SigmoChłopaki o butach i nie tylko plotkują, odwyki nic tu nie skutkują cz. XII

[anntab]

Napisane przez speare

Będzie dooobrze... ta nowa to na pewno zołza będzie i szefowa się na niej zaraz pozna w końcu dlaczemuś zmienia pracę, nie?

Nie wiem, dlaczemu zmienia pracę, ale ona się przeprowadza z innego miasta, szefowa znalazła jej mieszkanie, a ja mam znaleźć przedszkole dla jej synka... Więc myślę, że raczej się lubią... Mam nadzieję, że mnie nie wygryzie z tej firmy...

To była pierwsza praca, gdzie przez pół roku miałam spokój psychiczny - nie bałam się o swoją przyszłość w pracy, nie bałam się o wynagrodzenie, a tu znowu się zaczyna...

[Taani]

Napisane przez speare

Taki se o... proszem się nie śmiać...

ślicznie
a te nooooooogi

Napisane przez anntab

Nie boję się, że się mnie pozbędzie, chodzi właśnie o awans. najpierw mówiła, że widzi mnie w bardziej ambitnych zadaniach, tylko trzeba mnie wyszkolić, cieszyłam się, mowiłam jej też, że nie chce ciągle zajmowac sie biurowymi rzeczami i papierami i że chętnie nauczę się nowych rzeczy i chętnie będę robić cos innego. Ale wczoraj się dowiedziałam, że zatrudnia nową dziewczynę, która ma duże doświadczenie w branży i szefowa chce, żeby przejęła od niej większość obowiązków (tych, które mi "obiecała"). Dla firmy to jest oczywiście lepsze rozwiązanie, bo nie trzeba tracić czasu i energii na szkolenie kogoś, ale mi się zrobiło strasznie przykro. Rozmawiałam z szefową i mi powiedziała, że nie zamyka mi drogi do awansu, że mogę robić, co tylko chcę. Ale boję się, że jak ta laska przyjdzie, to się zacznie rządzić i t. d. Mówiąc wprost, boję się o swoją pozycję w firmie, bo w tej branży pracuję od pół roku, nikt mnie niczego nie nauczył, wszystkie informacje zdobywam sama, a ta nowa dziewczyna pracowała u naszej konkurencji przez kilka lat i jest bardziej obeznana w temacie ode mnie...Przyjdzie do nas na początku czerwca, więc nic mi nie zostaje, tylko czekać...Może nie będzie tak źle...

Może ta nowa będzie fajna i się od niej dużo nauczysz, a poza tym ona będzie musiała zapracować na zaufanie szefostwa, a TY już je masz więc jesteś na lepszej pozycji

Napisane przez dottoressa

ojej, mam nadzieję, że się nie potłukł zbyt mocno... podniosłaś go szybko?

Napisane przez Brydzia_

nooo

okazało się jednak, że te cycki były innej wizażanki i dla tego sexy zbanowana

Napisane przez candace1

[Wizazanka5000]

Napisane przez anntab

Ogólnie należymy chyba do budowlanej, większych szczegółów nie chciałabym tu podawać...
W ogóle to mam nadzieję, że tej laki, która ma do nas przyjść, tu nie ma, bo chyba się spalę ze wstydu...

No, nieważne w każdym bądź razie myślę, że zaufany pracownik będzie dla nich cenniejszy niż nowa osoba, która przyszła od konkurencji

[Melka88]

Cześć ja byłam (jestem) chrzestną dwa lata temu i też miałam problem.. Bo wiadomo, że jeszcze nie zarabiam i się nie szarpnę tak, jakby chciała W końcu kupiłam srebrną łyżeczkę z wygrawerowanym imieniem, datą urodzenia, wagą i wzrostem..

taką, o http://www.allegro.pl/item1039925942...ui_gratis.html

[anntab]

Napisane przez Taani

Może ta nowa będzie fajna i się od niej dużo nauczysz, a poza tym ona będzie musiała zapracować na zaufanie szefostwa, a TY już je masz więc jesteś na lepszej pozycji

Napisane przez Wizazanka5000

No, nieważne w każdym bądź razie myślę, że zaufany pracownik będzie dla nich cenniejszy niż nowa osoba, która przyszła od konkurencji

Dzięki Chłopaki. Mam nadzieję, że tak będzie,a le mimo wszystko strasznie się boję... Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze

[Wizazanka5000]

