Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc... - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-25, 12:11   #121
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
W mojej rodzince był przypadek gdzie facet po 30-ce ożenił się i był "dziewicem" żona również dziewica, pewna że mając męża może marzyć o współżyciu dzieciach itd... I nagle wyszło, że za każdym razem jest jakiś problem i jakoś dziwnie do seksu nie dochodzi. A to facet się źle czuł, a to jakaś kłótnia akurat przed snem, a to coś tam... Jak go w końcu przycisnęła do ściany to okazało się, że on przed ślubem to wogóle spał w jednym łóżku z matką i nie może się przyzwyczaić do spania z własną żoną. No i powyłaziły jakieś duchy z przeszłości, tak czy inaczej zaciągnęła do seksuologa i najpierw wyraził chęć zrobienia z tym czegoś, po czym się wycofał. Koniec końców otrzymała unieważnienie ślubu, dziewicą zresztą jest do dziś
To tak żeby była jasność, że naprawdę nic nie dziwi
Natomiast Stokrotka powiem tak od siebie, że po 1) to musisz uświadomić sobie jedną rzecz, bardzo ważną, a mianowicie to, że to jego problem i to nie ma nic wspólnego z Twoim brakiem atrakcyjności. To jest w jego głowie, to z nim jest coś nie tak i nie ma to absolutnie żadnego związku z Tobą! Musisz to sobie zakodować dla własnego dobra. Po 2) stwierdzenie, że bez seksu da się żyć jest zaciemnianiem rzeczywistości i trochę chowaniem głowy w piasek. Seks nie jest najważniejszy, ale jest bardzo ważny, a dowodem na to jest choćby to co Ty przezywasz w związku z jego brakiem, a zwłaszcza co sobie wkręcasz w związku z tą sytuacją. Sama widzisz, że problem faceta, jakiś jego psychiczny mankament w jakiś sposób przerzucasz na siebie.
Trochę z włąsnego doświadczenia wiem, że do pewnego momentu wmawiasz sobie, że przecież Ty jesteś ponad seks, że seks to takie przyziemne coś, ale jednocześnie tłumisz w sobie swoje potrzeby i one w którymś momencie muszą eksplodować. Wiesz... w myśl zasady, że tłumione instynkty wybuchają z podwójną siłą. Przemyśl to sobie dobrze. Moim zdaniem (choć wiem że to trudne) powinnaś go postawić pod ścianą, albo się poddaje leczeniu w pełnym tego słowa znaczeniu albo Ty powinnaś odpuścić ten związek, bo tym sposobem będziesz coraz głębiej wchodzić w coś co i tak rozwalisz.
A tak na koniec to Twoja historia i historyjka autorki postu to zupełnie dwie różne bajki.
No dzięki za to co napisałaś.
Zobaczymy jak to będzie.
Co do rozwalania, to raczej odpada. Co najwyżej bede smutna chodziła.
Tylko praca, samochodzik, ciągle jego jakieś bóle, chyba mam hipochondryka jakiegoś
On tylko dużo gada, a maaało robi: mur:

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

iiii Wiecie co, czuje do własnego Tża zniechęcenie. Możliwe jest takie uczucie jak sie kogoś kocha? Walentynki były i nic, zero seksu Moje urodziny i też nic Twierdzi, że mnie kocha, hmmmmmmmmmmmm
Teraz nawet myśle, że jak dojdzie chociażby do tego zbliżenia, to już nie będzie tak fajnie jak miałoby być na początku, taaa namietność, ten pociąg, czuję że juz tego nie będzie, tylko myślenia, czy w końcu się uda, ale bez sens. Cóż zrobić stara jestem 27 lat, nie mogę narzekać...eh:/
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 12:18   #122
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

stokrotka ile jesteś w stanie wytrzymać?wyobrażasz sobie jego jako męża? żyć tak np najbliższych 10 lat? albo więcej?
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 12:30   #123
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
stokrotka ile jesteś w stanie wytrzymać?wyobrażasz sobie jego jako męża? żyć tak np najbliższych 10 lat? albo więcej?
hmmm i tak i nie
Widzisz, problem polega na tym, że ja się boje małżeństwa (przez moich rodziców). Nie są po rozwodzie, ale powinni, często widzę te awantury eh:/
Dlatego ślub kościelny odpada, nigdy!!! Ewentualnie cywilny. Chociaż teraz czasem myślę, że nawet ten cywilny po co? Można żyć przecież na kocią łapę...

