Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-10-07, 13:57   #121
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Słoneczkooo: myslisz ze go weżmiesz na rozczulenie? chyba nie warto... jak sie zastanowi to sam wrcoci.. i cie rpzeprosi nie ma nic an sile, ja tak mysle glowa do gory bo ten twoj zwiazek nie wuazam ejszcze za przegrany
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-07, 15:14   #122
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez czuczenka Pokaż wiadomość
Słoneczkooo: myslisz ze go weżmiesz na rozczulenie? chyba nie warto... jak sie zastanowi to sam wrcoci.. i cie rpzeprosi nie ma nic an sile, ja tak mysle glowa do gory bo ten twoj zwiazek nie wuazam ejszcze za przegrany
Tez nie uwazam za przegrany...bedziemy sie codziennie widywac wiec nie zapomni o mnie, ale boje sie ze tak jak wczoraj gdy bede go widziala to sie poplacze lub co gorsza zemdleje a to chyba by nie polepszylo sprawy
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-07, 16:57   #123
serduszkoiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Hej nie mozna miec takiej obsesji gdyby byl tego wart to nie zostawilby cie. A poza tym mloda jestes i nie mozesz zamknac sie w sobie az tak. Albo ogladac zdjecia jego siostry bo to jego siostra. Dziewczyno zacznij zyc swoim zyciem a nie zyj wspomnieniami za kims kogo nie ma. Zastanawiam sie ile juz minelo od waszego rozstania ze to nadal tak bardzo w Tobie siedzi. Zastanow sie czy naprawde nie ma nikogo na horyzoncie pozdrawiam goraco i jestem z Toba, badz silna
__________________
Mama Alexa 18-07-2010
Zonka 10-07-2009

Wizazanka
Bloggerka
www.aajonaa.blogspot.com/
serduszkoiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 08:53   #124
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Czeesc dziewczyny ja tu klapsa musze dac Pimkie bo cos sie nie odzywa?? gdzie sie podziala? ...

Jak tam sie dziewczyny czujecie? Mnie dzis od rana dopadla chandra, pogoda za oknem fatalna.... nie chce sie nigdzie wychodzic i woogle doopa wielkia smutno mi i źle, znowu !!

Wogole, wczoraj jak przyjechalam do Olsztyna... wysiadam z pelnego pociagu... a tam ludzie wychodza, pelno ludzi poprzychodzilo po kogos i wogole... wspomnienia znowu zaczely zyc jak to pan M. zawsze po mnie przyjezdzal pamietam wtedy bylam taka szczesliwa

Kupilam wczoraj deprim woogle ciekawe czy pomoze zapewne nie.... ale czego sie juz nie robi by sobie jakos nie pomoc
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 09:21   #125
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

u mnie w miarę, właśnie przeglądam jego zdjecia i zastanawiam się, które sobie wywołać

no właśnie pimkie lanie chcesz? odezwij się.
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 09:56   #126
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez yeah Pokaż wiadomość
u mnie w miarę, właśnie przeglądam jego zdjecia i zastanawiam się, które sobie wywołać
yeah: a tobie co? hehee czyżby cos sie zmienilo a ja nic o tym nie wiem?
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 10:12   #127
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez czuczenka Pokaż wiadomość
yeah: a tobie co? hehee czyżby cos sie zmienilo a ja nic o tym nie wiem?
Jakiś miesiąc temu wywołałam jego zdjęcia, ale takie inne. Te, które mam teraz są dużo lepsze
Jestem ciekawa, co on o tym wszystkim sądzi, jak on to odbiera itp.
tzn. nie zdjęcia, tylko tę całą sytuacje.
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 11:08   #128
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Czesc dziewczyny

Czuczenka - deprim to jest swietna sprawa... Ja poz zerwaniu nie moglam sie pozbierac (ja zerwalam z bylym, to tez boli, ale innego wyjscia nie bylo). Po 3 dniach bylam nie do poznania, radosna, szczesliwa... Polecam wszystkim, zwlaszcza deprom forte. Jest sie troche na haju... i zupelnie patrzy sie na swiat. A jak byly widzi nas taka zachwycona, wesola i usmiechnieta, od razu zaczyna sie zastanawiac, co mu do lba strzelilo, zeby nas zostawic...

