![]() |
#121 | |||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 962
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() Wieśniak to po prostu serek wiejski :P a Serki naturalne to serki naturalne (wiem masło maślane ;P) a nie jogurty. Co prawda dość trudno je dostać ale jak to mówią dla chcącego (podobno ![]() ![]() W Łodzi serki homo naturalne są na pewno w Tesco No ale to raczej Ci nie pomoże bo pewnie nie jesteś z Łodzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 034
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Moje W ( z diety 100kcal)
Ś: Fitella bananowa+mleczko2% + kilka suszonych sliwek + kawusia&odrobinka mleczka2% IIŚ: 2mandarynki + garstka chrunchy fruit O: 200g warzyw na patatelnie+ 100g piersi z kuraka w kostkę na łyżeczce oliwy P: Jabłko+ 200g kapustki kiszonej+cherbatka malinowa K: Wieśniak z wkojoną: połówką pomidora,trochę zilonego ogóraska,troszkę cebulki + przyprawy(papryka słodka,bazylia+pieprz) + troszkę wyjadłam ze słoika pikielków z ogóraska w zalewie octowo-słodkiej cudo! ![]() I jak?? lepiej..?
__________________
Czujesz jak tu pachnie? Tak wygląda chyba raj.. ![]() 63-61-59-57-55-53-52-50
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#124 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 447
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]()
__________________
fucking eating disorders |
|
![]() ![]() |
![]() |
#125 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 034
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() Odrobina do kawusi, bo potrzebuję z rana mocniejszej kawki. Co do obiadku, to myślę,że był ok. Pierś lubię,warzywa są,oliwa jest.Hmm..? Nie zapycham się kapuchą, tylko ją lubie, a że robię sobie z niej pożywną surówkę to źle? A co do kolacji, to chlebka nie dodałam bo nie chciałam "zwęglić" ![]() A co do garstki chrunchy, to chcialam zjeść,ale brakło mi jogo naturalnego.A garstka była całkiem pokaźna!
__________________
Czujesz jak tu pachnie? Tak wygląda chyba raj.. ![]() 63-61-59-57-55-53-52-50
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#126 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Mongan wiesz u mnie z tym drożdżowym to powiedzmy taka "tradycja rodzinna"
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Izuniu keffirro( ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Książki-15 A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42 ![]() "Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął. - Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi. JC" |
![]() ![]() |
![]() |
#127 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
a to tak z tym wiesniaczkiem :p no to dziekuje :P a co do serka to niestety do lodzi mam ponad 120km specjalnie nie pojade;p ale moze cos zastepczego: moze jogurt naturalny z garscia orzeszkow? i jakie te orzeszki maja byc? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#128 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 41
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() Niestety lekarze mówiąc dosłownie mnie olewają. Zapewne dlatego, że boją się odpowiedzialności. Tak więc jeden odsyła mnie do drugiego, drugi do trzeciego, a ten trzeci znów do pierwszegoi w ten sposób mnie zbywają bez ryzyka poniesienia jakichkolwiek konsekwencji i niestety również bez udzielenia pomocy. Teraz jestem już w takim stanie, że naprawdę nic już nie chce nawet namnie działać, wszystkie leki, nawet najsilniejsze przestały być skuteczne. Staram się trzymać i walczyć, ale to mnie już przerasta, tymbardziej, że trwa to już tyle lat. Staram się jeść ponad granice możliwości, żeby utrzymać się przy życiu, ale niestety