|
|
#121 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Myszko Bardzo łądne zdjęci wam wyszły my tez po roczku byliśmy u fotografa postaram się w najblższym czasie wkleić fotki
linijka fakt Filip teraz dostaj całą dawke leku a ja nie musze się martwić że czeć zawieśniny wypił tylko jest mi go strasznie żal kiedy z płaczem wchodzi do gabinetu dwa razy dzinnie a synkowi zyzcymy zdrówka miejmy nadzieje że na katarze się skończyChaka masz łądną cóerczke a co do chodzenia to mój Filip miał 8 miesięcy jak zaczoł chodzić dziunia dzięujemy za powitani jest nam miło A u nas bez zmin zastrzyki i zastrzyki mały chodzi i katar leci mu jak woda z kranu we wtorek do kontroli mam nadziej że do tej pory będzie już lepiej Teraz maluch już śpi zobaczymy jak długo bo przz ten katar wierci się co chwile ![]() ![]() Mam też pytanie dziewczyny czy któreś z waszych dzieci ma szczeniaczka uczyniaczka z firmy Fisher Price jak tak to co on nim sadzicie ??? |
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Witam moja imienniczke
NO kolejny królewicz doszedł do naszego wąteczku :d Witamy bardzo serdecznie
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#123 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
My równiez witamy
No prosze imienniczko tez jestem ze śląska Zabrze się kłania ŻYCZYMY UDANEGO DNIA - u nas sypuie śnieg
|
|
|
|
#124 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Czesc Mamusie
![]() Widze ze nowe twarzyczki sie pojawily - witaj Basik ![]() No i Watka gdzies tu cichcem przzmknela Zawsze sie ciesz jak Cie widze Slonko po pierwsze bo to ostatnio rzadkosc a po drugie jestes teraz moja bliska duszyczka w niedoli ;-) Twoja Marianka juz taka pannienka Czy jakos ja przygotowujesz na zmiany? I jak sobie zaplanowalas spanie dla Maluszkow? Bedziesz dokupowac nowe lozko dla Marianki, czy jak??? Bo ja na pierwsze tygodnie mam koszyczek mojzeszowy dla malenstwa - no chyba ze bedzie ze mna spac - ale nie wiem co potem? No i jaki wozek wybralas?Co do zabawek, to postanowilismy kupic jej na swieta klocki duplo - niby pisze na nich ze od 1.5 roku, ale to w sumie nie wielka roznica bedzie. Konik na biegunach mi sie marzy - ale tutaj to one tez kosztuja z 60 ale funtow no i nie wiem - bardzo to droga impreza.Poza tym Joasia uwielbia takie najzwyklejsze kubeczki ktore wklada sie jeden w drugi - moze dlugo sie nimi bawic wkladajac wykladajac i probujac budowac wieze - chco szybko sie denerwuje jak nie wychodzi. Ma tez wozek dla lali ale wozi w nim misie, pilke, kredki i co jej tylko przyjdzie do glowy bo lali brak. Myszka wspominala ze kupila Kamili lale dzidziusia przed narodzinami siostrzyczki - wiec tez sie nad tym zastanawiam teraz ![]() Ksiazeczek mamy mnostwo i to jest dobra zabawa na chwile gdy potrzebuje spokoju bo moge usiasc przy ich ogladaniu. Mamy zwykle ksiazeczki, ksiazeczki z roznymi fakturami, ksiazeczki z melodyjkami, najwiekszym niewypalem sa ksiazeczki z obrazkami ktore wstaja jak sie otworzy strone - bo Joasie wtedy bardzo korci zeby to odrywac ![]() Rysowac tez rysujemy i tez najczesciej nie na kartce. Rownie czesto probujemy kredki zjadac ![]() Podobna gasienice co Tysia wkleila tez mamy - ale nie robi ona u nas furory ![]() Oczywscie wszelkie kuchenne oprzyrzadaowanie - chochle, lyzki, sitka tez dobrze sie nadaja do zabaw. Mamy duzo tez przeroznej drobnicy odziedziczonej po znajomych - ale staram sie zeby nie miala wyciagniete za duzo na raz. Czesc z tego schowana jest gleboko w pudlach i czeka na pozniej - jak Joasia znudzi sie tym co ma ![]() Generalnie i tak zabawek mnostwo i w domu jest wieeeeczny balagan - gdzie sie nie obroci tam jakies graty leza Nie wiem jak z tym walczyc....Buziaki dla wszystkich malych i duzych. No i troche spoznione ale najszczersze zyczenia dla Mikusia i Zuzi ![]()
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#125 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Witajcie mamusie