Słoneczko - wydaje mi sie, ze jesli chcesz go odzyskac, to musisz najpierw troszke odczekac, a potem mu udowodnic, ze zrozumialas swoje bledy i sie zmienilas... Ze nie bedziesz mu robila awantur z byle powodu i ze zrozumiesz jego prace.

Yeah - czasami warto poczekac to jest haslo, ktore mialam pod kapslem tymbarka. Postanowilam wrocic do bylego (zrywalismy na raty - to byl drugi raz), ale najpierw zachcialo mi sie soku z tymbarka. I taki oto znalazlam napis na nakretce. Mam ja do dzis nie wrocilam... przybnajjmniej nie wtedy jeszcze a potem i tak zerwalam Moze to haslo tez sie odnosi do Ciebie i towja cierpliwosc zostanie nagrodzona, kto wie...

buziakuje wszystkim dzielnym dziewczynom!!
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 11:41   #129
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Dziewczyny, jak ja bym chciala, zeby minelo troche czasu, iz eby moj TZ przemyslal ze zle zrobil zrywajac ze mna.... i zeby do mnie wrocil... wrocil z bukietem roz i powiedzial ze za mna teskni... i nie potrafi beze mnie zyc Dziewczyny moje kochane.... ja nie potrafie sie odkochać... i zapomnieć o nim
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 11:53   #130
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Kochanie, uszy do gory! I marsz do jakiegos fryzjera albo do kosmetyczki! Niech on nie widzi zadnych lez ani dola... Niech zobaczy dziewczyne radosna, o ktora warto zawalczyc... To jest cholernie ciezkie, wiem o tym. Ale jeszcze gorsze jest siedzenie w domu i zamartwianie sie. Kup sobie jakis wystrzalowy ciuch, albo jakas babska ksiazke z dobrym zakonczeniem. I bedzie super, zobaczysz! I koniecznie deprim (nie zebym Was namawiala na lekomanie, ale ja bym bez niego rady nie dala - pierwsze 3 tyg byly dla mnie najciezsze, potem poszlo juz z gorki...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 12:01   #131
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Olbka: bylam u fryzjera ostatnio pomoglo na 1 dzien... bylam tez na zakupach kupilam sobie fajny plaszczyk... no i co jeszcze mam zrobic? hehe

Kurcze, chce sie cieszyc zyciem... ale nie potrafie, dołuje juz sie naprawde byle czym codziennie rano teraz wstaje i czuje sie taka niepotrzebna, snia mi sie po nochac jakies dziwolągi .. ciezko mi naprawde ciezko Nie chce sobie szukac na sile jakiesgos faceta by zapomniec o panu M. wogole nawet nie ptorafie na nikogo spojrzec pod takim katem na obcego faceta Wydaje mi sie ze juz nikogo nie poznam... buuuuuu

Nowu mi odbiło dziewczyny nie chce tak zyc i cierpieć !!!

edit: potrzebna mi rozmowa na gie gie chyba z kimś (
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-08, 12:17   #132
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Kochanie, nie ma sprawy, podam Ci moje gg jak tylko wroce do domu (pewnie wieczorem), bo niestety nie pamietam

I gwarantuje Ci (dam sobie nawet jakas konczyne odciac), ze zmienisz nastawienie, jesli do siebie nie wrocicie, zaczniesz wreszcie patrzec na innych facetow, chociaz teraz to sie wydaje nierealne... Przestaniesz plakac po katach, zaczniesz zyc i patrzec na to wszystko inaczej, naprawde

