Razem plotkujemy, ale kochać TŻtow nie przestajemy! część IV

[k4tie]

Napisane przez Montii

to chyba kwestia wieku bo on od 10 lat mieszka sam
tzn teraz już ze mną także musiał się nauczyć gotować, sprzątać, prac prasować..on trochę pedancik ja bałaganiara

To zmienia postać rzeczy przez te 10 lat nikt mu nie sprzątał, nie gotował itd to MUSIAŁ się tego nauczyć u nas na odwrót ja jestem pedantyczna on trochę bałaganiarz ale w sumie mój umie sprzątać, gotować i uprasować ale pralki nie pozwoliłabym mu włączyć

[Montii]

dokładnie musiał się nauczyć gotowac i dziurę zaszyć czy inne rzeczy.
Ja to jak np przecieram kurze to raz dwa. on wszystkie dziury i zakamarki czyści i nie pamiętam kiedy naczynia myłam... on twiedzi ,że lubi.
a dzisiaj zrobił taki obiad był nieziemsko pyszny :
http://twojemoje.blogspot.com/2009/0...ce-udka-z.html

[Kohnelia20]

Montii nasi tż w tej kwesti są podobni
k4tie no nie moge narzekac na niego tylko nie podoba mi się że on strasznie dużo wydaje kupuje nie patrzy na ceny i to mnie wkurza bo mogłby zaoszczedzic troche

[Montii]

kohnelia to u nas na odwrót, on przemyśli sprawę za nim coś kupi a ja w gorącej wodzie jestem kąpana muszę mieć coś już, teraz albo nie popatrzę na cenę, czy też dam się oszukać bo mi nabiją coś 2x

co robicie? mi sie nudzi ,tż pojechal

[Rodzynka1989]

Napisane przez Montii

co robicie? mi sie nudzi ,tż pojechal

Ja czekam aż TŻ się wykąpie

[daafnee]

Hej.. Jaka ja dziś nerwowa.. aż całe gardło mam zdrapane jacy niektórzy ludzie są porąbani!!!! ale szkoda czasu i resztek nerwów...

Co do pieniedzy.. Nie możemy póki co mieć wspólnych wydatków, bo ani nie zarabiamy ani nie mieszkamy razem.. jak mieszkaliśmy na Hol każdy dawał do wspolnego portfela 50 euro, jak sie skończyło znów 50 i tak do powrotu.. to co zostało rozmieniłam na zł i podzieliliśmy się równo po połowie.. wpadł na to TŻ i chwała mu za to.. najlepsze rozwiązanie jakie mogło być

A w PL jest tak, że jak on pracował, miał kase to płacił, kupował, fundował.. chyba, że to była jakaś moja kolejna wielka zachcianka, to mi kupował, a ja jak miałam to oddawałam a teraz jest tak, że on nie ma kompletnie kasy, a ja mam jeszcze z Hol więc ja płace. Niby mu "pożyczam", ale i tak jej nie wezme jak będzie chciał oddać.. a jak wezme to mu coś za to kupie..

Nie rozumiem podejścia w związku "moje, twoje".. kiedyś gościu się o mnie latami starał, czy miałam TŻ czy nie wiecznie czekał aż z nim bede.. i kiedyś mi napisał "jakbyśmy kiedyś poszli na randke to chce by było jasne, że każdy płaci za siebie" pierwsza randka, na którą nalegał latami i ja jeszcze mam płacić? a najgorsze było to, że był dziany.. nawet jeśli pomyślał, że lece na kase.. to gdybym leciała chybabym z nim była, a nie zlewała 4 lata nie?

[k4tie]

a mój poszedł do pracy oglądam pierścionki zaręczynowe nie wiem właściwie po co bo mam ale to chyba efekt nudy

[Rodzynka1989]

Napisane przez k4tie

a mój poszedł do pracy oglądam pierścionki zaręczynowe nie wiem właściwie po co bo mam ale to chyba efekt nudy

Ja już nie oglądam pierścionków, bo egoistycznie twierdzę, że mój i tak jest najładniejszy
A mój TŻ jedzie o 4 w trasę

Daafnee - są ludzie i parapety...

[Kohnelia20]

Napisane przez Montii

kohnelia to u nas na odwrót, on przemyśli sprawę za nim coś kupi a ja w gorącej wodzie jestem kąpana muszę mieć coś już, teraz albo nie popatrzę na cenę, czy też dam się oszukać bo mi nabiją coś 2x

co robicie? mi sie nudzi ,tż pojechal

ja siedze z wami bo tż mecz ogląda tys taka roztrzepana w sklepie jak moj tż

[Montii]

Kohnelia no właśnie, wystarczy napis PROMOCJA a ja już ładuje do koszyka, a mój sprawdzi cenę faktyczną i to żadna promocja
a najśmieszniejsze jest to ,że mam 5 z marketingu i tam mamy mase rzeczy o chwytach marketingowych, ja to wszystko wiem a i tak daje się nabrać a jak pisze,że coś jest gratis to dopiero jazda

[k4tie]

Napisane przez daafnee

Hej.. Jaka ja dziś nerwowa.. aż całe gardło mam zdrapane jacy niektórzy ludzie są porąbani!!!! ale szkoda czasu i resztek nerwów...

