Sabat zazdrośnic, czyli jak zamienić oko jaszczurki w brylant. Część XX

[OlkaR]

Madziu przykro mi. Ale tak dziewczyny mówią- nawet nie próbuj stąd uciekać. Ja przyszłam na wątek bo kogoś miałam, teraz nie mam chłopa ale za to całą bandę maniaczek forumowych, które wspierały jak było źle.
I też nie wierzyłam że mi przejdzie, też myślałam, że mi się świat zawalił i nigdy nikogo nie pokocham... Zmieniłam zdanie. I Ty też kiedyś zmienisz. Wiem, że nie jest łatwo. Ale trzymam kciuki

[arrakis]

Napisane przez upadly_aniol00

Jutro wyniki matur czuje , że nie zdałam .

zdalas na pewno

Napisane przez madziamacius8786

zastanawiam sie czy nie przestać tu pisać za dużo wspomnień z tym wątkiem

madzius skarbie, zostan z nami

ehhh nie moge wprost uwierzyc w to, ze sie rozstaliscie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

aaaa w ogole to witam w nowej czesci - boooski tytul tylko czemu 20 czesc jest 21?

[aleksandrettaa]

Napisane przez arrakis

zdalas na pewno



madzius skarbie, zostan z nami

ehhh nie moge wprost uwierzyc w to, ze sie rozstaliscie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

aaaa w ogole to witam w nowej czesci - boooski tytul tylko czemu 20 czesc jest 21?

Bo część 20 jest zarezerwowana na zaręczyny Carmi, które będą tak spektakularne, iż relacja zajmie całą część

[carmelova]

Napisane przez arrakis

zdalas na pewno



madzius skarbie, zostan z nami

ehhh nie moge wprost uwierzyc w to, ze sie rozstaliscie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

aaaa w ogole to witam w nowej czesci - boooski tytul tylko czemu 20 czesc jest 21?

Napisane przez aleksandrettaa

Bo część 20 jest zarezerwowana na zaręczyny Carmi, które będą tak spektakularne, iż relacja zajmie całą część

jesteście okropelne... tak się pastwić nad biedną, śpiącą Kamusią

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Maya gratuluję

[aleksandrettaa]

Napisane przez carmelova

jesteście okropelne... tak się pastwić nad biedną, śpiącą Kamusią

Ja się nie pastwię. Ja wierzę w kreatywność i romantyzm twojego TŻ-ta, który zorganizuje coś super

Idę spać bo o 7.30 mam pociąg do krk. Jeszcze raz ładnie proszę o kciuki bo bardzo ich potrzebuję.
Buziaki dla wszystkich (a w szczególności dla Gwizdaka i Madzi)

[najfajniejsza]

Madzieńko, jeżeli uważasz, że pisanie z nami nie będzie dla Ciebie dobre, to zrób sobie na razie przerwę, ale nie odchodź, zboczuszku, proszę
kurczę, aż mi łzy w oczach stanęły, jak to przeczytałam, że dla niego to takie ostateczne. z drugiej strony wiesz, że przeżyłaś z nim tyle pięknych chwil, że nie byłaś przez te 6 lat z chamem i prostakiem, który Cię krzywdził, po prostu wychodzisz z tego związku inna, silniejsza, wbrew temu co myślisz...
Wiem, teraz myślisz, że to koniec świata. ja też bym tak myślała, bo równie wiele czasu zawsze spędzam z P., co Ty z M. i ta pustka tym bardziej jest odczuwalna. Płacz, kochana, dzień, dwa, tydzień... i zobaczysz, że świat idzie dalej do przodu...
Czy on Ci powiedział, że Cię już nie kocha?
Bo jeśli kocha, to będziecie razem. Nie ma takiej sily po prostu, która ot tak kończy związek kochających się ludzi

Napisane przez aleksandrettaa

Bo część 20 jest zarezerwowana na zaręczyny Carmi, które będą tak spektakularne, iż relacja zajmie całą część

jea

mgr Mayu, gratuluję

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

mgr Mayu, gratuluję

a mi to nie pogratulowałaś

Aleks

[_Maya_]

Napisane przez najfajniejsza

mgr Mayu, gratuluję

jestem od wczoraj dyplomowaną Magister

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

a mi to nie pogratulowałaś

Aleks

nie? ojej, byłam pewna, że pisałam...
w takim razie:

Moja droga trzmielko Maju,
Tyś magistrem w trzmielim gaju!
W całym naszym trzmielim kraju
O obronie Twej trombaju
(nie pytaj, rymuje się ;P)

Wiem więc o niej także ja
Wierna Ci pszczółka Naja,
Która dumna, że Cię zna,
Śpiewa ciągle: "Sialala,
Britni się obroniła!"

Wybaczone?

[Claris]

najka lovjuuuuuuuuu

[raingirl]

Naj ja też chcę taki wierszyk za dwa tygodnie

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

najka lovjuuuuuuuuu

z wzajemnością

Napisane przez raingirl

Naj ja też chcę taki wierszyk za dwa tygodnie

pff, no nie wiem, nie wiem...

