Szkicownik - dla romansujących z papierem, płótnem i nie tylko.

[izusiaa93]

Przepraszam, że mojego kota jeszcze nie ma ale jestem tak zawalona nauką że nie mam kiedy go skończyc Teraz mam termin poprawy ocen i sie nie wyrabiam - na dodatek popsuł mi sie skaner a aparat gdzieś wcieło Ale obiecuję że jak będę miała wolną chwilę to dokończę kota i go wstawię.

[bura kocurka]

Napisane przez izusiaa93

Przepraszam, że mojego kota jeszcze nie ma ale jestem tak zawalona nauką że nie mam kiedy go skończyc Teraz mam termin poprawy ocen i sie nie wyrabiam - na dodatek popsuł mi sie skaner a aparat gdzieś wcieło Ale obiecuję że jak będę miała wolną chwilę to dokończę kota i go wstawię.

Weź się od razu za Nadzieję Aaaaalbo....możesz tak nazwać kota

[Goshia]

Napisane przez bura kocurka

Aaa! Różowy Uroczy Tylko pyszczek ma jakiś dziwny...jakby połowy nosa nie miał

W ogóle pyszczek to był koszmar, jakbym go nie rysowała to kot miał minę jakby był wiecznie niezadowolony Wy to macie piękne kotki

A ja proponuję następny rysunek to drzewo! Oczywiście po nadzieji

[Ana_chan]

Witam was bardzo serdecznie!
Jestem tu nowa i także uwielbiam malować i rysować.Kotka nie narysowałam może następnym razem ale czekam na kolejny pomysł może kwiat ?
Taki jaki tylko chcecie w doniczce, wazonie, w ręku nawet sam na czystym tle wedle wyobraźni
co sądzicie o tym ?

[cholernarejestracja]

Napisane przez Ana_chan

Witam was bardzo serdecznie!
Jestem tu nowa i także uwielbiam malować i rysować.Kotka nie narysowałam może następnym razem ale czekam na kolejny pomysł może kwiat ?
Taki jaki tylko chcecie w doniczce, wazonie, w ręku nawet sam na czystym tle wedle wyobraźni
co sądzicie o tym ?

Zawstydzasz nas - na czas sesji wszystkie chyba zrejterowały

[Goshia]

Ooo widzę, że coś tu ruszyło

Ja z czasu zaglądałam, ale że nie mam rysunków to wstyd mi pisać

[bura kocurka]

Ooo...to ktoś tu pisze w ogóle? Ja zawstydzona, że nie narysowałam Nadziei z racji sesji...postanowiłam udawać, że mnie nie ma

[cholernarejestracja]

No to uznajmy, że wyzwania na czas jakiś zostają zawieszone, przy czym "czas jakiś" jest defniniowany..wiadomo czym.

[Goshia]

To chyba będzie najlepszy pomysł

[zupa_grochowa]

Hej dziewczyny! Co sądzicie o wizażowym konkursie rysunkowym? Będzie ktoś rysował Złosia?

[bura kocurka]

Napisane przez zupa_grochowa

Hej dziewczyny! Co sądzicie o wizażowym konkursie rysunkowym? Będzie ktoś rysował Złosia?

Ja chciałam, ale nie mam czasu

[cholernarejestracja]

Napisane przez zupa_grochowa

Hej dziewczyny! Co sądzicie o wizażowym konkursie rysunkowym? Będzie ktoś rysował Złosia?

Ja się będę porywać

[lazurrowaa]

hej dziewczyny, mogę sie dołączyć?
uwielbiam szkicować szczególnie portrety kobiet . bo mężczyzn to mi nie wychodzą.;p
mało znam się na tych wszystkich terminach dotyczących ołówków, itp.

[Antolka333]

Temat jest tak twórczy i tak mi bliski, że podbijam, może coś jeszcze urośnie

[cholernarejestracja]

Temat chyba faktycznie zdechł, a szkoda...to chwalcie się, dziewczyny, swoimi pracami!

[lazurrowaa]

włśnie coś tu pusto...
ja jak bede miała czas i wene to coś narysuje i pokaże .

co najbardziej lubicie malować/szkicować itp. ?

[bura kocurka]

Ja sobie ambitnie jakiś czas temu zakupiłam płótna...bo nigdy na takowych nie malowałam. I leżą i się kurzą Masakra - nic czasu jakoś nie mam, żeby tak usiąść nad tym płótnem i się twórczo wyżyć
A tak to np. muszę się pochwalić, że narysowałam portret swojego TŻ i nawet wyszedł podobny! Facet zachwycony w każdym razie

[lazurrowaa]

bura kocurka - to cudownie . j faceta podobnego za nic nie moge narysować ;d. ale to zapewne też część wprawy też . gratuluje .

[bura kocurka]

Napisane przez lazurrowaa

bura kocurka - to cudownie . j faceta podobnego za nic nie moge narysować ;d. ale to zapewne też część wprawy też . gratuluje .

No właśnie z wprawą to tak nie bardzo...bo ja nie jestem najlepsza w portretach, niby coś tam próbowałam czasem (też kobiety, za facetów nawet się nie zabierałam ) Ale zawsze te postacie jakieś pokrzywione mi wychodziły i niezbyt podobne. A tu usiadłam i mi się udało za pierwszym razem - to chyba tak prosto z serca

[Antolka333]

Napisane przez lazurrowaa

bura kocurka - to cudownie . j faceta podobnego za nic nie moge narysować ;d. ale to zapewne też część wprawy też . gratuluje .

Ja jestem fascynatką portretów i od jakiegoś czasu tylko to rysuję i nic te gęby niepodobne do oryginałów . Za to znalazłam fajną stronkę z darmowymi lekcjami rysunków (zainteresowanym mogę wysłać linka) i póki co przedzieram się przez te lekcje, może dzięki nim nauczę się patrzeć, widzieć i odzwierciedlać rzeczywistość.

[lazurrowaa]

Napisane przez bura kocurka

No właśnie z wprawą to tak nie bardzo...bo ja nie jestem najlepsza w portretach, niby coś tam próbowałam czasem (też kobiety, za facetów nawet się nie zabierałam ) Ale zawsze te postacie jakieś pokrzywione mi wychodziły i niezbyt podobne. A tu usiadłam i mi się udało za pierwszym razem - to chyba tak prosto z serca

ou. tym wieksze brawo! ;d
prosze prosze, co może płynąć zserca.

Napisane przez Antolka333

Ja jestem fascynatką portretów i od jakiegoś czasu tylko to rysuję i nic te gęby niepodobne do oryginałów . Za to znalazłam fajną stronkę z darmowymi lekcjami rysunków (zainteresowanym mogę wysłać linka) i póki co przedzieram się przez te lekcje, może dzięki nim nauczę się patrzeć, widzieć i odzwierciedlać rzeczywistość.

do tego trzeba czasu . i cierpliwości. u mnie upłyneło sporo czasu zanim te twarze byly choć troche podobne.
jakbyś mi przesłała linka byłabym wdzięczna