywania partnera w tych kwestiach. Powodzenia! |
|
2018-09-09, 08:23 | #127 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
I prosze Cię nie mów o tym jaka to autorka materialistka wstrętna bo to jej facet chcąc zaoszczędzić przerzuca koszty swoich gości na autorke Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-09-09, 09:39 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;85843941]Budżet weselny nie jest z gumy. Nie każdego stać na to żeby zwiększyć listę gości i tym samym koszt całego wesela aby wyszło w miarę po równo.
I prosze Cię nie mów o tym jaka to autorka materialistka wstrętna bo to jej facet chcąc zaoszczędzić przerzuca koszty swoich gości na autorke Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nadal nie ogarniasz. Najważniejsze, że autorka tak. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-09, 09:47 | #129 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 466
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
W sytuacji gdzie każdy żyje na własny rachunek, to też uważałabym podział pół/pół za niesprawiedliwy- musicie dokładnie porozmawiać jak widzicie tę sprawę i wspólnie dojść do kompromisu, prawda jest taka że możemy ci napisać nasz punkt widzenia i jak my byśmy to widziały, ale niekoniecznie twojemu partnerowi takie rozwiązanie może się podobać Edytowane przez wiktoriol Czas edycji: 2018-09-09 o 10:43 |
|
2018-09-09, 10:01 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Każdy za gości zapłaci osobno i z prezentów też potem będziecie korzystać osobno ?
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
2018-09-09, 10:06 | #131 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Autorko, daj znać jak rozmowa z narzeczonym.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2018-09-09, 17:41 | #132 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Jak wspólna, to trzeba włączać każdy grosik do wspólnoty ( rzeczy własne nie istnieją!) i spowiadać sie każdego dnia z każdej wydanej złotówki. A jak osobno, to każdy ma swój widelec, kubek, blender, a nawet kuchenke, bo kto by pomyślał żeby nie ze swojej rzeczy korzystać. :/ Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-09-09, 19:04 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85845648]No, tak to właśnie działa.
Jak wspólna, to trzeba włączać każdy grosik do wspólnoty ( rzeczy własne nie istnieją!) i spowiadać sie każdego dnia z każdej wydanej złotówki. A jak osobno, to każdy ma swój widelec, kubek, blender, a nawet kuchenke, bo kto by pomyślał żeby nie ze swojej rzeczy korzystać. :/ Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie popadajmy w paranoję. Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka |
2018-09-09, 19:06 | #134 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
No własnie trochę w nią popadają osoby pytające o dzielenie się prezentami przy rozdzielności
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-09-09, 19:22 | #135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Ale mi nie chodzi o rozdzielność. Skoro są moi i twoi goście, to czemu przynoszą prezenty dla NAS? To dla mnie nielogiczne.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-09-09, 19:35 | #136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Jak kupią blender, to logiczne że oboje będę z tego korzystać, bo inaczej byłaby to jakaś chora sytuacja. Jak dadzą kase, to sobie mogą już we własnym zakresie to rozdzielić. Zresztą wydaje mi się że w Anglii nie daje się raczej kasy jako prezentu, więc w ogóle tu nie powinno być tego typu problemu. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-09-09, 19:46 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85846107]Bo goście zawsze kupują prezent dla dwójki przyszłych małżonków i nie rozkminiaja jakie stosunki finansowe mają młodzi. Nikogo to nie obchodzi.
