Jeszcze się nie znamy, ale wkrótce się poznamy... rocznik '96 ;)

[vicky_]

Napisane przez Zakochanaaaa

ej daleko macie do szkoły ? ja mam kilometr i troszke , ale na szczęście do sql mam busa.

bosh ja jutro do szkoły mam iść?! tak dawno nie byłaam.

ja mam z 800m, kiedyśjka jechałam na rowerze to na liczniku liczyłam.

Napisane przez znikajac

hahaha, to jedź, przynajmniej gorąco będziesz miała xDDD

a co ja tam będę z nimi robic ? jedyne co oni umieją dobrze powiedziec po angielsku to seks, ja cie przepraszam, za chiny się tam nie dogadam.

Napisane przez TajemniczaPanna

marzne
a mam na sobie bluze i sweter xd

wez kożuch xd

Napisane przez znikajac

Miałam dzisiaj 5 lekcji, 2 lekcje wolne! wychowawcza i religia, pod rząd, ale potem czekały mnie jeszcze 2 lekcje ;/ więc lekcje i tak do 15 ;D
ale się zdenerwowałam, bo kupiłam sobie saturna (lód kakaowy w białej czekoladzie) - w końcu się przełamałam, żeby to zrobić..., przed wolną wychowawczą, i poszłam na świetlicę, otworzyłam, zaczęłam jeść, a tu się okazuje, że mamy iść na salę, bo przyjechali jacyś przedstawiciele z OHP (taak, namawiali nas, żebyśmy skorzystali i przenieśli się do szkoły w Rowie [takie miasto,albo wieś ]) , i nie można było jeść lodów!:P Mówiłam ciągle, że mnie nie interesuje ich oferta i nie mam zamiaru tu siedzieć/stać (w sumie to stałam ciągle), ale nikt nie słyszał, prócz koleżanek, hahah:P co mi się udało zjeść po kryjomu ( na szczęście sama nie jadłam, koleżanka miała rożka xD) to zjadłam, ale po 30 min jak wyszliśmy to trochę tego co mi zostało to się roztopiło, ehh... powinni mi oddać pieniądze ;( xD

ale się rozpisałam,
która ma naszą klasę? Wysyłać mi linki na pw

no to jest bez sensu, mówisz że nie jesteś zainteresowana ofertą a oni nie, dalej swoje. mnie to straasznie wkurza, szczególnie jak dzwoni telefon do mamy a jej akurat nie ma, i baba kiedyś do mnie mówi 'dobrze, skoro nie ma mamusi to może mi powiesz, co ona by o tym sądziła?' matko kochana, myślałam, że z siebie wyjdę. później jej tłumaczę, że NIE WIEM, a ta dalej swoje, że 'mamusia na pewno by się zgodziła'... ble, ble, ble.

http://nasza-klasa.pl/profile/11243747 - to moje, to moje!

Napisane przez znikajac

No to dobrze, że fajnie a wiecie co... u mnie nie pada czyżby od kilku dni na prawdę dopisywało mi szczęście? coraz więcej darmowych próbek xDDD, wygranie misia, 0 deszczu (a tym samym nie ma powodzi, itd. ..strasznie współczuję tym co je mają ) ...aaa, i jeszcze coraz więcej pieniędzy, haaha aukcje na all robią swoje;p niech to trwaaaaaa XD
zaraz zaproszę leć do sklepu

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------


Chyba wam nie pisałam, poprawiłam 1 z pracy klasowej na 1+ cała klasa jej mówila, że się nie nauczyli, a ona nie ! musimy napisać koniecznie, bo ciągle odkładamy (nauczycielka jest tak "tępa" [no, inaczej tego nazwać nie można...], że można jej mówić ze 3 lekcje, że my się nie umawialiśmy z nią na pisanie/poprawę spr., pr.kl., a ona wierzy i przekłada na drugi termin)... no i siała baba mak, oceny z poprawy nie były dobre... co było do przewidzenia - przecież jej mówiliśmy, że nie umiemy!

ej, przynajmniej masz plusa!
ja jutro mma pr. klasową z matmy, grr.
olewam to, a co.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Ja mam jutro z gegry. A z jakiego działu ten sprawdzian? jezeli z równań,nierówności, wyrażeń algebraicznych to mogłabym Ci udzielić korepetycji

