Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina... - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-30, 12:09   #121
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Mnie tez to strasznie wkurzalo, ale znalazlam na to sposob. Zmienilam kino. Teraz chodze do mniejszego kina, tam takich rzeczy naprawde nie ma, a chodze raz w tygodniu. Owszem sala mniejsza, ekran tez, ale magia kina i tak jest. Natomiast w wielkich multiplexach, heliosach chrupki, kurczaki itd byly na porzadku dziennym.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:14   #122
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Nie stać mnie na jedzenie w drogiej restauracji, to tam nie chodzę.
do restauracji z założenia idziesz po to, by coś zjeść, a nie posiedzieć przy stoliku.
do kina idziesz po to, by oglądnąć film. jeśli lubisz jeść drażetki czy pić herbatę z termosu przy okazji, to sobie to przynosisz i jesz/pijesz.
nie odczuwasz takiej potrzeby, więc daj żyć innym.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:17   #123
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Dla mnie to zagrywki mega szczeniackie
Skoro jest zakaz to jest zakaz.Nikt ordynarnie chipsów i sprite nie wniesie.Tylko jak zapadnie ciemność rozpoczyna się sięganie do torebusiów i plecaczków.Ludzie ile Wy macie lat?
Pójdę do restauracji ,posnobować się ,owszem zamówię mineralkę ale ciastunio sobie na własnym talerzyku zjem bo w knajpie mają za drogo
To pij tylko mineralke albo nie łaź tam


edit-dzisiejsze 'kino' -popcorn /cola /chichy -smichy/seksik w kibelku
yyyy a co było na ekranie ?

http://www.youtube.com/watch?v=7YAEWrnOtrY

piosenka fajna

Edytowane przez 201710120930
Czas edycji: 2011-10-30 o 12:21
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:22   #124
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Dla mnie to zagrywki mega szczeniackie
Skoro jest zakaz to jest zakaz.Nikt ordynarnie chipsów i sprite nie wniesie.Tylko jak zapadnie ciemność rozpoczyna się sięganie do torebusiów i plecaczków.Ludzie ile Wy macie lat?
Pójdę do restauracji ,posnobować się ,owszem zamówię mineralkę ale ciastunio sobie na własnym talerzyku zjem bo w knajpie mają za drogo
To pij tylko mineralke albo nie łaź tam
akurat źle trafiłaś, bo ja, o ile wybieram się do kina (chodzę rzadko), to lubię kupić sobie popcorn - właściwie tylko wtedy go jem, czyli góra raz na rok ;]
ale jakoś średnio mnie obchodzi, czy ktoś wyda 20zł w kinowym sklepiku, czy może kupi sobie coś za 5zł w Auchanie czy innym przybytku i zje podczas filmu.
tak Was to boli? jesteście właścicielkami jakiegoś ledwo zipiącego kina i to Wasza krucjata?
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:25   #125
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
akurat źle trafiłaś, bo ja, o ile wybieram się do kina (chodzę rzadko), to lubię kupić sobie popcorn - właściwie tylko wtedy go jem, czyli góra raz na rok ;]
ale jakoś średnio mnie obchodzi, czy ktoś wyda 20zł w kinowym sklepiku, czy może kupi sobie coś za 5zł w Auchanie czy innym przybytku i zje podczas filmu.
tak Was to boli? jesteście właścicielkami jakiegoś ledwo zipiącego kina i to Wasza krucjata?
nie rozumiesz o co kaman
mi
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:25   #126
kasiaen1
Zadomowienie
 
Avatar kasiaen1
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

A ja z kolei nie rozumiem dlaczego wszyscy w kinie pchają się do ostatnich rzędów, zamiast rozmieścić się tak, żeby każdy miał jakąś przestrzeń do swobodnego zachowania..Jestem w kinach kilka razy w tygodniu, o różnych porach i naprawdę rzadko kiedy (mam na myśli wyjątki w postaci wyczekiwanych premier) nie ma możliwości kupna biletu parę rzędów przed wszystkimi, gdzie żadne chrupania i siorbania nie dochodzą
__________________
kasiaen1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:29   #127
mad86
Zakorzenienie
 
