Polecamy:

aante_e · 2022-07-20, 08:38

Cytat:

Napisane przez Marigold19

Tak, mam zapasy. I próbuję je zużywać, ale mam wrażenie, że to wcale nie wpływa pozytywnie na moją urodę... Muszę założyć sobie bardzo stanowczego bana na zakupy...

Ja to od pewnego czasu mam podejrzenie, że w ogóle ta tona kosmetyków nie wpływa jakoś specjalnie na moją urodę

tzn tak demakijaż, dobry krem nawilżający i wit c dają efekty, ale do tego wystarczy kilka kosmetyków. A pozostałe kremy i sera to bardziej dla mojej przyjemności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Higurashi · 2022-07-20, 08:40

Mam całkiem spore zapasy pielęgnacyjne, ale u mnie akurat złożona pielęgnacja dobrze wpływa, przynajmniej na cerę. Mam mieszaną w kierunku tłustej, ale ma się znacznie lepiej jak na noc porządnie nawilżam i natłuszczam

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

kaledonia · 2022-07-20, 09:26

Cytat:

Napisane przez MariaFrancesca

Ja mam masę zapasów, ale w sumie na bieżąco zużywam różne. Najwięcej chyba też:
1. filtrów,
2. naturalnych deo, a na co dzień do biura jednak używam antyperspirantów, więc jak mam mało dni HO to mi opornie idzie zużywanie,
3. Szminek, pomadek kolorowych wszelkiej maści - najczęściej i tak do pracy używam nudziaków, odcieni typu "My lips but better" i utlenialnych, więc część odcieni mam bardzo rzadko w użytku.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Może jeszcze na takie super naturalne deo nie trafiłaś

Ja pomadki ochronne codziennie używam, szminki to miałam tylko w dress code w Polsce, tu mi sie ludzie dziwnie patrzyli na szminkę w moim pomarańczowo/ brzoskwiniowym ( więc nie wściekle czerwonym ) kolorze.

Cytat:

Napisane przez aante_e

Mnie też nie, a miałam serum z wit c, co prawda z 2 lata temu, jeszcze w czasach kiedy mieli mało ser. O wiele lepsze jest Liq C, które kosztuje 50 zł.
Ale każda instagramerka od pielęgnacji się nimi zachwyca, teraz dostały paczki z kremem z ceramidami, takim w różowym opakowaniu i podobno też jest super hiper.

Dzień dobry, jeżeli chodzi o dużą ilość kosmetyków to chyba mogę zapisać się do tego wątku. Chociaż nie mam już zapasów takich jak kiedyś, bo przerzuciłam się na pielęgnację apteczną i typu Iossi pro, Clinique czy Alkmie, więc na to idzie więcej funduszy

Aktualnie właśnie kusi mnie zamówienie z Iossi pro, używałyście może?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Alkemie mam na liście.
Clinique dość długo stosowałam, ostatnio kilka lat temu miałam jakieś przeciwzmarszczkowe kremy i serio u mnie nie bardzo, zwłaszcza słabo krem pod oczy.

Cytat:

Napisane przez Marigold19

Tak, mam zapasy. I próbuję je zużywać, ale mam wrażenie, że to wcale nie wpływa pozytywnie na moją urodę... Muszę założyć sobie bardzo stanowczego bana na zakupy...

Minimalizm jest spoko, nie ma problemu z pakowaniem się na wyjazdy, cera nie dostaje szoku jak się zabierze tylko minimum.

Testuję krem Whamisa pod oczy i jak na razie, pomimo tego co czytałam na kwc, szału nie ma. Tzn jest dobry, ale nie jakiś lepszy od takiej Weledy dla przykładu. Robią dokładnie to samo... nawilżają i wygładzają. Także jak czytam te recenzje na kwc to sprawdzę następnym razem do czego taka osoba dany krem porównuje. Ja już w wieku 20 kilku lat nakładałam krem AA pod oczy przeznaczony dla pań 40+, bo po prostu działał

kasztanka3 · 2022-07-20, 10:14

Cytat:

Napisane przez magbeth

O kurcze, tak, dzięki za info, nie miałam pojęcia. To odpada Elemis w takim razie.

Sent from my iPhone using Tapatalk

No niestety.
Szkoda, bo niektore produkty maja swietne.
Inne z kolei mozna kupic duzo taniej gdzies indziej - kolagenowy balsam do demakijazu.
K-beauty sie klania, i cena tez bedzie z 4-5 razy nizsza.

Cytat:

Napisane przez Marigold19

O którym serum piszesz? Bo nie widzę żadnego w zielonej butelce, chyba że to ta niebieska na żywca wygląda na zieloną

https://www.mecca.com.au/elemis/pro-.../I-031198.html

Cytat:

Napisane przez magbeth

Tak poza tym, czy Wy tez macie dużo za dużo kosmetyków?

