Polecamy:

eM87 · 2010-10-04, 19:53

Cytat:

Napisane przez nadida

bardzo malutko zjadłaś, czy nie za mało?

Ja jeszcze dojadłam kawałek papryki i kilka suszonych śliwek (swoją drogą, słyszałam, że są świetne w odchudzaniu

)

nie czuję głodu, cały dzień zabiegana byłam, więc nawet nie było kiedy jeść, oby przed spaniem żołądek nie domagał się jedzenia....

a co do suszonych, przepadam za żurawinką, te dietetyczne batony z zurawiną są pyszne! mniiaaaam

su$ka · 2010-10-04, 19:57

ja dziś jestem na omlecie porannym i waflach ryżowych, jakoś nie miałam apetytu na nic w południe i po południu, a potem zwyczajnie zapomniałam o jedzeniu:P tyle się działo

w sumie dobrze:P żołądek się skurczy:P

diablica piekielnica · 2010-10-04, 20:02

Ja dzisiaj baaardzo zgrzeszyłam

śniadanie: jogurt z musli
II śniadanie: bułka z serem, sałatą, ogórkiem i kukurydzą.
obiad: mała miseczka łazanek
wczesna kolacja: MacRoyal

Wszystko przez to, ze miałam dzisiaj małą stłuczkę i byłam w podłym nastroju, więc tak właśnie się chciałam głupio pocieszyć (nie powiem pomogło

no ale...)

Trzymajcie się Dziewczyny

uffiee · 2010-10-04, 20:03

a co powiecie o mnie?
ś: 2 jajka na miekko
II ś: jogurt naturalny 200 g i 2 lyzki otrebow
obiad: zupa brokulowa (a z dwie michy, ale zupa bardzo light)
piers z kurczaka upieczona
k: 250 g jogurtu (40 kcal/100g), mala garsc orzeszkow ziemnych,
i troche makaronu z mlekiem grr

Z obliczeń to jakieś 1200 kcal.
Czy te 'potrawy' są dobre na dietę?

W ogole, jak widzę po was, to stwierdzam, że mało jecie

nadida · 2010-10-04, 20:08

Cytat:

Napisane przez uffiee

a co powiecie o mnie?
ś: 2 jajka na miekko
II ś: jogurt naturalny 200 g i 2 lyzki otrebow
obiad: zupa brokulowa (a z dwie michy, ale zupa bardzo light)
piers z kurczaka upieczona
k: 250 g jogurtu (40 kcal/100g), mala garsc orzeszkow ziemnych,
i troche makaronu z mlekiem grr

Z obliczeń to jakieś 1200 kcal.
Czy te 'potrawy' są dobre na dietę?

W ogole, jak widzę po was, to stwierdzam, że mało jecie

uważam, że bardzo dobry jadłospis: dietetyczny ale zdrowy (bo nie zawsze 'dietetyczny' znaczy zdrowy)
brawo

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Cytat:

Napisane przez eM87

nie czuję głodu, cały dzień zabiegana byłam, więc nawet nie było kiedy jeść, oby przed spaniem żołądek nie domagał się jedzenia....

a co do suszonych, przepadam za żurawinką, te dietetyczne batony z zurawiną są pyszne! mniiaaaam

skądś znam to zabieganie

czasami to nie ma czasu na nic

ja postanowiłam zastąpić słodycze właśnie suszonymi owocami

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Cytat:

Napisane przez diablica piekielnica

Ja dzisiaj baaardzo zgrzeszyłam

śniadanie: jogurt z musli
II śniadanie: bułka z serem, sałatą, ogórkiem i kukurydzą.
obiad: mała miseczka łazanek
wczesna kolacja: MacRoyal

Wszystko przez to, ze miałam dzisiaj małą stłuczkę i byłam w podłym nastroju, więc tak właśnie się chciałam głupio pocieszyć (nie powiem pomogło

no ale...)

Trzymajcie się Dziewczyny

nie jest tragicznie

a mały wybryk raz na jakiś czas nic nie zepsuje.
Ważne, żeby było ich jednak jak najmniej no i żeby nie były bardzo ,,grzeszne"

uffiee · 2010-10-04, 20:42

[QUOTE=nadida;22486393]uważam, że bardzo dobry jadłospis: dietetyczny ale zdrowy (bo nie zawsze 'dietetyczny' znaczy zdrowy)
brawo

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

dzieki dzieki

kasiusia1916 · 2010-10-04, 20:54

zjadłam dziś 4 kawałki czekolady T___T

mam okres, wybaczcie.

na szczęście dalej twardo trzymam się zasad:
1. nie jem po 19
2. śniadanie to najważniejszy posiłek dnia,
3. gdy jem obiad, najpierw jem sałatę, potem mięso, a na końcu makaron/chleb/ziemniaki (o ile w ogóle mam to na talerzu) - najdłużej rozkładają się w żołądku
4. nie piję podczas posiłków.

pozdrawiam !