Jak kupią blender, to logiczne że oboje będę z tego korzystać, bo inaczej byłaby to jakaś chora sytuacja. Jak dadzą kase, to sobie mogą już we własnym zakresie to rozdzielić. Zresztą wydaje mi się że w Anglii nie daje się raczej kasy jako prezentu, więc w ogóle tu nie powinno być tego typu problemu. [/QUOTE] No właśnie. Dla mnie - dzisiaj jeszcze mamy rozdzielność, bo nie podpisaliśmy papierka, ale jutro już wszystko wspólne - jest śmieszne. Jeśli jego wujek da 500zł w kopercie, to rozumiem, że TŻ zachowuje sobie tę kopertę. Czy już jest wspólna? Jeśli zachowuje, to dla mnie spoko. I nie mówię tu o blenderze, oczywiste jest, że jedno nie założy na swój blender kłódki. Ale chodzi mi o pewną konsekwencję. Albo goście są wspólni i prezenty są wspólne, albo każda strona ma własnych gości i dostaje od nich prezenty - ergo pieniądze z koperty od gości strony należą tylko i wyłącznie do niej. Bez problemu rozumiem rozdzielność majątkową, jako że każdy ma swoje konto, a nie że każdy ma swój blender. Ale jak rozdzielność majątkowa, to rozdzielność.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-09-09, 19:58 | #138 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
No bo to że autorka nie chce płacić za jego gości, wcale nie musi oznaczać że on nie będzie chciał dzielić się prezentami. Bo prezent to jednak dodatkowy przypływ gotówki, nie trzeba było na niego pracowac, więc można to też inaczej potraktować. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-09-09, 20:02 | #139 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Ale przecież teoretycznie tak właśnie jest - dwoje ludzi stanu wolnego wchodzi w związek małżeński, stają się parą uznaną przez prawo dopiero po ślubie. Wiele par wciąż zamieszkuje razem po ślubie, po ślubie zaczynają tworzyć wspólne gospodarstwo domowe. Przed ślubem każde jest członkiem swojej rodziny, ślubem zaczynają tworzyć rozwijać swoją. Często rodziny obu stron poznają się dopiero na ślubie, weselu. Gdzie tu więc niekonsekwencja?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-09-09, 21:34 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85846248]Jak dla mnie hipotetyczny tz robi to co uważa: zatrzymuje dla siebie lub dzieli się z małżonką.
No bo to że autorka nie chce płacić za jego gości, wcale nie musi oznaczać że on nie będzie chciał dzielić się prezentami. Bo prezent to jednak dodatkowy przypływ gotówki, nie trzeba było na niego pracowac, więc można to też inaczej potraktować. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Więc jeśli on wygra w totka, to jego dodatkowy przypływ gotówki, na który nie trzeba było pracować i może jechać w podróż dookoła świata sam i autorce nie może być przykro, dobrze rozumiem? ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- Cytat:
Jeżeli z kimś jestem, to magiczny papierek niewiele zmienia poza kwestiami prawnymi. Więc dla mnie magiczna granica, w której minutę wcześniej nie mieliśmy wspólnoty, a minutę później mamy, jest sztuczna. Jeśli już się planuje ślub, to ma się wspólnotę albo nie. Chyba że naprawdę para razem nie mieszka i nie prowadzi wspólnie gospodarstwa, ale tutaj takiej sytuacji nie mamy. Ja nie bronię ani jednej ani drugiej formy. Ale takie mieszkamy razem, każdy płaci za swoje, połowę rachunków, jedzenia itd. (etc., wiadomo, nie mam na myśli, że składają się na parówki, choć można i tak). Ślub każdy za siebie i swoich gości. Ale już po podpisaniu papierka co moje to twoje? Niekonsekwencja.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-09-09, 21:55 | #141 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Limonka o nieee. To jest tylko kwestia dogadania się między ludzmi. Każdemu może być przykro w każdej sytuacji.
I wszystko może być powodem do przekroczenia granicy i rozstania. Kluczem jest tu podobne podejscie do finansów i to załatwia cała sprawe. Przecież można wyznawać zasadę zycia na tym samym poziomie niezależnie od zarobków. A taka podróż dookoła świata już poza tą zasadę wykracza. Zgarnięcie 500 zł że ślubu już nie bardzo. W tym wątku to właściwie nie wiem do końca jak jest. Bo to przecież autorka ma biedniejsza rodzinę i małą liczbę gości, tylko dlatego że reszty nie stać na wyjazd. Zamiast dokładać się do faceta gości mogłaby równie dobrze zasponsorować komuś przyjazd. Ja tu nie widzę czarno białej sytuacji. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2018-09-09 o 21:59 |
2018-09-09, 22:04 | #142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85845648]No, tak to właśnie działa.