każdy pokarm trafiający na moje jelita niszczy je i powoduje potworne bóle( jakby ktoś kwasem solnym polewał rozognioną ranę), wogóle te bóle nie ustają ani na chwilę, nawet w nocy, jeśli już przysypiam to z wyczerpania. Trudno jeść jak się wie jaki ból to powoduje i że szkodzi jelitom, a nie jedząc będę powoli umierała śmiercią głodową w cierpieniach. Zupełnie nie wiem co robić i jak sobie radzić. Codzień boje się, że jak przysnę, to już się nie obudzę, że moje serce przestanie bić. Czasem myśle, że tak by było lepiej bo chociaż przestałabym już cierpieć, ale wiem jak bardzo cierpieli by moi bliscy, a tego nie chcem bo bardzo ich kocham. Dlatego staram się walczyć o życie ze wszystkich sił, ale przerasta mnie to. Mam jednak nadzieję że stanie się jakiś cud bo tylko to już mi pozostaje i o to się modlę. Marzę, aby móc zaznać normalnego, szarego codziennego życia, które nie będzie przepełnione do granic bólem. Niewiele żyłam bo gdy zachorowałam miałam 14 lat a teraz mam 22 i te wszystkie najlepsze lata spędziłam w chorobie. Nie wiem jak to jest być nastolatką która martwi się o takie pierdoły jak figura, ciuchy, oceny, czy kasa. Ja wciąż tocze walkę o życie, o kolejny dzień który i tak na 100% będzie piekłem. Ale cóż ja mogę zrobić? ![]() Gorąco was wszystkie pozdrawiam!!! Znacie jakiś sposób żeby pobudzić apetyt, wywołać uczucie głodu, bo przez ten ciągły ból jest mi to zupełnie obce, a może wtedy łatwiej by mi było cokolwiek w siebie wcisnąc... Z góry dziękuję za wszelkie rady. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 962
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#130 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]()
__________________
175, 83/62/89 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#131 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() A próbowali jakiegoś żywienia dożylnego? Albo nie wiem piłaś czystą glukozę? nie ma naprawdę żadnego pokarmu, który Ci nie szkodzi? ![]() Na pobudzenie apetytu, to są chyba nutridrinki, tylko nie wiem czy Tobie nie zaszkodzą... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Rrrrr- nieustająco
![]() śniadanie: 2 kromki razowce z masłem orzechowym (ok. 2-3 łyżki) i bananem II śniadanie: omlet z 2-óch jaj z plasterkiem szynki drobiowej i natką pietruszki; dwa ogórki kiszone Obiad: 0,5 szklanki kuskusu (mogę od czasu do czasu na R?) z sosem (pierś z kurczaka, pomidory, papryka czerwona i żółta, cebula, oliwa z oliwek, czosnek) Podwieczorek: wieśniak lekki z ok. 2 łyżkami pestek słonecznika Kolacja: gotowany na parze filet z ryby, surówka (kapusta, marchewka, cebula, dużo koperku, oliwa z oliwek).
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
![]() ![]() |
![]() |
#133 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]()
__________________
175, 83/62/89 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#134 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
dzisiaj pojechalam do intermarche i faktycznie porozgladalam sie i znalazlam ten homo naturalny z firmy ostrowia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#135 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 2 566
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Moja R:
śniadanie : 2 kromki chleba pełnoziarnistego z pestkami dyni i słonecznikiem, 150gr serka wiejskiego, pół pomidora, szczypiorek; pomarańcza II śniadanie: sałatka grecka : kapusta pekińska, pół pomidora, pół ogórka, 1/4 papryki zielonej, 1/4 puszki kukurydzy, kilka kawałków fety obiad : 3 kotlety sojowe w sosie pieczarkowym ( pieczarki, cebula, jogurt naturalny, przyprawy), pół torebki ryżu brązowego, surówka z marchewki i jabłka podwieczorek: grahamka, kawałek wędzonego łososia, kawałek avocado, jajko, kilka łyżek jogurtu; kolacja: pierś z kurczaka nadziewana szpinakiem ( szpinak, czosnek, kilka łyżek jogurtu, przyprawy, oliwa z oliwek) ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 148
