kiecki maxi, kiecki mini, odchudzanie do bikini!

[Loriette]

Napisane przez aniabaniaa

w moim ulubionym lumpie takie są ! tylko wielgachne

Może dla dobra sprawy powinnam przytyć?

Napisane przez giovinezza

ale się uśmiałam

sb.

Giovinezza! Ty żyjesz!
Przepraszam bardzo, ale z czego tu się śmiać W końcu wzięłyśmy się za siebie - przynajmniej częściowo

[aniabaniaa]

Napisane przez giovinezza

ale się uśmiałam

sb.

ejj co to za powitanie :P i czemu się śmiejesz, wlasnie wszystkie wzielysmy sie w garsc

Napisane przez Loriette

Może dla dobra sprawy powinnam przytyć?


Giovinezza! Ty żyjesz!
Przepraszam bardzo, ale z czego tu się śmiać W końcu wzięłyśmy się za siebie - przynajmniej częściowo

1.
no niestetty, jak chcesz spodniczke , to chyba nie masz wyjscia

2. dokladnie



a ja zjadlam drugie śniadanie: serek wiejski z bananem i truskawkami, tatuń mi kupil w nagrodę, ze jestem taka dzielna córcia!
slodziaczek

[agnesuk]

mmm bańka - podziel się

giovinezza - no tak zapomniałam,że przecież z Nami nie da się 'naprawdę' chudnąć i tu byś zdziwiła - da się!!

[aniabaniaa]

Napisane przez agnesuk

mmm bańka - podziel się

giovinezza - no tak zapomniałam,że przecież z Nami nie da się 'naprawdę' chudnąć i tu byś zdziwiła - da się!!

1. za pozno, juz zzarlam. w ogole mam dzien odkurzacza. zagladam do zamrazarki z big nadzieja, ze sa tam jakiej lody, i co? tadaammm sorbet gruszkowy i porzeczkowy! tym razem z zielonej budki. rodzina rodziną, ale grycan ma konkurencje
i mam jeszcze lody koktajolwe z korala, lubicie je? są jakieś nowe, truskawkowo waniliowe. średnie. te poprzednie byly lepsze

2. a jednak się daje ;D

[moooniaaaa]

Napisane przez bita smietana

lubi wizazowe zamówienia, ale za często kupuję pod wpływem impulsu

Ja tak miałam, buty na Sigmie, zamówienia z VS, na szczęście mniej czasu na kompa i uzależnienie przeszło

Napisane przez agnesuk

przez całe dwa dni jak tż miał wolne w ogóle nie mogliśmy sie dogadać. ciągle jakieś sprzeczki... cokolwiek nie powiem - jest źle.
dlatego stwierdziłam,że już nic nie będę komentować, mówić, bo zaraz sie czepiam.
tż chciałby zmienić pracę, bo jest ciągle zmęczony,a nie ma jak.
wszystko zawsze pod górę

Musisz go też zrozumieć,pracuje na całą rodzinę, na pewno jest zmęczony, rozdrażniony. Ja w piątki po całym tygodniu pracy jestem taka okropna,że dla dobra ludzkości powinnam zamknąć się gdzieś w piwnicy i przeczekać

Napisane przez psyhe666

Szłam w miejscu gdzie był zakaz ruchu pieszych, a później jak zobaczyłam, że pisze mandat trochę pojechałam po naszym państwie, a co dziwne pan policjant powiedział, że ma dokładnie takie samo zdanie.
No, ale nic... Jechał z takim drugim co jest najgorszym ch*jem u nas w mieście i nie przepuści nikogo wiec musiał mi wlepić

Przywykliśmy do tego u nas w mieście.
Fotoradary wszystkim autom co jakiś czas robią foty, bo sprawdzają czy kierowcy mają zapięte pasy, a jak nie to mandacik

Wstyd
I uważaj bo mandaty chodzą parami i to się sprawdza :P Ja dostałam jeden,a po miesiącu drugi

Napisane przez aniabaniaa

tyry ryryr! Kto ubrał sie jak super sportwoman i idzie zaraz na siłowniunie?
Wasze słodziaczkowate słoneczko: Andzia Bandzia!
mam nawet paznokietki pod kolor zkarpetek ktore ledwo wystaja mi spod buciczkow
juz sie nie moge doczekac

coś bierzesz przed ta siłownią?

Napisane przez Loriette

2. Bania, ja właśnie kupiłam w Biedrze "Sangrię", wezmę ze sobą + mam całą piwnicę żarcia.. znalazłam domowej roboty ciasteczka tj. ule, kulki czekoladowe i jakieś inne pierdoły - zrobiłam degustację. Do wódki idealne

Mam z Sangrią złe wspomnienia, na sam widok mnie mdli i nigdy w życiu już tego nie wypiję!
Teraz w Biedrze jest jakieś nowe 1l.wino-z nutą cytryny albo jagody za niecałe 15zł, już miałam wziąć ale zobaczyłam że zamiast korka ma nakrętkę i zrezygnowałam

Napisane przez psyhe666

Loriette, no właśnie A to jest za darmo?

U mnie w mieście tak,ale nie wybieram się. Nudzą mnie muzea, zamki

Napisane przez agnesuk

giovinezza - no tak zapomniałam,że przecież z Nami nie da się 'naprawdę' chudnąć i tu byś zdziwiła - da się!!

Wszem i wobec ogłaszam,że dzisiaj odbyło się ważenie i mierzenie iiii ... przez ostatnie 9dni schudłam 2kg. i po 1-2.5cm. w wymiarach
Jeszcze 8kg. i będę super turbo laską, z taką waga jakiej nigdy nie miałam

[winyl]

Brawoo Monia, jak to zrobiłaś?

[Loriette]

Monia cudownie!

Mam sprzęcior od naczelnego, oooch! Czuję, że jestem w raju Cykam wszystko co się rusza ;xxx

[winyl]

Napisane przez Loriette

Monia cudownie!

Mam sprzęcior od naczelnego, oooch! Czuję, że jestem w raju Cykam wszystko co się rusza ;xxx

A jaki konkretnie?

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Eej BŚ, serialowa maniaczko, zauważyłaś, że przez wszystkie seriale przewijają się te same osoby? W 24 była już Blair z gossip girl i Stefan z VD

[Loriette]

Canon EOS 550D + kilka obiektywów, ale używam jednego + lampa, ale też nie biorę, bo po co )

Obcykałam naszego nowego kota z plamką pod nosem a'la Hitler

Za 20 minut mecz, pora się przygotować!

