|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#121 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
![]() Jak jechalismy do szpitala to miałam skurcze co 5 minut,na izbie przyjęć położyli mnie pod ktg na pół godzinki i jak przyszła położna to sie pyta gdzie te skurcze, bo nic sie nie zapisało i juz myslałam że jak mnie zbada lekarz to mnie odeślą do domu, bo bylismy noc wcześniej bo miałam plamienia i skurcze, ale były nie regularne,a jak lekarz mnie zbadała to sie okazało że mam rozwarcie tylko na opuszek jak ona to stwierdziła i nas odesłali bo jeszcze nic sie nie zaczynało. no i po tym ktg musiałam poczekać aż zbada mnie lekarz, wchodze i mu mówie ze mam skurcze ale na tym ktg prawie żadne sie nie zapisały, on mnie zbadał a tam rozwarcie na 8 cm ![]() ![]() i zaraz mnie wzieli na wózek i na sale porodową i za 1, 5 godziny urodziłam Ole
|
||
|
|
|
|
#122 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
![]() Witaminy K i D od 8 doby do końca trzeciego miesiąca o ile dobrze pamiętam. Powinnaś miec wstemplowane w książeczce zdrowia dziecka. |
|
|
|
|
|
#123 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Bo wczoraj pediatra powiedziała po naciśnięciu pępuszka że "trochę przepuszcza", ale że nie będziemy się na razie tym zajmować, bo nic się nie dzieje. Podałam te witaminy małej i faktycznie ich nie zarejestrowała. Za to od tygodnia podaję Matyldzie witaminę C w kropelkach i wtedy jest zabawnie - ciamka, wzdycha, robi usteczka w ciup i wielkie zdziwione oczy (albo marszczy czoło, w zależności od dnia). Sprawdziłam jak smakują - kwaśne i słodkie zarazem, a po chwili na języku rozchodzi się przyjemne ciepełko... ![]() joannah wow! Jak tego dokonałaś? Wszystkie by tak chciały. No ja w każdym razie tak A miałaś może bóle krzyżowe? Pytam, bo moje skurcze też się nie zapisywały przez cały poród a czułam wszystko w krzyżu właśnie
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Joannah, gratuluję szybkiego porodu!!!
![]() Coś tu powolne tempo, dziewczynki Hihi!Cytat:
To, co mi się na oko wydaje po 9 miesiącach, niekoniecznie musi w konfrontacji z tą bezlistosną tkaniną okazać prawdą!!!Na basen ja też chcę... Ale 6 tygodni trza odczekać! Jeszcze tylko miesiąc ![]() Foka chyba pytała - z ćwiczeniami tak samo Tylko Kegla od drugiej doby można męczyć i taką tam ginastykę III wieku - unoszenie bioder z leżenia na plecach z podgiętymi kolanami, ćwiczenia na krążenie stóp i dłoni, oddech przeponą, relaksacje, wizualizacje... Już mam dość po ciąży, poćwiczyłabym coś ostrzejszego A tu spacerek wyścigowy mi pozostaje![]() Ja już testowałam tofu Chociaż w pierwszych tygodniach bezpieczna jest podobno tylko fasolka mung.A chustę dziewczyny z Klubu Kangura zaproponowały na elastyczną na wypożyczenie! Nie chcecie pisać, to nie.
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|
|
|
|
|
#125 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Wczoraj Nadia miała spokojny dzień, bez kolki. Ale pół dnia była na modyfikowanym mleku, bo musiałam pozałatwiać urzędy. Zobaczymy dziś. Czy może mój cyc jest dla niej problematyczny? Oby nie... Moja położna mówiła, żeby dawac witaminę K , ale tej VitaD nie dawać (mimo stempelka w książeczce), bo dziecku powinno się dawać wit. D3, którą zapisuje lekarz około 5-6 tygodnia. No to nie daję. Mała dostaje tylko Vita K i nie marudzi. Kashin, jak wrażenia z chustą? zastanawiam sie czy nie kupić Nadii też. Ale opinie w necie są różne. Jedne chwalą, inne odradzają.I bądź tu mądry. I znowu mała krzyczy. Chyba jednak moje mleko powoduje u niej kolki...A przecież nie jem nic wzdymającego. Kizia współczuję sytuacji, ale pocieszające jest to, że mąż może być przy dziecku w szpitalu. Życzę zdrówka dla wszystkich. Biedroneczko witaj wśród mamuś, Kiro witaj po tej stronie brzuszka ---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ---------- Chyba rzeczywiście brzdące dają wycisk mamusiom, że takie pustki tutaj...
