Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część IV

[ajka89]

Napisane przez kejtigda

Ajka to super że się wybawiłaś

Ale ja sobie swojego bez alkoholu i szalenstw nie wyobrażam

Przywykłam do trzeźwości Ale goście dopisali, więc naprawdę miałam kupę śmiechu, zabawy i tańca. Ważne, że czułam się na siłach

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez mrowka88

Hej Gaduły
Witam się w nowej części!

Wszystkim Kobietkom, tym obchodzącym i tym z Walentynkami na bakier życzę UDANEGO DNIA

My mamy dzisiaj okazji do świętowania bez liku Po pierwsze primo, moja kochana babcia obchodzi 70 urodziny, po drugie razem z dziadkiem mają dzisiaj rocznicę ślubu...no i po trzecie- Walentynki. Będę się upijać dziś...Picolo!

Pumas, gratuluję córeczki, teeeeż kceeeeeem!

Ja pojutrze idę na USG genetyczne! Nie mogę się doczekać! Strasznie się cieszę, że zobaczę dzidziolka, ale jeszcze bardziej nie mogę się doczekać reakcji Tż na pierwsze spotkanie z naszym Skarbkiem

Moja babcia obchodziła w sobotę 81 urodziny, więc młoda masz babcie
Ja ostatnio wypiłam całe pikolo truskawkowe, tak mi smakowało
Mój tż nie mógł być na genetycznym mam nadzieję, że na następnej wizycie będzie mógł być.

[ivoncia16]

ajka89

dziekuje


a ja w sobote ide na 25-lecie slubu rodzicow Tż

[mlodaj]

Napisane przez ajka89

Cześć dziewuchy!
Mój weekend był pełen wrażeń i braku czasu dla siebie. Poprawiny trwały trzy dni...już miałam dość, ale wszystko się udało. Wracam do Was i w ogóle do świata żywych. Nawet nie próbuję Was nadrobić, bo nie dam rady.
U mnie awaria i nie ma zimnej wody...a ciepła leci tak gorąca, że nie da się nawet rąk umyć. Ciekawe ile to potrwa...
Poza tym czuję się dobrze, nawet sporo sobie potańczyłam na weselu Nogi to mi spuchły od butów i na następny dzień chodziłam na piętach rano, taka masakra była. Ale swoje wesele ma się raz w życiu

gratuluje ślubu i faktycznie swoje wesele ma się raz w życiu

Ja dziś dołączam do osób bez nastroju ogólnie źle się czuje od wczoraj mi niedobrze i mnie głowa boli, a muszę ogarnąć jeszcze parę rzeczy bo popołudniu chłopaki ruszają z remontem dużego pokoju

[mrowka88]

Napisane przez ajka89

Ja ostatnio wypiłam całe pikolo truskawkowe, tak mi smakowało

Mniam Już czuję te bąbelki uderzające do głowy
No i oczywiście życzę szczęścia i spełnienia na nowej drodze życia dla naszej Panny Młodej :-*

[nel_a]

a ja już tyle alko wypiłam przez ost. kilka lat że w ogóle mi nie tęskno do %

[mrowka88]

odwyk czasami się przydaje

[nel_a]

Napisane przez mrowka88

odwyk czasami się przydaje

ooo tak , moja wątroba jest mi wdzięczna

[Maciejka__]

Napisane przez ivoncia16

KarolinaPW
wiem ze nie powinnam marudzic ale nie moge
taki ogromny , ciezki a ja jeszcze jak mam wyjscie z domu na chodnik to jest takie wielkie podwyzszenie i bede sie musiala szarpac z tym kolosem
wogole jak patrze na ten wozek to az mi sie smiac chce wyglada jak taki wielgachny mutant heheh

Pamiętam, że Twój wózek może był duży, ale wyglądał dobrze. Przynajmniej dziecku będzie wygodnie. Jeśli jedynym problemem jest podwyższenie, to dasz radę. Ja mieszkam na III piętrze bez windy i też zastanawiam się, jak ten problem rozwiązać. Mam jeden plan, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Napisane przez Irmusia81

My właśnie zamierzamy kupić używany, ale taki jak nam się podoba
Też bym wolała nowy, ale dużo wydatków się szykuje, dlatego będzie używany.