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Moje U z małą tendencją w stronę R
1 śniadanie:5 łyżek płatków owsianych wymieszanych z 7 -mioma rodzynkami i kilkoma orzechami + 3/4 szklanki mleka 0 proc. 2 śniadanie : 2 bułki pełnoziarniste cienko posmarowane serkiem chrzanowym plus 4 prawie przezroczyste,chudej wędliny z indyka przekąska: 5 mandarynek obiad: sałatka : pół główki sałaty ,plus 10 oliwek[czarnych] plus ser twarogowy mozzarella z ziołami + łyżeczka sosu cesarskiego kolacja : kubek mleka chudego plus garść musli[płatki owsiane,orzechy,rodzynki]+[jesli będę bardzo głodna jogurt lub banan] P.S OStro trenuję [po kilka godzin dziennie oraz instenywnie studiuję-->ze względu na treningi już teraz wiem co będzie na kolację heh] |
![]() ![]() |
![]() |
#137 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
Generalnie to : za mało kalorii zjadasz i za mało tłuszczu! I określ dokładnie, czy chcesz schudnąć czy utrzymać wagę, bo takie "U w stronę R" to trochę paradoks. Cytat:
![]() Cytat:
A tego własnego musli jedz tyle ile potrzebujesz, aby się najeść i nie być głodna do następnego posiłku, pewnie będą na śniadanie więc kalorycznością się nie przejmuj, śniadanie ma być porządne ![]() Edytowane przez shockwaves Czas edycji: 2009-01-20 o 15:03 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
ojj niedobrze, nie było niesolonych? Bo sól zatrzymuje wodę w organizmie...
A tego własnego musli jedz tyle ile potrzebujesz, aby się najeść i nie być głodna do następnego posiłku, pewnie będą na śniadanie więc kalorycznością się nie przejmuj, śniadanie ma być porządne ![]() no wlasnie nie bylo niesolonych ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 82
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Dobra nie ma lekko postanowiłam się za siebie wziąć i wygrzebać się z tego bagna( ED).Nie wiem jednak zabardzo jak się do tego zabrać i dlatego liczę na pomoc i rady z waszej strony
![]() Po pierwsze nie wiem czy jak jadłam malutko i ilościowo i kalorycznie to czy tak nagle zwiększając np. o 500, albo i więcej kcal będzie dobrze? Czy organizm dostosuje przemianę materii i ją odpowiednio przyspieszy? Czy też powinno się pomału, np. po 100kcal tygodniowo, żeby nie obciążyć organizmu? Ja chciałabym jak najszybciej zacząć przybierać na wadze, żeby do lata upodobnić się trochę do człowieka.Obawiam się że tak powolutku dodając kalorii to zanim zacznę tyć minie trochę czasu... Naprawdę nie wiem jak lepiej i proszę doradźcie. Niestety mam też nawalający i strasznie wolno trawiący brzuch i meeeega zaparcia. Na przykład po zjedzeniu czegoś po kilku godzinach potrafi mi się jeszcze cofać do przełyku, a na posiedzenie to chodzę raz na2-3 tygodnie i to po użyciu kilku przeczyszczaczy inaczej nie ma szans i nie pomaga ani błonnik, ani ruch, ani dużo wody itd... Wiecie może jak coś poradzić żeby chciało mi szybciej trawić, bo jak wmuszać jedzenie jak poprzednie się jeszcze cofa??? ![]() Ile kalorii powinnam jeść żeby tyć??? Bo długo jadłam ok.1000, a teraz już ok.1500-1600 i nie tyje... Wogóle jak pobudzić apetyt, bo mi wogóle nie chce się jeść? kalorii już tak się nie boję ale ilościowo to jest masakra nie bywam wogóle głodna a jak mam ochotę na cokolwiek to po2 kęsach już mam dość i czuje się pełna ![]() ![]() Jak sobie z tym wszystkim radzić??? I jak spowodować żeby to brzuszysko chciało trawić? A i