Złote myśli nauczycieli :D

[Deanna]

przejęzyczenia dosłownie z dzisiejszej lekcji

Lekcja historii z nową nauczycielką:
" na klasówkach obowiązuje was materiał z podręcznika i książki"

[sloncet]

moja geografica:
* dać wam rękę a weźmiecie cały palec
* Maciej **** która to jest dziewczynka?
* Piotr **** jak ty się nazywasz?

[AnnWroc]

Facet od techniki w gimnazjum swoimi tekstami powalał wszystkich

(gdy był straszny hałas w klasie krzyczał)
-Cisza! Znacie prawo dżungli? Wszystkie małpy siedzą cicho, jedna.... JA mówię!
-Siadaj albo zobaczysz co to jest POWER ranger's
- Jak Wy dziewczyny możecie nosić te stringi.. przecież to takie NIEHIGIENICZNE

płakaliśmy ze śmiechu ^^

[Ellie00]

Pan od PO: bitwę wygrywa tylko ten kto zwycięża :P

[Jeanne90]

Napisane przez AnnWroc

Facet od techniki w gimnazjum swoimi tekstami powalał wszystkich
(...)
- Jak Wy dziewczyny możecie nosić te stringi.. przecież to takie NIEHIGIENICZNE

Bo to faktycznie niehigieniczne i niezdrowe, i moze powodowac sporo chorób

[MONIKA1850]

Napisane przez AnnWroc

Facet od techniki w gimnazjum swoimi tekstami powalał wszystkich

(gdy był straszny hałas w klasie krzyczał)
-Cisza! Znacie prawo dżungli? Wszystkie małpy siedzą cicho, jedna.... JA mówię!
-Siadaj albo zobaczysz co to jest POWER ranger's
- Jak Wy dziewczyny możecie nosić te stringi.. przecież to takie NIEHIGIENICZNE

płakaliśmy ze śmiechu ^^

[ksh]

po przefarbowaniu włosów (zmiana koloru naprawdę widoczna )

Klasa: - A zauważył pan profesor co się w K... zmieniło?
Profesor: - No, ostatnio jest jakaś milsza...

faceci :co jest:

[wszełka]

Parę tekstów nauczyciela od chemii ( kopalnia )

Za pierwszym razem jest sie mało dorosłym i związek małżeński zawiera się z miłości.

O murzynie.
- wygląda jak małpa?
- gorzej...

Pseudopolitycy- gumiooki takie... (sama prawda)

Na śmierć by umarł...

Spirytus 99,8% nie można pić bo cały czas czuć benzen i się odbija, a później rzygasz asfaltem ;D

I jeszcze tekst naszej nauczycielki od biol:
" Wy rozwój porównujcie nie wielkość narządu... Tyczy się to nie tylko mózgu ale każdego narządu."

-Kto tam szemrze w tyle?
- Liście...

[Czekoladaa]

Jeszcze za czasów gimnazjum:
Lekcja religii
A: Mozna otworzyc okno?
zakonnica: Nie!
A: Dlaczego?
Z: bo szatan wleci !!



Na lekcji historii zawsze psorce brakuje słow i gdy jej sie to zdarza to mówi "yy...i te działania"

PO:
"Mnie nie obchodzi co ty masz a czego nie masz, ja wiem ,ze zeszytu nie masz ale masz pisac a nie flirtowac"

Genaral: nomenklatura
uczen: yy co?
Generał : N jak nomenklatura


"I jak ktos trzyma no np. kozę w domu"

"no lokówką to ty chyba nie bedziesz ogrzewac mieszkania!?"

"uczennica Adamkiewicz a Tobie to pozar w domu nie grozi ,ze nie słuchasz?"

[joasia65]

Lekcja fizyki w liceum, chłopak został wezwany do odpowiedzi, klasa mu cały czas podpowiada.
Nauczycielka: Odwróć się tyłem do klasy.
Uczeń: Dlaczego??
Nauczycielka: No chyba nie chcesz abym kazała się odwrócić całej klasie

[2018070520180950]

Napisane przez wszełka

Na śmierć by umarł...