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
||
|
|
|
|
#126 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
a tak poważnie, to mówią, że drugi poród jest szybszy i w moim przypadku to sie sprawdziło. Nie, nie miałam bóli krzyżowych, wszystkie skurcze czułam w dole brzucha.Moja mała ma od wczoraj katarek, chyba zaraziła sie od braciszka |
||
|
|
|
|
#127 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
![]() Ja ważę się codziennie i codziennie troszkę mniej waga pokazuje. Teraz mam 61 kg, czyli jeszcze 4 kg do wagi sprzed ciąży mi zostało. Po samym porodzie zjechało mi tylko 5 kg i dopiero później zaczęło spadać. Jestem po cięciu i mam zaleconą wizytę u lekarza również po 6 tygodniach - tak mam napisane w wypisie ze szpitala. Co do podkładów to chyba każda kobieta przechodzi to inaczej. Będąc w szpitalu musiałam niekiedy zakładać 2 jednocześnie, tak ze mnie leciało. Szpital zapewniał podkłady, ale jeżeli musiałabym się w nie sama zaopatrzyć to z 10 opakowań na pewno bym potrzebowała. Wymieniałam je praktycznie co chwilę. W zasadzie przydały mi się już w domu, połowę opakowania zużyłam na wody płodowe, zanim pojechałam do szpitala. Jeżeli chodzi o ubranka to Aleks na początku miał wszystko za duże, bo miałam zaledwie kilka ciuszków na rozmiar 56. Wg usg ciągle wychodziło, że ma być taki duży, a urodził się malutki. Jesteśmy 1,5 tygodnia w domu i tak urósł, że większość ubranek już na niego pasuje ![]() W nocy śpi w pajacykach, a w dzień ubieram go w koszulkę i spodenki albo koszulkę i śpiocha. Na spacery ubieramy się grubiej, zawsze czapeczkę, spodenki i bluzę, do tego przykrywamy kocykiem. Od kilku dni jest dość mocny wiatr, więc boję się, żeby go nie przewiało. Jak widzę, że mu ciepło to się rozbieramy ![]() ---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ---------- Cytat:
Gratulacje szybkiego wyklucia córeczki ![]() Cytat:
Na razie testuję dresówki![]() Co do ćwiczeń rozmawiałam z położną i na razie kazała wciągać brzuch i ćwiczyć mięśnie kegla. Ja do tego codziennie biorę lodowaty masujący prysznic, ćwiczę napinanie tyłeczka i cycuszków ![]() Poza tym powiedziała, że mogę będąc na leżąco unosić nogi - po kilka powtórzeń. Jestem po cc, więc pewnie nie prędko będę mogła zrobić szóstkę weidera ![]() A najbardziej nie mogę się doczekać kiedy wrócę na konie. Już niebawem hubertus, od zeszłego roku planowałyśmy z siostrą wziąć w nim udział, a tu No nic, jak się pozrastam, zrobię szóstkę, to wrócę do stajni ![]() Na razie trenuję spacerki, minimum godzina dziennie ![]() Cytat:
Oby tylko w nocy wariatuncio nie waryjował![]() Aleks jest na sztucznym mleku, więc nie musi dostawać witaminy K. Położna powiedziała, że witaminę D dzieci powinny dostać po 2 tygodniach, chyba że karmione sztucznie to nawet później. |
||||
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#128 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
No dobra, udało się glonojada uśpić (po 3 godzinach bujania się, w kiblu przy wentylatorze) to mogę skrobnąć. Nie wiem jak Wasze, ale moje życie po porodzie się zmieniło