Co do pieniedzy.. Nie możemy póki co mieć wspólnych wydatków, bo ani nie zarabiamy ani nie mieszkamy razem.. jak mieszkaliśmy na Hol każdy dawał do wspolnego portfela 50 euro, jak sie skończyło znów 50 i tak do powrotu.. to co zostało rozmieniłam na zł i podzieliliśmy się równo po połowie.. wpadł na to TŻ i chwała mu za to.. najlepsze rozwiązanie jakie mogło być

A w PL jest tak, że jak on pracował, miał kase to płacił, kupował, fundował.. chyba, że to była jakaś moja kolejna wielka zachcianka, to mi kupował, a ja jak miałam to oddawałam a teraz jest tak, że on nie ma kompletnie kasy, a ja mam jeszcze z Hol więc ja płace. Niby mu "pożyczam", ale i tak jej nie wezme jak będzie chciał oddać.. a jak wezme to mu coś za to kupie..

Nie rozumiem podejścia w związku "moje, twoje".. kiedyś gościu się o mnie latami starał, czy miałam TŻ czy nie wiecznie czekał aż z nim bede.. i kiedyś mi napisał "jakbyśmy kiedyś poszli na randke to chce by było jasne, że każdy płaci za siebie" pierwsza randka, na którą nalegał latami i ja jeszcze mam płacić? a najgorsze było to, że był dziany.. nawet jeśli pomyślał, że lece na kase.. to gdybym leciała chybabym z nim była, a nie zlewała 4 lata nie?

O szok, niezły gość
Jeżeli mieszka się razem to nie powinno być podziału na moje i Twoje tylko wszystko jest nasze bo i tak wszystko co kupujemy idzie do 1
Za mną kiedyś też taki mądral się uganiał stwierdził że jestem blachara i poleciałam na samochód mojego TŻ co najlepsze mój TŻ nie ma samochodu tylko jeździ taty samochodem- opel vectra z 97

[Kohnelia20]

Montii to fakt napiszą promocja a w gruncie rzeczy to sciema...

[k4tie]

Montii ja mam podobnie jak Ty z "promocjami" i gratisami jak coś jest gratis to koniecznie muszę mieć ale wmawiam sobie że się przyda i się nie przydajeajj baby

[Montii]

dokładnie, a najbardziej mnie kuszą te głupie zestawy świąteczne z kosmetykami, przecież ja to wszystko mam...ale ładnie zapakowane np dove i już pakuje do koszyka, eh naiwna

[daafnee]

Napisane przez k4tie

Montii ja mam podobnie jak Ty z "promocjami" i gratisami jak coś jest gratis to koniecznie muszę mieć ale wmawiam sobie że się przyda i się nie przydajeajj baby

ja niestety mam manie kupowania kosmetykow, mam w szafce cale zapasy, 3 kremy, 2 dezodoranty, itd.. bo po prostu musze kupic i juz.. albo kupie, nie spodoba mi sie i sprzedaje na allegro..

[sun in the winter]

właśnie wróciłam z pracy .. zjadlam kolacje i chyba zaraz zasne :O

z moim tż jest tak, że jesli widzi ze nie mam pieniedzy to sam od siebie płaci .. ale przewaznie kazdy placi za siebie albo zabieramy sie gdziesraz on raz ja ... nie umiałam bym tak cały czas pozwalac zeby za mnie płacił .. ale różnie to bywa
na szczescie to on wykazuje zdolnosci kulinarne bo ja niestety mam 2 lewe rączki jak narazie czasem cos tam zrobie .. ale naucze sie gotowac chyba dopiero na swoim.. bo nienawidze jak cos robie a wszyscy służa nagle tymi dobrymi radami ... mieszkam z mama i babcią .. - 3 baby w domu to za dużo


najgorzej jak z nudów wejde do rossmana albo natury :O nagle wszystkiego potrzebuje, albo stwierdzam ze .. ' i tak sie zaraz skonczy to kupie' :P

[solll]

Napisane przez Montii

dokładnie, a najbardziej mnie kuszą te głupie zestawy świąteczne z kosmetykami, przecież ja to wszystko mam...ale ładnie zapakowane np dove i już pakuje do koszyka, eh naiwna

Ja też tak mam jak akurat jestem przy kasie dlatego wolę już chyba kiedy nie mam swoich pieniędzy i dostaję na obiady i słodyyycze na uczelni od rodziców czy Tż bo wtedy nei wydam na bzdury

[k4tie]

