Polecamy:

Oh Peggy Brown · 2012-06-17, 23:28

''Łazienka'' wyszła za duża

ogólnie to kibel jest tuż przy zasłonce. Nie ma spływu, więc to co naleciało na podłogę trzeba wycierać. Zlew nie ma zwykłej baterii tylko wyciąganą dyszę. A ten zlew jest wielkości moich dwóch dłoni rozłożonych

I w tej zacnej łazience jest tylko sedes, zlewiczek i słuchawka od prysznica. Nic poza tym.

oh Mandy · 2012-06-17, 23:40

Cytat:

Napisane przez Oh Peggy Brown

''Łazienka'' wyszła za duża

ogólnie to kibel jest tuż przy zasłonce. Nie ma spływu, więc to co naleciało na podłogę trzeba wycierać. Zlew nie ma zwykłej baterii tylko wyciąganą dyszę. A ten zlew jest wielkości moich dwóch dłoni rozłożonych

I w tej zacnej łazience jest tylko sedes, zlewiczek i słuchawka od prysznica. Nic poza tym.

Oh Peggy Brown · 2012-06-17, 23:41

I facet myślał, że 600 zł za to za mało.

Nawet internetu nie było, trzeba było samemu kombinować. Jak oglądałam to myślałam jak by tu wyglądało mycie się :P

sayurii · 2012-06-17, 23:43

Dzięki dziewczyny teraz już wiem o czym mowa

Strasznie to dziwne

mm444 · 2012-06-18, 09:02

Treść usunięta

xzora · 2012-06-18, 09:43

Cytat:

Napisane przez --Olka--

A proszę bardzo:
http://farm3.static.flickr.com/2151/...468dcf03_b.jpg
http://surferjerry.com/wp-content/up...let-shower.jpg
http://ifail.info/wp-content/uploads...let-shower.jpg
http://kylereed.com/Pictures/China/A...iletShower.jpg
http://farm1.static.flickr.com/17/20...6e20ad.jpg?v=0

Z wątku na wizażu: http://www.smaczny.wizaz.pl/forum/sh...d.php?t=477441

o kurcze, nie sądziłam, że to tak powszechna sprawa

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

rzeczywiście miał szczęście
ja też raz wynajęłam pokój w ciemno - nie chciało mi się jechać 200km w jedną stronę, a wydawało mi się, że wypytałam o wszystko - gdzie mieszkanie, ile osób mieszka, ile pokoi, jaka cena, jakie meble są w pokoju do wynajęcia, czy jest kuchnia, czy jest łazienka, kto mieszka w pozostałych pokojach
nawet w pierwszej chwili po wejściu do mieszkania wydawało mi się, że jest ok. Dopiero potem zauważyłam, że mieszkanie jest mega zapuszczone i wszystko do wszystkiego się klei. Zaczęłam sprzątać, podniosłam kwiatek i zobaczyłam pod nim mnóstwo mrówek faraonek. W kuchni było ich jeszcze więcej, były nawet w łazience (niezapomniane wrażenia z kąpieli kiedy po brzegu wanny chodziły mrówki). Już po kilku dniach zaczęłam szukać innego mieszkania, w między czasie próbowałam je doprowadzić do porządku, ale zwykłe sklepowe środki czyszczące nie dawały rady,a walka z mrówkami przypominała walkę z wiatrakami (jak się posypało ich ścieżkę, to znajdowały sobie drugą). Hitem był dla mnie smród w łazience - mimo mojego sprzątania cały czas cuchnęło, zapytałam się więc współlokatorek czy wiedzą może skąd ten zapach - okazało się, że jest to ręcznik trzeciej współlokatorki nie wymieniany co najmniej od października (ja wprowadziłam się w lutym, one w październiku i już wtedy ten ręcznik śmierdział).

Oh Peggy Brown · 2012-06-18, 10:37

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Ja też wynajęłam w ciemno. Bo do Wrocławia mam 750 km i 2 razy pojechałam szukać mieszkania i albo jak przyjeżdżałam i było zajęte, albo nie mogłam dojechać albo ludziom przeszkadzało, że mało mówiłam (ehe, zachowuj się normalnie w mieście, które pierwszy raz na oczy widzisz i po całej nocy podróży). Tak więc zdecydowałam się na pokój u starszej pani, na zadupiu. I nigdy więcej

Mówiła do siebie, śmiała się do siebie

guglak · 2012-06-18, 10:48

Mój kolega wynajął kawalerkę gdzie siedząc na kibelku mógł otworzyć lodówkę. Takie rozwiązanie byłoby genialne w połączeniu z kibloprysznicem. Zjesz, wydalisz i się umyjesz. Doskonała oszczędność przestrzeni i czasu.