Avatar mad86
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość

Pracowalam w kinie przez rok i wiem, ze powodem dla ktorego kina zabraniaja wnosic wlasne jedzenie nie jest tylko to, zeby kupowac go w kinowym bardze. Powodem jest tez to, ze jedzenie szeleszczacych czipsow, drazy, czy tez smierdzacych b-smartow PRZESZKADZA innym w ogladaniu filmu.
tiaa, bo te same draze sprzedane w kinowym bufecie juz nie szeleszcza

jeszcze nie upadlam na glowe, zeby placic piataka za butelke wody. Zwlaszcza, ze nie ruszam sie z domu bez wody. Moze wiec powinnam wywalic moja prywatna butelke i kupic kinowa, aby zyc w zgodzie regulaminem. Hmm w sumie nigdy nie widzialam kinowego regulaminu ;p
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa

Edytowane przez mad86
Czas edycji: 2011-10-30 o 12:31
mad86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-30, 12:32   #128
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Coś w tym musi być, ja zawsze wybieram środkowe rzędy a nawet te trochę bliższe, i nikt mi nie przeszkadza (nie siedzę sama w rzędzie, żeby nie było ), ewentualnie jakiś telefon sie zaświeci ale popcornem nikt nie rzuca a rozmowy jak już to właśnie z tyłu dochodzą.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:45   #129
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez Aliseja Pokaż wiadomość
Ja tam nie zamierzam przepłacać w kinie za jedzenie i kupuje gdzie indziej. Mi jedzenie nie przeszkadza , dużo bardziej mi przeszkadza kopanie w fotel czy głośnie chichranie;/.
Własnie, dlaczego mam przepłacać? Nie raz byłam w kinie i miałam w "torebeczce":rolleyes : ....różne przysmaki i picie. Miałam ochote to wyjęłam i jadłam. Zresztą filmy sa tak głośno puszczane, że nic innego nie słysze

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Aha, jedzenie w kinie to brak kultury, ale nazywanie jedzących świniami już nie?
Ja rozumiem, gdyby ktoś bekał czy mlaskał to przeszkadza, ale jechanie po ludziach, którzy po prostu coś jedzą lub piją
o to to
Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Dla mnie to zagrywki mega szczeniackie
Skoro jest zakaz to jest zakaz.Nikt ordynarnie chipsów i sprite nie wniesie.Tylko jak zapadnie ciemność rozpoczyna się sięganie do torebusiów i plecaczków.Ludzie ile Wy macie lat?
Pójdę do restauracji ,posnobować się ,owszem zamówię mineralkę ale ciastunio sobie na własnym talerzyku zjem bo w knajpie mają za drogo
To pij tylko mineralke albo nie łaź tam


edit-dzisiejsze 'kino' -popcorn /cola /chichy -smichy/seksik w kibelku
yyyy a co było na ekranie ?

http://www.youtube.com/watch?v=7YAEWrnOtrY

piosenka fajna
Ja tak robię a skoro wg ciebie zachowuje sie po szczeniacku, hmmm no to twój problem
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:47   #130
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Pracowalam w kinie przez rok i wiem, ze powodem dla ktorego kina zabraniaja wnosic wlasne jedzenie nie jest tylko to, zeby kupowac go w kinowym bardze. Powodem jest tez to, ze jedzenie szeleszczacych czipsow, drazy, czy tez smierdzacych b-smartow PRZESZKADZA innym w ogladaniu filmu.
Ja pracuję w kinie obecnie i zakaz ten jest tylko i wyłącznie dlatego, żeby kino miało większe zyski. Kino naprawdę ma gdzieś to, że klient będzie szeleścił podczas seansu, bo i ciastka, i chipsy, i draże można w barze kinowym kupić. Oni chcą jedynie, żeby nie były to chipsy kupione w Tesco, tylko u nich, za 4 razy większą cenę.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 12:58   #131
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

