Panny młode październik 2007

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

Co do przymiarki to nie wiem mama sobie zapisala koniec sierpnia a ja koniec wrzesniaale chyba zadzwonimy i sie zapytamy bo to do Krakowa musimy jechac w sumie z Tarnowa nie az tak daleko ale szkoda na darmo wiec musimy to skonsultowac. Nie mam butow jeszcze ani welonu ani bolerka ale chyba wszystko bede kupoiwala w tym salonie w Krakowie chyba ze buty znajde jakeis fajne w Tarnowie a jak nie to w Krakowie wszystko juz wstepnie widzialam ze jest takie jak chce miec

A ja musze jeszcze kupić bieliznę
Bolerko szyje się, suknia wisi w salonie, butki stoją w domku.
Oj jakbym nie miała tego wszystkiego pewnie byłabym w panice (niestety jestem panikarą)

A tak poza tym SoNeRa zazdroszcze podróży poślubnej, my niestety nigdzie w tym roku nie jedziemy, mój kochany TŻ właśnie zmienił pracę i nie dostanie urlopu, dopiero może w przyszłe wakacje odbijemy sobie to

Pozdrawiam

[Iwa_iw]

Hejka!
Ja pierwszą przymiarkę mam za sobą.
Bynny_82 jesteśmy w podobnej sytuacji bo mój narzeczony też zmienia pracę. Z tymże 5 września wyjeżdża na szkolenie do Monachium i do końca sierpnia musimy wszystko pozałatwiać taże my przyśpieszenie dostaliśmy, że hej.
Weekend znowu zaplanowany z zaproszeniami, w tygodniu protokół w parafii i jakość leci.
Teraz załatwialiśmy USC. Ciężko było i długo, ale już z głowy jest

[Bunny_82]

Napisane przez Iwa_iw

Hejka!
Ja pierwszą przymiarkę mam za sobą.
Bynny_82 jesteśmy w podobnej sytuacji bo mój narzeczony też zmienia pracę. Z tymże 5 września wyjeżdża na szkolenie do Monachium i do końca sierpnia musimy wszystko pozałatwiać taże my przyśpieszenie dostaliśmy, że hej.
Weekend znowu zaplanowany z zaproszeniami, w tygodniu protokół w parafii i jakość leci.
Teraz załatwialiśmy USC. Ciężko było i długo, ale już z głowy jest

Iwa_iw faktycznie jesteśmy w podobnej sytuacji, choć na szczęście mój TŻ pracuje na miejscu i nigdzie nie musi wyjeżdzać.

A my już jakieś dwa tygodnie temu załatwiliśmy USC, spisaliśmy protokół u księdza, jesteśmy po pierwszej spowiedzi przedślubnej i już nawet "spadliśmy z ambony" .
Odnośnie spraw kościelnych musimy zaplanować ceremonie ślubną tzn. jakie czytania, kto bedzie czytał, jakie pieśni bedą grane, kto będzie niósł obrączki itp.
Tak sobie o tym myślę, że jeszcze sporo trzeba załatwić/zaplanować.

Pozdrawiam

[gosiek82]

w końcu udało mi się wybrać sukienkę

dziś już zamówiłam, więc teraz już tylko z górki


zastanawiam się nad wersją instrumentalną "you are beautiful" jamesa blunta jako piosenka na pierwszy taniec... dobrze mi się kojarzy

[Bunny_82]

Napisane przez gosiek82

w końcu udało mi się wybrać sukienkę

dziś już zamówiłam, więc teraz już tylko z górki


zastanawiam się nad wersją instrumentalną "you are beautiful" jamesa blunta jako piosenka na pierwszy taniec... dobrze mi się kojarzy

gosiek82 gratuluje wyboru sukni!!!!!