_chocolate · 2012-06-18, 11:07

Cytat:

Napisane przez --Olka--

A proszę bardzo:
http://farm3.static.flickr.com/2151/...468dcf03_b.jpg
http://surferjerry.com/wp-content/up...let-shower.jpg
http://ifail.info/wp-content/uploads...let-shower.jpg
http://kylereed.com/Pictures/China/A...iletShower.jpg
http://farm1.static.flickr.com/17/20...6e20ad.jpg?v=0

Z wątku na wizażu: http://www.smaczny.wizaz.pl/forum/sh...d.php?t=477441

Co za koszmar

Amani · 2012-06-18, 17:21

Myslalam, ze mam bujna wyobraznie, ale takiej kiblokapieli nie jestem w stanie sobie wyobrazic

tzn siedzi sie na tym kibelku i bieze prysznic, staje sie na nim, kuca czy co?!

JAK?!

viva91 · 2012-06-18, 18:24

Cytat:

Napisane przez Amani

Myslalam, ze mam bujna wyobraznie, ale takiej kiblokapieli nie jestem w stanie sobie wyobrazic

tzn siedzi sie na tym kibelku i bieze prysznic, staje sie na nim, kuca czy co?!

JAK?!

wchodzi do środka

Trzepotka · 2012-06-18, 18:30

Treść usunięta

Amani · 2012-06-18, 19:58

Cytat:

Napisane przez viva91

wchodzi do środka

wersja dla najbardziej oszczednych

mm444 · 2012-06-18, 20:02

Treść usunięta

LadyI · 2012-06-18, 20:27

Ale się uśmiałam

. Kibloprysznic jest niezły

, ale powiem Wam, że kiedyś oglądałam piwnicę (w ogłoszeniu nazwane to było mieszkaniem) w domu jednorodzinnym. Schodziło się na dól po schodach w domu, (zdejmowało buty na górze

), po czym ukazywało się super mieszkanko

. Po lewej stronie pokój, po prawej spiżarnia właścicieli, dalej kolejne pomieszczenie, a tam..kuchnio-łazienka

- stół, lodówka, kuchenka turystyczna i brodzik z prysznicem

, toaleta była w kolejnym pomieszczeniu..w kotłowni razem z piecem

cena:800 zł

--Olka-- · 2012-06-18, 20:40

Cytat:

Napisane przez LadyI

w kotłowni razem z piecem

cena:800 zł

Może jakby zaoferować palenie w piecu, to właściciel trochę by spuścił na cenie

.

mm444 · 2012-06-18, 20:42

Treść usunięta

LadyI · 2012-06-18, 20:51

Cytat:

Napisane przez --Olka--

Może jakby zaoferować palenie w piecu, to właściciel trochę by spuścił na cenie

.

Ba! On na pewno w tej niskiej, okazyjnej cenie wymyślił sobie, że będę palić mu w piecu

. Co Ty byś chciała taką okazję mieć bez żadnych niedogodności

Morelkowa · 2012-06-18, 21:13

Cytat:

Napisane przez bbehindBLUEeyess

Witam serdecznie

Chciałam zrobić pewne rozeznanie,mianowicie:
posiadam mieszkanie w centrum Katowic, dwa kroki od :WPiA, Instytutu Fizyki i ejszcze jakiś wydziałów(nie pamiętam),do kina,siłowni,tramwajów,ma rketu.
Myślę nad tym by mieszkanie wynająć studentom, w przyszłym roku. Tylko nie wiem ile normalnie płacicie za wynajem?
Mam 2 pokoje:
1- dla jednej osoby 700zł mc
2-dla dwóch osób, po 500zł za mc od każdej
Dodam że byłoby to mieszkanie tylko od niedzieli wieczór do pt. wieczór gdyż być może, chciałabym wynająć je także jakiejs studentce zaocznej.

dochodzi jeszcze opłata za media.