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez raingirl

Naj ja też chcę taki wierszyk za dwa tygodnie

ale w sumie skoro chcesz TAKI wierszyk, to zmienię Maję i Britni na Agę i Deszczówkę, a reszta zostanie

[najfajniejsza]

Napisane przez raingirl

no dobra, przynajmniej wiem dokładnie, o czym pisałaś

będzie się rymować: Moja droga deszczówkaju... )

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

pff, no nie wiem, nie wiem...

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez najfajniejsza

ale w sumie skoro chcesz TAKI wierszyk, to zmienię Maję i Britni na Agę i Deszczówkę, a reszta zostanie

Ale musi się rymować, a tak to nie będzie

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

no dobra, przynajmniej wiem dokładnie, o czym pisałaś

Prawdopodobnie jako jedyna osoba oprócz mnie przeczytałaś tą pracę w całości

[najfajniejsza]

Napisane przez raingirl

Prawdopodobnie jako jedyna osoba oprócz mnie przeczytałaś tą pracę w całości

to niech żałują, bo była fajna

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

to niech żałują, bo była fajna :d

:d :d :d :d

[najfajniejsza]

Dobranoc, ja jeszcze dwa tematy szybko przejrzę i idę lulu. Jutro reszta (jakieś 3/4), a pojutrze przed pracą uczę się samej składni i powtarzam fleksję i fonetykę. W piątek po pracy powtarzam całość, a w sobotę i niedzielę to już nie mam kiedy
ale wstyd będzie...

Miłego jutra. Zajrzę do Was na pewno, ale wiecie...
I kciuki mile widziane, bo badań ciąg dalszy. w czwartek lub w piątek dowiem się, jaki efekt...

[raingirl]

Uciekam spać. Dobranoc Dziewczynki

[Hajja Hawwa]

Napisane przez najfajniejsza

Hajja, heeeeej pochwal się, jak sukienkę wybierzesz na to wesele, no i gratuluję sesji. ja mam swoją ostatnią w życiu i nie umiem jej zamknąć

Dziękuję Ty już też na pewno niedługo zakończysz sesję.

Napisane przez carmelova

Mam straszną, ale to straszną ochotę na sushi, a Tż nie lubi (czyt. nigdy nie jadłem ale nie lubię). Chyba wyciągnę którąś koleżankę, albo zrobię w domu. Btw. robiła któraś z Was kiedyś domowe sushi???

Też lubię sushi, a TŻ nie lubi, a robić niestety nie umiem i nie chciało by mi się.

Napisane przez OlkaR

No i jeszcze taka narzeka Mój tato zawsze marudzi jak chcę od niego zabrać jakiś pierścionek i twierdzi "przecież tyle już ich masz..." Także ja tam bym się cieszyła jakby mój tato się uparł na pierścionek
A do tego, że Ukochany się nie spieszy... no to już w którejś części doszłyśmy do tego, że TŻci są w jakimś stopniu upośledzeni- trzeba im to chyba wybaczyć i żyć z tym dalej
Bardzo duże wesele.
Jak masz jakieś propozycje kiecek to wrzuć na pocztę- obadamy i może doradzimy

Jednak wolę oszczędzać Taty pieniądze

Co do sukienki to dzisiaj TŻ mi doradzał. Spodobała mu się pewna stara sukienka, czarna, ala Marylin Monroe z głebokim dekoltem, wiązana na szyję i gołymi plecami (dlatego muszę iść bez biustonosza), którą chcę przerobić, bo w biuście jest miejscami trochę pusto (nie mam dużego biustu) i idę jutro do krawcowej żeby mi zwiększyła trochę dekolt po bokach (przez co ilość materiału na biuście się zwiększy i nie będzie pusto z biuście) i może ją skrócę trochę, tak, żeby była przed kolano. Zobaczę co w ogóle krawcowa doradzi, bo nie wiem, czy da się tak ją ładnie przerobić. Mama twierdzi, że się nie da, a krawcowa mi ją zepsuje. Się zobaczy... Jak się nie uda to będę musiała kupić sobie jakąś sukienkę.

Napisane przez carmelova

A właśnie a propos pierścionka i obrączki, to nasuwa mi się taki problem "techniczny". Pierścionek zaręczynowy nosimy na serdecznym palcu prawej dłoni i wszystko jest pięknie, dopóki nie trzeba zacząć nosic obrączki. Osobiście nie podoba mi się noszenie tych dwóch rzeczy na jednym palcu. Najczęściej przekłada się zatem pierścionek na palec środkowy. Jest on jednak większy niz serdeczny, a pierscionek może się okazać za mały... Co wtedy? Lepiej kupić większy pierścionek czy zmniejszać? Takie mam rozkminy z rana :P



Bo ostatnio Tż często o tym wspomina i prowokuje :P Wiec to on powinien ustawiać suwak a nie ja :P

Ja słyszałam, że noszą często wtedy pierścionek zaręczynowy też na palcu serdecznym, ale na drugiej dłoni.

