Studentki EKONOMII :) - opinie o kierunku, perspektywy

[Karlie69]

Napisane przez wysokieobcasy95

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą kierunku i w grę wchodzi właśnie ekonomia, jednak zastanawiam się czy potrzebna jest wiedza z geografii?

A czemu tak sądzisz?

[wysokieobcasy95]

Na stronie rekrutacji w oczekiwanych kompetencjach kandydata napisane jest o podstawowej znajomości geografii (m.in.), a niestety jest to przedmiot, z którego wiedze niewielką.

[Karlie69]

Napisane przez wysokieobcasy95

Na stronie rekrutacji w oczekiwanych kompetencjach kandydata napisane jest o podstawowej znajomości geografii (m.in.), a niestety jest to przedmiot, z którego wiedze niewielką.

Jeżeli już, to pewnie chodziło im o społeczno-ekonomiczną geografię, bo wątpię, że na ekonomii uczą się o budowie wulkanu. Prędzej przejmowałabym się matematyką (chyba, że ją lubisz i rozumiesz), bo na pewno będziesz jej miała więcej na ekonomii.

[wysokieobcasy95]

Dobrze wiedzieć, ciągle mnie ta geografia nurtowała i nie mogłam się zdecydować. Myślę, że z matmą powinnam dać radę, bo może i matematykiem nie jestem, ale w miarę ją ogarniam.

[GdyKochamy]

Ogólnie kierunki ekonomiczne są dobre, ale jednak sama wybrałabym coś bardziej konkretnego.

[Bea_91]

Napisane przez wysokieobcasy95

Dobrze wiedzieć, ciągle mnie ta geografia nurtowała i nie mogłam się zdecydować. Myślę, że z matmą powinnam dać radę, bo może i matematykiem nie jestem, ale w miarę ją ogarniam.

Geografię miałam na pierwszym semestrze, był to jedynie wykład. Raczej takie ekonomiczno-polityczne sprawy, nic specjalnie trudnego. A z matmy jeżeli na bieżąco będziesz się uczyła, to nie sprawi Ci większych kłopotów.

[haru_haru]

Czy dam sobie radę na mgr z ekonomii po licencjacie z administracji? Miałam sporo przedmiotów gdzieś zahaczających o ekonomię: mikroekonomia, makroekonomia, statystyka, finanse i gospodarka, rachunkowość... Ale boję się analiz i matmy.

[lunka_aa]

Hej dziewczyny! Chciałabym studiować ekonomię i mój wybór uczelni padł na Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet ekonomiczny we Wrocławiu. I mam teraz dylemat, wyników rekrutacji jeszcze nie ma, ale zastanawiam się co zrobić gdybym dostała się na oba uniwersytety. Co powinnam wybrać? Uniwersytet ekonomiczny (bo nazwa itd.) czy może jednak Uniwersytet Wrocławski? (wydaje mi się, że ten drugi jest lepszy jeżeli chodzi o rankingi uczelni)
Bardzo prosze Was o rady, może któraś z Was tam studiowała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201609050930]

Hej Postaram się krótko, tak żeby ktoś przez to przebrnął

Od października będę na drugim roku historii sztuki; od kilku miesięcy pracuję jako przewodnik w muzeum, mam doświadczenie jeśli chodzi o pomoc przy organizowaniu wystaw, koncertów, spektakli itp. Od zawsze myślałam, że chcę działać w tej branży, do końca nie wiedziałam jako kto... jednak im więcej mam doświadczenie, tym bardziej wiem, że nigdy nie będę pisać książek na ten temat, prowadzić wykładów czy robić kariery naukowej

Zrozumiałam, że dobrze czułabym się w roli organizatora/koordynatora różnych projektów, wydarzeń, dbaniem o kontakty z klientami/artystami itp.

Uważam, że mam predyspozycje - punktualność, zorganizowanie, komunikatywność, język angielski oraz niemiecki (chociaż nad niemcem trochę pracy mnie czeka, ale wiem, że warto). No i ja uwielbiam pracę pod presją czasu, jak dużo się dzieje, jak trzeba dzwonić, pisać, dowiadywać się itp.

Ale przejdę do sedna - na swoich studiach oczywiście dowiem się o sztuce i życiu kulturalnym bardzo wiele, jednak... nie nauczę się jak zajmować się tą całą papierkologią itp. Oczywiście - wszędzie wygląda to inaczej, ale ja jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o te sprawy.

