|
|
#121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
w dodatku nie o opinię o zdradzie i ocenę moralną swojej osoby pytała autorka (wiem... wiem, że możesz pisać co Ci się podoba itp, ale jakoś po osób myślących, rozsądnych, a tak Cię postrzegam, spodziewalabym się trochę więcej współczucia i delikatności ) a co w ogóle ma wspólnego to, czy ojciec się obija, czy pracuje - piszę to na bialo, bo to kompletnie nie ma nic do rzeczy, ale tak mnie to zdziwiło, że musialam zareagowaćprosiła o radę w zaistniałej bardzo trudnej sytuacji dostala różne rady, podziękowała za nie i zdaje się, że próbuje sobie z problemem radzić na swój sposób mam nadzieję, że poradzi sobie jak najlepiej edit i mam nadzieję, że dyskusja nie przerodzi się w ocenę tego , czy autorka wątku zrobiła dobrze, czy nie są wątki o zdradzie i tam sobie można do woli dyskutowac na temat moralności Edytowane przez taka taka Czas edycji: 2009-08-11 o 12:04 |
|
|
|
|
|
#122 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Chyba muszę się pogodzić z tym, że nie do wszystkich dociera, że autorka widziała maile, w których jest wszystko czarno na białym.
Cytat:
A co do ostatniej wypowiedzi autorki, cóż... Zgadzam się z Fresą. Jakoś szybko się pogodziłaś z tą sytuacją. Ale ja się też Twojej matce nie dziwię. Ma jelenia, który na nią zarabia i zabaweczkę do łóżka. Znalazła się w bajecznej sytuacji. ;>
__________________
*** "Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie... Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..." ***
Edytowane przez Avv Czas edycji: 2009-08-11 o 12:09 |
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Avv, nie zacytuję twojego posta
ale chyba zdajesz sobie sprawę, że zaczynasz ubliżać rodzinie autorki wątku |
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Coz, kazdy jest w zwiazku jakim lubi. Ja uwazam, ze nic mi do tego i do ich preferencji. Ty musisz sobie pooceniac. Ulzylo ci?
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() |
|
|
|
|
|
#125 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
|
|
|
|
|
#127 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Używam jakichś... niestosownych określeń może? Nie. Tak według mnie wygląda sytuacja. Ciekawe, co byście napisały, gdyby przyszła tu kobieta, że ma męża i kochanka i jest jej z tym bardzo dobrze, no ciekawe... Ustawiła się kobieta i tyle. Cytat:
A jakże, ulżyło mi, że aż miło. I wcale nie ma potwierdzenia, że taka sytuacja w rodzinie autorki ma miejsce.
__________________
*** "Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie... Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..." ***
Edytowane przez Avv Czas edycji: 2009-08-11 o 12:28 |
||
|
|
|
|
#128 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Oczywiscie, ze nie. Na dwoje babka wrozyla
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() |
|
|
|
|
|
#129 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
No nie rozumiem, tak, nie rozumiem i nie chcę rozumieć, nigdy się na coś takiego nie zgodzę.
Dla mnie jedynie dziwne jest to, że tacy ludzie idą sobie na noc do różnych zupełnie miejsc, zrobią swoje i dalej są kochającym małżeństwem, to jest ta obłuda. Każdy żyje jak chce, ja tylko wyrażam swoją opinię i najgorsze jest w niej to, że nie jest pochlebna niestety. Ale koniec tematu. Ja jestem swoją drogą ciekawa, jak to się ma naprawdę, ale pewnie się nigdy nie dowiem.
__________________
*** "Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie... Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..." ***
|
|
|
|
|
#130 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
owszem powiedz matce bo inaczej bedzie ciagnac to dalej a tak moze jak z nia pogadasz (powiesz ze bedziesz ja miala na oku) to przestanie sie spotykac z tym facetem z obawy ze o wszystkim dowie sie ojciec (chyba ze rodzicom sie nie uklada i matce bedzie to obojetne...) :/
|
|
|
|
|
#131 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Cytat:
Ludzie, trochę zrozumienia, tu nie chodzi o jakieś fiu bździu, ale o własnych rodziców co do których człowiek był przekonany, że sa normalnym i kochającym sie małżeństwem. Dziewczynie się naprawdę wali świat i próbuje jakoś poskładać kawałki. Przynajmniej jej w tym nie przeszkadzajcie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||
|
|
|
|
#132 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Bez jaj. Co z tego, że matka autorki jest dorosła? Może gdyby zdradzała ojczyma czy tam swojego kolejnego partnera, który nie jest ojcem autorki, z którym ona się nie wychowywała a jej matka zamieszkała po wyprowadzeniu się córki z domu możnaby było powiedziec "nie wtrącaj się bo nie twój interes z kim sypia matka".
Jednak nie tylko rodzice mają prawo wymagac czegoś od dzieci ale również a może i przede wszystkim dzieci od rodziców bo to ci zdecydowali się je spłodzic, urodzic, wychowac i zapewnic im wszystko co najlepsze - ŚWIADOMIE. I to co robi matka to nie jest jej życie erotyczne - skoro porzysięgała przed bogiem i całą resztą, skoro ma dzieci - jest na świeczniku i już. Więc jak najbardziej należy się wtrącac a jak matka nieszczęśliwa i spragniona wrażeń niech się rozwiedzie i wtedy już hulaj dusza piekła nie ma. |
|
|
|
|
#133 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
A normalnym i kochającym się małżeństwem niestety nie są i jej matka też nie jest już wzorem cnót i aniołem wcielonym. Ciężko przyjąć do wiadomości, że nasza matka może być intrygantką kombinującą jak by tu, żeby mi było najlepiej, ale takie rzeczy się zdarzają, niestety.