Napisane przez Taani

ślicznie
a te nooooooogi

Może ta nowa będzie fajna i się od niej dużo nauczysz, a poza tym ona będzie musiała zapracować na zaufanie szefostwa, a TY już je masz więc jesteś na lepszej pozycji



okazało się jednak, że te cycki były innej wizażanki i dla tego sexy zbanowana

No tylko sexysoul wykorzystała cycki wizażanki, którą dobrze znała z naszego wspólnego wątku i której każdy tam ufał, bo zdjęcie było w klubie do którego tylko kilka osób należało.. Noi między innymi sexysoul. A zdjęcie było tam tylko na chwile i zaraz zostało usunięte i to było już dość dawno, więc nie wiem czy sexysoul sobie je wtedy na dysku zapisała czy co

[dottoressa]

Napisane przez Wizazanka5000

No tylko sexysoul wykorzystała cycki wizażanki, którą dobrze znała z naszego wspólnego wątku i której każdy tam ufał, bo zdjęcie było w klubie do którego tylko kilka osób należało.. Noi między innymi sexysoul. A zdjęcie było tam tylko na chwile i zaraz zostało usunięte i to było już dość dawno, więc nie wiem czy sexysoul sobie je wtedy na dysku zapisała czy co

to Wy w tym wątku cycki wklejacie? po co ona wstawiła to zdjęcie?

[candace1]

Napisane przez dottoressa

jedna mnie zrozumiała...

bom jest entelegentna

Napisane przez anntab

Ogólnie należymy chyba do budowlanej, większych szczegółów nie chciałabym tu podawać...
W ogóle to mam nadzieję, że tej laki, która ma do nas przyjść, tu nie ma, bo chyba się spalę ze wstydu...

No właśnie ja pomyslałam z perspektywy tej drugiej - jako, że niedługo wracam do joba i tak jakoś niezbyt mi się zrobiło.
Ciężko jest być "nowym" w firmie, gdzie ludzie się już jakiś czas znają a jeszcze z takim nastawieniem otoczenia to ja chyba się w domu zamknę
Sorki-to nie chodzi o ciebie tylko o to, że wszędzie tak jest i nowe osoby w branży mają mur do przeskoczenia - nie tylko muszą się wykazać, ze są dobre na danym stanowisku ale jeszcze mają pod górkę z ludzmi w firmie - zapominamy czasami, ze my też zaczynaliśmy pracę i też nie było łatwo.
A dlaczego zmienia pracę? Może Twojej szefowej tak na niej zalezy, ze "podkupiła" ją z tamtej firmy no lo se
Ale nie ma się co pesymistycznie nastawiać - be3dzie dobrze.
Pomyśl o tym, ze jej też nie będzie łatwo

Napisane przez bebunio

czyli biblia odpada? ale przeciez to w sumie uroczystość kościelna nie, muszę pomyśleć hehe

Ale Biblii i krzyżyka się nie daje po prostu

[bebunio]

Napisane przez dottoressa

jedna mnie zrozumiała...

hej

ja ciężko sobie przyswajam pewne rzeczy zwłaszcza jak jestem niewyspana

[dottoressa]

Napisane przez bebunio

hej

ja ciężko sobie przyswajam pewne rzeczy zwłaszcza jak jestem niewyspana

tak se tłumacz

[candace1]

Napisane przez Wizazanka5000

No tylko sexysoul wykorzystała cycki wizażanki, którą dobrze znała z naszego wspólnego wątku i której każdy tam ufał, bo zdjęcie było w klubie do którego tylko kilka osób należało.. Noi między innymi sexysoul. A zdjęcie było tam tylko na chwile i zaraz zostało usunięte i to było już dość dawno, więc nie wiem czy sexysoul sobie je wtedy na dysku zapisała czy co

Napisane przez dottoressa

to Wy w tym wątku cycki wklejacie? po co ona wstawiła to zdjęcie?

Chyba dziś stąd nie wyjdę bo się ciekawa dyskusja zapowiada

[bebunio]

Napisane przez candace1

bom jest entelegentna


No właśnie ja pomyslałam z perspektywy tej drugiej - jako, że niedługo wracam do joba i tak jakoś niezbyt mi się zrobiło.
Ciężko jest być "nowym" w firmie, gdzie ludzie się już jakiś czas znają a jeszcze z takim nastawieniem otoczenia to ja chyba się w domu zamknę
Sorki-to nie chodzi o ciebie tylko o to, że wszędzie tak jest i nowe osoby w branży mają mur do przeskoczenia - nie tylko muszą się wykazać, ze są dobre na danym stanowisku ale jeszcze mają pod górkę z ludzmi w firmie - zapominamy czasami, ze my też zaczynaliśmy pracę i też nie było łatwo.
A dlaczego zmienia pracę? Może Twojej szefowej tak na niej zalezy, ze "podkupiła" ją z tamtej firmy no lo se
Ale nie ma się co pesymistycznie nastawiać - be3dzie dobrze.
Pomyśl o tym, ze jej też nie będzie łatwo


