Listopadowe Panny Młode

[allurka26]

Ja również w przyszłym tygodniu wybieram się na mierzenie sukni. W ubiegłym roku byłam na ślubie znajomych i było tak ciepło że panna młoda miała tylko bolerko, no ale różnie może być w tym roku Ja zastanawiam się nad płaszczem, też liczę na pomoc pań w salonie.

[Świniaczek]

Ja planuję krótkie futerko Sztuczne oczywiście
Ale coś cieńszego też będzie w zanadrzu, bo nigdy nie wiadomo, co to się w listopadzie trafi
Jubiler mnie ostatnio przeraził, orientacyjnie chodzimy oglądać obrączki, żeby wiedzieć co nam się podoba. Ponoć złoto poszło już w górę i pójdzie jeszcze bardziej :/ Tak więc prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch miesięcy jak nie prędzej zamówimy obrączki...

[karadka]

cena zlota w ciagu 2 lat poszla ogromnie do gory! dam Wam przyklad za 2 obraczki z bialego zlota w kruku w 2008r zaplacilismy 1600zl (jstesmy po cywilnym), ja moja zgubilam w kwietniu i musielismy dorobic jedna i jedna oddac do odnowy, moja nowa kosztuje 1200zl za jedna!!! odnowa obraczki meza ok 100zl czyli prawie tyle co 2 lata temu za dwie!!!!!

[Świniaczek]

Od zeszłego roku złoto poszło ponoć w górę o 100%. Wczoraj zamówiliśmy, nie będziemy ryzykować, że się nic poniżej 3000 zł nie znajdzie. Za nasze damy ok 2100, ale TŻa będzie miała 9 mm szerokości Mówiła nam u jubilera, że chwilowo w górę idzie bardzo delikatnie, ale od jakichś dwóch/trzech lat pamięta same skoki w górę ceny złota i raczej nie ma co liczyć na to, że stanieje, więc wzięliśmy. No i tanio znaleźliśmy, jakby obie były 6mm to cena na pewno by nie przekroczyła 1800 niezależnie od wzoru, a mało gdzie 6 mm schodziły poniżej 2000. W efekcie TŻ zaszalał i wziął te 9 mm do siebie

[karadka]

widze ze nasz listopadowy watek slabo sie kula myslalam ze bedzie nas wiecej na listopad

[Świniaczek]

No bo w listopadzie "NIE WOLNO" brać ślubu Nie wiedziałaś o tym?

A tak w ogóle, to raz byłam na weselu jesienią, w październiku, ale pomimo deszczu i tak podobało mi się bardziej niż w 35 stopniowym upale ze spoconymi plecami i tyłkiem Tylko, że ja to ogólnie jestem istota wybitnie NIEciepłolubna Jak jest więcej jak 25 stopni to umieram i moja babcia ma więcej energii :|
Czy wy też się spotykacie co chwilę z pytaniem "A czemu w taki brzydki miesiąc?!" z oburzeniem wielkim? Bo ja tak, jeszcze mnie to śmieszy za każdym razem i odpowiedź brzmi "Żeby ludzie mieli o co pytać, a na poważnie to wolę zmarznąć niż się spocić jak świnia i cale wesele zipiać jakby mi się miało na zdechnięcie". Po czym i tak słyszę od tej samej osoby po 5 minutach "No ale czemu listopad?!". Cholera no. Bo tak Niedługo mnie to zacznie irytować zapewne.
Jak przygotowania tegorocznych listopadówek?

[karadka]

Napisane przez Świniaczek

No bo w listopadzie "NIE WOLNO" brać ślubu Nie wiedziałaś o tym?

hahahahahahaha dobre a co powiedza na listopad i to 13-tego heheheh reakcje po uslyszeniu daty - bezcenne ale jaki to luz, kamerzyste dopiero tydzien temu zamowilam i to na pewniaka szlam bo cokolwiek zamawiam to wszyscy maja ten termin wolny a jeszcze w jednym sklepie pani nas oswiecila ze to dlugi weekend bo ludzie juz od czwartku wolne beda miec

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

a poza tym nie musze miec mazistego tortu ktory jest tak nafaszerowany zeby sie nie rozplynal tylko smietanowo-owocowy zreszta kazda majaca slub jesienia chyba sama widzi wiecej plusow niz minusow

[Świniaczek]

