mała galeria naszych prac xxx

[Katierina]

Polszkotko... Oglądałam wzór tych słoneczników... Ach... Zdałam sobie sprawe, że taki obrazek będę robiła baaardzo długo Powiedz, ile czasu zajęło Ci zrobienie tego co masz do tej pory? I ile motków muliny na to zuzyłaś? Kosztowo strasznie dużo się też wydaje

[Ludojadka`]

dziewczyny piekne Wasze prace chyba sie zmobilizuje i znowu zacznę haftować

[polszkotka]

Napisane przez Katierina

Polszkotko... Oglądałam wzór tych słoneczników... Ach... Zdałam sobie sprawe, że taki obrazek będę robiła baaardzo długo Powiedz, ile czasu zajęło Ci zrobienie tego co masz do tej pory? I ile motków muliny na to zuzyłaś? Kosztowo strasznie dużo się też wydaje

Słoneczniki xxx już piąty miesiąc, ale z przerwami oczywiście.Tak jak pisałam wczesniej.. kiedy mogę xxx prezent dla męża na rocznicę ślubu.Poza tym miałam 3-tygodniowe wakacje..Więc ciężko podać ile dokładnie mi to zajęło.Wyszywam po godzince/czasem 2óch dziennie.Najczęściej na jakimś filmie..

Niestety nie wiem ile motków muliny zużyłam Niektóre kolory zostały mi z poprzednich obrazków.A ponieważ wyszywam 3 nitkami z sześciu, więc starcza na dłużej.Musiałam jednak domówić motki na tło.. bo mi przybrakło.Początkowo zamówiłam 8.Teraz jeszcze 3.

Ja kanwę i muline zamawiam w sklepie internetowym, więc wychodzi na pewno taniej niż w sklepie tradycyjnym.I odbieram raz/dwa razy do roku od znajomych jak jadę do Polski Uroki życia za granicą..Hihi

[Katierina]

Marzą mi się te słoneczniki, więc na pewno się skuszę . Zachęcasz coraz bardziej Dzięki wielkie za wzór.

PS. Też wyszywam oglądając jakiś film...

[Just-in]

Integra, dobry wybór Pozostaje trzymać kciuki
Katerino, świetna ta buźka! Tak mi się spodobała, że już zaczęłam kombinować gdzie bym sobie mogła taką wyszyć... Naprawdę super

[Katierina]

Napisane przez Just-in

Katerino, świetna ta buźka! Tak mi się spodobała, że już zaczęłam kombinować gdzie bym sobie mogła taką wyszyć... Naprawdę super

Hehe. Dzięki
Ta buźka to nic takiego, ale uśmiecham się gdy na nią patrze. Trochę ją zmodyfikowałam

[bachud]

Wszystkie pracki super!
Nie da sie ukryć, że najwiekszy podziw budzą te duże. Polszkotka - słoneczniki bajka! No i z całym tłem... Wyszywasz bez tamborka i podobnych "ułatwiaczy" czy tylko czasowo zdjęte? Bo ja to bym chyba nic przyzwoicie nie zrobiła bez tamborka!
No i fajnie skoro większe powierzchnie koloru. Ja robię teraz kolejne konie dla córki i mówie bardzo duzo brzydkich wyrazów przy tym.
Wygrzebałam gdzieś taki fajny wzór - z rodzaju moich ulubionych - robione jakby "konturami". No i byłam pewna że super szybko zrobię. A tu miejscami okazuje się, że miejscami są po 2 xxx jednego koloru i nic w okolicy! Bardzo podziabane. A jeszcze bardziej drazniące to że choć używam oryginalnych nici to 1wszy i 2gi koń po części są robione czerwonymi nićmi! No ale pewnie i tak nie będzie tragicznie.
Zainteresowanym wrzucę wzór na fotosika żeby nie zmniejszać (ja drukowałam na A3 to widać wyraźnie)

[Just-in]

Napisane przez Katierina

Hehe. Dzięki
Ta buźka to nic takiego, ale uśmiecham się gdy na nią patrze. Trochę ją zmodyfikowałam

No i właśnie o to chodzi, że to nic takiego, ale wzbudza wiele pozytywnych emocji Zmodyfikowana jeszcze fajniejsza

[dolores09]

Witajcie.