Zawsze

Najwiecej mam szminek, masek, mam chyba z 5 otwartych szamponow, co najmniej tyle samo otwartych balsamow do ciala, trzycyfrowa ilosc lakierow do paznokci Essie.
A, i mam spore zapasy tuszu do rzes, co najmniej przez rok nie musze kupowac (zuzywam mniej wiecej jeden tusz co dwa miesiace). Ostatnio tez zrobilam zapasy kosmetykow Hero z iHerb, bo poza iHerb ich nigdzie nie dostane i przez jakis czas wszystko bylo wyprzedane i sie wystraszylam i jak tylko produkty znowu byly dostepne to kupilam dwa kremy, zel i tonik mimo ze mam w domu ledwo napoczete te same produkty.

aante_e · 2022-07-20, 10:44

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Może jeszcze na takie super naturalne deo nie trafiłaś

Ja pomadki ochronne codziennie używam, szminki to miałam tylko w dress code w Polsce, tu mi sie ludzie dziwnie patrzyli na szminkę w moim pomarańczowo/ brzoskwiniowym ( więc nie wściekle czerwonym ) kolorze.

Alkemie mam na liście.
Clinique dość długo stosowałam, ostatnio kilka lat temu miałam jakieś przeciwzmarszczkowe kremy i serio u mnie nie bardzo, zwłaszcza słabo krem pod oczy.

Minimalizm jest spoko, nie ma problemu z pakowaniem się na wyjazdy, cera nie dostaje szoku jak się zabierze tylko minimum.

Testuję krem Whamisa pod oczy i jak na razie, pomimo tego co czytałam na kwc, szału nie ma. Tzn jest dobry, ale nie jakiś lepszy od takiej Weledy dla przykładu. Robią dokładnie to samo... nawilżają i wygładzają. Także jak czytam te recenzje na kwc to sprawdzę następnym razem do czego taka osoba dany krem porównuje. Ja już w wieku 20 kilku lat nakładałam krem AA pod oczy przeznaczony dla pań 40+, bo po prostu działał

Z Alkmie super jest krem regulujący rytm dobowy - pomijając nazwę

zużyłam opakowanie zimą, to dobry odżywczy krem i faktycznie po nocy wyglądałam jakby lepiej, skóra była wygładzona, taki efekt photoshop. Teraz dumam czy nie kupić drugiego opakowania, bo jest w spoko promocji.

A z Clinique lubię krem Moisture Surge 100H i serię ID, można sobie zrobić kosmetyk wg potrzeb. Teraz używam żelu z kwasem salicylowym, tego niebieskiego i do tego wkład z wit C. Cera jest gładka, nie mam wyprysków, jest fajny pod filtr.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Iwonalodz · 2022-07-20, 11:02

Cytat:

Napisane przez aante_e

Mnie też nie, a miałam serum z wit c, co prawda z 2 lata temu, jeszcze w czasach kiedy mieli mało ser. O wiele lepsze jest Liq C, które kosztuje 50 zł.
Ale każda instagramerka od pielęgnacji się nimi zachwyca, teraz dostały paczki z kremem z ceramidami, takim w różowym opakowaniu i podobno też jest super hiper.

Dzień dobry, jeżeli chodzi o dużą ilość kosmetyków to chyba mogę zapisać się do tego wątku. Chociaż nie mam już zapasów takich jak kiedyś, bo przerzuciłam się na pielęgnację apteczną i typu Iossi pro, Clinique czy Alkmie, więc na to idzie więcej funduszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja właśnie miałam od nich sera, jedno z wit.C drugie to niebieskie? Już nie pamiętam, ale zdecydowanie wolę np. ampułki Vichy z wit.C lub zupełnie inne witaminy C w dużo mniejszych cenach, a lepiej (na mnie) działające.
Nie mam instagramu, znam większość marek z forum wizażowych

Ja mam dużo kosmetyków zarówno pielęgnacji, jak i kolorówki. Bo raz, że mam problematyczną, wrażliwą twarz, dwa, że robię masaż jogiczny na twarz to lubię olejkami, a trzy, że lubię zmieniać, bo mi się nudzą

tak samo podkłady, zawsze mam trzy otworzone i kilka próbek i używam zamiennie

o innych kolorówkach nie napiszę, bo mam sporo tego, bo część lubię po prostu i używam, a część testuję

