Czerwone Włosy [Farby / Pielęgnacja]

[porcelain]

Napisane przez dudzia

dzisiaj wypróbowalam z ciekawości Schwarzkopf Brillance: Intensywna Czerwień polecaną pare postów wyżej i niestety dla mnie nie jest taka super. robiłam na jasnorudych włosach a wyszlo mi kompletnie co innego niż bym chciała. teraz przeraża mnie fakt że może być tak trwała jak pisała Kocica88. Kolor jest u mnie cieeeemno bordowy. jestem kompletnie załamana chyba trzeba będzie znów rozjaśniać Chyba jednak powróce do tonerów. uważam to farbowanie za KOMPLETNĄ PORAŻKE (nie przypominam sobie większej, bo jak wiadomo z ciemnych włosów trudno wyjść)

Edit: myłam juz 4 razy i nic- kolor nie drgnie, chce mi się płakać wiecie moze co zrobic żeby szybko wywabić ten kolor ?

a mi się właśnie marzy taka czerwień jaka załamała dudzię

macie wypróbowaną jakąś farbę, która na średnio brązowych (ale raczej ciemniejszych) włosach da ciemne bordo, taki nawet bardziej ciemny brąz wpadający w czerwień?

[Dajoros]

Kurcze słuchajcie... Byłam u naszej fryzjerki zapytać się ile będzie kosztowało zrobienie z czarnych farbowanych włosów czerwone... I dowiedziałam się że około 80 zł.. Ale sie wkurzyłam... Berdzo chcę przefarbować włosy ale to nie na moją kieszeń... Wiec pomyslałam że może na te moje czarne włosy (odrosty juz mam 5mm) nałoże jakąś bardzo dobra czerwona farbę.. I jak nie chwyci to za tydzień czy za dwa znowu nałożyć... Co sądzicie?;P

[Dajoros]

Coś długo nikt nie pisze...:c onfused::confus ed:

[cloche]

Napisane przez Dajoros

Coś długo nikt nie pisze...:c onfused::confus ed:

ja tam sie na tym nie znam, sama mam z natury jasno-brazowe, troche rudawe wlosy i u mnie chwyta kazda farba, ostatnio sie przerzucilam na roslinki - henna u mnie daje swietne efekty... co do czarnych wlosow to slyszalam, ze lekko nie ma - nic nie chwyci, trzeba najpierw "odbarwic" wlos i dopiero potem uzyc farby. 80 zl to na moj gust bardzo tanio. jak cie nie stac, to po prostu pokochaj swoje czarne wlosy wiem, ze latwo sie mowi, ale na czarnych wlosach odpowiednie "tonery" daja fajne efekty i mozesz troche poprawic nature. na sile zmienianie koloru zbyt drastycznie na pewno nie jest dobre dla wlosow i nie musi dobrze wygladac. nic sie nie splukuje ten twoj czarny? a odrosty jaki kolor maja?

[jessimg]

ostatnio włosy farbowałam przed sylwestrem na czarno,
farba zaczyna mi schodzic i mam przeblyski brazu lecz chce miec ognisto czerwone,
niestety juz kiedys tak mialam i tylko w sloncu bylo to widac ;(
jak zejsc z ciemnego brazu/ czarnego na ognista czerwien?

[Dajoros]

Napisane przez cloche

a odrosty jaki kolor maja?

ciemny blond

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez jessimg

ostatnio włosy farbowałam przed sylwestrem na czarno,
farba zaczyna mi schodzic i mam przeblyski brazu lecz chce miec ognisto czerwone,
niestety juz kiedys tak mialam i tylko w sloncu bylo to widac ;(
jak zejsc z ciemnego brazu/ czarnego na ognista czerwien?