[vicky_]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1940450 8]Ja mam jutro z gegry. A z jakiego działu ten sprawdzian? jezeli z równań,nierówności, wyrażeń algebraicznych to mogłabym Ci udzielić korepetycji[/QUOTE]

z tego już miałam. teraz z symetrii, aach, nie lubie.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

nie lubisz? ojeju symetria to chyba najprostszy i najfajniejszy dział w gimnazjum

[znikajac]

Napisane przez vicky_

ja mam z 800m, kiedyśjka jechałam na rowerze to na liczniku liczyłam.

też chcę licznik !


a co ja tam będę z nimi robic ? jedyne co oni umieją dobrze powiedziec po angielsku to seks, ja cie przepraszam, za chiny się tam nie dogadam.

to ja już wiem, co oni by chcieli z Tobą robić... tak btw. nawiązując do seksu xDDD mam strasznych zboków w klasie, jakie oni/niektóre one xD miały dziś teksty... no ja ich nie znam

wez kożuch xd



no to jest bez sensu, mówisz że nie jesteś zainteresowana ofertą a oni nie, dalej swoje. mnie to straasznie wkurza, szczególnie jak dzwoni telefon do mamy a jej akurat nie ma, i baba kiedyś do mnie mówi 'dobrze, skoro nie ma mamusi to może mi powiesz, co ona by o tym sądziła?' matko kochana, myślałam, że z siebie wyjdę. później jej tłumaczę, że NIE WIEM, a ta dalej swoje, że 'mamusia na pewno by się zgodziła'... ble, ble, ble. hahahah ja bym nie odebrała to po pierwsze..bo ja rzadko kiedy odbieram telefony w ogóle ale jak już bym odebrała to bym się zaraz rozłączyła

http://nasza-klasa.pl/profile/11243747 - to moje, to moje!
łap zaproszenie


ej, przynajmniej masz plusa! noo, brawo, nie?
ja jutro mma pr. klasową z matmy, grr.
olewam to, a co.

i tak pewnie dobrze napiszesz ;*

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1940450 8]Ja mam jutro z gegry. A z jakiego działu ten sprawdzian? jezeli z równań,nierówności, wyrażeń algebraicznych to mogłabym Ci udzielić korepetycji[/QUOTE]
Mi udziel, mi !!!! W piątek mam z tego pracę klasową, już trochę zrozumiałam, ale obawiam się, że na sprawdzianie nie pójdzie mi tak dobrze a muszę dostać przynajmniej 2 , bo każdy kto dostanie 1 automatycznie dostaje zagrożenie (...jakoś tak, pani mówiła, że kto nie zaliczy/nie zda równań to już z nim koniec xD)

my dzisiaj zaczęliśmy symetrię o ile dobrze pamiętam xDDDD nie miałam cyrkla i rysowałam te łuki od linijki

[Zakochanaaaa]

znikajac- Twoje imieee do sklepu mam blisko,ale jest mi zimno i nie chce m isie dupy ruszyć

ja jutro coś z gery piszee mam ochote na pizze

[vicky_]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1940505 1]nie lubisz? ojeju symetria to chyba najprostszy i najfajniejszy dział w gimnazjum[/QUOTE]

no co ty! ja nie ogarniam tego w ogoole.

Napisane przez znikajac

i tak pewnie dobrze napiszesz ;*


Mi udziel, mi !!!! W piątek mam z tego pracę klasową, już trochę zrozumiałam, ale obawiam się, że na sprawdzianie nie pójdzie mi tak dobrze a muszę dostać przynajmniej 2 , bo każdy kto dostanie 1 automatycznie dostaje zagrożenie (...jakoś tak, pani mówiła, że kto nie zaliczy/nie zda równań to już z nim koniec xD)

my dzisiaj zaczęliśmy symetrię o ile dobrze pamiętam xDDDD nie miałam cyrkla i rysowałam te łuki od linijki

ja też mam zboków w kalsie, nie martw sie. ;*
ostatnio coś z koleżankami gadamy o lodach a oni od razu do nas z tekstem: tylko poczekajcie aż się lekcje skończą bo jeszcze ktoś zobaczy czego nie powinien xD oczywiscie my mowiłysmy o lodach do jedzenia xd
albo kiedys nasza jedna nauczycielka cos gadala o komórkach i mówi, że ta stara nokia, nie pamietam jak ona sie nazywa, chyba 1110 albo coś takiego, to jest najlepsza i opowiada nam, że kiedys jej wpadła do wanny z wodą, wysuszyła sie i dziala normalnie. w koncu moj kolega mówi do drugiego: no, Wiktoria to pewnie też sie kąpie z telefonem w ręku. no to ja do niego mówie: ty tam akurat widziales jak ja sie kąpie! xd a drugi kumpel mówi: ty, to ja chce nagranie... xd masakra, debile xd ale i tak ich lubie xd
nie napisze tego dobrze, nie ogarniam tych punktow symetrycznych, niesymetrycznych, osi itp. xd