No i - nie chcę być ukierunkowana tylko na jedną branżę. Do kultury wkręcić się jest bardzo ciężko, a ja od razu po studiach chcę wyjechać do innego miasta, więc o tym, że ktoś może mnie gdzieś polecić, coś doradzić - mogę zapomnieć :|

Myślę nad zarządzaniem (nie znalazłam zbiorczego wątku na temat tego kierunku) lub nad ekonomią właśnie. Piszecie, że na ekonomię nie ma sensu iść, bo wiele osób ją kończy. Historię sztuki kończy bardzo mało osób i co? Tu jest dopiero tragedia z pracą Chcę po prostu poszerzyć sobie możliwości aplikowania o pracę po studiach. Nie chcę żeby całe moje wykształcenie i doświadczenie było nastawione na kulturę i sztukę, bo to chyba najgorsze, co można sobie zrobić...

Przez ostatni tydzień wertowałam oferty pracy - praca jest: zarządzanie, ekonomia, FiR (+znajomość ang i/lub niem.) I to nawet w kulturze (!).

Patrząc na przedmioty to FiR musiałam odrzucić - bardzo dużo matematyki w porównaniu do ekonomii czy zarządzania.

Ekonomia - no czuję, że mnie by to kręciło! Kiedyś o tym myślałam, ale stchórzyłam...

Zarządzanie - nigdy o tym nie myślałam, nawet nigdy nie weszłam na stronę uczelni na temat tego kierunku. A tu miłe zaskoczenie - jeśli chodzi o plan studiów to mocno pokrywa się z ekonomią, ale oczywiście jest mniej godzin z przedmiotów matematycznych, a więcej z organizacji,reklamy, marketingu, HR itp.

I mam dylemat - uważam, że ekonomia jednak jest szanowanym kierunkiem itp., a zarządzania nikt nie traktuje poważnie (sama do tej pory miała do niego takie podejście). A z tych studiów zrobiłabym tylko licencjat! Może kiedyś magisterkę zaocznie - chcę się usamodzielnić, pójść do pracy, a nie studiować do 30!

A z drugiej strony wiem, że papier to sprawa drugorzędna - liczy się doświadczenie.

Nie wiem także, czy na te studia iść już od października tego roku czy może dopiero za rok... Teraz przede mną pisanie licencjatu, no i mam pracę...

A kuszą mnie tez praktyki w jakiejś agencji reklamowej itp. - dużo tego w moim mieście widziałam - oczywiście bezpłatne, ale mogłabym zobaczyć jak to wszystko wygląda "od kuchni".

Ekonomia wydaję mi się trudniejszym kierunkiem niż zarządzanie, ale jak dla mnie chyba do przejścia. Lubię matmę więc bardzo mnie to nie przeraża, jednak nie wiem, czy patrząc na to, co chcę robić - nie lepsze byłoby zarządzanie, a z drugiej strony - ekonomia chyba jest bardziej wszechstronna?

Sama nie wiem... nie znam nikogo, kto by to studiował i mógłby mi coś opowiedzieć :|

A decydować się CO I KIEDY muszę szybko - do 10 lipca można się rekrutować!

[Bea_91]

Ekonomia i koło studenckie - nauczysz się tam robienia projektów i organizowania eventow. Niby w twoim przypadku bardziej pasowałoby zarządzanie ale ekonomia jest bardziej doceniana przez rekruterow, a wiedzę z branży HR i marketingu zawsze możesz brać z książek, spotkań grup zajmujących się marketingiem w twoim mieście no i oczywiście projektów. Fir darowalabym sobie bo tam idą pasjonaci rachunkowości i bankowości, co w twoim przypadku jest bez sensu

[Kornellis]

Rok temu się zastanawiałam tak jak TY histeryczka_sztuki
Wybrałam zarządzanie w chwili obecnej nie żałuję!
Matematyki trochę było ale daliśmy radę... wspólnymi siłami

[201609050930]

Bea_91, Kornellis -
no to mi namieszałyście pójdę na jeden z tych kierunków i tak za rok. ten pomysł zrodził się niedawno, więc chcę się po prostu upewnić.

teoretycznie zarządzanie byłoby lepsze, ale faktycznie - ekonomia to bardziej szanowany kierunek, któremu także trzeba poświęcić trochę więcej czasu, a ja będę jeszcze musiała napisać magisterkę (chociaż z czego dokładnie - jeszcze nie wiem).

dziękuję wam za wasze opinie