Moim zdaniem własnie o to chodzi by piosenka na pierwszy taniec dobrze się nam kojarzyła

Pozdrawiam

[dudipopka]

ech ........a u mnie na dzień dzisiejszy przedstawia sie to tak: zaproszenia rozdane, garnitur kupiony suknia też welon nie szyje mi teściowa tylko kupiła mi mama /3 warstwy 70 zet/buty do sukni istnieja w urzędach pozałatwiane protokól spisany tylko teraz do załatwienia : poczekać na odesłanie zapowiedzi z mojej parafii , ,zapłacić560 za zapowiedzi i ślub kupić wódke i napoje /to we wrześniu jak przyjdą potwierdzenia/.kurs przedślubny,buty i koszula dla tż zaplacić połowe za sale ,zamówić ciasta i tort i odebrać obrączki!!!!!!!!!!no i wybrać kwiety ni i wkońcu zdecydować jak przybrac samochód w kolorze wiśni

[aeniołek]

Witam was!! Również jestem październikową panną młodą .Ślubuję 13tego
Moje przygotowania wyglądają tak:

Sprawy załatwione:

- termin w kościele - 13.10.2007, godz.16:00
- sala weselna Restauracja Śląska
- fotograf Robert Sowa
- DJ Party Music
- kamerzysta Art Film
- nauki + poradnia
- zrobione zaproszenia
- obrączki Apart
- suknia - La Sposa Shangai 2007 + welon gratis
- bielizna - Lupoline
- biżuteria (chyba,że znajdę coś ładniejszego)
- buty - robione w Akcesie
- garnitur - Bytom + kamizelka + krawat
- alkohol (wino + wódka)
- tort --> Cukiernia Królewska - omówione wstępnie szczegóły
- ciasta (pieką znajomi)
- wstępnie ustalony termin wieczorów panieńskich (będą 2 : 5,6.10.)
- samochód - nie wiem jaki dokladnie ale albo: limuzyna, renault laguna, ford galaxy
- dokumenty w mojej parafii
- świadek Tomka - wybrany
- tablice rejestracyjne
- winietki na alkohol
- winietki na stoły
- kieliszki dla nas na stół
- pierwszy taniec (wstępnie Eva Cassidy "Time after time")
- kieliszki na toast (zapewnia reestauracja)

Sprawy do załatwienia:

- USC
- spisać protokół
- wybrać świadkową
- roznieść zaproszenia
- znaleźć kwiaciarnię / wybrać bukiet
- dekoracja samochodu
- dekoracja kościoła
- szczegóły z restauracją
- szczeg. z kamerzystą
- szczeg. z foto
- szczeg. z dj-em
- wybrać podróż poślubną (wrzesień)
- urlop T. zarezerwować
- buty Tomka
- 2 koszule (jedna na zmianę)
- podziękowania dla rodziców (nie mam pomysłu)
- muzyka do kościoła
- transport dla gości po kościele
- noclegi dla przyjezdnych (ew.)
- owoce
- termin fryzjera
- znaleźć makijażystkę
- solarium (od 1 września)
- kosmetyczka (ok.3 tyg przed)
- zarezerwować termin manicuru
- fryzjer Tomek
- kupić soki
- pudełka na ciasto dla gości
- odebrać stroje ludowe na sesję
- pierwsza przymiarka (VIII/IX)
- ustalic miejsca przy stołach
- rezerwacja hotelu dla psów
- rezerwacja hotelu dla nas
- zastanowic się nad obiadem poprawinowym
- zakupić fatałaszek na noc i dzień poślubny

[juleczkam]