jeszcze jak robić żeby ryż brązowy był zjadliwy? Bo mama kiedyś gotowała(z Kupca bodajże) ok pól godziny a on jaki był taki pozostał. Ani nie zwiększył objętości ani nie zmiękł. Może trafił mi się jakiś dziwny, albo może go trzeba np.moczyć, czy jak? I czy na przytyciu można jeść Almette czy jest on nie za zdrowy bo ma sporo tłuszczu ,ale na P to chyba dobrze? ![]() No i czy muszę się dopychac tymi warzywami bo one są przecież bardzo niskokaloryczne i jak np. zjem w to miejsce bułkę czy ciastko to będzie bardziej kalorycznie...Czy jednak muszą być w każdym posiłku? bo strasznie zapychają... I cy jak mam czasem taki dzień że jadłabym tylko słodkie to mogę sobie na to pozwolić czy muszę się sztywno trzymać zasad i tego co zdrowo a nie słuchać ochoty? Dzięęęęęęękuję za rady ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 2 566
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Sos oczywiście był, zapomniałam o nim napisać
![]() ![]() Dzięki za ocenę ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#141 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 148
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
Trnuję boks i krav magę plus dla rozrywki salsę[salsę tylko 2 x w tyg.]To tyle czasu zajmuje |
|
![]() ![]() |
![]() |
#142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 142
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
R:
Śn: owsianka z 5 łyżek z bananem,łyżką rodzynek,paroma śliwkami suszonymi+ szklanka mleka; herbata z cytryną II śn: 2 kromki razowca z paroma plastrami polędwicy,pomidorem,szczy piorkiem,rzodkiewką; jabłko O: pstrąg pieczony w ziołach, pół woreczka kaszy gryczanej,kiszona kapusta, gotowana marchewka,groszek P: jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem,pomidorem na łyżce oleju, garść orzechów włoskich K: gotowana pierś z kurczaka, sałatka z papryki,kapusty,marchwi,o górków,cebuli
__________________
I'm delighting in the air but I'm hungry .. for you |
![]() ![]() |
![]() |
#143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 447
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]()
__________________
fucking eating disorders |
|
![]() ![]() |
![]() |
#144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#145 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 526
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Dzisiaj jest dzień dojadania resztek ze wczoraj wiec się nie dziwcie, nie miałam nic w lodowce a nie zdążyłam zakupów zrobić.
R: 1. jajecznica z 2 białek i 1 żółtka ze szczypiorkiem na połowie łyżeczki oliwy z oliwek. 2 gryzy kanapki (z bułki razowej) z pasztetem sojowym, mandarynka. 2. Pół bułki razowej z pasztetem sojowym i papryką, jabłko 3. Szklanka zupy warzywnej. Mniej niż połowa dużej piersi kurczaka gotowanej z 4 łyżkami kaszy gryczanej i 2 ogórkami kiszonymi, kiwi (odrazu mówię, że podwieczorków nie jadam ponieważ obiad zawsze mam strasznie późno, ok 4) 4. Pozostałości wczorajszego kalafioru czyli jakieś 4,5 różyczek ugotowanych, szklanka kefiru 0% truskawkowego (wiem, że powinien być naturalny, no ale że 0% to się skusiłam ![]() wiem, że nie bardzo dzisiaj wygląda ten mój jadłospis ale nie miałam czasu nic innego wykombinować ;/
__________________
www.szkla.com/164183 zapraszam! |
![]() ![]() |
![]() |
#146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 962
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#147 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 224
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