Może wszystko wyolbrzymiam???? Przecież w każdym związku są problemy. Może sama jestem jakaś lewa, że swojego faceta nie pociągam, z każdym może być tak samo. Nie chce przecież skończyć jako stara panna
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 12:37   #124
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
hmmm i tak i nie
Widzisz, problem polega na tym, że ja się boje małżeństwa (przez moich rodziców). Nie są po rozwodzie, ale powinni, często widzę te awantury eh:/
Dlatego ślub kościelny odpada, nigdy!!! Ewentualnie cywilny. Chociaż teraz czasem myślę, że nawet ten cywilny po co? Można żyć przecież na kocią łapę...

Może wszystko wyolbrzymiam???? Przecież w każdym związku są problemy. Może sama jestem jakaś lewa, że swojego faceta nie pociągam, z każdym może być tak samo. Nie chce przecież skończyć jako stara panna
nie mów że z Tobą jest coś nie tak!! ależ mnie wnerwia takie myślenie ;/ podejście do małżeństwa to kwestia drugorzędna bo jak sama piszesz można żyć na kocią łapę ale czy wyobrażasz sobie żyć przez np 10 lat z kimś kto traktuje seks tak jak traktuje? masz swoje potrzeby. Dla mnie to niesamowicie dziwne. Ja bym tak nie mogła. Przecież seks łączy a nie dzieli.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 12:42   #125
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Osobiscie nie wyobrazam sobie zwiazku bez seksu, uwazam ze predzej czy pozniej, mogloby dojsc do zdrady... Lepiej probowac rozwiazac ten problem, niz czekac na cud.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 12:47   #126
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
nie mów że z Tobą jest coś nie tak!! ależ mnie wnerwia takie myślenie ;/ podejście do małżeństwa to kwestia drugorzędna bo jak sama piszesz można żyć na kocią łapę ale czy wyobrażasz sobie żyć przez np 10 lat z kimś kto traktuje seks tak jak traktuje? masz swoje potrzeby. Dla mnie to niesamowicie dziwne. Ja bym tak nie mogła. Przecież seks łączy a nie dzieli.
Czy łączy czy dzieli hmmm być może łączy, nie wiem...
Wierze ze chciał by zobaczyć jak to jest z tym seksem.Po prostu strachliwy jest i tyle...
Podobno ciągnie zwykle swój do swego, wiec zakładam że ze mną też jest coś nie takW końcu wychodzę z takiego domu a nie innego (ciągłe awantury).

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Osobiscie nie wyobrazam sobie zwiazku bez seksu, uwazam ze predzej czy pozniej, mogloby dojsc do zdrady... Lepiej probowac rozwiazac ten problem, niz czekac na cud.
Właśnie, też mi sie wydaje, że on czeka na cud. Bardzo dobrze napisane.
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 12:54   #127
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Właśnie, też mi sie wydaje, że on czeka na cud. Bardzo dobrze napisane.
Nie! To Ty czekasz na cud! Ale obawiam się, że się nie doczekasz.
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 12:55   #128
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Czy łączy czy dzieli hmmm być może łączy, nie wiem...
Wierze ze chciał by zobaczyć jak to jest z tym seksem.Po prostu strachliwy jest i tyle...
Podobno ciągnie zwykle swój do swego, wiec zakładam że ze mną też jest coś nie takW końcu wychodzę z takiego domu a nie innego (ciągłe awantury).

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------


Właśnie, też mi sie wydaje, że on czeka na cud. Bardzo dobrze napisane.

ja pochodzę z rozbitej rodziny a od 6 lat tworzę świetny związek. Nie ma reguły związek bezseksu może przetrwać jeśli dwie osoby mają takie same potrzeby, Ty chcesz seksu on ? nie wiem czy tłumaczenie że jest strachliwy jest dobre. Prędzej by do mnie przemawiało gdybyś napisaął że jest religijny. Tak to cipa dla mnie a nie facet. Wybacz, nie lubię facetów typu maco ale mieć 29 lat i"bać" się seksu to dla mnie coś jest nie tak. Jeśli masz siłę trzymaj się go ale jak dla mnie wytrzymasz max kilka lat i będziesz szukać innego kandydata.

