Kucharka na weselu ? Czy restauracja ?

[kasius]

Napisane przez wistar

W październiku 2008 moja koleżanka robiła wesele z poprawinami na ok 180 osób. Za zakupy spożywcze (bez ciast) zapłaciła ponad 5 tyś. Kucharka ta sama co pisałam wcześniej wiec jeśli chodzi o jakość i ilość jedzenia to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, ze wszystko rewelacyjne..

Dziękuję za pomoc
Ja planuję wesele na 80 osób i poprawiny pewnie też na tyle "ludziów" .
Może ktoś jeszcze ma listę zakupów i ich koszt.

[mloda111]

moja kuzynka organizowała wesele właśnie w domu weselnym ale z własną kucharką , która podała tylko listę zakupów nie chciała nikogo do pomocy miała swoich ludzi którzy sami wszystko przygotowali , swoje kelnerki itp. i z tego co wiem zaoszczędziła ok 8 tys. bo za produkty i kucharke z obsługą zapłacia 10 tys. ( wesele 140 osób ) wiec ja tez raczej bede za kucharka skoro ma mi zostać 8 tys. w kieszeni

[kinga1701]

Ja mam wesel w sierpniu 2010 na mniejwiecej 180-200 osób, wynajmuje kucharke, po wstępnych wyliczeniach wyśło mi o wiele taniej w restauracji musiałabym zapłacić 150 zł od osby co wsumie daje 27000-3000 więc to bardzo dużo a tak to wynajmuje sale 3000 kucharka z obsługa 2500 i licze jakieś
4-5tysiace na produkty w sumie daje 9500-10500. Więc rzecz jasna że wole kucharke ze względu na koszty. Fakt że więcej zamieszania z tym wszystki zakupy, pilnowanie, ale dla tylu zaosczedzonych pieniedzy jestem wstanie zrobic "wszystko"

Ze względu że to odległy termin niemam jeszcze listy zakupów jedyna rzeczą jaką wiem to jest ilość jajek na wesel(200 osób) około 1 tysiaca

[MalgosiaM8]

Napisane przez mloda111

moja kuzynka organizowała wesele właśnie w domu weselnym ale z własną kucharką , która podała tylko listę zakupów nie chciała nikogo do pomocy miała swoich ludzi którzy sami wszystko przygotowali , swoje kelnerki itp. i z tego co wiem zaoszczędziła ok 8 tys. bo za produkty i kucharke z obsługą zapłacia 10 tys. ( wesele 140 osób ) wiec ja tez raczej bede za kucharka skoro ma mi zostać 8 tys. w kieszeni

A kiedy masz wesele może bedziemy wymieniały sie spotrzeżeniami , również tego co wyliczyłam zostanie mi koło 10 tysięcy w kieszeni

Napisane przez kinga1701

Ja mam wesel w sierpniu 2010 na mniejwiecej 180-200 osób, wynajmuje kucharke, po wstępnych wyliczeniach wyśło mi o wiele taniej w restauracji musiałabym zapłacić 150 zł od osby co wsumie daje 27000-3000 więc to bardzo dużo a tak to wynajmuje sale 3000 kucharka z obsługa 2500 i licze jakieś

Ja również jestem w stanie poświęcić trochę wiecej czasu by zaoszczędzić kilka tysięcy
U mnie koszt remizy to poniżej 1000zł także jeszcze lepiej a koszt epiky gotująco-ssprzątająco-kelnerującej będę znała w niedziele (Pani przez telefon nie chciała nic powiedzieć ) ale myśle że nie wiecej niż 3000zł

[mloda111]

Napisane przez MalgosiaM8

A kiedy masz wesele może bedziemy wymieniały sie spotrzeżeniami , również tego co wyliczyłam zostanie mi koło 10 tysięcy w kieszeni

ja ze wzgledu finansowych przełozylismy ślub na 2011 , chcemy sami uzbierać pieniądze ale jak cos tylko będziesz bliżej wiedzieć to napisz

