5 kg mniej, kto dołączy?

[gorzalkaa]

u mnie dzis raczej redukcji nie bylo ;D cos bardziej pod utrzymanie ;p

[izaw89]

Witam, was dziewczyny, mogę się przyłączyc? Jestem juz na dwóch innych wątkach, ale wsparcia nigdy za wiele

moja dieta to zdecydowania MŻ i WR. Nie jem po 18 (w sumie to nie jem juz po 17). Jem czesciej a mniej. No i ruch! codzienie wskakuje na rowerek stacjonarny i co jakis czs hula hop. Do tego biore Therm Line 2. Stracilam juz 4 kg, ale potrzebuje jeszcze, im więcej tym lepiej przynajmniej jeszcze 5.

pomożecie?

[jucha1980]

Dziewczyny pomocy znów się poddałam i nie umię się opanować, żrę jak świnia co tylko popadnie słaba wola nie wiem co robić

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Tak bardzo chcę schudnąć

[kwiatuszekos]

Nio to ja też się chyba przyłącze,a przynajmniej spróbuje...Mam 165cm i waże 62 kg. Nie jest źle ale biorąc pod uwage to jak się ostatnio odżywiam obawiam się że moge źle skończyć
Mój problem polega na tym że prawie każde jedzenie które zobacze zaraz ląduje u mnie w brzuchu. Nie ważne o której godzinie i co przed chwilą jadłam zaczynam diete rano a kończe wieczorem wrrr masakra nie wiem jak to zrobić bo uwielbiam jeść :/
Heeelp

[izaw89]

Dziewczyny, powiem wam, ze ja mialam identyczny problem: uwielbiałam jesc. Tego balam sie najbardziej. ale o dziwo, teraz tak sie zawzielam na to odchudzanie, ze wcale mnie tak nie ciagnie do jedzenia! nie wiem skąd to się wzielo. moze po prostu dopiero teraz dojrzałam do prawdziwego odchudzania?

na sniadanie dzis zjadlam: jajko na twardo + troche pomidora +wafel ryzowy z plasterkiem wedliny. razem daje ok 180 kcal

na obiad planuje: ryz brązowy z piersią z kurczaka, wszystko z patelni. do tego jakas salatka z warzyw, kapusta pekinska, pomidor,papryka. u mojego TŻ jest rosoł, jak tylko mi o tym wspomnial myslalam ze oszaleje chyba sie skusze na odrobine..
po wczorajszym hula hopie mam straszne zakwasy, ale nie na brzuchu tylko tyłek i tlna czesc ud. to znaczy ze hula hop jest dobre nie tylko na talie polecam wam, jest super

[lilvelvet]

ja tez sie dołączam ;d musze schudnac jakies 5 kilo własnie do konca przyszłego tygodnia. planuje pic zielona herbate, kawe z mlekiem, nestea i oczywiscie duze ilosci wody...
ostanio na tej diecie byłam w czerwcu i schudłam że az spodnie rurki były luźne ;d
tylko nalezy pamietac, żeby nie głodzic sie dłuzej niz tydz.. bo to mzoe byc niebezpieczne i napewno pozytywnie nie wpłynie na organizm

[kwiatuszekos]

lilvelvet 5 kg w troche ponad tydzień?? Nie zamierzasz nic jeść??

[izaw89]

Napisane przez lilvelvet

. planuje pic zielona herbate, kawe z mlekiem, nestea i oczywiscie duze ilosci wody...
ostanio na tej diecie byłam w czerwcu i schudłam że az spodnie rurki były luźne ;d
tylko nalezy pamietac, żeby nie głodzic sie dłuzej niz tydz.. bo to mzoe byc niebezpieczne i napewno pozytywnie nie wpłynie na organizm

rozumiem, ze mas zna mysli glodowke, tak? a przy niej mozna pic takie rzeczy jak np nestea?

czytalam o tym w internecie, wbrew pozorom nie jest to az takie niezdrowe jak sie wydaje, czasami kilkudniowa glodowka jest nawet zalecana, dla oczyszczenai organizmu. oczywiscie w granicach rozsądku. Tylko mysle, ze jojo po tym murowane :P

nie wiem czy bym wytrzymala bez niejedzenia niczego.. moze kiedys odwaze sie sprobowac

w kazdym razie powodzenia dawaj znac jak Ci idzie

[kwiatuszekos]

koniecznie dawaj znać ja też trzymam kciuki )
A ja się tak wciągłam w to forum,czytam i czytam i właśnie się ocknełam że jedyne co dziś zjadłam to tost o 9 <szok> i dopiero jak o tym pomyślałam zaczęłam odczuwać głód

Powiedzcie mi dziewczynki jak jest z kisielem? Gdyby go tak nie słodzić to można go troche więcej zjeść??

