Nowości Jesień 2006

[tulipanka]

Napisane przez Hvid

Tulipanko - Tutaj mozna kupic Elixir, ale wychodzi dosc drogo po przeliczeniu na zlotowki ( ok. 284, 4 zl za 50 ml; 385,125 zl za 100 ml ), wiec to zadna okazja. Widzialam na niemieckim ebayu, o wiele taniej ( licytacja ), ale oczywiscie, sprzedajacy wysyla tylko do Niemiec

http://www.escentual.co.uk/hermes/el...veilles02.html
http://www.escentual.co.uk/hermes/el...veilles01.html

wiedziałam, no wiedziałam, że cenę zaserwują kosmiczną... chociaż i klasyczne EdM do najtańszych też nie należy... Ja chyba też zrobię sobie skarbonkę i zacznę odkładać
Ja własnie na amerykańskim ebayu znalazłam odlewkę Elixiru, ale koszty wysyłki by mnie dobiły, a kto wie czy jeszcze nie cło itd Będę cierpliwa i poczekam, w końcu musi do nas dotrzeć... (taak, naiwna jestem)

[Pomadka]

Dziewczyny, a kojarzycie te perfumy Ange ou Demon - Givenchy? Wiecie coś o nich, bo ja właśnie je wypatrzyłam na Allegro i jestem ciekawa, czy będą u nas w PL dostępne i kiedy?

Ponoć ma to być uwodzicielski, bardzo seksowny zapach, ale miękki trzymający się blisko skóry, subtelny. Kwiatowy z nutą i pikanterii i cytrusów...

Przyznam, że okropnie mnie ciekawią.

[lalesia]

W najnowszym cosmo reklamuja jakis nowy zapach dla kobiet Escada Into the Blue ciekawe coz to, pewnie tak samo piorunsko nietrwale jak sezonowki i do tego kolor cosik kojarzy mi sie z Davidoffem Cool Water obym sie mylila

[homyk]

Napisane przez Pomadka

Dziewczyny, a kojarzycie te perfumy Ange ou Demon - Givenchy? Wiecie coś o nich, bo ja właśnie je wypatrzyłam na Allegro i jestem ciekawa, czy będą u nas w PL dostępne i kiedy?

Ponoć ma to być uwodzicielski, bardzo seksowny zapach, ale miękki trzymający się blisko skóry, subtelny. Kwiatowy z nutą i pikanterii i cytrusów...

Przyznam, że okropnie mnie ciekawią.

Evee je testowała (Pomadko, patrz na 5 odpowiedź w tym wątku) Podobno są "alienowate" Czyli coś dla mnie

[201607150859]

Wąchałam dziś:
- Escadę Into th blue - lekki, zimny, morski zapach, troszkę chyba melonowy, troszkę slodki, w skali od 1 do 6 daję mu 4, bo nie jest taki zły. Niestety to już bylo, zero innowacji, ot przyjemnie, nie wpadające w pamięć pachnidelko,
- Lolitę "L" - jest już w Sephorze, mam odlewkę w domu, hmmm, na początku cynamonowo-drzewna, słodka, później już bardziej orientalna, trochę męska, lekko waniliowa, ale ciekawa. Dużo mniej trwala niż jabłuszko. Trochę babciny. Flakon cudowny, chyba kupię 30 ml dla samej butelki.

[Pomadka]

Napisane przez homyk

Evee je testowała (Pomadko, patrz na 5 odpowiedź w tym wątku) Podobno są "alienowate" Czyli coś dla mnie

Homyczku czytałam, ale myślałam, że coś więcej już wiadomo w tej sprawie.
Dziękuję.

[Jeanette]

Napisane przez ilonacb

- Lolitę "L" - jest już w Sephorze

Kurczę, czas się wybrać do Sephory. Może dziś

Ja po ostatniej wizycie odhaczam na liście "do przetestowania" trzy pozycje - Miracle Forever, Insolence i Flowerbomb. Niestety wszystkie trzy rozczarowały. Miracle jakiś taki nijaki, Insolence babciowaty... Najbardziej rozczarowałam się Flowerbomb, bo spodziewałam się po nim nie wiadomo czego, a wyszły na mnie dość banalne kwiatki. Wierzę, że na innych osobach może się ładnie rozwijać, ale moja skóra chyba nie jest stworzona do takich zapachów, tudzież one dla niej. Może dam mu jeszcze szansę kiedy indziej.