Ja mam jakiś wisielczy humor, ale co chociaz moze sie wygadam ![]() jakieś fatum gdzies w okolicy krąży mam nadzieje że w postach nie przełazi ![]() W sobote odwoziłam kumpeli mame do szpitala kiedys wam pisałam to ta której ciagle cos pod górkę, a to strop sie wali, a to piec C.O. klęknie itd Ma chorego brata (choroba nerwowa, inwalida I grupy), chorą babcie alchaimera czy jak sie tam pisze (je przez butelkę jak niemowle, pampersy, cewniki, jak ja ostatnio zabrali do szpitala to lekarze stwierdzili że Bóg o niej zapomniał), a teraz mama jej zachorowała podejrzewali Parkinsona , ale ogólnie to poprostu chyba jakaś nerwica i tez musiałysmy ja po obejrzeniu przez lekarza zawieść do szpitala na oddział psychiatryczny tylko taki łagodny a miałam ta przyjemność bo kumpeli mąż miał wypadek i są bez auta... normalnie doła załapałam a dziewczyna normalnie pracuje zawodowa i próbuje z tym wszystkim sobie radzić a codziennie musi dojeżdzać do pracy 40 km, dziś ją mam o 23.15 odbierać z autobusu bo bezpośrednio do domu nie ma i nie ma czym wrócić o tej godzinnie do domu a dojedzie 10 km wcześniej![]() ... ja do niej to w czepku urodzona
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
My wczoraj z Kuba byliśmy u koleżanki która ma 4 letniego synka i labradora
. Furory jej synek nie zrobił w oczach mojego dziecka, ale pies, to był szał . Kuba naciągał tego psa, wkładał paluszki do oczu nosa, a pies nic, jeszcze lizał Kubę po rączkach. Rzeczywiście labrador do dziecka jest idealnyCo do prezentów, mój Kuba na urodziny dostał autobus fisher prica , świetna zabawka, dwóch synków koleżanek też ma ten autobus i nawet 4 letni jeszcze tym autobusem sie bawihttp://allegro.pl/item271959410_nowy...her_price.html http://allegro.pl/item272665736_fish...ne_klocki.html http://allegro.pl/item272873312_eduk...ice_nowe_.html Czasem warto na allegro wylicytować, bo zabawki są mocne i niezniszczone.
__________________
Kubuś 15.11.2006 mam już 2 latka |
|
|
|
#127 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Tysiu, ja oglądam często jakieś programy o chorych dzieciach i wtedy bardzo podbudowuje się, że mam takie cudowne zdrowe dziecko choć czasem mnie zdenerwuje
. Tak samo czytając Twoją historie, każda z nas powinna cieszyć że ma cudowne życie
__________________
Kubuś 15.11.2006 mam już 2 latka |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#128 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Dziuniu ja podziwiam moja kumpele bo ona mimio wszystko nie mreczy a walczy z tym wszystkim, taka zawsze tez była jej mama więc tym bardziej mi przykro jak życie dało jej w kosć. Jak chodziłysmy z kumpela do liceum to często bywałam u nich w domu i ta kobieta zawsze "optymistycznie" podchodziła do życia, mimo chorej mamy, syna i męża alkoholika który zostawił ja z 3 dzieci i zamieszał w hotelu pracowniczym i nawet na świeta nie przyjeżdzał (zjawiał sie jak chciał wyłudzic kase na wódkę
) ona zawsze ciepło i miło o wszystkim mówiła, taka wesoła kobitka, ale jednak ile mozna ciosów przyjmowac na kark i ona nie wytrzymała ciężaru Juz od kliku lat była coraz mizerniejsza, drobniesza, głowa jej coraz bardziej drżała i masz ci... jak ja zostawiałysmy w tym szpitalu to złapała mnie za rękę i dziękował że ją przywiozłam wyszłam uryczanaKumpela też niby na oko trzyma sie dzielnie, ale ile można, próbuje godzić, pracę, rozgrzebany remont domu (wymieniali dach i wszystko w środku rozgrzebane), opiekę nad babcia, bratem, mamą... a to taka moja najlepsza psiapsiocha od przedszkola ![]() ... ale zamuliłam wątek ![]() p.s. fotki Kubusia słodkie
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
#129 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
. Dobrze, że ma wsparcie z Twojej strony. Wydaje mi się że przyjdzie moment kiedy ona powie "nie" i się załamie. Jak narazie jest twarda ale jak sama mówisz to tylko pozory Dużo sił życzę i ślę chociaż troszkę pozytywnych fluidków w stronę Twojej psiapsiółki.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
|
#130 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
No to pięknie się składa bardzo bardzo serdecznie witam raz jeszcze
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Tysiu i moje kochane dziołszki tyle Wam mamlałam o pokoju Klaudii o to odsłona
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#132 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
A tutaj troszkie zdjęć z roczku Klaudii.
