Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-22, 11:14   #121
Impro
Raczkowanie
 
Avatar Impro
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 476
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

nie chcę zapeszać (tfu, tfu!), ale na razie niczego nie potłukłam
za to w miejscu pracy, na ok. sześciu metrach kwadratowych, potłukły się - jakaś męska woda Joop i Bulgari Black - to dopiero jest przeżycie!
Impro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 11:35   #122
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

ja jeszcze nie stłukłam żadnej flaszki
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-23, 12:12   #123
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Potłuc nic jeszcze nie potłukłam żadnego flakony (2 czy 3 probki tylko mi sie "upusciły" na podłoge i stłukły).

Upuscić upusciłam kilka razy ale flaszki to wytrzymały bez uszczerbku.

Zgubić nie zgubiłam ale za to zostawiłam w autobusuie wraz z torbą YR Orchide, ale bardziej załuję kurtki ktora była w torbie niż flaszki.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-24, 16:19   #124
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Jeszcze nie potłukłam żadnych perfum i mam nadzieję, że to nie nastąpi ale kiedyś spadła mi z dość dużej wysokości największa butelka in2u, ale nic się nie stało oczywiście zamarłam w trakcie spadania
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-26, 08:04   #125
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

A ja stłukłam 15ml. perfumetkę imbirową z avonu.
Bardzo mi się podobał wtedy ten zapach.
Podłużna flaszeczka z cienkiego szkła była umieszczona w kartoniku, otworzyłam kartonik i przechyliłam trochę w dół, i flaszeczka tak momentalnie wysunęła się i spadała w dół, że nie zdążyłam jej nawet złapać, spadła na płytki w kuchni i rozprysła się w drobny mak, myślałam że się rozpłaczę, w kuchni pachniało przez tydzień, od tamtej pory bardzo uważam jak wyciągam perfumy z pudełka, nie była droga bo 20 zł. ale żal był, bo to był wtedy dla mnie piękny zapach.
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-28, 20:51   #126
rozważna_i_romantyczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 674
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Stłukłam ukochane Perełki Lalique'a. Było jeszcze ćwierć objętości ze 100ml. Myślałam, że się zapłaczę. W tym samym dniu zamówiłam w eGlamour nową flaszeczkę. Otrzymałam ją w dwa dni później i wyciągając z paczki upuściłam, dokładnie w tym samym miejscu gdzie spadła poprzednia! Na szczęście za drugim razem nic się nie stało, jest pęknięty flakonik, ale nie przecieka.
rozważna_i_romantyczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 10:10   #127
sunrisegirl2
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 5
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

ja też należę do szczęśliwego grona tych osób, którym na szczęście nie zdarzyło się niczego potłuc, bo powiem wam szczerze, że chyba nie przeżyłabym tego, jakbym stłukła moje ukochane perfumy
sunrisegirl2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-29, 17:19   #128
nina732
Wtajemniczenie
 
Avatar nina732
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 495
GG do nina732
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Potłuklam , rozdeptałam i przejechałam wózkiem w korytarzu odlewkę Sensuous EL, no i trudno , nie żałuję, choć było to nie zamierzone
nina732 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-01, 15:15   #129
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Cytat:
Napisane przez nina732 Pokaż wiadomość
Potłuklam , rozdeptałam i przejechałam wózkiem w korytarzu odlewkę Sensuous EL, no i trudno , nie żałuję, choć było to nie zamierzone
Taaaa, w ogóle nie zamierzone
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 22:58   #130
kuba5566
Raczkowanie
 
Avatar kuba5566
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 446
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Odlewka le male właśnie poszła się ... To przyspieszy moje plany rozbiórkowe :P
kuba5566 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 09:56   #131
elektrokot
Wtajemniczenie
 
Avatar elektrokot
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: miasto nad Wisłą
Wiadomości: 2 019
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

A ja przez pospiech stracilam prawdziwy skarb: Nature Millenaire
Rozpacz.
__________________
Fragrantica
elektrokot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 10:07   #132
zania
Matka buldoga
 