__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 13:39   #133
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Wrocilam ze szkoly....caly dzien z TZ... staralam sie nie patrzec na niego...widzialam ze czesto on na mnie zerka. w pewnym momencie spojrzalam i on tez....przez kilka sekund....od razu wyszlam z klasy, atak, prawie zemdlalam gdyby nie trzymaly mnie kolezanki... gdy wrocilam ciagle na mnie patrzyl...jest mi cholernie ciezko tym bardziej ze bede musiala to znowsic codziennie
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:01   #134
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Sloneczko, niepokoja mnie te Twoje omdlenia... Bylas z tym u lekarza??
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:23   #135
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Sloneczko, niepokoja mnie te Twoje omdlenia... Bylas z tym u lekarza??
Byłam, przez tydzien nawet lezalam w szpialu....ale wszystkie wyniki wyszly dobrze. Stwierdzono "tylko" nerwice i histerie Za tydzien umowiona jestem na wizyte u psychologa...
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-10-08, 14:32   #136
cc_chanel
Zadomowienie
 
Avatar cc_chanel
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Kochana jak następnym razem zrobi Ci się słabo usiądź na krześle schowaj głowę między kolana i głęboko oddychaj!!! broń Boże nie wstawaj bo zmienia się wtedy ciśnienie krwi..... usiądź najlepiej w pierwszej ławeczce i nie odwracaj się w jego stronę bo jak sama wiesz ma to okropne skutki...

No i pamiętaj o nas.....pisz, pisz, i jeszcze raz pisz......nawet o głupotkach:cm ok:
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
cc_chanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:37   #137
Michalewa
Rozeznanie
 
Avatar Michalewa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 623
GG do Michalewa
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Biedactwo... koniecznie idz do lekarza bo to nie jest normalna reakcja na stres...a Czuczenka niech słucha Olbki bo dostanie w mordke jak się będzie tak dołować! <przytul> i poznasz jeszcze tylu facetów fajnych że nie bedziesz mogla zrozumiec, jak mogłaś takie głupoty myslec...
A ja az dziwnie się czuję, 2 dni po rozstaniu i wlasciwie normalnie... co wypkalam to wyplakalam i mi przeszlo... ale mi jest łatwiej bo mojego tutaj nie ma w poblizu. moze rzeczywiscie przestalam go kochac od jakiegos czasu....
__________________
Czas na zmiany!

(TŻ może zostać...)
Michalewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:39   #138
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Ehhh postaram sie mam nadzieje ze jakos to bedzie
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:49   #139
cc_chanel
Zadomowienie
 
Avatar cc_chanel
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Nie "jakoś", tylko będzie dobrze, bo musi być dobrze, musi być SIUPER!!!!!(tak mówi mój synek) wiem, że to banały, ale na pewno masz wokół siebie mnóstwo wspaniałych ludzi, a kiedyś wokół siebie będzie mnóstwo wspaniałych facetów masz na to moją.....powiedzmy półroczną gwarancję
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
cc_chanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:50   #140
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez Michalewa Pokaż wiadomość
Biedactwo... koniecznie idz do lekarza bo to nie jest normalna reakcja na stres...a Czuczenka niech słucha Olbki bo dostanie w mordke jak się będzie tak dołować! <przytul> i poznasz jeszcze tylu facetów fajnych że nie bedziesz mogla zrozumiec, jak mogłaś takie głupoty myslec...
A ja az dziwnie się czuję, 2 dni po rozstaniu i wlasciwie normalnie... co wypkalam to wyplakalam i mi przeszlo... ale mi jest łatwiej bo mojego tutaj nie ma w poblizu. moze rzeczywiscie przestalam go kochac od jakiegos czasu....

Michalewa, jesli tak "lekko" to znosisz, to rozstanie bylo dobrym pomyslem... Ja tez, jak wreszcie zerwalam juz na koniec, poplakalam, poplakalam a potem... poczulam ulge i poszlam dalej... No ale u mnie to bylo inaczej. Az zaluje, ze nie zalozylam watku na wizazu wtedy...