[winyl]

Napisane przez Loriette

Canon EOS 550D + kilka obiektywów, ale używam jednego + lampa, ale też nie biorę, bo po co )

Obcykałam naszego nowego kota z plamką pod nosem a'la Hitler

Za 20 minut mecz, pora się przygotować!

Aaa myślałam, że coś profesjonalnego. Fajny apart . Pokaż kotka!

[psyhe666]

Jestem beznadziejna.

[agnesuk]

Napisane przez moooniaaaa

Musisz go też zrozumieć,pracuje na całą rodzinę, na pewno jest zmęczony, rozdrażniony. Ja w piątki po całym tygodniu pracy jestem taka okropna,że dla dobra ludzkości powinnam zamknąć się gdzieś w piwnicy i przeczekać


Wszem i wobec ogłaszam,że dzisiaj odbyło się ważenie i mierzenie iiii ... przez ostatnie 9dni schudłam 2kg. i po 1-2.5cm. w wymiarach
Jeszcze 8kg. i będę super turbo laską, z taką waga jakiej nigdy nie miałam

oczywiście,że Go rozumiem. widzę,że ta praca Go męczy i że chciałby ją zmienić, a na razie nie ma jak
staram się jak mogę żeby w domu był zrelaksowany i rozluźniony to minie. na pewno.

gratulacje!!

psyhe - co jest?



dzisiaj się dowiedziałam,że moja koleżanka z która grałam kilka lat w siatkówkę... nie żyje. miesiąc temu źle się poczuła i zemdlała. rodzice postanowili wysłać ją na badania. odebrała wyniki i okazało się,że to białaczka...
leżała w szpitalu, była już po 2tyg. chemioterapii. niestety złapała jeszcze przy tym zapalenie płuc i dzisiaj zmarła...
w szpitalu zdawała maturę... a 26 maja miał być organizowany koncert na zbiórkę pieniążków na leczenie...

nie mogę w to uwierzyć... mieć 19 lat, całe życie przed sobą i umrzeć...

[winyl]

Napisane przez agnesuk

oczywiście,że Go rozumiem. widzę,że ta praca Go męczy i że chciałby ją zmienić, a na razie nie ma jak
staram się jak mogę żeby w domu był zrelaksowany i rozluźniony to minie. na pewno.

gratulacje!!

psyhe - co jest?



dzisiaj się dowiedziałam,że moja koleżanka z która grałam kilka lat w siatkówkę... nie żyje. miesiąc temu źle się poczuła i zemdlała. rodzice postanowili wysłać ją na badania. odebrała wyniki i okazało się,że to białaczka...
leżała w szpitalu, była już po 2tyg. chemioterapii. niestety złapała jeszcze przy tym zapalenie płuc i dzisiaj zmarła...
w szpitalu zdawała maturę... a 26 maja miał być organizowany koncert na zbiórkę pieniążków na leczenie...

nie mogę w to uwierzyć... mieć 19 lat, całe życie przed sobą i umrzeć...

O matko . Strasznie współczuję . Brak słów.

Psyhe, a Tobie co znowu? Mogłabyś czasem napisać od razu o co chodzi, zamiast zaczepiać

[moooniaaaa]

Napisane przez winyl

Brawoo Monia, jak to zrobiłaś?

Drastycznie ograniczyłam jedzenie Żołądek bardzo mi się zmniejszył, nie odczuwam głodu, więc w końcu waga ruszyła. Jak jadłam normalnie to tyłam, może przez zmianę trybu życia mój organizm potrzebuje mniej kalorii.

Napisane przez Loriette

Monia cudownie!

Mam sprzęcior od naczelnego, oooch! Czuję, że jestem w raju Cykam wszystko co się rusza ;xxx

Czekamy na zdjęcia

Napisane przez Loriette

Obcykałam naszego nowego kota z plamką pod nosem a'la Hitler

Masz niemieckiego kota?

Napisane przez psyhe666

Jestem beznadziejna.

Napisane przez agnesuk

dzisiaj się dowiedziałam,że moja koleżanka z która grałam kilka lat w siatkówkę... nie żyje. miesiąc temu źle się poczuła i zemdlała. rodzice postanowili wysłać ją na badania. odebrała wyniki i okazało się,że to białaczka...
leżała w szpitalu, była już po 2tyg. chemioterapii. niestety złapała jeszcze przy tym zapalenie płuc i dzisiaj zmarła...
w szpitalu zdawała maturę... a 26 maja miał być organizowany koncert na zbiórkę pieniążków na leczenie...

nie mogę w to uwierzyć... mieć 19 lat, całe życie przed sobą i umrzeć...

Straszne, dlatego ważne żeby regularnie robić badania,chociaż te podstawowe. Pewnie zanim odkryto u niej ta białaczkę to choroba była już zaawansowana



U mnie lato, lecę się ogarnąć i nad wodę

[agniesikk]

Hej Pipole, gratuluję spadków, to tak na początku Biorę się za nadrabianie, chociaż powinnam powtórzyć słówka na ustny angielski.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Sunday Rose

a top chipsy to zło! nie-złem są tylko Laysy Strong, zawsze, jak je jem, to sobie wmawiam, że to nic złego, bo ostre przyprawy podkręcają przemianę materii

Ja uwielbiam te mocno przyprawione Laysy, to są jedyne czipsy, które mi smakują Ale są takie niezdrowe

Napisane przez MalaPikanteria

Za miesiąc idziemy na wesele....

Moi rodzice dali się wrobić w wesele w Białymstoku (!!!). Przegięcie, jechać taki kawał drogi na jedną noc, ani to się wyspać i jeszcze tylko same koszta :P Ciekawe czy mi chociaż rzeczy na studia przewiozą?

Napisane przez bita smietana

nigdy w życiu nie dostałam mandatu

Moja siostra dostała 100zł za przechodzenie po torach Panowie z SOK-u nie mieli mundurów

Napisane przez karola_plm

(aka za dwa kilo - to nowa jednostka czasu )

Napisane przez Loriette

Byłam mega głodna, a nie było obiadu. Zrobiłabym sobie sama, ale moja mama tylko: "Idź mi z kuchni!", "Nie wchodź mi pod nogi!", "Booożeeee....", więc odpuściłam!
Czyli wyglądam na taką co je dobre rzeczy?

