Kraków-we wtorek zaginęła dziewczyna-Ruczaj!

[Futbolowa]

Przydałby się ktoś, kto znał osobiście Agnieszkę i jej nawyki. Nieczęsto w mieszkaniach studenckich trafia się wypasiona pralka. Ale może to też zależy...

[alkaxy]

Chociaż w sumie jak tak myślę - może spacer wyszedł w trakcie, jak już pranie miała wstawione, więc zostawiła tak? Albo pranie było dłuższe, chciała koniecznie wstawić tego dnia, to był ostatnio moment, żeby nie prać po nocy? Może miało się skończyć po przewidywanym powrocie?

Bardzo ruszyło się dzisiaj fb - jest dużo pomysłów, tvn24 pokazał materiał - mam nadzieje, że to pomoże.

[gramwzielone]

Napisane przez elmowa

No tak, ale mimo wszystko osobą, od której wychodziły te informacje (że jest spotkanie na rynku, że ma iść na tramwaj) jest właśnie jej chłopak.

Kto dał Ci prawo do osądzania ludzi i przypisywania im winy ?! Kto dał Ci prawo do sugerowania że ktoś jest mordercą? Za kogo Ty się dziewczyno uważasz?
Skoro nie możesz pomóc w jakikolwiek sposób to znajdź sobie ciekawsze zajęcie niż pisanie takich bzdur.

Jak ja nienawidzę takich domorosłych detektywów. Ledwo się podpisać umieją, ale śledztwo przeprowadzą lepiej niż policja i miejsce zbadają lepiej przez monitor niż technik kryminalistyki z kilkunastoletnim doświadczeniem na miejscu.

Niektórym ludziom powinno się odcinać dostęp do internetu bo nawet nie widzą jaką krzywdę mogą wyrządzić.

[sideritis]

A powiedzcie, czy Agnieszka miała przy sobie legitymację studencką/KKM? Musiała wziąć jakiś dokument w razie ew. kontroli w tramwaju.. Jeśli nie, to bardzo dziwne, bo ja nie wyszłabym z domu bez biletu i dokumentu uprawniającego do zniżki, gdy mam poruszać się komunikacją miejską..

[Charmain]

Na fb też była o tym dyskusja i w sumie nie wiadomo, równie dobrze mogła włożyć do kieszeni.

[nicRu]

Side, ja czasem jeździłam na normalnych biletach jak nie miałam przy sobie torebki.
jesli miała wrócić z rynku spacerem, to jest taka możliwosć prawdopodobna

[Futbolowa]

Napisane przez gramwzielone

Kto dał Ci prawo do osądzania ludzi i przypisywania im winy ?! Kto dał Ci prawo do sugerowania że ktoś jest mordercą? Za kogo Ty się dziewczyno uważasz?
Skoro nie możesz pomóc w jakikolwiek sposób to znajdź sobie ciekawsze zajęcie niż pisanie takich bzdur.

Jak ja nienawidzę takich domorosłych detektywów. Ledwo się podpisać umieją, ale śledztwo przeprowadzą lepiej niż policja i miejsce zbadają lepiej przez monitor niż technik kryminalistyki z kilkunastoletnim doświadczeniem na miejscu.

Niektórym ludziom powinno się odcinać dostęp do internetu bo nawet nie widzą jaką krzywdę mogą wyrządzić.

Nie gorączkuj się tak. Nikt nikogo nie osądza, ani nie oskarża. To po prostu luźna refleksja nad tą sytuacją. W dodatku mająca swoje uzasadnienie.

[elmowa]

Napisane przez gramwzielone

Kto dał Ci prawo do osądzania ludzi i przypisywania im winy ?! Kto dał Ci prawo do sugerowania że ktoś jest mordercą? Za kogo Ty się dziewczyno uważasz?
Skoro nie możesz pomóc w jakikolwiek sposób to znajdź sobie ciekawsze zajęcie niż pisanie takich bzdur.

