Pierniczki ******

[annfas]

U mnie TŻ zajmował sie wykrawaniem perników oczywiście miał foremki

A teraz pierniki wiszą na choince

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez windykatorka

Ale śliczne "motywy" pierniczków i jak smakowicie polewa wygląda
Jeżeli mogę zapytać-miałaś takie foremki czy sama stworzyłaś te kształty?

Dziękuję
Foremki mam gotowe - w listopadzie kupiłam w promocji w Lidlu foremki Zenkera - 100 szt! za niespełna 30 zł To ułamek form, które są w tym pudle - nie oparłam się tylko upieczeniu mało bożonarodzeniowej wiedźmy na miotle
Polewa z gotowca (chyba Gellwe) - mleczna i biała czekolada do rozpuszczenia - pyszna Do tego orzechy, płatki migdałowe, rodzynki i posypka do ciast

[windykatorka]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Dziękuję
Foremki mam gotowe - w listopadzie kupiłam w promocji w Lidlu foremki Zenkera - 100 szt! za niespełna 30 zł To ułamek form, które są w tym pudle - nie oparłam się tylko upieczeniu mało bożonarodzeniowej wiedźmy na miotle
Polewa z gotowca (chyba Gellwe) - mleczna i biała czekolada do rozpuszczenia - pyszna Do tego orzechy, płatki migdałowe, rodzynki i posypka do ciast

Kurcze zazdroszcze tych foremek-i właśnie czarownica najbardziej mnie zachwyciła
Polewa wygląda naprawdę smakowicie-i nie dziwię się,bo składniki też ma pyszne.
Myślałam,że to jedynie taka sztuczka optyczna i z kształtem i z polewą-a tu widzę,że to iście królewskie pierniki

[Nefretete]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Ja wczoraj w nocy skończyłam ozdabianie pierniczków zrobionych według genialnego przepisu nieocenionej Nefretete na miękkie pierniczki (i nie leżakujące)

Bunia , zawstydzasz mnie i to mocno... przepis jak przepis, ważne wykonanie i serce włożone w ów dzieło i efekt murowany

czy w tym roku pomagał Jędruś? bo moja siostrzenica równo działała w kuchni [ patrz załączone foty ] i nawet b.smaczne jej wyszły [ Siostra zabiłaby mnie za słowo 'nawet" }

[Tygrynio]

Napisane przez Nefretete

Bunia , zawstydzasz mnie i to mocno... przepis jak przepis, ważne wykonanie i serce włożone w ów dzieło i efekt murowany

czy w tym roku pomagał Jędruś? bo moja siostrzenica równo działała w kuchni [ patrz załączone foty ] i nawet b.smaczne jej wyszły [ Siostra zabiłaby mnie za słowo 'nawet" }

Co za przecudna dziewczynka

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Nefretete

Bunia , zawstydzasz mnie i to mocno... przepis jak przepis, ważne wykonanie i serce włożone w ów dzieło i efekt murowany

Przepis też U mnie w rodzinie to hit, pieką wszyscy bo nie trzeba o nich pamiętać w listopadzie

Napisane przez Nefretete

czy w tym roku pomagał Jędruś? bo moja siostrzenica równo działała w kuchni [ patrz załączone foty ] i nawet b.smaczne jej wyszły [ Siostra zabiłaby mnie za słowo 'nawet" }

Jędrek jest na etapie "mały tajfun-destroyer", więc pierniki robiliśmy jak już spał Ale myślę, ze w przysżłym roku już z nami powalczy
Siostrzenica pierwsza klasa , do ciotki podobna jak mniemam

[Lanessa]

Napisane przez fi

Mam tu przepis na przepyszne pierniczki, ciasto zagniatamy na parę tygodni przed świetami, musi troszkę poleżakowac w zimnym miejscu, pieczemy jakis tydzień przed.

PIERNICZKI STAROPOLSKIE (przygotowywane najlepiej na 5 tygodni przed świętami)

1 kg mąki
1/2 litra miodu
2 szklanki cukru
1 kostka smalcu
1/2 szklanki mleka
3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
3 jajka
szczypta soli
1 torebka gotowej przyprawy do pierników ( ja daję dwie torobeki
gotowejprzyprawy, nie dodaję już reszty) , ale to nie wystarczy, do tego
osobno:
imbir
cynamon
gałka muszkatałowa
kardamon (czasem trudno kupić, więc można opuścić)
mielone goździki

W dużym rondlu na małym ogniu rozpuszczamy miód, smalec i cukier na
jednolitą masę i czekamy.
Kiedy ostygnie dodajemy mieszając i ugniatając rękami mąkę, jajka, sodę
rozpuszczoną w chłodnym mleku, szczyptę soli oraz przyprawy - do gotowej
mieszanki dodajemy oryginalnych przypraw, tak by wszystkich było pół
szklanki (jak ktoś nie lubi aromatycznie to można wziąć troszkę mniej). Zagniatamy na jednolitą masę, po
czym miskę okrywamy ręcznikiem i folią, ale nie całkiem szczelnie i stawiamy
w chłodnym miejscu (balkon, lodówka) na 4-5 tygodni ( może być krócej np. 2 tygodnie lub dłużej bo ciasto w lodówce wytrzymuje cały rok).