Ile jesteście razem?
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:15   #129
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
ja pochodzę z rozbitej rodziny a od 6 lat tworzę świetny związek. Nie ma reguły związek bezseksu może przetrwać jeśli dwie osoby mają takie same potrzeby, Ty chcesz seksu on ? nie wiem czy tłumaczenie że jest strachliwy jest dobre. Prędzej by do mnie przemawiało gdybyś napisaął że jest religijny. Tak to cipa dla mnie a nie facet. Wybacz, nie lubię facetów typu maco ale mieć 29 lat i"bać" się seksu to dla mnie coś jest nie tak. Jeśli masz siłę trzymaj się go ale jak dla mnie wytrzymasz max kilka lat i będziesz szukać innego kandydata.

Ile jesteście razem?
Za nie dlugo rok

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Za nie dlugo rok
i jak dla mnie niech lepiej będzie facetem typu "cipa"niż "kur..." (wiadomo chyba)
Sorki za wyrażenia, mam nadzieje, ze nie będzie upomnienia??

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Cytat:
Napisane przez 50 latek Pokaż wiadomość
Nie! To Ty czekasz na cud! Ale obawiam się, że się nie doczekasz.
Aż tak dobrze mnie znasz????
Tutaj Cie zaskoczę, w cuda nie wierzę
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:17   #130
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

ciężko mi się wypowiadać w kwestii czy powinniście zacząć współżyć, czy to szybko czy nie bo każdy ma indywidualne podejście do tego więc nie napiszę nic na ten temat. Bynajmniej podziwiam bo mając tyle lat co Ty nie wiem czy by wytrzymała a nie wiadomo ile jeszcze będziesz musiała czekać. Podziwiam bo po tym jak go opisujesz to jak dzieckiem trzeba się z nim obchodzić a on ma za chwilę 30 lat
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:42   #131
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
ciężko mi się wypowiadać w kwestii czy powinniście zacząć współżyć, czy to szybko czy nie bo każdy ma indywidualne podejście do tego więc nie napiszę nic na ten temat. Bynajmniej podziwiam bo mając tyle lat co Ty nie wiem czy by wytrzymała a nie wiadomo ile jeszcze będziesz musiała czekać. Podziwiam bo po tym jak go opisujesz to jak dzieckiem trzeba się z nim obchodzić a on ma za chwilę 30 lat
ok ok
Dodam tylko, że ja mialam do tej pory jednego partnera. Nie jestem jakoś mega doświadczona, też długo czekałam z tym:/Może to tez jest błąd???
25 lat to sporo, no nic, trudno, tak mi się jakoś życie ułożyło. Nie chciałam z byle kim to zrobić.
Zostało tylko życzyć Nam powodzenia, jak coś bede dawała znać co i jak hihi

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Zresztą czy takie m.in. słowa nie przekonują??-
"Kochanie przepraszam, że mało czasu Ci poświęcamPoprawie sie, chce rozmawiac o problemach i coś w końcu zrobić żeby było lepiej Kocham Cie bardzo"
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:45   #132
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

może zamiast gadać niech weźmie się do roboty... a są jakieś fizyczne oznaki że ma ochotę? jeśli nie to może faktycznie jest aseksualny.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:51   #133
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Aż tak dobrze mnie znasz????
Tutaj Cie zaskoczę, w cuda nie wierzę
Skoro wiesz co robisz, a rad nie przyjmujesz do wiadomości, to po co zakładasz wątek i zawracasz ludziom głowę? Tylko po to, żeby się wygadać? To Ci pomoże?
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:58   #134
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez 50 latek Pokaż wiadomość
Skoro wiesz co robisz, a rad nie przyjmujesz do wiadomości, to po co zakładasz wątek i zawracasz ludziom głowę? Tylko po to, żeby się wygadać? To Ci pomoże?
Co to za rada- zostaw go, prosze Cie hahaha a wątku nie zakładałam, tylko sie wypowiedziałam, po to jest forum no nie???