Moje Drogie październikowe Panny Młode, a zwłaszcza te zestresowane, że są w tyle z przygotowaniami: Ja wychodzę za mąż 27. października. Biorę co prawda tylko ślub cywilny, potem obiad + wieczorem impreza, ale jestem w zieloniutkim lesie ze wszystkim. To co mam na dziś:
- rezerwacja podróży poślubnej (+ podpisany przez szefa urlop))
- rezerwacja terminu w USC
- rezerwacja knajpy na cały dzień i noc
- narzeczony
- wyznaczone organizatorki wieczoru panieńskiego (to chyba powinno być na pierwszym miejscu;-))
i tyle.
Zaczynam przygotowania i mam nadzieję, że zdążę. Jak przeczytałam na wątku, że niektóre z Was już od stycznia planują, to przez moment miałam kompleksy... ale szybko mi przeszło, bo my ani wesela/orkiestry/sali ani kościoła/księdza/nauk więc mniej roboty.
Aha, no i suienkę u fajnej projektantki muszę sobie uszyć (Warszawa) - może coś polecicie?

[Bunny_82]

Napisane przez aeniołek

Witam was!! Również jestem październikową panną młodą .Ślubuję 13tego
Moje przygotowania wyglądają tak:

Sprawy załatwione:

- termin w kościele - 13.10.2007, godz.16:00
- sala weselna Restauracja Śląska
- fotograf Robert Sowa
- DJ Party Music
- kamerzysta Art Film
- nauki + poradnia
- zrobione zaproszenia
- obrączki Apart
- suknia - La Sposa Shangai 2007 + welon gratis
- bielizna - Lupoline
- biżuteria (chyba,że znajdę coś ładniejszego)
- buty - robione w Akcesie
- garnitur - Bytom + kamizelka + krawat
- alkohol (wino + wódka)
- tort --> Cukiernia Królewska - omówione wstępnie szczegóły
- ciasta (pieką znajomi)
- wstępnie ustalony termin wieczorów panieńskich (będą 2 : 5,6.10.)
- samochód - nie wiem jaki dokladnie ale albo: limuzyna, renault laguna, ford galaxy
- dokumenty w mojej parafii
- świadek Tomka - wybrany
- tablice rejestracyjne
- winietki na alkohol
- winietki na stoły
- kieliszki dla nas na stół
- pierwszy taniec (wstępnie Eva Cassidy "Time after time")
- kieliszki na toast (zapewnia reestauracja)

Sprawy do załatwienia:

- USC
- spisać protokół
- wybrać świadkową
- roznieść zaproszenia
- znaleźć kwiaciarnię / wybrać bukiet
- dekoracja samochodu
- dekoracja kościoła
- szczegóły z restauracją
- szczeg. z kamerzystą
- szczeg. z foto
- szczeg. z dj-em
- wybrać podróż poślubną (wrzesień)
- urlop T. zarezerwować
- buty Tomka
- 2 koszule (jedna na zmianę)
- podziękowania dla rodziców (nie mam pomysłu)
- muzyka do kościoła
- transport dla gości po kościele
- noclegi dla przyjezdnych (ew.)
- owoce
- termin fryzjera
- znaleźć makijażystkę
- solarium (od 1 września)
- kosmetyczka (ok.3 tyg przed)
- zarezerwować termin manicuru
- fryzjer Tomek
- kupić soki
- pudełka na ciasto dla gości
- odebrać stroje ludowe na sesję
- pierwsza przymiarka (VIII/IX)
- ustalic miejsca przy stołach
- rezerwacja hotelu dla psów
- rezerwacja hotelu dla nas
- zastanowic się nad obiadem poprawinowym
- zakupić fatałaszek na noc i dzień poślubny

Witam kolejną październikową Pannę Młodą

[Bunny_82]

A u nas na razie jakoś mało dzieje się
Rozdajemy ostatnie zaproszenia (zostalo rozdac 7 zaproszeń). Jutro idziemy odebrać obrączki
Już prawie zdecydowaliśmy się czym pojedziemy do ślubu i najprawdopodobniej bedzie nas wiózł mój brat.

Chciałabym żeby był juz październik

[marysiag111]

Napisane przez Bunny_82

A u nas na razie jakoś mało dzieje się
Rozdajemy ostatnie zaproszenia (zostalo rozdac 7 zaproszeń). Jutro idziemy odebrać obrączki
Już prawie zdecydowaliśmy się czym pojedziemy do ślubu i najprawdopodobniej bedzie nas wiózł mój brat.