Przyznam, że nawet mogłabym kupić używany, ale trochę się obawiam, że trafię na taki, który dość szybko się rozsypie. To samo dotyczy nowych wózków zupełnie nieznanych firm. Poza tym jak przeczytałam, że w niektórych stosuje się wykończenia z materiałów rakotwórczych, to pewnie jednak wybiorę coś nowego i sprawdzonego. Zwłaszcza, że przecież to jedyny taki zakup w życiu, bo zamierzam kupić coś w neutralnym kolorze.
Oczywiście plan upadnie, gdybym za drugim razem miała bliźnięta, co w moim przypadku jest możliwe, jednak najpierw muszę przetrwać bezpiecznie jedną ciążę i wytrzymać z tż. O drugim dziecku on nie chce nawet rozmawiać, bo jest rozwodnikiem i ma już dwoje, więc lękiem napawa go nawet wizja jednego. Ostatnio zapowiedziałam mu, że zgodnie z jego życzeniem rozmawiać nie będziemy.

O zakupach też jeszcze nie rozmawialiśmy. Jak wieczorem wspomniałam o wczorajszych, to spytał tylko, czy nie za wcześne.
Z jednej strony tak, a z drugiej co, jeśli nagle trafię do szpitala i będę leżeć do końca? Wiem, że sam też by wszystko kupił, ale ja wolę kompletować wyprawkę po trochu i szukać czegoś taniego, a przed użyciem jeszcze muszę wszystko wyprać i wyprasować.

Napisane przez kejtigda

MAM WÓZEK Tzn jest kupiony, będę go miała za jakiś czas jak przyślą i go dostanęMoja mama postawiła na używany po konsultacji ze mną i za reszte pieniążków kupi reszte gadzetów i bardzo się cieszę Używany kosztował 1000zł Cieszę się że ma tyle części i jest nawet fotelikiem do karmienia http://allegro.pl/bertini-x4-wozek-gleboki-spacerowka-fotelik-samo-i2117705927.html
A jak do porodu znajde lepszy to go sprzedam, ale wątpie bo wlasnie taki tylko nowy chcialysmy

Świetny!
Kolor dość mocny, ale to pewnie ja muszę się przestawić.

Ajka -
Gratuluję wytrwałości. Ja nie wyobrażam sobie przetrwania nawet wesela, a poprawiny mogłyby trwać 3 dni, ale chyba beze mnie. Uciekłabym dość szybko. I wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.

[KarolinaPW]

Napisane przez kejtigda

To mój 1 kissbox więc naprawdę się cieszę, 25zł to mało jak za taką ilość rzeczy


MAM WÓZEK Tzn jest kupiony, będę go miała za jakiś czas jak przyślą i go dostanęMoja mama postawiła na używany po konsultacji ze mną i za reszte pieniążków kupi reszte gadzetów i bardzo się cieszę Używany kosztował 1000zł Cieszę się że ma tyle części i jest nawet fotelikiem do karmienia http://allegro.pl/bertini-x4-wozek-g...117705927.html
A jak do porodu znajde lepszy to go sprzedam, ale wątpie bo wlasnie taki tylko nowy chcialysmy

Bardzo fajny, super, że można nawet z niego krzesełko do karmienia zrobić. I można dokupić pompowane koła, dla mnie rewelacja!

Napisane przez ivoncia16

szukalam ale nic fajnego taniego nie znalazlam ;/
wogole wszyscy mowia ze po co wydawac pieniadze jak jest ten wozek
(ale on jest okropny, tak mi sie nie podoba
wielki , ciezki wrrrrr)
nawet Tż mowi tak jak oni

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

KarolinaPW

wiem ze nie powinnam marudzic ale nie moge
taki ogromny , ciezki a ja jeszcze jak mam wyjscie z domu na chodnik to jest takie wielkie podwyzszenie i bede sie musiala szarpac z tym kolosem
wogole jak patrze na ten wozek to az mi sie smiac chce wyglada jak taki wielgachny mutant heheh

Może jeszcze sie uda jakiś inny znaleźć, ale jakby co to chyba nie będzie z tym tak źle, tż Ci pomoże go tachać
W każdym razie ja bym przyjęła nawet "mutanta" z miłą chęcią,ale nikt się jakoś nie pali, zeby nam dać

Napisane przez hanjah

Hello
A ja jakoś nie mam dziś weny na pisanie... jakaś taka z humorem nie w ciapę się obudziłam
Pójdę się przewietrzyć to może mi przejdzie

Miłego spacerku, a ja idę odsniezyć przed domem

Napisane przez Maciejka__

Lekarz powtarzał, żebym im tam nie padła i zaproponował, że odprowadzi mnie do drzwi gabinetu.