[bianeczkaa]

trudno jest mówić o kosztach. Każdy kombinuje żeby było jak najtaniej, jeden ma znajomości inny kupuje tak dużo, że dostanie rabat a jeszcze inny trafi na promocje. Wszystko też zależy od jakości towaru, bo nie oszukujmy sie. Są ludzie, którzy chcą ZAROBIć na weselu

[Basia21]

Witam a ja dalej się waham :/ ślub planujemy na 2010 maj / czerwiec sprawdziłam już wierzcie mi kilkanaście restauracji wszędzie cena klaruje się miedzy 180 w górę bo wiadomo do 2010 ceny się podniosą, wesele ma być na ok. 80 osób jednodniowe czyli 80*180 co daje ok. 15 tyś :/ jest kwota ogromna gdzie przeważnie tort i cista i alkohol trzeba kupić samemu, to już jest kwota 20 tyś no i teraz myślę sobie tak restauracja niby wszystko ok. sprawdzone ale widomo ze tez może nie smakować może być mało, kelnerki mogą mieć muchy w nosie, kucharka ma zły dzień i przesoli zupę :/ wystrój Sali może mi się nie spodobać
A teraz druga strona kucharki: jedzenie wiem co kupuje mogę dopilnować jak będzie zrobione i przechowywane, na pewno mniejsze koszty, kelnerki tez mogę mieć muchy w nosie hehe a sala sa firmy i koszt dekoracji Sali nie jest Az taki wielki. Restauracja przychodzę na gotowe i wychodzę = ogromne koszty
Kucharka i Sala = mniejsze koszty, trochę więcej stresu ( ale co to takiego zrobić zakupy i przywieź, dekoracja Sali tym się zajmuje firma, sprzątanie na drugi dzień hmm jak się ma jedno dniowe wesele to przy takim sprzątaniu fajna sprawa 
SA plusy i minusy tu i tu …..
Dziewczyny macie jeszcze jakieś kosztorysy heheh

[wistar]

Napisane przez Basia21

Witam a ja dalej się waham :/ ślub planujemy na 2010 maj / czerwiec sprawdziłam już wierzcie mi kilkanaście restauracji wszędzie cena klaruje się miedzy 180 w górę bo wiadomo do 2010 ceny się podniosą, wesele ma być na ok. 80 osób jednodniowe czyli 80*180 co daje ok. 15 tyś :/ jest kwota ogromna gdzie przeważnie tort i cista i alkohol trzeba kupić samemu, to już jest kwota 20 tyś no i teraz myślę sobie tak restauracja niby wszystko ok. sprawdzone ale widomo ze tez może nie smakować może być mało, kelnerki mogą mieć muchy w nosie, kucharka ma zły dzień i przesoli zupę :/ wystrój Sali może mi się nie spodobać
A teraz druga strona kucharki: jedzenie wiem co kupuje mogę dopilnować jak będzie zrobione i przechowywane, na pewno mniejsze koszty, kelnerki tez mogę mieć muchy w nosie hehe a sala sa firmy i koszt dekoracji Sali nie jest Az taki wielki. Restauracja przychodzę na gotowe i wychodzę = ogromne koszty
Kucharka i Sala = mniejsze koszty, trochę więcej stresu ( ale co to takiego zrobić zakupy i przywieź, dekoracja Sali tym się zajmuje firma, sprzątanie na drugi dzień hmm jak się ma jedno dniowe wesele to przy takim sprzątaniu fajna sprawa 
SA plusy i minusy tu i tu …..
Dziewczyny macie jeszcze jakieś kosztorysy heheh

No to chyba wszystko już wiesz: Po jednej stronie masz niby elegancką salę, bo w restauracji, 0 pracy, dużo większe koszty. Po drugiej: trochę więcej pracy (ale umówmy się to nie robota w kamieniołomie, która trwa wieki), może mniej elegancką salę, ale za to ze swoim wystrojem, przeważnie więcej jedzenia i duuuże oszczędności. Musisz zdecydować co ważniejsze.