[izaw89]

Napisane przez kwiatuszekos

koniecznie dawaj znać ja też trzymam kciuki )
A ja się tak wciągłam w to forum,czytam i czytam i właśnie się ocknełam że jedyne co dziś zjadłam to tost o 9 <szok> i dopiero jak o tym pomyślałam zaczęłam odczuwać głód

Powiedzcie mi dziewczynki jak jest z kisielem? Gdyby go tak nie słodzić to można go troche więcej zjeść??

wow to niezle dzis sie zaglodzilas ja tez od sniadania nic nie jadlam, zaraz sie biore za obiad:P

z mojej "biblii kalorii" wynika ze opakowanie kisielu bez curku winiary ma 291 kcal.. troche to duzo (w internecie jest roznie podane) ale raz na ile na wszystko mozemy sobie pozwolic

[kwiatuszekos]

Napisane przez izaw89

wow to niezle dzis sie zaglodzilas ja tez od sniadania nic nie jadlam, zaraz sie biore za obiad:P

z mojej "biblii kalorii" wynika ze opakowanie kisielu bez curku winiary ma 291 kcal.. troche to duzo (w internecie jest roznie podane) ale raz na ile na wszystko mozemy sobie pozwolic

sama jestem w szoku że wcześniej nie odczułam głodu
I już miałam zrobić napad na szafke ze słodkościami (co jest moja normalną reakcją) ale się opanowałam i jedyne co znalazłam to kisiel i to chyba musi być mój dzisiejszy obiad bo na nic innego nie jestem przygotowana

[Anemone]

Ja dzisiaj zjadłam miskę płatków kukurydzianych z mlekiem i cukrem, 2 gryzy jabłka od koleżanki miskę zupy ogórkowej i bułkę małą z plasterkiem indykopodobnego, mięsnego tworu

nie wiem co jeszcze zjeść, bo szczerze powiedziawszy, trochę głodna jestem.
A od jutra jem 5 posiłków co 3 godziny! A co!

[absurdalna_x]

Ja mam 164cm i wazyłam 59. Zrzuciłam już 3 czyli jest 56. Jak? Dużo dużo czerwonej herbaty! Na prawde działa. Polecam gorąco ;p Naczytałam sie o niej samych dobrych rzeczy i zaczęłam pić około 3l. dziennie. Ponoć przyspiesza metabolizm i spalanie tłuszczu. U mnie działa i widać efekty. Naprawdę warto! Dodatkowo ograniczam słodycze i trochę mniej jem. Mam zamiar zejść do min.53.
Aa i jeszcze dodam, że nie słodze

[Anemone]

Napisane przez absurdalna_x

Ja mam 164cm i wazyłam 59. Zrzuciłam już 3 czyli jest 56. Jak? Dużo dużo czerwonej herbaty! Na prawde działa. Polecam gorąco ;p Naczytałam sie o niej samych dobrych rzeczy i zaczęłam pić około 3l. dziennie. Ponoć przyspiesza metabolizm i spalanie tłuszczu. U mnie działa i widać efekty. Naprawdę warto! Dodatkowo ograniczam słodycze i trochę mniej jem. Mam zamiar zejść do min.53.
Aa i jeszcze dodam, że nie słodze

ja jestem niższa i ważę 53.
Chcę zejść do 47...

[absurdalna_x]

Napisane przez Anemone

ja jestem niższa i ważę 53.
Chcę zejść do 47...

Hm 47 nie za mało? Ja w sumie nie wiem ;D TEraz jakoś nie mam apetytu dziękii tej herbatce to może też zrzucę wiecej. Zobaczymy

[Anemone]

Napisane przez absurdalna_x

Hm 47 nie za mało? Ja w sumie nie wiem ;D TEraz jakoś nie mam apetytu dziękii tej herbatce to może też zrzucę wiecej. Zobaczymy

Dolna granica normy. Ważyłam już 48. Ale znowu przytyłam, przez moją słabą wolę

[absurdalna_x]

Napisane przez Anemone

Dolna granica normy. Ważyłam już 48. Ale znowu przytyłam, przez moją słabą wolę

Teeż to mam, na wakacjach z 5 kg przytyłam. Za dużo lodów, fast - fodów i jedzenia w nocy.
I teraz trzeba nadrabaic ;/

[Anemone]

Napisane przez absurdalna_x

Teeż to mam, na wakacjach z 5 kg przytyłam. Za dużo lodów, fast - fodów i jedzenia w nocy.
I teraz trzeba nadrabaic ;/

Ja wróciłam z Tunezji. Tam nie było nic dobrego. Fuj! Jedno, wielkie FUJ! A w Polsce takie pyszne drożdżówki... takie dobre lody, pizza w Rustice (koniecznie 5!), mhm...