Jak to dobrze, że nie farbuję włosów. Krótko przed ciążą miałam nawet takie buntownicze pomysły, żeby coś zmienić, ale na szczęście nie zdążyłam.

To nie wykazał sie szczególną troską, myslałam, że Ci coś zaleci a nie będzie się chciał pozbyć, cobys zemdlała juz poza przychodnią

Naturalne włosy są piekne, ale mój naturalny kolor -szaro mysi blond robi ze mnie stara, zaniedbaną babę i nie mam wyjścia, trzeba naturze pomóc

Napisane przez ajka89

Cześć dziewuchy!
Mój weekend był pełen wrażeń i braku czasu dla siebie. Poprawiny trwały trzy dni...już miałam dość, ale wszystko się udało. Wracam do Was i w ogóle do świata żywych. Nawet nie próbuję Was nadrobić, bo nie dam rady.
U mnie awaria i nie ma zimnej wody...a ciepła leci tak gorąca, że nie da się nawet rąk umyć. Ciekawe ile to potrwa...
Poza tym czuję się dobrze, nawet sporo sobie potańczyłam na weselu Nogi to mi spuchły od butów i na następny dzień chodziłam na piętach rano, taka masakra była. Ale swoje wesele ma się raz w życiu

Fajnie, że impreza była udana

Napisane przez mrowka88

Hej Gaduły
Witam się w nowej części!

Wszystkim Kobietkom, tym obchodzącym i tym z Walentynkami na bakier życzę UDANEGO DNIA

My mamy dzisiaj okazji do świętowania bez liku Po pierwsze primo, moja kochana babcia obchodzi 70 urodziny, po drugie razem z dziadkiem mają dzisiaj rocznicę ślubu...no i po trzecie- Walentynki. Będę się upijać dziś...Picolo!

Pumas, gratuluję córeczki, teeeeż kceeeeeem!

Ja pojutrze idę na USG genetyczne! Nie mogę się doczekać! Strasznie się cieszę, że zobaczę dzidziolka, ale jeszcze bardziej nie mogę się doczekać reakcji Tż na pierwsze spotkanie z naszym Skarbkiem

Nabrałam ochoty na Picolo przez Ciebie
Najlepsze życzenia dla babci i dziadka i trzymam kciuki za wizytę!

[muminek82]

Witam się w nowym watku
narazie nie jestem w stanie nadrobić,idziecie jak burza
trzymam kciuki za wszystkie wizyty,i gratuluje tych które były!
Mamusiom chorowitkom zyczę zdrówka
jestem jeszcze troche na starym troche na nowym i u teściów
cięzko to ogarnąć wiec nie moge być z Wami na bieżąco
buziaki i pozdrowienia

[kejtigda]

Ja kocham takie mocne kolory Ewentualnie moglabym jeszcze tolerować seledynowy

[Irmusia81]

Napisane przez kejtigda

MAM WÓZEK Tzn jest kupiony, będę go miała za jakiś czas jak przyślą i go dostanęMoja mama postawiła na używany po konsultacji ze mną i za reszte pieniążków kupi reszte gadzetów i bardzo się cieszę Używany kosztował 1000zł Cieszę się że ma tyle części i jest nawet fotelikiem do karmienia http://allegro.pl/bertini-x4-wozek-g...117705927.html
A jak do porodu znajde lepszy to go sprzedam, ale wątpie bo wlasnie taki tylko nowy chcialysmy

Fajnie

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez Maciejka__

Przyznam, że nawet mogłabym kupić używany, ale trochę się obawiam, że trafię na taki, który dość szybko się rozsypie. To samo dotyczy nowych wózków zupełnie nieznanych firm. Poza tym jak przeczytałam, że w niektórych stosuje się wykończenia z materiałów rakotwórczych, to pewnie jednak wybiorę coś nowego i sprawdzonego. Zwłaszcza, że przecież to jedyny taki zakup w życiu, bo zamierzam kupić coś w neutralnym kolorze.