MsAguHxD · 2010-10-04, 21:33

Ja mimo tych kilku dni nic na czuje, żebym schudła.. Ciekawe co będzie po wejściu na wagę

Na kolacje zjadłam paprykę maczaną w serku wiejskim.
Wczoraj były ćwiczenia anaerobowe, więc dziś przyszła kolej na aerobowe

Stepek przez 25 min + 5 min hula hopem

Tylko 30 min bo mam zakwasy po wczoraj ;P

Dziś jeden grzech

jutro planuje 0

meg888 · 2010-10-04, 21:43

[1=78366539b4b6f6153fe83f7 4bc8dfd6d5935c0ba_5ec707f 2bba47;22444365]Ja się odchudzam od dwóch tygodni

Moje motywacje:
-świetnie się czuc w swoim ciel- nie jestem teraz gruba.. raczej "zapuszczona"- w sesnie moje ciało nie wygląda na wysportowane. Che móc pochwalić się swoim ciałem- żeby wyglądało zdrowo i apetycznie
- nosić spódnice z wysokim stanem świetnie podkreślające talię

- nie wyglądać misiowato w grubych zimowych kurtkach
- lubie figury chłopięce a la Twiggy

nigdy takiej nie bede miała , ale warto mieć jakiś cel
- w zdrowym ciele zdrowy duch!!
- nie chcę mieć podbródków
- traktuję to jako kształtowanie charakteru- wytrwałość, mobilizacja, silna wola[/QUOTE]

castano, widzę że mamy podobne cele, praktycznie identyczne

ochh żeby zobaczyć te 5 z przodu wkońcu

damy radę, powodzonka

nadida · 2010-10-04, 21:54

grrrrrr grrrrrrrrrrr grrrrrrrrrr
właśnie w moim żołądku wylądowała bułka i kilka kostek czekolay.uhhh
Podobnie jak jedna z Wizażanek jutro planuję się ukarać, wytnę jeden posiłek.

Normalnie MASAKRA

jestem taka zła na siebie, że szok. Jutro będzie lepiej, OBIECUJĘ!!

Dobranoc Dziewczyny ;*
(mam nadzieję, ze w niedzielę zauważę spadek wagi, bo jak nie...to się bardzo zdernerwuję

)

agnieszka30033 · 2010-10-04, 22:22

no hej piękne panie

ja dzis 1bułka wieloziarnista i serek homogenizowany obiad zgrzeszyłam...

kluski ziemniaczane

....ale mała porcja

no i pochrupałam kilka paluszków słonych ale za to na kolacje tylko jogurcik 7zbóż bardzo pyszny..buziaki

eLejna · 2010-10-04, 22:26

Cześć Dziewczyny

Mogę się do Was przyłączyć? Z małym opóźnieniem niestety. Moim celem jest zrzucenie 8kg

Nie wiem jak tego dokonam, ale wykupiłam dzisiaj karnet na fitness i aqa slim

Ważę 66kg przy wzroście 170, ale te moje boczki i brzuch

Do Sylwestra może troche kilogramów spadnie

Powodzenia wszystkim życzę

agnieszka30033 · 2010-10-04, 23:22

witam kolejna kolezanke

:pazurk i:ja wazylam 75kg ale moja obecna waga to 57kg przy niskim wzroscie

.. .ale nadal za duzo tymbardziej ze niestety chłopak napiera bardzo

..i te 5jeszcze musze zgubic ale wierze w siebie

MUSZE WIERZYC ZE SIE UDA

CzarnaMagnolia89 · 2010-10-04, 23:27

Witam

Również sie przyłączę

obecnie ważę 48, 5 kg. Wzrost-158. Chcę schudnąć ok 2-3 kg.
Zaczęlam jakieś 2 dni temu. W sumie to nie mam i nie miałam nigdy problemów z wagą, najwięcej to było 55 kg, ale wyglądałam w miarę normalnie... "zdrowo". Potem, tak bez niczego, bez zadnej diety schudłam w 3- 4 msc 10 kg nie mysląc o tym nawet, nie zauważając tego... teraz przybrałam przez ostatni rok t 2 kg. i chce zrzucić to teraz... bez drastycznych diet

To ,co moge polecić- rano pożywne śniadanko. Musli i batonik czekoldowy plus czarna kawa. Cos słodkiego rano nie zaszkodzi. Na drugie śniadanie jakieś owoce i kawa zbożowa. Na obiad może być mięso, ale nigdy z ziemniakami. Kolacja- owoc i chertbatka zielona lub czerwona.
Poza tym- zero białego pieczywa. Nic smażonego. Zadnych słodzonych soków i napojów. Zadnych słodyczy w ciągu dnia (tylko rano) , ostatni posiłek przed 18- nastą.
Owoce i warzywa w dowolnych ilościach. Duzo kawy zbozowej i zielonej cherbaty.