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
może zamiast gadać niech weźmie się do roboty... a są jakieś fizyczne oznaki że ma ochotę? jeśli nie to może faktycznie jest aseksualny.
Wiem, wiem, czesto mu to mowie, ze czyny są wazniejsze niż słowa.
Czasem są jakieś oznaki, tylko czesto jest, że to jest niepełny wzwód
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 14:10   #135
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

ja bym się na niego rzuciła i wzięła go siłą skoro po dobroci się nie da. to nie 16 latek w końcu


Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 15:35   #136
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
ja bym się na niego rzuciła i wzięła go siłą skoro po dobroci się nie da. to nie 16 latek w końcu



hmmm ja uwazam ze nic na siłe...
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 15:40   #137
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez 50 latek Pokaż wiadomość
A może jest odwrotnie? On wie co robi, a ona jest napalona? Dlaczego patrzysz jednokierunkowo? Każdy kij ma dwa końce. Warto czasem tego drugiego poszukać! Tam też może być rozwiązanie.
A dlaczego "napalona" oznacza "nie wie co robi"? Dlaczego osobie lat 18, wyraźnie artykułującej swoje potrzeby, oczekiwania, pragnienia odmawiać prawa do tych odczuć i rozumować: ona napalona małolata z fiu bździu w głowie, a on rycerski, dobry, cnotliwy partner myślący trzeźwo o przyszłości ich związku.

Ludzie - przestańmy patrzeć zaściankowo na sprawy seksu i inicjowania współżycia!

Moim zdaniem jeśli dziewczyna chce, a chłopak jako jedyną przeszkodę podaje to, że nie chce jej skrzywdzić, to coś tu nie gra. Bo nie może jej skrzywdzić, skoro ona tego chce. Wręcz przeciwnie - w tej chwili sprawia jej przykrość odmową. No, chyba, że za odmową kryje się coś więcej - wtedy mają problem, o którym on nie chce mówić. A problem z komunikacją w związku to już nie jest sielanka.