[burn-it-up]

Napisane przez Jeanette

Kurczę, czas się wybrać do Sephory. Może dziś

Ja po ostatniej wizycie odhaczam na liście "do przetestowania" trzy pozycje - Miracle Forever, Insolence i Flowerbomb. Niestety wszystkie trzy rozczarowały. Miracle jakiś taki nijaki, Insolence babciowaty... Najbardziej rozczarowałam się Flowerbomb, bo spodziewałam się po nim nie wiadomo czego, a wyszły na mnie dość banalne kwiatki. Wierzę, że na innych osobach może się ładnie rozwijać, ale moja skóra chyba nie jest stworzona do takich zapachów, tudzież one dla niej. Może dam mu jeszcze szansę kiedy indziej.

Ooooo właśnie mi przypomniałaś,że i ja testowałam w ten weekend Flowerbomba i również mnie rozczarował.Dla mnie to taka bardziej kwiatowo-cytrusowa wersja Baby Doll.Nie wyczuwam w nim herbaty wcale a wcale.Spodziewałam się czegoś bardziej sopecjalnego a flowerbomb okazał się być przyjemnym zapachem z gatunku "niegroźnych".

[E]

Napisane przez burn-it-up

Ooooo właśnie mi przypomniałaś,że i ja testowałam w ten weekend Flowerbomba i również mnie rozczarował.Dla mnie to taka bardziej kwiatowo-cytrusowa wersja Baby Doll.Nie wyczuwam w nim herbaty wcale a wcale.Spodziewałam się czegoś bardziej sopecjalnego a flowerbomb okazał się być przyjemnym zapachem z gatunku "niegroźnych".

A dla mnie te dwa zapachy są diametralnie różne, na szczęście

[burn-it-up]

Właśnie wpadła w moje ręce próbka L Lempickiej i....kolejny zawód W pierwszym momencie pachnie jak waniliowy biszkopt ze skórką pomarańczową,przyjemny i słodki.Potem jednak z ogromną mocą uderza zapach morskiej soli(bardzo nie lubię soli-nie solę potraw i zawsze zdrapuję jej granulki ze słonych paluszków)i psuje wcześniejsze miłe wrażenie.Podsumowując,na początku całkiem ładny(choć już nie ta klasa co inne Lolitki)ale paskudna solna nuta niestety przekreśla go w moich oczach

[lalesia]

Wlasnie wwachuje sie w nadgarstek wypsikany "L" i zadnej soli tu nie wyczuwam jest bardzo waniliowa z lekka pikantniejsza nutka cynamonu nie zawiodla mnie, chociaz to praktycznie czysta wanilia podobna do plasirs nature yr

[E]

Napisane przez lalesia

Wlasnie wwachuje sie w nadgarstek wypsikany "L" i zadnej soli tu nie wyczuwam jest bardzo waniliowa z lekka pikantniejsza nutka cynamonu nie zawiodla mnie, chociaz to praktycznie czysta wanilia podobna do plasirs nature yr

Ja, przy pierwszym teście, też nie czułam Później to się zmieniło.

[lalesia]

Napisane przez E

Ja, przy pierwszym teście, też nie czułam Później to się zmieniło.

Mozliwe, bo obecnie testuje 4 zapachy i moge juz troche glupiec chociaz moj nos tak do 6 spokojnie daje sobie zwykle rade na pewno zrobie do niej jeszcze niejedno podejscie

[burn-it-up]

Ja co jakiś czas się dopsikuje i nadal pomimo nieco zatknego nosa niesamowicie wyraźnie i intensywnie czuję sól

[lalesia]

Napisane przez burn-it-up

Ja co jakiś czas się dopsikuje i nadal pomimo nieco zatknego nosa niesamowicie wyraźnie i intensywnie czuję sól

wiesz co, wacham i wacham ten nadgarstek, ale raczej coraz bardziej wychodzi mi pierniczek moze na mojej skorze sie nie ujawnia? bo chyba poznalabym zapach soli, jest dosc charakterystyczny... czyzbys juz miala swoja wlasna flache, czy to probeczka?

[burn-it-up]

Napisane przez lalesia

wiesz co, wacham i wacham ten nadgarstek, ale raczej coraz bardziej wychodzi mi pierniczek moze na mojej skorze sie nie ujawnia? bo chyba poznalabym zapach soli, jest dosc charakterystyczny... czyzbys juz miala swoja wlasna flache, czy to probeczka?