Mam to samo... Byłam u fryzjerki i powiedziała mi , że najpierw trzeba odbarwic a później farbe czerwoną;( Koszt 80zł sie skuszę ;D;D..Jestem umówiona na czwartek;D
Juz nie moge się doczekać...:l ove:

[cloche]

Napisane przez Dajoros

ciemny blond

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------


Mam to samo... Byłam u fryzjerki i powiedziała mi , że najpierw trzeba odbarwic a później farbe czerwoną;( Koszt 80zł sie skuszę ;D;D..Jestem umówiona na czwartek;D
Juz nie moge się doczekać...:l ove:

no na ciemnym blondzie to by super zlapalo czyli jednak sie zdecydowalas na fryzejra - bardzo dobrze, trzeba tego czarnego sie pozbyc. zrobic raz a dobrze, a nie 5 razy niszczyc wlosy farbami w nadziei, ze zlapie daj znac jakie efekty, to moze jessimg skorzysta

[olaa1992]

Tez jestem ogromna fanka czerwonych wlosow Mialam juz chyba wiekszosc odcieni czerwieni i rudych...raz niestety bylam na tyle glupia ze zrobilam wlosy tonerem (zeby nie niszczyc :P) ale zapomnialam o odrostach i mi lekko zielonkawe wyszly...chociaz nie powiem tam gdzie mialam farbowane byly idealnie czerwone. Pofarbowalam sie na braz zeby miec rownomierny kolor, ale teskni mi sie za czerwienia i jutro bede robic z londy ognistą-czerwienią nr 47. Zobaczymy co wyjdzie. Dodaje zdjecia niestety juz wtedy kolory byly troche splukane.

[Dajoros]

Hej Rozmawiałam z fryzjerką i powiedziała mi , że ma jakis proszek ,że kładzie się na czarne włosy... Dodała tez że na odrostach wyjdzie czerwień a na czarnych to nie wiadomo..;/;/ Jak pójdę dzisiaj sobie w końcu te włosy zrobić to powiem jej, że lepiej rozjaśnić i na to położyć czerwień
Trzymajcie kciuki

[Chaos_Girl]

Moja znajoma fryzjerka tez uzywala tego specyfiku i jednak woli najpierw wlosy rozjasniac, a potem nakladac czerwona farbe. Mowila, ze w kazdym przypadku czerwien chwytala tylko dobrze na odrostach.

[Dajoros]

ok dziewczynki Jestem już po Zarąbiście wyszedł kolor bo 5 cm od góry wyszedł taki jaśniejszy i w miarę opadania włosów robi sie ciemniejszy!!1;D Bardzo mi sie podoba bo wygląda to tak, jakbym miała dwie farby na włosach ... Zdjęcia dołącze poźniej
Fryzjerka na moje czarne włosy położyła jakąś farbe na bazie rozjeśniacza czy coś tam takiego było Później czerwona farbę SupeR SUPER SUPER! Ale jestem szczęśliwaKoszt 80 zł wraz z podcięciem

[Chatul]

Napisane przez Dajoros

ok dziewczynki Jestem już po Zarąbiście wyszedł kolor bo 5 cm od góry wyszedł taki jaśniejszy i w miarę opadania włosów robi sie ciemniejszy!!1;D Bardzo mi sie podoba bo wygląda to tak, jakbym miała dwie farby na włosach ... Zdjęcia dołącze poźniej
Fryzjerka na moje czarne włosy położyła jakąś farbe na bazie rozjeśniacza czy coś tam takiego było Później czerwona farbę SupeR SUPER SUPER! Ale jestem szczęśliwaKoszt 80 zł wraz z podcięciem

Koniecznie wstaw później zdjęcia. Z opisu wynika, że naprawdę fajnie Ci włosy zrobiła

[baby_luv_gold]

Dziewczyny , ruda jestem od 16 roku zycia czyli 12 lat , miałam wszystkie odcienie od miedzi do czerownych fioletow i powiem wam ze KOLESTON ma najpiekniejszwe czerwienie , najdluzej sie trzymaja i nigdy nie wyplukiwaly mi sie z wloskow. Niestet wycofali moj ukochany odcien - 77/45 ( jedwabista czerwien) ale na szczescie mozna kupic koleston perfect , bardzo polecam !!!! zalaczam zdjecia

[Dajoros]

Mniej więcej u mnie wyszło coś takiego:

[EvaLuciferia]

Hej Rudzielce!

