Mamusie lipcowo- sierpniowe 2009 !

[beatka030500]

Napisane przez Princessin_H.

Beatka-zajrzyj na Kosmetyk Wszechczasow-tam beda odpowiedzi,ktore preparaty sa dobre.

Już tam zaglądałam i opinie są różne jedni chwalą drudzy odradzają, więc chyba trzeba będzie kupić w ciemno i samemu na sobie sprawdzić. Co do Musteli to dużo jest pozytywnych ocen i chyba sie na to zdecyduje, bo nie chce po ciązy wpaść w kompleksy.

[Małgosia:)]

Cześć laseczki

Jak Wasze samopoczucie?

Ja wróciłam w piątek do pracy... i całe szczęście bo przynajmniej do południa nie mam czasu myśleć o mdłościach

Mój dzidziuś ma już ok 2 cm... wielkolud. Nast. wizytę mam pod koniec listopada. Zobaczymy ile dzidziuś urośnie

Miłego dnia

[aha9]

No witam drogie panie, ja wczoraj miałam wiezytę i moja kulka ma 14,1 mm i lekarz określił jej wiek na 4 tyg i 5 dni także też olbrzymia hihihi

[Karola_82]

Napisane przez beatka030500

Dziękuje za szybką odpowiedź i przede wszystkim gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
Pytam sie o te kremy bo z tego co zdążyłam już poczytać to np. Mustela są dość drogie a Ziaja tańsze i nie chciałabym wydawać pieniedzy na coś drogiego co działa jak to tanie.

hej, jestem mamuska z watku majowo-czerwcowego jesli moge sie wtracic to ja zdecydowalam sie na Ziajke, kosztuje u mnie ok 13 zl, jest bardzo przyjemna, ladnie pachnie, no i moja siorka smarowala sie cala ciaze i nie ma rozstepow. Niestety ja oliwki nie moge uzywac, probowalam i o dziwo strasznie wysusza mi skore, az mi sie luszczyla;/

[truheart]

Witam i niesmiało się przyłączam
Mam nadzieję, że wszystko ułoży się pomyślnie.

[sashka20]

Napisane przez truheart

Witam i niesmiało się przyłączam
Mam nadzieję, że wszystko ułoży się pomyślnie.

Wielkie gratulacje:cm ok: Bardzo sie ciesze No nareszcie znow sie ruszulo na naszym wateczku "Probowac...."

[truheart]

Napisane przez sashka20

Wielkie gratulacje:cm ok: Bardzo sie ciesze No nareszcie znow sie ruszulo na naszym wateczku "Probowac...."

Ano dziękuje(my)
Też mam nadzieję, że ruszy lawinowo i do końca roku wszystki tu będziemy siedzieć

[megi b]

Fajnie, że tyle fasolek ja wizytę u lekarza mam dopiero na 20 listopada i się już doczekać nie mogę. Ciągle nie mogę uwierzyć w to szczęście, zrobiła trzy testy i na każdym wynik był pozytywny choć na jednym ta druga kreseczka była bladsza no powiedzcie dziewczyny może być tak, że testy kłamią ?

[Cassandra 23]

Napisane przez truheart

Witam i niesmiało się przyłączam
Mam nadzieję, że wszystko ułoży się pomyślnie.

Nawet nie wiesz jak sie cieszę, że jesteś tutaj z nami
Niedlugo, jak znajde chwilke uaktualnie liste.
Proszę wszystkie mamuśki o podanie danych.

Napisane przez megi b

Fajnie, że tyle fasolek ja wizytę u lekarza mam dopiero na 20 listopada i się już doczekać nie mogę. Ciągle nie mogę uwierzyć w to szczęście, zrobiła trzy testy i na każdym wynik był pozytywny choć na jednym ta druga kreseczka była bladsza no powiedzcie dziewczyny może być tak, że testy kłamią ?

Testy napewno sie nie mylą Uwierz, że masz w brzuszku malą istotkę.
Ja w nastepnym tyg. zapiszę sie do gina. Wg moich obliczeń bedzie to 7 tc.

[truheart]

Cass, no ja też się cieszę jak głupia
Dane- Ola (26lat-->choć za kilka dni -11.11 kończę 27, to już może lepiej 27 napisać), termin porodu Małgosia wyliczyła mi na 11.07.

[Cassandra 23]

Napisane przez truheart

Cass, no ja też się cieszę jak głupia
Dane- Ola (26lat-->choć za kilka dni -11.11 kończę 27, to już może lepiej 27 napisać), termin porodu Małgosia wyliczyła mi na 11.07.