Jestem tu od niedawna. Może moje prace nie są tak doskonałe jak wasze ale jestem dumna że mogłam je sama wykonać, ponieważ jestem samoukiem i do wszystkiego jak to się robi dochodzę sama . Staram się robić fotki ale nie zawsze mi się to udało i wiele wykonanych przeze mnie prac rozdałam.

To jest moje ostatnie wyszywanie (byłam w ciąży ) - jest to kartka świąteczna, zrobiła dwie takie same, bo wysłaliśmy do rodziców (moich i męża). Miałam wtedy więcej czasu i chęci, później dziecko, praca i wiele zmian w moim życiu sprawiło, że przestałam się tym zajmować . A teraz znowu mnie naszło na szydełkowanie.

Pozdrawiam serdecznie

[Katierina]

Napisane przez Just-in

No i właśnie o to chodzi, że to nic takiego, ale wzbudza wiele pozytywnych emocji Zmodyfikowana jeszcze fajniejsza

Cieszę się, że się podoba

Pozdrawiam serdecznie

[malelka]

Przez dłuższy czas nie zaglądałam na ten wątek, a tu tyle prac, że aż się patrzeć chce

polszkotka - prace śliczne, a zwłaszcza te słoneczniki. Ja też niestety często nie kończę swoich prac i zabieram się za nowe dzieło, ale raz na jakiś czas postanawiam zrobić z sobą porządek i kończę to i owo. Ostatnio znalazłam w pudełku orkiestrę kotów M.Sherry zrobioną tylko w 1/3 - nawet nie pamiętałam że to haftowałam

Integra - piękny miś - szkoda że u mnie w rodzinie nie szykują się żadne narodziny (no chyba że się sama postaram o następne dziecko ). Teraz gdy uzbierałam trochę wzorów mogłabym się pokusić o taką pamiątkę

Katierina - buźka naprawdę fajniutka

bachud - konie śliczne. Kiedy ja nabiorę takiej wprawy, że będę sięgała po takie duże dzieła

dolores09 - fajna kartka - myślę, że to już czas by zacząć haftować coś na święta - pewnie z tego powodu następna praca pójdzie w odstawkę

Tak na marginesie - czy haftowanie na tamborku ułatwia pracę?
Ja jestem samoukiem i jeszcze się takiego nie dorobiłam. Po prostu idę "po najmniejszej linii oporu". Nawet igły nie kupowałam profesjonalnej tylko wzięłam zwykłą i starłam jej czubek na osełce

[polszkotka]

malelka dziękuję Jak przeczytałam twój wpis to

dolores09 twoja kartka zajefajna .Sama bym taką zrobiła na Święta, gdybyś miała wzorek

bachud bardzo dziękuję Wyszywam bez tamborka. Pomagam sobie zwijając od dołu i od góry kanwę w rulonik i spinając na końcach dużymi spinaczami (chyba tak na to sie mówi) .Wyszywam na powierzchni "niezrulowanej"

Konie piękne..To dopiero budzi podziw

Ludojadka często zaglądam do Twojej Pieczary i nie moge się oderwać robiąc przy tym Prace super.Wszystkie.

[bachud]

Spokojnie dziewczyny - to tylko obrazek "od wzoru" - zobaczymy czy w realu tez będą tak dobrze wyglądać - bo jak na razie kolory wydają mi się troche przekłamane.