Dziewczyny śliczne kolorki!

Olaa1992 ja od końca tamtego roku robie Londą Color Ognista-Czerwień 47. Jak na razie tylko po tej farbie* mam czerwone włosy. Ładnie łapie odrosty i nie przyciemnia włosów jak inne farby. Gdy kolor się wypłukuje używam szamponetki Joanny... ale ostatnio ją zdradziłam [cóż, gdyby była dostępna w sklepie nie doszłoby do tego ] i zakupiłam Marion Winna Czerwień 65. Pamiętam, że ponad rok temu robiłam nią włosy, ale wtedy były ciemno wiśniowe... co wyjdzie teraz na rudych to nie wiem. Mam nadzieje, że ładny soczysty kolorek



* Oczywiście jeśli chodzi o farby dostępne w zwykłych drogeriach. Chętnie sprawdziłabym coś bardziej profesjonalnego... taki oto Koleston. Tak jak pisała baby_luv_gold mają najpiękniejsze czerwienie. Wiele pań sobie je chwali

[Chatul]

Napisane przez EvaLuciferia

Zakupiłam Marion Winna Czerwień 65. Pamiętam, że ponad rok temu robiłam nią włosy, ale wtedy były ciemno wiśniowe... co wyjdzie teraz na rudych to nie wiem. Mam nadzieje, że ładny soczysty kolorek

Na blondzie i na rudym mnie Marion Winna Czerwień bardzo intensywnie wychodziła

[cloche]

Napisane przez Dajoros

Mniej więcej u mnie wyszło coś takiego:

no niezle, z czarnych zeby tak ladnie intensywna czerwien wyszla - fryzjerka sie postarala bardzo pasuje ci ta czerwien. wyszlo faktycznie jakby wiecej kolorkow ci nalozyla - teraz jestes ognista!

[EvaLuciferia]

Napisane przez Chatul

Na blondzie i na rudym mnie Marion Winna Czerwień bardzo intensywnie wychodziła

Kolor wyszedł nawet nawet ładny, nie zbyt intensywny (w sensie, że nie oczo******), a nawet ciut ciemniejszy niż wcześniej.... ale niestety włosy są po nim wysuszone, więc wracam do panny Joanny

[Chatul]

Napisane przez EvaLuciferia

Kolor wyszedł nawet nawet ładny, nie zbyt intensywny (w sensie, że nie oczo******), a nawet ciut ciemniejszy niż wcześniej.... ale niestety włosy są po nim wysuszone, więc wracam do panny Joanny

Wysuszone po szamponetce Marion? Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.
A Joanna fajna jest. Szamponetki ma jednak bardzo delikatne

[czorniutqa]

Witam )
Ja już od ponad pół roku mogę pochwalić się - ognistą czerwienią
Mój kolor wyjściowy to ciemny brąz. Do koloryzacji używam rozjaśniającej farby z subriny - szczerze polecam )

[kredkapl]

Witam wszystkie wielbicielki czerwieni
Ja już dwa lata uparcie trwam przy ognistym kolorze. Używałam już chyba wszelakich możliwych farb większości dostępnych na rynku firm - ostatnia koloryzacja jakieś dwa tygodnie temu - użyłam (już drugi raz, za pierwszym razem jakoś lepiej i dłużej...) L'oreal Feria Preference Bardzo IntensywnaCzerwień i po prostu - ROZPACZ! Tydzień i po farbie po prostu . Na głowie mam rudość, której po prostu znieść nie mogę. Tak jak sięgam pamięcią to chyba najładniejszy odcień dawała Londa i Joanna. Ale tak właśnie myślę sobie... czy nie warto byłoby dać odpocząć moim biednym włosom i np. zastosować hennę? Czytałam o tym ostatnio troszkę, widziałam nawet takowy produkt - kolor dość intensywnej czerwieni. PODOBNO nie niszczy i nie przeciąża włosów, ale ciężko żeby po hennie jakaś farba złapała. Chociaż wydaje mi się, że i tak nie wyjdzie taki mega czerwony, jaki bym chciała... ale to chyba jednak dużo lepsze niż ten rudo-blond który obecnie wywołuje u mnie torsje. A może toner o jakimś zjawiskowo czerwonym kolorze? Używała któraś z was? Koloryzacja półtrwała, ale nie niszczy włosów...

