AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[201610310857]

Roux, dajno linka do Twojego bloga!!

[roxi92]

Napisane przez _Japonka_

edit: fajny blog! omnomnom

hhah dzieki Ale wolalabym, zeby byl o tematyce au pairowskiej... Chyba bede do RENTY czekac i bede sie co najwyzej wnukami opiekowac

[201610310857]

AAA, pewnie ktoś się pomylił, bo Roux już nie prowadzi bloga z tego, co kojarzE


ROxi, zazdroszcze umiejętności gotowania!
Ja potrafie przypalić cebule do spaghetti

[_Japonka_]

Napisane przez roxi92

hhah dzieki Ale wolalabym, zeby byl o tematyce au pairowskiej... Chyba bede ro RENTY czekac i bede sie co najwyzej wnukami opiekowac

To jak już wyjedziesz to opisuj swoje au pairowanie, ja strasznie lubię czytać takie blogi (chociaż kulinarnym ładnie prowadzonym też nie pogardzę ).

A właśnie, czy któraś z Was prowadzi bloga o au pairowaniu albo zna jakieś godne uwagi? Tylko nie o US! Już za dużo się ich naczytałam

[roxi92]

Ja też czytam blogi au pairowskie

tutaj
http://mapy.google.pl/maps/ms?ie=UTF...4642bcdd05759f

jak sobie klikniesz na pinezkę, to niektóre dziewczyny prowadzą bloga i podały link

[moya07]

ja swoj założe za miesiac, tylko nie wiem czy nie dac tematyki ogolnej, ale po prostu zaczac do holandii, czy tylko skupic sie na tym.
Strasznie podoba mi się ten blog
http://mafrance.blox.pl
polka, która ma męża francuza, 2 dzieci, mieszkaja koło Lyon. Cudnie opisuje dzieci, i wszystkie sytuacje związane z różnicami kulturowymi, no i tez piekne zdjęcia

[MUTD]

wspaniały blog! pewnie wykorzystam jakieś przepisy, choć gotowanie i przyrządzanie posiłków nie idzie mi najlepiej

[roux666]

Napisane przez kmb1

Mój host nie odezwał się od prawie dwóch dni a ja już wariuję. To dlatego, że od ponad tygodnia piszemy codziennie i w sumie dzwonimy też codziennie... A dzisiaj miał rozmawiać z moim tatą.
Wyjazd już za 2 tygodnie, prawie wszystko ustalone, chciałabym zacząć załatwiać sprawy typu kupno biletu itd.
Pocieszcie mnie, proszę, bo za chwilę z nerwów rozwalę komputer

nie martw sie, moze mial cos waznego, skoro nie logowal sie nigdzie to pewnie nie byl online.

Napisane przez very niceee

Do mnie dziś napisał pewien samotny ojciec z Belgii. Na początku się ucieszyłam, bo mieszka w mieście w którym już byłam i które mniej więcej znam. Tylko zastanawia mnie jeden fakt. On na swoim profilu ma napisane, że au pair ma mówić trochę po angielsku. A ja na swoim mam wszystko napisane po niemiecku, ponieważ porozumiewam się głównie w tym języku i włoskim. Angielskiego i francuskiego nie znam. Mój Tż twierdzi, że to bardzo dziwne, że mnie wybrał, skoro nie znam angielskiego... od razu zaczął mnie straszyć, że koleś będzie czegoś chciał. Napisałam mu, że ja po niemiecku najlepiej umiem i czy on i dzieci choć trochę kojarzą ten język. Ufff... rozpisałam się. Mam nadzieję, że ktoś doczyta ten post do końca i podpowie mi co robić.

Ja mysle, ze on albo nie doczytal albo uznal, ze jestes na tyle fajna, ze chce Cie bez angielskiego. dopytaj po prostu o to.