Przed świętami wałkujemy ciasto, niezbyt cienko, bo będzie twarde i wycinamy
fantazyjne wzory lub korzystamy z foremek. Pieczemy 10-15 minut do
zarumienienia, czas zależy od grubości i wielkości pierniczka, wyjmujemy i
jak ostygną bierzemy się za artystyczną robotę. Przygotowujemy lukier z
cukru pudru i białka, pisaki tortowe, którymi też możemy zabarwić go na
różne delikatne kolory, polewę czekoladową, wiórki kokosowe, rozdrobnione
orzeszki, płatki migdałów, kolorową cukrową posypkę i mamy cudnie pachnącą
zabawę na cały wieczór. Potem układamy w kartonie, leciusieńko kropimy wodą
i przykrywamy folią, by na Wigilię były miękkie.

Odświeżam stary temat ;]

Więc, wczoraj, ja, 13latka, zrobiłam swoje pierwsze, samotne pierniki z tego właśnie przepisu. wyszły doskonałe, idealne! Te które upiekłam dzisiaj (z 10) aby sprawdzić ciasto, czy potrzebne są jakieś poprawki, ale nie, niepotrzebne i ciasto grzecznie leżakuje (;
A dziś biegnę robić z rodzinką piernika ;D

[zania]

Dziewczyny, a macie moze przepis na pierniczki, ale z przepisu Gellwe? Kolezanka je robila i byly bardzo pyszne, ale niestety torebeczke po przyprawie do piernikow Gellwe wyrzucila, a ja za cholere nie moge dostac tej przyprawy w sklepach. Sa tylko dr Oetkery

[Lanessa]

Hyyym, ja miałam przyprawę Gellwe, do pierniczków... Wiesz, u mnie tego pełno, tej przyprawy, może ci spiszę...?

[zania]

Bylabym Ci bardzo wdzieczna. Mam tylko nadzieje, ze kolezanka mnie nie klamala z tymi piernikami. Moze kupila, a mi powiedziala, ze ma z przepisu Gellwe

[aklat]

moje tegoroczne dziela, pierwszy raz dekorowalam pierniki i wyszlo mi troche koslawo, a na dodatek lukier nie chce zastygnac, choc ozdabialam je wczoraj i pierniczki sie lepia jeden do drugiego

[Agusia_pa2]

Hej dziewczyny, ja upiekłam pierniczki jakis miesiac temu a one cały czas jak kamień, co zrobić zeby zmiękły a przepis był sprawdzony..

[CinnaMoon]

Włożyć do puchy z piernikami kawałek jabłka, zmiękną Tylko pilnuj tego jabłka, żeby nie spleśniało

[Lanessa]

Napisane przez zania

Bylabym Ci bardzo wdzieczna. Mam tylko nadzieje, ze kolezanka mnie nie klamala z tymi piernikami. Moze kupila, a mi powiedziala, ze ma z przepisu Gellwe

Długo to trwało, ale nie było u mnie tej przyprawy, to poszukałam w Carrefourze we wszystkich okolicznych sklepach i dzisiaj dorwałam, na komórkę spisałam podstawowe rzeczy:

Potrzebne: 400 gr mąki, 120 gr margaryny, 250 gr cukru, 4 łyzki powideł, 3 łyżeczki kakao, 1 szklanka mleka, 1 łyżeczka sody, bakalie.

180 stopni, godzina pieczenia.

Dziwi mnie... że miodu nie ma. Niestety sposobu nie przepisałam ale na komórce się więcej nie dało, a nie miałam kartki i długopisu i dość głupio tak w sklepie... Hmm....

[zania]

Lanessa! Wow! Wielki buziak za Twoje poswiecenie! Nic nie szkodzi, ze nie ma sposobu wykonania, jestem Ci wdzieczna za to, ze wogole sie pofatygowalas, zeby zdobyc ten przepis. Dziekuje.