!!!
Co może wspomódz? Trem line 2. Naprawę

niesamowicie poprawia przemianę materii. Ale ma dużo kofeiny , więc przy ilościach kawy które ja co dzień niestety spożywam raczej odpada. Brałam chyba z 2 tygodnie, działanie było niesamowite. Poza tym ze przemiana materii juz po 3 dniu ogromnie sie polepszyła, nie chcialo mi się jeść, a jak juz jadałam to czułam ze mega szybko spalam wszystkie kalorie i to jeszcze z nadwyżką, poza tym wszystkim miałam w sobie tyle energii ze byłabym w stanie zrobić wszystko

Ale ma to swoje skutki uboczne. Nie polecam osobom które sa nałogowymi "kawoszami". Albo kawa, albo te tabletki.

agnieszka30033 · 2010-10-04, 23:31

DOBRANOC KOCHANIUTKE

agnieszka30033 · 2010-10-05, 11:45

dzien doberek

a co u nas na forumataka cisza.......

ja własnie jestem po śniadanku 2małe bułeczki wieloziarniste z pomidorkiem na obiad zupka pomidorowa,a na kolacje jakis serek opedzluje

duzo wody i herbatki figura20

serdeczni e pozdrawiam

MR1969 · 2010-10-05, 11:45

Witajcie....

ja sie chętnie też dołaczę gdyż:

chcę schudnąć do Sylwestra...

Czytałam, że wiele z Was ma własnie takie założenia ..może zdążymy razem ? jednak nigdy tu nie byłam i poruszam sie na tym portalu jak słoń w składzie porcelany.. Boję się, że się zgubie..

Ważę 60 kg. a chcę 51/52... to przecież możliwe........

agatuch · 2010-10-05, 11:54

Hej!
Wczoraj byłam nieco zabiegana, więc zjadłam tylko o 10 rano to leczo, a pozniej dopiero o 14:20 zjadłam berlinkę, pół bułki(mój TŻ kupuje takie pyszne bułki, że musiałam, ale to też w końcu odrzucę

) i małego gołąbka ze słoika, który mi został.
Później, tzn. o 17(już głodna byłam) zjadłam kawałek banana poduszonego w jogurcie naturalnym + troszkę musli do tego.
Po 19, żeby już później nie jeść, zjadłam pół kostki twarogu chudego poduszonego z odrobiną jogurtu naturalnego i cebulki

Grzechów większych nie było, słodkiego zero, więc jestem z siebie dumna

Dziś jak na razie trochę musli z mlekiem 2% plus troszkę rogala z dżemem domowej roboty, bo wzięło mnie na słodkie

Małe potyczki, ale nie od razu Rzym zbudowano.
Najważniejszy jest cel!

Tygrysek_aa · 2010-10-05, 12:40

Witam!
spróbuję i ja z Wami

zaczęło się od niedzieli-dawno się nie ważyłam-więc przy okazji rodzinnego obiadu zważyłam się u mamusi-i załamka

od jakiegoś czasu trzymałam 68,a teraz było 73,3!!

depresja i żal-jak to się stało??
mój plan jest taki-60kg przy wzroście 170cm
Posiłki wczorajsze:
ś-(ok.7:30) 2 kromki chleba-1 z serkiem pleśniowym, 1/2 z miodem, 1/2 z nutellą + herbata z mlekiem i 1 łyżeczką cukru
IIś-(10:30)po weekendzie został kawałek sernika, (12:00)2 kromki ciemnego chleba z ziarnami cienko posmarowane margaryną- 1 z serem żółtym, druga z wędlinką
o: (18:00) polędwiczki pieczone z pomidorkami i cebulką z ok.50g ryżu białego (porcja mini-zjadłam i mnie zsało),
k: (20:00) placuszki z jabłkami + herbatka słodzona syropem malinowym

Posiłki dzisiejsze:
ś-2 kromki chleba-1 z serkiem pleśniowym, 1/2 z miodem, 1/2 z nutellą + herbata z mlekiem i 1 łyżeczką cukru
IIś- kawałeczek ciasta a'la babka z jabłkami (sama piekłam i kawalątek został), banan
na obiad będzie: kotlecik (sznycelek z indyka) z pieczarkami i kaszą gryszaną
20:00-pilates

kolacji nie będzie
w pracy piję wodę i niesłodzoną herbatkę owocową

73 -> 68 -> 65 -> 60 do Sylwestra

diablica piekielnica · 2010-10-05, 13:28

Ja póki co:

śniadanko: pół rogala z makiem i z miodem + zielona herbata

II śniadanie: owocowy posiłek Jogobelli

obiad: mała porcja gulaszu z papryką, pół małej bułeczki razowej i kopa buraczków

coś mi się wydaje, że nic mi ta waga nie spadnie... Ja i tak nie jem dużo (nawet, gdy się nie odchudzam, słodyczy jem bardzo małe ilości, gazowanych napoi nie piję wcale, soki rzadko, fast food raz na 3 miesiące), więc żeby schudnąć musiałabym chyba zacząc pić tylko wodę a przecież nie o to chodzi

Anturium2701 · 2010-10-05, 14:17

A czy któraś z Was, Kochane, używała tej reklamowanej w tv kawy Coffee Slim (czy jakoś tak)? Daje jakieś efekty? Ile kosztuje? Ja jestem takim kawoszem, że to mogłaby być dobra pomoc do diety

nadida · 2010-10-05, 14:52

witam Was wszystkie

Ja dziś miałam się ukarać, tak też będzie

śniadanie: jajko gotowane
2. śniadanie: kromka chleba orzechowego z serkiem almette
obiad: serek wiejski z połową pomidora i bazylią
później zjem gruszkę i ewentualnie jabłko
do tego oczywiście woda, oraz herbatka zielona
ćwiczenia już były (partia, następna część wieczorkiem)