[alena4]

a oto moja historyjka z LO
na lekcji języka polskiego mieliśmy interpretacje wiersza prowadzona przez nauczycielke o nazwisku Motyka
i ja jak zwykle łapa w góre i pierwsza do odpowiedzi
coś mi jednak nie wyszło w tej interpretacji
a ona na to :chyba ktoś sie porwał z motyką na słońce
i ubaw po pachy do końca lekcji

[gitarowa666]

Mój nauczyciel od historii jest moim wychowawcą też na koncy zdania mówi : prawda?
albo jak nam daje kasanie to chyba ze trzy razy pod rząd mówi czy to jest jasne? a potem nas ochrzania że zabieramy mu lekcje historii na sprawy wychowawcze...a sam zaczynał temat Teraz jak mói : czy to jest jasne to klasa odpowiada że nie...wkurzające to troche , ale zabawne ;D ;D ;D

[Ines-ka]

Historia. Jakieś tam zagadnienia o średniowieczu..

-Wprowadzano pieniądze zamiast handlu wymiennego... Wiecie na czym polega handel wymienny? Żyjecie w świecie pieniądza, pewnie nigdy nie doświadczyliście handlu wymiennego.
-No jak to nie?! A karteczki do segregatora? Pokemony? (ogólne poruszenie w klasie)
-A to wszystko z tych słodyczy... Bo wy to pokolenie chipsów jesteście!





edit: Lekcje historii w ogóle są pod tym względem lubiane,


Starożytna Grecja.

-Znacie ten mit o jabłku niezgody, no nie?
-Nooo...
-No to tam ktoś rzucił paru boginiom jabłko dla najpiękniejszej i jak to się skończyło?
(...)
-A jakbym wam takie jabłko rzucił (w klasie 25 dziewcząt + 4 rodzynków)
Cisza.
-To byśmy się nim podzieliły.


To akurat moja złota myśl, ale myślę że pasuje do wątku.

[Aranka]

Napisane przez hulajdusza

11.polonistka: nauczyciel jest jak krowa , pasie się zielonością swoich ucznów
Chyba styknie :P

boskie

[Siaasiaa]

my mamy niezłego nauczyciela fizyki

kiedyś potrzebna mu była podstawka spod doniczki do jakiegos eksperymentu
k: no wie pan?! tak kwiatkowi zabierać?!
n: kwiatek ma wytłumaczone..

opowiadał o jakimś garnku co się w nim gotuje pod ciśnieniem... (nie znam sie na tym;D)
n: ... i kiedyś gotowałem w nim jakieś odnóże dinozaura i wiadomo, musiałem dolać więcej wody, dziurka się zatkała i garnek wybuchnął. mówię wam. kuchnia do wymiany..
koleżanka (pod nosem): taa... chyba twarz...

[expectation]

pokolei:

Nauczyciel, wiecznie ścigający za brak identyfikatora, zatrzymuje mnie po wfie, idę bez faktora i mówi: N - nauczyciel, U- uczennica

N. Jak masz na imię Kasiu?
U. Julka
N. Też ładnie.

N. Co kobieta ma w torebce?
U. Bałagan
N. A gdzie ma identyfikator?
U. W bałaganie.

Zlotym tekstem jest tez granica: 1,15 i ani cala mniej! (w momencie gdy uczeń podchodzi do odpowiedzi, nie moze zbliżyć się bliżej)


Nauczyciel od historii:
w momencie gdy podał nam złą datę, na następnej lekcji mówi: Ja się tutaj troche pogubiłem, ale zapiszcie sobie to w nawiasie, dobrze?

Co ja się tam będę gardłować, przepiszcie to sobie z podręcznika.

To w którym to było roku? 432, panie profesorze. tak, zapiszcie sobie: 1432 r.

(dodam, ze ten nauczyciel to życiowa porażka, i on ma mnie przygotować do rozszerzonej matury z historii?)

kolejny nauczyciel, o którym powstały już piosenki)
nauczyciel ok 50 lat, i teksty:

"Spoko spoko, uczennica!"