Duża biba się szykuje, tylko nie trzymaj dzisiaj diety Komunia brata raz w życiu tylko.

Napisane przez psyhe666

Mam szytą na miarę kobaltową maxi w której wyglądam bosko i do tego założę nude albo białą, obcisłą koszulkę na ramiączka z megaśnym dekoltem i kobaltową chanelkę... Włosy upnę do góry i podkreślę oczy

Sam sex

Napisane przez aniabaniaa

mam jeszcze lody koktajolwe z korala, lubicie je? są jakieś nowe, truskawkowo waniliowe. średnie. te poprzednie byly lepsze

Lubię, ale te stare, czyli krówka, advokat itd.

Napisane przez moooniaaaa

U mnie w mieście tak,ale nie wybieram się. Nudzą mnie muzea, zamki

Wszem i wobec ogłaszam,że dzisiaj odbyło się ważenie i mierzenie iiii ... przez ostatnie 9dni schudłam 2kg. i po 1-2.5cm. w wymiarach
Jeszcze 8kg. i będę super turbo laską, z taką waga jakiej nigdy nie miałam

Mnie też. Jedyne fajne muzeum w jakim byłam, to Muzeum Powstania Warszawskiego i jeśli ktoś się wybiera do Warszawy, to polecam Bilet kosztuje jakieś śmieszne pieniądze, chyba z 5zł, a muzeum jest wypasione.

Gratulacje

Napisane przez moooniaaaa

Straszne, dlatego ważne żeby regularnie robić badania,chociaż te podstawowe. Pewnie zanim odkryto u niej ta białaczkę to choroba była już zaawansowana

Zgadzam się, ja co roku robię badania krwi, morfologię, mocz, a odkąd biorę antyki to próby wątrobowe i krzepliwość krwi. A no i glukozę.


TŻ mi powiedział, że schudłam! Jaram się

Wiecie co, nakupowałam na wyjazd zupki chińskie, konserwy i już mi się rzygać chce, jak na to patrzę No ale jeść coś trzeba.

Julianek pojechał do Krakowa Mój pluszowy synek, ruda futrzasta dupka.

[bita smietana]

aniabaniaa ej, ale zmotywował Cię do ćwiczeń czy nie? Bo to chyb najważniejsze

Napisane przez aniabaniaa

3. ograniczam zakupy, chociaz w ciagu tych 4 czy 5 dni kiedy mialam nie kupowac, wydalam juz stowe w lumpie

w lumpie się nie liczy

Napisane przez psyhe666

Mam szytą na miarę kobaltową maxi w której wyglądam bosko i do tego założę nude albo białą, obcisłą koszulkę na ramiączka z megaśnym dekoltem i kobaltową chanelkę... Włosy upnę do góry i podkreślę oczy

mega

Napisane przez Loriette

A ja chcę taką spódnicę http://daisyline.blogspot.com/2012/0...llar.html#more , ale do kolan..
Gdzie ja znajdę takie cudo?

nie wiem, ale jest śliczna Nie będzie poszerzała tyłka?

Napisane przez aniabaniaa

1. za pozno, juz zzarlam. w ogole mam dzien odkurzacza. zagladam do zamrazarki z big nadzieja, ze sa tam jakiej lody, i co? tadaammm sorbet gruszkowy i porzeczkowy! tym razem z zielonej budki. rodzina rodziną, ale grycan ma konkurencje
i mam jeszcze lody koktajolwe z korala, lubicie je? są jakieś nowe, truskawkowo waniliowe. średnie. te poprzednie byly lepsze

ej, ale Zielona Budka do niedawna też była Grycanów, jakiś czas emu sprzedał- więc nie ma takiego wielkego rodzinneo faux pax

Napisane przez moooniaaaa

Wszem i wobec ogłaszam,że dzisiaj odbyło się ważenie i mierzenie iiii ... przez ostatnie 9dni schudłam 2kg. i po 1-2.5cm. w wymiarach
Jeszcze 8kg. i będę super turbo laską, z taką waga jakiej nigdy nie miałam

Gratuluję!

Napisane przez winyl

Eej BŚ, serialowa maniaczko, zauważyłaś, że przez wszystkie seriale przewijają się te same osoby? W 24 była już Blair z gossip girl i Stefan z VD

tak!
a Meredith z VD grała w Pretty Little Liars!

Napisane przez psyhe666

Jestem beznadziejna.

co zrobiłaś?

Napisane przez agnesuk

dzisiaj się dowiedziałam,że moja koleżanka z która grałam kilka lat w siatkówkę... nie żyje. miesiąc temu źle się poczuła i zemdlała. rodzice postanowili wysłać ją na badania. odebrała wyniki i okazało się,że to białaczka...
leżała w szpitalu, była już po 2tyg. chemioterapii. niestety złapała jeszcze przy tym zapalenie płuc i dzisiaj zmarła...
w szpitalu zdawała maturę... a 26 maja miał być organizowany koncert na zbiórkę pieniążków na leczenie...

nie mogę w to uwierzyć... mieć 19 lat, całe życie przed sobą i umrzeć...

o jejku, tak mi przykro Biedna dziewczyna...

Napisane przez agniesikk

Mnie też. Jedyne fajne muzeum w jakim byłam, to Muzeum Powstania Warszawskiego i jeśli ktoś się wybiera do Warszawy, to polecam Bilet kosztuje jakieś śmieszne pieniądze, chyba z 5zł, a muzeum jest wypasione.

Julianek pojechał do Krakowa Mój pluszowy synek, ruda futrzasta dupka.

Muzeum Powstania Warszawskiego jest rewelacyjne! Nie wiem czemu za granicą potrafią robić super muzea, a w Polsce są beznadziejne

Chociaż z muzeopodobnych czaję się na Centrum Nauki Kopernik
I nowe muzeum Śląskie zapowiada się fantastycznie!
I KAŻDE muzeum samochodowe w którym byłam było świetne. Od czeskiego muzeum Tatry do muzeum BMW

Uwielbiam muzea, galerie i wszystkie inne, mogłabym chodzić po nich godzinami

Julian pojechał złożyć za Ciebie papiery na CMUJ?

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

W ogóle dziewczyny, dzisiaj odstawiam tabsy, brałam je przez 3 lata. Wczoraj skończyło się opakowanie, dzisiaj pierwszy dzień bez.