Myślę, ze tragedii nie ma :P

PS: Mam nadzieję, że wszystkie Nowe dołączyłam do listy. Jeśli kogoś tam nie ma to przepraszam i proszę o upomnienie

Powodzenia

Love_Junkie · 2010-10-05, 15:18

Hej Piękne!
Melduję się w drugim dniu ONZ. Operacja przebiega pomyślnie, nie odczuwam zbyt dużego głodu, a jeśli już to zapijam go wodą lub czerwoną herbatą, nie ulegam czekoladowym pokusom, choć jest cięęęężko, wczoraj po raz pierwszy wymasowałam strategiczne punkty bańką chińską i... jedziemy dalej. Zważę się dopiero pod koniec tygodnia. Muszę tylko pomyśleć, jak sobie urozmaicić menu, żeby zbyt monotonne posiłki mnie nie zniechęciły. Kolejny meldunek już wkrótce, ściskam Was!

su$ka · 2010-10-05, 15:20

Cytat:

Napisane przez CzarnaMagnolia89

Witam

Również sie przyłączę

obecnie ważę 48, 5 kg. Wzrost-158. Chcę schudnąć ok 2-3 kg.
Zaczęlam jakieś 2 dni temu. W sumie to nie mam i nie miałam nigdy problemów z wagą, najwięcej to było 55 kg, ale wyglądałam w miarę normalnie... "zdrowo". Potem, tak bez niczego, bez zadnej diety schudłam w 3- 4 msc 10 kg nie mysląc o tym nawet, nie zauważając tego... teraz przybrałam przez ostatni rok t 2 kg. i chce zrzucić to teraz... bez drastycznych diet

To ,co moge polecić- rano pożywne śniadanko. Musli i batonik czekoldowy plus czarna kawa. Cos słodkiego rano nie zaszkodzi. Na drugie śniadanie jakieś owoce i kawa zbożowa. Na obiad może być mięso, ale nigdy z ziemniakami. Kolacja- owoc i chertbatka zielona lub czerwona.
Poza tym- zero białego pieczywa. Nic smażonego. Zadnych słodzonych soków i napojów. Zadnych słodyczy w ciągu dnia (tylko rano) , ostatni posiłek przed 18- nastą.
Owoce i warzywa w dowolnych ilościach. Duzo kawy zbozowej i zielonej cherbaty.

!!!
Co może wspomódz? Trem line 2. Naprawę

niesamowicie poprawia przemianę materii. Ale ma dużo kofeiny , więc przy ilościach kawy które ja co dzień niestety spożywam raczej odpada. Brałam chyba z 2 tygodnie, działanie było niesamowite. Poza tym ze przemiana materii juz po 3 dniu ogromnie sie polepszyła, nie chcialo mi się jeść, a jak juz jadałam to czułam ze mega szybko spalam wszystkie kalorie i to jeszcze z nadwyżką, poza tym wszystkim miałam w sobie tyle energii ze byłabym w stanie zrobić wszystko

Ale ma to swoje skutki uboczne. Nie polecam osobom które sa nałogowymi "kawoszami". Albo kawa, albo te tabletki.

ooo no wypisz wymaluj JA

ten sam wzrost i ta sama waga, też mam nadzieję, że trochę zgubię...muszę uzbroić się w cierpliwość, a to niełatwe

...na razie zrezygnowałam z kolacji , duże śniadanie+ obiad i koniec...oby były jakieś efekty..

eM87 · 2010-10-05, 16:36

ja dziś trochę grze(sz/cz)niej...

ś1. 2xwaza (jedna z serem grani, druga z szynką)
ś2. jogurt biszkoptowy (ok.110-120kal.)
cholerna przekąska! mini kawałek babeczki, musiałam spróbować przyjaciółki wypiek

o.jajecznica z 2 jajek+waza 1szt z szynką+banan
k. hmmm nie wiem jeszcze nie jadłam

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

A TAK NA MARGINESIE DROGIE PANNY....

CZY WAS TAK SAMO IRYTUJE TA REKLAMA W PRAWYM GÓRNYM ROGU?? SEZON NA MUFFINKI!!!!!

ehhh nie ułatwiają życia....

kalna_1993 · 2010-10-05, 16:42

Hej dziewczyny! ja również chciałabym się do was przyłączyc. Jesli oczywiscie mozna? Ze mna niestety bedzie duzo gorzej niz z wami bo ważę az 80 kg przy wzroscie 163. Co mi radzicie?

nadida · 2010-10-05, 17:14

Cytat:

Napisane przez eM87

ja dziś trochę grze(sz/cz)niej...

ś1. 2xwaza (jedna z serem grani, druga z szynką)
ś2. jogurt biszkoptowy (ok.110-120kal.)
cholerna przekąska! mini kawałek babeczki, musiałam spróbować przyjaciółki wypiek

o.jajecznica z 2 jajek+waza 1szt z szynką+banan
k. hmmm nie wiem jeszcze nie jadłam

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

A TAK NA MARGINESIE DROGIE PANNY....