Trudno, żebym tez patrzyła na sprawy przez pryzmat innej strony, niż ta, która zgłasza problem.
I przez pryzmat własnych doświadczeń, odczuć, pragnień...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 17:16   #138
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Stokrotka pewnie Cię to zmartwi, ale ja Ci życzę żeby stanął na Twojej drodze facet który będzie normalny i pomoże Ci odkryć w sobie kobietę...ja wiem że w tej chwili taki stan rzeczy Cię przeraża, ale to dla Ciebie byłoby wybawienie, w przeciwnym wypadku, mając w sobie tyle strachu ile masz i tak niskie poczucie wartości nic z tą sytuacją nie zrobisz. Nie zrobisz, bo zdaje Ci się że skoro jeden facet na Ciebie nie reaguje to wszyscy inni też tak będą mieć. Facetowi udało się przerzucić swoje pokrecenie na Ciebie a Ty dałaś się wkrecić w rolę ofiary. I teraz sorki będzie bolało w gruncie rzeczy jest Ci z tym wygodnie, chowasz głowę w piasek twierdząc, że najwyżej będziesz smutna...bez seksu smutna?????? Sorry, jak się jest dorosłą kobietą to brak seksu nie wywołuje smutku tylko frustrację i mówiąc po ludzku złość, żmijowatość, ale smutek???? Kobieto kogo chcesz oszukać, siebie????
Ale cóż... no tak jak powiedziałam wcześniej, podjęcie decyzji to wysiłek, to podjęcie trudu zmian i strachu przed tym co nastąpi po rozwiązaniu tej sytuacji.... Sorry, jeśli te słowa Cię ubodły, ale z drugiej strony jeśli ubodły to może jednak coś w tym jest....
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 17:51   #139
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
Stokrotka pewnie Cię to zmartwi, ale ja Ci życzę żeby stanął na Twojej drodze facet który będzie normalny i pomoże Ci odkryć w sobie kobietę...ja wiem że w tej chwili taki stan rzeczy Cię przeraża, ale to dla Ciebie byłoby wybawienie, w przeciwnym wypadku, mając w sobie tyle strachu ile masz i tak niskie poczucie wartości nic z tą sytuacją nie zrobisz. Nie zrobisz, bo zdaje Ci się że skoro jeden facet na Ciebie nie reaguje to wszyscy inni też tak będą mieć. Facetowi udało się przerzucić swoje pokrecenie na Ciebie a Ty dałaś się wkrecić w rolę ofiary. I teraz sorki będzie bolało w gruncie rzeczy jest Ci z tym wygodnie, chowasz głowę w piasek twierdząc, że najwyżej będziesz smutna...bez seksu smutna?????? Sorry, jak się jest dorosłą kobietą to brak seksu nie wywołuje smutku tylko frustrację i mówiąc po ludzku złość, żmijowatość, ale smutek???? Kobieto kogo chcesz oszukać, siebie????
Ale cóż... no tak jak powiedziałam wcześniej, podjęcie decyzji to wysiłek, to podjęcie trudu zmian i strachu przed tym co nastąpi po rozwiązaniu tej sytuacji.... Sorry, jeśli te słowa Cię ubodły, ale z drugiej strony jeśli ubodły to może jednak coś w tym jest....
ok zrozumialam.
Doskonale wiem ze jestem teraz żmijowata, frustracja-jak najbardziej.
Nie chce rezygnować z niego. Jakoś damyyy radę. Hmmm i co ciekawe, te słowa mnie nawet NIE jak to nazwałaś "ubodły" hmmmmm
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 18:07   #140
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
ok zrozumialam.
Doskonale wiem ze jestem teraz żmijowata, frustracja-jak najbardziej.
Nie chce re,zygnować z niego. Jakoś damyyy radę. Hmmm i co ciekawe, te słowa mnie nawet NIE jak to nazwałaś "ubodły" hmmmmm
...czyli rozumiem, że tak naprawdę nie ma wielkiego problemu... Ty tylko miałas jeden z gorszych dni, potrzebowałaś się wygadać i znalazłaś takich chetnych teraz wróć do swojej codzienności, do swojego związku, do tęsknoty za normalnym seksem z normalnym facetem powtarzając sobie, że tęsknota to jedna, a rzeczywistość to drugie i w końcu to przecież sam związek jest wartością nadrzędną, a seks to tylko jakiś tam dodatek... i żyli długo i szczęśliwie Kolejny związek, jakich dziś nie brakuje, czyli taki w którym ludzie zatrzymali się na etapie chcenia zamiast realizowania swoich potrzeb.
Życzę powodzenia iżyczę dużo cierpliwości, będzie Ci potrzebna... a swoją drogą...czy Ty chcesz mieć dzieci? To takie pytanko na które chyba też pasowałoby sobie odpowiedzieć...
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 18:29   #141
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
...czyli rozumiem, że tak naprawdę nie ma wielkiego problemu... Ty tylko miałas jeden z gorszych dni, potrzebowałaś się wygadać i znalazłaś takich chetnych teraz wróć do swojej codzienności, do swojego związku, do tęsknoty za normalnym seksem z normalnym facetem powtarzając sobie, że tęsknota to jedna, a rzeczywistość to drugie i w końcu to przecież sam związek jest wartością nadrzędną, a seks to tylko jakiś tam dodatek... i żyli długo i szczęśliwie Kolejny związek, jakich dziś nie brakuje, czyli taki w którym ludzie zatrzymali się na etapie chcenia zamiast realizowania swoich potrzeb.
Życzę powodzenia iżyczę dużo cierpliwości, będzie Ci potrzebna... a swoją drogą...czy Ty chcesz mieć dzieci? To takie pytanko na które chyba też pasowałoby sobie odpowiedzieć...
Nie można od razu przecież twoerdzić, że jak komuś sie tam nie udało, to że my też nie damy rade.
Nie nie, to nie był mój gorszy dzień. Lepiej sie jest tutaj rozpisać, niż mam komuś z zewnątrz o tym opowiadać.
Co do dzieci, narazie nie chce ich mieć. Może się kiedyś to zmieni. Nie wiem. Zbyt beznadziejny jest świat, żeby teraz się decydować...
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 19:01   #142
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Stokrotko. Ja Cię nie rozumiem. Macie olbrzymi, życiowy problem, a Ty go usiłujesz wepchnąć pod dywan jak niechciany paproch. Przecież tak się nie da żyć...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 19:05   #143
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Stokrotko. Ja Cię nie rozumiem. Macie olbrzymi, życiowy problem, a Ty go usiłujesz wepchnąć pod dywan jak niechciany paproch. Przecież tak się nie da żyć...
Ja wiem o tym, ale tylko dlatego ze nie ma narazie sexu nie bede skreślac kogos, az tak nie jestem okrutna...
Nie chowie pod dywan tego problemu,gdyby tak było to bym o tym nawet nie pisała co nie???
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 19:48   #144
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Nie chodzi o pisanie tylko o Twoja reakcje. Uwazam ze powinnas szczerze porozmawiac ze swoim facetem. Ukrycior ma racje, tak sie nie da zyc i na dluzsza mete mozesz tego nie wytrzymac. On rowniez musi zdac sobie sprawe z tego, ze jest to bardzo duzy problem i zaczac cos robic w tym kierunku.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 19:54   #145
mona2007
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zachodnipomorskie
Wiadomości: 2 523
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