Boje się tego jak zareaguje mój organizm

[winyl]

Napisane przez bita smietana

aniabaniaa ej, ale zmotywował Cię do ćwiczeń czy nie? Bo to chyb najważniejsze


w lumpie się nie liczy


mega


nie wiem, ale jest śliczna Nie będzie poszerzała tyłka?


ej, ale Zielona Budka do niedawna też była Grycanów, jakiś czas emu sprzedał- więc nie ma takiego wielkego rodzinneo faux pax


Gratuluję!


tak!
a Meredith z VD grała w Pretty Little Liars!


co zrobiłaś?


o jejku, tak mi przykro Biedna dziewczyna...


Muzeum Powstania Warszawskiego jest rewelacyjne! Nie wiem czemu za granicą potrafią robić super muzea, a w Polsce są beznadziejne

Chociaż z muzeopodobnych czaję się na Centrum Nauki Kopernik
I nowe muzeum Śląskie zapowiada się fantastycznie!
I KAŻDE muzeum samochodowe w którym byłam było świetne. Od czeskiego muzeum Tatry do muzeum BMW

Uwielbiam muzea, galerie i wszystkie inne, mogłabym chodzić po nich godzinami

Julian pojechał złożyć za Ciebie papiery na CMUJ?

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

W ogóle dziewczyny, dzisiaj odstawiam tabsy, brałam je przez 3 lata. Wczoraj skończyło się opakowanie, dzisiaj pierwszy dzień bez.

Boje się tego jak zareaguje mój organizm

Możnaby jeszcze wymieniać i wymieniać . Szczególnie często te postacie z gossipów itp. pojawiają się właśnie we wszelkich CSI, 24 itp. Stefan będący Stevenem niewampirem mnie śmieszy :brzydall:
Wszystko będzie dobrze!
A jak Twoja dieta?

[agniesikk]

Śmietanka, Julianek pojechał z tatą na 2 miesiące do akademika, a potem wróci na miesiąc na Pomorze, a potem mamusia go odbierze, jak wróci do Polski O tak tak.

Nieee, wiesz co, nie składam papierów na CMUJ, progi nie spadną aż o tyle pkt., żebym się dostała TŻ zaakceptował moją decyzję i będzie próbował przenieść się po semestrze. Mam nadzieję, że chociaż do Poznania się dostanę, bo nie chce mi się studiować rok czegoś innego. Ciśnie mnie na jak najszybsze skończenie studiów, pracowanie tu przez 4 lata i potem wyjechanie z tego kraju

Nie bój żaby, może nie będzie źle Zdawaj relację, najwyżej otworzymy klub wsparcia!

PS Jakbym miała odstawić teraz pigułki, to pewnie przeżywałabym podobny horror. Mój organizm dzięki nim funkcjonuje idealnie- szkoda, że to za pomocą substancji chemicznych podobnych do hormonów

[bita smietana]

Napisane przez winyl

Możnaby jeszcze wymieniać i wymieniać . Szczególnie często te postacie z gossipów itp. pojawiają się właśnie we wszelkich CSI, 24 itp. Stefan będący Stevenem niewampirem mnie śmieszy :brzydall:
Wszystko będzie dobrze!
A jak Twoja dieta?

Musi być dobrze, ale ten ostatni tabs rozwala mnie chyba nawet bardziej niż całe to rozstanie. W sensie wiesz, zaczyna do mnie docierać ostateczność tej decyzji

Dieta ok, chociaż po rozstaniu zaczęłam wpierniczać lody i żelki i przytyłam. Ale fakt, nie powiem Wam jaką miałam już wagę początkową, nie przyznam się 4 kg poszły w dół, no w tym woda

Ja tam lubię Stefana w każdym wcieleniu
Ale jest faktycznie jak w polskich serialach, ci sami aktorzy

W ogóle! pojechałam do tego Krakowa, spotkałam się z tym kuzynem ( czemu jesteśmy rodziną i czemu mieszka na Antypodach?? ) i co nas spotkało? Dwie manifestacje, pro i anty homo, plus zamieszki- chłopak był mocno zdezorientowany i pytał, czy u nas na codzień jest tyle policji

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez agniesikk

Śmietanka, Julianek pojechał z tatą na 2 miesiące do akademika, a potem wróci na miesiąc na Pomorze, a potem mamusia go odbierze, jak wróci do Polski O tak tak.

Nieee, wiesz co, nie składam papierów na CMUJ, progi nie spadną aż o tyle pkt., żebym się dostała TŻ zaakceptował moją decyzję i będzie próbował przenieść się po semestrze. Mam nadzieję, że chociaż do Poznania się dostanę, bo nie chce mi się studiować rok czegoś innego. Ciśnie mnie na jak najszybsze skończenie studiów, pracowanie tu przez 4 lata i potem wyjechanie z tego kraju

Nie bój żaby, może nie będzie źle Zdawaj relację, najwyżej otworzymy klub wsparcia!

PS Jakbym miała odstawić teraz pigułki, to pewnie przeżywałabym podobny horror. Mój organizm dzięki nim funkcjonuje idealnie- szkoda, że to za pomocą substancji chemicznych podobnych do hormonów

Chociaż spróbuj, to Twoje marzenie!

Nie popełniaj mojego błędu- nie złożyłam dokumentów na prawo do Wrocławia, bo myślałam że się nie dostanę, a jak zobaczyłam wyniki- dostałabym się spokojnie.

Mój też pracuje idealnie, świetnie się czuję po tabsach...
No ale nie będę ich przecież brała bez potrzeby

[agniesikk]

Nie, to nie tak... Nie chcę tutaj wchodzić w szczegóły, ale na decyzję o tym, że ostatecznie nie złożę papierów na CMUJ składa się wiele czynników. Myślę, że z Poznania też będę zadowolona, jeśli będzie przy mnie TŻ, byle gdzieś studia skończyć. Bycie farmaceutą jest ogólnie bardzo cenione na rynku pracy bez względu na to, gdzie się kończy studia.

No jasne, jak dla mnie branie tabsów wchodzi tylko w grę w celach antykoncepcyjnych albo gdy ma się straszne problemy z cerą. Ja mam zamiar je odstawić dopiero przy robieniu dziecka, wcześniej to się chyba trochę boję. Głupie, w ogóle nie znam swojego organizmu...