Co do zwiększania kaloryczności to zdania są podzielone, ale ja osobiście uważam, że jeśli ktoś ma dużą niedowagę to takie "pieszczenie się" z dodatkowaymi 100 kcal jest bez sensu- lepszy wg mnie jest skok o 500 lub trochę więcej kcal. Sęk w tym, żeby odpowiednio dobierać produkty, muszą być przede wszystkim lekkostrawne i jednocześnie wysokokaloryczne, ze względu na to "cofanie się" pokarmu. Zastanawiałaś się nad nutridrinkami? To drogie rozwiązanie, ale może na samym początku warto by było je do czegoś dodawać, np. do musli lub kaszy manny. Albo robić taki koktajle jak swego czasu Kika- czyli z bananów, orzechów i mleka. Aha, staraj się też jeść sporo białka (oczywiście bez przesady)- jest ono niezbędne aby odbudować organizm (np. u mnie, w najgorszym momencie, strasznie były widoczne żyły na rękach, o mało nie miałam zapalenia żył, ale po przytyciu mięśnie się odbudowały i łapki wyglądają już przyzwoicie :P) Poprzeglądaj też jadłospisy dziewczyn na P- np. wspomnianej Kiki, Kawwwy, Mongan75, Vany,Izy -wiosennej etc- naprawdę jest się na kim wzorować ![]() Co do zaparć- to typowe. Organizm po prostu nie ma z czego utworzyć masy kałowej (tak mi to tłumaczyli w szpitalu :P). Gdy będziesz więcej jeść , Twoja przemiana materii przyspieszy, jelitka też będą żwawsze i na pewno się to unormuje. Jakich przeczyszczaczy używasz? Osobiście nie polecam, jak już to jakieś naturalne, np. Fructolax (z pastą figową). Może pomogą ci np. śliwki? Zresztą na dietetyce jest wątek o zaparciach, jest tam wiele sposobów na nie. Ryż- ja mam pełnoziarnisty Uncle Bens i szybko mięknie, gotuję go metodą całkowitej absorpcji wody (tzn w małej ilości) i po 11-13 min jest gotowy. Almette- pewnie,że można jeść, ale lepiej smarować chlebek masełkiem (no, a na to może być jeszcze almette :P) Co do warzyw, to hm, wiadomo, że są zdrowe etc, ale w Twoim wypadku postawiłabym jednak na coś bardziej kalorycznego. Warzywa traktuj jak dodatek, a nie podstawę posiłku. Z czasem Twój żołądek już nie będzie taki skurczony (choć ja do teraz- a mam już wagę prawie w normie i jestem dużo "do przodu"- odczuwam takie "cofanie się" pokarmu) i będzie w stanie więcej pomieścić. Aha, jeszcze z takich moich obserwacji- lepiej nie popijać posiłków dużą ilością płynów- u mnie przynajmniej potęguje to uczucie przepełnienia żołądka. Przepraszam, że tak chaotycznie, ale może coś Ci moje rady pomogą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Witam i z góry ptam czy można sie grzecznie dołączyć.. podpatruję czasem wątek a ostatnimi dniami ( bardzooo ostatnimi) przeszłam na "dietę" i chciałam wam napisać co dziś zjadłam licząc na ocenę i uwagi
oczywiscie R (8:00) Śniadanie - 2x mały naleśnik ( bez tłuszczu smażony) z 1 łyżeczka niesłodkiej konfitury domowej z aronii, jabłko, herbata bez cukru (12:00 - tak mi wypada przerwa w zajeciach) 2gie śniadanie - serek ziarniak lekki 3% tłuszczu (15:00) Obiad - 1/3 saszetki ryżu ( uncle bens) z sosem - dwie/trzy łyżki ( pierś kurczaka, papryka, pieczarka, pomidor - łyżeczka oliwy z oliwek) (17:00) podwieczorek - 3 łyżki muesli ze szklanką mleka 0,5% (18:30) kolacja - bułeczka grahamka z drobiową wędlinką ( jeden plasterek) plus 75 gram sałatki z kapusty pekinki, oliwek, cebulki + łyżka sosu jogurtowego, herbatka bez cukru w ciagu dnia pomiędzy posiłkami piłam wodę nada się to do czegos czy totalnie bez sensu ??
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2009-01-20 o 18:00 |
![]() ![]() |
![]() |
#149 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 526
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII
no więc, 2 białka ponieważ jedno zostało mi z maseczki i musiałam je jakoś wykorzystać ![]() ![]()
__________________
www.szkla.com/164183 zapraszam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:37.