Avatar zania
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Nie zrobilam nic co w temacie. U mnie to sama odlewka pozbyla sie zawartosci. Atomek mi sie sam odkrecil Byl mocno dokrecony bo rano sie jeszcze nimi psikalam, wrzucilam do torby i wyszlam z domu. Przez caly czas czulam zapach zielonej herbaty, stojac w kolejce za dziewczyna mysle: jesu ale sie wypsikala, nie podejrzewajac ze to ode mnie, a raczej z mojej torebki
Do dzis mi pachnie cala torba plus wszystkie rzeczy i akcesoria, ktore w niej byly.
To sie nacieszylam zapachem
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."
zania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 11:28   #133
melagu
Zadomowienie
 
Avatar melagu
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 330
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

W domu mimo licznych "upuszczeń" na szczęście nic, ale już chyba ze 12-13 lat temu wypadła mi z rozpiętego plecaka na chodnik nowiuteńka, prawie pełna setka Allure. Prezent od taty (na dzień dziecka, a już studentką wtedy byłam ; )), trauma...
melagu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 16:56   #134
sylwiaaaaa83
Wtajemniczenie
 
Avatar sylwiaaaaa83
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Warmia i UK
Wiadomości: 2 515
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Cytat:
Napisane przez elektrokot Pokaż wiadomość
A ja przez pospiech stracilam prawdziwy skarb: Nature Millenaire
Rozpacz.
tego bym nie przeżyła...
Mi kiedys spadający flakon uszkodził umywalkę, odbił sie od niej i spadł na podłogę... cały i zdrowy
__________________

W planach:
...chyba nic, bo znikam







sylwiaaaaa83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 18:23   #135
gibikrudawy
Wtajemniczenie
 
Avatar gibikrudawy
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 719
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Kiedyś stłukłam niechcący dużą flachę green tea E. Arden. Żalu nie było bo był to średnio trafiony prezent.
No i podobnie jak u Zani - u mnie w torbie rozlała się miniaturka Dune, akurat w dniu, w którym miałam rozmowę o pracę. Szalenie niekomfortowo sie wtedy czułam, choć pracę dostałam, więc może nie dusiłam zapachem tak bardzo.
__________________
wymienię
gibikrudawy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-16, 19:09   #136
Karokie
Raczkowanie
 
Avatar Karokie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 139
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Mi często flakony spadały i to z dużej wysokości, i na kafelki ,i raczej myślałam, że one tak są zrobione specjalnie, żeby się nie tłukły - mocne, masywne szkło.

Kiedyś tylko 100ml czegoś z Ives Rocher stłukłam (też w łazience na kafle) i to akurat się rozleciało i pachniało potem długo wszędzie.

Naprawdę myślałam, że one się po prostu nie tłuką, że ktoś je tak specjalnie projektuje itp. Może w błędzie byłam, czytając Wasze przygody


AAA, ostatnio wylała mi się w kieszeni próbka (zostało może 1 z 2 ml) Tea for Two i ludzie pytali, czym tak pachnę.
Karokie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-17, 18:11   #137
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Cytat:
Napisane przez Karokie Pokaż wiadomość
Mi często flakony spadały i to z dużej wysokości, i na kafelki ,i raczej myślałam, że one tak są zrobione specjalnie, żeby się nie tłukły - mocne, masywne szkło.
Tak samo myślałam
Własciwie nie wiem skąd to przekonanie bo flakony są szklane a szkło się tłucze.Może dlatego, że mi się flakon nigdy nie rozbił.Owszem spadały ale zawsze na drewnianą lub korkowa podłogę a to trochę amortyzuje upadki.
Na kafelkach nie sprawdzałam i nie zamierzam raczej
__________________


kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-17, 19:11   #138
megi.3
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 261
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Dwa razy spadł mi flakon na podłogę (panele) - za pierwszym razem nic się nie stało, a za drugim odrobinę się obtłukł na spodzie, ale nadawał się na szczęście do użytku
megi.3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-26, 10:13   #139
znawczyni9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 365
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

mi tez nie ;p ani nie pobilam ani nie zniszczylam. upasc upadly mi nie raz ale nic sie nie stalo na szczescie
znawczyni9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-08, 13:23   #140
Caramelli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Upper Silesia
Wiadomości: 464
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Ja rozwaliłam 3/4 100ml butelki Kenzo Jungle Elephant myslałam, że umrę, dosłownie.