Zastanawiam się tylko, ile kg mogło mi przytyć przy tym ważeniu, jeśli byłam dzień przed okresem?

[antosiek]

Dziewczyny ja zapytam tak z ciekawości: odchudzacie się bo naprawdę macie trochę za dużo w kilogramach czy odchudzacie się bo uważacie się za grube kobiety?

A może macie po prostu grube kości, które sprawiają wrażenie, że ważycie za dużo

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Anemone

Ja wróciłam z Tunezji. Tam nie było nic dobrego. Fuj! Jedno, wielkie FUJ! A w Polsce takie pyszne drożdżówki... takie dobre lody, pizza w Rustice (koniecznie 5!), mhm...

Zastanawiam się tylko, ile kg mogło mi przytyć przy tym ważeniu, jeśli byłam dzień przed okresem?

Z tego co się orientuję to ok 1-2 kg

[izaw89]

Napisane przez antosiek

Dziewczyny ja zapytam tak z ciekawości: odchudzacie się bo naprawdę macie trochę za dużo w kilogramach czy odchudzacie się bo uważacie się za grube kobiety?

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

w moim przypadku i to i to

[antosiek]

Napisane przez izaw89

w moim przypadku i to i to

Dziewczyny! Wspieramy się wzajemnie ale wspierajmy się również w tym aby z odchudzaniem nie przesadzić. Chyba nie chcemy (wszystkie, które tutaj zaglądamy) aby żaden facet na nas nie spojrzał gdy będziemy mega chude
Faceci lubię kobiece kształty, które niektóre z nas uważają za niepotrzebny kilogram

A ciekawa jestem czy gdyby każda z nas wstawiła swoje zdjęcie (sylwetki) i oddała je do oceny przez inne to czy okazaloby się, że niektóre z nas wcale nie są "tluścioszkami"

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Swoją drogą polecam Wam niektóre programy na TVN STYLE odnośnie gotowania oraz zdrowego odżywiania się.
Nie pamiętam ale jest taki program z kilkoma kobietami, ktore w każdym odcinku poprzez swoje dania pomagają jednej kobiecie zejśc kilka rozmiarów w dół.
Wszystko opiera się na tym, że nie stosują drastycznych diet a dania, na które wiele osób ma ochotę, zastępują mniej kalorycznymi produktami (przecież to one odkładają się w partiach pokrytym problemem z cellulitem, itp).
Program warty uwagi. Naprawdę

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

O ile się nie mylę program nazywa się "Rozmiar w dół" i chyba emitowany jest w sobotę.

[Anemone]

Napisane przez antosiek

Dziewczyny! Wspieramy się wzajemnie ale wspierajmy się również w tym aby z odchudzaniem nie przesadzić. Chyba nie chcemy (wszystkie, które tutaj zaglądamy) aby żaden facet na nas nie spojrzał gdy będziemy mega chude
Faceci lubię kobiece kształty, które niektóre z nas uważają za niepotrzebny kilogram

A ciekawa jestem czy gdyby każda z nas wstawiła swoje zdjęcie (sylwetki) i oddała je do oceny przez inne to czy okazaloby się, że niektóre z nas wcale nie są "tluścioszkami"

Mój TŻ mówi, że jemu ten tłuszczyk nie przeszkadza, ale jakbym była szczuplejsza, to czemu nie
często się droczy i dokucza, że mam tłuszczu za dużo
A wcale tak dużo nie jest. Gdyby waga nie pokazywała tyle, ile pokazuje - mogłabym nie chudnąć

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

poza tym:

Napisane przez antosiek

Dziewczyny ja zapytam tak z ciekawości: odchudzacie się bo naprawdę macie trochę za dużo w kilogramach czy odchudzacie się bo uważacie się za grube kobiety?