Nie,flacha na szczęście to nie jest( a miałam przez chwilę zamiar kupić w ciemno)tylko fabryczna próbeczka.Możliwe,że twoja skóra wydobywa inne nuty.Mi przed oczami staje plaża i kamienie na których pod wpływem prażącego słońca krystalizuje się bardzo,bardzo słona sól

[Dallale]

W Sephorze pojawiły się odświeżone Rumeur Lanvina, które właśnie mam na nadgarstku. Orginału z 1934 roku oczywiście nie znam, zaprzestano produkcji jeszcze przed moim urodzeniem A nowe- bardzo, bardzo mi sie nie podobają To pierwsze perfumy, które spowodowały, że żołądek podszedł mi do gardła Paskudna kwiatowa świeżość, z rodzaju tych odrzucających mnie na pięć kilometrów. Wtórna zresztą- mam nieodmienne wrażenie, że już to gdzieś wąchałam. Zmyłam je po półtorej godziny, być może później ładniej by się rozwinął ale nie miałam ani siły ani ochoty czekać.

[smerfeta01]

a czy ktoś wąchał już nowy zapach Naomi

[afternoon]

Ja mogę wypowiedzieć się na temat:
1. Escady Into the blue - jak dla mnie banał do potęgi, odświeżacz do toalet, coś w stylu Cool Water
2. Miracle Forever - kwiatowy, troszkę nijaki niestety, spokojny, tradycyjny; chyba nic nie pobije Miracle So Magic

[sweet sunday]

Napisane przez smerfeta01

a czy ktoś wąchał już nowy zapach Naomi

ja wachalam w sobote i mimo ze nie lubie takich slodziaków to ten bardzo mi sie spodobal taki śmietankowo-waniliowy zapach z jakimis korzennymi przyprawami typowo zimowy zapach z reszta slowo winter w nazwie mowi samo za siebie

w ten weekend wachalam tez nowy zapach jil sander Style i bardzo mi przypadl do gustu słodki biszkoptow-miodowy zapach

[kropka75]

Wczoraj przypadkiem natknęłam się na Due Donna Laury Biagiotti. Widział już to ktoś? Ja na razie tylko na allegro, ale i tak mnie siekło, bo nic nie wiem o takiej nowości.
W KWC echo, w wyszukiwarce też nic, w Douglasie ani śladu. Jakieś ufodżiny to są chyba, że nikt ich nie zna.

Kolorek kojarzy mi się z Niną Niny Ricci. Woniał to ktoś?

A może to nie jest nowość?

[Safirka]

Napisane przez kropka75

Wczoraj przypadkiem natknęłam się na Due Donna Laury Biagiotti. Widział już to ktoś? Ja na razie tylko na allegro, ale i tak mnie siekło, bo nic nie wiem o takiej nowości.
W KWC echo, w wyszukiwarce też nic, w Douglasie ani śladu. Jakieś ufodżiny to są chyba, że nikt ich nie zna.

Kolorek kojarzy mi się z Niną Niny Ricci. Woniał to ktoś?

A może to nie jest nowość?

Laura Biagiotti - Due Donna można znaleść w perfumeri internetowej tutaj:

http://www.amour.pl/

[Eenax]

Napisane przez kropka75

Wczoraj przypadkiem natknęłam się na Due Donna Laury Biagiotti. Widział już to ktoś?

Widział nie u nas. Zapach chyba najgorszy z dzieł tej pani. Jest za słodki za kwiatkowo owocowy, za duszny. Banalny. Taki przecietniak nic ciekawego.

[kropka75]

Hmm, w perfumerii internetowej to ja raczej tego nie powącham.

Ale nic to, dziękuję. Dziś przybywa do mnie próbka z tymże. Zobaczymy.
A jakby co to są już na allegro. Tylko zastanawia mnie cena, jakoś wyjątkowo tanie są, nie tylko jak na nowość, ale w ogóle. Czyżby nawet producent czuł, że nie stanął na wysokości zadania?

[smerfeta01]

Napisane przez sweet sunday

ja wachalam w sobote i mimo ze nie lubie takich slodziaków to ten bardzo mi sie spodobal taki śmietankowo-waniliowy zapach z jakimis korzennymi przyprawami typowo zimowy zapach z reszta slowo winter w nazwie mowi samo za siebie

w ten weekend wachalam tez nowy zapach jil sander Style i bardzo mi przypadl do gustu słodki biszkoptow-miodowy zapach

to supcio muszę powąchać