Do tej pory było uporządkowane - wysypiałam się, mogłam sie umyć przed godziną 9:00, miałam stałe pory posiłków, ba! w ogóle jadłam jakieś posiłki! A teraz? Wstaję o 10:00 bo wcześniej mudzę odespać to co nieprzespane, śniadanie jem około 13 a obiad udaje mi się ugotować o 20:00. Właśnie jem zupę - w pośpiechu, bo Matylda w każdej chwili może się obudzić a zostałam sama - T. uciekł do Bydgoszczy No nie jest tak źle - właściwie to się wysypiam, bo w nocy pobudkę mam ledwie dwa razy, właściwie to nawet coś jem, właściwie to nie ryczy zbyt często a jeśli ryczy to zazwyczaj wiadomo dlaczego. Jest cudnie, no nie? ![]() Karamari - no pewnie że trzeba skorzystać! Wczoraj wciągnęłam jogurt sojowy i spox. DDosiek nie zakładaj najgorszego - kolki, zwłaszcza że jak sama piszesz nie jesz nic problematycznego. Dzieciaki czasem tak mają że wyją bez powodu, nawet te najspokojniejsze. Może po prostu włączył się Nadii "tryb czuwania" i potrzebuje więcej czułości i przytulania? ![]() Chusta u nas świetnie się sprawdza - mogę wyjść np. do sklepu na zakupy (wczoraj wykupiliśmy pół Lidla ), Matylda się uspokaja w niej, a ponadto w pozycji na żabę pracuję nad jej bioderkami i tym cholernym odwodzeniem. Moi chustowi znajomi sobie je chwalą i nikt nie stwierdził że to był chybiony pomysł. Dziś był u nas 10-miesięczny Dominik - płakał kiedy go z chusty wyjmowano ![]() Co do witaminek - pediatra powiedziała że powinnam podawać je małej od 2 tygodnia życia. No to podaję, a mała nie protestuje. Joannah mam nadzieję że to co piszesz sprawdzi się także w moim przypadku i drugi poród będzie łatwiejszy. Ale chciałabym ciążę znosić tak samo łatwo jak pierwszą (nie licząc krwawienia i leżenia w szpitalu, ofkors). No właśnie, jak było w Twoim przypadku? Która ciąża "łatwiejsza"? Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia maleństwa ![]() Kikunia, a może się spotkamy na spacerze w Parku nad Wartą? Aha, okazało się że w jedne jeansy ledwie wchodzę, ale w inne już tak
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
|
|
|
|
#129 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Po powrocie do domu miałam już swoją wagę z przed ciąży. Na ten moment mam 1,5 kg do tyłu. I mieszczę się w dżinsy-zakładałam je w wielkim stresie, ale gładko poszło-tyle tylko, że bęcol mi wystaje a raczej taki flak z przodu, czekam więc aż będę się mogła za porządne ćwiczenia zabrać, żeby coś z tym zrobić. Może wczoraj taki dzień był bo Igor też buszował do późna. Wisiał przy cycu i mimo to marudził... na szczęście po północy zasnął i do 4, 30 dał mi pospać. O 8 następne karmienie i wstaliśmy o 10. Mam nadzieje, że dzisiaj w nocy będzie spał. |
|
|
|
|
|
#130 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Po raz kolejny przekonałam się że trzeba przestrzegać jako takiego rytmu dnia. Młoda spała wieczorem ponad 5 h, co zaowocowało tym, że obudziła się pierońsko głodna. Wydoiła obydwa cyce po czym było jej niedobrze i dwie godziny walczyła ze mną, z dyskomfortem w brzuszku i z ulewaniem. Zaczęła o 23:45, skończyła przed chwilą mniej więcej o 2:15. No i pewnie za godzinę sie obudzi na kolejne karmienie
Dobrej nocki!
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
|
|
|
|
#131 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
posikałam sie ze śmiechu..![]() 2.) dziewczyny co do witaminek to zależy od regionu.. np ja rodziłąm w Nowym Sączu i miałam cebion multi i vigantol (wit D) od 8 doby i wit K od 8 doby..ale ja nie dawałam i nie daje wit K.. moje wizażanki (majowo-czerwcowe 2009) niektóre dawały i dzieci miały ogromne kolki, i bóle itp... dlatego bądźcie ostrożne i dokładnie obserwujcie dzieciaczki (ja nie dawalam wit K bo jak urodziłam synka w 2006 to czegos takiego nie było, a jest zdrowy silny i nic mu nie jest) Serdecznie Wam Wszystkim GRATULUJĘ Pozdrawiam Ja i czteromiesięczna Zuzia
__________________
Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym... |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#132 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam w ten piękny (na razie) dzień!