Ale Biblii i krzyżyka się nie daje po prostu

czuję się jak idjotka

no dobra, w sumie nie muszę kupować ani biblii ani krzyżyka (jam z tych osób, co raczej nie są zbyt wierzące)

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez dottoressa

tak se tłumacz

ty robal mi tu nie podskakuj


jaki kierunek w końcu Cie interesuje? bo jak lekarzem będziesz to chcę być Twoją pacjentką, może wreszcie będę miała dobrego fajnego lekarza

[dottoressa]

oglądałam kiedyś taki program co to się dzwoni i podaje np imiona na m.
tym razem chodziło o imiona z literką j i babka dzwoni:
- Mariola.
- Genialnie, zapisuję już na tablicy! (pisze: Marjola)

[bebunio]

Napisane przez Melka88

Cześć ja byłam (jestem) chrzestną dwa lata temu i też miałam problem.. Bo wiadomo, że jeszcze nie zarabiam i się nie szarpnę tak, jakby chciała W końcu kupiłam srebrną łyżeczkę z wygrawerowanym imieniem, datą urodzenia, wagą i wzrostem..

taką, o http://www.allegro.pl/item1039925942...ui_gratis.html

a po co komu grawerowana łyżeczka?

[Melka88]

Bebuńcio, masz ode mnie mesydż wyżej

edit: a Ty myślisz, że Biblie by na dobranoc czytał ? :P
Trza nią podzwonić po pierwszym zębie i to wszystko.. Zresztą, większości typowych pamiątek się nie ogląda non stop :P

[dottoressa]

Napisane przez bebunio

czuję się jak idjotka

no dobra, w sumie nie muszę kupować ani biblii ani krzyżyka (jam z tych osób, co raczej nie są zbyt wierzące)

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



ty robal mi tu nie podskakuj


jaki kierunek w końcu Cie interesuje? bo jak lekarzem będziesz to chcę być Twoją pacjentką, może wreszcie będę miała dobrego fajnego lekarza

no ja chcę na lekarski, ale czy się dostanę to inna sprawa...

[anntab]

Napisane przez candace1

No właśnie ja pomyslałam z perspektywy tej drugiej - jako, że niedługo wracam do joba i tak jakoś niezbyt mi się zrobiło.
Ciężko jest być "nowym" w firmie, gdzie ludzie się już jakiś czas znają a jeszcze z takim nastawieniem otoczenia to ja chyba się w domu zamknę
Sorki-to nie chodzi o ciebie tylko o to, że wszędzie tak jest i nowe osoby w branży mają mur do przeskoczenia - nie tylko muszą się wykazać, ze są dobre na danym stanowisku ale jeszcze mają pod górkę z ludzmi w firmie - zapominamy czasami, ze my też zaczynaliśmy pracę i też nie było łatwo.
A dlaczego zmienia pracę? Może Twojej szefowej tak na niej zalezy, ze "podkupiła" ją z tamtej firmy no lo se
Ale nie ma się co pesymistycznie nastawiać - be3dzie dobrze.
Pomyśl o tym, ze jej też nie będzie łatwo

Nie, ja do niej nic nie mam, bo jej nawet nie znam. Nie mam zamiaru utrudniać jej życia w firmie. Po prostu chodzi mi o to, że szefowa obiecała mi pewne rzeczy, a okazało się, że zamiast mnie wyszkolić, to zatrudnia osobę, której te obowiązki przekaże. I po prostu teraz nie wiem, na czym stoję... Szefowa mi "zareklamowała" tę laskę, jako osobę, która prawie prowadzi firmę konkurencji. Poczułam się niezbyt przyjemnie, bo już ja chwaliła, nawet jej nie zatrudniając...

Zobaczymy, może ona po prostu przejmie zakres obowiązków, ktorymi ja by się nie chciała zajmowac i wszyscy będą zadowoleni Może będę miała szansę od niej się nauczyc wielu rzeczy...

Po prostu czuję się zagrożona, może trochę przesadzam, ale nic na to nie mogę poradzić...

[dottoressa]

Napisane przez bebunio

a po co komu grawerowana łyżeczka?

właśnie też się zastanawiam... zupy nie nabierze tym...