Ale my kupimy wózek znanej firmy. Już teraz przeglądam ogłoszenia w okolicy Krakowa, Wadowic, Chrzanowa, bo chcemy go osobiście obejrzeć i podjąć decezję. Gdybym chciała kupić coś nieznanej firmy to na pewno byłby to nowy wózek, bo takie zwykle mało kosztują. My chcemy Tako Jumpera, a za 500-600 zł można kupić używany zestawik (używany np rok) w bardzo dobrym stanie. I tym sposobem jakieś 500 zł zostaje w kieszeni. W sam raz na fotelik Maxi Cosi

[Maciejka__]

Napisane przez Irmusia81

Ale my kupimy wózek znanej firmy. Już teraz przeglądam ogłoszenia w okolicy Krakowa, Wadowic, Chrzanowa, bo chcemy go osobiście obejrzeć i podjąć decezję. Gdybym chciała kupić coś nieznanej firmy to na pewno byłby to nowy wózek, bo takie zwykle mało kosztują. My chcemy Tako Jumpera, a za 500-600 zł można kupić używany zestawik (używany np rok) w bardzo dobrym stanie. I tym sposobem jakieś 500 zł zostaje w kieszeni. W sam raz na fotelik Maxi Cosi

Dobry plan dla kogoś, kto wie, na co zwrócić uwagę. Tylko ja zupełnie nie znam się na wozkach. Ciągle jestem na etapie czytania Waszych porad.

[prince_polo]

ja juz doczłapałam sie do domu, gin sie dzis spoznił bo robił cesarskie cięcie ........ godzine sie spoznił, dobrze z ebyłąm pierwsza

no wiec tak:
przytyłam przez te 2 tyg 1 kg wyniki mam dobere, mojegu wymazu dalej niema
gin na badaniu powiedział ze w środku wszytsko pięknie na bóle brzucha kazał duzo lezec (to nie nowosc )

a ja ublagałam gina na usg ale na piatek mnie wcisnął na 10.15
mowie do niego ze chce dzidziola podgladnac a on ze co taka cikeawaska jestem z eniema takiej potrzeby,a ja mowie ze bym bardzo chciała no i mnie wcisnął moze poznam płec?

a tak na marginesie, wchodze do niego rozbieram sie a tu bach luteina mi pociekła po nogach mowie luteina mi wyleciała a on to nic dał papier i sie usmiechnał


a na wstepie mówi o ładnie pani wyglada wiec dobrze ze jest pani zdrowa i nic nie dolega

lubie tego gina taki smieszny jest, mówi bym nie była taka roztrzepana i zwolniła tępo i wiecej lezała a ja mwoie ze chyba wiecej sie lezec ju nie da a on mówi ze nie wygladam na spokojną (chyba dlatego ze duzo gadam i ciagle i szybko i zawsze go zasypuje pytaniami itp )

zjadam pączka

dzis robie pizze

[nitka_88]

Napisane przez agunia82

słońce, nie odstawiaj antybiotyku bo tylko sobie krzywdę zrobisz! Jeśli bakterie nie zostały wybite do końca, mogą zacząć się namnażać i skończy się to jeszcze gorszą chorobą niż teraz (nie mówiąc o tym, że mogą zaatakować serce i nerki). Antybiotyk trzeba ZAWSZE wybrać do końca!
Kup sobie coś osłonowego i wybierz ten antybiotyk

Popieram!!! ( polać jej, bo dobrze prawi... )

Napisane przez KarolinaPW

W czwartek jadę do fryzjera, w końcu zrobię odrosty

Ja idę dzisiaj, już nie mogę się doczekać, żeby wyglądać jak ludź

Napisane przez agunia82

A ja zupełnie dzisiaj nie mam humoru więc raczej dzisiaj cicho będę siedzieć, wybaczcie

Przerabiałam to w zeszłym tygodniu, ale na szczęście już mi lepiej. Mam nadzieję że Tobie też szybko przejdzie zły nastrój

Napisane przez ajka89

Cześć dziewuchy!
Mój weekend był pełen wrażeń i braku czasu dla siebie. Poprawiny trwały trzy dni...już miałam dość, ale wszystko się udało. Wracam do Was i w ogóle do świata żywych. Nawet nie próbuję Was nadrobić, bo nie dam rady.
U mnie awaria i nie ma zimnej wody...a ciepła leci tak gorąca, że nie da się nawet rąk umyć. Ciekawe ile to potrwa...
Poza tym czuję się dobrze, nawet sporo sobie potańczyłam na weselu Nogi to mi spuchły od butów i na następny dzień chodziłam na piętach rano, taka masakra była. Ale swoje wesele ma się raz w życiu