Napisane przez lena94

Cześć wszystkim!
Szukam już rodzinek od ponad miesiąca, z żadną nie pisałam dłużej i jeszcze nie miałąm żadnej rozmowy na skypie:/ no, cóż, szukam dalej Może to wszystko przez to, że nie jestem jeszcze pewna terminu, kiedy mogłabym zacząć, dowiem się dopiero pod koniec kwietnia(czekam na odpowiedź z wolontariatu na euro).
Powiedzice mi, kiedy rozmawiacie z rodzinkami o tym, czy np. kupią wam bilet? czy negocjujecie to jakoś? Bo jak raz pisałam z mamą z Hiszpanii, po 2 mailach zapytałam czy byłąby taka możliwość, odpowiedziała,że nie, więc zakończyłam rozmowę. W sumie rozumiem, bo nie za bardzo opłacałoby się kupić jej bilet(miałabym przyjechac tylko na 5 tyg), ale ja też nie mogłabym sobie sama kupić, bo ponad połowa kieszonkowego by na to poszła. Lepiej gadać o tym jak się już trochę poznam z rodzinką, by móc coś ewentualnie negocjować?

Ale dlaczego zakonczylas rozmowe? Po 2 mailach ciezko stwierdzic czy chce sie kogos juz czy nie...wiec pewnie dlatego ta pani tak odpowiedziala...

Napisane przez banana84

Dziewczyny (zwlasza te doswiadczone) mam taka dosc patowa sytuacje.

Mam fajna rodzinke i warunki, ale niespodziewanie trafila mi sie praca - niestety na pelen etat. Taka w miare dobra (barmanka) jak na osobe bez doswiadczenia w tej dziedzinie.

I tu pojawia sie problem - mialam byc do lipca - przed rozpoczeciem pracy babeczka powiedziala mi ze oczekuje w razie czego miesiecznego wypowiedzenia (dla mnie to bylo za dlugo - ale nic nie powiedzilam bo gdy bralam ta prace bylam w kolejnej patowej sytuacji - tzn. bylam w uk na miejscu i skonczyla mi sie "normalna praca" i wynajem w tym samym czasie).

Niestety widze ze grafiki mi sie nie zgraja - bo w "normalnej" pracy nie bede mogla wybierac zmian tak by pasowaly pod nia.

Ona do mnie ze nie mam wyboru - bo sie zobowiazalam. Dodam, ze nie mamy zadnej umowy na pismie, nie placila mi za bilety ani za kurs. Ot tygodniowki za wykonana prace.

Powiedzilam jej dzis. Prace mam zaczac za 10 dni.
Jak to u was wyglada i co byscie zrobily. Bo ona uwaza ze skor jestem u niej operka to powinnam odmowic tamtej pracy (choc niby mowi ze rozumie ze nie ejst latwo znalezc cos bez tutejszego doswiadczenia).

Rodzina byla spoko - dlatego nie chce im wykrecac numeru. Ale z drugiej strony rezygnowac z normalnej - dosc dobrej pracy na rzecz 3 miesiecznego operkowania...

dodam ze jestem w uk - i tu nawet w legalnej pracy okres wypowiedzenia powyzej miesiaca zatrudnienia to z tego co znalam na necie tydzien.

eeeh mozna i Ciebie zrozumiec i Twoja hostke.
banana, niestety- jestes u nich au pair i mimo,ze bez umowy, ale ustalilyscie ze musisz im miesiac wczesniej dac znac..no i ustalilyscie, ze bedziesz u nich do lipca.

To tak, jak by oni ci powiedzieli - wiesz za 10 dni bedzie u nas au pair z Australii- jest lepsza, bo mniej kasy chce i jest nativem. wolimy ja.

tez bys sie zbuntowala.
Rozumiem,z e warunki w nowej pracy sa korzystniejsze i jest to generalnie wielkie szczescie ze Ci sie udalo cos takiego znalezc- ale dostajac ja moglas jedynie liczyc na to, ze Twoja hostka pojdzie Ci na reke i postara sie Ciebie zrozumiec ...
Niestety.....stalo sie inaczej i nie mozna jej o to winic...

Nie wiem, taki jest moj pkt widzienia, moze ktos to widzi inaczej.

Napisane przez moya07

mam takie pytanie z innej beczki, jak jechaliscie do swoich hostów to jakie prezenty im przywoziliscie z Polski?

ja tylko dzieciom kupowalam- wczesniej pytalam czym sie inteseuja i cos dopasowywalam do wieku, plci i zainteresowan. Hostom nigdy nic nie kupowalam :d

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez Edeldredzia

AAA, pewnie ktoś się pomylił, bo Roux już nie prowadzi bloga z tego, co kojarzE


ROxi, zazdroszcze umiejętności gotowania!
Ja potrafie przypalić cebule do spaghetti

ja juz nie prowadze zadnego bloga.