Jak jakieś uzależnienie dobrze że istnieje allegro bo tak to nawet byś nie miała gdzie sprzedać mnie najbardziej kuszą żele pod prysznic na tym punkcie mam kompletnego fioła i chyba coś z tym muszę zrobić bo jak wchodzę pod prysznic to nie wiem czym mam się myć nie wspomnę o tym że zawalają półki w łazience

[Montii]

oo to ja przed ciążą miałam manię na kremy ujędrniajace, wyszczuplające i bóg wie jakie jeszcze. No i nadal stoją , otwarte 3-4 razy użyte i hop po nowe, w efekcie mam dobre 10 balsamów, a kremów do buzi z 5. oczywiście każdy był potrzebny.
no o ile kremy do buzi teraz używam to balsamy niet ( manie przeniosłam na balsamy ciążowe ) i nie wiem co z tym zrobię, chyba wyrzucę bo to stoi otwarte już jakiś czas i chyba ważność się pokończyła

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

a i jeszcze kosmetyki firmy bourjois
a szczególnie te pudry w opakowaniu czekoladki, uwielbiałam kupowac nówki bo tak ładnie pachną, później już nie

[daafnee]

Napisane przez Montii

oo to ja przed ciążą miałam manię na kremy ujędrniajace, wyszczuplające i bóg wie jakie jeszcze. No i nadal stoją , otwarte 3-4 razy użyte i hop po nowe, w efekcie mam dobre 10 balsamów, a kremów do buzi z 5. oczywiście każdy był potrzebny.
no o ile kremy do buzi teraz używam to balsamy niet ( manie przeniosłam na balsamy ciążowe ) i nie wiem co z tym zrobię, chyba wyrzucę bo to stoi otwarte już jakiś czas i chyba ważność się pokończyła

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

a i jeszcze kosmetyki firmy bourjois
a szczególnie te pudry w opakowaniu czekoladki, uwielbiałam kupowac nówki bo tak ładnie pachną, później już nie

czy uzależnienie.. hm.. są osoby chore wręcz na tym punkcie.. np wykupia wszystkie kolory lakierow do paznokci wiosennej kolekcji. a ja nie mam tak, że czegoś nie użyje. Przeważnie tak, że używam używam i mnie nudzi np zapach wiec otwieram nowe a te używane albo czeka aż po nie wroce po kilku tyg albo sprzedaje

[Kohnelia20]

a zwracacie uwage na co kupujecie? chodzi mi o kolor paska na tubce np ja nigdy nie zwracalam uwagi do czasu kiedy nie dowiedzialam się co te kolory oznaczają teraz uważnie sprawdzam co kupuje

[Rodzynka1989]

Napisane przez Kohnelia20

a zwracacie uwage na co kupujecie? chodzi mi o kolor paska na tubce np ja nigdy nie zwracalam uwagi do czasu kiedy nie dowiedzialam się co te kolory oznaczają teraz uważnie sprawdzam co kupuje

Ale na tubce z czym?

[sun in the winter]

pewnie każdy kolor inny rodzaj ;>o to chodzi ;>

[k4tie]

Napisane przez Kohnelia20

a zwracacie uwage na co kupujecie? chodzi mi o kolor paska na tubce np ja nigdy nie zwracalam uwagi do czasu kiedy nie dowiedzialam się co te kolory oznaczają teraz uważnie sprawdzam co kupuje

i co te kolory oznaczają?

[Montii]

ja zwracam uwagę na jajka
0 1 2 3
oznaczenia hodowli ;P

ale o jakie paski chodzi hm

[Kohnelia20]

na kazdej tubce znajdziecie pasek np czarny oznacza on 100%chemia
zielony to 100% natura niebieski to 50% naturai 50 chemia dlugo nie wiedzialam o tym na wykladzie nam powiedziano jak zajechalam do domu to od razu posprawdzalam i większość ma czarny pasek poszlam do sklepu szukałam z zielonym ale bardzo malutko zanalazłam...
nasłuchałam się co one w sobie mają co powodują że część do kosza poszła ... przerazający jest fakt że prawie nikt nie miał pojęcia o tym


http://davidicke.pl/forum/czy-wiesz-...ski-t2571.html

http://nwomedia.pl/artykul,1781,Kosm...wojemu-zdrowiu

[sun in the winter]

aleś łamigłówke nam teraz zrobiła

[Montii]

dzięki Kohnelia teraz mam nową zabawę i będę wybrzydzać na półkach w sklepie jeszcze te naturalne pewnie są droższe haha
ale dobrze wiedzieć

[k4tie]

o cholercia, o takich cudach to nie słyszałam ale dobrze wiedzieć, od dziś będę patrzeć na paski a na czym np jest zielony pasek?

[Montii]

pff wiecie co poszłam do łazienki i większość to niebieskie i czarne
zielone mam tylko kosmetyki które mama mi kupiła w egipcie bo są naturalne
a najlepsze,że czarny pasek mają te moje specyfiki ciążowe... a pff!!