Co o tym myślicie?
Mieszkanie jest zadbane,po remoncie, blok chroniony,pralka,lodówka, suszarnia(na ost.piętrze)
Czy byłybyście w stanie płącić tyle zamieszkanie?Czy jest to tanio/drogo?
Proszę o obiektywne opinie

Ja myślę, że za drogo. Do tego jak wyobrażasz sobie to, że studenci dzienni będą zabierac swoje rzeczy w pt wieczorem, bo Ty chcesz jeszcze się dorobić na kimś innym...Jeśli wynajmują mieszkanie to nie będą jeździć co tydzień do domu, bo Ty tak chcesz. Zresztą nawet gdyby nie musieli zaierać rzeczy nie chciałabym, żeby ktoś przebywał w moim pokoju i w nich grzebał.Nie popieram takich cwarniar jak Ty i nie wynajęłabym u Ciebie:P Puść to ogłoszenie i czekaj na chętnych, może jak Polska wygra mistrzostwa w piłce nożnej to się doczekasz na chętnego haha

GhostInTheFog · 2012-06-24, 10:03

Ale się uśmiałam

Wątek genialny.
Nie znam chyba ani jednego studenta, który co piatek grzecznie wracałby z tobołkiem do rodziców

I gdyby ktoś miał spać w moim łóżku mając w pokoju do dyspozycji moje rzeczy? No cyrk normalny.
Ja sama wynajmuje pokój dwóm osobom (fakt, że w Białymstoku, więc ceny lekko inne), ale borę razem 550. Ale żeby 1700 za dwupokojowe?? No bez jaj.

kobietasukcesu · 2012-06-24, 10:25

Cytat:

Napisane przez viva91

MATKO BOSKO I WSZYSCY ŚWIĘCI

Katowice i TAKIE ceny?! Toż taką kwotę wołają w Warszawie - najdroższym mieście Polski, ja we Wrocławiu bez problemu znajduje niższe ceny, a tutaj masz nadzieję, że za tyle znajdziesz chętnego na wynajem w Katowicach?!

Tylko tutaj nie ma aż tylu ofert najmu czasami. Jak szukałam luty/marzec w tamtym roku do wynajęcia to jakiś zastój był (a tylko niektóre dzielnice wchodziły w grę), mały wybór i poszaleli ludzi z cenami.

W tym roku ceny już zupełnie inne.

Jak sobie porównałam, co można mieć za 2 tysiące w Katowicach a w Gdańsku np to padłam.

Inna sprawa, że czasami właśnie w tych starych blokach ludzie mają chore czynsze- podobno i po 900 zł

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:

Napisane przez morsmordre

Odnośnie kibloprysznica - był nawet takowy w jednym z odcinków Seksu w Wielkim Mieście

ale to było w pociągu czy właśnie nie?

morsmordre · 2012-06-24, 10:54

Cytat:

Napisane przez kobietasukcesu

ale to było w pociągu czy właśnie nie?

W pociągu, chyba wtedy kiedy Carrie jechała do LA promować książkę i towarzyszyła jej Samantha

improbable · 2012-06-24, 11:59

Wynajmujemy z koleżanką mieszkanie dwupokojowe w warszawskim Śródmieściu. Widok na Pałac Kultury i takie tam... Płacimy po 300zł + rachunki

Ale to ekstremalna sytuacja, trwała ponad rok i kończy się wraz z czerwcem. Na wakacje znalazłam kawalerkę za 500zł.
To mieszkanie, w którym jestem teraz, jest w dobrym stanie, a to następne w gorszym, ale akceptowalnym.
Ale mogłabym mieszkać gdziekolwiek (dopóki stan konta pozwala) byle nie być skazaną na mieszkanie w wakacje z rodzicami.

alkaxy · 2012-06-24, 17:26

Wątek jest boski

I Ci studenci zaoczni, którzy mają tylko pidżamę i szczoteczkę

Na inne rzeczy ich nie stać, bo płacą czesne?

Cytat:

Napisane przez invisible_01

(...)
(...)Kiedy miałaby odbywać się wymiana kluczy? Proponuję, aby w progu mieszkania w każdy piątek o 20:00 odbywało się przekazanie kluczy lokatorowi nr 2 przez lokatora nr 1. Ponowna wymiana odbywałaby się w niedzielę o 20:00. Lokator nr 1 nic ze sobą nie zabiera, bo przecież student nie posiada cennych rzeczy i wszystko może bez wahania zostawić pod okiem obcego człowieka.(...).