ten seksik też ?
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-30, 13:03   #132
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
I to chyba powód zamykania wszystkich kameralnych kin w Gdańsku, mało kto tam chodzi...
Myślę że to nie jest powód
kameralne kina rzadko są przystosowane dla osób z dziećmi to raz - tracą sporą część klientów, poza tym repertuar - tam nie puszczają sranie ćpanie i pierdzenie w 3D (koniecznie) tylko raczej ambitniejsze filmy. Rzadziej zobaczysz najnowsze produkcje amerykańskich głupot (małe kina podejrzewam że prędzej się posiekają niż puszczą najnowszą część American Pie) Chociaż moim zdaniem szał na ogromne kina mija i ludzie powoli wracają do mniejszych. Tylko że gorzej z reklamą, ja np o CKNR w Gdańsku dowiedziałam się przez przypadek, pocztą pantoflową. To też kwestia reklamy, ludzie nie wiedzą gdzie się mieszczą. Można by założyć nawet temat na wizażu dla wszystkich fanek kameralnego kina by wymieniać się informacjami - miejscem czy aktualnym repertuarem. Mogłoby wypalić

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja pracuję w kinie obecnie i zakaz ten jest tylko i wyłącznie dlatego, żeby kino miało większe zyski. Kino naprawdę ma gdzieś to, że klient będzie szeleścił podczas seansu, bo i ciastka, i chipsy, i draże można w barze kinowym kupić. Oni chcą jedynie, żeby nie były to chipsy kupione w Tesco, tylko u nich, za 4 razy większą cenę.
Dlatego właśnie boleję...
I ja się zgadzam z hultajem. To tak jakby w złym tonie było przynieść własną butelkę wody do teatru i popijać ją w trakcie antraktu. Nikogo ta butelka wody nie obchodzi jak wychodzisz zapalić.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:04   #133
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
ten seksik też ?
Jaki seksik? Bo nie wiem, o co chodzi.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:07   #134
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Co do tych restauracji i wnoszenia własnego żarcia...
No cóż w barze mlecznym kucharki mają totalnie w dupie twój karton soku jeśli zażerasz się kotletem. Jeśli chodzi o poziom kultury to masowe kina porównałabym właśnie do baru mlecznego który jeśli chodzi o poziom prestiżu jest jaki jest...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:09   #135
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Ja pracuję w kinie, więc wszystkie produkty mam bardzo tanie (często tańsze niż w sklepie), więc na seanse kupuję w tym kinowym barze, ale rozumiem, jeśli ktoś batona kupi w Biedronce za 1 zł zamiast w kinie za 5 zł. Piszą niektóre z Was, że to szczeniackie i niekulturalne. A co, jeśli na seans przychodzi rodzina z dziećmi i już same bilety to dla nich wielki wydatek, a jednak dzieciaki lubią sobie coś pochrupać? I na ten popcorn starczy, ale na to picie już nie i rodzice "przemycą" jakiś soczek w torbie? Też będą niekulturalni? Lepiej, jakby powiedzieli dziecku: "Nie stać nas na picie, więc nie będziesz pił wcale" niż jak wezmą ze sobą tą wodę, soczek czy co tam?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:11   #136
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
No cóż, widocznie jestem obdarzona niesamowitym talentem podzielnej uwagi i bardzo wyczulonym słuchem. Poza tym, swego czasu (do jednego traumatycznego seansu, po którym powiedziałam DOŚĆ) chodziłam do kina średnio nawet dwa razy w tygodniu, więc miałam wiele możliwości obserwacji tego, co się tam dzieje.
Uwazam, ze dobrze zrobiłas, ze nie chodzisz juz do kina. Ogolnie uwazam, ze ludzie czepialscy, którym wszystkko przeszkadza powinni jak najwiecej siedziec w swoim ogródku, zeby innym zycia nie zatruwac.
Nie przeszkadza mi nic, co nie godzi bezposrednio we mnie, typu kopanie w fotel, lub zasłanianie wielką głowa całego widoku na ekran.
Mysle, ze jak ktos cos sobie wział do kina do jedzenia, nie oznacza, ze nalezy go nazywac swinią.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:12   #137
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Dla mnie to absolutnie nie jest przejaw braku kultury. A te śmieszne bufety rzadko mają do picia coś co lubię, jak chodziłam nie miałam zamiaru napychać ich kieszeni by kupić beznadziejną colę w litrowym kubku której nawet potem nie zakręcę a pod koniec seansu zostanie wygazowana słodka woda... Szczerze, nigdy do głowy by mi nie przyszło by ktoś to rozważał jako brak kultury odkąd byłam mała i chodziłam do kina w których nie było bufetów, zawsze dostawałam jakiś soczek z domu
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:12   #138
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Nie jeść w kinie? Można oglądać film i NIE jeść nic jednocześnie, naprawdę, da się!
nie ma zakazu jedzenia w kinie, to po 1, mało tego, duży procent ludzi lubi przekąsić coś na seansie, zresztą z jakiegoś powodu te bufety istnieją, po 3, Ty wychwalasz pod niebiosa nakaz konsumpcji, no bo jeśli już, zywności zakupionej w konkretnym i jedynym miejscu.
Cytat:
Nie stać mnie na jedzenie w drogiej restauracji, to tam nie chodzę.
dla mnie kina są miejscami popkultury i nie kojarzą się ani z luksusem (vide te drogie restauracje) ani z tzw. kulturą wysoką. W mojej opinii kino może kiedys było czymś bardzo niezwykłym, w czasie powszechnie występującej telewizji, mnogości kanalów, oraz coraz tanszych 42- czy 50calowych ekranów jest głównie dużym ''telewizorem'',
Cytat:
i jezeli klientom nie bedzie to odpowiadlo to moga pojsc do konkurencji.
gorzej, jeśli cała konkurencja będzie funkcjonowała w taki sposób.
Cytat:
i bardzo szybko mozna sie do niego przyzwyczaic i praktycznie sie go "nie czuje".
no i właśnie uroczo mówisz ludziom, co może im smierdzieć a co nie (kurczaki tak, do popcornku można się przyzywczaić), a po drugie do szelestu papierków mozna się przyzwyczaić tym bardziej, to zjawisko znane od lat, moim zdaniem.
Cytat:
Dla mnie to zagrywki mega szczeniackie
Skoro jest zakaz to jest zakaz.Nikt ordynarnie chipsów i sprite nie wniesie.Tylko jak zapadnie ciemność rozpoczyna się sięganie do torebusiów i plecaczków.Ludzie ile Wy macie lat?
No bo masz dobre zarobki i tylko się cieszyć z tego, jakbyś zarobiła tak 7 do 10 zetów za godzinę (a uwierz, że wielu ludzi nie zarabia wiele większych kokosów na rękę, szczególnie młodych, a to młodzi najchętniej wybywają z domu, moim zdaniem) to byś się zastanowiła, być może, czy płacąc 25 zetów za bilet, drugie tyle musząc zostawić na jedzenie bo masz ochotę (i tu zgroza, jak można lubić jeść sobie coś na filmie), pomijając już koszty utrzymania pożerające pensję, czy miałabyś ochotę odwalić dniówkę aby mieć na 2godzinny seans i czy to wyglądałoby wg Ciebie na prawidłową proporcję.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-10-30 o 13:15
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:26   #139
crescent
Zakorzenienie
 