Chciałabym żeby był juz październik

Ja też chciałabym żeby był już pażdziernik

A mam jeszcze takie pynako do Was:
Czy zaczynacie/zaczęłyscie jakieś kuracje odchudzające, pielęgnacje skóry, itp. ??
Tak pytam z ciekawości, bo ja właściwie nic, ale mnie to niepokoi, że może jednak powinnam jakoś specjalnie dbać o skórę.

[SoNeRa]

Dziewczyny u nas do przodu mamy juz zaproszenia, zarezerwowane autko (czerwony chrystler), obraczki - wczoraj to zalatwilismy. Bunny - obraczki mielismy na miejscu zmniejszany rozmiar i grawer(imiona)szybko to poszlo. Ja mam rozmiar 9 a moj TŻ 25 roznica jest ogromna moja obraczka wyglada jak na gołębia!!!!!hahahahaha!!m amy proste zwykle obraczki takie jak nasi rodzice takie standardowe. Zaproszenia zaczniemy rozdawac w przyszlym tygodniu

[Bunny_82]

Napisane przez marysiag111

Ja też chciałabym żeby był już pażdziernik

A mam jeszcze takie pynako do Was:
Czy zaczynacie/zaczęłyscie jakieś kuracje odchudzające, pielęgnacje skóry, itp. ??
Tak pytam z ciekawości, bo ja właściwie nic, ale mnie to niepokoi, że może jednak powinnam jakoś specjalnie dbać o skórę.

marysiag111 tzw. kurację odchudzająca zaczęłam jakieś trzy tygodnie temu, chciałabym schudnąć jakieś 4 kilo zobaczymy czy to się uda wierzę, że tak.
Poza tym zaczęłam szczególnie dbać o dłonie, niestety mam bardzo łamiące się paznokcie, używam witaminy A w kropelkach (poleciła mi kosmetyczka), mam nadzieję, że uda mi się wyhodować długie paznokcie, ale jak nie to pewnie bedę miała jakieś tipsy czy cos takiego (zdam się w tej kwestii na swoją kosmetyczkę).
I nic więcej szczególnego nie robię, tylko to co zwykle, czyli peelingi, balsamowanie ciała itd. ale chętnie poczytam jak Wy Dziewczyny dbacie o skórę itp.

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

Dziewczyny u nas do przodu mamy juz zaproszenia, zarezerwowane autko (czerwony chrystler), obraczki - wczoraj to zalatwilismy. Bunny - obraczki mielismy na miejscu zmniejszany rozmiar i grawer(imiona)szybko to poszlo. Ja mam rozmiar 9 a moj TŻ 25 roznica jest ogromna moja obraczka wyglada jak na gołębia!!!!!hahahahaha!!m amy proste zwykle obraczki takie jak nasi rodzice takie standardowe. Zaproszenia zaczniemy rozdawac w przyszlym tygodniu

SoNeRa

a my dziś po 17 odbieramy nasze obrączki, jestem ciekawa jak bedą wygadały i w ogóle, oj nie moge sie już doczekać
Na naszych też jest grawer data i nasze imiona, wybralismy wzor hmm tzw. Cartiera z żółtego złota szerokość 5 mm, moja ma rozmiar 11,5 a TZ-a 18,5

[SoNeRa]

Napisane przez Bunny_82

SoNeRa

a my dziś po 17 odbieramy nasze obrączki, jestem ciekawa jak bedą wygadały i w ogóle, oj nie moge sie już doczekać
Na naszych też jest grawer data i nasze imiona, wybralismy wzor hmm tzw. Cartiera z żółtego złota szerokość 5 mm, moja ma rozmiar 11,5 a TZ-a 18,5