CZY WAS TAK SAMO IRYTUJE TA REKLAMA W PRAWYM GÓRNYM ROGU?? SEZON NA MUFFINKI!!!!!

ehhh nie ułatwiają życia....

haha no strasznie mnie demotywuje! A wcześniej była tam górka omletów polanych bodajże miodem...

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cytat:

Napisane przez kalna_1993

Hej dziewczyny! ja również chciałabym się do was przyłączyc. Jesli oczywiscie mozna? Ze mna niestety bedzie duzo gorzej niz z wami bo ważę az 80 kg przy wzroscie 163. Co mi radzicie?

Witam

myślę, że przede wszystkim trzeba zastosować dobrze ułożoną dietę, ale ja wolę nie radzić- dietetykiem nie jestem. Na peweno ograniczenie słodyczy, wyrzucenie fast foodów są wymagane. Ruch jest bardzo ważny! Na pewno uda Ci się zgubić kilogramy, trzeba mieć silną wolę.
Powodzenia

su$ka · 2010-10-05, 17:15

oj dokładnie ! ta reklama jest okropna ;d dlatego zawsze szybko zjeżdżam kursorem w dół :P

MsAguHxD · 2010-10-05, 17:23

Cytat:

Napisane przez kalna_1993

Hej dziewczyny! ja również chciałabym się do was przyłączyc. Jesli oczywiscie mozna? Ze mna niestety bedzie duzo gorzej niz z wami bo ważę az 80 kg przy wzroscie 163. Co mi radzicie?

Mam podobnie. Z tym, że ważę 79.3 (przynajmniej tyle było w niedziele) i mam 165 cm wzrostu. Dasz radę.
Odstaw słodycze, pij wodę, duuuużo wody. Pij zieloną herbatę. Ruszaj się codziennie ćwiczenia anaerobowe i aerobowe (poczytaj o tym). Ogranicz jedzenie. Fast foody wywal do śmieci tak jak colę i inne słodkie napoje

Kupuj wszystko odtłuszczone

Będzie git majonez (a raczej jogurt naturalny)

kalna_1993 · 2010-10-05, 17:26

Jezeli chodzi o mnie to ja diete stosuje juz od 3 miesiecy. Zrzucialam juz ok. 15 kg. Prosząc o rady mialam na mysli raczej jak zmotywowac sie do dalszego dzialania. Jeśli chodzi o ruch to cwicze codziennie- robie o.k 50 brzuszkow i jeszcze jakies cwiczenia gimnastyczne... Raz w tygodniu jestem na silowni... Jedyne co mnie martwi to fakt ze przy tych wszystkich cwiczeniach wysilkowych wyrabiaja sie miesnie a przeciez nie chce wygladac masywnie... Nie wiem co z tym faktem zrobic...

2010-10-04, 19:57	#122
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 2 769	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! ja dziś jestem na omlecie porannym i waflach ryżowych, jakoś nie miałam apetytu na nic w południe i po południu, a potem zwyczajnie zapomniałam o jedzeniu:P tyle się działo w sumie dobrze:P żołądek się skurczy:P __________________

2010-10-04, 20:02	#123
diablica piekielnica Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 892	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Ja dzisiaj baaardzo zgrzeszyłam śniadanie: jogurt z musli II śniadanie: bułka z serem, sałatą, ogórkiem i kukurydzą. obiad: mała miseczka łazanek wczesna kolacja: MacRoyal Wszystko przez to, ze miałam dzisiaj małą stłuczkę i byłam w podłym nastroju, więc tak właśnie się chciałam głupio pocieszyć (nie powiem pomogło no ale...) Trzymajcie się Dziewczyny

2010-10-04, 20:03	#124
uffiee Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 101	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! a co powiecie o mnie? ś: 2 jajka na miekko II ś: jogurt naturalny 200 g i 2 lyzki otrebow obiad: zupa brokulowa (a z dwie michy, ale zupa bardzo light) piers z kurczaka upieczona k: 250 g jogurtu (40 kcal/100g), mala garsc orzeszkow ziemnych, i troche makaronu z mlekiem grr Z obliczeń to jakieś 1200 kcal. Czy te 'potrawy' są dobre na dietę? W ogole, jak widzę po was, to stwierdzam, że mało jecie __________________ Fuck the world and let's get high 65-60-55-53

2010-10-04, 20:42	#126
uffiee Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 101	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! [QUOTE=nadida;22486393]uważam, że bardzo dobry jadłospis: dietetyczny ale zdrowy (bo nie zawsze 'dietetyczny' znaczy zdrowy) brawo ---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ---------- dzieki dzieki __________________ Fuck the world and let's get high 65-60-55-53

2010-10-04, 20:54	#127
kasiusia1916 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: łdz Wiadomości: 8	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! zjadłam dziś 4 kawałki czekolady T___T mam okres, wybaczcie. na szczęście dalej twardo trzymam się zasad: 1. nie jem po 19 2. śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, 3. gdy jem obiad, najpierw jem sałatę, potem mięso, a na końcu makaron/chleb/ziemniaki (o ile w ogóle mam to na talerzu) - najdłużej rozkładają się w żołądku 4. nie piję podczas posiłków. pozdrawiam ! __________________ Warszawa ! <3 ========================= === do sukcesu nie ma żadnej windy. trzeba iść po schodach. 53 54 55 56 57 58 59 60 61 61.2