No tak z tymi terminami wolnymi to bym polemizowała
Szukamy fotografa (12.11.2011-też długi weekend, mogliśmy 11.11.2011 ale nie chcieliśmy w piątek czyli jeszcze ponad rok czasu ) i jak na razie każdy ma zajęty termin :P Dzisiaj jedziemy do kolejnego i mam nadzieję, że chociaż ten będzie miał coś wolnego, bo kamerzysta którego bierzemy strasznie zdziera za zdjęcia więc fotografa chcemy innego
W salonie sukien jak byłam się spytać z jakim wyprzedzeniem rezerwować na listopad, to mówiła że tak średnio 4-5 miesięcy, niewiele krócej jak letnie terminy, bo coraz częściej się listopadówki trafiają
Co nie zmienia faktu, że każdy słysząc listopad się dziwi

[karadka]

no to ja chyba mialam troche szczescia bo jezeli Ty masz problem z foto na nastepny rok a ja zalatwilam kamere 2 miesiace przed slubem
poza tym juz coraz bardziej nie moge sie doczekac ale czym blizej tym wiecej mysli typu - kto i co nawali- sie pojawia... i wbijam sobie do glowy ze czesc rzeczy ktore ja bede widziec i mi beda przeszkadzac nikt tego nie zauwazy wiec trzeba dac troche na luz ale to takie trudne

[ciciatek]

Cześć dziewczyny
Ja mam ślub 10,11-11.2010r o godz 11:00 w kościele jestem bardzo szczęśliwa ale i trochę przerażona po pierwsze że to już za 2 miesiące a po drugie nie wiadomo jaka będzie pogoda a nie chcę za bardzo kupowac czy wypożycząć jakiegoś futerka. Mam długi welon i bolerko koronkowe długośc do łokcia suknia jest z salonu Sarah model 2004 hmmm możecie sobie zobaczyć śliczna jest tylko że ta moja będzie biała. Ale sie rozpisałam a jak wasze samopoczucia ?

[Świniaczek]

O samym bolerku nie próbowałabym wytrzymać, temperatura prawie na pewno będzie w okolicach 0 stopni, więc dość ryzykowne, ja tam podziękuję za katar na weselu, będę miała sztuczne futerko do połowy tyłka (chyba, że nigdzie nie znajdę ), ewentualnie jakiś biały pluszowy płaszczyk ciut dłuższy, ale na pewno nie będę próbowała bez niczego

[ciciatek]

hmmm no to dałaś mi teraz trochę do myślenia szkoda mi tylko suknie zakrywać jakims futerkiem masakra a może będzie ciepło haha ale na wszelki wypadek zacznę się rozglądąc na internecie za czymś do okrycia tak na wszelki wypadek. A kiedy ty masz ślub Świniaczku nie wiem jak masz na imię. Ja jestem Marzena ;-) A masz może zdjęcie sukni i tego jakiegoś futerka.

[Świniaczek]

Ja to dopiero w przyszłym roku, 12.11.2011, więc nie mam ani kiecki ani płaszczyka/futerka Ale mam wizję
Sukienkę będzie wystarczająco mocno widać na sali, więc mi osobiście kompletnie nie będzie szkoda jej przykrywać zapobiegając katarowi
Ania mam na imię, bardzo pospolicie
Załącz jakieś zdjęcie Twojej sukienki, bo nie mogę jej znaleźć

[karadka]

witaj Marzenko ja tez bym nie ryzykowala z samym bolerkiem, natomiast moze to glupie ale jeszcze nic nie wybralam bo stwierdzilam ze zobacze jaka bedzie pogoda i kilka dni przed wypozycze jakies z salonu w ktorym mam szyta suknie, myslalam jeszcze zeby zamowic taka futerkowa etole na allegro bo cena ok 50zl wiec mozna zaryzykowac wiec wtedy bym na bolerko zalozyla etole bo zmarzluch jestem i pewn bedzie mi zimno....

i wstaw zdjecie sukni i wszystkich dodatkow jak juz masz

a na ile osob bedzie u Was wesele?

[alleksis]

Hej dziewczyny,
Ja też listopad 27.11.2010. I mam te same problemy co wy, głupie pytania i myślę jak nie zmarznąć w kościele, a jednocześnie ładnie wyglądać. Wymyśliłam że kupię normalny płaszczyk, mam nadzieję że jak pojawi się w sklepach jesienno zimowa kolekcja to znajdę coś jasnego, co potem też będę mogła nosić.