My mamy tylko imiona 4mm ale wydaje mi sie ze po zmianie rozmiarow bo nie odejmowali zlota tylko jakos skracali je to sie grubsze zrobily i chyba sa terz 5 mm ale nie wiem moze mi sie wydaje jedyniei tez zolte zloto a co to Cartier ??bo nie kojarze

[SoNeRa]

O skore raczej zawsze dbam bo mam tlusta. Robie maseczki bardzo czesto peeling raz w tygodniu. Krem na noc, rano i wieczorem woda termalna, mleczko, tonik. A o skore ciala no to jak zwykle jakis zel pod prysznic i balsam musze sobie peeling sprawic do ciala

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

My mamy tylko imiona 4mm ale wydaje mi sie ze po zmianie rozmiarow bo nie odejmowali zlota tylko jakos skracali je to sie grubsze zrobily i chyba sa terz 5 mm ale nie wiem moze mi sie wydaje jedyniei tez zolte zloto a co to Cartier ??bo nie kojarze

Jubiler tak właśnie określił wzór który wybraliśmy, jak tylko odbierzemy wkleję zdjęcie obrączek

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

O skore raczej zawsze dbam bo mam tlusta. Robie maseczki bardzo czesto peeling raz w tygodniu. Krem na noc, rano i wieczorem woda termalna, mleczko, tonik. A o skore ciala no to jak zwykle jakis zel pod prysznic i balsam musze sobie peeling sprawic do ciala

Jeśli chodzi o peeling do ciała to ja używam http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5427 naprawdę jest dobry. Polecam !!!!!

[SoNeRa]

Napisane przez Bunny_82

Jeśli chodzi o peeling do ciała to ja używam http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5427 naprawdę jest dobry. Polecam !!!!!

Dzieki wielkie Skarbie kupie ten peeling i zobaczymy

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

Dzieki wielkie Skarbie kupie ten peeling i zobaczymy

Nie ma sprawy

[SoNeRa]

Napisane przez Bunny_82

Nie ma sprawy

Bunny a byliscie juz w USC??jakie papiery trzeba miec ze soba jesli tam idziecie zeby ten papierek zalatwic co jest potrzebny do slubu konkordatowego?

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

Bunny a byliscie juz w USC??jakie papiery trzeba miec ze soba jesli tam idziecie zeby ten papierek zalatwic co jest potrzebny do slubu konkordatowego?

Już dawno byliśmy w USC, nawet zanieśliśmy wszystko do księdza

Trzeba było mieć z sobą dowód osobisty oraz akt urodzenia (my mieliśmy z 2001 i 2003 roku i było OK), pani tylko zapytała czy coś sie zmieniło w naszych aktach urodzenia. Aha i trzeba mieć pieniadze my zapłaciliśmy 84 zł.

[niezapominajka333]

Ja też wychodzę za mąż 6 października

[aniaaa83]

Ja właśnie jestem w trakcie rozworzenia zaproszeń dobrze że już nie dużo zostało. Chciałabym żeby był już 6 październik bo po woli nerwy mi puszczają że nie zdążę z wszystkim.szukam teraz dobrego biustonosza bo mam sukienkę z odkrytymi ramionami i w salonie w ktrym brałam sukienkę mówili żebym miała od spodu podklejane na silikonie to nie będzie się przesuwać i szukam.......

[malin30]

Napisane przez aniaaa83

Ja właśnie jestem w trakcie rozworzenia zaproszeń dobrze że już nie dużo zostało. Chciałabym żeby był już 6 październik bo po woli nerwy mi puszczają że nie zdążę z wszystkim.szukam teraz dobrego biustonosza bo mam sukienkę z odkrytymi ramionami i w salonie w ktrym brałam sukienkę mówili żebym miała od spodu podklejane na silikonie to nie będzie się przesuwać i szukam.......

Zajrzałam to z ciekawości, bo ślub mam za 3 tygodnie.