[niunia_leyla]

Nie rozumiem nie których z was, piszecie że kucharka to albo wiejska baba albo pani z baru mlecznego więc mam do was pytanie kto gotuje w restauracjach w których organizujecie wesela? dobre duszki?
odrazu zaznaczam że nie chce sie sprzeczać, ale takie postrzeganie jest krzywdzące. sama bede mieć wesele z kucharką.Wesele nie bedzie w remizie tylko w sali weselnej która wygląda tak jak zwykła restauracja której główną specjalnością jest organizowanie imprez tego rodzaju płace za nią 3500zl.

[sylwiatkoo1]

czesc dziewczyny!!! my slubujemy w sierpniu tego roku i tez zdecydowalismy sie na wlasne jedzenie. oczywiscie na poczatku nie bylo o tym wogole mowy, ale jak sie okazalo ze wynajecie restauracji na ten termin graniczy z cudem, a jak juz ten cud by sie zdazyl to ceny sa tak wysokie, ze przy naszych 120 gosciach ( jak wszyscy dojada ) byloby to napradwe drogo. w restauracji trezba tez na to patrzec, ze wszedzie gdzie my pytalismy to jeszcze ciasto w swoim zakresie, napoje, owoce. wybralismy salę, moze skromna, ale po udekorowaniu mam nadzieje, ze bedzie naprawde pieknie no i wlasne kucharki dzieki czemu tez zdecydowalismy sie na poprawiny bo nic za to nie placimy, jedzienia napewno duzo zostanie, no i nie trzeba doplacac ok 50 zl, jak sobie w restauracjach zycza. a jesli chodzi o to ze wiecej pracy to tak napradwe nie wiem czy naprawde o duzo wiecej!!! jesli chodzi o mieso to zeznik wszystko robi, przywozi na okreslona date, nasz nawet przywiezie nam w trakcie wesela pieczony udziec na cieplo, takze z miesem nie ma zadnego problemu. kucharka daje mi liste zakupow, wszystko dokkladnie obliczone i musze jej to dostrayczyn na kilka dni przed weselem. pani kucharka wczodzi do kuchni w czwartek przed weselem i zaczyna dzialac razem z pomocami, wiec ja za duzo obowiazkow nie bede miala. ciasto, napoje, owoce bez wzgledu czy resturacja czy sala musisz i tak sama kupic wiec bez roznicy. dekoratorka stroi sale w czwartek, takze mam czas jeszcze by to zobaczyc i pomysle o ewentualnych zmianach. no i to by bylo na tyle. aha jesli chodzi o pieniadze to nam wyszlo ze zaoszczedzimy jakies 8 tys. wydaje mi sie ze to sporo pieniedzy. a jesli goscie przyjda z dobrym nastawieniem to napewno beda sie swietnie bawic, bez wzgledu na to gdzie to wesele jest, ale jesli nie no to jeszcze sie taki nie urodzil zeby wszytskim dogodzil

[Basia21]

ja tez juz zdecydowałam sala kucharki moga to byc nawet jak koleżnaka napisała " panie z baru mlecznego " w restauracji do kuchni nie zagladam moze tam jakis oblesny tłuscioch z fajka gotuje hehe w poniedziałak jedziemy zobaczyc sale i zapytac o terminy albo sierpien tego roku albo maj/czerwiec 2010 firma udekoruje salekuchareczki zrobia jedzonka i bedzie super

[RanyJulek]

Witam wszystkich zainteresowanych tematem wesela . Jako, że razem z narzeczoną planujemy w niedalekiej przyszłości ślub, wzięliśmy się za szukanie miejsca na przyjęcie. Chcemy zrobić wesele dla dość dużej ilości osób (około 180), dlatego postanowiliśmy wynająć salę i sami zająć się organizacją aby zredukować koszty. Inaczej nie było by nas na nie stać.
Obdzwoniliśmy sporo Domów weselnych, Zajazdów itp, ale wszędzie zajmują się kompleksową organizacją i nie wynajmują samych sal. Znalazłem telefony kilku remiz, niestety ich odległość od Lublina jest dość znaczna a my nie chcielibyśmy zbytnio męczyć gości.
W związku z zaistniałą sytuacją mam wielką prośbę do osób prowadzących dyskusję w tym temacie. Jeżeli znaleźliście już salę, w której można zorganizować przyjęcie weselne samodzielnie, bądź wiecie o takim miejscu, prześlijcie proszę jakiś namiar na nie, na mój numer gg 670968.
Dziękuję z góry za wszelką pomoc nam udzieloną