Skoro sam prowokuje to znaczy, że sam tego chce

Mój TŻ przy mnie bardzo się zmienia. Kiedyś jak mnie jeszcze nie znał to miał sprecyzowane plany na przyszłość w ten sposób, że nie chciał mieć ani żony, ani dzieci. A przy mnie się zmienia. Mówił ostatnio o dziecku, że chciałby teraz, o mieszkaniu razem przed ślubem, o zaręczynach aż się sama dziwię, że słyszę takie rzeczy z jego ust. Oczywiście mówi, że chciałby teraz dziecko np. ale nie mamy na razie na to warunków (on chce więcej zarabiać). Więc obydwoje czekamy na lepsze wiatry. Jeżeli chodzi o mieszkanie razem to może się uda nawet w tym roku lub w przyszłym, a jak nie to trudno. Mam dopiero 21 lat, jeszcze chyba zdążę

Byliśmy dzisiaj ze znajomymi na długim spacerze (ja, TŻ, kolega z koleżanką, którzy są małżeństwem + dziecko - 2 letni słodki chłopczyk). Było świetnie. TŻ chyba też pod wpływem kolegi chciałby założyć rodzinę, bo przecież widzi jak kolega jest szczęśliwy. Ona ma 24 lata, on 25. Oni zamieszkali ze sobą po tygodniu, a po miesiącu się jej oświadczył. Później ślub i dziecko, które było zaplanowane. Urodziła na wakacjach między 4 rokiem studiów, a 5.

[elena_100]

Witam w nowiusiej częsci

[Kasiarzynek]

Napisane przez najfajniejsza

Czy on Ci powiedział, że Cię już nie kocha?
Bo jeśli kocha, to będziecie razem. Nie ma takiej sily po prostu, która ot tak kończy związek kochających się ludzi

Święte słowa

[elena_100]

Maya gratulacje

Madziulka tak mi przykro ale może jak trochę ochłoniecie to się okaże że to był jeden wielki mistejk bo on nie będzie mógł bez ciebie żyć. O ucieczce z naszego towarzystwa nie ma mowy.

[osz rety]

Madziu słonko tak bardzo mi przykrobądź dzielna
Mayu gratuluję
Aleks trzymam mocno kciuki za dzisiejszy dzień

[arrakis]

Napisane przez carmelova

jesteście okropelne... tak się pastwić nad biedną, śpiącą Kamusią

ok...mozemy byc okropelne - cokolwiek to znaczy

Napisane przez najfajniejsza

nie? ojej, byłam pewna, że pisałam...
w takim razie:

Moja droga trzmielko Maju,
Tyś magistrem w trzmielim gaju!
W całym naszym trzmielim kraju
O obronie Twej trombaju
(nie pytaj, rymuje się ;P)

Wiem więc o niej także ja
Wierna Ci pszczółka Naja,
Która dumna, że Cię zna,
Śpiewa ciągle: "Sialala,
Britni się obroniła!"

Wybaczone?

naj jestes boska

Mayu nasza nowa mgr gratuluje

[skimos]

Aleks
Hajja no to chyba się cieszymy, nie? Ludzie się bardzo zmieniają pod wpływem związków. Nie tylko jeśli chodzi o nastawienie do małżeństwa i dzieci, ale też o charakter. Chyba po prostu przebywając z drugą osobą tak jest.

Wstałam, i w sumie ogarnął mnie leń :P przydałoby się skoczyć na zakupy spożywcze a później ciuchowe, no i dwa projekty koniecznie dziś zrobić.
To może ja posprzątam

[Dzi25]

Madzia bardzo mi przykro bo wiem jak to boli. Ale wszystko będzie dobrze,zobaczysz.

[carmelova]

Bry
Claris ale dostałaś wierszydło

[Zwies]

Cześć

Nic mi się nie chce robić
Lenia mam i jutro 2 egzaminy

[Biska]

Nadrobiłam Was w końcu.

Madziuś, bardzo mi przykro, że musisz teraz przechodzić tak ciężkie chwile Słońce, musisz się uzbroić w cierpliwość... Moim zdaniem, Twój Tż był już tak strasznie zmęczony tą sytuacją, że chciał odetchnąć i nie widział innego wyjścia i po jakimś czasie uświadomi sobie, że zrobił błąd. Jeśli jednak się mylę, to nie jest Ciebie wart. Ponieważ jesteś ABSOLUTNIE FANTASTYCZNĄ, CIEPŁĄ I KOCHANĄ OSÓBKĄ, nie da się Ciebie nie kochać

Smutno się zrobiło na wątku, ja także dorzucę swoje - kłócimy się strasznie, dałam mu wybór, zobaczymy co będzie...

Trzymam kciuki za Aleks i wszystkie inne, które tego mocno potrzebują
Za mnie też potrzymajcie, proszę