2010-10-04, 21:33	#128
MsAguHxD Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 110	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Ja mimo tych kilku dni nic na czuje, żebym schudła.. Ciekawe co będzie po wejściu na wagę Na kolacje zjadłam paprykę maczaną w serku wiejskim. Wczoraj były ćwiczenia anaerobowe, więc dziś przyszła kolej na aerobowe Stepek przez 25 min + 5 min hula hopem Tylko 30 min bo mam zakwasy po wczoraj ;P Dziś jeden grzech jutro planuje 0 __________________ 83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73 73...72...71...70...69 Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg

2010-10-04, 21:43	#129
meg888 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 251	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! [1=78366539b4b6f6153fe83f7 4bc8dfd6d5935c0ba_5ec707f 2bba47;22444365]Ja się odchudzam od dwóch tygodni Moje motywacje: -świetnie się czuc w swoim ciel- nie jestem teraz gruba.. raczej "zapuszczona"- w sesnie moje ciało nie wygląda na wysportowane. Che móc pochwalić się swoim ciałem- żeby wyglądało zdrowo i apetycznie - nosić spódnice z wysokim stanem świetnie podkreślające talię - nie wyglądać misiowato w grubych zimowych kurtkach - lubie figury chłopięce a la Twiggy nigdy takiej nie bede miała , ale warto mieć jakiś cel - w zdrowym ciele zdrowy duch!! - nie chcę mieć podbródków - traktuję to jako kształtowanie charakteru- wytrwałość, mobilizacja, silna wola[/QUOTE] castano, widzę że mamy podobne cele, praktycznie identyczne ochh żeby zobaczyć te 5 z przodu wkońcu damy radę, powodzonka __________________ 66,5kg.....63,7kg...................57kg Za mną:- 2,8kg Do celu: -6,7kg start 19.02.2013 Skalpel: 19 Trening z gwiazdami: 1xBeata, 1xKarolina, 1xOla Mel B ramiona: 2 Orbitrek: 580min Zumba: 1 Jilian 30DS: Lvl1: 10 Lvl2: 5

2010-10-04, 21:54	#130
nadida Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 44	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! grrrrrr grrrrrrrrrrr grrrrrrrrrr właśnie w moim żołądku wylądowała bułka i kilka kostek czekolay.uhhh Podobnie jak jedna z Wizażanek jutro planuję się ukarać, wytnę jeden posiłek. Normalnie MASAKRA jestem taka zła na siebie, że szok. Jutro będzie lepiej, OBIECUJĘ!! Dobranoc Dziewczyny ;* (mam nadzieję, ze w niedzielę zauważę spadek wagi, bo jak nie...to się bardzo zdernerwuję) __________________ było 58, jest ok. 55/56, będzie 50! DATY WAŻENIA: 02.10 55,5kg 17.10 24.10 31.10 07.11 14.11 21.11 Jem, żeby żyć, a nie żyję, by jeść. 58-57-56-55-54-53-52-51-50

2010-10-04, 22:22	#131
agnieszka30033 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: daleko... Wiadomości: 13	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! no hej piękne panie ja dzis 1bułka wieloziarnista i serek homogenizowany obiad zgrzeszyłam...kluski ziemniaczane....ale mała porcja no i pochrupałam kilka paluszków słonych ale za to na kolacje tylko jogurcik 7zbóż bardzo pyszny..buziaki

2010-10-04, 22:26	#132
eLejna Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 11	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Cześć Dziewczyny Mogę się do Was przyłączyć? Z małym opóźnieniem niestety. Moim celem jest zrzucenie 8kg Nie wiem jak tego dokonam, ale wykupiłam dzisiaj karnet na fitness i aqa slim Ważę 66kg przy wzroście 170, ale te moje boczki i brzuch Do Sylwestra może troche kilogramów spadnie Powodzenia wszystkim życzę

2010-10-04, 23:22	#133
agnieszka30033 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: daleko... Wiadomości: 13	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! witam kolejna kolezanke:pazurk i:ja wazylam 75kg ale moja obecna waga to 57kg przy niskim wzroscie.. .ale nadal za duzo tymbardziej ze niestety chłopak napiera bardzo..i te 5jeszcze musze zgubic ale wierze w siebie MUSZE WIERZYC ZE SIE UDA