[lena94]

Napisane przez roux666

Ale dlaczego zakonczylas rozmowe? Po 2 mailach ciezko stwierdzic czy chce sie kogos juz czy nie...wiec pewnie dlatego ta pani tak odpowiedziala...

W sumie to nie czułam się też tak bardzo na siłach, bo ona chciała, żebym uczyła dzieci angielskiego i tylko angielski był dozwolony(to jej słowa)dzieci 12,13 lat, to 13 miało cerytyfikat na poziomie b1, a ja zdaje teraz mature rozszerzoną tj. b2, czyli nie mam o wiele wyższego poziomu.

[katrina1991]

Co mogę kupić mojej hostce na urodziny? Nie mam żadnego pomysłu, a jak zajade, to następnego dnia mają być jej urodziny i duuża impreza.
Dzieciakom dzisiaj kupiłam książeczki.

[_Japonka_]

Napisane przez moya07

ja swoj założe za miesiac, tylko nie wiem czy nie dac tematyki ogolnej, ale po prostu zaczac do holandii, czy tylko skupic sie na tym.
Strasznie podoba mi się ten blog
http://mafrance.blox.pl
polka, która ma męża francuza, 2 dzieci, mieszkaja koło Lyon. Cudnie opisuje dzieci, i wszystkie sytuacje związane z różnicami kulturowymi, no i tez piekne zdjęcia

Napisane przez roxi92

Ja też czytam blogi au pairowskie

tutaj
http://mapy.google.pl/maps/ms?ie=UTF...4642bcdd05759f

jak sobie klikniesz na pinezkę, to niektóre dziewczyny prowadzą bloga i podały link

dzięki za linki zaraz zabieram się za czytanie

[banana84]

eeeh mozna i Ciebie zrozumiec i Twoja hostke.
banana, niestety- jestes u nich au pair i mimo,ze bez umowy, ale ustalilyscie ze musisz im miesiac wczesniej dac znac..no i ustalilyscie, ze bedziesz u nich do lipca.

To tak, jak by oni ci powiedzieli - wiesz za 10 dni bedzie u nas au pair z Australii- jest lepsza, bo mniej kasy chce i jest nativem. wolimy ja.

tez bys sie zbuntowala.
Rozumiem,z e warunki w nowej pracy sa korzystniejsze i jest to generalnie wielkie szczescie ze Ci sie udalo cos takiego znalezc- ale dostajac ja moglas jedynie liczyc na to, ze Twoja hostka pojdzie Ci na reke i postara sie Ciebie zrozumiec ...
Niestety.....stalo sie inaczej i nie mozna jej o to winic...

Nie wiem, taki jest moj pkt widzienia, moze ktos to widzi inaczej.


Wiesz..ja ja rozumiem - ale z drugiej strony zalozyla juz profil na apw i chce bym byla tak dlugo az znajdzie nowa osobe - do polowy lub konca maja - tylko ze wtedy strace tamta prace - bo nie beda ustawiac zmian podemnie i tym samym nie bede miala mozliwosci by tam pracowac. I skonczy sie na tym - ze ona znajdzie nowa dziewczyne a ja zostane bez dachu nad glowa i bez pracy (zadnej).

Wiec troche nie bardzo - no i niestety ciezko by mi bylo teraz odrzucic oferte stalej pracy (w dobrym miejscu, z perspektywami rozwoju, bonusami - pracy wzglednie nie ciezkiej na rzecz 3 miesiecznego operkowania). Zwlaszcza ze jedyny odzew jaki tu mam to kurde ze zmywania garow

Zostane do lipca i potem co..znajde cos albo i nie..jej to juz obchodzic nie bedzie

Tez nie czuje sie dobrze z tym -wolabym dac jej wiecej czasu i rozstac sie w dobrych stosunkach. Ale no niestety - oni operke znajda szybciej niz ja prace. Zaproponowalam pomoc w znalezieniu nowej osoby oraz ze moge moze poprosic o pewne drobne zmiany w grafiku - ale niestety jej oczekiwania wzgledem tego sa nierealne.