[bebunio]

Napisane przez dottoressa

oglądałam kiedyś taki program co to się dzwoni i podaje np imiona na m.
tym razem chodziło o imiona z literką j i babka dzwoni:
- Mariola.
- Genialnie, zapisuję już na tablicy! (pisze: Marjola)

też to czasami oglądam i polewam czasami

[dottoressa]

Napisane przez bebunio

też to czasami oglądam i polewam czasami

komu polewasz?

[Melka88]

Napisane przez dottoressa

właśnie też się zastanawiam... zupy nie nabierze tym...

A ja lubię takie, mnie by się podobała..
Każdy ma swój gust

[speare]

Napisane przez dottoressa

jedna mnie zrozumiała...

Ja tyż zrozumiałam i się śmiałam, ale nie lyterkami na klawiaturze

Napisane przez anntab

Nie wiem, dlaczemu zmienia pracę, ale ona się przeprowadza z innego miasta, szefowa znalazła jej mieszkanie, a ja mam znaleźć przedszkole dla jej synka... Więc myślę, że raczej się lubią... Mam nadzieję, że mnie nie wygryzie z tej firmy...

To była pierwsza praca, gdzie przez pół roku miałam spokój psychiczny - nie bałam się o swoją przyszłość w pracy, nie bałam się o wynagrodzenie, a tu znowu się zaczyna...

Spokojnie, dziewczyny dobrze piszą. Skoro miałaś dobre układy z szefową to nie powinnaś się bardzo martwić myślę, że własnie trzeba się dobrze do dziewczyny nastawić i uczyć się od niej, skoro jest od dawna w branży (o ile się da... bo to różnie) i to wszystko zaprocentuje zobaczysz

Napisane przez Taani

ślicznie
a te nooooooogi

Może ta nowa będzie fajna i się od niej dużo nauczysz, a poza tym ona będzie musiała zapracować na zaufanie szefostwa, a TY już je masz więc jesteś na lepszej pozycji



okazało się jednak, że te cycki były innej wizażanki i dla tego sexy zbanowana

Dzięki

A sprawa cycków mnie coraz bardziej rozwala

No to IDĘ się malować

[dottoressa]

idę umyć zęby, bo jeszcze dziś nie myte

[dorotkam]

Napisane przez bebunio

a po co komu grawerowana łyżeczka?

oj uwierzcie przydaje sie w pracy
u nas najwięcej ginie łyżeczek
i sporo osób ma takie łyżeczki podpisane
one juz przynajmniej nie giną

[Wizazanka5000]

Głupku nie wklejamy swoich cycków Nie o to chodziło nie będę teraz tego tłumaczyła. Ja tam swoich zdjęć nie wklejałam dzięki Bogu bo kto wie kto by je teraz oglądał

W każdym bądz razie sexysoul zachowała się jak idiotka

[dottoressa]

Napisane przez Wizazanka5000

Głupku nie wklejamy swoich cycków Nie o to chodziło nie będę teraz tego tłumaczyła. Ja tam swoich zdjęć nie wklejałam dzięki Bogu bo kto wie kto by je teraz oglądał

W każdym bądz razie sexysoul zachowała się jak idiotka

no nie da się ukryć

[bebunio]

Napisane przez dottoressa

no ja chcę na lekarski, ale czy się dostanę to inna sprawa...

dostaniesz się na pewno

[Bartessa]

Napisane przez dorotkam

oj uwierzcie przydaje sie w pracy
u nas najwięcej ginie łyżeczek
i sporo osób ma takie łyżeczki podpisane
one juz przynajmniej nie giną

po co komus lyzeczki?


a mój kochany mężuś wymyslil ze dzis dzien Matki to musi mi prezent zrobić a dziś by mu sie udało... hmmmm....

[Ćwirka]

Napisane przez dottoressa

ojej, mam nadzieję, że się nie potłukł zbyt mocno... podniosłaś go szybko?

Bebunio podnieś szybko i otrzep

Napisane przez bebunio

serial lost?

Tiaa

Napisane przez anntab

Ja obejrzałam wszystkie serie Ale trochę dawno to było...

Ostatni sezon skończył się przedwczoraj

[sanndras]

Napisane przez Wizazanka5000

Głupku nie wklejamy swoich cycków Nie o to chodziło nie będę teraz tego tłumaczyła. Ja tam swoich zdjęć nie wklejałam dzięki Bogu bo kto wie kto by je teraz oglądał

W każdym bądz razie sexysoul zachowała się jak idiotka

ale po co jej były te cycki?