Super że się wybawiłaś! No i wszystkiego dobrego na Nowej Drodze życia

Napisane przez hanjah

Hello
A ja jakoś nie mam dziś weny na pisanie... jakaś taka z humorem nie w ciapę się obudziłam
Pójdę się przewietrzyć to może mi przejdzie

Napisane przez mlodaj

gratuluje ślubu i faktycznie swoje wesele ma się raz w życiu

Ja dziś dołączam do osób bez nastroju ogólnie źle się czuje od wczoraj mi niedobrze i mnie głowa boli, a muszę ogarnąć jeszcze parę rzeczy bo popołudniu chłopaki ruszają z remontem dużego pokoju

Napisane przez nel_a

ooo tak , moja wątroba jest mi wdzięczna

To tak jak moja, ale nie powiem, bo często mam ochotę na jakieś piwko albo likier...

Witam w dzień walenia tynków Jakie plany na dzisiaj? Ja mam wizytę u położnej, potem fryzjera, a wieczorkiem pewnie posiedzimy sobie z małżowiną, więc w razie jakbym się już dziś nie udzielała, życzę wszystkim udanego dnia i żeby dla każdej z Nas Walentynki były codziennie

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

ja juz doczłapałam sie do domu, gin sie dzis spoznił bo robił cesarskie cięcie ........ godzine sie spoznił, dobrze z ebyłąm pierwsza

no wiec tak:
przytyłam przez te 2 tyg 1 kg wyniki mam dobere, mojegu wymazu dalej niema
gin na badaniu powiedział ze w środku wszytsko pięknie na bóle brzucha kazał duzo lezec (to nie nowosc )

a ja ublagałam gina na usg ale na piatek mnie wcisnął na 10.15
mowie do niego ze chce dzidziola podgladnac a on ze co taka cikeawaska jestem z eniema takiej potrzeby,a ja mowie ze bym bardzo chciała no i mnie wcisnął moze poznam płec?

a tak na marginesie, wchodze do niego rozbieram sie a tu bach luteina mi pociekła po nogach mowie luteina mi wyleciała a on to nic dał papier i sie usmiechnał


a na wstepie mówi o ładnie pani wyglada wiec dobrze ze jest pani zdrowa i nic nie dolega

lubie tego gina taki smieszny jest, mówi bym nie była taka roztrzepana i zwolniła tępo i wiecej lezała a ja mwoie ze chyba wiecej sie lezec ju nie da a on mówi ze nie wygladam na spokojną (chyba dlatego ze duzo gadam i ciagle i szybko i zawsze go zasypuje pytaniami itp )

No to super wieści! Fajnie, że będziesz miała usg
Nieźle z tą luteiną Jak mam rano jakieś badanie albo wizytę, to biorę lutkę dopiero po, właśnie żeby uniknąć takich sytuacji

[kejtigda]

No ja na początku chciałam nowy, ale wydawać ponad 3tys mimo że to nie ja płacę mi się srednio widziało, a tak za tysiaka mam fajny sprzęt w wymarzonym kolorze A na wózkach się kompletnie nie znam

[prince_polo]

Napisane przez Irmusia81

No to super wieści! Fajnie, że będziesz miała usg
Nieźle z tą luteiną Jak mam rano jakieś badanie albo wizytę, to biorę lutkę dopiero po, właśnie żeby uniknąć takich sytuacji

to nie trzeba luteiny tak o tcyh samych porach miejwiecej? ja zawsze o 6 rano (albo w granicach 6 ) a wieczorem zawsze meidzy 19 a 20.

[nitka_88]

Napisane przez prince_polo

ja juz doczłapałam sie do domu, gin sie dzis spoznił bo robił cesarskie cięcie ........ godzine sie spoznił, dobrze z ebyłąm pierwsza

no wiec tak:
przytyłam przez te 2 tyg 1 kg wyniki mam dobere, mojegu wymazu dalej niema
gin na badaniu powiedział ze w środku wszytsko pięknie na bóle brzucha kazał duzo lezec (to nie nowosc )

a ja ublagałam gina na usg ale na piatek mnie wcisnął na 10.15
mowie do niego ze chce dzidziola podgladnac a on ze co taka cikeawaska jestem z eniema takiej potrzeby,a ja mowie ze bym bardzo chciała no i mnie wcisnął moze poznam płec?