Jak wspólna, to trzeba włączać każdy grosik do wspólnoty ( rzeczy własne nie istnieją!) i spowiadać sie każdego dnia z każdej wydanej złotówki. A jak osobno, to każdy ma swój widelec, kubek, blender, a nawet kuchenke, bo kto by pomyślał żeby nie ze swojej rzeczy korzystać. :/ [/QUOTE] hahaha w SEDNO, post idealnie podsumowujący pisane tu mądrości Cytat:
Autorko - tym bardziej, skoro nie planujecie wspólnoty majątkowej to trzeba obgadać podział kosztów i tyle. Najrozsądniejsze moim zdaniem jest podział kosztów organizacyjnych 50:50 a związanych z gośćmi zależnie od ilości, chyba, że możesz dołożyć nieco więcej - to super Udanej imprezy |
|
2018-09-10, 05:35 | #143 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
No autorka nie ma i nie planuje mieć jej po ślubie. Wciąż nie widzę. Po prostu inne podejście niż Twoje i tyle. ---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ---------- [1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85846787] Kluczem jest tu podobne podejscie do finansów i to załatwia cała sprawe. [/QUOTE] to jest najważniejsze, a nie to, co ktośtam uważa za jedyną słuszną opcję.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2018-09-10, 11:25 | #144 |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85846248]Jak dla mnie hipotetyczny tz robi to co uważa: zatrzymuje dla siebie lub dzieli się z małżonką.
No bo to że autorka nie chce płacić za jego gości, wcale nie musi oznaczać że on nie będzie chciał dzielić się prezentami. Bo prezent to jednak dodatkowy przypływ gotówki, nie trzeba było na niego pracowac, więc można to też inaczej potraktować. [/QUOTE] Oczywiście, chłopak może zrobić jak uważa - ale jeśli pieniądze od "jego" gości chciałby zatrzymać dla siebie, to Autorka nie powinna mieć z tym problemu (w sytuacji, gdy każdy płacił za swoich gości). Pogrubione - niekoniecznie, przecież te prezenty będą tylko dlatego, że ktoś zdecydował się pokryć koszty gości, od których pochodzą te prezenty. Zatem ktoś na te prezenty "zapracował", patrząc tym tropem . ---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ---------- Dla mnie akurat nie ma związku kwestia związana z kosztami ślubu/wesela i prezentami z sytuacją majątkową między małżonkami po ślubie. Kolejny raz napiszę, że oczywiście, że masz rację - tylko że w przypadku Autorki chyba brak jakichkolwiek wspólnych ustaleń i stąd jej pytanie. Wiadomo, że każdy w swoim związku zrobi jak uważa.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
2018-09-10, 11:30 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Tak czytam i czytam i wiecie co w większości te wszystkie poruszone tu problemy zostają problemami tylko tu na forum a w życiu ich nie ma.
Większość moich znajomych miała ten komfort, że rodzice im się dokładali do wesela i żadnemu z nich nie przyszło do głowy aby brać od młodych prezenty. Każda rodzina płaciła za swoich gości za talerzyk czy noclegi, a reszta rzeczy typu fotograf, kamerzysta, alkohol były wspólnie dzielone. I problemów nie było. A jak młodzi płacili sami to w sumie mam jedną taką parę znajomych (nie wiem czy w całości czy rodzice coś dali) i w sumie nie wiem jak podzielili koszty, ale prezenty na pewno były wspólne. I też nikt tu nie miał problemów z tym. Więc te dywagacje są śmieszne trochę. Zresztą kto teraz kupuje prezenty rzeczowe? Każdy daje kasę i ma z głowy. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka |
2018-09-10, 15:59 | #146 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-18 o 16:21 |
2018-09-10, 16:16 | #147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-09-10, 16:19 | #148 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Ale płacenie za wesele jest przed ślubem więc przed wspólnotą
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-09-10, 16:20 | #149 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-18 o 16:21 |
2018-09-10, 16:21 | #150 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Slub/Wesele - koszta dzielone po polowie,czy to sprawiedliwe?
Ponoć niektórzy płacą zaliczkę przed, a resztę doplacaja po ślubie.
I szach mat, jak podzielić koszta teraz? Zaliczkę według procent kto ile, a resztę 50/50? Nie biorę ślubu, nie brałam, nie wiem, ale słyszałam, że tak się robi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:57.