Z kremów polecam też kremy Weleda, jeśli nie znacie. Nie są drogie, a naprawdę mają fajne składy i działanie.
No i jeśli ktoś ma problemy z przesuszem, ale jednocześnie ma mieszaną cerę to polecam serum Vichy89 to: https://www.vichy.pl/pielegnacja-twa...89/p44315.aspx
Nakładam go często pod krem, nie powoduje przetłuszczania się, wyświecenia większego, super łagodzi i nawilża, bardzo wydajne, daję też na szyję i dekolt, dodatkowo spokojnie się pod nim trzyma cały dzień makijaż

Kaledonia jakie pomadki ochronne lubisz? Ja lubię różową tubkę Clinique, Ziaja lanolina w tubce oraz Blistex med, ale chętnie potestuję inne, lubię żeby nawilżały, nie wałkowały się na ustach i pięknie błyszczały, a po nich usta by były miękkie

aante_e · 2022-07-20, 11:34

Iwona jak lubisz Welede, to mają też pomadkę ochronną. W Hebe jest często w promocji. Używam jedno opakowanie za drugim, jest świetna, a do tego sztyft jest twardy i nie rozpuszcza się nawet w upały.
Tak to lubię pomadki Sylveco, ale tylko zimą, bo sztyft jest delikatny i podatny na temperatury.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Iwonalodz · 2022-07-20, 11:37

Cytat:

Napisane przez aante_e

Iwona jak lubisz Welede, to mają też pomadkę ochronną. W Hebe jest często w promocji. Używam jedno opakowanie za drugim, jest świetna, a do tego sztyft jest twardy i nie rozpuszcza się nawet w upały.
Tak to lubię pomadki Sylveco, ale tylko zimą, bo sztyft jest delikatny i podatny na temperatury.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z Weledy masz na myśli tę zieloną?

Miałam ją na oku właśnie to może kupię

I też w Hebe kupuję tę markę

Sylveco ja niestety nie lubię.

aante_e · 2022-07-20, 12:07

Cytat:

Napisane przez Iwonalodz

Z Weledy masz na myśli tę zieloną?

Miałam ją na oku właśnie to może kupię

I też w Hebe kupuję tę markę

Sylveco ja niestety nie lubię.

Nie, ten zielony jest chyba w tubce, z tej serii Skin Food? A jest jeszcze w sztyfcie, w żółtym opanowaniu. Wpis sobie w wyszukiwarkę Hebe Weleda nawilżająco-ochronny balsam do ust.
Z telefonu coś nie mogę wstawić linka 🥺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Iwonalodz · 2022-07-20, 12:10

Cytat:

Napisane przez aante_e

Nie, ten zielony jest chyba w tubce, z tej serii Skin Food? A jest jeszcze w sztyfcie, w żółtym opanowaniu. Wpis sobie w wyszukiwarkę Hebe Weleda nawilżająco-ochronny balsam do ust.
Z telefonu coś nie mogę wstawić linka 🥺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki!

Ta pewnie? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...penpflege.html

Ok zapisałam sobie i jak będzie w promocji to wezmę na próbę

kaledonia · 2022-07-20, 12:40

Cytat:

Napisane przez Iwonalodz

No ja właśnie miałam od nich sera, jedno z wit.C drugie to niebieskie? Już nie pamiętam, ale zdecydowanie wolę np. ampułki Vichy z wit.C lub zupełnie inne witaminy C w dużo mniejszych cenach, a lepiej (na mnie) działające.
Nie mam instagramu, znam większość marek z forum wizażowych

Ja mam dużo kosmetyków zarówno pielęgnacji, jak i kolorówki. Bo raz, że mam problematyczną, wrażliwą twarz, dwa, że robię masaż jogiczny na twarz to lubię olejkami, a trzy, że lubię zmieniać, bo mi się nudzą

tak samo podkłady, zawsze mam trzy otworzone i kilka próbek i używam zamiennie

o innych kolorówkach nie napiszę, bo mam sporo tego, bo część lubię po prostu i używam, a część testuję

Z kremów polecam też kremy Weleda, jeśli nie znacie. Nie są drogie, a naprawdę mają fajne składy i działanie.
No i jeśli ktoś ma problemy z przesuszem, ale jednocześnie ma mieszaną cerę to polecam serum Vichy89 to: https://www.vichy.pl/pielegnacja-twa...89/p44315.aspx
Nakładam go często pod krem, nie powoduje przetłuszczania się, wyświecenia większego, super łagodzi i nawilża, bardzo wydajne, daję też na szyję i dekolt, dodatkowo spokojnie się pod nim trzyma cały dzień makijaż

Kaledonia jakie pomadki ochronne lubisz? Ja lubię różową tubkę Clinique, Ziaja lanolina w tubce oraz Blistex med, ale chętnie potestuję inne, lubię żeby nawilżały, nie wałkowały się na ustach i pięknie błyszczały, a po nich usta by były miękkie

O tak, zgadzam się co do kremów Weleda.
Miałam migdałowy, wszystkie z serii z dziką różą, ten klasyczny Skin Food i wersję lżejszą jego light. Migdałowy zbyt lekki dla mnie, a ten klasyczny Skin Food za tłusty

Pianka do mycia Weleda też fajna, do cery mieszanej, odwodniowej super, bo nie przesusza. Ja jednak wolę żele. Kupię sobie Vianek jak będę w Polsce

Cytat:

Napisane przez Iwonalodz

Z Weledy masz na myśli tę zieloną?