Avatar crescent
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 931
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Rzadko chodzę do kina ale jak już to na nic ambitnego, prosta rozrywka i tak, chrupię popcorn albo chipsy bo lubię coś jeść jak oglądam, jakoś nie czuję się świnią nie przeszkadza mi jak inni jedzą, naprawdę nie widzę w tym nic złego ani niekulturalnego, już bardziej wkurza mnie takie czepianie się wszystkiego.
zgadzam sie

Cytat:
Napisane przez tiramisu_ Pokaż wiadomość
Nie wiem, co komu przeszkadza, że ktoś sobie pije piwo podczas filmu.. cola ok a piwo to już prostactwo? Chrupanie rozumiem, ze słychać, ale picie czegokolwiek Tak samo ma prawo coś zjeść jak ma ochotę, no już bez przesady
Mnie w kinie za to wkurzają ludzie gadający cały seans, ciągłe komentarze i śmiechy na cały głos co minutę (mimo, że akurat nic śmiesznego w filmie nie było...)
ja jak ide to sobie piwko z tz wypijemy czasami, ale komu to przeszkadza? nie siadamy blisko dzieci, w ogole staramy sie nie siedziec blisko nikogo, zeby tym nikomu nie przeszkadzac... jestesmy dorosli i nie widze w tym problemu.
tak samo jak nie widze problemu, ze zje sie cos co nie pochodzi z kinowego sklepiku fakt jak jem to staram sie nie szelescic, ale jakos nie rwe wlosow z glowy jak ktos szelesci.

