Korespondencyjna przyjaciółka - też szukasz?

[Marina123]

Ja z Częstochowy. Do Katowic i Dąbrowy blisko

[Lil Bon Bon]

Tutaj Warszawa się zgłasza. Trochę staroć już, 23 na karku .
Bardzo chętnie poznam nowe koleżanki, brakuje mi rozmów, wspólnych wariactw. Niech coś się w końcu zmieni ...

[Ogryzia]

Napisane przez Lil Bon Bon

Tutaj Warszawa się zgłasza. Trochę staroć już, 23 na karku .
Bardzo chętnie poznam nowe koleżanki, brakuje mi rozmów, wspólnych wariactw. Niech coś się w końcu zmieni ...

Staroć?

[Gat]

Napisane przez Lil Bon Bon

Tutaj Warszawa się zgłasza. Trochę staroć już, 23 na karku .
Bardzo chętnie poznam nowe koleżanki, brakuje mi rozmów, wspólnych wariactw. Niech coś się w końcu zmieni ...

no w końcu ktoś z okolicy

[Bezwstydnica]

10882707-to moje gg,mam 19lat,i jestem ze Słupska a raczej jego bliskich okolic

[Eflinka]

Napisane przez Ogryzia

<- Grudziądz Trzeba jednak będzie wirtualnie sobie poradzić

Mój TŻ w Grudziądzu 4 lata temu w jakimś konkursie taką figurkę wygrał za 2 miejsca zajęcie

[Ogryzia]

Napisane przez Eflinka

Mój TŻ w Grudziądzu 4 lata temu w jakimś konkursie taką figurkę wygrał za 2 miejsca zajęcie

Konkurs? W Grudziądzu? To tylko szopki bożonarodzeniowe

[22Kamila22]

Witam ... Tak czytam i czytam i kurczę dość sporo jest tu was z moich okolic .. Jestem z Jaworzna i z chęcią z kimś porozmawiam ..

Co do znalezienia pracy to też miałam problem, tz. coś znalazłam ale to miało być przejściowe tylko.. Niestety w chwili obenej nasz rynek pracy jest straszny .. Na szczęście ja już coś mam i jestem mega zadowolona - tego samego życzę wszystkim poszukujacym pracy

[ZAQOCHANA]

Hej, fajny pomysl
Ja z checia poznam jakies Poznanianki bo jesienia sie tam wprowadzam Obecnie od trzech lat jestem za granica , i moje polskie kontakty wlasciwie sie urwaly. W Poznaniu oprocz mojego faceta nie ma wlasciwie nikogo, kogo znam A milo byloby juz teraz poznac jakies szalone laseczki ,zeby potem gdzies razem wyskoczyc Mam 24 lata i jestem pokrecona blondynka 3398279 - wbijac sie

[Sweet_nuka]

Kamila zagadaj na moje gg

[22Kamila22]

Sweet_nuka przepraszam, że wieczorkiem mnie nie było ale praca mnie pochłonęła do reszty

[kaileight]

tez sie chetnie dołącze. znajomosci z liceum powoli zanikają, ze studiów nigdy nie były na tyle silne zeby cokolwiek przetrwac, także chetnie z kimś pogadam. mam prawie 24 lata i jestem z krakowa

[katherinaaa]

I ja sie dolaczam do tego watku

[22Kamila22]

Jeśli ktoś chce pogadać na GG to podaję nr i zapraszam do rozmowy 7371088

[milkNhoney]

a co mi tam.. chyba więcej można zyskać niż stracić ?
przyjaźń to dla mnie zbyt wielkie słowo, ale chętnie popiszę z kimś [że tak powiem obcym] bo tak czasem łatwiej. 2610799.