Napisane przez Zakochanaaaa

znikajac- Twoje imieee do sklepu mam blisko,ale jest mi zimno i nie chce m isie dupy ruszyć

ja jutro coś z gery piszee mam ochote na pizze

no wez bo ci dupa przyrosnie do krzesła jak sie nie bedziesz ruszać xd
grubasie, nie jedz tyle xd

[znikajac]

Napisane przez Zakochanaaaa

znikajac- Twoje imieee do sklepu mam blisko,ale jest mi zimno i nie chce m isie dupy ruszyć

ja jutro coś z gery piszee mam ochote na pizze

no, brzydkie nie?
ha, mi też by się nie chciało.
a ja jutro jadę do psychologa i na zakupy, o! i odbiorę pizzę za darmo (w telepizzy, za zarejestrowanie się na stronie jest kupon na darmową), jak będę miała po drodze

Napisane przez vicky_

no co ty! ja nie ogarniam tego w ogoole.



ja też mam zboków w kalsie, nie martw sie. ;*
ostatnio coś z koleżankami gadamy o lodach a oni od razu do nas z tekstem: tylko poczekajcie aż się lekcje skończą bo jeszcze ktoś zobaczy czego nie powinien xD oczywiscie my mowiłysmy o lodach do jedzenia xd
albo kiedys nasza jedna nauczycielka cos gadala o komórkach i mówi, że ta stara nokia, nie pamietam jak ona sie nazywa, chyba 1110 albo coś takiego, to jest najlepsza i opowiada nam, że kiedys jej wpadła do wanny z wodą, wysuszyła sie i dziala normalnie. w koncu moj kolega mówi do drugiego: no, Wiktoria to pewnie też sie kąpie z telefonem w ręku. no to ja do niego mówie: ty tam akurat widziales jak ja sie kąpie! xd a drugi kumpel mówi: ty, to ja chce nagranie... xd masakra, debile xd ale i tak ich lubie xd
nie napisze tego dobrze, nie ogarniam tych punktow symetrycznych, niesymetrycznych, osi itp. xd



no wez bo ci dupa przyrosnie do krzesła jak sie nie bedziesz ruszać xd
grubasie, nie jedz tyle xd

hahahah! Ja też ich lubię, w końcu mam w miarę zgraną klasę*
* prócz paru dziewczyn i chłopakow niektórych też, chociaż z każdym można pogadać i się pośmiać a niektóre dziewczyny sa strasznie odizolowane - a jedna taka kujonka, o boże, masakra... może nie samo to, że "kujon" - w ogóle bym jej nawet tak nie nazywała gdyby nie jej zachowanie :
x (ktoś tam) - jak ci poszedł sprawdzian?
y (ona) - źlee ! dostanę jedynkę

Pani oddaje sprawdziany:
N. * - Piątka.
I tak jest za każdym razem dobrze wie, że dostanie piątkę, a zawsze mówi, że źle jej poszło no i wywyższa się z każdego przedmiotu...wczoraj mnie nie bylo i dziś dziewczyny mi opowiadały akcję z wczoraj na w-fie :/ poszła do pani z płaczem, że coś tam dziewczyny na nią mówią (bo dostała 2, i poszła do pani, żeby jej wstawiła 3-co zrobiła), co skończyło się na tym, że nauczycielka wszystkim obniżyła oceny no..na innych przedmiotach tez jej się zdarza płakać, byle dostać lepszą ocenę/nie dostać wcale (jeżeli nie umie-raz jej się to zdarzyło!)