Jak ja nienawidzę takich domorosłych detektywów. Ledwo się podpisać umieją, ale śledztwo przeprowadzą lepiej niż policja i miejsce zbadają lepiej przez monitor niż technik kryminalistyki z kilkunastoletnim doświadczeniem na miejscu.

Niektórym ludziom powinno się odcinać dostęp do internetu bo nawet nie widzą jaką krzywdę mogą wyrządzić.

Po pierwsze, nie sugerowałam, że ktokolwiek jest mordercą.
Po drugie, snuć domysły mam prawo, tym bardziej, że zaznaczyłam, że są takie moje takie o przypuszczenia, a nie niepodważalne fakty. Myślę, że da się to odczytać z moich postów. Acha, za kogo się mam? Za użytkownika tego forum.

[WhiteCherry]

Napisane przez Futbolowa

Oczywiście, że tak, ale taka hipoteza ma naprawdę realne podstawy. O tej porze jest widno, ulica jest ruchliwa - naprawdę trudno byłoby nie zauważyć jakichś niepokojących zjawisk - szarpaniny, potrącenia, wciągnięcia do samochodu...

wiesz, ludzie wielu rzeczy nie zauważają, zwłaszcza gdy jest tłum... podam swój przykład, Kraków ok. godz. 18, ale wtedy była zima więc już ciemno, jadę w autobusie pełnym ludzi do tego stopnia, że nie mogłam nogą ruszyć, i w takim oto tłumie przystawiał się do mnie jakiś stary zboczeniec. Nie będę opisywać szczegółów ale gdy chciałam już wychodzić na swoim przystanku to widzę, że on ma zamiar wysiadać za mną. Wtedy od razu się wycofałam, wyciągnęłam telefon i celowo powiedziałam zbyt głośno ''niedługo będę, czekasz na mnie na przystanku?" spłoszył się i wyszedł. Przejechałam co prawda jeden przystanek dalej niż powinnam, ale być może uratowałam sobie życie.
tłum ludzi, a nawet nikt nic by nie zauważył. A przystanek na którym miałam wysiadać ciemny i z zaroślami.

Napisane przez Parvanti

Ja też mam nadzieję, że to nie ona...Ale i tak tragedia, bo to pewnie jakaś inna zaginiona dziewczyna Zresztą nie ma oficjalnego potwierdzenia tej informacji na żadnym wiarygodnym portalu informacyjny, tylko na fb się to ukazało. Żeby to nie była prawa.

no właśnie, jeśli to nie Aga, to i tak padło na inną dziewczynę :/ tylko że nie przypominam sobie żadnego zaginięcia młodej dziewczyny, tak rozreklamowanego w ostatnim czasie...


z jakich ona dokładnie terenów jechała i na jakim przystanku wysiadła? ciało napuchnięte... jeśli nie Wisła to może Zakrzówek?!

[Charmain]

Niby nie w ostatnim czasie, ale jesienią zaginęła Małgosia na Kurdwanowie a ostatni ślad z komórki właśnie był gdzieś na Zakrzówku.

Nic, czekamy.

[***luna]

Napisane przez elmowa

Wydawało mi się, że forum jest akurat najlepszym miejscem na snucie takich insynuacji

Jakdla mnie nie ma dobrego miejsca na snucie takich insynuacji. Tutaj mamy za mało danych by cokolwiek insynuować.

Napisane przez Parvanti

Najnowsza wiadomość z fb : Kochani wiadomość,która pojawiła się na fb była wiarygodna...
W okolicach,gdzie zaginęła Aga znaleziono ciało kobiety
,,Policja powiedziała, że to kobieta w wieku 22-30 lat, lecz ciało było napuchnięte i nie byli w stanie ocenić jednoznacznie reszty szczegółów. W każdym razie, osoba,która znalazła ciało jest teraz jest na policji i zeznaje. Co do tego, czy była to Agnieszka - oni oczywiście nie są pewni,,

Napisane przez Futbolowa

Teraz wyczytałam, że zostawiła w domu włączoną pralkę. Czy któraś z Was wychodząc na kilka godzin zrobiłaby tak? Pytam, bo mnie np. nie dziwi wychodzenie bez torebki, a innych tak. Więc może tylko mnie ta pralka zaskakuje?