[FoxyC]

Napisane przez Linka24

Jestem oo czyli zmiany? tż wyjeżdża do pracy? daleko? może nie będą mu głupoty w głowie..( jak się trzyma?) a co studiujesz i na którym roku?ja w sumie za pół miesiąca kończę studia i się zacznie dopiero monotonia dom-praca... skąd jesteś ze nie możesz znaleźć żadnej roboty?! co do"swoje przeżyłam" to głównie ma się właśnie do tż. Przez 4 lata byłam z prawdziwym narkomanem i miałam klapki na oczach ale to dłuuga historia...

Hej Linka24
Tak zmiany zmiany i jeszcze raz zmiany!Wyjezdza za granice.Troche zajmie sie w koncu robota i sam sie przyznal ,ze sie cieszy bo nie bedzie okazji do brojenia
Studenka swietnego kierunku psychologiiWolałabym miec juz studia za soba tym bardziej ,ze mam swoje latka hehMieszkam w Bydgoszczy,ale u mnie z praca ciezko z powodu tego ze studiuje i robia problemy o dyspozyzyjnosc...A ty skad jestes?
ja ostatnio chodze jak struta...dołuje okropniemiejsca sobie znalesc nie moge.brakuje mi rozmowy z kims kto spojrzalby na moje problemy z boku ...
Co do Twojego tż ....to rozumiem ze jest on juz bylym tż??
Buziaki

[anakazar]

Hej dziewczyny tu Szczecin się kłaniaWidzę ,że sporo nas tu już jest.Fajnie,że taki wątek powstał.Chętnie pogadam z jakaś wizażanką.
Mam 22 lata i oto moje gadu 12462764.Zapraszam.

[FruityFish]

Hej! Mam 21 lat i też bardzo chętnie pogadam/pożartuje/pośmieje sie z którąś z dziewczyn Mam nadzieje ze wreszcie moze znajde przyjaciółke ktorej tak naprawde nigdy chyba nie miałam. Odezwijcie sie na PW

[katherinaaa]

Mam 18 lat, mieszkam w Opolu, ale od pazdziernika na studia do Warszawy sie wybieram. Zapraszam na gg 5666446

[hryzotemis]

Matko Jak tak przeczytać, to jak ogłoszenia matrymonialne Hyhy
Ale ja również chętnie kogoś poznam Mam 19 lat (rocznikowo) i zamierzam od października mieszkać we Wrocku, oczywiście jak dobrze pójdzie mi matura.
Mój mail: hryzotemis@interia.pl
No niech ktoś napisze

[Foo]

Napisane przez ToTyLkoJa2

Hmmm noooo dlatego ja już raczej nie mam przyjaciół bo po prostu mówilam im wprost co myśle a zwłaszcza o ich zachowaniu przez co odeszli w nieznane.. a marzy mi się przyjaciel gej, podobno świetni -jako friend

to witaj w klubie a tak swoją drogą ja ostatnio też narzekam na brak przyjaciół i jak tu któraś już wspomniała zostaje tylko facet, który nie zawsze wszystko zrozumie...

i gdyby ktoś chciał pogadać, pośmiać się to bardzo chętnie

[najlepsza100]

witam, też szukam mam 35 lat, i nie mam z kim porozmawiać czekam

[paktofonika99]

hej dziewczyny!
tak czytam, czytam i większość z Was zawiodła się za swojej przyjaciółce/kach przez faceta. Podobnie było ze mną. Tylko, że wiele z Was jest dorosłych, a ja? Ja mam 17 lat i wszystkie dziewczyny, którym ufałam, uważałam za przyjaciółki okazały się chamskimi świniami. Jestem teraz w LO, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że jedna z moich "eks" chodzi do tej samej szkoły i rozpowiada na mój temat niestworzone historie. ;/ Oczywiście, mam znajomych, dobre koleżanki, no ale to nie to samo, co mieć przyjaciółkę, z którą można pogadać o wszystkim. Mój TŻ mówi, że nie ma się co przejmować, bo ludzie i tak się na nich przejadą, tylko coś mi się wydaję, że towarzystwo, w jakim one się obecnie obracają jest zupełnie takie samo jak one i coś wątpię w jego "oświecenie" ;/

chętnie się przyłączę. pozdrawiam

[Leilaa]