Aaa, i jeszcze chciałam moje odkrycie ostatnie zachwalić Znalazłam taki olejek do włosów we wszystkich odcieniach czerwieni, chyba niestety w drogerii nie można go kupić - tylko przez internet, ten olejek nazywa się Raat Ki Rani i faktycznie odrobinkę moja rudość na tym zyskała, lepiej wygląda, błyszczy się i włosy są mięciutkie Chociaż zapach jest bardzo mocny, tj. kwiatowy taki i mi spać nie daje, cała poduszka nim pachnie...

[cloche]

ja sie przerzucilam na henne i jestem bardzo zadowolona mozna taka papke nakladac dosc czesto, wiec nawet jak kolor zbyt szybko mialby wyblaknac, to po prostu naklada sie jeszcze raz, bo to niczym maseczka odzywiajaca slyszalam, ze niektore dziewczyny uzywaja henny bezbarwnej wlasnie jako regularnej maski.
mi henna nie obciazyla wlosow, chociaz slyszalam od wielu fryzjerow, ze powinnam farbowac profesjonalnie w salonie, jesli chce, bo henna obklei wlosy i beda one oklapniete i ciezkie (ale co tu sie dziwic, przeciez chca zarobic).
naczytalam sie jednak sporo o skladnikach farb chemicznych i troche sie zniechecilam. pakujac sobie ta chemie caly czas na skore glowy moze i nie robimy sobie od razu krzywdy, ale niektore skladniki przechowuja sie w skorze i oslabiaja cebulki, po czym one wypadaja. ja juz mniej wlosow niz teraz mam nie chce miec wczesniej uzywalam tylko farb zmywalnych (do 6 tygodni), od ponad pol roku bardzo uwazam, co na wlosy sobie pakuje, i widze sporo nowych wlosow (troche wkurzaja mnie, bo sa krotkie i stercza jak glupie ale beda z nich jeszcze porzadne wlosy ).
zaleznie od twojego wyjsciowego koloru czerwona henna moze wyjsc naprawde intensywnie ja polecam. sama ostatnio nalozylam raczej taki marchewkowy odcien, na moim jasnym brazowym wyszedl kolor a'la Marcia Cross, moze troche ciemniejszy. ale jestem bardzo zadowolona i nie wracam do chemii

[Hipusia]

Witam Rudzielce
Ja zawsze chcialam miec czerwone wlosy , ale jakos mi to nie wychodzilo. Od ponad 3 lat mam krótkie ,czarne wlosy. Nie farbowalam ich juz od ponad 3 miesiecy i w zwiazku z tym mam juz gigantyczne odrosty. Jutro ide sie obciac , a nastepnie podejme próbe ''stworzenia'' pieknej czerwonej glówki . Po obcieciu bede miala praktycznie swoj naturalny kolor wlosów (jasny braz), moze jedynie troszke koncówki beda ciemniejsze. Chce je rozjasnic , a potem nalozyc
czerwony kolorek. Kupilam farbe Schwarzkopf Live XXL hypnotic red. Mam nadzieje ze wyjdatakie jak sobie wymarzylam .
Mieszkam w UK wiec szamponetki z Joanny itd nie sa u mnie dostepne. Moze któras z Was równiez mieszka na wyspach i ma doswiadczenie z kosmetykami do pielegnacji czerwonych/rudych wlosów? Bede wdzieczna za inforamcje
Jutro zdam Wam relacje jak wyszly moje wloski
Trzymajcie kciuki .