a tak na marginesie, wchodze do niego rozbieram sie a tu bach luteina mi pociekła po nogach mowie luteina mi wyleciała a on to nic dał papier i sie usmiechnał


a na wstepie mówi o ładnie pani wyglada wiec dobrze ze jest pani zdrowa i nic nie dolega

lubie tego gina taki smieszny jest, mówi bym nie była taka roztrzepana i zwolniła tępo i wiecej lezała a ja mwoie ze chyba wiecej sie lezec ju nie da a on mówi ze nie wygladam na spokojną (chyba dlatego ze duzo gadam i ciagle i szybko i zawsze go zasypuje pytaniami itp )

zjadam pączka

dzis robie pizze

Gratulacje za dobre wieści i... za akcję z luteiną

[sas]

czesc dziewczynki
Duzo MIŁOŚCI w Walnetynki
ja dzis w miare sie wyspalam i wstalam o 11.40 a co raz na jakis czas moge, zaraz zbieram sie do uchni zrobic tzowi placek na walentynki

Napisane przez prince_polo

Witam w WALENTYNKI przy kubku kawy
maluch mnie szturchał leciutko juz kilka razy Jestem ciekawa reakcji gina

no i ogóle jestem ciekawa moich wyników i mojej wagi

musze isc ogolic jeżyka dlatego wstałam wczesniej

macie cos ode mnie na walentynki gaduły kochane

3mam kciuki kochana

Napisane przez kejtigda

Cieszę się że nie tylko ja mam takie humory

A oto co mi wyszło z piekarnika

sweet

Napisane przez nel_a

ooo nowa część
Cześć dziewczyny

Udanego dnia Wam wszystkim życzę
mało mnie dziś będzie na forum bo męża mam w domu a później wychodzimy parę rzeczy pozałatwiać i do lekarza zobaczyć dzidziola
3mać kciuki!!

udanej wizyty

Napisane przez Paula SHIN

No to ladnie
Moj mi dzisiaj z okazji walentynek ma upiec ciasteczka czekoladowe (jego pierwsze podejscie, nigdy nie piekl, nie gotowal, zupelnie nic, on nawet ziemniakow nie umie ugotowac ani kotleta zrobic. W zyciu zrobil tylko jajecznice )
Mam nadzieje, ze jakos mu wyjda Wazne ze z sercem

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------



Trzymamy kciuki

3mam kciuki za tza

Napisane przez Irmusia81

Ooo to tanio jak na 3d/4d

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

tanio i jest fajny lekarz dokladnie wszystko bada w 2 d, potem w 3 d i 4 d..badanie trwa ok 30-40 min wszystko wyjasnia, drukuje wyniki itp, daje zdjecia i plyte z filmem

nio i dupa..tz przyszedl do domu, dobrze ze nie zaczelam robic ciasta...na szczescie za godzine ma isc spowrotem oczywiscie niczym mnie nie zaskoczyl ehhh

[ooolllccciiiaaa]

hej!
Prince super że będziesz miała usg w piątek, a zrobił Ci to ktg czy za wcześnie jeszcze?

[KarolinaPW]

Napisane przez prince_polo

ja juz doczłapałam sie do domu, gin sie dzis spoznił bo robił cesarskie cięcie ........ godzine sie spoznił, dobrze z ebyłąm pierwsza

no wiec tak:
przytyłam przez te 2 tyg 1 kg wyniki mam dobere, mojegu wymazu dalej niema
gin na badaniu powiedział ze w środku wszytsko pięknie na bóle brzucha kazał duzo lezec (to nie nowosc )

a ja ublagałam gina na usg ale na piatek mnie wcisnął na 10.15
mowie do niego ze chce dzidziola podgladnac a on ze co taka cikeawaska jestem z eniema takiej potrzeby,a ja mowie ze bym bardzo chciała no i mnie wcisnął moze poznam płec?