Ja sobie wyliczylam na 6 lipca. Ale fajnie, będziemy rodziły w podobnym czasie

[Nika1980]

Witjacie dziewczyny

na jakiejś mądrej stronie obliczyłam sobie termin porodu na 13 lipca - bardzo szczęśliwa data, gdyż 13 września wyszłam za mąż. Generalnie i ja i mąż jesteśmy zodiakalnymi raczkami - i okruszek też będzie

anyway, przyłączam się zatem na ploty do tego wątku. Niestety mieszkam w Holandii, nawet sobie nie wyobrażacie jak tu wszystko jest inaczej pod kątem opieki medycznej w ciąży. Martwię się trochę właśnie o to, ale mam nadzieję że damy radę.

pozdrawiam

[truheart]

Napisane przez Cassandra 23

Ja sobie wyliczylam na 6 lipca. Ale fajnie, będziemy rodziły w podobnym czasie

Będziemy sobie smsy wysyłać z porodówki
Nie wiem jak wy. ale ja już się nie mogę doczekać takiego pięknego okrąglutkiego brzuszka

Napisane przez Nika1980

Witjacie dziewczyny

na jakiejś mądrej stronie obliczyłam sobie termin porodu na 13 lipca - bardzo szczęśliwa data, gdyż 13 września wyszłam za mąż. Generalnie i ja i mąż jesteśmy zodiakalnymi raczkami - i okruszek też będzie

anyway, przyłączam się zatem na ploty do tego wątku. Niestety mieszkam w Holandii, nawet sobie nie wyobrażacie jak tu wszystko jest inaczej pod kątem opieki medycznej w ciąży. Martwię się trochę właśnie o to, ale mam nadzieję że damy radę.

pozdrawiam

Witaj Nika jak inaczej? gorzej? wydawałoby się, że powinno być lepiej

[Nika1980]

Napisane przez truheart

Będziemy sobie smsy wysyłać z porodówki
Nie wiem jak wy. ale ja już się nie mogę doczekać takiego pięknego okrąglutkiego brzuszka

Witaj Nika jak inaczej? gorzej? wydawałoby się, że powinno być lepiej

więc.. żeby dostać receptę lub skierowanie u holenderskiego lekarza domowego to trzeba umierać...a tak to "paracetamol" lek na wszystko. jak mu mówię że chcę do gina bo cytologia dwa lata temu byłą to machnął ręką że jeszcze nie czas. oni tu tacy są. teściowa pielęgniarka to mi zawsze mówi: nazmyślaj, bo inczej nic nie dostaniesz... poza tym tutaj jak w ciążęzachodzisz idziesz do domowego lekarza najpierw. a nawet nie. dzwonisz do stowarzyszenia położnych najbliższego twemu miesjcu zamieszkania i się umawiasz i położna ci ciążę prowadzi i wysyła na badania albo do gina jak trzeba. jak w domu chcesz rodzić to też położna odbiera poród.
ja to poszłam do domowego lekarza po skierowanie do gina ale nie dał. kazał czekać i się nie chwalić, bo to pierwsa ciąża to może się spontanicznym poronieniem skończyć.....
czasem mi się do polski chce...
lepiej jest system ubezpieczeń rozwiązany tutaj- to fakt nie narzekam, ale lekarze...katastrofa...

[kropka75]

Błąd, nie ten wątek.

Ale przy okazji pogratuluję mamuśkom lipcowo-sierpniowym. Widzę Niko, że już tu działasz.

[Nika1980]

dzień dobry Kropeczko

a ja dziś rano dostałam ataku paniki, gdyż zmierzyłam temperaturkę o godzinie 6.30 ( no ok- to jest prawie godzinę przed normalnym czasem mierzenia) i pokazał termometr 36,6!!!!!!!!!!! omal nie padłam...znaczy już leżałam, ale wiecie co mam na myśli...zmierzyłam godzinę później , ale już po wstaniu z łóżka i było znów piękne 37,0.... bardzo się przestraszyłam.
w przyszłym tyg dzwonię do tego stowarzyszenia położnych, wiem, że mi powiedzą, że za wcześnie ale nic mnie to nie obchodzi mają mnie na wizytę umówić. śmieszny kraj...

miłego dzionka!

[truheart]

Nika, faktycznie sami wyluzowani ludzie tam
Ja pojadę sobie jutro na 2 betę żeby zobaczyć czy i jak przyrasta

[Nika1980]

Napisane przez truheart

Nika, faktycznie sami wyluzowani ludzie tam
Ja pojadę sobie jutro na 2 betę żeby zobaczyć czy i jak przyrasta

cholera jak ci dobrze, tutaj sie nie da pójść bez skierowania, cholera!!!!!!

[truheart]

Napisane przez Nika1980

cholera jak ci dobrze, tutaj sie nie da pójść bez skierowania, cholera!!!!!!

Nawet do prywatnego laboratorium?

[Nika1980]

tu nie ma czegoś takiego jak prywatne laboratorium, czy prywatny lekarz czy prywatny dentysta , ginekolog czy cokolwiek innego- na to na co musisz mieć skierowanie od domowego to musisz i juz
jeśli nie jeś ubezp. to za każdą wizytę u lekarza dom. za leki oraz za badania płacisz, jeśli jesteś ubezpieczony to: albo nie płacisz tylko nr ubezp podajesz ( szukasz sobie takiego lekarza dom kterego chcesz i jesli ma miejsce to zostaniesz jego pacjentem) albo placisz a rachunek wysylasz do ubezpieczalni a oni ci zwracają pieniążki na twoje konto ( ile pieniążków czy 100% czy mnie to zależy od tego jakie masz ubezp wykupione)
tu po prostu nie ma prywatnych lekarzy.