[Hipusia]

Widze , ze nikogo nie ma , ale pomimo tego pochwale sie Wam
moim osignieciem.
Fotke postaram sie zamiescic w najblizszym czasie, ale wlosy wyszly meeega czerwone. Nawet bardziej niz sie spodziewalam. Troche dziwnie sie czuje , ale im dluzej patrze w lustro tym bardziej mi sie podobaja . Takze zrobilam z ciemnych wlosów -czerwone domowym sposobem i efekt przeszedl moje oczekiwania. Jeszcze teraz zobaczymy
jak kolorek bedzie sie trzymal i w ogóle , ale poki co -da sie zrobic
Takze wpisuje sie w szeregi czerwonowlosych

[EvaLuciferia]

Napisane przez Chatul

Wysuszone po szamponetce Marion? Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. A Joanna fajna jest. Szamponetki ma jednak bardzo delikatne

Tak, przed użyciem Marion miałam gładkie włosy, a po użyciu zrobiły się dziwnie suche Zakupiłam na zaś Joanne i będe sprawdzać jak zachowują się włosy.

Napisane przez kredkapl

Ale tak właśnie myślę sobie... czy nie warto byłoby dać odpocząć moim biednym włosom i np. zastosować hennę? Czytałam o tym ostatnio troszkę, widziałam nawet takowy produkt - kolor dość intensywnej czerwieni. PODOBNO nie niszczy i nie przeciąża włosów, ale ciężko żeby po hennie jakaś farba złapała.

Używałam henny dawno temu, zanim zaczęłam bawić się w farby. Używałam brązowych kolorów, które czasem dawały moim włosom zielonkawy odcień [ale delikatny pod słońce, bez przesady] Właśnie po częstym używaniu henny włosy mogą zrobić się przeciążone, bo ona je oblepia. Nie ma mowy o farbowaniu potem chemią, trzeba czekać aż włosy odrosną [z tego co pamiętam to mi potem zwykłe farby nie chciały od razu łapać jaśniejszych kolorów]. Co do cudownych właściwości henny to jestem scpetyczna, słyszałam różne opinie, nawet takie, że długotrwałe stosowanie może zaszkodzić człekowi. I troche na chłopski rozum: myślicie, że wszystkie kolorki henny są takie naturalne i bez chemii? Wątpię...

Napisane przez Hipusia

Fotke postaram sie zamiescic w najblizszym czasie, ale wlosy wyszly meeega czerwone. Nawet bardziej niz sie spodziewalam. Troche dziwnie sie czuje , ale im dluzej patrze w lustro tym bardziej mi sie podobaja . Takze zrobilam z ciemnych wlosów -czerwone domowym sposobem i efekt przeszedl moje oczekiwania.

Hipusia wrzuć fotke, jestem bardzo ciekawa kolorku. I oczywiście zdaj relacje jak się trzyma.

Ja będe się znów "odświeżać" Londą, w tej chwili to jedyna farba, której ufam. Aaa że ciemny odrost już widać to cza się poprawić

[cloche]

Napisane przez EvaLuciferia

I troche na chłopski rozum: myślicie, że wszystkie kolorki henny są takie naturalne i bez chemii? Wątpię...

do niektorych mieszanek dodaja skladniki chemiczne. ale sa tez czysto roslinne papki, i nawet na chlopski rozum to one sa bez tego wszystkiego, co okreslamy jako "chemia" w naturze jest dosc sporo naturalnych substancji barwiacych.