Miałam ją na oku właśnie to może kupię

I też w Hebe kupuję tę markę

Sylveco ja niestety nie lubię.

Weledę lubię, ale nie tą w tubce, a Everon.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...review-3079327

Miałam też fajne masełko Ilia, super na noc jak maseczka, ale Weleda jest równie dobra i tańsza.
Sante, Burts Bees grejpfrutowe też ok, ale raczej do Weledy bedę powracać.
Sylveco rokitnikowa była fajna, ale dawno jej nie miałam. Vianek pomarańczowa seria też fajna.

Ziaji nigdy nie lubiłam, kiedyś takie fioletowe paskudztwo mnie zraziło. To już lepiej kupić Cien z Lidla

kasztanka3 · 2022-07-20, 12:43

Dziewczyny, a jesli chodzi o kremy Weleda pod oczy, to czy ktorys jest taki mocno tresciwy w konsystencji?
Bardzo nie lubie wodnistych/zelowych kremow pod oczy, wole takie prawie ze tluste.

kaledonia · 2022-07-20, 12:44

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Dziewczyny, a jesli chodzi o kremy Weleda pod oczy, to czy ktorys jest taki mocno tresciwy w konsystencji?
Bardzo nie lubie wodnistych/zelowych kremow pod oczy, wole takie prawie ze tluste.

Ja sobie nie żałowałam nigdy tego z serii Wild Rose

kasztanka3 · 2022-07-20, 12:47

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Ja sobie nie żałowałam nigdy tego z serii Wild Rose

I on jest taki ciezki/tlusty?

kaledonia · 2022-07-20, 12:51

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

I on jest taki ciezki/tlusty?

Tłusty nie, ale zdecydowanie treściwy. Nawilża, nie natłuszcza.

kasztanka3 · 2022-07-20, 12:59

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Tłusty nie, ale zdecydowanie treściwy. Nawilża, nie natłuszcza.

Zerkne na niego. Szkoda ze u mnie kremy pod oczy (poza Sephora) praktycznie nigdy nie maja testerow.

Ava_ · 2022-07-20, 13:12

Cytat:

Napisane przez magbeth

Tak poza tym, czy Wy tez macie dużo za dużo kosmetyków?

Ja sie troche zdołałam ograniczyć w ramach własnego bana na zakupy i poszłam w denkowanie zapasów, ale to trochę tak jak z księgarnia - nie umiem wyjść z niej nie kupiwszy jakiejkolwiek książki.

Jeszcze pytanie ile dla kogo znaczy „za duzo”

Z tego co widzę większość produktów ma datę ważności 12 miesięcy od otwarcia, sera zwykle 6 miesięcy. Wiem, ze niby to nie oznacza ze produkt jest do kosza, ale bez kitu tanich rzeczy nie kupuje i jak już płace za XYZ składniki, to wole zużyć dopóki ich działanie jest maksymalne. Dopóki wiem, ze zużyje w danym terminie to imo nie jest za dużo

Obecnie mam 3 otwarte filtry na twarz, 1 do ciała, 2 kremy pod oczy (w tym zniesławiony na wątku Elemis, w mojej opinii jest Ok, ale drugi - Perricone MD cold plasma + działa lepiej), 4 nawilżające kremy nie rozdzielam na noc i na dzien, 3 chemiczne peelingi, 3 maski i 3 toniki o totalnie rożnym działaniu. Za dużo mam ser i olejków - łącznie 6 30ml buteleczek, realistycznie używam 2-3 krople, wiec nie ma szans zużyć w kilka miesięcy.

Kolorowki mam za dużo jakkolwiek by nie mierzyć. Ponad 50 szminek lekko. Cieni 16 dużych palet i dosyć spore pudełko pojedynczych. Jedyny problem, ze to się naprawdę długo zużywa, zwłaszcza przy rotacji produktów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasztanka3 · 2022-07-20, 13:23

Ava, jak oceniasz ten krem pod oczy Perricone MD?
Bo od dawna sie na niego czaje. I jaka jest jego konsystencja?

Ava_ · 2022-07-20, 13:30

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Ava, jak oceniasz ten krem pod oczy Perricone MD?