[mamaNiu]

Napisane przez malelka

Tak na marginesie - czy haftowanie na tamborku ułatwia pracę?
Ja jestem samoukiem i jeszcze się takiego nie dorobiłam. Po prostu idę "po najmniejszej linii oporu". Nawet igły nie kupowałam profesjonalnej tylko wzięłam zwykłą i starłam jej czubek na osełce

Malelka - ja też z "samouków" uczących się na błędach - dopiero niedawno - wstyd przyznać nauczyła się "chować" koniec nitki - do tej pory robiłam piękne supły Tamborek zachował się u mnie z czasów "panieńskich" - Maryjkę beżową wyszywałam bez niego, zo to teraz - Zygzaka - cały czas na tamborku.
Moje subiektywne zdanie jest takie - tamborek spowalnia pracę, nie można oszukiwać wkuwając igłę od spodu od razu w następny punkt i dlatego też haft na tamborku jest równiutki i staranny.
Tamborek mam okrągły. Będe go używać.

[gosiak3005]

Bachud Wyszywasz tło czy na czarnej kanwie?

[bachud]

Napisane przez gosiak3005

Bachud Wyszywasz tło czy na czarnej kanwie?

O nie, nie, nie! Niestety nie jestem tak ambitna - czarna kanwa (po najmniejszej linii oporu)

A to mój pierwszy skończony niedawno koń. I moja największa głupota jaką popełniłam - narysowałam sobie kilka linii ołówkiem - najzwyklejszym ołówkiem!
Nie wiem już ile razy go prałam. Chwilami miałam starty naskórek na palcach od szorowania... Była zwykła woda, szare mydło, proszek do prania a skończyłam na vanishu! (jedyne pocieszenie to świadomość że jest haft jest odporny na takie traktowanie...) I tak zwana Nie mam już pomysłów. Niby mocno nie widac ale widać. Będę musiała go jak najwyżej powiesić i liczyć że będa go oglądały osoby ze słabywm wzrokiem...

[malelka]

Rzeczywiście troszeczkę widać - choć gdybyś nie napisała to nic bym nie zauważyła
I pomyśleć... zwykły ołówek...
Aż się boję co będzie jak skończę swoją pracę (bo też narysowałam kratki) - dotychczas haftowałam małe obrazki to obeszłam się bez takich udogodnień
Jeśli chodzi o pranie to jak na razie z ubranek mojej córci udaje mi się sprać wszelkie "pisi-pisi" zrobione kredkami, ołówkiem czy długopisem (ten ostatni schodzi po spirytusie) - na szczęście jeszcze nie dostała w swoje ręce flamastrów

[bachud]

Dlatego też nie wiem o cochodzi! Żeby vanishem nie zeszło?! Ja zazwyczaj przy wiekszych robię kratki fastrygą ale tu mi się zachciało ulepszenia i narysowałam sobie "ramkę" całości i - o głupia babo - środkowe na krzyż!
Juz kombinowałam żeby obrobić tą "ramkę" takimi białymi krzyżykami większymi - złożonymi z 4 normalnych (bo kreski sa pomiędzy więc i tak przy normalnych byłoby je widać. No ale miejscami zachodziłoby to na wzór więc kiszka. No nic. Trzeba się uczyć na błędach - szkoda tylko że akurat na tak pracochłonnych rzeczach...

[gosiak3005]

ale koń przepiękny bardzo mi się podoba więc gdybyś miała pod ręką wzorekmkleps@wp.pl

[bzdecia]

Napisane przez bachud

O nie, nie, nie! Niestety nie jestem tak ambitna - czarna kanwa (po najmniejszej linii oporu)

A to mój pierwszy skończony niedawno koń. I moja największa głupota jaką popełniłam - narysowałam sobie kilka linii ołówkiem - najzwyklejszym ołówkiem!
Nie wiem już ile razy go prałam. Chwilami miałam starty naskórek na palcach od szorowania... Była zwykła woda, szare mydło, proszek do prania a skończyłam na vanishu! (jedyne pocieszenie to świadomość że jest haft jest odporny na takie traktowanie...) I tak zwana Nie mam już pomysłów. Niby mocno nie widac ale widać. Będę musiała go jak najwyżej powiesić i liczyć że będa go oglądały osoby ze słabywm wzrokiem...