Dziewczyny, sliszne główki do góry!! Bo zycie jest piekne i kazda ma przeznaczonego tego JEDYNEGO wiem, wiem, teraz to jestem madra. Ale jesliby moj A ze mna zerwal, to byscie mnie pocieszaly i faszerowaly deprimem 24h na dobe...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:51   #141
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez cc_chanel Pokaż wiadomość
Nie "jakoś", tylko będzie dobrze, bo musi być dobrze, musi być SIUPER!!!!!(tak mówi mój synek) wiem, że to banały, ale na pewno masz wokół siebie mnóstwo wspaniałych ludzi, a kiedyś wokół siebie będzie mnóstwo wspaniałych facetów masz na to moją.....powiedzmy półroczną gwarancję

podpisuje sie obiema lapkami pod slowami Twojego synka
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 14:57   #142
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Nie wiem czy to dobrze czy zle ale ja nadal wierze ze do siebie wrocimy...
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:01   #143
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Słoneczko to jest tak: wierzyc sobie mozesz, ale zyc swoim zyciem (i uporzadkowac stan zdrowia) MUSISZ. Bo mozecie wrocic do siebie za tydzien, a mozecie za 2 lata. A Ty musisz dojsc do siebie i tyle.
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:04   #144
Michalewa
Rozeznanie
 
Avatar Michalewa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 623
GG do Michalewa
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

D0obrze że chociaz na cos masz nadzieje - to już coś. kiedy czlowiekowi staje sie zupelnie obojetne wszystko to wtedy jest zle. Wydaje mi się że w tej chwili masz pełne prawo ufać że Wam się uda. ale pamietaj nic na siłe - ważne żebyś to Ty była szczesliwa a nie jemu się za pół roku o Tobie przypomni. i na 1000% bedzie jeszcze SIUPER
Olbka to jak rozumiem Ty już sobie znalazlas Klina na poprzedniego TŻ? ;> ja z jednej strony sie ciesze ze sie rozstalismy z J. taka ulga i wolność w koncu... zwiazek na odleglosc jest cholernie trudny jednak. ale żal lekki jest w serduchu. no ale teraz sobie poszaleje w koncu niedlugo 18stka (cicho że za pół roku....:P)

PS
i wlasnie z takich powodow nigdy nie bede chodzic z chłopcem z klasy - kiedy coś pojdzie nie tak jest strasznie trudno to przeboleć, cala klasa o wszystkim wie i w ogóle... taka mało prywatna atmosfera.
__________________
Czas na zmiany!

(TŻ może zostać...)

Edytowane przez Michalewa
Czas edycji: 2007-10-08 o 15:06 Powód: poprawka
Michalewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:07   #145
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

I na dodatek jeszcze nick na wizazu...TZ tak do mnie mowil

Ale zaraz ide do kiosku kupic ksiazeczke z dowcipami i jutro w szkole jak mi sie smutno zrobi to sobie otworze i poczytam przy okazji inni sie posmieja a TZ zobaczy ze nie rozpaczam


nawet udawac szczęśliwa jest mi cieżko....
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:20   #146
Michalewa
Rozeznanie
 
Avatar Michalewa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 623
GG do Michalewa
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

To nie udawaj! nie chodzi o to zeby udawać przed samym sobą ale zeby probowac się odnalezc w singielskiej (singlowej?:P) rzeczywistosci. Jeśli jesteście sobie pisani to bedziecie razem! jesli nie to widac czeka na Ciebie prawdziwy Książe z bajki
Ech mnie nigdy jakos nie smieszą dowcipy z ksiazeczek - zazwczyczaj to suchary:P moge Ci poopowiadac, szczegolnie te z Metra cieszą się w mojej szkole niezwyklą popularnoscią... xD Słoneczko a moge spytać co z jakimis przyjaciolmi? może wyskocz gdzies na impreze/browar/pogaduchy do poduchy.... mi to pomaga ZAWSZE
__________________
Czas na zmiany!