Bo od dawna sie na niego czaje. I jaka jest jego konsystencja?

Dosyć gesty, ale nie tłusty ani „tępy”
Akurat lubię konkretniejsze konsystencje pod oczy, skora się wydaje dłużej nawilżona niż w przypadku żelowego Elemis.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marigold19 · 2022-07-20, 15:15

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

No niestety.
Szkoda, bo niektore produkty maja swietne.
Inne z kolei mozna kupic duzo taniej gdzies indziej - kolagenowy balsam do demakijazu.
K-beauty sie klania, i cena tez bedzie z 4-5 razy nizsza.

https://www.mecca.com.au/elemis/pro-.../I-031198.html

Zawsze

Najwiecej mam szminek, masek, mam chyba z 5 otwartych szamponow, co najmniej tyle samo otwartych balsamow do ciala, trzycyfrowa ilosc lakierow do paznokci Essie.
A, i mam spore zapasy tuszu do rzes, co najmniej przez rok nie musze kupowac (zuzywam mniej wiecej jeden tusz co dwa miesiace). Ostatnio tez zrobilam zapasy kosmetykow Hero z iHerb, bo poza iHerb ich nigdzie nie dostane i przez jakis czas wszystko bylo wyprzedane i sie wystraszylam i jak tylko produkty znowu byly dostepne to kupilam dwa kremy, zel i tonik mimo ze mam w domu ledwo napoczete te same produkty.

Dziękuję

Ja jednak uważam (tak w sumie po lekturze tego wątku), że minimalizm kosmetyczny osiągnę jak po prostu przestanę kupować... Bo zużyć tych moich zapasów to nie mam szans...

kasztanka3 · 2022-07-20, 15:24

Cytat:

Napisane przez Ava_

Dosyć gesty, ale nie tłusty ani „tępy”
Akurat lubię konkretniejsze konsystencje pod oczy, skora się wydaje dłużej nawilżona niż w przypadku żelowego Elemis.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kusi. Ale musialabym "zmacac" konsystencje.

magbeth · 2022-07-20, 16:46

Ava, za duzo w moim przypadku oznacza brak miejsca do trzymania kosmetyków

pomimo czystek co jakiś czas.
Choc z banem ide w stronę pewnej przestrzeni.

Doskonale wiem, ze nie zużyje wszystkiego co mam, ale nie potrafię się czasami powstrzymać i nie kupić, właśnie dla przyjemności. Jestem takim Gollumem kosmetycznym i trudno. Najbardziej mnie kręci pielęgnacja, a najmniej perfumy, mam trzy flakony i używam do ostatniej kropelki, po czym kupuje nowy. Kolorowki tez mam sporo, w tym palety cieni i do konturowania, część dostałam w prezencie, trochę kupiłam, zasadniczo nie chce mi się używać.
Tuszy do rzęs tez mam sporo i zawsze kilka. Nie chodzi tylko o zapas, bo moja ukochana marka nie jest dostępna powszechnie, ale mam zawsze przynajmniej jeden tusz zwykły i jeden wodoodporny.
Pomadek tez mam z 50, uwielbiam, w przeciwieństwie do błyszczyków.
Lakiery do paznokci 4, ale chodzę często na pedicure. Paznokci u rak nie maluje nigdy. Szamponów/odzywek mam trochę, używam na przemian bo skalp mam strajkujący, zreszta po niedawnym odstawieniu tabletek ciagle szukam mojego świętego Graala włosowego. I kocham rzeczy typu puder do ciała z drobinkami, maski plachtowe, kuracje kwasowe, różne olejki i filtry. Nie wiem ile mam kremów i ser, nie idę liczyć :P ale nie otwieram wszystkich naraz a przynajmniej próbuje. Część kupuje na zapas będąc w Polsce albo w innym miejscu na świecie które nie jest tym tzw. zadupiem kosmetycznym.

Iwonalodz · 2022-07-20, 16:55

Cytat:

Napisane przez kaledonia

O tak, zgadzam się co do kremów Weleda.
Miałam migdałowy, wszystkie z serii z dziką różą, ten klasyczny Skin Food i wersję lżejszą jego light. Migdałowy zbyt lekki dla mnie, a ten klasyczny Skin Food za tłusty

Pianka do mycia Weleda też fajna, do cery mieszanej, odwodniowej super, bo nie przesusza. Ja jednak wolę żele. Kupię sobie Vianek jak będę w Polsce

Weledę lubię, ale nie tą w tubce, a Everon.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...review-3079327

Miałam też fajne masełko Ilia, super na noc jak maseczka, ale Weleda jest równie dobra i tańsza.
Sante, Burts Bees grejpfrutowe też ok, ale raczej do Weledy bedę powracać.
Sylveco rokitnikowa była fajna, ale dawno jej nie miałam. Vianek pomarańczowa seria też fajna.

