Studniówkowy bal za nami, matura się zbliża wielkimi krokami! - część VII

[Anemone]

Napisane przez JustLetMeFlyAway

może wpadniesz jeszcze na coś i dopiszesz poza tym, na pewno nie będziesz mówiła mega płynnie, więc będzie trochę dłużej

o ostatniej książce mogę mówić płynnie 15 minut, bo jest cudowna

[pffe]

Napisane przez Anemone

o ostatniej książce mogę mówić płynnie 15 minut, bo jest cudowna

tylko żebyś reszty po łebkach nie omówiła

[xxchemicznaxx]

Własnie zadzwoniła koleżanka, ze zerwała ze chłopakiem z którym jest 2 lata, cała zapłakana, zaraz do mnie przyjdzie szykuje się ostro. A miałam spędzić spokojny wieczór z Szymborską X Factorem i jakimś filmem potem

Anemone zobaczysz, że jak wszystko będzie gotowe na tip top to wyrobisz się pieknie i będzie 15 minut

[pffe]

o matko biedna...

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez xxchemicznaxx

Własnie zadzwoniła koleżanka, ze zerwała ze chłopakiem z którym jest 2 lata, cała zapłakana, zaraz do mnie przyjdzie szykuje się ostro. A miałam spędzić spokojny wieczór z Szymborską X Factorem i jakimś filmem potem

Pewnie sobie zasłużył..
Biedna dziewczyna. Praca zawsze poczeka, gdy bliska osoba jest w potrzebie

Powiedz jej, żeby była silna i ja ode mnie utul!

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Tego kwiata jest pół świata, a 3/4 ch.uja warte

[pffe]

ode mnie też utul

[thediamondgirl]

hej
miło nowy wątek
Ja spałam wczoraj u siostry z Tż, bo się upiliśmy wszyscy. A Tż jutro wraca do Lublina Ale wraca za 1,5 togodnia na święta

[pffe]

Napisane przez thediamondgirl

hej
miło nowy wątek
Ja spałam wczoraj u siostry z Tż, bo się upiliśmy wszyscy. A Tż jutro wraca do Lublina Ale wraca za 1,5 togodnia na święta

no to chyba było fajnie?

no to półtora tygodnia to nie koniec świata

[thediamondgirl]

Napisane przez pffe

no to chyba było fajnie?

no to półtora tygodnia to nie koniec świata

oczywiście że było fajnie

no nie koniec, ale jak go nie ma to czuję taką pustkę, a najgorzej jest przez pierwsze 5 dni jak pojedzie. No ale jeszcze trochę i jak dobrze pójdzie to będziemy siebie mieć na co dzień

[pffe]

Napisane przez thediamondgirl

oczywiście że było fajnie

no nie koniec, ale jak go nie ma to czuję taką pustkę, a najgorzej jest przez pierwsze 5 dni jak pojedzie. No ale jeszcze trochę i jak dobrze pójdzie to będziemy siebie mieć na co dzień

rozumiem Cię
ja mam TŻ na co dzień i tak jest chyba najlepiej

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

mam na dzisiaj dość po prostu...ile można poświęcać czasu na szkołę!!!!!!
idę pod prysznic i film jakiś obejrzeć bo nagrałam dziś 6 płyt z filmami
chyba z 20 filmów ale ciii....

dobranoc

[kolorowapanna3]

Ooo a jakie filmy?

[thediamondgirl]

Napisane przez pffe

rozumiem Cię
ja mam TŻ na co dzień i tak jest chyba najlepiej

no tym bardziej, że Tż robi teraz już za najlepszego przyjaciela i najlepszą przyjaciółkę i wiadomo wszystkiego tak dokładnie nie powiem mu przez telefon czy skype
No ale jakby nie było ma to też swoje plusy, im dłużej się nie widzimy tym bardziej siebie pragniemy i często bardzo w dniu, w którym mamy się zobaczyć czuję się tak jak czułam na początku naszego związku.
Wyszło to na dobre, bo taka jest prawda, że praktycznie spędziliśmy ze sobą calusieńkie wakacje, poznaliśmy siebie przez ten okres bardzo, każde z nas wie czego może się po drugim spodziewać i ufamy sobie w 100%.

[Anemone]

1,5 tygodnia nie widzenia się? Zazdroszczę
Ja z TŻ nie widziałam się od 4 marca... I zobaczymy się dopiero na święta...

[thediamondgirl]

Napisane przez Anemone

1,5 tygodnia nie widzenia się? Zazdroszczę
Ja z TŻ nie widziałam się od 4 marca... I zobaczymy się dopiero na święta...

to jest mało, w styczniu jak wyjechał po sylwestrze to dopiero się zobaczyliśmy w lutym przed moją studniówką. Później się nie widzieliśmy 3 tygodnie, teraz 2. No i święta. Potem dopiero na weekend majowy przyjdzie, a potem to nie wiadomo, bo chce co najmniej 2 przedmioty w zerówce zaliczyć, żeby jak najszybciej w czerwcu wrócić i mieć wolne. Mam nadzieję, że się uda

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez thediamondgirl

no tym bardziej, że Tż robi teraz już za najlepszego przyjaciela i najlepszą przyjaciółkę i wiadomo wszystkiego tak dokładnie nie powiem mu przez telefon czy skype
No ale jakby nie było ma to też swoje plusy, im dłużej się nie widzimy tym bardziej siebie pragniemy i często bardzo w dniu, w którym mamy się zobaczyć czuję się tak jak czułam na początku naszego związku.
Wyszło to na dobre, bo taka jest prawda, że praktycznie spędziliśmy ze sobą calusieńkie wakacje, poznaliśmy siebie przez ten okres bardzo, każde z nas wie czego może się po drugim spodziewać i ufamy sobie w 100%.