(TŻ może zostać...)
Michalewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:22   #147
cc_chanel
Zadomowienie
 
Avatar cc_chanel
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez Słoneczkooo_ Pokaż wiadomość
I na dodatek jeszcze nick na wizazu...TZ tak do mnie mowil

Ale zaraz ide do kiosku kupic ksiazeczke z dowcipami i jutro w szkole jak mi sie smutno zrobi to sobie otworze i poczytam przy okazji inni sie posmieja a TZ zobaczy ze nie rozpaczam


nawet udawac szczęśliwa jest mi cieżko....
kochana nareszcie zaczynasz powolutku robić maciupeńkie kroczki do przodu a to już coś.... bo myślisz po części jak mu zagrać na nosie...
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
cc_chanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:26   #148
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez Michalewa Pokaż wiadomość
To nie udawaj! nie chodzi o to zeby udawać przed samym sobą ale zeby probowac się odnalezc w singielskiej (singlowej?:P) rzeczywistosci. Jeśli jesteście sobie pisani to bedziecie razem! jesli nie to widac czeka na Ciebie prawdziwy Książe z bajki
Ech mnie nigdy jakos nie smieszą dowcipy z ksiazeczek - zazwczyczaj to suchary:P moge Ci poopowiadac, szczegolnie te z Metra cieszą się w mojej szkole niezwyklą popularnoscią... xD Słoneczko a moge spytać co z jakimis przyjaciolmi? może wyskocz gdzies na impreze/browar/pogaduchy do poduchy.... mi to pomaga ZAWSZE
Przyjaciolki sa ale kazda ma chlopaka i wolne chwile z nim spedza.... Tzn na godzine diwe mozna sie spotkac ale wieoczory zajete...
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:32   #149
Michalewa
Rozeznanie
 
Avatar Michalewa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 623
GG do Michalewa
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez Słoneczkooo_ Pokaż wiadomość
Przyjaciolki sa ale kazda ma chlopaka i wolne chwile z nim spedza.... Tzn na godzine diwe mozna sie spotkac ale wieoczory zajete...
Rozumiem... a może sprobuj je zgwalcic na jeden wieczor albo nocke w weekend? w koncu jeden dzien mogą potesknic z swoimi TŻtami a jesli są prawdziwymi przyjaciółkami w co wierze, to napewno znajdą dla Ciebie wiecej czasu... moje jak sie dowiedzialy to od razu przybiegly z czekoladą i lizakami i mowily ze jestem debilakiem i mam sie nie przejmowac... kup sobie moze cos slodkiego? ja wcinam galaretke truskawkowa...:P
__________________
Czas na zmiany!

(TŻ może zostać...)
Michalewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 15:36   #150
Słoneczkooo_
Raczkowanie
 
Avatar Słoneczkooo_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 387
Dot.: Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

Cytat:
Napisane przez Michalewa Pokaż wiadomość
Rozumiem... a może sprobuj je zgwalcic na jeden wieczor albo nocke w weekend? w koncu jeden dzien mogą potesknic z swoimi TŻtami a jesli są prawdziwymi przyjaciółkami w co wierze, to napewno znajdą dla Ciebie wiecej czasu... moje jak sie dowiedzialy to od razu przybiegly z czekoladą i lizakami i mowily ze jestem debilakiem i mam sie nie przejmowac... kup sobie moze cos slodkiego? ja wcinam galaretke truskawkowa...:P
Postanowilam ze w weekend pojade sobie so siostry za miasto oderwac troche mysli od tych wszystkich problemow i odpoczac...
__________________
`Przepraszam Cię za wszystko co we mnie było złe
Dziś dobrze to rozumiem czym zraniłam Cię..


nadal kocham....<3

Słoneczkooo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.