Ziaji nigdy nie lubiłam, kiedyś takie fioletowe paskudztwo mnie zraziło. To już lepiej kupić Cien z Lidla

Ok dziękuję zobaczę ją sobie

Ja akurat ani Sylveco ani Cienia nie lubię

Marigold19 · 2022-07-20, 21:09

Cytat:

Napisane przez magbeth

Ava, za duzo w moim przypadku oznacza brak miejsca do trzymania kosmetyków

pomimo czystek co jakiś czas.
Choc z banem ide w stronę pewnej przestrzeni.

Doskonale wiem, ze nie zużyje wszystkiego co mam, ale nie potrafię się czasami powstrzymać i nie kupić, właśnie dla przyjemności. Jestem takim Gollumem kosmetycznym i trudno. Najbardziej mnie kręci pielęgnacja, a najmniej perfumy, mam trzy flakony i używam do ostatniej kropelki, po czym kupuje nowy. Kolorowki tez mam sporo, w tym palety cieni i do konturowania, część dostałam w prezencie, trochę kupiłam, zasadniczo nie chce mi się używać.
Tuszy do rzęs tez mam sporo i zawsze kilka. Nie chodzi tylko o zapas, bo moja ukochana marka nie jest dostępna powszechnie, ale mam zawsze przynajmniej jeden tusz zwykły i jeden wodoodporny.
Pomadek tez mam z 50, uwielbiam, w przeciwieństwie do błyszczyków.
Lakiery do paznokci 4, ale chodzę często na pedicure. Paznokci u rak nie maluje nigdy. Szamponów/odzywek mam trochę, używam na przemian bo skalp mam strajkujący, zreszta po niedawnym odstawieniu tabletek ciagle szukam mojego świętego Graala włosowego. I kocham rzeczy typu puder do ciała z drobinkami, maski plachtowe, kuracje kwasowe, różne olejki i filtry. Nie wiem ile mam kremów i ser, nie idę liczyć :P ale nie otwieram wszystkich naraz a przynajmniej próbuje. Część kupuje na zapas będąc w Polsce albo w innym miejscu na świecie które nie jest tym tzw. zadupiem kosmetycznym.

Jesteś trochę usprawiedliwiona, bo jak masz zadupie kosmetyczne to musisz mieć zapasy. Ja się dziś powstrzymałam od kolejnego żelu i olejku. Za to postanowiłam zaoszczędzić na fryzjerze, bo ostatnio byłam niezadowolona i sama pofarbowałam włosy. Uzyskałam efekt bardzo akceptowalny i zaoszczędziłam jakieś 150 zł.

MariaFrancesca · 2022-07-20, 21:51

Cytat:

Napisane przez Higurashi

Mam całkiem spore zapasy pielęgnacyjne, ale u mnie akurat złożona pielęgnacja dobrze wpływa, przynajmniej na cerę. Mam mieszaną w kierunku tłustej, ale ma się znacznie lepiej jak na noc porządnie nawilżam i natłuszczam

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Mam podobnie, jak regularnie pielęgnuję produktami o różnych konsystencjach to moja z kolei sucha skóra ma się zdecydowanie lepiej.

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Może jeszcze na takie super naturalne deo nie trafiłaś

Ja pomadki ochronne codziennie używam, szminki to miałam tylko w dress code w Polsce, tu mi sie ludzie dziwnie patrzyli na szminkę w moim pomarańczowo/ brzoskwiniowym ( więc nie wściekle czerwonym ) kolorze.

Z tym deo możliwe, ale to chyba kwestia braku zaufania z mojej strony, nie wiem jak sensownie sprawdzić czy deo działa, bo mi się wydaje, że jest ok, ale otoczenie może myśleć inaczej. Mam jakieś sodowe w słoiczku i wydaje się, że jest skuteczne, ale jest jednocześnie tłuste i boję się, że mi bluzki zatłuści.
Co do szminek: nie mam w pracy dress code'u, w poprzedniej miałam kontakt z klientem, więc stosowałam stonowane kolory. W obecnej pracy widzę, że dziewczyny używają najróżniejsze kolory, ale mi te najspokojniejsze jest najłatwiej nałożyć na szybko.