Podbijam temat.. nie mam juz sily Mieszkam od wrzesnia w Gdyni i... i nikogo nie znam ze szkoly z nikim nie utrzymuje kontaktu bo nie przepadamy za soba. Nie mam do kogo sie odezwac, nie mam z kims wyjsc na spacer czy na piwo. A jestem osoba ktora nie lubi siedziec w domu. Mam faceta od pol roku, mieszka ode mnie okolo 40 km wiec widzimy sie tylko na weekendy. Jest ktos moze z okolic? Chetnie sie spotkam pogadam.. moj nr gg 7194194 lub pw

[gracieux]

Ja z chęcią z kimś pogadam,niekoniecznie z Torunia jakby co gg: 4942964
rocznikowo 19lat mam

[aneczka84]

Jeśli ktoś ma ochotę, to zapraszam na pogawedkę. Jestem z Zielonej Góry, gg 3940959, wiosen 24

[skubidum]

to i ja 'zaryzykuje'
19 lat i prawdopodobnie od pazdziernika Warszawa ;P
kontakt na PW

[Sandruś88]

większość z Was jest pewnie ode mnie troszkę starsza, ale jeśli Wam to nie przeszkadza śmiało piszcie na pw, podam jakiś kontakt ;D

[justinkaX]

Ja mam podobny problem... odkąd nie jestem z poprzednim facetem moje kontakty się urwały, bo mieliśmy wspólnych przyjaciół, którzy okazali się.... ehh więc teraz także poszukuję znajomych z Lublina i okolic, mam 21 lat

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez paktofonika99

hej dziewczyny!
tak czytam, czytam i większość z Was zawiodła się za swojej przyjaciółce/kach przez faceta. Podobnie było ze mną. Tylko, że wiele z Was jest dorosłych, a ja? Ja mam 17 lat i wszystkie dziewczyny, którym ufałam, uważałam za przyjaciółki okazały się chamskimi świniami. Jestem teraz w LO, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że jedna z moich "eks" chodzi do tej samej szkoły i rozpowiada na mój temat niestworzone historie. ;/ Oczywiście, mam znajomych, dobre koleżanki, no ale to nie to samo, co mieć przyjaciółkę, z którą można pogadać o wszystkim. Mój TŻ mówi, że nie ma się co przejmować, bo ludzie i tak się na nich przejadą, tylko coś mi się wydaję, że towarzystwo, w jakim one się obecnie obracają jest zupełnie takie samo jak one i coś wątpię w jego "oświecenie" ;/

chętnie się przyłączę. pozdrawiam

hej ja mam lo już za sobą, ale miałam podobny problem, który mimo zmiany szkoły na inną pozostał... taka jedna była Doronia, która od początku mnie nie znała i na mnie nawalała. Nawet jak skończyłam szkołę (2 lata temu) to teraz o mnie gadała ...

[sisy20]

Moze i ja sie przylacze... przeczytalam prawie wszystkie wypowiedzi i z tego co widze kazda ma ten sam problem-ja tez mialam kiedys przyjaciolke,przyjaznilys my sie od przedszkola do liceum,pote bylo juz coraz gorzej...nie bede sie rozpisywac ale poprostu okazala sie falszywa;(( Do tej pory szkoda mi tego calego,wieloletniego czasu , ktory spedzalysmy razem... Mam TZale oczywiscie jak same piszecie to nie to samo... Wrocilam niedawno do PL,nie bylo mnie kilka miesiecy wiec nawet z kolezankami sie kontakt urwal... Brakuje mi przyjaciolki do rozmow,wspolnych wypadow na piwko i wogole wiecie o co chodz co bede sie rozpisywac;P Moze cos o mnie-mam 22 latka,mieszkam na slasku.Jestem wesola osobka,pozytywnie nastawiona do zycia,lubiaca nowe wyzwania,czasami moze troche za bardzo uczuciowa...bardzo chetnie z kims porozmawiam