IIII NIE KŁAAM ! NIKT TU GRUBY NIE JEST, NIE WPĘDZAJ NIKOGO W KOMPLEKSYYYY!
No, to było moje ostrzeżenie, pamiętaj, że Jess bywa groźna

[Zakochanaaaa]

vicky_ znikajac

przecież nie jeem Tylko smaka mam. ooo właśnie jem pireee [nie wiem jak sie pisze xd] ziemniaczane i sledzika mmmm
znikając - nom potworne te imie maszz ;p

[vicky_]

Napisane przez znikajac

no, brzydkie nie?
ha, mi też by się nie chciało.
a ja jutro jadę do psychologa i na zakupy, o! i odbiorę pizzę za darmo (w telepizzy, za zarejestrowanie się na stronie jest kupon na darmową), jak będę miała po drodze


hahahah! Ja też ich lubię, w końcu mam w miarę zgraną klasę*
* prócz paru dziewczyn i chłopakow niektórych też, chociaż z każdym można pogadać i się pośmiać a niektóre dziewczyny sa strasznie odizolowane - a jedna taka kujonka, o boże, masakra... może nie samo to, że "kujon" - w ogóle bym jej nawet tak nie nazywała gdyby nie jej zachowanie :
x (ktoś tam) - jak ci poszedł sprawdzian?
y (ona) - źlee ! dostanę jedynkę

Pani oddaje sprawdziany:
N. * - Piątka.
I tak jest za każdym razem dobrze wie, że dostanie piątkę, a zawsze mówi, że źle jej poszło no i wywyższa się z każdego przedmiotu...wczoraj mnie nie bylo i dziś dziewczyny mi opowiadały akcję z wczoraj na w-fie :/ poszła do pani z płaczem, że coś tam dziewczyny na nią mówią (bo dostała 2, i poszła do pani, żeby jej wstawiła 3-co zrobiła), co skończyło się na tym, że nauczycielka wszystkim obniżyła oceny no..na innych przedmiotach tez jej się zdarza płakać, byle dostać lepszą ocenę/nie dostać wcale (jeżeli nie umie-raz jej się to zdarzyło!)

IIII NIE KŁAAM ! NIKT TU GRUBY NIE JEST, NIE WPĘDZAJ NIKOGO W KOMPLEKSYYYY!
No, to było moje ostrzeżenie, pamiętaj, że Jess bywa groźna

boże, faktycznie masakra. ja tam też sie ucze w miare dobrze, ale nie żeby od razu płakać jak dostane złą ocene, matko kochana, lekka przesada...
ja to i w podstawówce miałam fajną klasę, ale teraz jest fajniejsza. wiadomo, niektórzy mnie troche wkurzają, do niektórych odzywam sie tylko czasem bo nie ma o czym gadac, ale ogólnie jest okej.
mam jeszcze taką jedną dziewczyne, tez wiecznie przeżywa jak sie czegoś nie nauczy (ale nie płacze. ) i wiecznie kabluje na wszystkich. jak tylko sie dyrektor dowie albo wychowawczyni że ktos cos złego zrobił to od razu wiadomo że to ona wsypała. na jakis tam swój sposób jest fajna, ale taka sztywna że szok.

ja wieeeem! Klaudia jest chudziutka, naprawdę. to wiesz, z miłości było.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez Zakochanaaaa

vicky_ znikajac

przecież nie jeem Tylko smaka mam. ooo właśnie jem pireee [nie wiem jak sie pisze xd] ziemniaczane i sledzika mmmm
znikając - nom potworne te imie maszz ;p

puree jeszcze z akcentem nad u, ale nie mam takiej klawiatury a nie chce mi sie w necie szukać.
lubie, pyyyszne jest.
ach no, i smacznego.

[Zakochanaaaa]

nom chudziutka chudziutka
pireeeeee xdd dzięki vicky

U mnie jest taka jedna co na samych 6 jedzie. A jak jest niezapowiedziana kartkówka to ją boli głowa i idzie do domu , a kartkówe potem pisze.Bożeee żałosna .

[znikajac]

Napisane przez Zakochanaaaa

nom chudziutka chudziutka
pireeeeee xdd dzięki vicky

U mnie jest taka jedna co na samych 6 jedzie. A jak jest niezapowiedziana kartkówka to ją boli głowa i idzie do domu , a kartkówe potem pisze.Bożeee żałosna .

no, to ostatnio! Ta dziewczyna o której wam pisałam zwolniła się z dwóch ostatnich lekcji (zawsze zwalnia się z jednej lekcji..niby gdzieś jeździ ale to tak na prawdę kłamstwo - nie wiem jaki cel ma w tym), w tym z geografii - powód? No, sprawdzian! haha

Napisane przez Zakochanaaaa

vicky_ znikajac

przecież nie jeem Tylko smaka mam. ooo właśnie jem pireee [nie wiem jak sie pisze xd] ziemniaczane i sledzika mmmm
znikając - nom potworne te imie maszz ;p

spóźnione smacznego XD nigdy nie jadłam puree, lepsze niż takie normalne ziemniaki? w sumie to ja nie przepadam za ziemniakami (chyba że smazonymi, pieczonymi), chociaż... może ja lubię, a nie lubi moja choroba a śledzia nienawidzę :P