Ja też mam suknię z odkrytymi ramionami i dlatego szukałam biustonosza z odpinanymi ramiączkami. Taki biustonosz podszyty silikonem to bardotka typu balconette. Znalazłam ładny komplecik polskiej firmy Sawren.

[gosiek82]

Napisane przez Bunny_82

Chciałabym żeby był juz październik

Dziewczyny do października już niedaleko a oczekiwanie też jest przyjemne potem zostaną juz tylko wspomnienia, a póki co mamy swoje wyobrażenia i marzenia ...

Słucham teraz tych wszystkich piosenek miłosnych w poszukiwaniu tej odpowiedniej i wpadłam w jakiś romantyczny nastrój

Przy okazji polecam też Sarah McLachlan "Arms of an Angel"

[Fatma]

Ja też wychodzę za mąż w październku a dokładnie 19 w poznaniu
a co najlepsze jestem daleko w polu....
mam zalatwionego dj,fotografa, kamerzyste i sale
nadal zostaje kwestia sukni i terminu w usc
masakra
czasami mam wrazenie ze nie zdazymy

[SoNeRa]

Napisane przez Fatma

Ja też wychodzę za mąż w październku a dokładnie 19 w poznaniu
a co najlepsze jestem daleko w polu....
mam zalatwionego dj,fotografa, kamerzyste i sale
nadal zostaje kwestia sukni i terminu w usc
masakra
czasami mam wrazenie ze nie zdazymy

Spokojnie zdarzycie nie martw sie. Starajcie sie pozalatwiac jak najszybciej to bedziesz miala spokojniejsza glowe

W ogole dziewczyny dzis jest 20sty wiec do mojego slubu zostalo rowno 2 miesiace jestem przeszczesliwa w tym oczekiwaniu bo oczekiwanie jest przepiekne kiedy mozna w spokoju serca z druga osoba czekac na moment polaczenia dusz i cial z jednej strony chcialabym zeby juz byl 20 październik a z drugiej strony ciesze sie ze jeszcze moge trwac w tym pieknym oczekiwaniu jasne ze potem beda piekne wspomnienia uwiecznione na fotografiach i filmie ale najwazniejsze ze beda wyryte w naszych sercach. Pozdrawiam oczekujace przyszle Panny Młode

[Bunny_82]

Napisane przez aniaaa83

Ja właśnie jestem w trakcie rozworzenia zaproszeń dobrze że już nie dużo zostało. Chciałabym żeby był już 6 październik bo po woli nerwy mi puszczają że nie zdążę z wszystkim.szukam teraz dobrego biustonosza bo mam sukienkę z odkrytymi ramionami i w salonie w ktrym brałam sukienkę mówili żebym miała od spodu podklejane na silikonie to nie będzie się przesuwać i szukam.......

Ja tez mam problem z bielizną ponieważ moja suknia jest bez ramiączek i ma sznurowanie na plecach więc tradycyjne staniki odpadają, ale pani w salonie powiedziała, żebym kupiła jakieś poduszeczki, które później krawcowa wszyje w suknie, ciekawe jak to bedzie wyglądało no i jak będę sie z tym czuła.
Do ślubu ok.1,5 miesiąca więc muszę roznosić butki

[malin30]

Napisane przez Bunny_82

Ja tez mam problem z bielizną ponieważ moja suknia jest bez ramiączek i ma sznurowanie na plecach więc tradycyjne staniki odpadają, ale pani w salonie powiedziała, żebym kupiła jakieś poduszeczki, które później krawcowa wszyje w suknie, ciekawe jak to bedzie wyglądało no i jak będę sie z tym czuła.
Do ślubu ok.1,5 miesiąca więc muszę roznosić butki

Są specjalne biustonosze z przezroczystymi zapięciami, możesz też spróbować poszukać w sklepach albo na allegro plastrów podtrzymujących biust lub takie specjalne silikonowe biustonosze, które sie same "przyklejają" do piersi.