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

No niestety.
Szkoda, bo niektore produkty maja swietne.
Inne z kolei mozna kupic duzo taniej gdzies indziej - kolagenowy balsam do demakijazu.
K-beauty sie klania, i cena tez bedzie z 4-5 razy nizsza.

https://www.mecca.com.au/elemis/pro-.../I-031198.html

Zawsze

Najwiecej mam szminek, masek, mam chyba z 5 otwartych szamponow, co najmniej tyle samo otwartych balsamow do ciala, trzycyfrowa ilosc lakierow do paznokci Essie.
A, i mam spore zapasy tuszu do rzes, co najmniej przez rok nie musze kupowac (zuzywam mniej wiecej jeden tusz co dwa miesiace). Ostatnio tez zrobilam zapasy kosmetykow Hero z iHerb, bo poza iHerb ich nigdzie nie dostane i przez jakis czas wszystko bylo wyprzedane i sie wystraszylam i jak tylko produkty znowu byly dostepne to kupilam dwa kremy, zel i tonik mimo ze mam w domu ledwo napoczete te same produkty.

Ja tam lubię używać różnych szamponów, masek do włosów, żeli pod prysznic, past do zębów, też mam w jednym czasie przynajmniej 3 otwarte. Kremy oczywiście też. Najbardziej powściągliwa jestem w kolorówce, oprócz szminek, i w lakierach do paznokci, bo bardzo rzadko tego używam.

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Ziaji nigdy nie lubiłam, kiedyś takie fioletowe paskudztwo mnie zraziło. To już lepiej kupić Cien z Lidla

Lubię Cień Nature - czasami mają dostępne na akcjach. Teraz też kupiłam tanie żele pod prysznic z Ammonium Lauryl Sulfate i bardzo fajne.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

ridley92 · 2022-07-21, 13:13

Cień nature jest super... A zaja mnie ostatnio zainteresowała bardziej serią naturalnie pielęgnujemy.

magbeth · 2022-07-21, 21:23

Cytat:

Napisane przez Marigold19

Jesteś trochę usprawiedliwiona, bo jak masz zadupie kosmetyczne to musisz mieć zapasy. Ja się dziś powstrzymałam od kolejnego żelu i olejku. Za to postanowiłam zaoszczędzić na fryzjerze, bo ostatnio byłam niezadowolona i sama pofarbowałam włosy. Uzyskałam efekt bardzo akceptowalny i zaoszczędziłam jakieś 150 zł.

To prawda - ale czasami mi złe z myślą, ze mam tego po prostu za dużo i nie zdążę wykorzystać

Trochę tak jak z książkami, muzyka, filmami etc. - może dam radę ogarnąć 1/100 tego co faktycznie chciałabym. Za duży wybór bywa problematyczny

Gratki za fryzjera, to faktycznie spora oszczędność. Jaki masz kolor?

Marigold19 · 2022-07-21, 21:56

Cytat:

Napisane przez magbeth

To prawda - ale czasami mi złe z myślą, ze mam tego po prostu za dużo i nie zdążę wykorzystać

Trochę tak jak z książkami, muzyka, filmami etc. - może dam radę ogarnąć 1/100 tego co faktycznie chciałabym. Za duży wybór bywa problematyczny

Gratki za fryzjera, to faktycznie spora oszczędność. Jaki masz kolor?

Popielaty blond

Jak ja się dobrze czuję w tym kolorze to masakra

Wracając do kosmetyków- mam to samo. No i doba jest dla mnie za krótka, bo to bym chciała zobaczyć, to oglądnąć, to zrobić... Moje cienie do oczu mogłyby założyć swoje państwo

Nie ma opcji żebym je zużyła do 70. roku życia. A i tak rozglądam się za kolejnymi... Jak żyć będąc takim sroczydłem na kosmetyki?

Postanowiłam za radą Pani R nie używać codziennie innego kremu do twarzy i faktycznie chyba to nie służyło mojej twarzy, bo i pory mi zmalały i jakoś mniej podrażnień. No i wróciłam do niekremowania twarzy na dzień, bo to mi jednak też mocno nie służy.

magbeth · 2022-07-21, 22:19

Jak się czujesz dobrze to bardzo dobrze.

Ja wrocilam do porannego mycia twarzy tylko woda - i tak jest lepiej. Wieczorem wiadomo, cały rytuał zmywania spf i ewentualnie makijażu, ale rano woda, serum z vit.C i filtr i styka.
A nowe słoiczki już czekają skitrane w szafkach :P

Może trzeba się po prostu pogodzić z tym byciem sroczydlem? W myśl zasady, ze każdy ma jakiegoś bzika?

Soso · 2022-07-21, 22:37

Cytat:

Napisane przez magbeth

Jak się czujesz dobrze to bardzo dobrze.

Ja wrocilam do porannego mycia twarzy tylko woda - i tak jest lepiej. Wieczorem wiadomo, cały rytuał zmywania spf i ewentualnie makijażu, ale rano woda, serum z vit.C i filtr i styka.