Zdarza się, ze zostawiam.

[2016070953]

a czy studenci mieszkają w wypasionym bloku z monitoringiem ???

[preetamsingh]

bardzo mnie poruszyła ta historia, Agnieszka to prawie moja rówieśnica, mam nadzieję, że odnajdzie się szybko cała i zdrowa...

To taka moja luźna refleksja, ale... często gdy ktoś ginie, rodizna i przyjaciele mówią, że ta osoba nie mogła uciec, że to nie ten typ, itp. Znam z zycia przypadki, gdy to osoby zupełnie zwyczajne uciekały. Na miejscu rodizny chyba wolałabym wierzyć w to, że rzecyzwiście uciekła z WŁASNEJ woli, bo to by oznaczało większe prawdopodobieństwo, że nic jej nie jest...

Oby wszystko się wyjaśniło szczęsliwie... Nie rozumiem jak można tak po prostu zniknąć, a to co się dzieje w krakowie ostatnimi czasy jest niepokojące.

Czy ktoś wie, czy policja zabrała się za poszukiwania, bo jak dotąd było pisane na wątku, że głównie znajomi sie zaangażowali w akcję poszukiwawczą. Szkoda tylko, że pada deszcze, bo utrudnia to zadnaie psom tropiącym (mam nadizjeę, ż epolicja mimo wszystko działa).

[Futbolowa]

Napisane przez WhiteCherry

tłum ludzi, a nawet nikt nic by nie zauważył. A przystanek na którym miałam wysiadać ciemny i z zaroślami.

W takim tłoku, to raczej ciężko coś zauważyć Chodzi mi raczej o sytuację, kiedy ulicą jedzie sznurek samochodów, a na poboczu coś złego się dzieje. Ale nie znam tego miejsca, mogę tylko sugerować się tym, co piszą na fejsbuku ci, którzy tamtędy chodzą.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez preetamsingh

Czy ktoś wie, czy policja zabrała się za poszukiwania, bo jak dotąd było pisane na wątku, że głównie znajomi sie zaangażowali w akcję poszukiwawczą. Szkoda tylko, że pada deszcze, bo utrudnia to zadnaie psom tropiącym (mam nadizjeę, ż epolicja mimo wszystko działa).

Na pewno policja działa. Tyle tylko, że lepiej dla sprawy, aby nie o wszystkim informowano cały Internet. Często nawet rodzina nie wie o wszystkich działaniach.

Również mam nadzieję, że Agnieszka gdzieś z własnej woli wybyła. Bo to zwiększa prawdopodobieństwo, że jest cała...

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

http://www.radiokrakow.pl/index.php?...tid=48%3Anewsy

O Boże

[shiava]

Aga nie zyje

[kaileight]

Koszmarna historia. Oby wszytsko poukładało się dobrze. Nie umiem sobie wyobrazić co przeżywa teraz jej rodzina, chłopak... Koszmarna bezradność, a to jest chyba najgorsze

edit: teraz doczytałam, że potwierdzono widomość o jej śmierci...

[Futbolowa]

Napisane przez shiava

Aga nie zyje

W RMF powiedzieli, że to tylko przypuszczenia. Może na tej stronie RK się zapędzili...

[tysiulka18]

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/new...iak,nId,348652

[alkaxy]

Napisane przez tysiulka18

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/new...iak,nId,348652

Ten artykuł to stek bzdur - zaczynając od godziny o której wyszła, a kończąc na tym gdzie była widziana ostatnio. Więc mam nadzieję, że to "prawdopodobnie" to też szukanie sensacji, a nie potwierdzone informacje.
Dziennikarze skoro nie mają pewnej informacji nie powinni nic pisać w takich sprawach....