hmm tez popełniłam ten błąd, z tym że miałam tylko po brzegach odliczone kolejne 10 po ręcznym szorowaniu w vanishu jednak zeszło pozdrawiam

[mamaNiu]

Bachud koń piękny, a ten ołówek mnie zadziwił! A próbowałaś Vanisch Oxy Action - taki w proszku? Nawet namoczyć z godzinkę?
Ewentualnie wyszyć tło.
Ja skończyłam Zygzaka dla syna Jednak to nie koniec poduszki, bo zażyczył sobie jeszcze jednego bohatera - musze go wściubić teraz z boku

[bachud]

Wzorek prosze bardzo - dam w fotosiku żeby nie zmniejszać. Na paletce jest dwa razy nr 3862 - ja jako drugi wzięłam 3963. No i nie pamiętam jaki dobrałam zamiast tego ze znakiem "?" - musiałabym sprawdzić.

[dominikowa]

bachud, na ołówek może dobry bedzie odplamiacz SNOW, jest dużó lepszy od vanisza ale ciężko go dostac, wiem że jest w makro

a ja wam sie pochwale metryczką, wczoraj zaczełam i mam nadzieje że juz cos widac

[Integra]

Ja już misia poznaje

[barbarera]

o i jak fajnie nam się wątek rozrasta
fajne te xxx i jestem ciekawa jak wyjdzie bachud ten czarny obraz

[polszkotka]

Napisane przez mamaNiu

Bachud
Ja skończyłam Zygzaka dla syna Jednak to nie koniec poduszki, bo zażyczył sobie jeszcze jednego bohatera - musze go wściubić teraz z boku

Skąd ja to znam .Swoją drogą śliczny Zygzak, gdyby mój synek go zobaczył niedałby mi żyć.Niedawno zażyczył sobie takie autko (ale mi nie wyszło - nie umiem obszywać tymi pojedynczymi nitkami dookoła, nie podoba mi się)
Załączam również inną moją pracę - na razie niewiele widać.Może to,że ją pokażę - mnie zmotywuje, by ją dokończyć

dominikowa widać widać..

bachud piękny koń.. Cudowny. Mam nadz. że się nie pogniewasz, gdy kiedyś skorzystam z Twojego wzoru .

Ja niestety nie rysuję kratek, więc nie wiem od czego mógłby puścic ołówek..
Praca mimo tego godna podziwu.Naprawdę.

[polszkotka]

Zapomniałam dodać zdjęcia..Skleroza nie boli

[gosiak3005]

coś mi się wydaje że to nóżki jakiejś zeberki a gdzie główka....trzymam kciuki, bo co to biedne stworzenie będzie takie same nóżkimiało...
z moim konikiem utknęłam na etapie maków a że kolory dałam swoje to aż się boję efektu.
Mnie też cieszy że wątek się rozrasta bo może kolejne zapomniane dzieło doczeka się pokazania i znowu nam szczęki

[stewka]

witam, wasze prace są super już myślę o tym koniku z ołówkiem strasznie mi się podoba, ja dopiero zaczynam xxx-ować, wszystko już jest na moim wątku ale pochwalę się i tu w galerii, zaczęłam od jednokolorowych, żeby było łatwiej i złapalam bakcyla jak to mówi Dżozefina, wklejam po kolei tak jak robiłam

[bachud]

polszkotka - korzystaj spokojnie - w końcu to nie żaden "mój" wzór tylko jak większość - wygrzebany w necie.

stewka - czy to o moim koniu? Przynajmniej się już nazwy dorobił - "koń z ołówkiem" Myśl, myśl, bo nawet w miarę fajnie się go robi - górną połowę zrobiłam w tydzień (robiąc po trochę wieczorami). Druga połowa szła już opornie bo miałam mniej czasu. Ale jak na moje umiejętności to i tak szybko.