[ciciatek]

http://www.vivien-lublin.pl/index.ph...uknie&artid=22 model 2004 a szelki z modelu 2001 a bolerko z koronki będzie miało rękawki trochę dłuższe tak do połowy ramienia. no i myślę nad długim welonem do tego. A coś cieplejszego to myśląłm ewentualnie nad tym http://allegro.pl/biale-slubne-boler...221101709.html albo trochę mniej ciepłe to http://allegro.pl/hit-bolerka-slubne...219767583.html co o tym myślicie

[airish3004]

hej dziewuchy!
ja tez jestem na listopad , co do pytan a czemu listopad to sie smieje, ze dlatego żeby było inaczej! zero stresu z terminami, kamerzyste zalatwialismy 2 tygodnie temu, na spokojnie wszystko sie kula a nie, ze gdzie wejdziesz tam cie odesla. My bierzemy slub 20 listopada czyli za 2 miesiace i jedyne nad czym nadal sie zastanawiam to moje okrycie, ale jednak bedzie to taka jakby marynarka, ale bez guzikow tylko na takie zapiecia od srodka, szyje mi ja znajoma, bedzie poszyta polarem a zewnatrz jakby w pasie bedzie miala naszyta koronkę z kryształkami. Na plener bedzie chusta i dwa czerwone filcowe maki na niej. A tak, po raz kolejny- aby było inaczej

[karadka]

witajcie dziewczyny moze ozywimy ten watek? napiszcie jak ida zalatwienia itd

ciciatek - suknia bardzo w moim stylu sliczna tylko nie wiem czy ten material nie za bardzo polyskliwy? zeby na zdjeciach sie nie swiecil za bardzo! a masz w niej Twoje zdjecie?

co do bolerka to to pierwsze nie glupie, to drugie takie bardzo proste i powiem szczerze nie zamawialabym przez allegro takiego bo lepiej przymierzyc, na pewno w Twoim salonie tez mozna wypozyczyc wiec sie dowiedz bo lepiej kilka przymierzyc

airish - jak bedziesz miala gotowe to wstaw zdjecia bo ciekawa jestem jak to bedzie wygladalo

co do plaszczyka to tez nie glupi pomysl ale ja osobiscie nie lubie bialych i watpie zebym to jeszcze kiedys ubrala


a teraz pytanie z innej beczki: macie zawieszki na wodke? jak tak to co macie w nich napisane?

i jeszcze jedno macie biustonosz pod sukienka czy bez?

dobra jeszcze jedno: rajstopy, ponczochy z pasem na szelkach czy ponczochy samonosne? białe czy cieliste?

[airish3004]

wrzucam fotki tego co mam, modelka ktora wystepuje tu we wzorze mojej sukni pozostawia wiele do zyczenia, ale mniej wicej rys sukni widac, tyle ze ja jestem raczej drobna i wysoka i mam talie wiec suknia wyglada o niebo lepiej.

zdjecie kwiatkow na wzor bo taki bukiecik wlasnie bym chciala, samochód i kościół stroimy sami, tzn samochód sami a do koscioła wyslemy znajomych dostana gotowa dekorację, nie wiem jeszcze co z fryzura i dodatkow tez nie mam ale jeszcze mam czas choc wszyscy mowia ze jest go coraz mniej i ze powinnam szybciej to gromadzic wrzuccie jakies fotki tez

[airish3004]

karadka jak juz bede miala chuste i te filcowe kwiaty to tez wrzuce fotki, wrzuc tez cos

[karadka]

airish - z taka figura to moglas wymyslac bo ta modelka to faktycznie jakies nieporozumienie - cos w stylu antyreklamy ale suknia ładna i faktycznie dla szczupłej ja to sie namierzylam jak glupia w dodatku mialam na mierzenie 1 dzien (ok 60 sukien w 1 dzien) i w niektorych to masakra! jak beza
wstawiam zdjecie z pierwszej przymiarki, sukienka za duza troche, probowalam ja z tylu przytrzymac ale mniej wiecej ja widac wstawiam tez bukiet, prawdopodobnie beda w nim jeszcze ziarenka zielonej kawy, wstawiam tez buty (jeszcze ich nie mam bo sa to taneczne robione na zamowienie wiec dopiero tydzien przed slubem je odbiore)
we wlosach bede miala woalke, jak do konca to bedzie wygladac to nie wiem bo mam niezbyt dlugie wlosy a co do bizuterii to nie mam jeszcze zielonego pojecia? moze cos doradzicie?