Napisane przez vicky_

boże, faktycznie masakra. ja tam też sie ucze w miare dobrze, ale nie żeby od razu płakać jak dostane złą ocene, matko kochana, lekka przesada...
ja to i w podstawówce miałam fajną klasę, ale teraz jest fajniejsza. wiadomo, niektórzy mnie troche wkurzają, do niektórych odzywam sie tylko czasem bo nie ma o czym gadac, ale ogólnie jest okej.
mam jeszcze taką jedną dziewczyne, tez wiecznie przeżywa jak sie czegoś nie nauczy (ale nie płacze. ) i wiecznie kabluje na wszystkich. jak tylko sie dyrektor dowie albo wychowawczyni że ktos cos złego zrobił to od razu wiadomo że to ona wsypała. na jakis tam swój sposób jest fajna, ale taka sztywna że szok.

ja wieeeem! Klaudia jest chudziutka, naprawdę. to wiesz, z miłości było.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------



puree jeszcze z akcentem nad u, ale nie mam takiej klawiatury a nie chce mi sie w necie szukać.
lubie, pyyyszne jest.
ach no, i smacznego.

Ja się z nią kiedyś kolegowałam można powiedzieć przyjaźniłam, ale teraz strasznie się zmieniła nie wyobrażam sobie, żeby się z nią kolegować.

[Zakochanaaaa]

znikajac -

pireeeee lepsze niż ziemniaki . Moja mama daje tam dużoo masła i smietanki i jest pychaa.Jesli mogę zapytać- jaka choroba?
Ja jakoś też ziemniaki nie koniecznie .
ide spać.
dobranoc

[znikajac]

Napisane przez Zakochanaaaa

znikajac -

pireeeee lepsze niż ziemniaki . Moja mama daje tam dużoo masła i smietanki i jest pychaa.Jesli mogę zapytać- jaka choroba?
Ja jakoś też ziemniaki nie koniecznie .
ide spać.
dobranoc

może kiedyś spróbuję
anoreksja-bulimiczna .
ja też idę spać tzn. czytać PS Kocham Cię a potem spać! Mam nadzieję, że pośpię do 9-10. dobranoc

[NattiTt]

Ooo, pS kocham cię... czytałam to dawno temu. (może nie aż tak dawne, ale w okolicach 5 klasy podstawówki, może trochę wcześniej). Koniec okropny i mała Natalka się popłakała wtedy.

Nie było mnie trochę, ale grypę mam :< Jeszcze mi klawiaturę wzięli (myszkę zresztą też, ale mam tablet O\) i pisać niet. Wczoraj miałam konkurs, ale nie zajęłam żadnego miejsca.

[Zakochanaaaa]

pS kocham cię-- czytałaaam


kolejna pała z matmy

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

ee to u Was nie jest tak zle u mnie w klasie jest taka dziewczyna co płacze bo dostała 5 a nie 6my to mamy strasznie niezgraną klase, Nie lubimy sie wgl, klasa składa się z 3osobowych grupek.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

znikając - to jak nie rozumiesz za bardzo, masz jakieś zadanie to pisz z równań mam +5 a z symetrii +4 tylko że rzadko jestem na kompie teraz

[NattiTt]

No, zadania to zawsze ktoś pomoże - przy jakiś łamaczach głowy proponuję pisać Melduję się do pomagania, chyba że to geografia

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

nie wiem jak to jest ale z chemi mam 5,5,5,5,5,5,5,5,3/5 i dała mi 4 na koniec

[znikajac]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1943255 4]nie wiem jak to jest ale z chemi mam 5,5,5,5,5,5,5,5,3/5 i dała mi 4 na koniec[/QUOTE]
dziwne, nawet bardzo, pogadaj z nią o tym koniecznie

a teraz trochę ponarzekam
wróciłam o 17
nie mam lekcji (nie będę mieć)
jestem wykończona,
źle się czuję,
NIC NIE JEST W STANIE POPRAWIĆ MI HUMORU (ANI NIKT..-sprawdziłam)


a mama mówi że napiszę mi kartkę, że nie mam lekcji bo coś tam .
I myśli że to coś da . Chyba wielkie darcie się ze strony nauczycielki matmy...