a tak na marginesie, wchodze do niego rozbieram sie a tu bach luteina mi pociekła po nogach mowie luteina mi wyleciała a on to nic dał papier i sie usmiechnał


a na wstepie mówi o ładnie pani wyglada wiec dobrze ze jest pani zdrowa i nic nie dolega

lubie tego gina taki smieszny jest, mówi bym nie była taka roztrzepana i zwolniła tępo i wiecej lezała a ja mwoie ze chyba wiecej sie lezec ju nie da a on mówi ze nie wygladam na spokojną (chyba dlatego ze duzo gadam i ciagle i szybko i zawsze go zasypuje pytaniami itp )

zjadam pączka

dzis robie pizze

A mój zawsze mówi : oj cos kiepsko pani dziś wygląda, jakas pani niewyspana, czy przemęczona, nigdy nie usłyszałam tam, że wyglądam dobrze...
Cieszę się że wszystko oki, akcja z luteiną niezła

Napisane przez nitka_88

Ja idę dzisiaj, już nie mogę się doczekać, żeby wyglądać jak ludź

Witam w dzień walenia tynków Jakie plany na dzisiaj? Ja mam wizytę u położnej, potem fryzjera, a wieczorkiem pewnie posiedzimy sobie z małżowiną, więc w razie jakbym się już dziś nie udzielała, życzę wszystkim udanego dnia i żeby dla każdej z Nas Walentynki były codziennie

Ja też nie mogę, juz czekam jak na zbawienie na ta wizytę

Dziękuję za życzenia my nic nie robimy, ale Mrówka mi narobiła smaka na Picolo, wiec poproszę by mi kupił i obalimy wieczorem

[chce_byc_mama]

hej
Chcialam Was przywitac z kubkiem kawy i talerzem nalesnikow ale zanim Was nadrobilam to juz wszystko zdazylam zjesc
taka bylam wyglodniala po tych wczorajszych ekscesach..
Moja maruda zostala dzis w domu. Spi, rano wstal, przyniosl mi soczku i dostalam kwiatuszka i czekoladki takie ze sa w podloznym opakowaniu i na kazdym w kazde jest w ksztalcie serduszka ale w innych kolorach, na kazdym jest jedna literka i wychodzi I Love You i taka piekna kartke
Szczerze to sie kompletnie nei spodziewalam ze mnie z ranca tak zaskoczy


Gratki za udane wizyty
I przytulanki dla tych bez humoru

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez chce_byc_mama

Moja maruda zostala dzis w domu. Spi, rano wstal, przyniosl mi soczku i dostalam kwiatuszka i czekoladki takie ze sa w podloznym opakowaniu i na kazdym w kazde jest w ksztalcie serduszka ale w innych kolorach, na kazdym jest jedna literka i wychodzi I Love You i taka piekna kartke
Szczerze to sie kompletnie nei spodziewalam ze mnie z ranca tak zaskoczy

o jaaa jaka słodka niespodzianka

[chce_byc_mama]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

o jaaa jaka słodka niespodzianka

zaskoczyl mnie kompletnie
a kwiatuszka roze jedna

ale zawsze mi sie chce smiac bo jak dostaje od niego kwiaty to zawsze razem z wazonem
i juz mam tyle wazonow ze masakra :P
ta pojedyncza roza tez byla w taakim waskim szklanym lekko klepsydrowatym wazoniku ale pieknie to wyglada i taki czerwony piasek na samym dnie
ale to sie przydaje :P

jak na urodziny dostalam taki ogromny bukiet i od razu w wielkim szklanym wazonie

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

to nie trzeba luteiny tak o tcyh samych porach miejwiecej? ja zawsze o 6 rano (albo w granicach 6 ) a wieczorem zawsze meidzy 19 a 20.

Mniej więcej trzeba. Ale przecież wymaz czy badanie ginekologiczne masz raz na jakiś czas. Mi się już kilka razy zdarzyło brać lutkę dopiero o 12-tej i nic się nie wydarzyło.
A teraz mam mieć cytologię w czwartek i gin mi powiedziała, żebym jutro i w czwartek nie brała wcale luteiny, bo inaczej szyjka będzie zaklejona i nici z badania. Trochę się boję tak nie brać 2 dni, ale skoro lekarz tak każe, to chyba wie, co robi

Napisane przez sas

tanio i jest fajny lekarz dokladnie wszystko bada w 2 d, potem w 3 d i 4 d..badanie trwa ok 30-40 min wszystko wyjasnia, drukuje wyniki itp, daje zdjecia i plyte z filmem