[mloda111]

Napisane przez RanyJulek

Witam wszystkich zainteresowanych tematem wesela . Jako, że razem z narzeczoną planujemy w niedalekiej przyszłości ślub, wzięliśmy się za szukanie miejsca na przyjęcie. Chcemy zrobić wesele dla dość dużej ilości osób (około 180), dlatego postanowiliśmy wynająć salę i sami zająć się organizacją aby zredukować koszty. Inaczej nie było by nas na nie stać.
Obdzwoniliśmy sporo Domów weselnych, Zajazdów itp, ale wszędzie zajmują się kompleksową organizacją i nie wynajmują samych sal. Znalazłem telefony kilku remiz, niestety ich odległość od Lublina jest dość znaczna a my nie chcielibyśmy zbytnio męczyć gości.
W związku z zaistniałą sytuacją mam wielką prośbę do osób prowadzących dyskusję w tym temacie. Jeżeli znaleźliście już salę, w której można zorganizować przyjęcie weselne samodzielnie, bądź wiecie o takim miejscu, prześlijcie proszę jakiś namiar na nie, na mój numer gg 670968.
Dziękuję z góry za wszelką pomoc nam udzieloną

takie miejsca najlepiej wybierac sprawdzone , wiedziec wczesniej jak to wyglada w trakcie wesela bo brać w " ciemno " nie warto

[grulla]

my również zdecydowaliśmy się na opcję sala + kucharka. większość wesel , na których byłam były tak właśnie organizowane, i wszystko było bez zarzutu,a nie oszukujmy się, ale można dużo zaoszczędzić i przy tym mieć ogromny wpływ na wszystko. z resztą kwestia gustu i możliwości,ja jestem za kucharkami

[Annar28]

Czy macie może namiary na kucharkę z okolic Poznania? Za każde info będę bardzo wdzięczna.

[niuniaaa86]

przeczytalam caly watek i nasunelo mi sie kilka watpliwosci zwiazanych z wynajeciem kucharki:
1. co z obrusami,bankietowkami,ew entualnie pokrowcami na krzesła?
2. wg mnie standardem jest zmiana talerzyka,sztuccow przed kazdym daniem goracym na talerz obiadowy,a po daniu goracym na przekaskowy, no i oczywiscie w trakcie konsumpcji przekasek, w takim razie kto zajmuje sie zmywaniem (oczywiscie chodzi o obsluge zmywarki, bo to rowniez jest standardem)?
3. koszta: powiedzmy przy weselu 150 os musi byc przynajmniej 5,jak i nie 6 kelnerow, wiec na podstawie stawek ktore ja znam to koszt minimum 1000 zl...

[niunia_leyla]

Napisane przez niuniaaa86

przeczytalam caly watek i nasunelo mi sie kilka watpliwosci zwiazanych z wynajeciem kucharki:
1. co z obrusami,bankietowkami,ew entualnie pokrowcami na krzesła?

Jak sala jest dobrym "domem weselnym", to takie rzeczy są w standardzie. Ewentualnie dochodzi koszt dekoratorki i tu ceny są różne ja obrusy białe i ozdobne mam w cenie wynajmu. Za kompleksową dekorację sali, wypożyczenie pokrowcy, świeczników i wazonów płace 500zl +cena żywych kwiatów. Co prawda świeczniki i wazony są na sali ale ja chce inne.

2. wg mnie standardem jest zmiana talerzyka,sztuccow przed kazdym daniem goracym na talerz obiadowy,a po daniu goracym na przekaskowy, no i oczywiscie w trakcie konsumpcji przekasek, w takim razie kto zajmuje sie zmywaniem (oczywiscie chodzi o obsluge zmywarki, bo to rowniez jest standardem)?