(do każdego mówi uczeń, uczennica)

i jego słynne:
uczeń, wstań
uczeń, pisz
uczeń, notuj

Dodam kolejne, potem...

[aine16]

Fizyka:

N: Jakby to...no takie modne słowo wśród młodzieży...już wiem, STOSUNEK. No co się śmiejecie? Coś musi byc na górze, a cos na dole, żeby był stosunek.

Innym razem:
Kolega został wyciągnięty do odpowiedzi. Dla zobrazowania sytuacji powiem, że nasz fizyk jest bardzo wysoki, w ogóle taki wielki się wydaje, ma brodę, spojrzenie, które zabija i co najgorsze-tubalny głos. Kolega stoi w związku z tym lekko przerażony:
N: (krzyczy na kolegę, że się nie nauczył, reszta klasy siedzi "lekko" wystraszona, nie mówiąc o odpowiadającym i w pewnym momencie fizyk milknie, uśmiecha się pod nosem, ścisza głos do takiego pieszczotliwego i patrząc na tablicę mówiOjej, mucha...A ona już tydzień po klasie lata, więc jest oswojona. Ja ją wezmę na długopis (wyciąga długopis, podchodzi z nim do tablicy, przykłada go, a mucha na ten długopis wchodzi)...chodź tutaj, nie przeszkadzaj uczniowi, bo on odpowiada.
...I przeniósł ją na kwiatka do dziś się nie mogę otrząsnąc

Ten sam nauczyciel
- Wiedza ucznia rośnie wprost proporcjonalnie do odległości od nauczyciela

Biologia
Nauczycielka(szpera w szufladzie w poszukiwaniu fotografii): Miałam tu gdzieś bakterię zapalenia płuc...

Albo: Ba!Dzieci! Czy wy szyszkę widzieliście?

Historia:
- proszę sobie PRZYPOMNĄC (nałogowo używane)
- prosze sobie nie robic...yyyyyyyyy(zawiech a na kilkanaście sekund)PŁAWDA.....yyyyyy. ...jaj

N:Jest Aneta Iksińska (dane zmienione:P)
A:Jestem!
N: Chłopie...

Ufff:P

[Sandrulek91]

Mamy ogólnie niezbyt mądrego gościa od historii (chociaż książkę nawet napisał). Ma mnie tak ogólnie do matury przygotowac, ale nie wyobrażam sobie tego
Strzela b. często dowcipami itp.
Oto przykłady (wzięte z grona szkolnego):
G(profesor):na tym polega partyzantka, ze ja wyskakuje zza biurka i tu jest element zaskoczenia

Do dziewczyny która źle odpowiadała:
Jesteś cienka jak makaron

<G. opowiada o obrazie bitwa pod Grunwaldem>
G: ten obraz jest bardzo dokładny, jak sie patrzy to aż słychać chrzęst broni !
<klasę zatkało :P>
G: co, nie słyszycie...?

G. o Malborku : Ruscy postawili armaty i naperdzielali w mury, taka ruska konserwacja zabytków !

G. do ludzi, którzy zdają historie na maturze:
" Hmm... musze was jakoś oznakować, żeby wiedzieć kogo pytać. Najlepiej żółtą gwiazdą dawida, zrobie wam getto ławkowe, poczujecie sie jak Żydzi podczas II wojny światowej!"

G. podczas codziennego odpytywania: Który dziś mamy?
my: sióóóódmy (koleżanka już wznosi oczy w kierunku nieba).
G.: no to numer dziesiąty do tablicy!

Wieeele jeszcze można by wymieniać Jak będę miała czas, to wstawię jeszcze innych nauczycieli

[201707171013]

Szkoła Podstawowa:

Katechetka:
- Otwórzcie ćwiczenia ołówkiem na stronie...

Lekcja polskiego. Przerabiamy liczebniki zbiorowe. Nauczycielka wywołała przed tablice dwóch chłopaków i dziewczynę. Bla bla bla...Mamy teraz towarzystwo mieszane, czyli inaczej?
Klasa - TRÓJKĄCIK!!!