Dziś znów wracamy do cyca, bo ostatnie półtorej doby Nadia była na modyfikowanym, zeby sprawdzić, czy moze ja mam nie takie mleko. No i okazało się, ze na modyfikowanym też marudziła. Poza tym była głodna co 2 i pół godziny i ciężko jej było zasnąć, a dużo zjadała. Na cycu miała swoje wieczory i nawet jeden taki, że darła się w niebogłosy, ale szybciej zasypiała i jadła co 3 i pół godziny. Więc od dziś znów jesteśmy na cycu. Poza tym wykluczyłam wszelkie mleczne rzeczy i staram się słodkości wykluczyć. Jem ciasteczka ale bez kakaowych i czekoladowych wstawek. Jak będzie dobrze to będę powoli wprowadzać te rzeczy i zobaczymy. Cytat:
No włąśnie zastanawiam się nad chustą coraz bardziej. A co do tych paru wieczorów wrzasku Nadii to nie wyglądało to na tryb czuwania tylko na kolkę, bo się prężyła inagle wrzeszczała przeraźliwie. Cytat:
Uciekam suszyc włosy, bo planujemy dziś wycieczkę do parku na zdjęcia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
||
|
|
|
|
#133 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
u nas katarek pomału przechodzi |
|
|
|
|
|
#134 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Chyba będziemy musieli przejść na mleko modyfikowane, bo mam mniej pokarmu i Nadia dziś zjadła po południu oba cycki i się rozdarła o jeszcze. Wtryniła jeszcze 40ml butli. Zaraz potem zaczęła się drzeć i nie mogła uspokoić. Nie wiem czy to kolka, czy nerwy
![]() Jeszcze jeden dzień spróbujemy cycka i dokarmianie najwyżej butlą. Dużo zachodu będzie, bo jak dziecko zaczaja, że cycek już pusty, a ona jeszcze chce to się drze. I zanim zrobię i podgrzeję mleko, to małą dostaje szału. Mąż będzie musiał wstawać razem ze mną i robić mleko kiedy ja będę karmić piersią. Która z Was karmi butelką modyfikowaną? Jak dzieci sie na nich chowają? Bo mam dylemat. Tyle mówi się o dobrodziejstwie mleka matczynego i mam wyrzuty sumienia i poczucie winy, ze nie mogę Nadii dav tego, co najlepsze
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
|
|
|
|
#135 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Hej mamuśki!
Dzięki za słodkie powitanie Cytat:
![]() Może i masz rację z tymi podkładami - trudno to z góry przewidzieć i w sumie lepiej mieć więcej niż zaliczyć awarię Tylko mi zostały chyba 3 paczki (czyli zużyłam 1? ) i nie wiem, czy trzymać je do następnego porodu czy co z nimi zrobić![]() Ja się od początku zastanawiam, czy dobrze dzieciaka ubieram, bo ja jestem z gorącokrwistych - śpię nago, chodzę boso, rzadko mi zimno... I jak tu obliczyć, ile to jest jedna warstwa więcej dla dziecka, jak się siedzi w samej bieliźnie ![]() Zwłaszcza spacerki mnie martwią, bo nie chcę, żeby mi młodą przewiało... ![]() A ja, która bojkotowałam obowiązkowe zajęcia z jazdy konnej w szkole (wiadomo, że to dla snobów! ), od kilku lat przymierzam się w starczym wieku do skorygowania poglądów... I albo ślub, więc nie chcę się połamać, albo ciąża, więc trudno zaczynać, albo teraz mały dziecior... Może kiedyś mi się uda! Podziwiam więc umiejętności i po cichu zazdroszczęNo właśnie, tyle tego ruchu mi zostaje - ćwiczenia Kegla i godzina spaceru W 9 miesiącu miałam więcej aktywności!!!Jeszcze tylko miesiąc ![]() Cytat:
Bo co z nią pocznę, jak mi dzieć na wełnę alergię zaliczy albo coś![]() Tymczasem więc mój TŻ wrócił z warszatów chustowych z wypożyczonym elastykiem - niechaj tylko wyschnie po praniu, a będziemy się ćwiczyć Może wtedy się odważę na własną. A odnośnie witamin - wiadomo - skończyło się tym, że nie dajemy. Przez tysiąclecia kobiety chowały potomstwo na własnym mleku bez syntetycznych witamin i ludzkość przetrwała Ja mam oczywiście teorię spiskową i uważam, że lobby farmaceutyczne spiknęło się z ministrami od zdrowia i takie są tego skutki ![]() Ha, u nas wczoraj była taka sama historia! Cieszyliśmy się, że tak ładnie śpi i możemy się w spokoju poprzytulać ![]() Kashin, a nie chcielibyście naszych jednorazówek Bambo? Zaczęliśmy od razu z tetrą i raczej nie będziemy ich używać. Sprzedam okazyjnie ![]() Cytat:
Gdy moje własne dziecko pierwszy raz się uśmiechnęło, odkryłam nowe jego znaczenie. A co do kolek, to moja mądra książka ciążowa podaje, że występuję później, po 3 tygodniu, nie tak od razu? Poza tym mnie akurat nic nie przekona, że może być coś lepszego dla dziecka niż mleko jego matki! I że jest coś takiego, jak 'nie takie mleko'. Noworodki mają jeszcze niedojrzały układ trawienny i nawet nasze lekkostrawne mleczko jest dla niech nie lada wyzwaniem... Moja też się męczy, pręży i wygina czasami po jedzeniu Niełatwe początki na tym świecie ![]() To czekamy na zdjęcia
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|||
|
|
|
|
#136 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Pewnie
Aleks jak najbardziej chętny na randkę z uroczą Matyldą Możemy się zgadać na priv tak za tydzień, jak się rozkulam na tyle, żeby do Warty dojechać Na razie urzędujemy po łęgach dębińskich.Cytat:
Niestety jest dość absorbującym dzieckiem. Jak się obudzi rano o 7 - 8 to nie śpi do 12 - 13. Tzn. zasypia na chwile po czym budzi się, marudzi i jak nie ma odzewu z naszej strony to krzyczy. Jak się go weźmie na ręce to od razu się uspokaja. Dzisiaj pół dnia spędziliśmy na dworze. Byliśmy u teściów. Niedawno wróciliśmy, wykąpaliśmy małego i śpi jak zabity Pewnie za bardzo się dotlenił, hihi. Mama ma nareszcie czas dla siebie Popija drineczka z metaxy (którą moja siostra przywiozła w lipcu z Grecji) i nadrabia wizaż![]() Dziewczyny ile czasu spędzają Wasze maluchy na dworze? Nasz Aleks od kilku dni na dworze spędza po parę godzin. Czy Wasze dzieci też tak szybko rosną? Jak wróciłam 2 tygodnie temu ze szpitala to wszystkie ciuszki były na niego za duże, a teraz 2 śpioszki ma na wcisk, więc za chwile będą już za małe. Moja siostra w zeszłym tygodniu kupiła małemu urocze dżinsy, myślałam że założy je dopiero za miesiąc, a okazało się, że już są mu dobre. |
|
|
|
|
|
#137 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
http://www.laktacja.pl/index.php?opt...=16&Itemid=155 lub tutaj: http://www.mlekomamy.pl/index.php?page=droga_mleczna Pomocne jest też gazetowe forum eksperckie z doradcą latacyjnym, możesz tam popytać: http://forum.gazeta.pl/forum/f,570,K...e_piersia.html Z tego, co ja rozumiem, w przypadku karmienia popyt generuje podaż - im częściej przystawiasz dziecko do piersi, tym więcej mleka pierś produkuje. Nic dziwnego, że po kilku dniach przerwy piersi produkują mniej - dawałyście znaki, że potrzeba mniej. Często właśnie dokarmianie kończy się przejściem na butlę. W zabawny sposób jest to opisane tu: http://www.nowamatkapolka.pl/plugins...ex.php?lang=pl Jeżeli naprawdę chcesz karmić piersią, to trzymam kciuki, żeby Wam się udało! A jak wolisz przejść na mleko modyfikowane, to masz prawo i to nie oznacza, że nie dajesz dziecku tego, co najlepsze! Dobra matka to szczęśliwa matka, więc jakąkolwiek podejmiesz decyzję, tego się trzymaj i nie zadręczaj wyrzutami sumienia ![]() ---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ---------- Cytat:
![]() ![]() Karmienie butelką ma bez wątpienia swoje zalety ![]() My mieszkamy w kamienicy w centrum miasta, więc wywozimy młodą codziennie na spacery do parku na godzinkę. Plus podróż autem - ok. 10-20 minut w jedną stronę. Teściowie mają dom z ogrodem i moglibyśmy ją tam wywozić na całe dnie... Jeszcze gdyby teściów w domu nie było ![]() A mnie się wydaje, że ten mój okruch nic nie rośnie na tym cycku z trawy Bo ubranka jakoś nie wykazują drastycznych zmian![]() Sika tylko ewidentnie więcej - najpierw pielucha była wilgotna, a teraz ciężka od przesączenia
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
||
|
|
|
|
#138 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Karamari ma całkowitą rację z tym karmieniem.