Ja to sie zawsze wpakuje.

[blackberry456]

Napisane przez roxi92

ale szukasz tylko na wakacje? ja w sumie Niemcy, Anglia, Hiszpania, Włochy, Francja. Chce jakos fajnie wakacje spedzic

ja szukam na cały rok, tzn jestem tez otwarta na inne propozycje, nawet chetnie byl pojechala tylko na kilka miesiecy a potem poszukala wlasnego mieszkania i innj pracy, ale jednak takich ofert jest zdecydowanie mniej

Napisane przez roxi92

wrzucam moj profil:
http://www.aupair-world.net/index.ph...ail?&a=1441412

czekam na watpliwosci i dobre rady...
PS. Naprawde mam 20lat

wygląda dobrze, szczegolnie zdjecia ekstra! ja mam strasznie mało, dośc stare i żadne z dziecmi, lipa..

Napisane przez moya07

mam takie pytanie z innej beczki, jak jechaliscie do swoich hostów to jakie prezenty im przywoziliscie z Polski?

ja kupiłam im książke o polsce. troche taki album, bo mial duzo świetnych zdjec, opisy miast, troche historii, nawet jakis przepisy na polskie potrawy - a wszystko w jezyku ang - spodobalo sie

Napisane przez moya07

ja swoj założe za miesiac, tylko nie wiem czy nie dac tematyki ogolnej, ale po prostu zaczac do holandii, czy tylko skupic sie na tym.

ja tez mam ochote założyć bloga jak już wyjade, troche o aupair'owaniu, troche o zyciu w londynie itp, ale nie wiem czy sie podejme hehe

banana - ja mam takie samo zdanie co roux. na pewno oferta pracy kuszaca, ale jednak wcześniej podjelas sie pracy z ta rodzina.. co człowiek to inne podejscie i pewnie nie jedna osoba by stwiedzila ze powinnas w takiej sytuacji myslec tylko o sobie, ale ja bym na pewno odpuscila, glupio by mi bylo zawiesc rodzinke

najgorzej wlasnie ze oni juz kogos szukaja, wiec mozesz nie dostac tamtej pracy a obecna tez stracic.. moze jednak powiesz hostce zeby nie szukali nikogo nowego a Ty zostaniesz z nimi tak jak planowaliscie? zebys potem nie zostala z niczym

[banana84]

Ja juz ta prace dostalam...mam introdution 23 kwietnia.
No i mam juz 28 lat (niebawem) i troche jednak czas mi szybciej ucieka. I niestety chciabym placic podatki, odkladac na emeryture, czy jak zade w ciaze miec macierzynskie
Bedac operka nie mam zle-ale to tymczasowe i niestety nierozwojowe.

Wybralam operowanie wlasnie w celu znalezienia po czasie normalnej pracy. Zeby sie zaczepic. Nie jest to dla mnie gap year czy przygoda, jak dla mlodszej czesci Was.

Ja wiem, ze ta kobitka to tez rozumie. I ja rozumiem ja.
Ale nie wiem czy chce stawiac ja i jej rodzine ponad siebie.
Po prostu boje sie co bedzie gdybym tak zrobila..3 miechy zleca szybko..a w wakacje ..w polowie sezonu bedzie ciezko o prace...
Niestety choc nie czuje sie z tym komfortowo musze patrzec co jest dla mnie lepsze..a nie dla obcych w sumie ludzi (ktorym w przeciwienstwie do mnie sie dobrze powodzi).

Dla mnie operkowanie to jednak praca- placa mi za to co robie. Nie placili mi za bilety, za kurs jezyka, nie biora na wycieczki, w weekendy sama sie zywie.

Dodam, ze mojej poprzednicce powiedziala babeczka przed swietami ze po swietach ma juz nie wracac - co jej wypomnialam, ze sama postawila dziewczyne w nieciekawej sytuacji - bo gdyby ja uprzedzila to zawsze ta miala by mozliwosc znalezienia czegos innego. Hostka powiedzila ze nie chciala zranic jej uczuc


Wiec sami widzicie..kazdy patrzy na swoj biznes..