[Sunday Rose]

Hej ależ będę jutro improwizowała na angielskim, uczenie się na pamięć definicji różnych dziwnych rzeczy nie idzie mi najlepiej :P Siedzę właśnie z amlą na głowie i wpadłam trochę poplotkować :P

Napisane przez Loriette

To Ty masz takie samo zdjęcie jak ja?! No tego bym się nie spodziewała Jeszcze trochę i wezmą nas do serialu: "Jak dwie krople wody".

no cóż, prawda w oczy kwadrat

Napisane przez aniabaniaa

1. o matko Sandej, bardzo brzydko postąpiłaś takie występki zawsze źle się kończą. Ja nie poszłam, grupa dostała mega łatwe pytania, a ja musiałam odpowiadac ustnie. nigdy więcej
Sandej dzis jestes luzerem dnia

2. wurst! zapomnialam o tym slowie a jest takie smieszne i kochane

3. chodzisz w wysokachnych buciorach?
ja ostatnio nie ! i dobrze mi z tym, choc tez marze o takich gladiatorkach!

4. smutne ale nie pisalam tego w kontekscie placzliwym. przyzwyczailam sie. i wiem ze nie tylko ja tak mam. no i akceptuje siebie w jakims tam stopniu, ale jednoczesnie mam swiadomosc, ze zawsze mozna wygladac lepiej , cos udoskonalic

5. hmmm nie mam pojecia czy mozna jej zaufac, ale zmierz sobie i napisz czy jest w miare wiarygodny, tez chce taka wage! tz ma ale u niego nie bede sie wazyla

1. Baniak, gdybyś DOKŁADNIE czytała moje posty, to wiedziałabyś, że to była dobra decyzja, ot co!
2. wurst to moje ulubione słowo z ulubionego języka
3. trochę chodzę, trochę nie chodzę jak wiem, że cały dzień będę poza domem, to nie chodzę, ale na szczególne okazje (co drugi dzień ) czemu nie!
4. no to się doskonal, a nie zamulasz :P
5. ej, pokazuje mi wartość poza normą, więc ufam, że jest wiarygodna xD

Napisane przez aniabaniaa

tyry ryryr! Kto ubrał sie jak super sportwoman i idzie zaraz na siłowniunie?
Wasze słodziaczkowate słoneczko: Andzia Bandzia!
mam nawet paznokietki pod kolor zkarpetek ktore ledwo wystaja mi spod buciczkow
juz sie nie moge doczekac

yyyyyyyyyy, co brałaś i czy to jest legalne? a tak na serio mam dziwne wrażenie, że mogłabyś być moją bff, jesteś równie zryta, jak ona

Napisane przez Loriette

2. Bania, ja właśnie kupiłam w Biedrze "Sangrię", wezmę ze sobą

fu, sangria, pamiętam, jak po pijaku próbowaliśmy ją dwa lata temu przehandlować ze studentami na juwenaliach za kiełbaskę z grilla

Napisane przez Loriette

Dziś:
I: Bułka z pasztetem
II: Zupka chińska
III: Dwie połówki bułki - jedna z pasztetem, druga z wędliną i ogórkiem
IV: Bakoma 7zbóż z jabłkiem, gruszką i ziarnami

a gdzie obiad?

Napisane przez karola_plm

Sandej - gratuluję spadków!!!

Ja się nadal nie ważę i w sumie teraz jest łatwiej - waga mi się zepsuła

Kurde nie mam czasuuuu na nic. Wróciłam z biegu, prawie 5km, lecę się pakować bo na weekend wybywam do Wrocławia!!! Będę pić, jeść niezdrowe rzeczy i nie będę ćwiczyć. Więc do zobaczonka w niedzielę/poniedziałek (aka za dwa kilo - to nowa jednostka czasu )

baw się dobrze!

Napisane przez agnesuk

45 min ćwiczeń z gejozą za mną... znowu będe mieć zakwasy!!

kurde, jak patrzyłam na te linki od Psyhe, to ona tam takie podstawowe układy taneczne pokazywał, nie możemy mówić o tych samych ćwiczeniach ;>

Ja dziś ćwiczę z Ewą i uwaga z TŻ wczoraj mi się przypomniało, że kiedyś ćwiczyłam z Tamilee Webb, zrobiłam 1 program na brzuch, było fajnie, ale za bardzo się nie zmęczyłam ach, te mięsnie..

Napisane przez psyhe666

Nie wiem co to będzie, ale po lekkim pijaku mu coś napisałam, bo źle zrozumiałam, ale jak przeczytałam drugi raz to już załapałam, ale cóż...

ej, który to już raz piszesz dziwnego smsa po pijaku? Naucz się wyłączać telefon do czasu wytrzeźwienia!

Napisane przez aniabaniaa

później niepotrzebnie powiedziałam, że jestem dość zadowolona ze swojego brzucha, no i zaczęło się wziął mnie na najbardziej hardcorowe maszyny, no i mowi, jak jestes taki kozak, to zrob 30. a ja po 5 dętka no i tak jeszcze z trzema innymi maszynami , chociaż na niektórych robiłam więcej niż 5

xDDDD chciał zniszczyć Twoją dumę

Napisane przez psyhe666

Mam szytą na miarę kobaltową maxi w której wyglądam bosko i do tego założę nude albo białą, obcisłą koszulkę na ramiączka z megaśnym dekoltem i kobaltową chanelkę... Włosy upnę do góry i podkreślę oczy

Kurde, nie wiem, dlaczego,ale jestem uczulona na pseudochanelki :P reszta fajnie a jakie buty?

[Sunday Rose]

Napisane przez bita smietana

Dobrze zrobiłaś, czasem trzeba odpuścić Ja olewam moją zerówkę z prawa pracy, chcę spędzić weekend na czilu, a mama zabieram mnie na rozstaniowe zakupy A jutro przyjeżdża jakiś mój kuzyn z Australii i jadę do Krakowa się z nim spotkać, więc tym bardziej nie ma szans na naukę

obowiązkowo! Kolorowe długopisy, karteczki, zakładki, segregatury, przekładki- lepiej mi się uczy jak wszytsko jest ładne, kolorowe i poukładane

Chociaż potem i tak nic nie robię

serio? wow, jestem pod wrażeniem!
Jesteś cyborgiem


czyli wszystko dobrze wyszło
opłaca się czasem być trochę leniwym

dziękuję, nie spotkało mnie powszechne biczowanie ale fajnie, wiesz, że rok temu też widziałam się z moim kuzynem z Australii i też mieliśmy spotkać się w Krakowie, ale w końcu przyjechał do mojego miasta?
przekładki to standard, ja je najpierw wycinam, maluję, różne takie, mijają dwa dni i jestem w czarnej dupie ale nie umiem się uczyć dłużej niż tydzień, nic z tego :P
cyborgiem, niiiie

Napisane przez alexis77

wieczorem przyjedzie znów i może na basen pojeziemy to się trochę wyżyję , popływam no i mam teraz czas na ćwiczenia

znów zazdroszczę, mój tż nie lubi basenu, a koleżanki się wstydzą stroju kąpielowego o_O

Napisane przez MalaPikanteria

Przyszłam sie oficjalnie pożegnać do jutra wieczora bo inaczej nie wezmę się do nauki. Trzymajcie za mnie jutro kciuki miedzy 8-9.30, no chyba że będziecie spać to wybaczam
Do zobaczenia Aniołki :

trzymałam!