[Suvia]

Jezu, przecież to dziewczyna z mojego wydziału, nawet z forum wydziałowego ją kojarzę

[Futbolowa]

Dokładnie. To jeszcze nie jest potwierdzona informacja. Wciąż miejmy nadzieję, że Aga żyje i ma się dobrze!

[garfieldek]

Jak ktos moze publikowac informacje, ktore nie sa potwierdzone przez odpowiednie organy....????

[Asiczka]

Napisane przez garfieldek

Jak ktos moze publikowac informacje, ktore nie sa potwierdzone przez odpowiednie organy....????

Jak widac można ....pisamaki za nic mają uczucia innych, gonią za tanią sensacją
w jednym z artykułów chociaż podane, że prawdopodobnie to Agnieszka, ale w drugim już że to ona, więc nie wiem jak się na to zapatrywac....czekamy na informacje potwierdzone przez policję i rodzinę Agnieszki

[jaksy]

No własnie, trzeba czekać. Swoją drogą zirytował mnie w jednym z tych artykułów fragment, że nic nie wskazuje żeby to było morderstwo. Kurde, chyba raczej nic nie wskazuje żeby to było samobójstwo

[***luna]

Napisane przez jaksy

No własnie, trzeba czekać. Swoją drogą zirytował mnie w jednym z tych artykułów fragment, że nic nie wskazuje żeby to było morderstwo. Kurde, chyba raczej nic nie wskazuje żeby to było samobójstwo

To sa własnie bzdurne pomówienia, bezpodstawne.
Czemu ma to służyc? Zaprzestaniu poszukiwan, oczernianiu Agnieszki czy jej rodziny?


Mam nadzieję, ze informacja jest pomyłką...

[Futbolowa]

Napisane przez jaksy

No własnie, trzeba czekać. Swoją drogą zirytował mnie w jednym z tych artykułów fragment, że nic nie wskazuje żeby to było morderstwo. Kurde, chyba raczej nic nie wskazuje żeby to było samobójstwo

Nie ma się co irytować. Jeśli została np. zepchnięta ze skarpy, faktycznie nie ma żadnych śladów na ciele - nakłuć, ran postrzałowych, śladów duszenia i innych takich, które wskazują na udział osób trzecich. Naprawdę musimy pamiętać, że dla dobra śledztwa policja nie podaje do wiadomości publicznej wszystkiego, co wie.

[jaksy]

Napisane przez Futbolowa

Nie ma się co irytować. Jeśli została np. zepchnięta ze skarpy, faktycznie nie ma żadnych śladów na ciele - nakłuć, ran postrzałowych, śladów duszenia i innych takich, które wskazują na udział osób trzecich. Naprawdę musimy pamiętać, że dla dobra śledztwa policja nie podaje do wiadomości publicznej wszystkiego, co wie.

Zdaję sobie z tego sprawę, ale w takim stwierdzeniu jest wyraźne domniemanie, że było to samobójstwo. Po co to pisać? Bez sensu. To mnie irytuje.

Na onecie czytałam, że dzisiaj rodzina zweryfikuje czy to Agnieszka. Trzeba czekać, nie ma co na zapas snuć teorii jak zginęła.

[Asiczka]

Kolejny artykuł :

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/m...y,1664394,3320

[nicRu]

Dramat, czyli plotki z wczoraj się potwierdzają A jeśli ktoś faktycznie chciał jej zrobić krzywdę, to na Zakrzówku bywa ekstremalnie niebezpiecznie...

[jaksy]

Napisane przez Asiczka

Kolejny artykuł :

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/m...y,1664394,3320

Były przy niej dokumenty

Kurde, sama nie mogła się tam znaleźć (jakby miała zamiar popełnić smobójstwo to chyba nie umawiała by się z chłopakiem), ktoś musiał ją zaciągnąć. zresztą potwierdza to ten telefon wykryty w okolicy grunwaldzkiego. jednak od zakrzówka jest tam spora droga. ktoś musiał jej ten telefon zabrać

Straszna historia