[Chaos_Girl]

Napisane przez Hipusia

Witam Rudzielce
Ja zawsze chcialam miec czerwone wlosy , ale jakos mi to nie wychodzilo. Od ponad 3 lat mam krótkie ,czarne wlosy. Nie farbowalam ich juz od ponad 3 miesiecy i w zwiazku z tym mam juz gigantyczne odrosty. Jutro ide sie obciac , a nastepnie podejme próbe ''stworzenia'' pieknej czerwonej glówki . Po obcieciu bede miala praktycznie swoj naturalny kolor wlosów (jasny braz), moze jedynie troszke koncówki beda ciemniejsze. Chce je rozjasnic , a potem nalozyc
czerwony kolorek. Kupilam farbe Schwarzkopf Live XXL hypnotic red. Mam nadzieje ze wyjdatakie jak sobie wymarzylam .
Mieszkam w UK wiec szamponetki z Joanny itd nie sa u mnie dostepne. Moze któras z Was równiez mieszka na wyspach i ma doswiadczenie z kosmetykami do pielegnacji czerwonych/rudych wlosów? Bede wdzieczna za inforamcje
Jutro zdam Wam relacje jak wyszly moje wloski
Trzymajcie kciuki .

Ta sama farbowalam i ja. MOj kolor jest jakies pare stron wczesniej.
W UK przyznam, maly wybor czerwieni w sklepach. Za to mozna latwo dostac profesjonalne farby. Wtedy wybor czerwieni jest troche wiekszy. Taka Luo Color, czy Colleston mozna kupic za kolo £8.

http://www.m-shop.eu/index.html Na tej stronie jest dosc duzy wybor produktow Joanny. Jelsi czegos nie ma, to mozna zadugerowac, zeby sprowadzili

[kredkapl]

Napisane przez EvaLuciferia

Używałam henny dawno temu, zanim zaczęłam bawić się w farby. Używałam brązowych kolorów, które czasem dawały moim włosom zielonkawy odcień [ale delikatny pod słońce, bez przesady] Właśnie po częstym używaniu henny włosy mogą zrobić się przeciążone, bo ona je oblepia. Nie ma mowy o farbowaniu potem chemią, trzeba czekać aż włosy odrosną [z tego co pamiętam to mi potem zwykłe farby nie chciały od razu łapać jaśniejszych kolorów]. Co do cudownych właściwości henny to jestem scpetyczna, słyszałam różne opinie, nawet takie, że długotrwałe stosowanie może zaszkodzić człekowi. I troche na chłopski rozum: myślicie, że wszystkie kolorki henny są takie naturalne i bez chemii? Wątpię...

Ech, więc chwilowo pewnie nie zdecyduję się na hennę. Ostatnio [nawet dzisiaj ] używam szamponetek Palette, przy okazji testując kolory . Powzięłam natomiast zamiar zakupienia tonera w jakimś bardzo intensywnym czerwonym kolorze (najlepiej taki, który aż po oczach daje - trzeba dbać o swój gotycki image ), jak już przejdę od słów do czynów to dam znać i nawet zdjęcia pokażę .

[201604211128]

Dzisiaj po raz ostatni farbuję na czerwono - niestety - mam dosyć wiecznego szukania ciemnoczerwonej farby - dodam, że ten kolor mi bardzo szybko z włosów ucieka
Farbuję welatonem - odcień wiśniowa czerwień
Obecnie będę szukać czerwono - brązu ciepłego

[Blameworthy]

jeszcze w sobotę miałam rude włosy, dość jasne. chciałam coś zmienić i wybrałam czerwień. kupiłam farbę garniera intensywna czerwień. (6.66 - szatańsko ) i powiem szczerze, że bardzo się zawiodłam.
mając dość jasne włosy spodziewałam się w miarę intensywnego koloru, a wyszedł mi wiśniowy. w dodatku farba nie pokryła mi wszystkich włosów i mam gdzieniegdzie przebłyski rudego...

miałam nadzieję, że rozjaśnianie nie będzie potrzebne, a jednak okazało się inaczej. teraz poczekam z dwa tygodnie i kupuję rozjaśniacz, co by ten kolor co mam zrobił się bardziej czerwony.