[Świniaczek]

Pomimo niewielkiego biustu chyba będę się bała wyskoczyć bez stanika, więc raczej będę w, ale mam jeszcze ponad rok na obmyślenie
Polecam kalkulator -> http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ , dobrze dobrany rozmiar nie będzie zjeżdżał nawet bez ramiączek

Skąd wy bierzecie te buciki do tańca? ;>
Suknia śliczna, chociaż ja osobiście szukam czegoś zupełnie innego
A my chyba 31.12.2010 weźmiemy cywilny Jeszcze trzeba się do usc wybrać czy da radę wtedy, ale jak dobrze pójdzie, to będzie 31.12 cywilny (impreza sylwestrowa dla rodziców, rodzeństwa i dziadków w domku ), a 12.11.2011 kościelny i wesele

[karadka]

poszukaj na necie sklep z butami tanecznymi, ja trafilam na nie przypadkiem bo przeszukalam milion stron z butami i zadne mi sie nie podobaly... i okazalo sie ze sklep z tanecznymi jest 10km odemnie sama jestem ciekawa jak bedzie sie w nich tanczyc
co do stanika to wiem gdzie jest sklep co panie doradzaja itd wiec przed przymiarka tam ide i mam nadzieje ze cos wybierzemy
ja tez mialam cywilny juz prawie 2,5 roku temu i przynajmniej formalnosci z tym zwiazane odpadaja a wam sie fajnie z sylwestrem to polaczy wiec ja bym byla za

[airish3004]

karadka suknie sliczna i uwazam ze woalka bedzie pieknie wygladala, nawet taka z delikatnym stroikiem, a te buty taneczne to rzeczywiscie ciekawa sprawa, no ale ja juz mam buty z growikara i powiem wam dziewczyny ze sa zaskakujaco wygodne, polecam zajrzec na strone growikara bo maja bardzo duzy wybór!

[karadka]

irish - dzieki z ta woalka to wlasnie bedzie cos malego, jeszcze nie wiem co dokladnie ale mam tez haft z sukienki(zamowilam dodatkowy bo myslimy zrobic jeszcze wstawke z tego haftu z tylu ale jest go za duzo wiec bede mogla go do czegos wykorzystac) z krysztalkami wiec nie wiem czy nie wykorzystamy kawalka tego haftu do wlosow...

a o tych bytach co piszesz to nie slyszalam ale popatrze z ciekawosci u mnie wogole sie okazalo jak mierzyli mi stopy pod te buty ze mam ponad pol numeru roznicy miedzy stopami i 1cm w obwodzie!

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

dziewczyny a do kiedy macie miec potwierdzone kto przyjdzie? my do 10 pazdziernika ale wczoraj wstepnie probowalismy ulozyc kto przy jakim stole ( robimy listy na stoly zeby kazdy wiedzial gdzie siedzi ale zeby wiedzial przy jakim stoliku) i masakra jakas po ponad godzinnej kombinacji poddalam sie i czekamy do pazdziernika na potwierdzenie bo na chwile obecna nic nam nie pasuje! macie podobnie? a i co robicie z dziecmi?

[allurka26]

Dziewczyny jakie buty macie zamiar założyć? Ja mam z tym największy problem, bo podobają mi się takie z zakrytą piętą i palcem zawiązywane wstążeczką no ale nie wiem czy lepszym pomysłem byłyby całe zakryte.

[bafuki]

hej
No to i ja się dopisuje do wątku. Nasz slub jest 06.11.2010. Wybor daty calkiem przypadkowy tzn. pierwszy wolny tym bardziej szczesliwy ze poznalismy w listopadzie. 4 dni przed slubem bedziemy swietowac 6 lat razem.
Co do butów to ja bede miala czerwone, troche trzeba rozweselic taki "ponury" miesiąc pozdrawiam

[karadka]

bafuki witamy wstaw fotki tego co juz masz
a z czerwonymi butami fajny pomysl ale do mojej sukni nie pasuje wiec ja zostaje przy bialych

allurka - nie wiem o jakie Ci chodzi? masz jakies zdjecie? bo na listopad jak dla mnie tylko zakryta pieta i palce

[Emir1994]

Napisane przez bafuki

hej
No to i ja się dopisuje do wątku. Nasz slub jest 06.11.2010. Wybor daty calkiem przypadkowy tzn. pierwszy wolny tym bardziej szczesliwy ze poznalismy w listopadzie. 4 dni przed slubem bedziemy swietowac 6 lat razem.
Co do butów to ja bede miala czerwone, troche trzeba rozweselic taki "ponury" miesiąc pozdrawiam

Miesiąc dobry jak każdy inny moja siostra brała w listopadzie Trzeba na jednak uważać na niezgrabnych świadków. Ja nadepnąłem siostrze na tren przy składaniu życzeń(odbierałem koperty od siostry) a buty miałem trochę obłocone.

[karadka]

emir - ja mam nadzieje ze bedzie snieg tak przynajmniej w prognozach mowia a trenu nie mam bo w sumie to tylko klopot ale uwaga dobra zreszta w kazdym miesiacu moze padac i moze byc bloto.