A może macie po prostu grube kości, które sprawiają wrażenie, że ważycie za dużo

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------



Z tego co się orientuję to ok 1-2 kg

-trochę zbędnego tłuszczyku
-grube kości też
-mocno umięśnione łydki, przez które moje nogi wyglądają na krzywe

1-2 kg? to ja może rzeczywiście ważę mniej

[lilvelvet]

dzisiaj mi sie udało.najgorsze sa 2 pierwsze dni , (jestem ospała i działam na zwolnionych obrotach )potem ja np głodu nie odczuwam. wiem że picie nestea i kawy to nie jest głodowka i efekt jojo tez jest z reguły ;/ ale inne diety wymagaja scisle przestrzeganego jadłospisu. a ja niestety nie mam na to czasu.
od jutra moze byc gorzej wiadomo weekend i pełno pysznosci ehh ale motywacja jest duza

[izaw89]

antosiek wierz mi, ze to nie jest moja jakas fanaberia... odkad pamietam zawsze bylam "większa" od inncyh, dzieciaki w podstawowce mi dokuczaly ;( nadwage miałam zawsze, przynajmniej lekką, nigdy nie bylam "akurat"

[besomebody]

dołączam 55kg przy wzroście 153cm.. to pozornie prawidłowa waga, ale przeszkadzają mi lekkie 'boczki' i uda dzisiaj to już raczej nic nie zrobię, ale od jutra (ale to nie jest taakie 'OD JUTRA' jak zawsze tylko nowe!) zaczynam- zdrowo sie odżywiam, zero słodyczy i co najważniejsze : nie myśle o jedzeniu! wspierajcie mnie
cel: conajmniej 5 kg w dół!!

[izaw89]

Besomebody witamy serdecznie

ja wczoraj jeszcze posmigalam na rowerku (200kcal) i 200 brzuszkow.

dzis postaram sie jesc malo, bo wieczorem impezka i trzeba zostawic miejsce na jakies % :P

zaraz moje sniadanko : jajcznica z dwoch jajek (bez tluszczu) plus plaster szynki plus warzywa : pomidor,ogorek, papryka,szczypiorek

[Tycikata]

Witam Dziewczyny
również dołączam do Was, chciałabym schudnąć te 4 - 5 kg i tak przywitać nowy rok
Zacznę od tego że ważyłam jakiś czas temu 71, i schudłam już kilka kg tylko dzięki temu że miałam problemy z żołądkiem, bo inaczej to ciężko z moją słabą wolą ale myślę sobie że skoro już zrobiłam postępy(wreszcie) to czemu nie by osiągnąc tą idealną wagę, chciałabym schudnąc do 62kg, przy wzroście 172cm..
Najważniejsze dla mnie to teraz zdrowo jeść i oczywiście ZERO słodyczy, a przede wszystkim słynne MŻ ) pozdrawiam

[malagwiazda3]

Hej dziewczyny, rowniez chcialabym sie do was przylaczyc, mam nadzieje, ze mnie przyjmiecie do swojego grona. Chcialabym zrzucic z 5 kilo nie wiem dokladnie ile waze, tzn jakis tydz temu bylo 54, ale u mnie niestety waga szybko rosnie/rosla, w poniedzialek sie zwaze. Jestem na diecie nie laczenia, ale tak jak pisalam waga w gore, ale to wszystko przez ilosc zjadanych posilkow i przede wszystkim kocham slodycze pod kazda postacia chociaz od wczoraj staram sie nie jesc slodkiego jak na razie to idzie dobrze mimo ze ciastek pod dostatkiem w domu.
Jak bede miala wiecej czasu to sie wezme za czytanie calego watku, mam dwojke dzieci 4 m-ce i 2 latka, wiec trzeba sie nimi zajac zwlaszcza tym starszym.
Pozdrawiam

[izaw89]

Witamy nowo przybyłych gosci im nas więcej, tym więcej wsparcia

Dziewczynki, zycze udanego andrzejkowego wieczoru!!

[Anemone]

Napisane przez izaw89

Witamy nowo przybyłych gosci im nas więcej, tym więcej wsparcia

Dziewczynki, zycze udanego andrzejkowego wieczoru!!

Udany andrzejkowy wieczór? Mój ojciec ma urodziny/imieniny w andrzejki właśnie. Wczoraj byli goście i była kuuupa ciasta.
Ale jestem twarda i nie przełknęłam!
Zważyłam się, bo jakoś nic nie pijąc ciągle latałam do łazienki za potrzebą fizjologiczną jaką jest oddawanie moczu.
No + kilka dni na dietce.
I co ? Cała woda nagromadzona przez ten głupi okres ze mnie wychodziła
2 kg mniej