WF. Koperta na ocenę. Wuefista radzi zdjąć skarpetki, bo nie będziemy się wtedy ślizgać. Przebiegłam (z niezłym czasem, ale nieważne), a skarpetki zostawiłam po drugiej stronie sali. Biegnę po nie z krzykiem:
- Osierociłam moje skarpetki!

[smallangel]

dzisiaj mój wykładowca dobił cały mój stolik ^^. patrzy się na jakieś zdjęcie, które nam opisuje i mówi: 'no i widzicie, on musi spoglądać w środek kartki a nie na zewnątrz. no, ten królik musi tam spoglądać. albo to zając... a nie! to kot!!'. a jaki był zaskoczony, ze to kot :P. padłam

[midday]

u nas ksiadz ma niezle teksty
np:
-nie tak ostro siostro
-ohh sory oplułem Cie, ale spoko jestem zdrowy

w ogole na pierwszej lekcji oznajmil nam, ze on jest kabanosem, a my mamy wybrac czy jestesmy rusalkami blotnymi, bagiennymi czy stepowymi . No to my ze chcemy byc stepowymi. No to on nam, ze nie. Oznajmil nam, ze jestemy bagiennymi a na stepowe musimy awansowac.

[aaniaa_aa]

pamietam jak w podstawowce ...kiedy to bylo... nasz pan od fizyki jak cos pisal na tablicy kreda to pozniej te cale biale od kredy paluchy .... jak cos mowil albo myslal to przykladal je nad ustami i mu takie wasy zawsze zostawaly
mielismy polew zazwyczaj

[smallangel]

' jak ktoś będzie ściągał na pracy klasowej, to dostanie jedną jedynkę... i drugą też. '


nauczycielka od geografii tłumaczy nam coś o sawannie i mówi : ' jak simba... taki krąg życia. '

[Angelisia92]

U mnie niedawno w klasie moja nauczycielka od fizyki zapytała mojego kolegę: "A myslisz, ze Ty mnie już nie w****iasz?" Na prośbę, zeby to powtórzyła to się nie zgodziła

Albo na biologii często słyszany tekst: "Gdyby głupota miała skrzydła wy już dawno byście latali"

[Moninini]

Pan od polskiego sprawdza obecność.
Koleżanka: Nie ma Gołąbek i Lis.

Facet <cicho pod nosem>: no tak, zwierzęta pouciekały...

Chemiczka: Dzień dobry, tak? Siadamy, tak? I piszemy temacik, tak? Zaraz weźmiemy kogoś do tablicy, tak? Musimy kogoś wziąć, tak?
(osobiście naliczyłam 450 razy )

Ksiądz: Ile osób jem w klasie? (haha, przejęzyczenie)
Ksiądz: To mi pachnie inną opcją!

Facet od PO: Sam widziałem! Na własne oczy! W telewizji!

POman: Gdy ranny krwawi należy pamiętać o rękawiczkach, bo możemy zarazić się jakąś chorobą! Ale pamiętajcie, że są przyjemniejsze sposoby zarażania się.

Chemik<do mnie>: Co jest synku?

[tysia_15]

Ostatnio geografmen.

odpytał już jedną osobę.
G: No to Justyna *ruch brwiami w moja stronę*
J: *podchodząc do biurka* ale pan mnie nei chce pytać, ja nic nie umiem *uśmiech*
G: zapisz temat...
po chwili, usiadłam do ławki mokr ze strachu
G: Strasznie nerwowa jesteś, boisz się geografii, czy mnie?


_^_

[cannabis]

Lekcja historii:
Prof. - Cała Polska to takie zadupie bananowe.

Prof. - Smutne jest to że w naszej szkole nie ma ludzi z jajami!
C - Jak to nie ma? A czy ja mam Pani pokazać?

Prof. - Ej Cisza, cisza bo mi kory wysadzi .. a już jest naprawdę blisko!


(Kumpel przy tablicy rozwiązuje zadanie)
Ktoś - Co przystawiło Cię?
Kumpel - Nie, zastanawiam się jaką czcionką to napisać!