[very niceee]

Ten samotny ojciec z Belgii odpisał mi następująco:


Thank you for your reply. About the language, there is no problem because
my children learn italian at school and it is better for you if you want to learn
french.
You will teach german to my children and they teach you french.
l think there is no problem about that.
l give you my Email adress: extinco@skynet.be
Will you send me more details about you and more pictures?
We wait your reply.

Niby wszystko w porządku, ale mój Tż już jest przewrażliwiony, że ten facet chce więcej moich zdjęć. Może to tylko ja taka strachliwa jestem, ale w sumie napisałam mu że mam rodzinę w Belgii, w pobliżu miejsca jego zamieszkania, więc chyba nic by nie kombinował. Już sama nie wiem co robić.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Ten samotny ojciec z Belgii odpisał mi następująco:


Thank you for your reply. About the language, there is no problem because
my children learn italian at school and it is better for you if you want to learn
french.
You will teach german to my children and they teach you french.
l think there is no problem about that.
l give you my Email adress:
Will you send me more details about you and more pictures?
We wait your reply.

Niby wszystko w porządku, ale mój Tż już jest przewrażliwiony, że ten facet chce więcej moich zdjęć. Może to tylko ja taka strachliwa jestem, ale w sumie napisałam mu że mam rodzinę w Belgii, w pobliżu miejsca jego zamieszkania, więc chyba nic by nie kombinował. Już sama nie wiem co robić.

[moya07]

Napisane przez blackberry456

ja szukam na cały rok, tzn jestem tez otwarta na inne propozycje, nawet chetnie byl pojechala tylko na kilka miesiecy a potem poszukala wlasnego mieszkania i innj pracy, ale jednak takich ofert jest zdecydowanie mniej



wygląda dobrze, szczegolnie zdjecia ekstra! ja mam strasznie mało, dośc stare i żadne z dziecmi, lipa..



ja kupiłam im książke o polsce. troche taki album, bo mial duzo świetnych zdjec, opisy miast, troche historii, nawet jakis przepisy na polskie potrawy - a wszystko w jezyku ang - spodobalo sie



ja tez mam ochote założyć bloga jak już wyjade, troche o aupair'owaniu, troche o zyciu w londynie itp, ale nie wiem czy sie podejme hehe

banana - ja mam takie samo zdanie co roux. na pewno oferta pracy kuszaca, ale jednak wcześniej podjelas sie pracy z ta rodzina.. co człowiek to inne podejscie i pewnie nie jedna osoba by stwiedzila ze powinnas w takiej sytuacji myslec tylko o sobie, ale ja bym na pewno odpuscila, glupio by mi bylo zawiesc rodzinke

najgorzej wlasnie ze oni juz kogos szukaja, wiec mozesz nie dostac tamtej pracy a obecna tez stracic.. moze jednak powiesz hostce zeby nie szukali nikogo nowego a Ty zostaniesz z nimi tak jak planowaliscie? zebys potem nie zostala z niczym

pamietrasz moze autora, wydanwictwo, tej książki?

Napisane przez very niceee

Ten samotny ojciec z Belgii odpisał mi następująco:


Thank you for your reply. About the language, there is no problem because
my children learn italian at school and it is better for you if you want to learn
french.
You will teach german to my children and they teach you french.
l think there is no problem about that.
l give you my Email adress: extinco@skynet.be
Will you send me more details about you and more pictures?
We wait your reply.

Niby wszystko w porządku, ale mój Tż już jest przewrażliwiony, że ten facet chce więcej moich zdjęć. Może to tylko ja taka strachliwa jestem, ale w sumie napisałam mu że mam rodzinę w Belgii, w pobliżu miejsca jego zamieszkania, więc chyba nic by nie kombinował. Już sama nie wiem co robić.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Ten samotny ojciec z Belgii odpisał mi następująco:


Thank you for your reply. About the language, there is no problem because
my children learn italian at school and it is better for you if you want to learn
french.
You will teach german to my children and they teach you french.
l think there is no problem about that.
l give you my Email adress:
Will you send me more details about you and more pictures?
We wait your reply.

Niby wszystko w porządku, ale mój Tż już jest przewrażliwiony, że ten facet chce więcej moich zdjęć. Może to tylko ja taka strachliwa jestem, ale w sumie napisałam mu że mam rodzinę w Belgii, w pobliżu miejsca jego zamieszkania, więc chyba nic by nie kombinował. Już sama nie wiem co robić.

bez przesady, po prostu chcę Cię lepiej poznac...