[truheart]

No to faktycznie...
Nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze

[megi b]

Witajcie wszystkie przyszłe mamusie jak się czujecie? Mnie strasznie męczą te mdłości cały dzień nie potrafię w siebie nic wcisnąć, zero apetytu. Mam nadzieję, że u was lepiej.

Nika1980 a może uda Ci się skoczyć do Polski na kilka dni i spotkać się z lekarzem? Z Holandii to nie tak daleko Ja właśnie wracam do Polski po dwóch latach spędzonych w Anglii bo wiem, że tu nie dostanę takiej opieki jaką bym sobie życzyła. Może wiele osób się ze mną nie zgodzić, ale ja uważam za nienormalne to, że nie ma tu ginekologów Pozdrowionka

[Cassandra 23]

Napisane przez megi b

Witajcie wszystkie przyszłe mamusie jak się czujecie? Mnie strasznie męczą te mdłości cały dzień nie potrafię w siebie nic wcisnąć, zero apetytu. Mam nadzieję, że u was lepiej.

U mnie zero mdłości. Apetyt mam bardzo dobry, jem wszystko
Za to jestem ciągle zmęczona i spałabym 24/h W następnym tyg. wybieram się juz do gina. Będzie 7tc. A Wy już u lekarza byłyście?
Co tam u Was mamuśki?

[truheart]

Ja pójdę 18.11 do lekarza z wynikami dwóch beta hcg
Ostatnio miałam fazę na zupę pomidorową...jadłąm 3 dni z rzędu po 2 talerze.
Trochę się wystraszyłam, bo zanim dowiedziałam się, że jestem w ciązy zaczęłąm brać Vitapil na wzmocnienie włosów, na opakowaniu jedynym przeciwwskazaniem jest nadwrażliwość na ktorykolwiek ze składników. Z resztą jest tam kwas foliowy i jod, witamy z gr. B...a dziś wyczytałam na stronie producenta, że ciąża i karmienie też są przeciwwskazaniem no kurcze, tylko zaskarżyć takiego dziada dziś przestaje to łykać, mam nadzieję, że krzywdy fasolce nie wyrządziłam

[Cassandra 23]

Napisane przez truheart

Ja pójdę 18.11 do lekarza z wynikami dwóch beta hcg
Ostatnio miałam fazę na zupę pomidorową...jadłąm 3 dni z rzędu po 2 talerze.
Trochę się wystraszyłam, bo zanim dowiedziałam się, że jestem w ciązy zaczęłąm brać Vitapil na wzmocnienie włosów, na opakowaniu jedynym przeciwwskazaniem jest nadwrażliwość na ktorykolwiek ze składników. Z resztą jest tam kwas foliowy i jod, witamy z gr. B...a dziś wyczytałam na stronie producenta, że ciąża i karmienie też są przeciwwskazaniem no kurcze, tylko zaskarżyć takiego dziada dziś przestaje to łykać, mam nadzieję, że krzywdy fasolce nie wyrządziłam

Nie martw sie, napewno nic sie nie stanie fasolce Takie witaminki nie powinny zaszkodzić. Wyczytałam tylko, że nie można przesadzac z witamina A. Ja obecnie łykam Prenatal Classic.

[dorbar]

Witam przyszłe Mamusie. Dopiero dzisiaj zauważyłam, że już wątek mamuś lipcowo-sierpniowych 2009, ale ten czas leci, rok temu moja fasolka się pojawiła. Urodziłam 9 sierpnia cudowną córeczkę. Życzę Wam lekkiej, spokojnej ciąży. Buziaczki i też będę czasami do Was zaglądała

[megi b]

A dziękujemy i życzę, aby córeczka się zdrowo chowała

[musicman]

u mnie też mdłości, takie dziwne samopoczucie, zmęcznie, znużenie, coś jak przed grypą. Mam ochotę marudzić, nie chce mi się jeść.
Zastanawiam się na ile ma wpływ na takie samopoczucie śiadomość , że teraz jest czas właśnie na mdłości. Może gdybym o tym nie wiedziała to nie obserowałabym tak swojego organizmu.
Jak na razie wcale mi się to nie podoba i nie wyoberażam sobie jak kobiety z wielkimi brzuchami mogą sobie tak beztrosko chodzić i tyle jeść. Ja nie wytrzymuję dłużej nawet w centrum handlowym, choć zaliczam się do weteranek.

[jusali]

U mnie z moich obliczeń to 4 tc,a termin około 10 lipca

[truheart]

Jusali, gratulacje mamy ten sam termin porodu z wstępnych obliczeń
Wiecie co, ja jednak czuję się zupełnie dobrze przez chwilę bałam się, że biorą mnie mdłości, ale jednak nie apetyt mam