Napisane przez psyhe666

Dostałam mandat 50zł. nawet mój urok osobisty nie pomógł. Dziękuję.

xDDDD

Napisane przez alexis77

Psyhe Gałganie co zrobiłaś?

gałgan to ostatnio jedno z moich ulubionych słów

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez winyl

Jeszcze jedną zerówkę . Ehh żyjemy w innym świecie .
Kochana, dasz radę . Już sporo umiesz, tylko się douczysz i będzie piąteeeeczka .

Ja chcę narazie mordować się z Ewką, później może BBL, a co potem to zobaczymy .
Nie wiem, czy metoda jest dobra, ale każdy kto zna podstawy fizyki wie, że osoba jadąca bez zapiętych pasów jest skończonym idiotą .

No, też się zdziwiliśmy gorzej jest z karnym, nie ma zerówek, jest jeden termin w czerwcu (nie wiadomo kiedy) i poprawka we wrześniu, a u nas z karnego i cywila nie można mieć warunku, nie zdajesz poprawki = wylatujesz, czad!

wystarczy mi 3, ale dziękuję za wiare

Napisane przez bita smietana

chcesz na kawkę? chodz chodz!

ja chcę!

[Sunday Rose]

Bandzia, ja uwielbiam ćwiczenia siłowe, zwłaszcza te, w których podczas opuszczania ciężaru, trzeba kontrolować ruch i robić to wolno, wtedy czuję wszystkie mięśnie, jakie mam, nawet te, o któych istnieniu nie miałam pojęcia

Napisane przez moooniaaaa

Wszem i wobec ogłaszam,że dzisiaj odbyło się ważenie i mierzenie iiii ... przez ostatnie 9dni schudłam 2kg. i po 1-2.5cm. w wymiarach
Jeszcze 8kg. i będę super turbo laską, z taką waga jakiej nigdy nie miałam

dziż, wymiatasz

Napisane przez Loriette

Obcykałam naszego nowego kota z plamką pod nosem a'la Hitler

pokaż kotka, ciekawa jetsem

Napisane przez psyhe666

Jestem beznadziejna.

niiie

Napisane przez agnesuk

dzisiaj się dowiedziałam,że moja koleżanka z która grałam kilka lat w siatkówkę... nie żyje. miesiąc temu źle się poczuła i zemdlała. rodzice postanowili wysłać ją na badania. odebrała wyniki i okazało się,że to białaczka...
leżała w szpitalu, była już po 2tyg. chemioterapii. niestety złapała jeszcze przy tym zapalenie płuc i dzisiaj zmarła...
w szpitalu zdawała maturę... a 26 maja miał być organizowany koncert na zbiórkę pieniążków na leczenie...

nie mogę w to uwierzyć... mieć 19 lat, całe życie przed sobą i umrzeć...

straszne

Napisane przez moooniaaaa

Drastycznie ograniczyłam jedzenie Żołądek bardzo mi się zmniejszył, nie odczuwam głodu, więc w końcu waga ruszyła. Jak jadłam normalnie to tyłam, może przez zmianę trybu życia mój organizm potrzebuje mniej kalorii.

a nie boisz się o jojo ? w sumie u niektóych osób po diecie zostaje już taki 'mniejszy' żołądek i w ogóle jedzą mniej

Napisane przez bita smietana

[/COLOR]W ogóle dziewczyny, dzisiaj odstawiam tabsy, brałam je przez 3 lata. Wczoraj skończyło się opakowanie, dzisiaj pierwszy dzień bez.

Boje się tego jak zareaguje mój organizm

kurcze, to tak jakby symboliczne zamknięcie Twojego związku..

Napisane przez bita smietana

Musi być dobrze, ale ten ostatni tabs rozwala mnie chyba nawet bardziej niż całe to rozstanie. W sensie wiesz, zaczyna do mnie docierać ostateczność tej decyzji

Dieta ok, chociaż po rozstaniu zaczęłam wpierniczać lody i żelki i przytyłam. Ale fakt, nie powiem Wam jaką miałam już wagę początkową, nie przyznam się 4 kg poszły w dół, no w tym woda


Chociaż spróbuj, to Twoje marzenie!

Nie popełniaj mojego błędu- nie złożyłam dokumentów na prawo do Wrocławia, bo myślałam że się nie dostanę, a jak zobaczyłam wyniki- dostałabym się spokojnie.

o, o to właśnie mi chodziło.. ech.

4 kg, wow! gratulacje, oby tak dalej

zgadzam się ze Śmietanką, zawsze warto jest próbować!


Jest tak pięknie na dworze,a ja się uczę

zjadłam dziś mega niedietetyczny obiad, ale mieliśmy taaaka ochotę! wie któraś z was w ogóle, co to są prażonki (aka pieczonki, duszonki i inne dziwne nazwy )? ja uwielbiam niestety :P ale zrobilam wersję light, ziemniaki, trochę kiełbasy, trooszkę oleju na spód garnka i cebula, pycha!

uciekam ewkować

[psyhe666]

Heeej
Wróciłam Winyl o nic mi nie chodziło tylko miałam podł nastrój...

[karola_plm]

Aaaaaaaa jestem już. Matko, to był jeden z gorszych dni w moim życiu. Wczoraj wszystko klasa, relaksik na słońcu, rewelacyjna impreza a dzisiaj się zaczęło... Strułam się strasznie alkoholem, nie wypiłam niesamowicie dużo, do domu wracałam praktycznie trzeźwa, nie mieszałam, nie piłam soków... tylko shoty zagryzane cytryną i popijane wodą. I oczywiście mój żołądek się poddał. Koszmarny ból, nudności, ryczeć mi się chciało już. Wróciliśmy z TŻem wcześniejszym pociągiem i dogorywam w łóżku... jedyne co dziś zjadłam to kilka McNuggetsow (w południe poczułam sie dobrze i oczywiście głupek zamiast zjeść suchą bułkę, to wszyscy poszliśmy do Maca i coś chciałam zjeść). Boże, nikomu czegoś takiego nie życzę.