2010-10-04, 23:27	#134
CzarnaMagnolia89 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 5	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Witam Również sie przyłączę obecnie ważę 48, 5 kg. Wzrost-158. Chcę schudnąć ok 2-3 kg. Zaczęlam jakieś 2 dni temu. W sumie to nie mam i nie miałam nigdy problemów z wagą, najwięcej to było 55 kg, ale wyglądałam w miarę normalnie... "zdrowo". Potem, tak bez niczego, bez zadnej diety schudłam w 3- 4 msc 10 kg nie mysląc o tym nawet, nie zauważając tego... teraz przybrałam przez ostatni rok t 2 kg. i chce zrzucić to teraz... bez drastycznych diet To ,co moge polecić- rano pożywne śniadanko. Musli i batonik czekoldowy plus czarna kawa. Cos słodkiego rano nie zaszkodzi. Na drugie śniadanie jakieś owoce i kawa zbożowa. Na obiad może być mięso, ale nigdy z ziemniakami. Kolacja- owoc i chertbatka zielona lub czerwona. Poza tym- zero białego pieczywa. Nic smażonego. Zadnych słodzonych soków i napojów. Zadnych słodyczy w ciągu dnia (tylko rano) , ostatni posiłek przed 18- nastą. Owoce i warzywa w dowolnych ilościach. Duzo kawy zbozowej i zielonej cherbaty. !!! Co może wspomódz? Trem line 2. Naprawę niesamowicie poprawia przemianę materii. Ale ma dużo kofeiny , więc przy ilościach kawy które ja co dzień niestety spożywam raczej odpada. Brałam chyba z 2 tygodnie, działanie było niesamowite. Poza tym ze przemiana materii juz po 3 dniu ogromnie sie polepszyła, nie chcialo mi się jeść, a jak juz jadałam to czułam ze mega szybko spalam wszystkie kalorie i to jeszcze z nadwyżką, poza tym wszystkim miałam w sobie tyle energii ze byłabym w stanie zrobić wszystko Ale ma to swoje skutki uboczne. Nie polecam osobom które sa nałogowymi "kawoszami". Albo kawa, albo te tabletki.

2010-10-04, 23:31	#135
agnieszka30033 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: daleko... Wiadomości: 13	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! DOBRANOC KOCHANIUTKE

2010-10-05, 11:45	#136
agnieszka30033 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: daleko... Wiadomości: 13	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! dzien doberek a co u nas na forumataka cisza.......ja własnie jestem po śniadanku 2małe bułeczki wieloziarniste z pomidorkiem na obiad zupka pomidorowa,a na kolacje jakis serek opedzlujeduzo wody i herbatki figura20serdeczni e pozdrawiam

2010-10-05, 11:45	#137
MR1969 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 28	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Witajcie.... ja sie chętnie też dołaczę gdyż: chcę schudnąć do Sylwestra... Czytałam, że wiele z Was ma własnie takie założenia ..może zdążymy razem ? jednak nigdy tu nie byłam i poruszam sie na tym portalu jak słoń w składzie porcelany.. Boję się, że się zgubie.. Ważę 60 kg. a chcę 51/52... to przecież możliwe........

2010-10-05, 11:54	#138
agatuch Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 492	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Hej! Wczoraj byłam nieco zabiegana, więc zjadłam tylko o 10 rano to leczo, a pozniej dopiero o 14:20 zjadłam berlinkę, pół bułki(mój TŻ kupuje takie pyszne bułki, że musiałam, ale to też w końcu odrzucę) i małego gołąbka ze słoika, który mi został. Później, tzn. o 17(już głodna byłam) zjadłam kawałek banana poduszonego w jogurcie naturalnym + troszkę musli do tego. Po 19, żeby już później nie jeść, zjadłam pół kostki twarogu chudego poduszonego z odrobiną jogurtu naturalnego i cebulki Grzechów większych nie było, słodkiego zero, więc jestem z siebie dumna Dziś jak na razie trochę musli z mlekiem 2% plus troszkę rogala z dżemem domowej roboty, bo wzięło mnie na słodkie Małe potyczki, ale nie od razu Rzym zbudowano. Najważniejszy jest cel! __________________ Wieczna dietowiczka

2010-10-05, 12:40	#139
Tygrysek_aa Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: K-g Wiadomości: 1 310	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Witam! spróbuję i ja z Wami zaczęło się od niedzieli-dawno się nie ważyłam-więc przy okazji rodzinnego obiadu zważyłam się u mamusi-i załamka od jakiegoś czasu trzymałam 68,a teraz było 73,3!! depresja i żal-jak to się stało?? mój plan jest taki-60kg przy wzroście 170cm Posiłki wczorajsze: ś-(ok.7:30) 2 kromki chleba-1 z serkiem pleśniowym, 1/2 z miodem, 1/2 z nutellą + herbata z mlekiem i 1 łyżeczką cukru IIś-(10:30)po weekendzie został kawałek sernika, (12:00)2 kromki ciemnego chleba z ziarnami cienko posmarowane margaryną- 1 z serem żółtym, druga z wędlinką o: (18:00) polędwiczki pieczone z pomidorkami i cebulką z ok.50g ryżu białego (porcja mini-zjadłam i mnie zsało), k: (20:00) placuszki z jabłkami + herbatka słodzona syropem malinowym Posiłki dzisiejsze: ś-2 kromki chleba-1 z serkiem pleśniowym, 1/2 z miodem, 1/2 z nutellą + herbata z mlekiem i 1 łyżeczką cukru IIś- kawałeczek ciasta a'la babka z jabłkami (sama piekłam i kawalątek został), banan na obiad będzie: kotlecik (sznycelek z indyka) z pieczarkami i kaszą gryszaną 20:00-pilates kolacji nie będzie w pracy piję wodę i niesłodzoną herbatkę owocową 73 -> 68 -> 65 -> 60 do Sylwestra Edytowane przez Tygrysek_aa Czas edycji: 2010-10-05 o 12:42