Dobra obsługa ma w swoim zespole, kogoś do zmywania garów.

3. koszta: powiedzmy przy weselu 150 os musi byc przynajmniej 5,jak i nie 6 kelnerow, wiec na podstawie stawek ktore ja znam to koszt minimum 1000 zl...

Ja przy weselu na ok 160os będe mieć 6 os ekipe 3 kelnerów, 2 kucharki i pomoc kuchenną.Koszt 2300- 2 dni Są to sprawdzeni ludzie i sprawnie ze wszystkim sobie radzą. Z obsługą jest jak z restauracją jeśli nie jest sprawdzona to zdarzyć może się wszystko.

[baja_86]

Napisane przez niuniaaa86

przeczytalam caly watek i nasunelo mi sie kilka watpliwosci zwiazanych z wynajeciem kucharki:
1. co z obrusami,bankietowkami,ew entualnie pokrowcami na krzesła?
2. wg mnie standardem jest zmiana talerzyka,sztuccow przed kazdym daniem goracym na talerz obiadowy,a po daniu goracym na przekaskowy, no i oczywiscie w trakcie konsumpcji przekasek, w takim razie kto zajmuje sie zmywaniem (oczywiscie chodzi o obsluge zmywarki, bo to rowniez jest standardem)?
3. koszta: powiedzmy przy weselu 150 os musi byc przynajmniej 5,jak i nie 6 kelnerow, wiec na podstawie stawek ktore ja znam to koszt minimum 1000 zl...

spieszę z odpowiedzią
1. obrusy są na wyposażeniu sali. Rzadziej pokrowce, ale można to załatwić wynajmując firmę dekoratorską
2. Profesjonalna ekipa ma osobę, która stoi na zmywaku. Zapewniam, że talerze są wymieniane tak samo często jak w restauracji
3. Ja osobiscie płacę mojej ekipie określoną sumę za każdego gościa. jedynym moim zmartwieniem jest przywiezienie wszystkich produktów na salę. Potem już nic mnie nie interesuje. W tej kwocie wliczona jest nie tylko kucharka ale także obsługa.

Można choć to jak dla mnie ryzykowne wynająć osobno kucharkę i osobno obsługę, ale nie polecam, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić sprawnej pracy osób, które nigdy wcześniej nie miały okazji razem pracować na tego typu uroczystościach.
To musi być zgrana ekipa, która ma podzielone obowiązki i wie co robić.

[niuniaaa86]

Napisane przez niunia_leyla

Jak sala jest dobrym "domem weselnym", to takie rzeczy są w standardzie. Ewentualnie dochodzi koszt dekoratorki i tu ceny są różne ja obrusy białe i ozdobne mam w cenie wynajmu. Za kompleksową dekorację sali, wypożyczenie pokrowcy, świeczników i wazonów płace 500zl +cena żywych kwiatów. Co prawda świeczniki i wazony są na sali ale ja chce inne.

rozumeim ze w standardzie sa rowniez bankietowki- indywidualnie dla kazdego goscia plus na dzbanki do sokow plus pod swieczniki itd... ?

Dobra obsługa ma w swoim zespole, kogoś do zmywania garów.

rozumiem, ze profesjonalna zmywarka jest rowniez wyposazeniem sali?

Ja przy weselu na ok 160os będe mieć 6 os ekipe 3 kelnerów, 2 kucharki i pomoc kuchenną.Koszt 2300- 2 dni Są to sprawdzeni ludzie i sprawnie ze wszystkim sobie radzą. Z obsługą jest jak z restauracją jeśli nie jest sprawdzona to zdarzyć może się wszystko.

rozumiem ze w standardzie sa rowniez bankietowki- indywidualnie dla kazdego goscia plus na dzbanki do sokow plus pod swieczniki itd... ?

rozumiem, ze profesjonalna zmywarka jest rowniez wyposazeniem sali?