Prof. - Jak w Polsce mówi się na "kobietę kierowce"?
C - KIEROWNICA!

Historia:
Prof. - Co tam tak dymicie z tyłu .. jakąś ruchawke rewolucyjną?

Prof. - Ej no ludzie ciszej, niby się wam gęby nie ruszają ale coś jest nie tak.

Prof. - W sumie to są 4 tematy, ale ja tu jestem belferkiem i to ja ustalam zasady!

Uczeń - Idź na całość!
Prof. - Skocz na gałąź!

Historia:PP:
Uczennica - Wojna Polaków z Krzyżakami była niekorzystna dla obu stron ponieważ stracili żołnierzy i amunicje.
Prof. - Taaak tak, czołgi, samoloty i te sprawy.

Pani od kursu pierwszej pomocy - Do stosunku przejdziemy za chwilke.

Prof. - Statystycznie każdy człowiek ma jedną pierś i jedno jądro.

Prof. - Żeby wyrobić prawą rękę trzeba codziennie ćwiczyć palcóweczkę.

Prof. - Ogólna sytuacja w cesarstwie zachodnio- rzymskim wyglądała jak burdel i każdy dbał o swoją dupę.

[AntygirlxD]

Lekcja angielskiego [gimnazjum] grupa rozszerzona , koleżanka pytana przy biórku. Po chwili przychodzi ktoś z innej grupy , z dziennikiem. Anglistka otwiera dziennik , chwilę patrzy i mówi z poirytowaniem do koleżanki:
-Karolina czy ty masz *******ca? Byłaś już pytana!
-Byłam pytana z czasowników , nie z lekcji
-Sorry kiciuś , ja mam *******ca , źle wpisałam.

Także na angielskim:

Ang.-No Patryk , kogo wybierasz do zrobienia zadania
Pat.-Rubika [przezwisko kolegi z klasy]
Ang.- A słyszałeś 'Twoja stara klaszcze u Rubika'
Pat. Nie , ale słyszałem 'Twoja stara gwiżdże w kanikułach'
Anglistka: Hokus pokus czary mary twoja stara to twój stary!

Ponadto , za każdym razem gdy kogoś prosi o coś a dana osoba odpowie 'ja?!' mówi 'Nie , halina od kaczmarków'

Lekcja Religi , także gimnazjum:
Katechetka:-Dodam , że wasza średnia ocen z przedmiotu jest najniższą średnią ocen wśród klas pierwszych... wynosi ona 66,6 %... [po chwili] Co za szatany.!


Fizyka , klasa 1 gim. , kolega [4 razy kibel] wchodzi do sali w środku lekcji:
Kol.: Dobry
Fiz.: Bartuś , a czemu w kurtce?
Kol.: Bo tak
Fiz: Siadaj
Kol: Bo co
Fiz: siadaj! [po chwili] kurna co za debil...


lekcja matmy , chwila wolnego po sprawdzianie
koleżanka: a ma pani lekcję z 2* ?
mat.: kogo chcesz numer?
kol: a skąd pani wie że chce numer?
mat.: ja już dużo razy numery od chłopaków wyciągałam..
kolega: A mój pani chce?
mat: twoim to bym mogła szkolny kibel wytapetować...


xDDD

[Masterka]

Matematyka (kartkówka):
Kolega: Idź się masturbuj :X
Koleżanka: Sam się masturbuj !
Nauczyciel: Dobra dobra... Pomasturbujecie się po lekcji xD

Zanoszę płytę na informatyke... Drzwi od sali zamnkniete po pewnej chwili otwiera chłopak. Ja ze zdziwieniem w oczach pytam (ponieważ facet miał lekcje z samymi chłopakami)
*Czemu się pan tu z nimi zamyka ?
-Urządzamy sobię dziką orgię

xD

Albo na matmie wyrażenia algebraincze
N: Wyobraźcie sobię że to A to jabłka a B to gruszki...
Tłumaczy tłumaczy a poczym...
Ja: No to mógłby pan sobię otworzyć warzywniak

Heh ^^