nie lubie za to typu ludzi, ktorym przeszkadza wszystko i wszyscy. z takim nastawieniem to lepiej nie wychodzic z domu...
__________________
crescent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:43   #140
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
To fakt, b-smarta można jeść po ciuchu (bo cóż tam może chrupać...). Niestety, zapach tego zestawu jest strasznie drażniący dla ludzi siedzący wkoło, którzy jednak chcą być fair wobec kina i innych widzów i nie wnoszą ze sobą żadnego jedzenia . Może też warto o tym pomyśleć.
Zgadzam się, o ile jeszcze da się zjeść niektóre rzeczy bez chrupania i szeleszczenia, to zapach jaki roztaczają jest okropny

Lubię wypić piwo w pubie, ale nienawidzę smrodu piwa w miejscach publicznych, a takim miejscem jest również kino. Zresztą picie piwa w miejscu, w którym jest zakaz spożywania alkoholu świadczy tylko o osobie pijącej. Prawdopodobnie wstałabym w tej sytuacji i poprosiła obsługę o wyproszenie delikwenta, który nie potrafi przestrzegać prawa (zarówno paragrafów ustawy o wychowaniu w trzeźwości, jak i prawa do obejrzenia filmu bez oparów fermentowanego chmielu).
Podobnie wkurzałby mnie aromat kurczaków z KFC czy aromatycznych czosnkowych sosów w tortillach itp. Taki smrodek bardzo szybko roznosi się w ciepłym pomieszczeniu

Swoją drogą wytrzymanie tych dwóch godzin bez ciągłego przeżuwania nie jest chyba wysiłkiem ponad normę
W końcu każdy z widzów zapłacił za bilet i ma takie samo prawo do obejrzenia filmu w spokoju. Jak ktoś ma ochotę pić piwo, zagryzając je kurczakiem, to niech to zrobi oglądając film we własnym domu. Może wówczas bekać przy tym do woli i będę miała to w nosie, ale jeśli idzie do ludzi, to minimum troski o zachowanie zasad współżycia społecznego mógłby wykazać.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:44   #141
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Ale ze jest drogo to insza inszość.Za drogo
Dla mnie takie wyjście z całą rodziną do kina ,gdzie bilet potrafi kosztować 15 ale i 25 zł na łeb , po kinie dajmy na to zaliczyć jakąś lodziarenkę czy cukierenkę , a mamusia dajmy na to jeszcze kafkę mrożoną czy cuś ,to tez nie takie hop -siup.By sobie tak każdą sobotę organizować.Ceny są chore ,i ja się zgadzam
Ja po prostu o cfaniakowaniu tylko nawijam
O ..szmuglowaniu towaru
I otwieraniu jak zgasną światła
Inni jedzą to ja sobie tez zjem ,tylko ze z Auchan-a
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:50   #142
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Masz jakiś problem z poprawną składnią?
Powiem szczerze śmiechem zabiłabym gdyby mi w barze mlecznym czy mcdonaldzie podszedł jakiś kasjer czy kucharka i powiedział/powiedziała
Bardzo proszę o opuszczenie lokalu, własne soczki w kartonikach nie są mile widziane na terenie naszej restauracji
bo kogo ty chcesz oszukać. Kino to nie jest kultura najwyższych lotów. Tam się idzie by oglądać film, kiedyś nigdy się nic nie jadło, teraz kupno popcornu przed seansem to deska ratunku dla głodnych. To tak jakby posiadanie własnego napoju czy kanapki w każdym miejscu w którym znajduje się punkt gastronomiczny; centrum handlowe, uczelnia, byłoby w bardzo złym tonie