A nowe słoiczki już czekają skitrane w szafkach

Może trzeba się po prostu pogodzić z tym byciem sroczydlem? W myśl zasady, ze każdy ma jakiegoś bzika?

Ja zmywam pudrem ryżowym dermalogica łamane przez mydłem i w sumie nie wiem, co mi bardziej służy

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

2022-07-20, 08:40	#122
Higurashi Czarna owca Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Underground Wiadomości: 30 092	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Mam całkiem spore zapasy pielęgnacyjne, ale u mnie akurat złożona pielęgnacja dobrze wpływa, przynajmniej na cerę. Mam mieszaną w kierunku tłustej, ale ma się znacznie lepiej jak na noc porządnie nawilżam i natłuszczam Sent from my M2101K6G using Tapatalk

2022-07-20, 11:34	#127
aante_e Miss Pudernica Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 7 041	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Iwona jak lubisz Welede, to mają też pomadkę ochronną. W Hebe jest często w promocji. Używam jedno opakowanie za drugim, jest świetna, a do tego sztyft jest twardy i nie rozpuszcza się nawet w upały. Tak to lubię pomadki Sylveco, ale tylko zimą, bo sztyft jest delikatny i podatny na temperatury. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.

2022-07-20, 12:43	#132
kasztanka3 Pani Mizantrop Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Sydney Wiadomości: 59 407	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Dziewczyny, a jesli chodzi o kremy Weleda pod oczy, to czy ktorys jest taki mocno tresciwy w konsystencji? Bardzo nie lubie wodnistych/zelowych kremow pod oczy, wole takie prawie ze tluste. __________________ In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. INSTAGRAM / CATSTAGRAM / WARDROBE / LAST.FM

2022-07-20, 13:23	#138
kasztanka3 Pani Mizantrop Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Sydney Wiadomości: 59 407	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Ava, jak oceniasz ten krem pod oczy Perricone MD? Bo od dawna sie na niego czaje. I jaka jest jego konsystencja? __________________ In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. INSTAGRAM / CATSTAGRAM / WARDROBE / LAST.FM

2022-07-20, 16:46	#142
magbeth Dzik Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 5 722	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Ava, za duzo w moim przypadku oznacza brak miejsca do trzymania kosmetyków pomimo czystek co jakiś czas. Choc z banem ide w stronę pewnej przestrzeni. Doskonale wiem, ze nie zużyje wszystkiego co mam, ale nie potrafię się czasami powstrzymać i nie kupić, właśnie dla przyjemności. Jestem takim Gollumem kosmetycznym i trudno. Najbardziej mnie kręci pielęgnacja, a najmniej perfumy, mam trzy flakony i używam do ostatniej kropelki, po czym kupuje nowy. Kolorowki tez mam sporo, w tym palety cieni i do konturowania, część dostałam w prezencie, trochę kupiłam, zasadniczo nie chce mi się używać. Tuszy do rzęs tez mam sporo i zawsze kilka. Nie chodzi tylko o zapas, bo moja ukochana marka nie jest dostępna powszechnie, ale mam zawsze przynajmniej jeden tusz zwykły i jeden wodoodporny. Pomadek tez mam z 50, uwielbiam, w przeciwieństwie do błyszczyków. Lakiery do paznokci 4, ale chodzę często na pedicure. Paznokci u rak nie maluje nigdy. Szamponów/odzywek mam trochę, używam na przemian bo skalp mam strajkujący, zreszta po niedawnym odstawieniu tabletek ciagle szukam mojego świętego Graala włosowego. I kocham rzeczy typu puder do ciała z drobinkami, maski plachtowe, kuracje kwasowe, różne olejki i filtry. Nie wiem ile mam kremów i ser, nie idę liczyć :P ale nie otwieram wszystkich naraz a przynajmniej próbuje. Część kupuje na zapas będąc w Polsce albo w innym miejscu na świecie które nie jest tym tzw. zadupiem kosmetycznym.

2022-07-21, 13:13	#146
ridley92 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 249	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Cień nature jest super... A zaja mnie ostatnio zainteresowała bardziej serią naturalnie pielęgnujemy.

2022-07-21, 22:19	#149
magbeth Dzik Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 5 722	Dot.: Ploteczki kosmetyczne + OT, cz. I Jak się czujesz dobrze to bardzo dobrze. Ja wrocilam do porannego mycia twarzy tylko woda - i tak jest lepiej. Wieczorem wiadomo, cały rytuał zmywania spf i ewentualnie makijażu, ale rano woda, serum z vit.C i filtr i styka. A nowe słoiczki już czekają skitrane w szafkach :P Może trzeba się po prostu pogodzić z tym byciem sroczydlem? W myśl zasady, ze każdy ma jakiegoś bzika?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)