[roxi92]

dziewczyny dostalam positive z Niemiec. Przeszlismy juz na e-maile i wlasnie w SPAMie znalazlam to. Wiadomosc jest po niemiecku i po angielsku i chyba tlumaczone w google translatorze, dlatego mysle, ze stad te bledy... Rodzinka z jednym dzieckiem 3 letnim chlopczykiem w Niemczech, w Nadrenii.
Czy sadzicie ze to moze byc scam/ oszustwo? Czy powaznie... ? Bo byloby super

Hello dear au pair , many thanks for your mail, we have very happy about it. It would be nice if you send us a few pictures and your telephone number could. Unfortunately we do not use Skype because it will slow your computer but you may get acount einn Skype and we can decide if we keep each other in the future, but first contact on Skype, we can call normal, and thus determine whether we are made for each other. Something about your duties, I'd like you to write. Marcel must be taken early in the morning in the nursery and be picked up at 14:00 clock again from the kindergarten after that at 8:00 you should clock a bit with the games. He likes to paint and he is also very creative and likes to sing children's songs and he's also a little actor, and like all children after the course very much. Marcel what nature and he goes like a walk in the summer and of course you can also go swimming. You will have a private room with internet and computers and you get a phone card from us. You will be working more than 8 hours a day and the rest of your free time you have. In general, it is so that you are in the week a free day or two they are usually given on the weekend but may also shift times so that you one day off a week did on Monday and Tuesday at the weekend because if we We want to travel of course that you come with us because we have very much. We also have a large fashion store in Berlin where it was still a big house so we are more often in Berlin. If you want you can also tell something to earn money by working at the reception but that's up to you. Only if you want to work there, it is maintained are import_ant to a lot and you dress accordingly, for example, a dress or a skirt with pantyhose and nice shoes. Therefore, it is also true that this may still see a few photos of you at this also classified correctly. For our customers is a well-groomed appearance is very import_ant and I hope you understand this well.

Of course, we also pay the travel costs and the language course.

In the summer we live about 4 to 6 weeks in Spain because of course we expect you to come with us to Spain.



Your au pair will earn normal at 300 euros a month if you are still working in his receiving it are about 400 € in addition to.

[moya07]

mi sie podoba. 1 dziecko, 400e, wczasy z nimi w hiszpanii, kurs jezykowy, bilety...

[roxi92]

Podobac mi sie tez podoba, tylko czy to nie jakis scam?
No i miasteczko troche male... i dosc... daleko od Berlina, o ktorym wspomnieli, wiec nie wem o co chodzi: http://www.postleitzahl.org/rheinlan..._pirmasens.png

[moya07]

czemu zalezy Ci na Berlinie? na jak dlugo chcesz jechac?

[roxi92]

Nie zalezy mi na Berlinie koniecznie, ale wyglada mi to dziwnie, skoro pisza, ze spedzaja tam duzo czasu.. a to wcale nie jest blisko. Jak oni to sobie wyobrazaja? Nie rozumiem ich do konca.

Dostalam wlasnie drugi positive z Londynu na wakacje. Samotny ojciec z 2letnim chłopczykiem.

[201610310857]

Roxi, zapytaj o wszystko!
Mówisz po niemiecku?

[mabo]

Roux, laines dziękuję serdecznie za odpowiedzi!

Planuję wyjazd dłuższy, co najmniej roczny więc laines możliwe, że będę Cię jeszcze męczyć pytaniami! póki co trzymam kciuki za wyniki rekrutacji, a właściwie za to żeby pojawiły się jak najszybciej!

[roxi92]

Napisane przez Edeldredzia

Roxi, zapytaj o wszystko!
Mówisz po niemiecku?