No to bardzo fajnie

Napisane przez chce_byc_mama

hej
Chcialam Was przywitac z kubkiem kawy i talerzem nalesnikow ale zanim Was nadrobilam to juz wszystko zdazylam zjesc
taka bylam wyglodniala po tych wczorajszych ekscesach..
Moja maruda zostala dzis w domu. Spi, rano wstal, przyniosl mi soczku i dostalam kwiatuszka i czekoladki takie ze sa w podloznym opakowaniu i na kazdym w kazde jest w ksztalcie serduszka ale w innych kolorach, na kazdym jest jedna literka i wychodzi I Love You i taka piekna kartke
Szczerze to sie kompletnie nei spodziewalam ze mnie z ranca tak zaskoczy

Miła niespodzianka

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

ale zawsze mi sie chce smiac bo jak dostaje od niego kwiaty to zawsze razem z wazonem

Hehe Może on lubi wazony

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

hej
Chcialam Was przywitac z kubkiem kawy i talerzem nalesnikow ale zanim Was nadrobilam to juz wszystko zdazylam zjesc
taka bylam wyglodniala po tych wczorajszych ekscesach..
Moja maruda zostala dzis w domu. Spi, rano wstal, przyniosl mi soczku i dostalam kwiatuszka i czekoladki takie ze sa w podloznym opakowaniu i na kazdym w kazde jest w ksztalcie serduszka ale w innych kolorach, na kazdym jest jedna literka i wychodzi I Love You i taka piekna kartke
Szczerze to sie kompletnie nei spodziewalam ze mnie z ranca tak zaskoczy


Gratki za udane wizyty
I przytulanki dla tych bez humoru

Super!!! Kochany ten Twój tż A ja pierwszy Walentynkowy prezent dostałam od listonosza, który przyniósł mi detektor tętna płodu, a drugi od maleństwa, które dało mi posłuchać swojego serduszka

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

Super!!! Kochany ten Twój tż A ja pierwszy Walentynkowy prezent dostałam od listonosza, który przyniósł mi detektor tętna płodu, a drugi od maleństwa, które dało mi posłuchać swojego serduszka

ohh jakie to slodkie
najlepszy prezent
ja serduszka sluchalam w zeszlym tyg jak bylam u poloznej

[depoison]

hej, dziewczyny.

Ech, cholera, smutno mi Był u nas przed chwilą jakiś fachman z administracji i zarządził gruntowne zmiany wyglądu przedpokoju.
O co chodzi:
mieszkamy w starej, XIX-wiecznej kamienicy. Przedpokój duży, długi, wysoki - z charakterystycznymi łukowatymi wnękami o szerokości 1,5m i wysokości 3m każda (są dwie). Niestety - zawsze zimą wnęki były nienormalnie zimne, w dole wilgotne, ze skłonnościami do zarastania grzybem. Zgłaszaliśmy to do administracji, już w zeszłym roku przysłane zostały dwie ekipy, osuszały ściany, przemalowywały jakąś specjalną izolującą farbą - pomagało na krótko. W tym roku problem się powtórzył, znów zgłaszaliśmy, znów przyszło dwóch majstrów. I co? i nic, dupa, jedyne wyjście to.. zabudowanie tych wnęk.
Niby pierdoła, niby to dla zdrowia, ale i tak mi smutno Tak lubiłam te wnęki! Dodawały charakteru całemu pomieszczeniu, lustro i komody tak się nie elegancko wpasowywały.. Ech
/w dodatku będę teraz miała robotników od świtu, przez kilka dni, bo przecież Niemcy wszystko robią jak w zwolnionym tempie/

[blueberry88]

Napisane przez chmielinka

haha mój mąż też jest zdolny... raz poprosiłam go jak byłam w pracy żeby zrobił kotlety mielone. Wszystko mu wcześniej naszykowałam tzn namoczoną bułkę, jajko, mięso, przyprawy itd. oczywiście wszystko wytłumaczyłam jak ma zrobić, a on dzwoni do mnie do pracy i mówi że kotlety mu sie rozleciały, pytam czy zrobił tak jak go prosiłam, a on że nie dawał bułki i jajka bo jakoś mu to do surowego mięsa nie pasowało

Prince, dobrze, że wizyta pomyślnie - no i doprosiłaś się o USG!

Witam wszystkie w Dzień Świętego Walentego!
A mi "spuchły" dziąsła... Zaraz będę szukać co mogę z tym zrobić. Działo mi się tak już wcześniej chyba z braku witamin - ale teraz nie powinnam mieć braków