Mój TŻ też zastępuje mi wszelkie możliwe przyjaciółki Nie wyobrażam sobie bez niego życia. Ostatnio widzieliśmy się w niedzielę rano jak odwoziłam go na autobus... Serce mi się kraja jak on musi wyjeżdzać i nie wiem kiedy się zobaczymy, chcę do niego jechać w środę bo mam rekolekcje, w środę jeszcze próbny egzamin zawodowy a po egzaminie mogę już jechać, a potem pewnie w święta a potem hmmm... nieprędko

[thediamondgirl]

ja naprawdę jestem pełna podziwu. Mój tata był marynarzem, wtedy nie było tak jak teraz jak mój brat ma, że jedzie na miesiąc na statek, a potem wraca do domu na miesiąc. Mojego taty nie było po parę miesięcy, jak zadzwonił do domu to był cud, a jak wracał to też na 2 tygodnie może czasem 3 tygodnie, zdarzało się też że tylko na kilka dni wracał i potem znowu rejs parę miesięcy. Ale przetrwali to i naprawdę się cieszę, że mam taka a nie inną rodzinę

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez thediamondgirl

ja naprawdę jestem pełna podziwu. Mój tata był marynarzem, wtedy nie było tak jak teraz jak mój brat ma, że jedzie na miesiąc na statek, a potem wraca do domu na miesiąc. Mojego taty nie było po parę miesięcy, jak zadzwonił do domu to był cud, a jak wracał to też na 2 tygodnie może czasem 3 tygodnie, zdarzało się też że tylko na kilka dni wracał i potem znowu rejs parę miesięcy. Ale przetrwali to i naprawdę się cieszę, że mam taka a nie inną rodzinę

Gratuluję Twoim rodzicom
Mój związek obecnie jest związkiem na odległość, ciągniemy tak od czerwca, ale dajemy radę Od października będziemy mieć się chociaż na godzinkę dziennie

[kzb1]

Zimno na wieczór się zrobiło....

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez kzb1

Zimno na wieczór się zrobiło....

U mnie jest ciepło bo mama zrobiła ogień

[thediamondgirl]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;33121598]Gratuluję Twoim rodzicom
Mój związek obecnie jest związkiem na odległość, ciągniemy tak od czerwca, ale dajemy radę Od października będziemy mieć się chociaż na godzinkę dziennie [/QUOTE]

no moi rodzice tak mieli odkąd się poznali do czasu, aż się urodziło ostatnie dziecko - ja, czyli jakieś 19 lat. Prawdziwa miłość wszystko przetrwa

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez xxchemicznaxx

Własnie zadzwoniła koleżanka, ze zerwała ze chłopakiem z którym jest 2 lata, cała zapłakana, zaraz do mnie przyjdzie szykuje się ostro. A miałam spędzić spokojny wieczór z Szymborską X Factorem i jakimś filmem potem

Anemone zobaczysz, że jak wszystko będzie gotowe na tip top to wyrobisz się pieknie i będzie 15 minut

Też bym wyła jak syrena...

Właśnie obejrzałam film "Odrobina nieba" wyłam jak wilk ostatnie pół godziny... jeszcze oczy mnię pieką

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez thediamondgirl

no moi rodzice tak mieli odkąd się poznali do czasu, aż się urodziło ostatnie dziecko - ja, czyli jakieś 19 lat. Prawdziwa miłość wszystko przetrwa

No dokładnie

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Dobranoc

[kzb1]

Dzień dobry dziewczyny!

Respiro... Przepraszam Cię za wczoraj. Mam specyficzne poczucie humoru, nie chciałam Cię obrazić czy urazić. Wybacz.

[thediamondgirl]

[JustLetMeFlyAway]

dzień dobry

śniło mi się, że Arii TŻ się oświadczył tylko nie wiem dlaczego później oświadczył się jej psu

[thediamondgirl]

Napisane przez JustLetMeFlyAway

dzień dobry

śniło mi się, że Arii TŻ się oświadczył tylko nie wiem dlaczego później oświadczył się jej psu

[Anemone]

Dzień dobry

Napisane przez thediamondgirl

Napisane przez JustLetMeFlyAway

dzień dobry

śniło mi się, że Arii TŻ się oświadczył tylko nie wiem dlaczego później oświadczył się jej psu

[kzb1]

Napisane przez JustLetMeFlyAway

dzień dobry

śniło mi się, że Arii TŻ się oświadczył tylko nie wiem dlaczego później oświadczył się jej psu

Moje sny to przy tym pikuś

[Anemone]

Napisane przez kzb1

Moje sny to przy tym pikuś

mi się nigdy nikt nie oświadczył w snach

[kzb1]

Napisane przez Anemone

mi się nigdy nikt nie oświadczył w snach

Mi też, nie smuć się