No wlasnie staram sie, wyslalam mejla po poludniu, czekam na odpowiedz...
Uczylam sie niemieckiego przez 5lat w szkole. Cos tam niby pamietam, ale nalezaloby ta wiedze porządnie odswiezyc

[blackberry456]

Napisane przez moya07

pamietrasz moze autora, wydanwictwo, tej książki?

niestety nie tylko tyle ze byla dosc mala i czerwona. Ale w każdej dobrej księgarni są takie książki/albumy o Polsce w innych jezykach

dziewczyny, jak byście zrozumiały to:

"We do not restrict when you come back but do say that you are not to come in between 4am and 7:30am if you go out at the weekend as this can wake up our boys"

mam powiedziec ze nie wroce miedzy 4 a 7? w sensie ze po prostu nie bedzie mnie na noc czy jak? jak wroce np o 3 to jest ok i nie musze ich uprzedzac? nie rozumiem haha

[_Japonka_]

Napisane przez blackberry456

niestety nie tylko tyle ze byla dosc mala i czerwona. Ale w każdej dobrej księgarni są takie książki/albumy o Polsce w innych jezykach

dziewczyny, jak byście zrozumiały to:

"We do not restrict when you come back but do say that you are not to come in between 4am and 7:30am if you go out at the weekend as this can wake up our boys"

mam powiedziec ze nie wroce miedzy 4 a 7? w sensie ze po prostu nie bedzie mnie na noc czy jak? jak wroce np o 3 to jest ok i nie musze ich uprzedzac? nie rozumiem haha

Wg mnie chodzi o to że nie mają nic przeciwko późnym powrotom, ale nie masz wracać w godzinach 4-7:30 bo obudzisz chłopców. Czyli możesz wcześniej i później ale w sumie to dziwne, jak wrócisz o 3 to dzieciaki jeszcze nie śpią czy co? Aha no i z tego co zrozumiałam to tam nie ma ani słowa o uprzedzaniu ich

[blackberry456]

Napisane przez _Japonka_

Wg mnie chodzi o to że nie mają nic przeciwko późnym powrotom, ale nie masz wracać w godzinach 4-7:30 bo obudzisz chłopców. Czyli możesz wcześniej i później ale w sumie to dziwne, jak wrócisz o 3 to dzieciaki jeszcze nie śpią czy co? Aha no i z tego co zrozumiałam to tam nie ma ani słowa o uprzedzaniu ich

może chodzi o to że wcześniej maja mocniejszy sen a im blizej poranku tym latwiej ich obudzic i potem juz nie zasna? nie wiem

smiesznie by bylo, ze wracam zaraz po 4 a oni mnie nie wpuszczaja do chaty i czekam pod drzwiami do 7.30



jeszcze jedno pytanie:

"Do you have a criminal record?"

chodzi o "kryminalna przeszlosc", czy o ten papierek potwierdzajacy niekaralnosc, ten o ktory rodziny czesto prosza?

[moya07]

łoł, chyba się zakochałam ;dd
przeglądam interpalsa w posuzkiwnaiu kogos z okolicy, tam gdzie będę, i jeden koles ;ooo ale jak widze komentarze pod jego zdjeciami, glownie polek, to odechciewa mi sie pisac od niego, bo pomysli, że kolejna. Natomiast z drugiej storny, któras z was mówiła, edeldredzia albo roux, ze tak własnie zrobiła.. I teraz siedze i się głowie, zamiast uczyc się do matury.

[kmb1]

Martwię się, że mój host to ten sam który napisał do very nice (wybacz, że nie napisałam odpowiedniej liczby samogłosek ).
A mi pisał, że już nikogo nie szuka. No i utrzymujemy kontakt (odezwał się kilka godzin po tym jak Wam marudziłam, że się nie odzywa).

[laines]

Napisane przez mabo

Roux, laines dziękuję serdecznie za odpowiedzi!

Planuję wyjazd dłuższy, co najmniej roczny więc laines możliwe, że będę Cię jeszcze męczyć pytaniami! póki co trzymam kciuki za wyniki rekrutacji, a właściwie za to żeby pojawiły się jak najszybciej!

Najlepiej jak będziesz mnie na priv męczyć bo nie zaglądam tu regularnie. Znalazłaś już rodzinę? Wiem,że moja będzie szukać kogoś od maja. Właśnie na 11 miesięcy. Oferują własne studio, telefon, opłacają połowę szkoły, bilety -kumunikacja miejska w sensie, 4 dni pracujące. Jakbyś była zainteresowana, to mogę podrzucić im Twój mail, jak zaczną szukać.