1) rewia mody (no co ciotka ciuchy przywiozla )2) ciekawe jak smakuje 3) wybornie - mniam mniam super torcik 4) ja chce jeszcze
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
No i kilka fotek - z dnia codziennego
![]() 1) stoje sobie 2) no dobra juz idę ![]() 3) zabawa z mamą 4) a kuku 5) a kuku 2 6) glupawka
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski Edytowane przez Bafi@Home Czas edycji: 2007-11-28 o 10:06 |
|
|
|
#134 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Bafi szczękę zgubiłam
Muszę lecieć bo mam lekarza na 9, ale musiałam ten pokój pochwalić ![]() Miłego dzionka |
|
|
|
#135 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
wczoraj po nią pojechałam zeszło mi godzinę bo drogi paskudne przysypane jak jeszcze na letnich oponach i piaskarki tez nikt u nas nie widział bo to nie drogi w mieście a moja Werunia wstała po 5 min jak załapała ze mamy nie ma i teroryzowała babcie, która biedna nie widziała co z nia z robić mama wiadomo rozespanemu terroryście da cyśka a babcia, nosiła przekładała do wózka a ta i tak bek... no i moja mama stwierdziłą że dziś z nią juz nie zostanie, a ja tym samym nie mogę jej odebrać z autobusu a ona ma jeszcze 3 popołudniówki przed sobą a mechanik jak to mechanik miał zrobić ich auto napierw na sobotę potem na dziś teraz na czwartek... źle mi z tym wszystkim no ale ja też jestem zależna od kogoś kto mi z dzieckiem zostanie a z drugiej strony wiem że ona nie ma na kogo innego liczyć, juz wczoraj chciała zrobic ten brakujacy dystans od autobusu do domu ... rowerem i to w tą pogodę ![]() źle mi i już ![]() ... dobrze że Bafi poprawia mi nastrój i takie śliczne fotki załącza ![]() Pokój Klauduni śliczny, choć ja gdzies tam kątem oka wypatruje tą kuchnie i ten kolor ścian mnie powala, gdyby nie czerwień przedpokoju to na bank chciałabym taką Bafi a ty nasz kominek ...no ogólnie śliczne wnętrza
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#136 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
No to siedzę w domu na chorobowym... do piątku
nie wiem jaka choroba mnie dopadła bo szanowny pan doktor mnie nie oświecił... za to w kwestii wakacji pana doktora oświeciły mnie wielkie jego zdjęcia przyczepione na ścianach - jachty i lodowce jakieś... sssuper![]() Rejestrację też miałam z przygodami - poszłam koło 9ej a pielęgniara w okienku do mnie że lekarz do którego jestem zapisana przyjmuje od 12ej i mam przyjść na tą godzinę. Mówię jej że jestem z dzieckiem, nie będę małej 2x ubierać i łazić po padającym gradzie - pani na to że mam nie mieć do niej pretensji. Mówię jej że na 12ą to ja mam dziś do pracy i muszę wiedzieć wcześniej czy dostanę zwolnienie czy aspirynę i kopa do roboty. Cisza - zaczęła dawać mi jakieś kartki do podpisywania. No więc ja rozebrałam trochę małą i podpisuję gdzie każe. Jak skończyłyśmy powiedziała mi jeszcze raz że mam przyjść na 12ą. Ja do niej: to po co ja dziecko rozbieram??? (myślałam że jak się zajęła moimi papierami, dała mi kartę to sprawa załatwiona a tu Przyjął, ale nie omieszkał zapytać czemu przyprowadzam dziecko do siedliska bakterii (na końcu języka miałam że w domu ma cały czas siedlisko w mojej osobie, a w poczekalni są 3 osoby i żadna nie zdradza objawów przeziębienia). No cóż, może od progu nie wyraziłam zachwytu nad jego zdjęciami![]() Ale jak pomyślę że można mieć tak jak przyjaciółka Tysi to przestaję się denerwować ![]() Idę czytać co dopisałyscie bo mi nie odświeżyło wcześniej
|
|
|
|
#138 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Ajusia!!!! wszelki duch Pana Boga chwali!!!