Po prostu nie mogę pić, jedno piwko na słonku czy kieliszek wina do obiadu - OK, ale na imprezach pozostaje mi pozostać wiecznym kierowcą, bo wszelkie próby zabawy z mocniejszym alkoholem kończą się koszmarem.

Jeeeeej, jak mi jest wciąż okropnie "Za dwa kilo" - faktycznie, ale w drugą stronę i ogromnym kosztem ... :/

[winyl]

Napisane przez agniesikk

Śmietanka, Julianek pojechał z tatą na 2 miesiące do akademika, a potem wróci na miesiąc na Pomorze, a potem mamusia go odbierze, jak wróci do Polski O tak tak.

Nieee, wiesz co, nie składam papierów na CMUJ, progi nie spadną aż o tyle pkt., żebym się dostała TŻ zaakceptował moją decyzję i będzie próbował przenieść się po semestrze. Mam nadzieję, że chociaż do Poznania się dostanę, bo nie chce mi się studiować rok czegoś innego. Ciśnie mnie na jak najszybsze skończenie studiów, pracowanie tu przez 4 lata i potem wyjechanie z tego kraju

Nie bój żaby, może nie będzie źle Zdawaj relację, najwyżej otworzymy klub wsparcia!

PS Jakbym miała odstawić teraz pigułki, to pewnie przeżywałabym podobny horror. Mój organizm dzięki nim funkcjonuje idealnie- szkoda, że to za pomocą substancji chemicznych podobnych do hormonów

Eeej głupia, zrób to dla nas i chociaż złóż te papiery, prooooszę! Nic nie masz do stracenia, a może przez przypadek się uda . Proszę, proszę, proooooszę!

Napisane przez bita smietana

Musi być dobrze, ale ten ostatni tabs rozwala mnie chyba nawet bardziej niż całe to rozstanie. W sensie wiesz, zaczyna do mnie docierać ostateczność tej decyzji

Dieta ok, chociaż po rozstaniu zaczęłam wpierniczać lody i żelki i przytyłam. Ale fakt, nie powiem Wam jaką miałam już wagę początkową, nie przyznam się 4 kg poszły w dół, no w tym woda

Ja tam lubię Stefana w każdym wcieleniu
Ale jest faktycznie jak w polskich serialach, ci sami aktorzy

W ogóle! pojechałam do tego Krakowa, spotkałam się z tym kuzynem ( czemu jesteśmy rodziną i czemu mieszka na Antypodach?? ) i co nas spotkało? Dwie manifestacje, pro i anty homo, plus zamieszki- chłopak był mocno zdezorientowany i pytał, czy u nas na codzień jest tyle policji

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------



Chociaż spróbuj, to Twoje marzenie!

Nie popełniaj mojego błędu- nie złożyłam dokumentów na prawo do Wrocławia, bo myślałam że się nie dostanę, a jak zobaczyłam wyniki- dostałabym się spokojnie.

Mój też pracuje idealnie, świetnie się czuję po tabsach...
No ale nie będę ich przecież brała bez potrzeby

Rozumiem miśku, ale jesteś naszą cudowną Śmietanką i ani chwilę nie będziesz się zamartwiać czymś niewartym uwagi .
A właśnie byłam ciekawa jak tam Twoja dieta uga-buga! Trafiam na coraz więcej artykułów o tym, że to nasze współczesne jedzenie to zło .

Ja z kolei wiedziałam, że się dostanę, ale bałam się, że od razu wylecżę .

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez Sunday Rose

no cóż, prawda w oczy kwadrat

: love:

Ja dziś ćwiczę z Ewą i uwaga z TŻ wczoraj mi się przypomniało, że kiedyś ćwiczyłam z Tamilee Webb, zrobiłam 1 program na brzuch, było fajnie, ale za bardzo się nie zmęczyłam ach, te mięsnie..

Ale czekaj. Razem ćwiczycie z Ewą, czy On jest później Twoim trenerem?

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez psyhe666

Heeej
Wróciłam Winyl o nic mi nie chodziło tylko miałam podł nastrój...

Gałganie, to trzeba było napisać! A skąd ten nastrój? Co się stało ? Jest lepiej?
Pokażesz nam się w tej swojej maxi ? I opowiedz nam w klubie o randce!

BŚ, spoko, możesz mówić ile ważyłaś, ja miałam chwilę kiedy ważyłam 69 , nie przebijesz mnie .

[winyl]

Napisane przez karola_plm

Aaaaaaaa jestem już. Matko, to był jeden z gorszych dni w moim życiu. Wczoraj wszystko klasa, relaksik na słońcu, rewelacyjna impreza a dzisiaj się zaczęło... Strułam się strasznie alkoholem, nie wypiłam niesamowicie dużo, do domu wracałam praktycznie trzeźwa, nie mieszałam, nie piłam soków... tylko shoty zagryzane cytryną i popijane wodą. I oczywiście mój żołądek się poddał. Koszmarny ból, nudności, ryczeć mi się chciało już. Wróciliśmy z TŻem wcześniejszym pociągiem i dogorywam w łóżku... jedyne co dziś zjadłam to kilka McNuggetsow (w południe poczułam sie dobrze i oczywiście głupek zamiast zjeść suchą bułkę, to wszyscy poszliśmy do Maca i coś chciałam zjeść). Boże, nikomu czegoś takiego nie życzę.

Po prostu nie mogę pić, jedno piwko na słonku czy kieliszek wina do obiadu - OK, ale na imprezach pozostaje mi pozostać wiecznym kierowcą, bo wszelkie próby zabawy z mocniejszym alkoholem kończą się koszmarem.

Jeeeeej, jak mi jest wciąż okropnie "Za dwa kilo" - faktycznie, ale w drugą stronę i ogromnym kosztem ... :/

Akurat po alkoholu dobrze jeść tłuste i ostre rzeczy . Także wizyta w Mc albo KFC o poranku jest wskazana.
Wiem co mówię, bo często mam rewolucje żołądkowe po piciu. Mogę dużo wypić i być trzeźwa, ale następnego dnia mój żołądek mówi ała!