[Superchic(k)]

Napisane przez lullaby22

Wklejam Ci stary przepis Nutinki z CinCin. Wypróbowałam go już wiele razy i pierniczki wychodzą właśnie takie, o jakie prosisz: pulchne, miękkie, pyszne


2 szklanki mąki pszennej tortowej (typ 450)
1 jajo
3/4 szklanki cukru pudru
czubata łyżka miodu
1,5 łyżeczki przyprawy do pierników (dla mnie najlepsza jest Kotanyi)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2,5 dag drożdży
2,5 dag miękkiego masła

Mąkę wymieszać z cukrem pudrem.
Miód podgrzać do rozpuszczenia z przyprawami, na koniec wymieszać z sodą, przełożyć do mąki z cukrem, wymieszać. Dodać drożdże (bez robienia rozczynu), jajko i masło, wyrobić dokładnie.
Wałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość (grubsze są bardziej miękkie), wycinać foremkami dowolne kształty (w pierniczkach lepiej się sprawdzają te zaokrąglone) i piec około 15 minut (lepiej nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C.

U mnie leżą bez przykrycia i po nocy są miękkie.

Dzięki Lullu za ten przepis, potrzebowałam czegoś łatwego i szybkiego a ten jest w sam raz . Właśnie wyjęłam drugą blachę ^^. A jutro lukrowanie !

[zooosia]

a to ciasto z przepisu powyżej też musi leżakować kilka tygodni?

[BabciaWeatherwax]

To ja wkleję chwalony w tym wątku przepis Nefretete, bo zniknęła już baza przepisów wizazowych, z której pochodził Osobiscie naprawdę polecam, wychodzą miękkie i pyszne Nadają sie do pieczenia w ostatniej chwili.
Uwaga! Ja robię z połowy składników, wychodzi i tak dosć sporo, całość jest na mały garnizon

Pierniczki świąteczne Nefretete:

1 1/2 kg mąki
3 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 kg margaryny
1/2 kg miodu
1/2 kg cukru
1-2 łyzeczki cynamonu
1-2 łyzki kakao
łyzka dżemu
paczka lub 2 korzeni
6 jaj

Sposób przygotowania:
makę wsypać do miski i wymieszać z sodą. W rondlu rozpuścić margarynę, miód, cukier. zagotowac i dodać przyprawy oraz korzenie, dżem. wlać gorące do maki i wymieszać. Po wyrobieniu ciasta dodać 6 całych jaj - uwaga, klei się dopóki jest ciepłe, jak wystygnie przesstanie się lepić. Wstawić do lodówki (nie jest to konieczne) na 12 godzin.
Rozwałkować na grubość 3-4mm, wycinać pierniczki albo foremkami albo szklanką, blacha wysmarowana, piekarnik nagrzany do 180C, piec ok 8 minut. (grubsze dłużej, 9-10 min)

[Agusia_pa2]

Napisane przez BabciaWeatherwax

To ja wkleję chwalony w tym wątku przepis Nefretete, bo zniknęła już baza przepisów wizazowych, z której pochodził Osobiscie naprawdę polecam, wychodzą miękkie i pyszne Nadają sie do pieczenia w ostatniej chwili.
Uwaga! Ja robię z połowy składników, wychodzi i tak dosć sporo, całość jest na mały garnizon

Pierniczki świąteczne Nefretete:

1 1/2 kg mąki
3 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 kg margaryny
1/2 kg miodu
1/2 kg cukru
1-2 łyzeczki cynamonu
1-2 łyzki kakao
łyzka dżemu
paczka lub 2 korzeni
6 jaj

Sposób przygotowania:
makę wsypać do miski i wymieszać z sodą. W rondlu rozpuścić margarynę, miód, cukier. zagotowac i dodać przyprawy oraz korzenie, dżem. wlać gorące do maki i wymieszać. Po wyrobieniu ciasta dodać 6 całych jaj - uwaga, klei się dopóki jest ciepłe, jak wystygnie przesstanie się lepić. Wstawić do lodówki (nie jest to konieczne) na 12 godzin.
Rozwałkować na grubość 3-4mm, wycinać pierniczki albo foremkami albo szklanką, blacha wysmarowana, piekarnik nagrzany do 180C, piec ok 8 minut. (grubsze dłużej, 9-10 min)

hmmm ja robiłam według tego przepisu jakieś 3 tyg wczesniej i nadal mam jak kamień a na początku były ok, potem stwardniały ale dąłam jabłuszka do kartonu i miękną...dzięuję za radę CinnaMoon