Chyba się zabiję ;((((

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

skądś to znam - zle sie czujesz, zwalniasz sie a potem wszyscy myślą ze sie boisz sprawdzianu

[vicky_]

Napisane przez Zakochanaaaa

nom chudziutka chudziutka
pireeeeee xdd dzięki vicky

U mnie jest taka jedna co na samych 6 jedzie. A jak jest niezapowiedziana kartkówka to ją boli głowa i idzie do domu , a kartkówe potem pisze.Bożeee żałosna .

ależ proszę. matko, faktycznie niezła ta dziewczyna.

Napisane przez NattiTt

Ooo, pS kocham cię... czytałam to dawno temu. (może nie aż tak dawne, ale w okolicach 5 klasy podstawówki, może trochę wcześniej). Koniec okropny i mała Natalka się popłakała wtedy.

Nie było mnie trochę, ale grypę mam :< Jeszcze mi klawiaturę wzięli (myszkę zresztą też, ale mam tablet O\) i pisać niet. Wczoraj miałam konkurs, ale nie zajęłam żadnego miejsca.

a jaki konkurs?
mnie też jakaś choroba bierze chyba.

Napisane przez znikajac

dziwne, nawet bardzo, pogadaj z nią o tym koniecznie

a teraz trochę ponarzekam
wróciłam o 17
nie mam lekcji (nie będę mieć)
jestem wykończona,
źle się czuję,
NIC NIE JEST W STANIE POPRAWIĆ MI HUMORU (ANI NIKT..-sprawdziłam)


a mama mówi że napiszę mi kartkę, że nie mam lekcji bo coś tam .
I myśli że to coś da . Chyba wielkie darcie się ze strony nauczycielki matmy...

Chyba się zabiję ;((((

żuj gumę, zawsze pomagają. xd
niee, zostań z nami! przeciez wiesz, że by ci humor zaawsze poprawimy xd ponarzekamy razem z tobą albo cos xd

[znikajac]

Napisane przez vicky_

żuj gumę, zawsze pomagają. xd
niee, zostań z nami! przeciez wiesz, że by ci humor zaawsze poprawimy xd ponarzekamy razem z tobą albo cos xd

no i co narobiłaś? wzięłam do buzi gumę arbuzową, która jest o-c-h-y-d-n-a! (Ale jem, bo aspartam uzależnia:coj est
Już mam lepszy humor ^^ wracajcie z tej szkoły, bo mi się nudzi
Popołudniu idę po lekcje, osz kurde...miałam się uczyć z matmy! To uciekam ;*

[NattiTt]

Ja w ogóle nie chodzę ;p Siedzę i przeglądam rzeczy, starannie unikając lustra. Jak ja teraz wyglądam :O Przez tydzień nie zrobiłam żadnej parówki, maseczki, pillingu ani nic takiego i chce mni się płakać chora nie chora, dziś robię wszystko na raz! Bo jak mi się te paskudy na nosie i policzkach znowu zapusszczą, to ni w cholerę ich nie usunę, wrr.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

o ja tyle mam do nauczenia a nic nie robie mam w sobie lenia

[Zakochanaaaa]

a ja jutro musze matme poprawić masakra .....

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Ojojoj współczuję Ci.moja pani od matmy jest chora i nie będę mieć lekcji matmy do końca maja.

[znikajac]

A ja mam jutro pracę klasową z matmy
nie wiem jak ja sobię poradzę, liczę na cud
przepisałam wszystkie lekcje na jutro - ręka mi odpada...
jeszcze pozostaje mi napisać poprawę pr.kl. z polskiego (czyt. rozprawkę - nic o nich nie mieliśmy na lekcjach, a nam zrobila z tego pracę,; |)... nawet nie pamiętam jaki był temat tej rozprawki
I nauczyć się z matmy. ;(

[NattiTt]

Czy wszyscy mają problemy z matmą? Mam kiepską nauczycielkę, ale jest bardzo milutka, zresztą nie miałabym z nią problemu, bo średnia (zarówno artmetyczna i ważona) wyszła mi ponad 5.0

[znikajac]

Napisane przez NattiTt

Czy wszyscy mają problemy z matmą? Mam kiepską nauczycielkę, ale jest bardzo milutka, zresztą nie miałabym z nią problemu, bo średnia (zarówno artmetyczna i ważona) wyszła mi ponad 5.0

Ja mam dobrą nauczycielkę, ale problem z matmą mam bo jestem tępa
gratulacje, ja będę mieć kiepską średnią, ale w tym roku kieruje sie zasada "oby zdać"... no oby oby

spadam się uczyć
dobranoc laskiii