nie wyobrazam sobie 160 os wesela z 3 kelnerami, poniewaz standardem jest ze 30 osob na jednego kelnera to max,gdy kawa i herbata jest serwowana na zyczenie wtedy powinien byc dodatkowo jeden kelner, a w przypadku przyjec z polewaniem na jednego kelnera powinno przypadac 10 gosci, lub mniej

[niunia_leyla]

Napisane przez niuniaaa86

rozumiem ze w standardzie sa rowniez bankietowki- indywidualnie dla kazdego goscia plus na dzbanki do sokow plus pod swieczniki itd... ?

rozumiem, ze profesjonalna zmywarka jest rowniez wyposazeniem sali?

nie wyobrazam sobie 160 os wesela z 3 kelnerami, poniewaz standardem jest ze 30 osob na jednego kelnera to max,gdy kawa i herbata jest serwowana na zyczenie wtedy powinien byc dodatkowo jeden kelner, a w przypadku przyjec z polewaniem na jednego kelnera powinno przypadac 10 gosci, lub mniej

Nie potrafie powiedzieć co w jest w standardzie, wiem tylko co jest w "moim" domu weselnym. Jeśli jest to profesjonalny dom weselny to takie rzeczy są. Tam gdzie ja będę mieć wesele takie rzeczy jak: bankietówki, zmywarka są ale jest to sala nowa dwuletnia i wyposażenie ma w wyższym standardzie niż część starszych sal. Ale jak ktoś ma na myśli jakąś remize jest to normalne jest że wyposażenie jest ubogie i trzeba wszystko wypożyczać.
Co do kelnerów może trochę w tym racji jest, muszę to przemyśleć. Byłam co prawda w zeszłym roku na weselu obsługiwanym przez nich i była zblizona liczba osób i żadnych skarg nie było, wszystko było szybko i czesto zmieniane. Ale moze zastanowie się nad większą liczbą kelnerów.

[gabryna]

Tak czytam wasze wypowiedzi i powiem wam ,ze w restauracji nie jest drogo.Ja robię wesele na 60 osob i jak sama mialabym przygotowywac wszystko to nie mialabym na nic czasu(fryzjer,kosmetyczka ,relax).Z nażeczonym zrobilismy tak zwany kosztorys.I na sali wynioslo by nas ok 8 tysiecy+robocizna=zmeczen ie natomiast w restauracji zaplace ok 6 tys ale wchodze jak gosc bawie sie jak gosc i wychodze jak gosc i nie martwie sie o posprzatanie sali o to czy dania beda cieple itd.Poza tym nie trzeba brac restauracji gdzie biora 150 zl/os bo ja place 98 zl/os i mam 4 dania na cieplo i 8 rodzajow miesanapoje bez ograniczen i torta jedyna rzecza jaka musze zakupic to wodka i robie w restauracji a poza tym przed taka jedyna i niepowtarzalna noca trzeba byc wypoczeta i elegancka a tak to jak bedziemy sie bawic w kucharki to nie bedziemy taki jakie bysmy chcialy byc

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

kwestia gustu

[muron]

ja dodam tylko jedno- nie mylcie restauracji z sąlą-miejscem weselnym, bo to ogromna przepaść...

[baja_86]

Napisane przez gabryna

Tak czytam wasze wypowiedzi i powiem wam ,ze w restauracji nie jest drogo.Ja robię wesele na 60 osob i jak sama mialabym przygotowywac wszystko to nie mialabym na nic czasu(fryzjer,kosmetyczka ,relax).Z nażeczonym zrobilismy tak zwany kosztorys.I na sali wynioslo by nas ok 8 tysiecy+robocizna=zmeczen ie natomiast w restauracji zaplace ok 6 tys ale wchodze jak gosc bawie sie jak gosc i wychodze jak gosc i nie martwie sie o posprzatanie sali o to czy dania beda cieple itd.Poza tym nie trzeba brac restauracji gdzie biora 150 zl/os bo ja place 98 zl/os i mam 4 dania na cieplo i 8 rodzajow miesanapoje bez ograniczen i torta jedyna rzecza jaka musze zakupic to wodka i robie w restauracji a poza tym przed taka jedyna i niepowtarzalna noca trzeba byc wypoczeta i elegancka a tak to jak bedziemy sie bawic w kucharki to nie bedziemy taki jakie bysmy chcialy byc

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

kwestia gustu

jeśli masz możliwość zrobienia wesela za tak małą sumę to świetnie, powiem, że jestem zdziwniona, że znalazłaś lokal gdzie za tak niską cenę za os. robią przyjęcia weselne, bo w mojej okolicy już nawet za przyjęcia komunijne płaci się więcej jak te 98 zł\os.