__________________
*** "Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie... Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..." ***
Edytowane przez Avv Czas edycji: 2009-08-11 o 12:48 |
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Moze na przyklad to, ze ma prawo do prywatnosci korespondencji? Nawet dzieci maja
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() |
|
|
|
|
#136 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Nie porównuj tu sytuacji kiedy to Ty informujesz swoje dziecko o zdradzie partnera, ponieważ to różne sprawy są. Twoje dziecko jest związane emocjonalnie i z Tobą i ze swoim ojcem, Ty nie ejsteś związana emocjonalnie z partnerem dziecka. A wręcz jesteś związana z własnym dzieckiem i logiczne jest, że je o zdradzie poinformujesz nie bacząc na jego partnera. To samo jesli o zdradzie informujesz przyjaciółkę, jesteś emocjonalnie związana tylko z nią a nie z jej partnerem więc łatwo ci taka decyzję podjąć. W sytuacji dziecko - rodzice, to jest dużo trudniejsze, bo dziecko kocha i osobę zdradzającą i zdradzaną. Ta sytuacja wymyka się wszelkim porównaniom, ponieważ wchodzi tu w paradę zależnosć uczuciowa dziecka od dwóch stron. I jesli chodzi o dziecko nie ma też co mówić o uczciwości czy lojalności, ponieważ ono w tym momencie chce byc lojalne wobec obydwojga rodziców. I to sprawia, że sprawa jest dla niego tak okrutnie trudna. Bo tak sie nie da. Ale biedne, kochające rodziców dziecko będzie i tak próbowało.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-08-11 o 13:06 |
|
|
|
|
|
#137 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
a co, jeżeli matka miała takie wyskoki wcześniej, i syn lub córka mieszkają właściwie z obcym facetem? Wtedy tez rodzice mają prawo do prywatności? Nikt nie wiem jak jest na prawdę. Może rodzice zyją w tym chorym układzie "jesteśmy razem, ale tylko jako przyjaciele", może matka zdradza chamsko ojca od miesiąca, może od 20 lat, może ojciec też ją zdradza i oboje o tym nie wiedzą. Co z tego. Dziecko ma prawo wiedzieć co się w jego domu dzieje, tym bardziej jak juz trafilo na jakis ślad. Ma prawo do wyjaśnień. Nie musi ich oczekiwać, ale ma do nich prawo, bo Też tam mieszka, mówi do matki "mamo", a do ojca "tato" -rodzina to się nazywa podobno, a rodziny nie powinny zawierać obcych kochanków, obojetnie z której strony.
I zauważylam, że w tej dyskusji powoli przestaje chodzic o autorkę, ale rozmowa zaczyna się przeradzać w wojnę poglądów, bo kulturalna dyskusja skończyła się niestety juz dawno
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
|
|
|
|
#138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Z pewnościa nie i dlatego ja tu do ukrywania czy noszenia na własnych barkach nie namawiałam.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#140 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Swoja droga, mama jest taka ble ble fuj niedobra brzydal, bo oszukuje ojca, ale autorka za jej plecami czyta jej mejle i "coz stalo sie">?????!!!!! I wy mi wmawiacie hipokryzje...
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() Edytowane przez santos Czas edycji: 2009-08-11 o 16:26 |
|
|
|
|
|
#141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
no fakt -czytanie cudzej korespondencji jest tak samo chamskie i szkodliwe jak zdradzanie męża. OJEJ... poza tym sama zostawiła pocztę, to czego się spodziewać...
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
|
|
|
|
#142 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
![]() Mowiac krotko: spodziewac sie kultury i szacunku
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() |
|
|
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
o tym mozna sobie założyc osobny watek jak ktoś ma potrzebe o tym dyskutować...
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
|
|
|
|
|
#144 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() |
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Życie miłosne mojej mamy....
Cytat:
Ja np nie czytalam ale wiem, ze wiele osob jest w trudnej sytuacji. Autorka nie zrobila tego naumyslnie, odebrala alarmujacego maila i z premedytacja sprawdzila reszte - to nie jest fair. Ale jeszcze mniej fair jest bedac w zwiazku narazac na przezycia cala rodzine bo sie zachcialo wrazen szanownej mamie. Potepiam czytanie cudzej korespondencji ale wazac to na jednej szali z tym co robi matka - wiadomo chyba kto przegina? Zawsze to robicie na wizazu, ktos pisze o problemie i podaje przyklad albo pisze cos co nie ma znaczenia (nawet jesli jest zle nie jest sednem problemu) a Wy lecicie w pouczenia na temat tego co autorka tematu mogla zrobic inaczej. Problem jest taki: matka zdradza meza. Corka wie. Co dalej? A nie cala brazylijska telenowela co kto komu, w ktorym roku, kto byl bez winy i w ogole to najlepiej jeszcze od dwoch pokolen sprawdzic historie. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:25.




- piszę to na bialo, bo to kompletnie nie ma nic do rzeczy, ale tak mnie to zdziwiło, że musialam zareagować