Co tam kochana u ciebie i maleńkiej??? ![]() Może i Soley się kiedyś pojawi
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
aa i zmianilismy swiatlo zamiast samotnie zwisajacej zarowki energooszczednej zainstalowalismy halogeny jak na zdjeciu widac
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#140 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
![]() slinotoku dostanę i zaraz będe mieć spięcie na klawiaturze![]() a zauważyłam że mamy wspolne prawie identyczny element wnętrza kawałek brązowej sciany z identycznym białym wentylatorem ![]() ... a z psiapsiocha troche mi lepiej chciałam pożyczyć jej auta ale załatwiła sobie w pracy że wyjdzie trochę wcześniej i wrocic prosto do domu wcześniejszym autobusem ![]() no ale żeby nie było rózowo to mam chrzesniaczka w szpitalu, byliśmy dzis u niego ogólnie wygląda ok ale mam temperaturę i boli go ciągle głowa, miał tak od 2 tyg. zawroty i bołe głowy, wymioty i w końcu wylądował w szpitalu. Na poczatku podejrzewano że ma za silne okulary (nosił od 3 tyg) ale teraz objawy nie ustępują jutro ma mieć tomografie, brzmi goźnie![]() no ale dziadek sprawdził się jako dziadek bo kupił dziś Weruni sanki
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#141 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Laski, miałam zapytać już dawno - ile wasze maluchy teraz jedzą
Marta w sumie waży ładnie ale mam wrażenie że je mało Tak z ciekawości pytam, wcale nie zamierzam Marty tuczyć
|
|
|
|
#142 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Aaa zapomniałam powiedzieć, Myszka śniłaś mi się dzisiaj
dziwny sen, moja mama robiła jakąś imprezę i ty zrobiłaś dla niej całe jedzenie... była tego masa rano pamiętałam jeszcze nazwy (bo każda potrawa miała jakąś nazwę ) a teraz w głowie mi zostały tylko kolorowe galaretki w kształcie jajeczek
|
|
|
|
#143 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Caryo ale masz sny
hehee ale mnie tez czasem sie takie dziwolagi snia ze szkoda slow.Co do jedzenia to moja standardowo w ciagu dnia 3 x bebiko 3R po 210 ml, 1 x danonek lub dnio, 1 x bobofrut ok 125 ml, 1 x zupa lub drugie danie np w piatki mala wcina ziemniaki z panga i mimo tego Caryo wcale duzo nie wazy jak miesiac temu bylysmy na szczepieniu to nie poitroila wagi urodzeniowej moze teraz jej sie udalo.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#144 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#145 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
hrhrhr, no ciężko na sny wpływać
ale to był bardzo kolorowy sen, tylko nie wiem skąd mi się wziął![]() Martucha je trochę mniej od Klaudii... 3x mleko po 150ml, serek danio, słoiczek owoców i słoiczek obiadu (obiadki gotuję ale mroże w słoiczkach gerberowych, mam na cały tydzień, leniwiec ze mnie). Czasem przek pójściem spać zje parę łyżek gęstej kaszy, ale to rzadko. W sumie to wagę urodzeniową prawie potroiła... pół kilo jej brakuje. |
|
|
|
#146 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Matko kochana Carya to ty chyba koszmar senny miałaś skoro ja tam byłam
![]() Wybacz ale nie pojęcia gdzie w czasie snu łaże ![]() Bafi pokoik cudeńko i jakie piekne łóżeczko juz dla rodzeństwa przygotowane . No to jak TZ wróci z szychty to roboty sypialnianej go zagonic ![]() Tysiu dla ciebie dziś duzo zdrówka, szczęścia i miłości, oraz tej jedynej gwiazdki na niebie która ci rozświetli wszystkie kręte drogi zycia
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
#147 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Acha co jemy?
Rano pajda chlebka z pasztecikiem np potem co nam w łapki wpadnie ( może to byc jakieś homo) Potem obiadek ze wszystkimi i oczywiście to co wszyscy Potem jak tatus wraca z pracy to podjadamy z nim kolejny raz obiadek, a przy kawusi to jakieś herbatniczki. Na kolacyjke pajdka chleba Do wyrka wędrujemy z mlekiem ( wiem że to niewychowawcze) Uwielbiamy winerki ( oczywiście obrane ze "skórki" )
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
#148 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
![]() Eeee, a ja nie wiem co to winerki Cholerka, a moje dziecko chleba nie tyka![]() Od nas też życzenia dla Tysi |
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
A co do Tysi to ona nam sie dziś starzeje No Tysia twoje zdrówko
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
|
#150 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Sto lat sto lat dla ukochanej tesciowej
![]() Na reszte postow odpowiem wieczorkiem i wkleje foty z roczku |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.



a synkowi zyzcymy zdrówka miejmy nadzieje że na katarze się skończy

NO kolejny królewicz doszedł do naszego wąteczku :d Witamy bardzo serdecznie
Zabrze się kłania 
Czy jakos ja przygotowujesz na zmiany? I jak sobie zaplanowalas spanie dla Maluszkow? Bedziesz dokupowac nowe lozko dla Marianki, czy jak??? Bo ja na pierwsze tygodnie mam koszyczek mojzeszowy dla malenstwa - no chyba ze bedzie ze mna spac - ale nie wiem co potem? No i jaki wozek wybralas?
no i nie wiem - bardzo to droga impreza.

, ale ogólnie to poprostu chyba jakaś nerwica i tez musiałysmy ja po obejrzeniu przez lekarza zawieść do szpitala na oddział psychiatryczny tylko taki łagodny
. Furory jej synek nie zrobił w oczach mojego dziecka, ale pies, to był szał



wyszłam uryczana





i to w tą pogodę 