[psyhe666]

W ogóle moje menu....... grahamka z kurczakiem i dwa żurawinowe reddsy

Winyl, jest lepiej, miałam zły nastrój, bo tak popatrzyłam sobie na siebie w lustrze i się podłamałam......
Na randce było zabójczaście! No i będziemy z X. cierpieć, bo się nieźle spiekliśmy na słonku
Jednak nie miałam maxi, bo pojechaliśmy nad zalew

[zona_wloczykija]

hello,
raju trochę mnie tu nie było a tyle już zdążyłyście napisać!
No nic muszę nadrobić zaległości, zgłoszę się za jakiś czas

[aniabaniaa]

Napisane przez agnesuk

dzisiaj się dowiedziałam,że moja koleżanka z która grałam kilka lat w siatkówkę... nie żyje. miesiąc temu źle się poczuła i zemdlała. rodzice postanowili wysłać ją na badania. odebrała wyniki i okazało się,że to białaczka...
leżała w szpitalu, była już po 2tyg. chemioterapii. niestety złapała jeszcze przy tym zapalenie płuc i dzisiaj zmarła...
w szpitalu zdawała maturę... a 26 maja miał być organizowany koncert na zbiórkę pieniążków na leczenie...

nie mogę w to uwierzyć... mieć 19 lat, całe życie przed sobą i umrzeć...

to niesprawiedliwe ze tak sie dzieje....

Napisane przez agniesikk

TŻ mi powiedział, że schudłam! Jaram się

Wiecie co, nakupowałam na wyjazd zupki chińskie, konserwy i już mi się rzygać chce, jak na to patrzę No ale jeść coś trzeba.

Julianek pojechał do Krakowa Mój pluszowy synek, ruda futrzasta dupka.

1. o, fajowo! a faktycznie schudlaś, czy tak tylko powiedzial, bo chcial byc miły?

2.fe.

i takim komentarzem skwituje swoja dezaprobate.

3. wiesz. zal zalem. ale nie mozesz ograniczać Julianowi kontaktow z ojcem. moze i jest Ci przykro, ale on potrzebuje ojca, meskiego towarzystwa.

Napisane przez bita smietana

aniabaniaa ej, ale zmotywował Cię do ćwiczeń czy nie? Bo to chyb najważniejsze

ej, ale Zielona Budka do niedawna też była Grycanów, jakiś czas emu sprzedał- więc nie ma takiego wielkego rodzinneo faux pax

W ogóle dziewczyny, dzisiaj odstawiam tabsy, brałam je przez 3 lata. Wczoraj skończyło się opakowanie, dzisiaj pierwszy dzień bez.

Boje się tego jak zareaguje mój organizm

1. co do motywacji to sama nie wiem. chyba totalnie na nią nie wpłynął, choć nie powiem, jak mnei tak gnoil to w pocie czola chcialam mu udowodnic, ze jednak potrafie!

2. serio?! ale wtopa wlasnie zauwazylam wiele podobienstw, na roznych plaszczyznach, ale nie wiedzialam ze to bylo ich. uee to moge smialo wcinac
a jak im sie cos nie spodoba to poszukam wujka w algidzie. xD

3. kurcze, to faktycznie potezna zmiana + ostateczne odciecie sie od tego co było. Musisz byc dzielna!

Napisane przez Sunday Rose

yyyyyyyyyy, co brałaś i czy to jest legalne? a tak na serio mam dziwne wrażenie, że mogłabyś być moją bff, jesteś równie zryta, jak ona

Kochana Sandej, zrobiło mi się taakk miło w serdusiu!

a nie bralam nic, jestem czysta.

Napisane przez Sunday Rose

Bandzia, ja uwielbiam ćwiczenia siłowe, zwłaszcza te, w których podczas opuszczania ciężaru, trzeba kontrolować ruch i robić to wolno, wtedy czuję wszystkie mięśnie, jakie mam, nawet te, o któych istnieniu nie miałam pojęcia

zjadłam dziś mega niedietetyczny obiad, ale mieliśmy taaaka ochotę! wie któraś z was w ogóle, co to są prażonki (aka pieczonki, duszonki i inne dziwne nazwy )? ja uwielbiam niestety :P ale zrobilam wersję light, ziemniaki, trochę kiełbasy, trooszkę oleju na spód garnka i cebula, pycha!

1. ja tez lubie! podobaly mi sie cwiczenia przed lustrem z hantelkami, obserwowalam dokladnie prace miesni, te cipki pod pachami mi sie pieknie wygladzaly! moze nie trzeba bedzie ich wycinac? moze hantelki pomoga sie ich pozbyc? kto wie? kto wie? i te cipki najbardziej mnie bolaly dnia nastenego

2. ja wiem! choc kompletnie nie mam pojecia jak sie to nazywa :P moja babcia to robila, i w ten sposob czasami pojawia sie i u moich rodzicow. srednio mi to smakuje, w ogole srednio lubie ziemniaczory.

ALE apropo niedietetycznych obiadow

moje dzisiejsze menu

makflary
pizza

xD

wczoraj tez jadlam pizze . i na obiad -sama, tz pil tylko soczek i o polnocy. ale wtedy tylko kawalek

Napisane przez karola_plm

Aaaaaaaa jestem już. Matko, to był jeden z gorszych dni w moim życiu. Wczoraj wszystko klasa, relaksik na słońcu, rewelacyjna impreza a dzisiaj się zaczęło... Strułam się strasznie alkoholem, nie wypiłam niesamowicie dużo, do domu wracałam praktycznie trzeźwa, nie mieszałam, nie piłam soków... tylko shoty zagryzane cytryną i popijane wodą. I oczywiście mój żołądek się poddał. Koszmarny ból, nudności, ryczeć mi się chciało już. Wróciliśmy z TŻem wcześniejszym pociągiem i dogorywam w łóżku... jedyne co dziś zjadłam to kilka McNuggetsow (w południe poczułam sie dobrze i oczywiście głupek zamiast zjeść suchą bułkę, to wszyscy poszliśmy do Maca i coś chciałam zjeść). Boże, nikomu czegoś takiego nie życzę.

Po prostu nie mogę pić, jedno piwko na słonku czy kieliszek wina do obiadu - OK, ale na imprezach pozostaje mi pozostać wiecznym kierowcą, bo wszelkie próby zabawy z mocniejszym alkoholem kończą się koszmarem.

siostro! wspieram Cię!