[MalgosiaM8]

Napisane przez baja_86

jeśli masz możliwość zrobienia wesela za tak małą sumę to świetnie, powiem, że jestem zdziwniona, że znalazłaś lokal gdzie za tak niską cenę za os. robią przyjęcia weselne, bo w mojej okolicy już nawet za przyjęcia komunijne płaci się więcej jak te 98 zł\os.

Czytając też sie zdzwiłam ale dalej pomyślałam o różnych regionach Polski , w każdym mieście , mieścinie itp są różne ceny, także fajnie że istenieja jeszcze takie miejsca za taką cene ale szkoda że nie w regionie Lublina

[gabryna]

Racja.Kazdy ma prawo wyboru

[MalgosiaM8]

Napisane przez gabryna

Racja.Kazdy ma prawo wyboru

Nikt nie kwestionuje Twojego wyboru, nie wiem z jakiego regionu Polski jesteś, ale u nas w okolicach Lublina wcale tak tanio nie jest, a takiej ceny jak u Ciebie ze świeca szukać

[gabryna]

Zeby znalezc dobra restauracje i tania trzeba niestety sie nabiegac.ja po 4 miesiacach poszukiwan znalazlam a jestem z lodzi i nie stac mnie by zrobic wesele ktore by mnie wynioslo ok 10 000 zl(od 160zl/os).niestety jak jedna osoba pracuje-bo ja siedze z dzieckiem w domu to trzeba sie nabiegac.Ale powiem Wam ze ja tez jestem w szoku jak piszecie o cenach u Was w miastach.A znalazlam tak tano poniewaz zaczelam szukac na malo znanych ulicach i sie udalo wiec jeden problem z glowy

[MalgosiaM8]

Taaa żeby w okolicach Lublina tak sie dało :/ najtańsze zaczynają sie chyba od 120zł jak sie myle dziewczyny prosze o poprawke.
Ja robie w remizie bo mam po pierwsze bliziutko, a po drugie remizja jest dość dobrze wyposażona , no i ta kasa w portfelu zostaje
Jak bym w lokalu miała taką cene chyba tez zdecydowałabym sie na lokal.

[gabryna]

ja chciałam zrobić na sali i wynająć kucharkę aale jak podliczyłam to wszystko to stwierdziłam że to jest za drogo dla nas i zaczęłam szukać restauracji.No a jak u was zaczyna się od 120 zł to czemu się nie spytacie czy nie można taniej?Ja tak zrobiłam to menu co ja mam za 98 zł było w cenie 120 zł.Zmieniłam tylko 3 dania,zrezygnowałam z kaczki(wzamian schab w galarecie), z indyka jakiegoś tam(mam kurczaka w galarecie) i zamiast zupy krem mam rosól-no ale musiałam tak zrobić bo niestety jestem osobą chorą

[mgmala]

Napisane przez MalgosiaM8

Taaa żeby w okolicach Lublina tak sie dało :/ najtańsze zaczynają sie chyba od 120zł jak sie myle dziewczyny prosze o poprawke.
Ja robie w remizie bo mam po pierwsze bliziutko, a po drugie remizja jest dość dobrze wyposażona , no i ta kasa w portfelu zostaje
Jak bym w lokalu miała taką cene chyba tez zdecydowałabym sie na lokal.

A gdzie jest ta remiza?? Bo ja szukam zdecydowanie lokalu bez cateringu i takich tam w okolicach Lublina nawet tych dalszych i nic kompletna katastrofa!!! Także jeśli ktoś zna takie miejsca to bardzo proszę o podpowiedz!