Pamiętam ten szok, te modlitwy w myslach, żeby tylko się nie rozbił... podnoszę go z kafli, a tu sruuuuu... wodospad. łazienkę wierzyłam ze dwa tygodnie-środek zimy, -20 stopni na dworze.
Co tam wchodziłam, to zbierało mi się na płacz. Czułam ten zapach i chciało mi się wyć.

Kupiłam nowe, teraz pilnuję ich jak oka w głowie
__________________
Mam twardą dupę i serce z kamienia.

KEEP GOING, DON'T STOP.


Caramelli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-11, 14:45   #141
mallary
Rozeznanie
 
Avatar mallary
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 540
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Nie zdarzyło mi się jeszcze zgubić, potłuc perfum, a przy mojej niezdarności to pewien cud Przetrwały nawet transport (w torbie podróżnej i w kartonach przesyłanych pocztą!)
Aczkolwiek raz przez przypadek wylałam całą malutką fiolkę z próbką perfum, w dodatku nie swoją, tylko koleżanki (miała katalog z próbkami, handlowała nimi). Na szczęście nic się nie stało, jedynie korytarz był pachnący
mallary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-14, 17:21   #142
broadwaydream
Wtajemniczenie
 
Avatar broadwaydream
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 2 469
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Potłuc, zgubić nie, ale ukradziono mi raz na imprezie z mojej sporej kolekcji perfum stojącej w mieszkaniu 30ml Code Armaniego. Od tego czasu perfumy stoją w szafie a nie na szafce.
__________________
W skrócie Brołdi
broadwaydream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-14, 18:17   #143
guuma
Raczkowanie
 
Avatar guuma
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 187
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

mi kiedys stlukl moj piesek kochany chanel chance edp za 80 euro 100 ml,prawie cale byly,jakies 2 mce wczesniej kupione......
__________________
Nie mogę mieć ani ojca, ani matki, ani jednej rzeczy, którą bym przycisnęła do serca z miłością, dopóki z oblicza ziemi nie zniknę...
guuma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-14, 18:23   #144
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Cytat:
Napisane przez broadwaydream Pokaż wiadomość
Potłuc, zgubić nie, ale ukradziono mi raz na imprezie z mojej sporej kolekcji perfum stojącej w mieszkaniu 30ml Code Armaniego. Od tego czasu perfumy stoją w szafie a nie na szafce.
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-14, 20:11   #145
iwo_neczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 477
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Dzisiaj podczas sprzątania z półeczki w kuchni zrzuciłam odlewkę Lady Vengeance /odlewki mam porozrzucane po całym mieszkaniu bo nigdy nie wiadomo kiedy najdzie mnie ochota na dopsikanie/. Zastanawiałam się czy zapach podoba mi się czy nie, ale od dzisiaj już wiem, że nie. Chyba za duże stężenie przytłoczyło mnie. A kiedyś pamiętam stłukła mi się taka fiolka / pen podróba Code, rozlało się po całym pokoju i nie czuć było zapachu już po 5/10 minutach. Nawet mi wtedy ulżyło, bo nie bardzo wiedziałam co z nimi zrobić.
iwo_neczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-14, 21:23   #146
Beciula19
Raczkowanie
 
Avatar Beciula19
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 413
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Z miesiąc temu stłukłam ciężko wylicytowaną używkę Versace Blonde, co za żal Wyciągałam z torebki w łazience i mi wypadła z rąk,masakra
Beciula19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-14, 22:14   #147
dixi
Zakorzenienie
 
Avatar dixi
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 3 619
GG do dixi
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Skradziono mi w pracy torbę wraz z całą zawartością
po jakichś 2 miesiącach zostalam wezwana na policję, torba się znalazła, zawartość prawie w komplecie - zniknęła tylko prawie nowa, z maleńkim ubytkiem dwudziestka Addicta oraz pieniądze z portmonetki (jakieś 30 zł )
dixi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-15, 00:06   #148
iwo_neczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 477
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Cytat:
Napisane przez dixi Pokaż wiadomość
Skradziono mi w pracy torbę wraz z całą zawartością
po jakichś 2 miesiącach zostalam wezwana na policję, torba się znalazła, zawartość prawie w komplecie - zniknęła tylko prawie nowa, z maleńkim ubytkiem dwudziestka Addicta oraz pieniądze z portmonetki (jakieś 30 zł )
Policja powinna więc mieć ułatwioną sprawę w znalezieniu złodzieja ... po zapachu
iwo_neczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-15, 19:18   #149
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