Co do kluczy to miałam niestety dziwną historię, autentyczną. Właściciel wyjeżdżał na wakacje jak nam kończył się okres wynajmu, ale to oczywiście nie był powód, żeby mieszkanie miało stać puste te 2 tygodnie. Obarczył nas przekazaniem kluczy następnym wynajmującym i pojawił się problem kiedy i właśnie oczywiście mieliśmy to zrobić nie za wcześnie (w przedzień) ani też za poźno pierwszego dnia wynajmu

- chyba w zamyśle o północy

Nie do końca zostaliśmy powiadomieni komu mamy klucze przekazać, więc kto się zgłosił ten dostał

.
Nie mówiąc już o tym, że trochę baliśmy się czy poźniej ewentualne zniszczenia przez nowych wynajmujących nie pójdą na nas.

agniesiaa · 2012-06-26, 20:47

Cytat:

Napisane przez szugarbejb

No genialne, bez kitu. Sprzedaję to właśnie znajomym, wszyscy są w szoku.

Ja też jestem w szoku. Niezłe jaja. Po prostu zeszłam z pomysłu autorki wątku

skazana_na_bluesa · 2012-06-26, 21:08

Cytat:

Napisane przez lele

No to oprócz tych z pedagogiki trzeba będzie poszukać jeszcze tych z weterynarii.

w katowicach nie ma weterynarii

dziz, prawie przegapilam ten rozwijajacy watek

agniesiaa · 2012-06-26, 21:15

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

w katowicach nie ma weterynarii

dziz, prawie przegapilam ten rozwijajacy watek

Ja o mały włos też

bbehindBLUEeyess · 2012-06-26, 21:17

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Nie wiem po co Ci ten sarkazm

https://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/mad.gif
Pytam to,bo ja mam to meiszkanie ale aktualnie mieszka w nim moja mama. Tak niestety,życie się skomplikowało ze istnieje opcja że mama starci pracę,meiszkanie ma zostać przepisane na mnie.Sprawdzałąm wcześniej ile kosztuje takie samo mieszkanie(wynajem)na stronach, i okazuje sie że nie wcale nie chce za nie dużo. Wręcz normalnie,one tyle sa warte.

Nikogo do wynajmu zmusić nie zamierzam,a studentów zaocznych PYTALAM bo kiedys wynajmowałam koleżance,ale przestałam i pytałam z myślą włąśnie o niej.A tam gdzie meiskznaie jest ZDZIWICIE się pewnie ale jest to praktykowane(!!)

Na pewno wrócę tu ejszce popatrzeć jakie macie pomysły i jak bardzo Was to śmieszy ale oglądam też inne wątki

Pozdrawiam!

Anethka · 2012-06-26, 21:45

Cytat:

Napisane przez bbehindBLUEeyess

Nie wiem po co Ci ten sarkazm

https://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/mad.gif
Pytam to,bo ja mam to meiszkanie ale aktualnie mieszka w nim moja mama. Tak niestety,życie się skomplikowało ze istnieje opcja że mama starci pracę,meiszkanie ma zostać przepisane na mnie.Sprawdzałąm wcześniej ile kosztuje takie samo mieszkanie(wynajem)na stronach, i okazuje sie że nie wcale nie chce za nie dużo. Wręcz normalnie,one tyle sa warte.

Nikogo do wynajmu zmusić nie zamierzam,a studentów zaocznych PYTALAM bo kiedys wynajmowałam koleżance,ale przestałam i pytałam z myślą włąśnie o niej.A tam gdzie meiskznaie jest ZDZIWICIE się pewnie ale jest to praktykowane(!!)

Na pewno wrócę tu ejszce popatrzeć jakie macie pomysły i jak bardzo Was to śmieszy ale oglądam też inne wątki

Pozdrawiam!

Czy Ty nie rozumiesz, że nikt nie zapłaci za mieszkanie prawie 2000zł miesięcznie, jeśli będzie musiał wyprowadzać się w każdy piątek wieczorem? Jak Ty sobie to w ogóle wyobrażasz?
Ludzie zostawią swoje rzeczy, żeby ktoś inny mógł sobie z nich korzystać przez weekend

A jeśli osobę wynajmującą to mieszkanie złapie grypa i będzie miała 39 stopni gorączki, to i tak będzie musiała się wyprowadzić na weekend? Czy może ma dzielić łóżko z obcą osobą, która wprowadza się na dwa dni?
A jeśli osoba wynajmująca Twoje mieszkanie mieszka 500km dalej to też ma jechać na weekend do domu?

Przecież to jest chore.