miałam tak samo ze swoim pierwszym chłopakiem, ja dziewica a on doświadczony starszy ode mnie. tyle że ja potraktowałam to jako objaw odpowiedzialności ,troski o mnie, uważam że na wszystko przyjedzie czas, na dzień dzisiejszy jestem mu za to bardzo wdzięczna, i ciesze sie ze tak sie zachował, no ale to było baaardzo dawno temu , ale chociaż wiem że nie kazdy facet myśli tylko o tym aby przelecieć dziewczyne.
__________________

CHCE CZUĆ SIĘ DOBRZE PATRZĄC NA SIEBIE, I CHCE ABY PATRZONO NA MNIE I WIDZIANO ATRAKCYJNĄ KOBIETE



a ja czekam, i czekam na niego





mona2007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 20:14   #146
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez mona2007 Pokaż wiadomość
miałam tak samo ze swoim pierwszym chłopakiem, ja dziewica a on doświadczony starszy ode mnie. tyle że ja potraktowałam to jako objaw odpowiedzialności ,troski o mnie, uważam że na wszystko przyjedzie czas, na dzień dzisiejszy jestem mu za to bardzo wdzięczna, i ciesze sie ze tak sie zachował, no ale to było baaardzo dawno temu , ale chociaż wiem że nie kazdy facet myśli tylko o tym aby przelecieć dziewczyne.
masz na myśli przelecieć w sensie wykorzystać czy w sensie współżyć. Nie uważam by to było coś złego ze faceta ciągnie do kobiety, mój czekał na mnie 2 lata, dopiero po kilku latach powiedział ze myślał że szalu dostanie tak mnie pragnął ( a ja ślepa tego nie widziałam ) choć czekal cierpliwie aż będę gotowa. Nawet czuję się troszkę głupio że tyle czasu się męczył.

Wniosek: facet może mówić jedno ale tak naprawdę marzy tylko o tym by dopełnić aktu miłości i wcale to nie jest złe,to dobrze że pragnie swojej kobiety. kwestia czy jest na tyle opanowany i wyrozumiały by zrozumieć że potrzebujemy czasu.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 21:46   #147
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Ja wiem o tym, ale tylko dlatego ze nie ma narazie sexu nie bede skreślac kogos, az tak nie jestem okrutna...
Nie chowie pod dywan tego problemu,gdyby tak było to bym o tym nawet nie pisała co nie???
Nikt Ci nie każe skreślać. Chodzi o to, by coś z tym fantem zrobić, bo samo pisanie, w dodatku Twoje, niewiele zmieni.

Są w życiu człowieka momenty, kiedy seksu po prostu nie ma. Bo choroba, bo poród, bo rozłąka, bo żałoba... różne rzeczy. Ale w związku dorosłych ludzi, kiedy jedno po prostu ma swoje potrzeby, a drugie... no właśnie nie wiadomo co... to po prostu jest megaproblem. I oczywiście obie strony muszą chcieć go rozwiązać. Ale nie wiem, czy brak seksu dla Twojego partnera to problem. Bo z tego co piszesz, to raczej dla niego to komfortowa sytuacja. I tego się właśnie dalej ciągnąć nie powinno.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 22:40   #148
white_pearl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