to ja dolaczam do pechowych- maz pozwolil kiedys sie bawic naszej corci moimi perfumami. udalo jej sie stluc piekna i prawie pelna 15 ml buteleczke organzy indecence
myslalm ze go utluke, to juz ze dwa lata minely ale nadal mnie trzesie zlosc jak o tym pomysle ale kare i tak mial- w sypialni gdzie oI sie wylala z 2 miesiace nie dalo sie wywietrzyc. zwlaszcza ze czesc wylala sie na koldre i materac (nie pytajcie mnie jak dziecko siedzace na lozku miekkim moglo flaszke potluc...musiala nia rabnac o inna butelke, odlamala sie falbanka od sukienki)
poza tym raz mi sie wypsikala do wnetrza torby prawie cala buteleczka 30ml armani elle/ she- one maja taki paskudny gumowy psikacz bez zabezpieczenia
no i raz wylala mi sie miniaturka insolence tez do torby. byl swietny pretekst zeby torebke zmienic bo zapach nie do wywietrzenia a mnie draznil...
a kolezance sie hypnotic poison elixir sam wypsikal do torby- przez ta pompke retro

ale zeby upuscic czy potluc osobiscie to nie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-16, 08:25   #150
lexxi
Zakorzenienie
 
Avatar lexxi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?

Cytat:
Napisane przez broadwaydream Pokaż wiadomość
Potłuc, zgubić nie, ale ukradziono mi raz na imprezie z mojej sporej kolekcji perfum stojącej w mieszkaniu 30ml Code Armaniego. Od tego czasu perfumy stoją w szafie a nie na szafce.
co za chamstwo zapraszasz ludzi do domu, a oni Cię okradają, masakra bardzo współczuję
Cytat:
Napisane przez dixi Pokaż wiadomość
Skradziono mi w pracy torbę wraz z całą zawartością
po jakichś 2 miesiącach zostalam wezwana na policję, torba się znalazła, zawartość prawie w komplecie - zniknęła tylko prawie nowa, z maleńkim ubytkiem dwudziestka Addicta oraz pieniądze z portmonetki (jakieś 30 zł )
jakby mi ktoś ukradł perfumy, to bym się wku***ła chyba jeszcze bardziej niż jakbym stłukła flaszkę złodziej używający moich perfum...wrrr... również współczuję
Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
to ja dolaczam do pechowych- maz pozwolil kiedys sie bawic naszej corci moimi perfumami. udalo jej sie stluc piekna i prawie pelna 15 ml buteleczke organzy indecence
myslalm ze go utluke, to juz ze dwa lata minely ale nadal mnie trzesie zlosc jak o tym pomysle ale kare i tak mial- w sypialni gdzie oI sie wylala z 2 miesiace nie dalo sie wywietrzyc. zwlaszcza ze czesc wylala sie na koldre i materac (nie pytajcie mnie jak dziecko siedzace na lozku miekkim moglo flaszke potluc...musiala nia rabnac o inna butelke, odlamala sie falbanka od sukienki)
poza tym raz mi sie wypsikala do wnetrza torby prawie cala buteleczka 30ml armani elle/ she- one maja taki paskudny gumowy psikacz bez zabezpieczenia
no i raz wylala mi sie miniaturka insolence tez do torby. byl swietny pretekst zeby torebke zmienic bo zapach nie do wywietrzenia a mnie draznil...
a kolezance sie hypnotic poison elixir sam wypsikal do torby- przez ta pompke retro

ale zeby upuscic czy potluc osobiscie to nie


Mnie na szczęście (odpukać) nie zginęła jeszcze żadna flaszka, żadnej też nie potłukłam, choć parę razy było blisko, bo nieraz flachy leciały mi z rąk
__________________

"Obie ręce oparłszy o poręcz drewnianą, rzekł z uporem, że ducha zobaczył dziś rano."

WISH

Christine


lexxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.