XxXJuSstiii · 2012-06-26, 21:52

Padłam

A co do kibelkoprysznica

to byłam w szkole średniej z klasą na wycieczce i w ośrodku, w którym mieszkaliśmy takie cudo się znajdowało

Na szczęście tylko w jednym pokoju z tych, które wynajmowaliśmy

Dziewczyny chodziły się kąpać do pokoju obok

2012-06-17, 23:41	#123
Oh Peggy Brown Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: podlaskie Wiadomości: 6 618	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? I facet myślał, że 600 zł za to za mało. Nawet internetu nie było, trzeba było samemu kombinować. Jak oglądałam to myślałam jak by tu wyglądało mycie się :P __________________ Fizyka jest jak seks: pewnie, że może dawać jakieś praktyczne rezultaty, ale nie dlatego to robimy. cudo <3

2012-06-17, 23:43	#124
sayurii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 3 538	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Dzięki dziewczyny teraz już wiem o czym mowa Strasznie to dziwne

2012-06-18, 09:02	#125
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Treść usunięta

2012-06-18, 10:48	#128
guglak Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 140	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Mój kolega wynajął kawalerkę gdzie siedząc na kibelku mógł otworzyć lodówkę. Takie rozwiązanie byłoby genialne w połączeniu z kibloprysznicem. Zjesz, wydalisz i się umyjesz. Doskonała oszczędność przestrzeni i czasu. __________________

2012-06-18, 17:21	#130
Amani Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 563	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Myslalam, ze mam bujna wyobraznie, ale takiej kiblokapieli nie jestem w stanie sobie wyobrazic tzn siedzi sie na tym kibelku i bieze prysznic, staje sie na nim, kuca czy co?! JAK?! __________________ Amani w USA - BLOG ' DIET IS „DIE” WITH A „T” ' - Garfield - -26kg

2012-06-18, 18:30	#132
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 942	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Treść usunięta

2012-06-18, 20:02	#134
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Treść usunięta

2012-06-18, 20:27	#135
LadyI Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 13 081	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Ale się uśmiałam . Kibloprysznic jest niezły, ale powiem Wam, że kiedyś oglądałam piwnicę (w ogłoszeniu nazwane to było mieszkaniem) w domu jednorodzinnym. Schodziło się na dól po schodach w domu, (zdejmowało buty na górze), po czym ukazywało się super mieszkanko . Po lewej stronie pokój, po prawej spiżarnia właścicieli, dalej kolejne pomieszczenie, a tam..kuchnio-łazienka - stół, lodówka, kuchenka turystyczna i brodzik z prysznicem, toaleta była w kolejnym pomieszczeniu..w kotłowni razem z piecem cena:800 zł

2012-06-18, 20:42	#137
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Treść usunięta

2012-06-24, 10:03	#140
GhostInTheFog Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: pypydoowa Wiadomości: 1 018	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Ale się uśmiałam Wątek genialny. Nie znam chyba ani jednego studenta, który co piatek grzecznie wracałby z tobołkiem do rodziców I gdyby ktoś miał spać w moim łóżku mając w pokoju do dyspozycji moje rzeczy? No cyrk normalny. Ja sama wynajmuje pokój dwóm osobom (fakt, że w Białymstoku, więc ceny lekko inne), ale borę razem 550. Ale żeby 1700 za dwupokojowe?? No bez jaj. __________________ Aka kiiro himawari... Daidai konjou ajisai...

2012-06-24, 11:59	#143
improbable Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 299	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Wynajmujemy z koleżanką mieszkanie dwupokojowe w warszawskim Śródmieściu. Widok na Pałac Kultury i takie tam... Płacimy po 300zł + rachunki Ale to ekstremalna sytuacja, trwała ponad rok i kończy się wraz z czerwcem. Na wakacje znalazłam kawalerkę za 500zł. To mieszkanie, w którym jestem teraz, jest w dobrym stanie, a to następne w gorszym, ale akceptowalnym. Ale mogłabym mieszkać gdziekolwiek (dopóki stan konta pozwala) byle nie być skazaną na mieszkanie w wakacje z rodzicami.

2012-06-26, 21:52	#150
XxXJuSstiii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 17 246	Dot.: Studentki!-ile płącicie za meiszkanie? Padłam A co do kibelkoprysznica to byłam w szkole średniej z klasą na wycieczce i w ośrodku, w którym mieszkaliśmy takie cudo się znajdowało Na szczęście tylko w jednym pokoju z tych, które wynajmowaliśmy Dziewczyny chodziły się kąpać do pokoju obok __________________ Justi Bartuś ♥ ząbeczki ♥♥♥

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)