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

looool wieśniara, nosi na uczelnie własne kanapki, OMG WTF ROTFL! Przecież przed wejściem jest bufet! (czym to się różni od kina?)
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:51   #143
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978
Uwazam, ze dobrze zrobiłas, ze nie chodzisz juz do kina. Ogolnie uwazam, ze ludzie czepialscy, którym wszystkko przeszkadza powinni jak najwiecej siedziec w swoim ogródku, zeby innym zycia nie zatruwac.
Mozna całkiem to w drugą stronę odczytac
Nie podoba Ci się chamstwo /prostactwo to se siedź w domu
I nie wyściubiaj swego kulturalnego nosa poza swoje 4 ściany
Jak tak ogólnie piszę
Bo juz kiedys napotkałam 'radę' na wizażu typu -nie podoba ci się wredny i kłótliwy sąsiad to się wyprowadź.Proste .I tak całe zycie ,nie?

Edytowane przez 201710120930
Czas edycji: 2011-10-30 o 13:52
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 13:53   #144
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

No proste jak słońce.
Nie podoba mi się takie i siakie kino to idę do innego.
Nie wiem jak ty chcesz zawrócić Wisłę kijem, powtarzam: kina takie masowe to nie jest kultura najwyższych lotów. Chodzą tam też ludzie którzy nie potrafią się zachować, dorosłych nie zreformujesz zostaje ci unikanie takich miejsc.

Swoją drogą, bilet w kinie 25 zł, powoli ceny jak w teatrze
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 14:04   #145
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja pracuję w kinie obecnie i zakaz ten jest tylko i wyłącznie dlatego, żeby kino miało większe zyski. Kino naprawdę ma gdzieś to, że klient będzie szeleścił podczas seansu, bo i ciastka, i chipsy, i draże można w barze kinowym kupić. Oni chcą jedynie, żeby nie były to chipsy kupione w Tesco, tylko u nich, za 4 razy większą cenę.
A to już zależy od menadżera kina. Mój wypraszał ludzi z kubełkami KFC, żeby nie smrodzili na całą salę. Poza tym dlaczego pracownicy mieli sprzątać obtłuszone siedzenia i podłogę z ketczupu, skoro w barowym kinie nie sprzedaje się fast foodów.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Uwazam, ze dobrze zrobiłas, ze nie chodzisz juz do kina. Ogolnie uwazam, ze ludzie czepialscy, którym wszystkko przeszkadza powinni jak najwiecej siedziec w swoim ogródku, zeby innym zycia nie zatruwac.
Nie przeszkadza mi nic, co nie godzi bezposrednio we mnie, typu kopanie w fotel, lub zasłanianie wielką głowa całego widoku na ekran.
Mysle, ze jak ktos cos sobie wział do kina do jedzenia, nie oznacza, ze nalezy go nazywac swinią.
Oj tam, oj tam.... jakie znowu "wszystko przeszkadza"? Mi przeszkadza tylko mlaskanie, głośne jedzenie, szeleszczenie i ogólny brak ogłady wśród użytkowników multipleksów. To, że dla kogoś jest to super sprawa i naprawdę może się skupić podczas w/w odgłosów to ja naprawdę gratuluję i szczerze zazdroszę.
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 14:08   #146
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja pracuję w kinie, więc wszystkie produkty mam bardzo tanie (często tańsze niż w sklepie), więc na seanse kupuję w tym kinowym barze, ale rozumiem, jeśli ktoś batona kupi w Biedronce za 1 zł zamiast w kinie za 5 zł. Piszą niektóre z Was, że to szczeniackie i niekulturalne. A co, jeśli na seans przychodzi rodzina z dziećmi i już same bilety to dla nich wielki wydatek, a jednak dzieciaki lubią sobie coś pochrupać? I na ten popcorn starczy, ale na to picie już nie i rodzice "przemycą" jakiś soczek w torbie? Też będą niekulturalni? Lepiej, jakby powiedzieli dziecku: "Nie stać nas na picie, więc nie będziesz pił wcale" niż jak wezmą ze sobą tą wodę, soczek czy co tam?
Dokładnie.
Dlatego mi zdarzyło się nieraz wnieść jedzenie swoje, nawet chikpsy, ale nie jem jak świnia. Nie uważam się też za kogoś okropnego, że zdarza mi się tak robić. Nie jestem taka kasiasta, by ciągle kupować w barze kinowym.
A jestem może nad wyraz odporna, bo mi nie przeszkadza zapach jedzenia kogoś innego, nawet tego nie czuję szczerze mówiąc.
W kinie nie ma zakazu jedzenia, więc nie wiem dlaczego niektórzy są tak na NIE.
Jak pisałyście chodźcie do mniejszych kin, skoro w takich Wam atmosfera nie pasuje.
A i jak zjem to wszystko sprzątam, nie zostawiam bałaganu w kinie.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2011-10-30 o 14:11
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 14:09   #147
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość


Oj tam, oj tam.... jakie znowu "wszystko przeszkadza"? Mi przeszkadza tylko mlaskanie, głośne jedzenie, szeleszczenie i ogólny brak ogłady wśród użytkowników multipleksów.
ogółem mi takie zachowanie również przeszkadza, ale jak wspomniałam - zachowania bydlęce irytują mnie zawsze i wszędzie
ale teraz rozgorzała dyskusja, że ludziom w kontemplacji ambitnego seansu przeszkadzają nawet te osoby, które zamiast 5litrowego baniaka Coli za 10zł czy ileś tam mają Cisowiankę za 1zł, kupioną na mieście.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 14:17   #148
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Tak na marginesie, apropo cen biletów do kina: kiedyś w "Filmie" czytałam wywiad z dyrektorem ds. finansów jednej z bardzo znanych kinowych sieciówek i zapytany dlaczego bilety są takie drogie i czy kiedykolwiek stanieją, pan ten z rozbrajającą szczerością przyznał, że po co mają taniec skoro ludzie i tak chcą tyle płacić - dopóki sale będą pełne, on nie widzi sensu zmniejszania ceny biletów

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
ogółem mi takie zachowanie również przeszkadza, ale jak wspomniałam - zachowania bydlęce irytują mnie zawsze i wszędzie
ale teraz rozgorzała dyskusja, że ludziom w kontemplacji ambitnego seansu przeszkadzają nawet te osoby, które zamiast 5litrowego baniaka Coli za 10zł czy ileś tam mają Cisowiankę za 1zł, kupioną na mieście.
No cóż, cały czas podkreślam w tym wątku, że chodzi mi o zachowania osób, które wnoszą na sale całą torbę podróżną jedzenia i pochłaniają ją przez cały seans. Dziewczyny się od razy oburzyly, ze sama sieje krucjate przeciwko wnoszacym wode mineralna z Reala No sorry.... jezeli tylko nie bedziesz mi jej wylewac na glowe, ani pluc na reszte widzów to sobie wnos tej wody ile chcesz.

Jednocześnie zgadzam się z regulaminem kina, aby na sale nie można było wnosić nic spoza baru kinowego. Jedzenie tam serwowane jest zazwyczaj nieszeleszczące i naprawdę ciężko jeść go jak bydle. Poza tym (na szczęście) jest drogie, i skończy się człowiekowi już po 30 minutach seansu. Myślę, że gdyby wnoszenie na salę własnego jedzenia było całkowicie legalne to ludzie przynosiliby by tam nawet niedzielny obiad. Ciekawe jaka przyjemność byłaby w oglądaniu filmu gdzie z jednej strony mam zapach mizeryjki z ogórków, z drugiej schaboszczaka, a jeszcze z następnej żebereczek. Już nie wspomnę o syfie pozostawionym przez taką ekipię, bo nie wiem jaka jest przyjemność w jedzeniu W CIEMNOŚCI i np. w okularach 3D.

Edytowane przez wesna
Czas edycji: 2011-10-30 o 14:19
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 14:20   #149
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Nigdy nie widziałam takiego regulaminu. Gdzie go mogę znaleźć?
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-30, 14:22   #150
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Świnie w kinie, czyli dlaczego przestałam chodzić do kina...

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość

Jedzenie tam serwowane jest zazwyczaj nieszeleszczące i naprawdę ciężko jeść go jak bydle.
-są w tych samych opakowaniach, co i te zakupione poza sklepem kinowym;
-popcorn można rozsypać, rzucać nim po sali, szeleścić itp.
-nachosy można rozsypać, rozgnieść na siedzeniu itp.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.