Miałam podobny problem jak DDosiek. Zdarzały się dni, gdy Staś wyraźnie nie dojadał - wisiał cały dzień na piersi i nadal wołał więcej, a więcej nie było... potem kilka dni normalnych i znów. Zaczęłam się martwic i zwierzalam się koleżance, ktora ma kilka miesięcy starszą córeczkę, że chyba zaczniemy go dokarmiac sztucznie. Dowiedziałam się, że też miała taki problem i konsultowała się z doradcą laktacyjnym. Powiedział jej, że tak się zdarza raz na jakiś czas i że to całkowicie normalne. Potrzeby dziecka z wiekiem rosną, a żeby było więcej mleka musi byc najpierw więcej ssania, a jak dziecko przez 1 -2 dni trochę nie doje to nic mu nie będzie. Później zacznie leciec więcej pokarmu. Od siebie w takie dni, dorzucam jeszcze stymulację laktatorem, żeby problem szybciej się rozwiązał. Na razie u nas się sprawdza. Edytowane przez Foka29 Czas edycji: 2009-09-28 o 09:30 |
|
|
|
|
#139 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 83
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
hej dziewczyny!
Tak sobie Was czytam i muszę Wam napisać że u mnie wręcz odwrotnie z pokarmem. Mam go za tyle że mały nie nadąża opróżniać piersi .Tyle co go nakarmie, a juz robia się przepełnione i w ten sposób muszę odciągać pokarm do butelki i podaje mu z butli, bo moje piersi sąobrzmiałe i źle mu chwycic do ssania, a wtedy sie denerwuje. Dzięki butli wiem ile pije, i jest to zazwyczaj ok 100-120 ml na jedno karmienie!!!! Martwię się czy to nie za dużo!?!?!? :conf used:![]() ![]() No ale jeśli nie chce na mniejszej ilości skończyć .Kupki też są grudkowate, żółte... Raczej rzadkie... Po karmieniu mały zasypia jak zabity i śpi 3-4h, czasem pięć, jak go trochę przetrzymam i nie zasypia zaraz po jedzeniu... Czy wg Was można przekarmić dziecko??? |
|
|
|
|
#140 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 4 861
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Hej Mamusie
wreszcie mogę się u Was zameldować pisałam w sumie już na poczekalni ale jeszcze raz napiszę bo strasznie się cieszę. Jak przyszłam ze szpitala to miałam 3,5 kg do wagi z przed ciąży a po tygodniu mam tylko pół kg co do jedzenia... ja trzymam się diety laktacyjnej, widzę, że małemu służy jak i mnie ![]() Dominik budzi się mniej więcej co 2 godz w nocy a za dnia nawet co 3 ![]() Pokarmu mam dużo, leci ze mnie jak się nachylam, codziennie zmieniam koszulę nocną ale za to mały pięknie sobie je i fajnie mruczy podczas ssania Ogólnie mały nie płacze, tylko pojękuje, za to nie lubi ubierania po kąpieli ![]() Oczywiście olewa wszystko , już nie raz nasikał na mnie, na siebie, na buzię, na małża i na wszystko wokółWy tak piszecie o ciuszkach i w co ubieracie, mojemu jest chyba ciągle zimno ubieram go w kaftanik i body, czapeczka na noc plus niedrapki, śpi cały czas w rożku a ma często zimny nosek, uszy, rączki i stópki więc go przykrywam jeszcze kocykiem. Dodam, że w pokoju mam 23 stopnie, nie wiem czy to za mało dla niego czy co
__________________
♥ |
|
|
|
|
#141 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 4 861
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
__________________
♥ |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Nie przejmuj się. Lepiej dzieciaczka nie przegrzewać.