W zwiazku chociaz seks nie jest najważniejszy to odgrywa w nim dużą rolę. Częściaj zdarza sie że to chłopak chce rozpocząć współżycie, większość dziewczyn myśli, że nie powinny zaczynać tego tematu ponieważ nie wypada. Myślę że najważniejsza jest szczera rozmowa. Nie powinno się naciskać na drugą osobę i starać sie zrozumieć jej powody(a ich może być naprawdę duzo)
white_pearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-26, 08:13   #149
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Ja jestem z facetem który ma 29 lat (prawiczek) i do tej pory nie było seksu
ja bym sie z takim nie zwiazala
Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
ok zrozumialam.
Doskonale wiem ze jestem teraz żmijowata, frustracja-jak najbardziej.
Nie chce rezygnować z niego. Jakoś damyyy radę. Hmmm i co ciekawe, te słowa mnie nawet NIE jak to nazwałaś "ubodły" hmmmmm
Moze poszukaj sobie kochanka??
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-26, 11:39   #150
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
A dlaczego "napalona" oznacza "nie wie co robi"?
Nie wiem. Ty to napisałaś, więc Ty to powinnaś wiedzieć. Dla mnie napalona oznacza - napalona. Nie była to w tym przypadku diagnoza jej zachowania, tylko próba zwrócenia Ci uwagi, że może być całkiem inaczej niż sądzisz. Tysiulkę przepraszam za to sformułowanie, bo tak o jej postawie nie myślę.

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Dlaczego osobie lat 18, wyraźnie artykułującej swoje potrzeby, oczekiwania, pragnienia odmawiać prawa do tych odczuć i rozumować: ona napalona małolata z fiu bździu w głowie, a on rycerski, dobry, cnotliwy partner myślący trzeźwo o przyszłości ich związku.
Nic nikomu nie odmawiam. Proponuję tylko spojrzeć na sprawę z obu stron. To Ty uważasz, że ona ma rację i prawo, a on powinien się dostosować. Ja w ich związku widzę dwie osoby.

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Ludzie - przestańmy patrzeć zaściankowo na sprawy seksu i inicjowania współżycia!
Jeśli próba dostrzeżenia potrzeb, uczuć, zasad, lęków, kompleksów, ... partnera, to wg Ciebie zaścianek, to chylę czoła przed Twoją argumentacją i nie potrafię z nią walczyć.

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Moim zdaniem jeśli dziewczyna chce, a chłopak jako jedyną przeszkodę podaje to, że nie chce jej skrzywdzić, to coś tu nie gra.
Pytanie tylko: "Po której stronie?".

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Bo nie może jej skrzywdzić, skoro ona tego chce.
Ależ oczywiście, że może i np. wątek: "Czy żałujecie swojego pierwszego razu?" dokładnie to pokazuje.

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Trudno, żebym tez patrzyła na sprawy przez pryzmat innej strony, niż ta, która zgłasza problem.
Jeśli chcesz być obiektywna, to powinnaś tak robić. Chińczycy mawiają jakoś tak, że: "jeśli chcesz zrozumieć człowieka, wejdź w jego buty".

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
I przez pryzmat własnych doświadczeń, odczuć, pragnień...
A co do ich związku mają Twoje albo moje pragnienia?

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Co to za rada- zostaw go, prosze Cie hahaha a wątku nie zakładałam, tylko sie wypowiedziałam, po to jest forum no nie???
Czy to jest szczery śmiech? Czy przez łzy?

Bądź sprawiedliwa! Rady były: "albo się leczy, albo niech spada, albo Ty się męcz". Ale mam wrażenie, że Ty przyszłaś tu nie po rady, ale aby utwierdzić się w przekonaniu, że z miną cierpiętnicy Ci do twarzy i dzielnie będziesz to znosić, żeby zasłużyć ... no właśnie! Na co? I po co?

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Ja wiem o tym, ale tylko dlatego ze nie ma narazie sexu nie bede skreślac kogos, az tak nie jestem okrutna...
Dalej będę twierdził, że okrutna to Ty jesteś, ale ... dla samej siebie. Jeszcze o tym nie wiesz, ale niestety się kiedyś dowiesz. Napisałem Ci już wcześniej: "Twoja wola Pani". Teraz mogę tylko dodać: Twój facet, Twoje życie, Twój ból, żale i frustracja.
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.