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Agusia_pa2

hmmm ja robiłam według tego przepisu jakieś 3 tyg wczesniej i nadal mam jak kamień a na początku były ok, potem stwardniały ale dąłam jabłuszka do kartonu i miękną...dzięuję za radę CinnaMoon

Ja za pierwszym razem też tak miałam za długo były w piekarniku, bo wydawały mi sie lekko niedopieczone (bardzo miękkie) - ale one lekko twardnieją po wyciagnięciu Wypróbuj następnym razem krótszy czas o 1-2 minuty, albo odrobinę mniej goracy piekarnik jeśli ma możliwość dokładnego ustawienia temperatury

Aha, ratunkowo podaję przepis na domowej roboty polewę czekoladową, która błyskawicznie zmiększcza oporne pierniki
7 łyżeczek wody
7 czubatych łyżeczek cukru
ćwierć kostki masła
2 łyżki kakao
Cukier i wodę chwile zagotować, następnie dodać masło, kakao i zagotować. Przestygniętą polewą (tak, zeby się nie lała) dekorować pierniki, ja dorzucamnaczęściej też bakalie

[kiniaczeq]

Dziewczyny! Przygotujcie się Jutro wieczorem piekę pierniki i wkleję fotki

[zea]

Moje pierniczki są twarde jak konie, a w słoiku już przebywają 2 tydzień. Ratunku!
Czy ta polewa naprawdę zmiękcza nawet twarde sztuki??

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez zea

Moje pierniczki są twarde jak konie, a w słoiku już przebywają 2 tydzień. Ratunku!
Czy ta polewa naprawdę zmiękcza nawet twarde sztuki??

U mnie pomogła w ubiegłym roku na twarde jak kamień pierniczki od teściówki

[kiniaczeq]

Upiekłam ciastka ! uwierzcie mi są przepyszne, tlyko tak nie wyglądają


tylko ostatnie zdjecie i ciastka na nich mi się rozlały a takie ładne były uformowane, chyba za grube ciasto zrobiłam.. e tam ale to i tak nieźle jak na 16 letnią dziewczynę i jej pierwsze ciastka pieczone ale są nieziemsko smaczne takich dobrych jeszcze nie jadłam

[BabciaWeatherwax]

Naprawdę urocze gwiazdki

[rowan berry]

kiniaczeq z jakiego przepisu robiłaś te pierniczki?
Szukam czegoś co nie musi leżakować, żeby jeszcze teraz zrobić...

[kiniaczeq]

Ciastka dla dużego i małego łasucha. Proste w przygotowaniu - bardzo smaczne w degustacji.

Składniki:

1/2 kg mąki
1 kostka margaryny
2jajka
1,5 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Żółtka oddzielamy od białek i wlewamy na mąkę. Dodajemy posiekaną w kostkę margarynę (w tej postaci łatwiej jest zagniatać ciasto) oraz cukier i zagniatamy wszystko razem. Jeśli mimo długiego wyrabiania, ciasto nadal jest bardziej sypkie niż zwarte, może się okazać, że potrzebne jest dodanie jeszcze jednego żółtka.

Z zagniecionego ciasta formujemy ciasteczka przy pomocy foremek lub specjalnej nakładki do robienia ciasteczek nakładanej na maszynki do mięsa. Zarówno na ciasteczka maszynkowe jak i te wycięte z foremek możemy nałożyć nieco dżemu, choć prawdę mówiąc są na tyle słodkie, że z przyjemnością można je chrupać beż żadnych dodatków.

Ciastka pieczemy w 180°C na zloty kolor i po wystudzeniu zajadamy ze smakiem.

Ciasteczka można robić w wielu wersjach smakowych z kakao, kawą, cynamonem lub wiórkami kokosowymi

Źródło przepisu
( http://www.kuradomowa.com/kuchnia/pr...iasteczka.html )

------------------------------------------
Właśnie troszke mi nie wyszło za mało rozwałkowałam ciasto dlatego pewnie te z wiśniami się zlały ale co tam to moje pierwsze ciastka

[rowan berry]

Dziękuję Zabieram się do roboty. Dorzucę przyprawę do pierników i powinno być w sam raz

[rowan berry]

A ile minut trzymałaś je w piekarniku??

[kiniaczeq]

Trzymałam tak od 20 do 30 min, wiesz poczekaj aż urosną to tak do 20 min i tak możeesz jeszcze z 5 minutek potrzymać
Naprawdę niekształtne mi wyszły te z wiśniami nie zrób takiego błędu jak ja i rozwałkuj ciasto dobrze bo jak wałkowałam 2 raz to już myślałam.. a co tam grube fajne a tu taki.. placek