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
|
#144 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
http://www.lorenc.krakow.pl/mi/?page_id=26
---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ---------- Cytat:
sprawdzam go na karku. pediatra mi powiedziała, że chłodne łapki i stópki to norma. Karamari my też nie podajemy witamin-myślę, że młody wszystko czego potrzebuje weźmie ode mnie. |
|
|
|
|
|
#145 | ||||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Fionka21 jak to jest mieć takie duże dziecko?
Serio pytam , ciekawa jestem jak się zmienia dziecię na przestrzeni 4 miesięcy. Wiem że już niedługo sama się o tym przekonam, bo niedawno wyszłyśmy ze szpitala a Matylda za tydzień skończy miesiąc i już widzę duże zmiany w niej samej i w jej zachowaniu, ale 4 miesiące to już jest coś! Położna dziś zarządziła próby butelkowe żebym sobie mogła wyjść z chałupy bez dziecia i nie zwariować. Zapomniałam tylko zapytać jaką wodę mam szkrabowi podawać. Ktoś wie jaka jest bezpieczna? Bo najpierw mamy spróbowac z wodą, jak się nie spodoba to z wodą z glukozą a potem przejść na butlę z mlekiem. W zasadzie to nie wiem dlaczego by nie spróbować od razu z mlekiem. Może chodzi o to żeby się nie zmarnowało jeśli nie będzie chciała ciągnąć? Bo o to też nie zapytałam. Nie wiem kurde jak to jest, bo mam tyle pytań a dzisiaj 2 h z nią przegadałam No baby no... ![]() I mam zezwolenie na cepanowanie i ćwiczenie mięśnia poprzecznego brzucha. Ale tylko 10 ćwiczeń i koniec ![]() Karamari dziękuję za ofertę ale nie skorzystam tą razą bo przechodzimy na wielorazówki. Idzie do nas druga partia tetry, Snappi, kilka formowanek i nawet jeden Bum Gemius V3. Bambo zostanie na wypady z domu i na nocki dla taty jak na razie ![]() Podziel się wrażeniami z pieluchowania, ja chętnie poczytam i nauczę się czegoś od Ciebie ![]() Cytat:
![]() Kikunia to czekam na info Widzę że Aleks ma ten sam system przywoływania rodziców do porządku co nasza mała Aha, a za to szczucie drinkami masz ode mnie w zęby ![]() Cytat:
A berbeć rośnie w oczach. Bodziaki 40-tki nie zapinają się w kroku już od tygodnia a na samym początku były nawet luźne. Są używane jako koszulki, ale ich nie obcinałam, bo mam zamiar odsprzedać. Cieszę się że już niedługo będę ubierać dziecko w te wszystkie fatalaszki, które w tej chwili tylko zalegają. Matylda pewnie mniej się cieszy, bo z lalki ma tylko wygląd - strrrrrrrasznie nie cierpi przebierania. Muszę się też pochwalić, że coraz lepiej odczytuję źródła płaczu (100% to nie jest, co to to nie) i nie lecę już na każdy pisk do kołyski. A i mała potrafi już sobie sama poleżeć i się soba zabawić. Ło, ale zabrzmiało ![]() DDosiek jak wypadła sesja w parku? ![]() Zgadzam się z Karamari i z Foką w sprawie cyca i ilości mleka. Im częściej dostawiasz, tym częściej leci. Też mam takie dni kiedy tego mleka jest mniej. A i mała czasem więcej chce. Gdzieś wyczytałam że są takie skoki w karmieniu i kryzysy laktacyjne. Jak znajdę to podeślę. O ile Karamari już tego nie zrobiła, bo sypnęła linkami jak zawsze ![]() nnowaa - co do przekarmienia dziecka - hmmm, jak moja za dużo dostanie, bo np. sobie ciągnie cycka przez sen, to potem i tak wszystko oddaje. Staram sie do takich sytuacji nie dopuszczać, bo przy ulewaniu jest nerwowa i trzeba z nią po chałupie na rękach latać. Wydaje mi się że dzieć sam dobrze