2010-10-05, 13:28	#140
diablica piekielnica Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 892	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Ja póki co: śniadanko: pół rogala z makiem i z miodem + zielona herbata II śniadanie: owocowy posiłek Jogobelli obiad: mała porcja gulaszu z papryką, pół małej bułeczki razowej i kopa buraczków coś mi się wydaje, że nic mi ta waga nie spadnie... Ja i tak nie jem dużo (nawet, gdy się nie odchudzam, słodyczy jem bardzo małe ilości, gazowanych napoi nie piję wcale, soki rzadko, fast food raz na 3 miesiące), więc żeby schudnąć musiałabym chyba zacząc pić tylko wodę a przecież nie o to chodzi

2010-10-05, 14:17	#141
Anturium2701 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 15	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! A czy któraś z Was, Kochane, używała tej reklamowanej w tv kawy Coffee Slim (czy jakoś tak)? Daje jakieś efekty? Ile kosztuje? Ja jestem takim kawoszem, że to mogłaby być dobra pomoc do diety

2010-10-05, 14:52	#142
nadida Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 44	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! witam Was wszystkie Ja dziś miałam się ukarać, tak też będzie śniadanie: jajko gotowane 2. śniadanie: kromka chleba orzechowego z serkiem almette obiad: serek wiejski z połową pomidora i bazylią później zjem gruszkę i ewentualnie jabłko do tego oczywiście woda, oraz herbatka zielona ćwiczenia już były (partia, następna część wieczorkiem) Myślę, ze tragedii nie ma :P PS: Mam nadzieję, że wszystkie Nowe dołączyłam do listy. Jeśli kogoś tam nie ma to przepraszam i proszę o upomnienie Powodzenia __________________ było 58, jest ok. 55/56, będzie 50! DATY WAŻENIA: 02.10 55,5kg 17.10 24.10 31.10 07.11 14.11 21.11 Jem, żeby żyć, a nie żyję, by jeść. 58-57-56-55-54-53-52-51-50 Edytowane przez nadida Czas edycji: 2010-10-05 o 14:57

2010-10-05, 15:18	#143
Love_Junkie Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 13	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Hej Piękne! Melduję się w drugim dniu ONZ. Operacja przebiega pomyślnie, nie odczuwam zbyt dużego głodu, a jeśli już to zapijam go wodą lub czerwoną herbatą, nie ulegam czekoladowym pokusom, choć jest cięęęężko, wczoraj po raz pierwszy wymasowałam strategiczne punkty bańką chińską i... jedziemy dalej. Zważę się dopiero pod koniec tygodnia. Muszę tylko pomyśleć, jak sobie urozmaicić menu, żeby zbyt monotonne posiłki mnie nie zniechęciły. Kolejny meldunek już wkrótce, ściskam Was! __________________ Naughty, but nice.

2010-10-05, 16:36	#145
eM87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 21	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! ja dziś trochę grze(sz/cz)niej... ś1. 2xwaza (jedna z serem grani, druga z szynką) ś2. jogurt biszkoptowy (ok.110-120kal.) cholerna przekąska! mini kawałek babeczki, musiałam spróbować przyjaciółki wypiek o.jajecznica z 2 jajek+waza 1szt z szynką+banan k. hmmm nie wiem jeszcze nie jadłam ---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ---------- A TAK NA MARGINESIE DROGIE PANNY.... CZY WAS TAK SAMO IRYTUJE TA REKLAMA W PRAWYM GÓRNYM ROGU?? SEZON NA MUFFINKI!!!!! ehhh nie ułatwiają życia.... __________________ 25 I 2011 60kg : --->55,0 ????

2010-10-05, 16:42	#146
kalna_1993 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 15	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Hej dziewczyny! ja również chciałabym się do was przyłączyc. Jesli oczywiscie mozna? Ze mna niestety bedzie duzo gorzej niz z wami bo ważę az 80 kg przy wzroscie 163. Co mi radzicie?

2010-10-05, 17:15	#148
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 2 769	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! oj dokładnie ! ta reklama jest okropna ;d dlatego zawsze szybko zjeżdżam kursorem w dół :P __________________

2010-10-05, 17:26	#150
kalna_1993 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 15	Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam! Jezeli chodzi o mnie to ja diete stosuje juz od 3 miesiecy. Zrzucialam juz ok. 15 kg. Prosząc o rady mialam na mysli raczej jak zmotywowac sie do dalszego dzialania. Jeśli chodzi o ruch to cwicze codziennie- robie o.k 50 brzuszkow i jeszcze jakies cwiczenia gimnastyczne... Raz w tygodniu jestem na silowni... Jedyne co mnie martwi to fakt ze przy tych wszystkich cwiczeniach wysilkowych wyrabiaja sie miesnie a przeciez nie chce wygladac masywnie... Nie wiem co z tym faktem zrobic...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)