wie ile chce zjeść. Ale na tyle mało wiem na ten temat że warto o tym poczytać ![]() Cześć Pinky! gratuluję szybkiego powrotu do wagi! U mnie jeszcze 3 na plusie. Jakoś stoi waga miejscu. Ciekawe dlaczego. I ciekawe czy jedzenie ciasteczek na śniadanie, obiad i kolację ma coś z tym wspólnego Mnie też w nocy zalewa, zwłaszcza jeśli mała nie budzi się zbyt często. Jak mam luźniejszą koszulkę to śpię w staniku i z wkładkami, w ciaśniejszej wkładki nie latają a ja nie muszę codziennie zmieniać koszulki i nie budzę się oblepiona mlekiem (i komary mniej mnie atakują )Uściskaj małego lejmurka ![]() Cytat:
A bo ktoś mi powiedział, czy może znowu gdzieś wyczytałam, że łapki - owszem, mogą być zimne, ale stópki nie powinny. Karczek - wiadomo, ani zimny, ani spocony być nie powinien. Ale co zrobić kiedy karczek jest ok, ale główka spocona??? ![]() Cytat:
Bo bym sobie zjadła...
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
||||
|
|
|
|
#146 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Nie pozostaje nic innego jak spróbować. Podobno najlepiej takie eksperymenty z rana robić wtedy ewentualne atrakcje pojawią się po południu a nie w nocy.
|
|
|
|
|
#147 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Nosek i rączki mogą być zimne, stópki nie, ale wystarczy pod pajaca założyć skarpetki (tak robili w szpitalu i jakoś przejęłam ten zwyczaj). A optymalna temperatura w pokoju to podobno 18-21, chociaż ja jestem zmarźluchem, więc 21-22 musi być minimum. Cytat:
Cytat:
[/quote] Muszę się też pochwalić, że coraz lepiej odczytuję źródła płaczu (100% to nie jest, co to to nie) i nie lecę już na każdy pisk do kołyski. A i mała potrafi już sobie sama poleżeć i się soba zabawić. Ło, ale zabrzmiało [quote]Hehe, mam to samo - już nie lecę na każde jęknięcie. Czasem co prawda nie zwlekam zbyt długo, żeby nie obudzić bestii Cytat:
|
||||
|
|
|
|
#148 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
PS. To są wszystko na razie moje wiadomości teoretyczne
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
|
|
#149 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 4 861
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
właśnie na dłużej udało mi się położyć małego, całą noc i ten dzień biedaczek nie spał tylko się spinał
![]() nic nie pomagało więc podałam wodę z koperkiem włoskim, zobaczymy czy pomoże ![]() i za cholerkę nie wiem od czego
__________________
♥ |
|
|
|
|
#150 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Zasypiam na stojąco!
Majka dała nam dzisiaj do wiwatu, całą noc stękała, wisiała na cycu 2 razy (jak na nią to absolutny rekord, zazwyczaj jest raz albo nic), nie mogłam zasnąć, bo cały czas wystawałam na łóżkiem zastanawiając się co jest nie tak... Teraz trochę przysypia, ale też ciężko idzie - to dziwne, bo po karmieniu zazwyczaj jest beton i śpi kilka godzin :/ |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.











Bo wczoraj pediatra powiedziała po naciśnięciu pępuszka że "trochę przepuszcza", ale że nie będziemy się na razie tym zajmować, bo nic się nie dzieje. 

Tylko Kegla od drugiej doby można męczyć i taką tam ginastykę III wieku - unoszenie bioder z leżenia na plecach z podgiętymi kolanami, ćwiczenia na krążenie stóp i dłoni, oddech przeponą, relaksacje, wizualizacje... Już mam dość po ciąży, poćwiczyłabym coś ostrzejszego

















